Strona główna

Forum - Missfashion.pl, gra o modzie dla dziewczyn!

Dyskusja zamknięta

Strony : 1 ... 4 5 6 7 8 ... 11

#126 24-02-2014 o 01h06

Miss'OK
Sniezyczka
...
Wiadomości: 1 278

Link do zewnętrznego obrazka

Do tej pory nie mógł wydusić słowa. Dom wywarł na nim ogromne wrażenie, tym bardziej, że nigdy nie pomyślał o Mio jako o snobce. Przeszedł próg i wytarł dokładnie czarne trampki po czym zdjął je i ustawił pod ścianą. Nie został zaproszony do wnętrza domu, więc przyglądał się rządkowi butów. Kiedy Mio zajrzała do niego zdobył się na odwagę i skinął głową.
-Idę, idę. Jak mógłbym odmówić?-Powiedział i uśmiechnął się blado. Uspokój się.. Stresował się faktem, że zostali sami. No ale co takiego mogło się przydarzyć?
-Dlaczego mnie zaprosiłaś, Mio?-Zapytał, sam zdziwiony właśnie zadanym przez niego pytaniem.


Link do zewnętrznego obrazka
Jeśli masz niższy poziom MN bardzo proszę rzuć mi dwa wyzwania bez zakładu /vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/smile.png

Offline

#127 24-02-2014 o 12h12

Miss'gadułka
Sszyszka
...
Miejsce: Okolice Jeleniej Góry
Wiadomości: 3 443

Link do zewnętrznego obrazka
Smakują jej. Oczy znów mi się zaświeciły. OMG OMG OMG Trafiłem jej chyba w gusta.
-Nie potrzebuję twoich pieniędzy. Wystarczy twój uśmiech.
Ah...No przecież miałem ją zabrać do kawiarni.
-Tutaj.
Pokazałem ręką na dość dużą kawiarnię pod nazwą "Pan Ciastko". Bardzo lubiłem tam chodzić. Mam już nawet kartę stałego klienta. Dobrze, że wziąłem ją ze sobą. Trzydzieści procent zniżki to jednak coś.
-Byłaś już tam kiedyś?
Spytałem i kończyłem jeść loda. 


Link do zewnętrznego obrazka
Usiadłam przy stole. Wzięłam babeczkę i zjadłam. 
-Bo cię lubię.
Puściłam mu oczko. Podsunęłam mu talerz z babeczkami.
-Powiesz mi coś o sobie. Bo znam ciebie bardziej z tej szkolnej strony. Nic więcej o tobie nie wiem.
On też dużo o mnie nie wie. Nie było jakoś tam okazji.
Jadłam kolejną babeczkę i z zaciekawieniem przyglądałam się Jaycowi.


|Ask|Blog|Instagram|

WRÓCIŁAM~~

https://45.media.tumblr.com/5e1ed6549c0d6ceeb4a08a5434504f7b/tumblr_nxw2qxPJIa1up7gxfo5_400.gifhttps://45.media.tumblr.com/57397f448f8e7f4e15ba1dba6d386309/tumblr_nxw2qxPJIa1up7gxfo1_400.gif

Offline

#128 24-02-2014 o 12h27

Miss'OK
Sniezyczka
...
Wiadomości: 1 278

Link do zewnętrznego obrazka

Wziął jedną z babeczek z talerza i jak to miał w zwyczaju najpierw zdjął kolorowy papier z babeczki. Ugryzł ją powoli i musiał przyznać, że była bardzo smaczna. Ciekawe czy kupne, czy ktoś z rodziny Mio je upiekł... Zjadł swoją babeczkę i sięgnął po kubek herbaty. Objął go rękami wpatrując się w parującą, ciemną ciecz. Ładnie pachniała.
-Co mogę powiedzieć? Jestem szkolnym świrem, który nie powinien mieć prawda głosu. Przynajmniej tak twierdzi większość Twoich znajomych z rady szkolnej.-Wymamrotał niezbyt chętnie i pociągnął łyka herbaty.
-A tak naprawdę jestem zwyczajnych chłopakiem, który wobec powszechnej opinii ma uczucia i potrafi myśleć. Po prostu szkoda mi czasu i siły na tych debili...-Odwrócił wzrok.-Poza tym niby o czym miałbym z nimi rozmawiać? Przecież nie interesuje się sportem ani nie oglądam głupich seriali dla roztrzęsionych nastolatek, które myślą, że są najmądrzejsze na świecie.-Dodał jeszcze, popijając herbatę.


