Strona główna

Forum - Missfashion.pl, gra o modzie dla dziewczyn!

Dyskusja zamknięta

Strony : 1 ... 10 11 12 13 14 ... 18

#276 08-04-2016 o 22h11

Miss'na całego
Sacaithe
...
Miejsce: K o r i j a
Wiadomości: 399

Link do zewnętrznego obrazka
Po chwili Seungkwan podniósł się na łokciach, zbliżając się do mojej twarzy, na co zadowolony uniosłem kąciki ust, oczekując chcianego pocałunku. Gdy był już wystarczająco blisko mnie, zamknąłem oczy, jednak po paru sekundach, kiedy jeszcze nie otrzymałem swojego buziaka, otworzyłem je z powrotem, by sprawdzić co on wyrabia. Yah, przecież była umowa! Nie wierzę, że to właśnie zrobił...Jeszcze mi za to zapłaci. Na jego słowa fuknąłem coś niezadowolony pod nosem, po czym za nim poszedłem do kuchni. Zapowiadało się tak fajnie i miło, a ten musiał wyskoczyć z jedzeniem...W takim momencie! Po prostu nie wiem co mu zrobię.
- Na co masz ochotę? - spytałem, będąc już w pomieszczeniu i zaglądając do lodówki, przy czym zauważyłem, że mojej mamy wciąż nie było w domu. Dziwne, znowu gdzieś wyszła? Czy ona w ogóle śpi?


https://66.media.tumblr.com/1addfb70391afd306d30c7acb4094b20/tumblr_oazihqdzRG1umk1szo7_400.gif https://67.media.tumblr.com/5b428b4d8bce8062652931c4c157a020/tumblr_oazihqdzRG1umk1szo1_400.gif

Offline

#277 08-04-2016 o 22h32

Miss'na całego
Tsuu
...
Wiadomości: 403

Link do zewnętrznego obrazka
Rozbawiony jego reakcją na nieudany pocałunek, wszedłem do kuchni, rozglądając się po pomieszczeniu, choć naprawdę znałem je bardzo dobrze, to czekałem tym samym na szanownego Mingyu, który już po chwili zjawił się w pokoju. Przyglądając się jego czynom, zacząłem się zastanawiać nad odpowiedzią i nad posiłkiem. Co chciałbym zjeść?
- Nie wiem, coś prostego, muszę się niedługo zbierać do domu - poinformowałem, spoglądając na zegarek w kuchni, przy czym oparłem się tyłem o blat kuchenny, umieszczając na nim też dłonie.
- Naleśniki? - spytałem, zerkając na chłopaka. Łatwe do zrobienia, a jakie dobre. Zresztą Mingyu w kuchni jest dobry we wszystkim, więc bez problemu sobie z tym poradzi, kiedy indziej mnie zaskoczy czymś większym.


https://49.media.tumblr.com/5f9654485b22499e1d29d16200853c03/tumblr_o4jgwsK1aF1sk2kqwo4_400.gif  https://45.media.tumblr.com/fe804c599c8b0378ddec249bc1e150b3/tumblr_o4jgwsK1aF1sk2kqwo2_400.gif

Offline

#278 08-04-2016 o 22h46

Miss'na całego
Sacaithe
...
Miejsce: K o r i j a
Wiadomości: 399

Link do zewnętrznego obrazka
Na odpowiedź chłopaka, uniosłem lekko zaskoczony brew, po czym bez słowa wzrokiem zacząłem wyszukiwać potrzebnych produktów w lodówce. No wszystko jest, więc nie widzę zastrzeżeń, by zrobić dzisiaj naleśniki. A jak już tak o nich wspomniał, to sam mam teraz na nie ochotę!
- Okej, więc zacznijmyy - pociągnąłem pokrzepiającym tonem, zapominając już jakby o wybryku Seungkwana, który miał miejsce przed chwilę i z wyjąłem z półek kilka jajek oraz karton mleka.
- Wyjmiesz mąkę? - spytałem, stając przed chłopakiem, który akurat stał przy szafce z naczyniami, by sięgnąć po potrzebną mi większą miskę. To, że wybrał sobie to miejsce do stania, to już nie moja wina, a tak przy okazji mu się odpłacę. Sięgając po nią, zbliżyłem się ciałem jeszcze bardziej do niższego, przez co między nami praktycznie nie wolnej przestrzeni. Uśmiechnąłem się pod nosem na swoją akcję i po dłuższym udawaniu, że nie mogę jej złapać, w końcu odsunąłem się z odpowiednim obiektem.


https://66.media.tumblr.com/1addfb70391afd306d30c7acb4094b20/tumblr_oazihqdzRG1umk1szo7_400.gif https://67.media.tumblr.com/5b428b4d8bce8062652931c4c157a020/tumblr_oazihqdzRG1umk1szo1_400.gif

Offline

#279 08-04-2016 o 23h10

Miss'na całego
Tsuu
...
Wiadomości: 403

Link do zewnętrznego obrazka
Kiwnąłem głową na jego rozpoczęcie, cały czas przyglądając się jego czynom i skrzyżowałem ręce na klatce piersiowej. Nie jestem mistrzem gotowania, a tym bardziej nie jeśli miałbym porównywać moje umiejętności do zdolności gastronomicznych Mingyu. Mógłbym w czymś pomóc, ale jak sam się wszystkim zajmie to szybciej to pójdzie, a ja nie będę zawadzał. Przydam się, jak sam będzie coś chciał.
Już po chwili spytał się o jakąś rzecz, na co spojrzałem lekko w górę na chłopaka, który już stał przede mną i zanim zdążyłem coś powiedzieć, zbliżył się zdecydowanie zbyt blisko i niespodziewanie. Speszyłem się lekko, mając twarz prawie tuż przy jego torsie, bo dodatkowo skuliłem się jeszcze, aby uniknąć jakiś niechcianych sytuacji. Yaish, nigdy nie mogę się z nim podrażnić, bo zaraz znowu mi się odpłaca, mógłby raz odpuścić!
- Kopnę cię - zagroziłem, kiedy już zadowolony się odsunął, sięgnąłem do półki, gdzie znajdowała się ta jego mąka, po czym podałem mu ją wyraźnie nieusatysfakcjonowany.


