Strona główna

Forum - Missfashion.pl, gra o modzie dla dziewczyn!

Dyskusja zamknięta

Strony : 1 ... 5 6 7 8 9 ... 13

#151 13-06-2013 o 16h16

Miss'wow
Neczkie
...
Miejsce: Gdańsk
Wiadomości: 532

Alan Walker

Widząc Alexa zaśmiałem się pod nosem. No, może to poprawi mi trochę humor.
-Co jest? - skierowałem pytanie w jego stronę. - Niemrawą masz minę dziś.
Uniosłem jedną brew do góry i uśmiechnąłem się. Z radością obserwowałem jak ten w sobie się aż gotuje. Mimo, że nie było to w moim stylu.



[było jasno postawione, że 5 zdań albo więcej w ogólnym regulaminie gier rpg. + podobno może być posiadaczem multikonta (to można sprawdzić w rpg z jakąś wyspą, które założyła) i pisze posty pod postami.]


Boski prototyp. Mutant, który nie wszedł do masowej produkcji. Zbyt pokręcony by żyć i zbyt rzadki by umrzeć.

Offline

#152 13-06-2013 o 16h19

Miss'na całego
victoriaxbell
...
Wiadomości: 251

Vicki Bell

Po oznajmieniu dobrej wieści przez nauczyciela wyszłam z klasy i poszłam w stronę mojej szafki. Większość szła do domu, jednak ja musiałam zostać ponieważ po lekcjach nasz zespół miał iść poćwiczyć. Na szczęście w szkole była sala stworzona specjalnie do tego. Po zostawieniu książek w szafce rozejrzałam się, jednak nie zauważyłam nikogo z zespołu, więc poszłam w stronę wyjścia ze szkoły zobaczyć czy nie ma ich przypadkiem na boisku. Gdy szłam w stronę drzwi spostrzegłam Alexa, który stał oparty o ścianę, więc od razu do niego podbiegłam. Obok niego stał Alan i najwidoczniej ze sobą rozmawiali ponieważ usłyszałam swoje imię, jednak nie zważając na to spytałam:
- Gdzie ty byłeś? - jednak zauważyłam na jego twarzy zdenerwowanie, chociaż mogło być ono spowodowane obecnością Alana.
- Co się stało? - spytałam, przyglądając się mu.

Ostatnio zmieniony przez victoriaxbell (13-06-2013 o 16h25)


"I'm nobody! Who are you? Are you nobody, too? Then there's a pair of us - don't tell! They'd banish us, you know.
How dreary to be somebody! How public, like a frog. To tell your name the livelong day. To an admiring bog!" ~ Emily Dickinson

Offline

#153 13-06-2013 o 16h22

Miss'Sensei
Rosemary5
Jeżeli ktoś potrzebuję pomocy w RPG mogę wziąć jakąś postac :3
Wiadomości: 1 051

to konto mojej siostry


Zobaczyłam nagle że Alan idzie w stronę Aleksa.Oj źle to wróży lepiej szybko ucieknę stąd .Hmm ciekawe czemu oni się tak kłócą jak by nie mogli się pogodzić.*Szybko wróciłam do domu zjadłam obiad i weszłam na drzewo że by posiedzieć w ciszy i spokoju.Lecz nadal myślałam co między nimi zaszło może to coś poważnego