Link do zewnętrznego obrazka
Jeśli masz niższy poziom MN bardzo proszę rzuć mi dwa wyzwania bez zakładu /vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/smile.png

Offline

#129 24-02-2014 o 12h38

Miss'gadułka
Sszyszka
...
Miejsce: Okolice Jeleniej Góry
Wiadomości: 3 443

Link do zewnętrznego obrazka
Popijałam herbatę słuchając jego słów. Ma dość niską samoocenę jak dla mnie.
-A według mnie jesteś miłym olbrzymem z, którym warto rozmawiać.
Wzięłam kolejnego łyka.
-Od kiedy pojawiłeś się w samorządzie zmieniło się trochę. Wcześniej było po protu sztywno i nikt nie miał zbytniej ochoty dyskutować na różne tematy. Spotkania wyglądały tak, że ja coś mówiłam a reszta przytakiwała. Wbrew pozorom nie jestem aż taka lubiana. W szkole jest mnóstwo osób, które mnie nie lubią. Normalnie rozmawiać to potrafię chyba tylko z tobą i Joshem. Reszta jest zbyt sztywna.
I znów się rozgadałam. Bo nie powiem lubiłam to robić.
-A co sądzisz o festiwalu. Tylko szczerze. Przyjmę krytykę.
No bo są osoby, którym ten pomysł się nie podoba. Mori-chan nie wiem dlaczego jest przeciwny.
Dokończyłam pić herbatę i odstawiłam kubek do zmywarki. Wróciłam do stołu i czekałam aż coś powie.


|Ask|Blog|Instagram|

WRÓCIŁAM~~

https://45.media.tumblr.com/5e1ed6549c0d6ceeb4a08a5434504f7b/tumblr_nxw2qxPJIa1up7gxfo5_400.gifhttps://45.media.tumblr.com/57397f448f8e7f4e15ba1dba6d386309/tumblr_nxw2qxPJIa1up7gxfo1_400.gif

Offline

#130 24-02-2014 o 12h48

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Link do zewnętrznego obrazka

- Nie wiem czy się go doczekasz. - skierowała swój wzrok na duży budynek, jasno pomalowany.
Duże okna, prze które można było zobaczyć jak jest w środku. Dużo obrazów i jakoś tak swojsko. Nad drzwiami widniał napis 'Pan Ciastko'.
Trixy patrzyła na kawiarnie z niemałym zdumieniem.
- Nigdy tu nie byłam. Ja rzadko wychodzę z domu. - zbliżyła się do budynku, oglądając każdy kawałek ściany.

Ostatnio zmieniony przez Maruki (24-02-2014 o 12h49)

Offline

#131 24-02-2014 o 13h00

Miss'gadułka
Sszyszka
...
Miejsce: Okolice Jeleniej Góry
Wiadomości: 3 443

Link do zewnętrznego obrazka
Jak można tu nigdy nie być. Przecież to wręcz klasyk. Wyciągnąłem z torby złotą plakietkę.
-Mam kartę stałego klienta możesz wybrać co tylko chcesz. Będziemy mieli zniżkę.
Wszedłem do środka znów przytrzymując jej drzwi.
-No to wybieraj.
Wskazałem ręką ogromne wręcz stoisko z słodkościami. Kocham tu przychodzić.
Tutaj są naprawdę dobre słodycze.


|Ask|Blog|Instagram|

WRÓCIŁAM~~

https://45.media.tumblr.com/5e1ed6549c0d6ceeb4a08a5434504f7b/tumblr_nxw2qxPJIa1up7gxfo5_400.gifhttps://45.media.tumblr.com/57397f448f8e7f4e15ba1dba6d386309/tumblr_nxw2qxPJIa1up7gxfo1_400.gif

Offline

#132 24-02-2014 o 13h06

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Link do zewnętrznego obrazka

Czemu on jest dla mnie taki miły, pomyślała. Weszła do kawiarenki i zaczęła się rozglądać. Nigdy nie lubiła miejsc pełnych ludzi. Dlatego nienawidziła szkoły.
- Musisz tu prawie codziennie przychodzić, nie? - patrzyła się na złotą plakietkę.
Podeszła do stoiska patrząc na tyle słodkości. I teraz prawie wszystko mogło być dla niej. Wtuliła się w chłopaka, a w jej oczach widać były iskierki radości.
- Dziękuję, dziękuję! - oderwała się od niego i wróciła do przyglądania się.