https://49.media.tumblr.com/5f9654485b22499e1d29d16200853c03/tumblr_o4jgwsK1aF1sk2kqwo4_400.gif  https://45.media.tumblr.com/fe804c599c8b0378ddec249bc1e150b3/tumblr_o4jgwsK1aF1sk2kqwo2_400.gif

Offline

#280 08-04-2016 o 23h26

Miss'na całego
Sacaithe
...
Miejsce: K o r i j a
Wiadomości: 399

Link do zewnętrznego obrazka
Odbierając od Seungkwana mąkę, uśmiechnąłem się zadziornie, po czym odłożyłem wszystkie rzeczy w jedno jasne miejsce.
- Jeśli to zrobisz...- zacząłem powoli, przygotowując się do gotowania, czyli podciągnąłem rękawy bluzki do góry i oczywiście umyłem ręce, zanim czegokolwiek dotknąłem. Tylko spróbowałby mnie kopnąć...Choć i tak pewnie by tego nie zrobił, znaczy mam taką nadzieję. - Wtedy cię pocałuję - odwróciłem się twarzą w jego stronę i wzrokiem wskazałem, by mi pomógł przy cieście. To on chciał zjeść na śniadanie naleśniki, więc teraz niech mi pomoże trochę!
Następnie wsypałem odpowiednią ilość mąki do miski, a przez to, że opakowanie na chwilę wymsknęło się z moich dłoni, to część została na moich palcach. Zerknąłem na nie, a zaraz po tym na Seungkwana i bez zastanowienia, musnąłem go palcem po nosie, po czym zadowolony z efektu zaśmiałem się. Aigoo, jak słodko! W sumie to nawet jeśli wyszliśmy z łóżka to i tutaj może być zabawnie!


https://66.media.tumblr.com/1addfb70391afd306d30c7acb4094b20/tumblr_oazihqdzRG1umk1szo7_400.gif https://67.media.tumblr.com/5b428b4d8bce8062652931c4c157a020/tumblr_oazihqdzRG1umk1szo1_400.gif

Offline

#281 09-04-2016 o 00h54

Miss'na całego
Tsuu
...
Wiadomości: 403

Link do zewnętrznego obrazka
Nie bardzo podobała mi się mina Mingyu ze względu na to, że był bardziej zadowolony ze swojego czynu, niż ja ze swojego. Wychodzi na to, że to on zawsze wygrywa, ale przewagę mam w jednym, to on mnie kocha, więc gdyby chciał grać to mam szansę! Już raz mi się udało, drugi raz pewnie też, w końcu ma do mnie słabość.
Na jego dokończenie zdania, mruknąłem coś niezadowolony pod nosem, po czym podszedłem do niego, aby mu w czymś pomóc. Miałem inny zamiar, ale skoro dostałem takie polecenie, niestety, no to muszę coś zrobić. Stanąłem za nim, troszkę odchodząc w bok, po czym wyjrzałem mu za ramię, nie wiedząc dokładnie co mam robić.
Kiedy po chwili maznął mnie ciastem po czubku nosa, automatycznie zrobiłem chwilowego zeza, aby zobaczyć czy na pewno to zrobił. Ten Mingyu... Postanowiłem nie zostać mu dłużnym i sam wziąłem trochę mąki w rękę i puchnąłem mu ją w twarz, po czym się złowieszczo zaśmiałem. Nie będzie takiej zabawy!


https://49.media.tumblr.com/5f9654485b22499e1d29d16200853c03/tumblr_o4jgwsK1aF1sk2kqwo4_400.gif  https://45.media.tumblr.com/fe804c599c8b0378ddec249bc1e150b3/tumblr_o4jgwsK1aF1sk2kqwo2_400.gif

Offline

#282 09-04-2016 o 01h10

Miss'na całego
Sacaithe
...
Miejsce: K o r i j a
Wiadomości: 399

Link do zewnętrznego obrazka
Przez chwilę nieuwagi, która spowodowana była moją reakcją na to co zrobiłem Seungkwanowi, ten zdążył odpłacić mi się tym samym, ale w większej ilości. Czując mąkę w nosie, kichnąłem, a następnie spojrzałem lekko zły na chłopaka. Yah! Ja mu tylko musnąłem po czubku nosa, a ten dosłownie nią we mnie rzucił! I jeszcze się z tego cieszy...oj nie. Skrzyżowałem niezadowolony ręce na piersi, a kiedy ten skończył już się śmiać, zrobiłem to dokładnie to samo, żeby nie miał zbyt wielkiej satysfakcji z tego, przez co ten skończył z białą twarzą.
- Tak ci ładniej - uśmiechnąłem się sztucznie, po czym szybko wypiąłem do niego język. Niech sobie nie myśli, że tak łatwo ze mną wygra. Zapomina, że jestem Kim Mingyu i mu nie odpuszczę!


https://66.media.tumblr.com/1addfb70391afd306d30c7acb4094b20/tumblr_oazihqdzRG1umk1szo7_400.gif https://67.media.tumblr.com/5b428b4d8bce8062652931c4c157a020/tumblr_oazihqdzRG1umk1szo1_400.gif