Offline

#154 13-06-2013 o 16h23

Miss'nieobczajona
Olga31082000
...
Wiadomości: 46

Kiedy usłyszałem jak zawsze kpiący głos Alana, zrobiłem się czerwony z gniewu. W jego oczach tańczyły ogniki satysfakcji, a mną normalnie miotało jak Szatanem.
- Mi nic nie jest - odparłem, robiąc obrażony wyraz twarzy. - I mam świetny humor, jakbyś nie zauważył.
Jak zawsze byłem uparty jak osioł i postanowiłem mu coś wmówić. Jak tak można? Niby on jest wiecznie perfekcyjny, uprzejmy i ogólnie milusi, a mnie denerwuje! No, może nie jest dla mnie jakiś zły, nie przezywa mi, jest raczej spokojny... Co nie zmienia faktu, że jest szczęśliwy, kiedy ja robię się wściekły! Czyli kilkanaście razy na dzień.
- Rozmawiałeś dzisiaj z Vicki? - zapytałem niby obojętnie, chociaż ciekawość aż rozszarpywała mnie od środka.
Nagle podeszła do nas owa dziewczyna. Normalnie zaczerwieniłem się jak burak. Byłem w otoczeniu osób, które mi się cholernie podobały. A żeby to...
- J-ja... Byłem z Lizzy. Ale potem poszedłem na boisko. I potem spotkałem Alana... I wszystko jest dobrze, nie martw się.
Zaśmiałem się, posyłając białowłosemu złośliwy uśmieszek.

___________________________________________________

Rozumiem /vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/big_smile.png Dzięki za info /vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/smile.png

Ostatnio zmieniony przez Olga31082000 (13-06-2013 o 16h25)


Światem rządzi wyobraźnia ~ ♥

Chętna do wszystkich możliwych RPG - mogę być nawet drzewem ;-;

Offline

#155 13-06-2013 o 16h26

Miss'wow
Neczkie
...
Miejsce: Gdańsk
Wiadomości: 532

Alan Walker

Zaśmiałem się cicho po czym roztrzepałem chłopakowi fryzurę swoją dłonią.
-Jasne, mów sobie jak chcesz. - odparłem cicho. - rozmawiałem.
Spojrzałem się za siebie, Vicki szła w naszą strone. Postanowiłem, że zostawie ich samych.
-Widzimy się jutro. Trzymajcie się - odparłem po czym ruszyłem w stronę przystanku autobusowego.



[dawajcie już następny dzień xD]


Boski prototyp. Mutant, który nie wszedł do masowej produkcji. Zbyt pokręcony by żyć i zbyt rzadki by umrzeć.

Offline

#156 13-06-2013 o 16h30

Miss'ujdzie
Alexanda
...
Wiadomości: 238

Megan Silver
Poczekałam, aż fala uczniów wylała się ze szkoły, po czym skierowałam swoje kroki do wyjścia. Przy drzwiach zobaczyłam skaczących sobie do gardeł Alana i Alexa. Gdy ten pierwszy poszedł, ruszyłam za nim. Wysiadaliśmy na tym samym przystanku. Mijając Vic i Alexa od niechcenia wtrąciłam krótkie Sayonara.


http://i59.tinypic.com/14jpxmv.png

Offline

#157 13-06-2013 o 16h31

Miss'na całego
victoriaxbell
...
Wiadomości: 251

Vicki Bell

- Pa - odpowiedziałam Alanowi. Po czym zwróciłam się do Alexa.
- Robimy dziś próbę czy jednak nie masz ochoty? - spytałam, ponieważ wiedziałam, że bez niego próba raczej się nie odbędzie.
- A gdzie jest Liz? - spytałam uświadamiając sobie, że przecież nigdzie w pobliżu jej nie ma.

Ostatnio zmieniony przez victoriaxbell (13-06-2013 o 16h32)


"I'm nobody! Who are you? Are you nobody, too? Then there's a pair of us - don't tell! They'd banish us, you know.
How dreary to be somebody! How public, like a frog. To tell your name the livelong day. To an admiring bog!" ~ Emily Dickinson

Offline

#158 13-06-2013 o 16h33

Miss'wow
Neczkie
...
Miejsce: Gdańsk
Wiadomości: 532

Alan Walker

Idąc w stronę przystanku zauważyłem po swojej prawej stronie Megan. Puściłem jej uśmiech po czym przybliżyłem się.
-Booooooooooooożeeeee, jaką ja mam ochotę zjeść bardzo, ale to bardzo dobry obiad -nie czując skrępowania zacząłem się przeciągać.
Byłem po prostu wyczerpany tym dniem.
-A jak z Tobą?- zapytałem czarnowłosą.