Offline

#133 24-02-2014 o 13h15

Miss'gadułka
Sszyszka
...
Miejsce: Okolice Jeleniej Góry
Wiadomości: 3 443

Link do zewnętrznego obrazka
Ona mnie przytuliła. Podskoczyłem krzycząc "JESSSSSTTT", przez co przynajmniej połowa osób patrzyła się na mnie jak na idiotę.
-Bierz co tylko chcesz. Stawiam.
No bo jakie to będzie musiało to być słodkie. Taka Trixy zajadająca się słodkościami. Wręcz słodkie.
Podszedłem do niej i przypatrzyłem się jej.
-Wybrałaś już coś?
Ja sam bym zjadł tego torcika owocowego i te babeczki. Mmmmm pychota.


|Ask|Blog|Instagram|

WRÓCIŁAM~~

https://45.media.tumblr.com/5e1ed6549c0d6ceeb4a08a5434504f7b/tumblr_nxw2qxPJIa1up7gxfo5_400.gifhttps://45.media.tumblr.com/57397f448f8e7f4e15ba1dba6d386309/tumblr_nxw2qxPJIa1up7gxfo1_400.gif

Offline

#134 24-02-2014 o 13h24

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Link do zewnętrznego obrazka

Przypatrywała się wszystkim ciasteczkom, muffinom.
- Chciałabym tą czekoladową muffinkę, te ciasteczko owsiane, pierniczki, sernik i najlepiej to wszytko. - jej palec ciągle znikał i pojawiał się w innym miejscu.
Spojrzała na Patryka pytająco, w końcu nie może od niego oczekiwać wszystkiego. Wyprostowała się, z obawy, że może matka i ojciec tu są i widzą jak się wygłupia.
- A ty co bierzesz? - wyciągnęła telefon i sprawdziła czy nikt do niej nie dzwonił. Dwa nieodebrane połączenia. Schowała telefon i odwróciła głowę do Patryka.

Offline

#135 24-02-2014 o 13h33

Miss'OK
Sniezyczka
...
Wiadomości: 1 278

Link do zewnętrznego obrazka

-Co sądzę o festiwalu?-Powtórzył niepewnym głosem i wypił ostatni łyk herbaty.-Snobistyczna impreza, dzięki której nie mamy lekcji i możemy się nieźle najeść. Już mi cieknie ślinka jak o tym wszystkim pomyślę.-Powiedział zgodnie z prawdą.-I coś jeszcze. Ja też jestem sztywny. I nieufny.-Wymamrotał z obrażoną miną.-Nie cierpię szkoły. Banda hipokrytów i bogatych dzieciaków. Każdy patrzy tylko na siebie z zasadą "cel uświęca środki" wypisaną na każdej z tych zblazowanych twarzy.-Mówił z nieukrywanym obrzydzeniem.-Jeszcze tylko rok i nie będę musiał na nich patrzeć.


Link do zewnętrznego obrazka
Jeśli masz niższy poziom MN bardzo proszę rzuć mi dwa wyzwania bez zakładu /vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/smile.png

Offline

#136 24-02-2014 o 13h51

Miss'gadułka
Sszyszka
...
Miejsce: Okolice Jeleniej Góry
Wiadomości: 3 443

Link do zewnętrznego obrazka
Wziąłem talerz i szczypcami nałożyłem to wszystko co pokazała. Sam nałożyłem sobie kawałek torcika owocowego i dwie babeczki truskawkowe.
Podszedłem do kasy i zapłaciłem za wszystko. YEAH Aż czterdzieści procent zniżki. Spakowane ciastka podałem Trixy. Mam nadzieję, że się ucieszy.
-Proszę. Cieszę się, że ze mną tu przyszłaś.
Tak. Bardzo się cieszyłem. W środku wręcz buzowała we mnie radość. Jestem taki szczęśliwy.