Offline

#283 09-04-2016 o 20h02

Miss'na całego
Tsuu
...
Wiadomości: 403

Link do zewnętrznego obrazka
Kiedy skończyłem się śmiać, poczułem tę samą mąkę na mojej twarzy, na co od razu spojrzałem na niego niezadowolony. Jak zwykle musi ode mnie ściągnąć, przecież to on zaczął, a ja tylko dokończyłem. W końcu ja się nie pisałem na brudzenie mnie ciastem, tylko on wpadł na jakiś głupi pomysł, żeby to zrobić! Dostał za swoje, a teraz nie potrafi przyjąć tego jak prawdziwy mężczyzna. Dmuchnąłem mocno, aby trochę pozbyć się mąki z mojej twarzy, po czym spojrzałem na niego spod białej na wierzchu grzywki.
- Tobie też - odwdzięczyłem się tym samym, również pokazując mu język i nie chcąc zostawić tej walki w spokoju. Nie puszczę tego płazem! Wziąłem miskę z mąką i tym razem sypnąłem mu ją na włosy, znowu się z tego śmiejąc, tym razem normalnie, bo było to dość zabawna sytuacja. - Na fryzurę też ci się przyda - następnie schowałem mąkę trochę, nie dając mu dostępu do tego naczynia.


https://49.media.tumblr.com/5f9654485b22499e1d29d16200853c03/tumblr_o4jgwsK1aF1sk2kqwo4_400.gif  https://45.media.tumblr.com/fe804c599c8b0378ddec249bc1e150b3/tumblr_o4jgwsK1aF1sk2kqwo2_400.gif

Offline

#284 09-04-2016 o 21h03

Miss'na całego
Sacaithe
...
Miejsce: K o r i j a
Wiadomości: 399

Link do zewnętrznego obrazka
Zadowolony z tego, że w tym momencie ja górowałem, uśmiechnąłem się zadziornie, krzyżując ręce na piersi. Niestety moja wygrana nie trwała zbyt długo, bo ten postanowił wysypać mąkę z miski na moją głowę, przez co na chwilę moja widoczność ograniczała się do jedynie białego proszku.
- yah , myślisz, że wygrałeś? - spytałem, zagryzając dolną wargę, a następnie odgarnąłem włosy z czoła. O niee, teraz to już wojna! Nie powinien był tego robić...to moje cenne włosy! Zastanowiłem się chwilę jak mógłbym się mu odgryźć, a gdy do mojej głowy przyszedł jakiś plan, podszedłem do Seungkwana i umieściłem swoją dłoń na jego policzku. - Masz tu mąkę - musnąłem opuszkiem palca po jego skórze, tym samym wycierając produkt z jego twarzy. Skoro nie mogę z nim wygrać inaczej, to będę go onieśmielać! Tylko tyle mi w sumie zostaje. Po chwili to samo zrobiłem ze swoją drugą dłonią na jego drugim policzku, przy czym zbliżyłem się do niego jeszcze bardziej. Mając w obu dłoniach jego twarz, zbliżyłem swoją bardziej i w ostatnim momencie dmuchnąłem mu prosto w buzię.


https://66.media.tumblr.com/1addfb70391afd306d30c7acb4094b20/tumblr_oazihqdzRG1umk1szo7_400.gif https://67.media.tumblr.com/5b428b4d8bce8062652931c4c157a020/tumblr_oazihqdzRG1umk1szo1_400.gif

Offline

#285 09-04-2016 o 21h16

Miss'na całego
Tsuu
...
Wiadomości: 403

Link do zewnętrznego obrazka
Widząc jego reakcję mój uśmiech powiększył się jeszcze i z objętą miską, zakryłem ją drugą ręką, nie chcąc mu dać satysfakcji wygranej, bo jak nie będzie miał do niej dostępu to i mnie nie pokona. Przyglądałem mu się tak chwilę, a na jego pytanie pokiwałem głową.
- Tak - zaśmiałem się, cały czas chowając przed nim produkt. Stałem tak dopóki znowu się nie zbliżył, na co podniosłem na niego wzrok, zastanawiając się o co mu chodzi. Chce mi odebrać miskę? Nie ma mowy! Będę jej bronił jakby to była moja rodzina.
Czując jednak zamiast tego dłoń na swoim policzku, początkowo spojrzałem na jego rękę, a gdy umieścił też drugą, zerknąłem na niego trochę zmieszany, nie bardzo wiedząc jak na to odpowiedzieć. Trudno żebym nie miał mąki na twarzy, skoro sam mnie nią obsypał! Automatycznie chciałem się odsunąć jak się zbliżył, ale jego dłonie mi to uniemożliwiały. Kiedy poczułem jak dmucha mi prosto w twarz, zamknąłem oczy, próbując zabrać twarz, co poskutkowało tym, że wyglądałem trochę jak chomik.
- Yah, mam więcej tej mąki - zagroziłem, spoglądając na niego z powrotem.


https://49.media.tumblr.com/5f9654485b22499e1d29d16200853c03/tumblr_o4jgwsK1aF1sk2kqwo4_400.gif  https://45.media.tumblr.com/fe804c599c8b0378ddec249bc1e150b3/tumblr_o4jgwsK1aF1sk2kqwo2_400.gif