Boski prototyp. Mutant, który nie wszedł do masowej produkcji. Zbyt pokręcony by żyć i zbyt rzadki by umrzeć.

Offline

#159 13-06-2013 o 16h33

Miss'na całego
Erzsebet
...
Wiadomości: 280

Lizzy West

No i mnie zostawił. Westchnęłam i ruszyłam w stronę wyjścia gdyż usłyszałam od kogoś na korytarzu, że nasze lekcje sa odwołane. Przed budynkiem dostrzegła resztę swojego zespołu. Podbiegła do nich.
-Hej! Co Wy na to żeby zrobić wcześniej próbę? Przyjdziesz dzisiaj, Al?

-----------------
Dobryy wszystkim! Witaj moja ekipo kochana, stęskniłam się za Wami ^ ^

Ostatnio zmieniony przez Erzsebet (13-06-2013 o 16h34)


https://31.media.tumblr.com/17ae7c65eec0420bfaba512421d537e5/tumblr_inline_naeycjg12a1r3nulj.gif

Offline

#160 13-06-2013 o 16h35

Miss'nieobczajona
Olga31082000
...
Wiadomości: 46

Alexander Mustang
Kiedy przeczesał mi ręką czuprynę muszę przyznać - uśmiechnąłem się lekko. Ale po chwili niczym obrażone dziecko poprawiłem swoją fryzurę i wystawiłem mu język. Kiedy zauważył Vicki, postanowił sobie chyba pójść.
- Narka - odpowiedziałem na jego pożegnanie z miną kapryśnej księżniczki. Po chwili w przed oczami pojawiła mi się Megan, która powiedziała coś do nas po japońsku. Na szczęście, czasami oglądałem anime i wiedziałem coś o tym języku.
- Sayonara - odparłem krótko. Muszę przyznać, że Meg również była bardzo ładna. Kurde, czy mi się podoba każda osoba w tej szkole?

Kiedy zostałem sam na sam z Vicki, serce zaczęło mi bić chyba sto razy szybciej. O Boże, nie mogę się denerwować... Alan, ty debilu! Jak mogłeś zostawić nas samych?
- M-możemy zrobić jutro - zająkałem się, patrząc na nią od niechcenia. Okropny ze mnie aktor. - Nie wiem, gdzie jest Lizzy, a bez niej to nie to samo. Sama wiesz... Cały zespół musi być. Sam też jest chory. Nie ma co, zrobimy to jutro. A ja się jeszcze zastanowię nad tą całą bitwą kapel. I ewentualnie zgłoszę się do Alana.
Boże, gadałem jak najęty. Zabijcie mnie tasakiem!
Nagle podbiegła do nas Lizzy. Uff...
- Siemka Lizzy. Mówiłem dopiero Vicki, że może zrobimy próbę jutro. Dzisiaj mi się szczerze nie chce.
_____________________________________________

Robimy zaraz następny dzień, okey? /vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/big_smile.png
Hahaha, my jak twoja ekipa również się stęskniliśmy /vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/big_smile.png Cały dzień myślałam o tym opowiadaniu, przez co dostałam pałę z matmy xDDD

Ostatnio zmieniony przez Olga31082000 (13-06-2013 o 16h37)


Światem rządzi wyobraźnia ~ ♥

Chętna do wszystkich możliwych RPG - mogę być nawet drzewem ;-;

Offline

#161 13-06-2013 o 16h40

Miss'na całego
Erzsebet
...
Wiadomości: 280

Lizzy West

-Al, Twoje lenistwo mnie przeraża. No ale jak tam chcesz, raczej nie uda nam się Ciebie przekonać, nie?
Poprawiła torbę na ramieniu.
A właśnie, macie jakieś wiadomości od Sama? Żyje, nie żyje...?

__________________________
Spoko, zaraz kończymy dzień!
No to gratuluje~ ^ ^ Tak sobie myślę, czy nie napisać do Aoki (Sam)...
fajnie by było gdybyśmy byli już wszyscy!

Ostatnio zmieniony przez Erzsebet (13-06-2013 o 16h42)


https://31.media.tumblr.com/17ae7c65eec0420bfaba512421d537e5/tumblr_inline_naeycjg12a1r3nulj.gif

Offline

#162 13-06-2013 o 16h41

Miss'ujdzie
Alexanda
...
Wiadomości: 238

Megan Silver
- W domu czeka na mnie ostry ramen - odpowiedziałam obojętnie. Po głowie wciąż chodziła mi piosenka, którą napisałam. Wyjęłam z torby odtwarzacz i włożyłam do ucha jedna  słuchawkę, by w razie czego usłyszeć kolejne pytania chłopaka. Niestety okazało się, ze bateria jest wyczerpana.
- Baka - powiedziałam do siebie i schowałam odtwarzacz.


http://i59.tinypic.com/14jpxmv.png

Offline

#163 13-06-2013 o 16h43

Miss'na całego
victoriaxbell
...
Wiadomości: 251

Vicki Bell

- Ok, zrobimy jutro - powiedziałam z uśmiechem do Alexa. Szczerze, to mi też nie chciało się robić próby w tak słoneczny dzień.
- Siemka - powiedziałam do Liz, która właśnie do nas podbiegła.
- Wiecie co? Skoro nie ma dziś próby ja już pojadę do domu. Mam coś do załatwienia - powiedziałam po czym przytuliłam Alexa i Liz, i wyszłam ze szkoły kierując się w stronę mojego samochodu. Odwróciłam się jeszcze, i wsiadłam do samochodu po czym odjechałam.


"I'm nobody! Who are you? Are you nobody, too? Then there's a pair of us - don't tell! They'd banish us, you know.
How dreary to be somebody! How public, like a frog. To tell your name the livelong day. To an admiring bog!" ~ Emily Dickinson

Offline

#164 13-06-2013 o 16h43

Miss'Sensei
Rosemary5
Jeżeli ktoś potrzebuję pomocy w RPG mogę wziąć jakąś postac :3
Wiadomości: 1 051

Hej Vicki hej Alex .Ej Vicki co było zadane z Polskiego nie było mnie w środę więc .* Zauważyłam z daleka Meg no cóż łatwo było ją rozpoznać . Nagle dostałam wiadomość od mojej mamy okazało się że dzisiaj przyjdzie mój nowy mikrofon. nie mogłam się doczekać byłam w niebo wzięta w końcu czekałam na niego 2 tygodnie nie skupiłam się bardzo na tym że spytałam Vicki o prace domową

Offline

#165 13-06-2013 o 16h45

Miss'wow
Neczkie
...
Miejsce: Gdańsk
Wiadomości: 532

Uśmiechnąłem się pod nosem słysząc słowa dziewczyny.
-Po jakiemu ty mówisz tak w ogóle? - zapytałem wsiadając już do autobusu, który właśnie nadjechał. Zająłem miejsce czekając na Megan. Jest strasznie... spokojna, zamknięta w sobie? Może, ale postaram się to rozgryźć.

[kurde ja sie boje iść cokolwiek zrobić w domu bo zaraz będzie 732547 postów i nic nie ogarne.
jestem chora i czekałam na was od rana bo strasznie mi się nudziło :c]


Boski prototyp. Mutant, który nie wszedł do masowej produkcji. Zbyt pokręcony by żyć i zbyt rzadki by umrzeć.

Offline

#166 13-06-2013 o 16h48

Miss'nieobczajona
Olga31082000
...
Wiadomości: 46

Alexander Mustang
Spojrzałem na Lizzy, uśmiechając się lekko. Haha, dla mnie nie lada wyczyn...
- Ja wcale nie jestem leniwy - odparłem, robiąc dzióbek. - Po prostu lubię wypoczywać. I wiesz co? Jutro... Chyba jutro porozmawiam z Alanem, aby nas zapisał na tą bitwę kapel... Ale robię to tylko i wyłącznie dla siebie! I Sam chyba nie żyje.
Zaśmiałem się, przeczesując ręką swoje włosy w dosyć oryginalnym kolorze.
Kiedy Vicki uśmiechnęła się do mnie i na dodatek przytuliła na pożegnanie, ugięły się pode mną kolana. Chciałem ją zatrzymać w swoich ramionach na zawsze, ale ona już odjechała swoim samochodem. Westchnąłem ciężko.
- Idę Lizzy. Czas do domu, Lily już pewnie czeka. Do zobaczenia!
Po chwili wahania uścisnąłem ją lekko i poszedłem w stronę przystanku autobusowego. Co za dzień...

_________________________________

Ja to dzisiaj pędziłam do was ze szkoły co sił w nogach xD Aż się potknęłam na przystanku autobusowym ;D Dlatego ja cały czas nie odchodzę od komputera i niedługo będę musiała wychodzić. Nie chcę was zostawiać, potem się przecież nie połapię w tych postach... :c

Ostatnio zmieniony przez Olga31082000 (13-06-2013 o 16h50)


Światem rządzi wyobraźnia ~ ♥

Chętna do wszystkich możliwych RPG - mogę być nawet drzewem ;-;

Offline

#167 13-06-2013 o 16h53

Miss'ujdzie
Alexanda
...
Wiadomości: 238

Megan
Westchnęłam głośno i zajęłam miejsce obok Alana.
- Nihon-go. To znaczy język japoński. A ramen to taka potrawa. Czy naprawdę tak trudno na to wpaść? - odpowiedziałam trochę zirytowana. Niektórzy ludzie byli ograniczeni. Westchnęłam jeszcze raz, oparłam się o siedzenie i zamknęłam oczy.
//ja też w szkole jak na szpilkach siedziałam xd//

Ostatnio zmieniony przez Alexanda (13-06-2013 o 16h55)


http://i59.tinypic.com/14jpxmv.png

Offline

#168 13-06-2013 o 16h56

Miss'wow
Neczkie
...
Miejsce: Gdańsk
Wiadomości: 532

Alan Walker

-Nie wiem - odparłem - nie znam się na tym.
Jazda do domu minęła zaskakująco szybko. Więcej się już nie odzywałem, nie chciałem jej irytować.
Gdy autobus zatrzymał się na moim i Megan przystanku, wysiadłem. Żegnając się z nią od razu pobiegłem w stronę domu.


[dobra, lecimy z następnym dniem.]


Boski prototyp. Mutant, który nie wszedł do masowej produkcji. Zbyt pokręcony by żyć i zbyt rzadki by umrzeć.

Offline

#169 13-06-2013 o 16h57

Miss'na całego
Erzsebet
...
Wiadomości: 280

Lizzy West

-Naprawdę chcesz wziąć w tym udział!? Dzięki Al, jesteś super!
Zaśmiała się słysząc uwagę o Samie. No nic, spróbuje się z nim jakoś później skontaktować. Pomachała do kolegi na pożegnanie i ruszyła w stronę domu. Vic to ma dobrze, ma samochód... Ona również podchodziła do egzaminu na prawo jazdy ale oblała. No cóż bywa. Przez jakiś czas musi nadal chodzić pieszo. Założyła słuchawki na uszy i zaczęła wystukiwać dłonią rytm piosenki.


https://31.media.tumblr.com/17ae7c65eec0420bfaba512421d537e5/tumblr_inline_naeycjg12a1r3nulj.gif

Offline

#170 13-06-2013 o 16h58

Miss'na całego
victoriaxbell
...
Wiadomości: 251

Dobra - zaczynamy następny dzień :D A tak dołączając się do rozmowy to też w szkole myślałam tylko o tym, a miałam z matematyki diagnozę z całego roku xD A, no i Neczkie - zdrowiej :)

Vicki Bell

Przyjechałam do szkoły 20 minut przed lekcjami więc miałam chwilę czasu. Zamknęłam swój samochód oraz ruszyłam w stronę szkoły. