Link do zewnętrznego obrazka
Do tej pory nie mógł wydusić słowa. Dom wywarł na nim ogromne wrażenie, tym bardziej, że nigdy nie pomyślał o Mio jako o snobce. Przeszedł próg i wytarł dokładnie czarne trampki po czym zdjął je i ustawił pod ścianą. Nie został zaproszony do wnętrza domu, więc przyglądał się rządkowi butów. Kiedy Mio zajrzała do niego zdobył się na odwagę i skinął głową.
-Idę, idę. Jak mógłbym odmówić?-Powiedział i uśmiechnął się blado. Uspokój się.. Stresował się faktem, że zostali sami. No ale co takiego mogło się przydarzyć?
-Dlaczego mnie zaprosiłaś, Mio?-Zapytał, sam zdziwiony właśnie zadanym przez niego pytaniem.
Link do zewnętrznego obrazka
Jeśli masz niższy poziom MN bardzo proszę rzuć mi dwa wyzwania bez zakładu