Offline

#286 09-04-2016 o 21h35

Miss'na całego
Sacaithe
...
Miejsce: K o r i j a
Wiadomości: 399

Link do zewnętrznego obrazka
Na słowa chłopaka przygryzłem dolną wargę i zanim zdążył cokolwiek jeszcze zrobić z tą mąką, która mu została, cmoknąłem go w czoło i zabrałem miskę z dłoni.
- Zostawmy trochę na naleśniki - puściłem do niego oczko i odłożyłem naczynie na miejsce obok reszty składników. Jak będziemy to dalej ciągnąć, to zabraknie nam produktów i w końcu nie zjemy tego śniadania, a ja już na naleśniki się napaliłem. Tam następnie dosypałem brakującego białego proszku, dolałem trochę mleka i wrzuciłem dwa jajka, po czym to wszystko dokładnie ze sobą wymieszałem. - Będziesz tak stać czy mi pomożesz? - zerknąłem na Seungkwana, który już po części pozbył się mąki z twarzy. Widząc to, sam postanowiłem oczyścić trochę swoją buzię, dlatego podciągnąłem bluzkę do góry, odsłaniając przy tym nieświadomie brzuch i wytarłem materiałem skórę.


https://66.media.tumblr.com/1addfb70391afd306d30c7acb4094b20/tumblr_oazihqdzRG1umk1szo7_400.gif https://67.media.tumblr.com/5b428b4d8bce8062652931c4c157a020/tumblr_oazihqdzRG1umk1szo1_400.gif

Offline

#287 09-04-2016 o 21h48

Miss'na całego
Tsuu
...
Wiadomości: 403

Link do zewnętrznego obrazka
Popatrzyłem na niego z obniżonymi brwiami, czekając aż mnie puści i będę mógł się na nim w końcu zemścić. Ten jednak miał inne zamiary i zamiast to zrobić pocałował mnie w czoło. Gest trochę mnie zdziwił, ale przynajmniej nie zrobił czegoś gorszego! On i tak dziś dostał zbyt dużo miłości, zaraz od niej pęknie. Nie może co chwilę mnie całować.
Kiedy się odsunął, z tej samej odległości przyglądałem się na to co robi i jaką ilość składników dodaje. Gdy na mnie spojrzał, zrobiłem pytający wyraz twarzy, chcąc się dowiedzieć o co mu chodzi.
- Przecież i tak ty wszystko robisz... - mruknąłem, krzyżując ręce na klatce piersiowej. I wyszło na to, że znowu przegrałem... Aish, z tym Mingyu, niech idzie w cholerę. Nie odrywając od niego wzroku, zauważyłem, jak podciąga swoją koszulką do góry, na co automatycznie spojrzałem gdzieś w bok, robiąc się czerwony na twarzy. Nie mógł wziąć żadnej szmatki? Denerwuje mnie to, że chcę na to patrzeć. - Gdzie cukier? - spytałem, choć co prawda wiedziałem gdzie on się znajduje, ale lepsze to niż wgapianie się w chłopaka. Następnie bez słowa sięgnąłem do półki, aby wyjąć wspomniany produkt.


https://49.media.tumblr.com/5f9654485b22499e1d29d16200853c03/tumblr_o4jgwsK1aF1sk2kqwo4_400.gif  https://45.media.tumblr.com/fe804c599c8b0378ddec249bc1e150b3/tumblr_o4jgwsK1aF1sk2kqwo2_400.gif

Offline

#288 09-04-2016 o 22h05

Miss'na całego
Sacaithe
...
Miejsce: K o r i j a
Wiadomości: 399

Link do zewnętrznego obrazka
Na pytanie chłopaka zostawiłem już materiał swojej bluzki i przykrywszy z powrotem swój brzuch zerknąłem na niego. Cóż, przebiorę się później i tak musiałbym to zrobić, więc bywa. Gdy chciałem mu już odpowiedź, ten sam znalazł cukier w szafce, na co wzruszyłem ramionami i odsunąłem się trochę w bok, dając mu dostęp do miski.Faktycznie zapomniałem o nim, więc dobrze, że Seungkwan przypomniał...Inaczej naleśniki wyszłyby mdłe i nijakie.
- Tylko z nim nie przesadź - skomentowałem, widząc jak ten dosypuje go. Słodkie jest dobre, ale bez przesady, w szczególności nie na śniadanie.
Kiedy już całe ciasto było gotowe, wyciągnąłem patelnię z szafki i po podgrzaniu kuchenki, wlałem trochę oleju na przedmiot. Następnie zacząłem w odpowiednich ilościach nalewać ciasta, a widząc jak te powoli robi się ciemne, uśmiechnąłem się na samą myśl o jedzeniu go.


https://66.media.tumblr.com/1addfb70391afd306d30c7acb4094b20/tumblr_oazihqdzRG1umk1szo7_400.gif https://67.media.tumblr.com/5b428b4d8bce8062652931c4c157a020/tumblr_oazihqdzRG1umk1szo1_400.gif

Offline

#289 09-04-2016 o 22h29

Miss'na całego
Tsuu
...
Wiadomości: 403

Link do zewnętrznego obrazka
Burknąłem coś pod nosem, gdy powiedział, żebym nie przesadził z cukrem. Dosypię go ile będę chciał, mu nic do tego! Podszedłem do miski i tak jak pomyślałem tak i zrobiłem, ale faktycznie z tym nie przesadziłem, tylko troszkę, aby były smaczne, w końcu takie mają być. Kiedy to dodałem, dałem Mingyu działać, a sam usiadłem na krześle. Spojrzałem w jeden punkt, ale po chwili położyłem głowę na stole, kierując wzrok na sylwetkę chłopaka, zastanawiając się co dalej. No bo... ja nie mogę być w nim zakochany, to wszystko zniszczy.
Wpatrywałem się w niego dopóki nie zrobił wszystkich naleśników, na co wyprostowałem się już zadowolony na widok jedzenia. Wcześniej postawiłem po talerzu dla każdego, więc teraz mogłem w spokoju zjeść. Życzyłem Mingyu smacznego, zapominając o wcześniejszych sytuacjach, bo w końcu przyszedł posiłek!


https://49.media.tumblr.com/5f9654485b22499e1d29d16200853c03/tumblr_o4jgwsK1aF1sk2kqwo4_400.gif  https://45.media.tumblr.com/fe804c599c8b0378ddec249bc1e150b3/tumblr_o4jgwsK1aF1sk2kqwo2_400.gif

Offline

#290 09-04-2016 o 22h43

Miss'na całego
Sacaithe
...
Miejsce: K o r i j a
Wiadomości: 399

Link do zewnętrznego obrazka
W czasie gdy ja smażyłem naleśniki, Seungkwan usiadł na krześle, co zauważyłem kątem oka. W sumie to już zrobił swoje i do niczego więcej nie jest mi już potrzebny, więc niech i tak będzie. Ciasto na patelni podrzucałem w odpowiednim momencie, kiedy te zaczęło się robić pod spodem już brązowe, by i z wierzchu było takie samo. Każdy następny gotowy placek odkładałem na bok na talerz, aby móc zająć się kolejnymi.
Gdy już zabrakło mi ciasta wyłączyłem kuchenkę, a patelnię włożyłem do zlewu. W tym czasie Seungkwan zajął się śniadaniem i każdemu z nas włożył na talerz. Usiadłem na swoim miejscu i zadowolony z efektu uśmiechnąłem i pożyczywszy chłopakowi tego samego sam zacząłem się nimi zajadać. No w końcu! Warto było się trochę pomęczyć...dla takiego efektu i smaku zawsze!
- Powinienem jeść częściej takie śniadania - zauważyłem, nie mogąc się oderwać od pysznego dania, a następnie mając jednego w buzi, uśmiechnąłem się delikatnie do Seungkwana, który z resztą to zaproponował.


https://66.media.tumblr.com/1addfb70391afd306d30c7acb4094b20/tumblr_oazihqdzRG1umk1szo7_400.gif https://67.media.tumblr.com/5b428b4d8bce8062652931c4c157a020/tumblr_oazihqdzRG1umk1szo1_400.gif

Offline

#291 21-04-2016 o 21h40

Miss'na całego
Tsuu
...
Wiadomości: 403

Link do zewnętrznego obrazka
Na jego słowa kiwnąłem głową z uśmiechem, sam zabierając się za jedzenie. To prawda, że Mingyu jest dobrym kucharzem, a jak nic w tym kierunku nie robi to tylko się marnuje.
- Powinieneś częściej mi gotować - dodałem w żarcie, za każdym razem będąc pod wrażeniem jego umiejętności. Niby nie byłem taki zły, ale on był lepszy i w sumie nie przeszkadza mi to, dopóki nie jest lepszy w śpiewaniu, sportach i podobnych rzeczach, to mogę to przeżyć.
Kiedy oboje skończyliśmy, podziękowałem za posiłek, po czym oparłem się o krzesło, spoglądając na niego.
- Będę się już zbierać - poinformowałem, a po chwili wstałem, aby szybko pójść się przebrać w swoje ubrania czyli w mundurek szkolny. Jakby nie patrzeć wczoraj poszedłem do niego od razu po szkole, więc teraz muszę w nim paradować. Gdy wszystko wykonałem tak jak trzeba, poszedłem na korytarz, gdzie zacząłem nakładać buty.
- Do poniedziałku - powiedziałem, kiedy już byłem gotowy do wyjścia, posyłając mu uśmiech i odwróciłem się, chwytając za klamkę, ale w ostatniej chwili popatrzyłem na niego z powrotem, przy czym podniosłem lekko jedną brew. - Nie pocałujesz mnie na pożegnanie? - spytałem poważnie. W sumie nie wiem dlaczego to powiedziałem, sam narzekam, że Mingyu dostaje za dużo miłości, ale zobaczymy się dopiero po weekendzie... i tak, jestem głupi.


https://49.media.tumblr.com/5f9654485b22499e1d29d16200853c03/tumblr_o4jgwsK1aF1sk2kqwo4_400.gif  https://45.media.tumblr.com/fe804c599c8b0378ddec249bc1e150b3/tumblr_o4jgwsK1aF1sk2kqwo2_400.gif

Offline

#292 21-04-2016 o 22h10

Miss'na całego
Sacaithe
...
Miejsce: K o r i j a
Wiadomości: 399

Link do zewnętrznego obrazka
Na słowa chłopaka zaśmiałem się, po czym kiwnąłem głową, że faktycznie tak powinienem robić. Jak chce to niech przychodzi tu codziennie na śniadanie, przynajmniej będziemy mogli spędzać jeszcze więcej czasu razem. Mi to na pewno przeszkadzać nie będzie!
Gdy skończyliśmy, Seungkwan poinformował, że idzie się przebrać, na co przytaknąłem i sam się podniosłem z krzesła, by następnie odnieść naczynia do zlewu i je szybko umyć. Szkoda, że musi zmienić ubrania...Że też mu się chce paradować w szkolnym mundurku w sobotę. Przecież mógłby iść spokojnie do domu w moich! Choć fakt są trochę przy duże, ale myślę, że każdy by powiedział, że słodko w nich wygląda! Po nie dłuższej chwili wrócił na dół i zaczął zakładać swoje buty. Widząc go już przy drzwiach, miałem zamiar się z nim pożegnać w normalny sposób, jednak jego pytanie mnie zaskoczyło...i to bardzo. Ale pozytywnie rzecz jasna! W życiu bym się czegoś takiego po nim nie spodziewał, a tu proszę. Z szerokim uśmiechem, podszedłem do niego bliżej, przepraszając, że faktycznie tego nie zrobiłem i nieco się nachylając nad nim, tak by być na wysokości jego twarzy, pocałowałem go w usta. Mogę już więcej tego nie usłyszeć więc.
- Tak lepiej? - spytałem, kiedy się już odsunąłem, wciąż nie zmieniając wyrazu swojej twarzy. Mam nadzieję, że tak.


https://66.media.tumblr.com/1addfb70391afd306d30c7acb4094b20/tumblr_oazihqdzRG1umk1szo7_400.gif https://67.media.tumblr.com/5b428b4d8bce8062652931c4c157a020/tumblr_oazihqdzRG1umk1szo1_400.gif

Offline

#293 21-04-2016 o 22h27

Miss'na całego
Tsuu
...
Wiadomości: 403

Link do zewnętrznego obrazka
Widziałem chwilowe zaskoczenie chłopaka na jego twarzy, przez co od razu miałem zamiar się wycofać, ale szybko zmienił to na uśmiech i właśnie z takim wyrazem do mnie podszedł, na co już mi ulżyło. Automatycznie zamknąłem oczy, kiedy się nade mną nachylił, a czując krótki pocałunek na ustach od razu wiedziałem, że reszta weekendu będzie równie przyjemna. Nie wiem, kiedy to polubiłem i nie chcę tego zbytnio okazywać, ale ten jeden raz mogę...
- Tak - powiedziałem szybko, trochę zmieszany swoimi czynami, po czym po kolejnym pożegnaniu się, tym razem na serio opuściłem jego dom, dopiero wtedy dopuszczając na twarz uśmiech.
Po dwóch dniach naszedł kolejny poniedziałek, przez ten czas nie spotykałem się z Mingyu, ale kilka razy pisaliśmy do siebie i to całkiem długo... nie wiem co się ze mną dzieje, a raczej co się ze mną stało. Ubrałem się w czysty mundurek, a po zjedzeniu śniadania i pożegnaniu się z mamą ruszyłem do szkoły.
W budynku znalazłem się po jakimś kwadransie, gdzie przechadzając się przez korytarz, poszukiwałem wzrokiem niebieskich włosów.


https://49.media.tumblr.com/5f9654485b22499e1d29d16200853c03/tumblr_o4jgwsK1aF1sk2kqwo4_400.gif  https://45.media.tumblr.com/fe804c599c8b0378ddec249bc1e150b3/tumblr_o4jgwsK1aF1sk2kqwo2_400.gif

Offline

#294 21-04-2016 o 22h55

Miss'na całego
Sacaithe
...
Miejsce: K o r i j a
Wiadomości: 399

Link do zewnętrznego obrazka
Uśmiechnąłem się jeszcze szerzej, słysząc pozytywną odpowiedź, po czym uniosłem dłoń w geście pożegnania z chłopakiem. Kiedy ten opuścił w końcu mój dom, zadowolony z całego obrotu spraw udałem się z powrotem do swojego pokoju, gdzie rzuciłem się na łóżku, a twarz przykryłem poduszką.
Gdy minęły dwa dni, tak jak w każdy poniedziałek musiałem iść do szkoły, co o dziwo zrobiłem z wielką przyjemnością ze względu na ostatnie spotkanie z Seungkwanem. Mimo, że później przez weekend się nie spotykaliśmy, to rozmawialiśmy i to dość długo. Ahh, naprawdę się cieszę, że tak to teraz wygląda! Bedąc już w szkole i kierując się w stronę klasy, zauważyłem dobrze mi znaną sylwetkę, na której widok od razu uśmiech zagościł mi na twarzy i nie zastanawiając się, podbiegłem do niego.
- Szukasz kogoś? - spytałem z tym samym wyrazem, dorównując mu kroku. Nim chłopak w ogóle zdążył mi odpowiedzieć, na ramieniu przyjaciela zauważyłem obcą rękę. No na pewno nie należała do mnie. Myśląc, że to może któryś z naszych chłopaków, skierowałem wzrok na tą osobę, jednak zauważyłem zupełnie obcą mi twarz. Hmm? Kto to...?


https://66.media.tumblr.com/1addfb70391afd306d30c7acb4094b20/tumblr_oazihqdzRG1umk1szo7_400.gif https://67.media.tumblr.com/5b428b4d8bce8062652931c4c157a020/tumblr_oazihqdzRG1umk1szo1_400.gif

Offline

#295 21-04-2016 o 23h13

Miss'na całego
Tsuu
...
Wiadomości: 403

Link do zewnętrznego obrazka
Kiedy miałem zrezygnować z poszukiwań i skierować się od razu do klasy, sądząc że ten znowu się spóźni na lekcje, usłyszałem dobrze mi znany głos, na co automatycznie przekręciłem głowę w bok, zauważając Mingyu. Uśmiechnąłem się i gdy miałem odpowiedzieć poczułem na swoim ramieniu rękę, co mnie nie zdziwiło, bo myślałem, że to któryś z chłopaków. Zatrzymałem się, po czym zerknąłem w drugą stronę, ale zamiast znajomej mi twarzy przypatrywałem się komuś kogo w ogóle nie kojarzyłem.
- Seungkwan! - krzyknął po chwili, po czym objął mnie mocno, a ja zamrugałem kilka razy oczami, mocno zdziwiony takim gestem. Chłopak był więcej niż o głowę wyższy, przystojny, ale nie przypominam sobie, żebym go znał. - Tęskniłem... Ale wyrosłeś - powiedział, gdy wciąż nie puszczając moich ramion odsunął się na właśnie długość swoich rąk.
- Tak właściwie... to kim ty jesteś? - spytałem, zerkając na moment na Mingyu, który też nie wiedział o co chodzi.
- Maru, Kang Maru - gdy to usłyszałem, nie wiedziałem jak zareagować. Yah, to naprawdę on?!
- Daebak, Maru hyung?! - otworzyłem szerzej buzię, będąc pod wrażeniem jego obecności. W dzieciństwie byliśmy ze sobą bardzo związani, ale potem przeprowadził się do Ameryki, a kontakt po jakimś czasie się urwał. - Co ty tu robisz?
- Wróciłem do Korei, będę zdawał tutaj egzaminy na uniwersytet.
- Naprawdę? To świetnie! - w tym samym momencie usłyszałem dzwonek na lekcję.
- Przyjdziesz do mnie na następnej przerwie? Mam tutaj zajęcia - powiedział z ciepłym uśmiechem, na co pokiwałem kilka razy głową, a kiedy zniknął za drzwiami powróciłem wzrokiem do Mingyu.
- Daebak, uwierzyłbyś? Niesamowite - rzuciłem do niego, przechylając trochę głowę w bok i w tym samym momencie ruszyłem do naszej klasy.


https://49.media.tumblr.com/5f9654485b22499e1d29d16200853c03/tumblr_o4jgwsK1aF1sk2kqwo4_400.gif  https://45.media.tumblr.com/fe804c599c8b0378ddec249bc1e150b3/tumblr_o4jgwsK1aF1sk2kqwo2_400.gif

Offline

#296 21-04-2016 o 23h28

Miss'na całego
Sacaithe
...
Miejsce: K o r i j a
Wiadomości: 399

Link do zewnętrznego obrazka
Przyglądałem się nieznanemu chłopaki lekko z przymrużonymi oczami. Nie podobało mi się to jakoś szczerze, kiedy zagadał do Seungkwana, bo on też zbytnio nie wiedział o co mu właściwie chodzi. Jednak kiedy ten się przedstawił, a przyjaciel od razu zareagował na jego imię, zmieszałem się, nie bardzo wiedząc co zrobić. Znają się? W sumie to my z Seungkwanem też znamy się bardzo długo, ale tego całego Maru to ja nie znam. Jedyne co robiłem to stałem i przerzucałem swój wzrok z jednego na drugiego, czekając aż skończą. Szczerze to dziwnie się poczułem w tej sytuacji, no nie wiem...Wiem, że są starymi kolegami, ale po prostu wolałbym mieć go dla siebie. Coś mi to wszystko źle wróży.
Gdy w końcu skończyli rozmawiać zerknąłem na Seungkwana i z lekko wymuszonym uśmiechem, bo była to dla mnie trochę nie zręczna chwila, kiwnąłem głową.
- Właściwie...To kto to był? - spytałem, kierując się w stronę klasy.


https://66.media.tumblr.com/1addfb70391afd306d30c7acb4094b20/tumblr_oazihqdzRG1umk1szo7_400.gif https://67.media.tumblr.com/5b428b4d8bce8062652931c4c157a020/tumblr_oazihqdzRG1umk1szo1_400.gif

Offline

#297 23-04-2016 o 19h43

Miss'na całego
Tsuu
...
Wiadomości: 403

Link do zewnętrznego obrazka
Zaśmiałem się na pytanie Mingyu, poprawiając włosy, a tym samym wciąż patrząc przed siebie. Od razu przypomniały mi się wszystkie wspomnienia z Maru, był naprawdę świetnym hyungiem, najlepszym.
- To mój przyjaciel z dzieciństwa, kiedyś byliśmy strasznie blisko, ale musiał się wyprowadzić do Stanów - uśmiechnąłem się, spoglądając na chłopaka. Teraz nie mógłby zająć z powrotem tego miejsca, bo mam Mingyu, ale skoro wrócił to możemy odnowić swoje relacje, chociażby do dobrej przyjaźni. Poza tym moja mama bardzo go lubiła i jego rodzicielkę też, więc ucieszy się na wieść, że znowu ich spotka.
- Ale się cieszę - dodałem jeszcze bardzo zadowolony, kiedy wchodziliśmy do odpowiedniej sali, po czym od razu skierowałem się do naszej ławki. Maru strasznie wyrósł, teraz jest już o głowę wyższy, nie był zawsze taki wysoki, oczywiście wyższy ode mnie tak, ale tylko trochę, a teraz, wow! Nie mogłem dłużej porozmawiać o tym z Mingyu, bo chwilę później przyszedł nasz nauczyciel, którego wyjątkowo dziś nie słuchałem, byłem zbyt pochłonięty myślami o moim starym przyjacielu.
Gdy tylko zadzwonił dzwonek na przerwę, wstałem z miejsca i spojrzałem na niebieskowłosego oraz ławkę z tyłu.
- Idę do Maru, spotkamy się na następnej lekcji - poinformowałem z uśmiechem, po czym opuściłem salę.


https://49.media.tumblr.com/5f9654485b22499e1d29d16200853c03/tumblr_o4jgwsK1aF1sk2kqwo4_400.gif  https://45.media.tumblr.com/fe804c599c8b0378ddec249bc1e150b3/tumblr_o4jgwsK1aF1sk2kqwo2_400.gif

Offline

#298 23-04-2016 o 20h09

Miss'na całego
Sacaithe
...
Miejsce: K o r i j a
Wiadomości: 399

Link do zewnętrznego obrazka
Na wyjaśnienia Seungkwana pokiwałem kilka razy głową na znak, że rozumiem. Niby doskonale go rozumiem, ale wciąż mi się to nie podoba! Czy on musi mówić o nim z taką pasją? Eh...Nie wiem co on w nim takiego widzi, jak na moje wygląda na jakiegoś bogatego buca. Mam nadzieję, że się mylę.
Gdy weszliśmy do sali, chwila nie minęła, a nauczyciel już nas powitał, czym przeszkodził chłopakowi w dalszym opowiadaniu, za co mu byłem nawet pierwszy raz wdzięczny. Nie  zniósłbym chyba dalszych opowieści, jaki to on wspaniały. Naprawdę mi się nie podoba, kiedy mówi o innym chłopaku! I dobrze powinien to wiedzieć, przecież się całowaliśmy...
Gdy lekcja dobiegła końca, już chciałem jakoś zagadać Boo innym tematem niż o jego starym przyjacielu, jednak ten mnie uprzedził i powiedział, że idzie do Maru, wystawiając mnie tym samym na lodzie. Zagryzłem niezadowolony wargę, widząc jak ten obchodzi i z naburmuszoną miną udałem się na poszukiwania przyjaciół. Po chwili znalazłem ich siedzących przy ścianie, więc bez zastanowienia dosiadłem się do nich, głośno przy tym wzdychając.
- Coś nie tak? - spytał Hoshi, któremu najbardziej było dane wysłuchiwanie moich jęków niezadowolenia.
- Seungkwan mnie olał dla jakiegoś hyunga... - mruknąłem, zwijając nogi pod brodę, po czym głowę przekręciłem na bok. Nawet jeśli dawno się nie widzieli, to jak on mi mógł to zrobić?


https://66.media.tumblr.com/1addfb70391afd306d30c7acb4094b20/tumblr_oazihqdzRG1umk1szo7_400.gif https://67.media.tumblr.com/5b428b4d8bce8062652931c4c157a020/tumblr_oazihqdzRG1umk1szo1_400.gif

Offline

#299 23-04-2016 o 20h28

Miss'na całego
Tsuu
...
Wiadomości: 403

Link do zewnętrznego obrazka
Kiedy dotarłem pod salę przyjaciela z dzieciństwa, zajrzałem do środka, a napotykając wzrok Maru hyunga, od razu się uśmiechnąłem, co on odwzajemnił i od razu ruszył się z miejsca, aby do mnie wyjść. Stanęliśmy pod ścianą, po czym zacząłem temat o jego wyjeździe, chciałem znać wszystkie szczegóły na temat tego. Skoro jest teraz doskonały w angielskim, to mógłby mnie poduczyć, może i Mingyu by się załapał? Oboje nie jesteśmy w nim najlepsi i zawsze rozśmieszamy tym pozostałych.
Po kilkunastu minutach, które trwały dla mnie jak kilka sekund, bo czas naprawdę szybko mi zleciał, zadzwonił dzwonek .
- Muszę wracać na lekcje, ale mam pomysł, może spotkamy się po zajęciach? Będziemy mieli więcej czasu, aby porozmawiać - spytał, w tym samym czasie łapiąc mnie za dłonie i podniósł je trochę, spoglądając na mnie z wyczekiwaniem. Jakbym mógł mu odmówić? I tak mamy tyle tematów do omówienia, nie zdążylibyśmy wszystkiego poruszyć na dwóch kolejnych przerwach.
- Okej - odpowiedziałem, prawie bez zastanowienia z lekkim uśmiechem.
- W takim razie poczekam na ciebie przed szkołą - kiwnąłem na to głową, a kiedy wszedł z powrotem do klasy, machając mi na do zobaczenia, ruszyłem po tym do swojej sali. Gdy już się w niej znalazłem, usiadłem na miejscu z wyraźnym uśmiechem na twarzy.


https://49.media.tumblr.com/5f9654485b22499e1d29d16200853c03/tumblr_o4jgwsK1aF1sk2kqwo4_400.gif  https://45.media.tumblr.com/fe804c599c8b0378ddec249bc1e150b3/tumblr_o4jgwsK1aF1sk2kqwo2_400.gif

Offline

#300 23-04-2016 o 20h43

Miss'na całego
Sacaithe
...
Miejsce: K o r i j a
Wiadomości: 399

Link do zewnętrznego obrazka
- Skoro się tyle nie widzieli, to normalne, że chcą pogadać...- skomentował jeden z nich, na co w odpowiedzi mruknąłem coś niewyraźnego pod nosem. Wiem! Doskonale o tym wiem! To nie moja wina, że źle się z tym czuje...Poza tym, wystawił mnie! Jak ja nie mam się czuć zazdrosny, no jak. Po tym co się stało u mnie w domu, powinien siedzieć ze mną, a nie z jakimś Maru...i tyle. Po prostu chciałem się nacieszyć takim Seungkwanem, a on mi to wszystko zniszczył.
Gdy zadzwonił dzwonek wróciłem z powrotem do klasy, gdzie po mnie wszedł Boo. Widząc jego zadowolony wyraz twarzy mój wygiął się w zupełnie przeciwny, lecz starałem się to opanować.
- Coś taki zadowolony? - spytałem podejrzliwie, kładąc policzek na dłoni, którą której rękę podparłem o ławkę. Szczerze to nie chce już więcej słyszeć o tym chłopaku, ale naprawdę mnie ciekawi, czemu się tak cieszy.


https://66.media.tumblr.com/1addfb70391afd306d30c7acb4094b20/tumblr_oazihqdzRG1umk1szo7_400.gif https://67.media.tumblr.com/5b428b4d8bce8062652931c4c157a020/tumblr_oazihqdzRG1umk1szo1_400.gif

Offline

Dyskusja zamknięta

Strony : 1 ... 10 11 12 13 14 ... 18