Link do zewnętrznego obrazka
Czy on o mnie też tak myśli. Przełknęłam głośno ślinę. On nie może tak o mnie myśleć.
-Chyba tak o mnie nie myślisz? Prawda?
Pochyliłam głowę. Nie wiedziałam, że tak o tym myśli. Trochę posmutniałam przez te jego słowa.
-Nie jesteś sztywny. Ja w porównaniu z tobą jestem sztywna. Ja nie mam pojęcia przecież o prawdziwym życiu. Czasami chciałabym się wyrwać z tego mojego nudnego życia.
Snobistyczne życie jest okropne. To wszystko nudzi. Gdybym tylko mogła się z tego wyrwać.
Zjadłam kolejną babeczkę. Mam nadzieję, że on tak o mnie nie myśli.


|Ask|Blog|Instagram|

WRÓCIŁAM~~

https://45.media.tumblr.com/5e1ed6549c0d6ceeb4a08a5434504f7b/tumblr_nxw2qxPJIa1up7gxfo5_400.gifhttps://45.media.tumblr.com/57397f448f8e7f4e15ba1dba6d386309/tumblr_nxw2qxPJIa1up7gxfo1_400.gif

Offline

#137 24-02-2014 o 14h00

Miss'OK
Sniezyczka
...
Wiadomości: 1 278

Link do zewnętrznego obrazka

Pokręcił głową i zaśmiał się.
-Myślisz, że jeśli zjesz 20 babeczek to urośniesz? Albo miseczka z A zmieni Ci się na B? Nie liczyłbym na to.-Powiedział ze złośliwym uśmiechem na ustach. Lubił, kiedy się denerwowała. Ciekawe, jak tym razem zareaguje.
-Ale to, co o Tobie myślę zachowam dla siebie.-Poruszył porozumiewawczo brwiami i sięgnął po ostatnią babeczkę. Jakim cudem udało jej się zjeśc pozostałe?

Ostatnio zmieniony przez Sniezyczka (24-02-2014 o 14h16)


Link do zewnętrznego obrazka
Jeśli masz niższy poziom MN bardzo proszę rzuć mi dwa wyzwania bez zakładu /vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/smile.png

Offline

#138 24-02-2014 o 14h04

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Link do zewnętrznego obrazka

Trixy patrzyła jak chłopak nakłada na talerz wszystko o co poprosiła. Zrobiło jej się trochę głupio. On za nią płacił. Ale ona nie powinna tak się zachowywać.
Patrzyła za chłopakiem, jak idzie do kasy i płaci. Miała ochotę wyjąć pieniądze i zapłacić za siebie. Jednak było już za późno, a Patryk stał obok niej i trzymał ciastka przed nią.
Wzięła talerz i patrzyła na ciastka.
- Właściwie to po co mnie tu zaprosiłeś? - uniosła brew i zaczęła zajadać się owsianym ciasteczkiem.

Offline

#139 24-02-2014 o 14h11

Miss'gadułka
Sszyszka
...
Miejsce: Okolice Jeleniej Góry
Wiadomości: 3 443

Link do zewnętrznego obrazka
Ale on jest złośliwy. Wystawiłam mu język. Wyjęłam kolejną porcję babeczek. Tyle, że tym razem mniejszą.
Wzięłam jedną i podeszłam do niego. Umazałam mu policzek lukrem.
-Teraz będziesz bardziej słodki.
Na mojej twarzy pojawił się dość duży uśmiech. Niech sobie nie myśli, że jak jest olbrzymem to może sobie mówić co chce.
Wróciłam na swoje miejsce i zjadłam resztkę tej babeczki. Gdy ją zjadłam wyszczerzyłam się do niego.
-Dla siebie? Czemu?
Zdziwiły mnie troszkę jego słowa. Nie powiem czułam w nich podtekst jednak postanowiłam nie poruszać tego tematu.

Link do zewnętrznego obrazka
Znów się uśmiechnąłem. Usiadłem przy stoliku, który stał tuż koło nas. Założyłem nogę na nogę.
-Jakbym ci powiedział to byś mnie wyśmiał.
No bo przecież nie powiem, że ją kocham. To mogłoby być zbyt bezpośrednie. Na co dzień chyba się nie mówi takich słów. Postanowiłem to trochę przekręcić.
-Powiedzmy, że cię lubię.
Zacząłem jeść babeczkę. Jak ona na to zareaguje? Mam nadzieję, że sobie nie pójdzie.


Babeczki tu. Babeczki tam. /vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/big_smile.png

Ostatnio zmieniony przez Sszyszka (24-02-2014 o 14h11)


|Ask|Blog|Instagram|

WRÓCIŁAM~~

https://45.media.tumblr.com/5e1ed6549c0d6ceeb4a08a5434504f7b/tumblr_nxw2qxPJIa1up7gxfo5_400.gifhttps://45.media.tumblr.com/57397f448f8e7f4e15ba1dba6d386309/tumblr_nxw2qxPJIa1up7gxfo1_400.gif

Offline

#140 24-02-2014 o 14h23

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Link do zewnętrznego obrazka

Trixy usiadła obok chłopaka i kończąc ciasteczko, patrzyła na Patryka, oczekując jakiejkolwiek odpowiedzi.
- Możliwe. Ale jestem ciekawa. - przysunęła się do chłopaka i ciekawskimi oczętami wpatrywała się w jego twarz. Kiedy usłyszała powód, głupio się zaśmiała. - Ale po co mnie lubić? Mnie nikt nie lubi. - wzięła muffinę i zaczęła ją jeść.
W środku rozpływał się czekoladowy krem, który pozostawił mały czekoladowy ślad na twarzy Trixy.

Offline

#141 24-02-2014 o 14h40

Miss'gadułka
Sszyszka
...
Miejsce: Okolice Jeleniej Góry
Wiadomości: 3 443

Link do zewnętrznego obrazka
Patrzyłem na nią z zaciekawieniem. Nie do końca rozumiałem jej zachowanie.
-Masz rację. Nikt cię nie lubi bo wszyscy cię uwielbiają.
Zaśmiałem się cicho. Przerzuciłem nogi.
-Masz zadatki na wielkiego władcę albo szefa wszystkich szefów.
Znów się zaśmiałem. Lubiłem prawić innym komplementy. A zwłaszcza jej, co zazwyczaj  było ignorowane.
Jestem chyba najszczęśliwszy na świecie w tej chwili. Nie mogę uwierzyć, że siedzę z nią teraz przy jednym stoliku i rozmawiamy.


|Ask|Blog|Instagram|

WRÓCIŁAM~~

https://45.media.tumblr.com/5e1ed6549c0d6ceeb4a08a5434504f7b/tumblr_nxw2qxPJIa1up7gxfo5_400.gifhttps://45.media.tumblr.com/57397f448f8e7f4e15ba1dba6d386309/tumblr_nxw2qxPJIa1up7gxfo1_400.gif

Offline

#142 24-02-2014 o 14h56

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Link do zewnętrznego obrazka

Z niedowierzaniem patrzyła na Patryka. O czym on mówi, pomyślała.
- Ja i uwielbienie. Może gdybym była inna. W końcu jestem wredna. - wyciągnęła pierniczka. One zawsze dobrze smakują. Nie tylko w święta. - Dobra, dobra. Cukrzysz mi tak strasznie. O co chodzi? To ma być jakieś przekupstwo? Mam za ciebie coś zrobić, co? - nagle cały humor Trixy legł w gruzach. Teraz w jej głowie odbywał się pogrzeb, pogrzeb dobrego humoru.
Telefon zaczął jej wibrować. Wyciągnęła go i powiedziała Patrykowi, że musi wyjść odebrać.
Wyszła z kawiarenki i znów zaczęła się zasłaniać ręką. Wcisnęła zieloną słuchawkę i przyłożyła telefon do ucha.
- Halo? Mamo o co chodzi? Tak. Zraz będę w domu. Nie musisz krzyczeć. - rozłączyła się i wróciła do kawiarni.

Offline

#143 24-02-2014 o 15h01

Miss'gadułka
Sszyszka
...
Miejsce: Okolice Jeleniej Góry
Wiadomości: 3 443

Link do zewnętrznego obrazka
Kiedy nie było Trixy zdążyłem zjeść kolejną babeczkę. Kiedy wróciła zaniepokojony na nią spojrzałem. Wyglądała na lekko zdenerwowaną.
-Coś się stało?
No bo w końcu wychodziła z zupełnie innym wyrazem twarzy. A może to znów moje chore wyobrażenia. No bo to ja mam zawsze te urojenia.
-Trixy, jeśli coś się stało to możesz mi powiedzieć. Pomogę.
A może nic się nie stało i to te moje urojenia. Pokręciłem głową. I kto do niej dzwonił?


|Ask|Blog|Instagram|

WRÓCIŁAM~~

https://45.media.tumblr.com/5e1ed6549c0d6ceeb4a08a5434504f7b/tumblr_nxw2qxPJIa1up7gxfo5_400.gifhttps://45.media.tumblr.com/57397f448f8e7f4e15ba1dba6d386309/tumblr_nxw2qxPJIa1up7gxfo1_400.gif

Offline

#144 24-02-2014 o 15h48

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0



https://imagizer.imageshack.us/v2/584x72q90/849/ipjb.png

No co za... Zignorował mnie! Poirytowany polazłem za Mushim w celu śledzenia go. Szedł z dziewczyną do spożywczaka. Udając Agenta 001 schowałem się za krzakami, a kiedy przekroczyli próg sklepu ruszyłem ich tropem. Spożywczak to nie najlepsze miejsce na randkę, ale ja akurat się na tym nie znam. Ukryłem się za regałem - ku zdziwieniu klientów, którzy stali za mną. W momencie kiedy dziewczyna - Liv? - odwróciła się, wykorzystałem okazję i chwyciłem go za rękę ciągnąc za sobą naburmuszony. Jak ona śmiała uwodzić te cudne oczyska?

Offline

#145 24-02-2014 o 17h45

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Link do zewnętrznego obrazka

Spojrzała na Patryka. Było jej smutno,że musi już iść.
- Muszę wracać do domu. - uśmiechnęła się i odwróciła. Poszła w kierunku drzwi i zaraz za nimi zniknęła.
Światło. Znów światło. Zasłoniła się ręką i wróciła spokojnym krokiem do domu. Zdjęła buty i poszła do kuchni.
- Jestem. - tak jak przypuszczała zaczęli jej prawić kazania. Westchnęła i usiadła na krześle.

Offline

#146 24-02-2014 o 17h58

Miss'gadułka
Sszyszka
...
Miejsce: Okolice Jeleniej Góry
Wiadomości: 3 443

Link do zewnętrznego obrazka
Poszła...Położyłem się na stole. Dlaczego? Co ja zrobiłem? UGH. Wziąłem resztę moich wypieków i wyszedłem z kawiarenki. Spojrzałem na ekran telefonu, już 16:30. Zasiedzieliśmy się trochę.
Ruszyłem w stronę domu.
-Idiota.
Jęknąłem sam do siebie. No bo nagle by nie wróciła gdybym czegoś nie zrobił. Może nieświadomie coś powiedziałem, albo coś. Trudno. Jutro albo pojutrze ją przeproszę.
Wszedłem do domu. Cisza jak makiem zasiał. Takie są uroki mieszkania samemu. Położyłem reklamówkę z babeczkami na blacie po czym, włączyłem telewizor.
Ciekawe czy Trixy jest już w domu?


|Ask|Blog|Instagram|

WRÓCIŁAM~~

https://45.media.tumblr.com/5e1ed6549c0d6ceeb4a08a5434504f7b/tumblr_nxw2qxPJIa1up7gxfo5_400.gifhttps://45.media.tumblr.com/57397f448f8e7f4e15ba1dba6d386309/tumblr_nxw2qxPJIa1up7gxfo1_400.gif

Offline

#147 24-02-2014 o 18h08

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Link do zewnętrznego obrazka

Trixy wysłuchała całych zażaleń. Mamusia się martwiła. Jest podła, bo nie oddzwoniła. Jest okropna, bo włóczy się po mieście. Jest zła, bo spędzała czas z chłopakiem. Jest niedobra, bo jest nastolatką, która chce żyć.
Bez żadnych uczuć wyszła z kuchni. Poczłapała na górę, ze łzami w oczach i zamknęła się w pokoju.
Sprawdziła, która godzina. Dochodziła siedemnasta. Włączyła telewizję, na jakiś program muzyczny i rzuciła się na łóżko.
Śpiewała znane jej kawałki i po kilku minutach, wyciągnęła laptopa, włączyła go i zapomniała, że powinna coś poćwiczyć. Pouczyć się. Robić cokolwiek pożytecznego.

Offline

#148 24-02-2014 o 22h42

Miss'Sensei
Minwet
Rosier - jedna z postaci mojej współpisarki, którą narysowałam
Miejsce: My own world
Wiadomości: 1 216



https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.net/hphotos-ak-frc3/t1/1655856_509912882463040_893542152_n.jpg

Szedłem za Liv, która zaczęła wybierać produkty i wkładać je do koszyka. Nie mam kompletnie pojęcia jak ona może to jeść...
Olivia wspomniała o przed tygodniowym wybryku w sklepie. To było świetne... szkoda że nie odważyłem się wziąć w tym udziału. Stałem tylko z boku, ale i tak było co opowiadać Yoichi'emu.
Liv wypomniała mi, że źle wypowiedziałem imię jej psinki. O rety... na prawdę to zrobiłem? Jak mogłem... Jakby ktoś wypowiedział źle imię Ali lub Yoichi'ego to raczej bym się nieźle wkurzył na tę osobę... Trzeba przeprosić!
- Prze - i w tym momencie poczułem jak ktoś ciągnie mnie za rękę. Przepraszam, sprostuję. Poczułem jak ktoś mocno szarpie mnie za rękę. Kto mi śmie przeszkadzać rozmowę z Liv?!
Uścisk tej osoby był silny, aż syknąłem z bólu. Co to ma być, porwanie w biały dzień?! Spróbowałem spojrzeć na jego twarz, ale mi się to nie udało, jest za wysoki... dodatkowo zwrócony do mnie tyłem.
Wyszliśmy z sklepu, a on mnie dalej gdzieś ciągnął. Tempo było za szybkie, ledwo wyrabiałem i jeszcze ten silny uścisk... Po chwili ścisnął mnie jeszcze mocniej.
- Ała! - uff... zatrzymał się.
Poluźnił mą dłoń, więc moje ręce poleciały na ugięte kolana. Zacząłem dyszeć. Zmachałem się, to było stanowczo za szybkie tempo.

Ostatnio zmieniony przez Minwet (24-02-2014 o 22h42)



https://media.giphy.com/media/OcXfhCkD8sPa8/giphy.gif

Offline

#149 25-02-2014 o 13h50

Miss'OK
Sniezyczka
...
Wiadomości: 1 278

Link do zewnętrznego obrazka

Powinien przewidzieć jej ruch, jednak było już za późno. Siedział tak, z policzkami całymi w lukrze i dosłownie rzucił się na jedną z babeczek. Dziwne,że Mio jeszcze ich wszystkich nie zjadła... Wbił palec w czekoladową słodycz i podsunął Mio pod nos.
-Mam nadzieję, że lubisz czekoladowy budyń.-Nie czekając na komentarz dziewczyny wysmarował jej policzek brązową mazią. W końcu dziewczyny lubią brąz.
-Chcesz wojny? To będziesz ją miała.-Powiedział ze złowieszczym uśmiechem na twarzy. Jaki będzie jej następny ruch? Jego wzrok przeniósł się na drzwi. Tam musi być kuchnia. Rozpatrywał przydatność poszczególnych produktów spożywczych takich jak mleko, jajka, które świetnie wyglądałyby na włosach Mio.


Link do zewnętrznego obrazka
Jeśli masz niższy poziom MN bardzo proszę rzuć mi dwa wyzwania bez zakładu /vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/smile.png

Offline

#150 25-02-2014 o 15h08

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0


https://imagizer.imageshack.us/v2/584x72q90/849/ipjb.png

Byliśmy już w znacznej odległości od tego przeklętego spożywczaka. Dla upewnienia się czy to dziewczę nas nie ściga - nigdy nic nie wiadomo z ludźmi - spoglądałem przez ramię. Czułem jak Mushi się szarpie i syczał jakieś "Ała!". Bez jaj, moje ręce to nie imadła aby sprawiać aż taki ból...chyba. Puściłem chłopaka, który padł na kolana zziajany jakby dopiero co przebiegł co najmniej dwudziesto-kilometrowy odcinek dla biegaczy samobójców. No bez przesady, to nawet nie był trucht. Kucnąłem obok Mushi'ego tak, aby zobaczył moją twarz. Byłem gotowy na liścia lub wielki bulwers, a w międzyczasie ja mogłem całkowicie legalnie popatrzeć na jego czerwone oczyska.
- Nosisz soczewki? - palnąłem. Pewnie będzie wściekły, iż ciągnąłem go aż tu tylko po to żeby zadać jakieś debilne pytanie, no ale cóż. Kątem oka zauważyłem jakiś ruch po mojej prawej stronie. Skate park. I mnóstwo szalejącej młodzieży na przeszkodach. Gdybym nie był tak zaaferowany naszym keyboardistą już leciałbym poszaleć.

Ostatnio zmieniony przez Ragnarei (25-02-2014 o 15h23)

Offline

Dyskusja zamknięta

Strony : 1 ... 4 5 6 7 8 ... 11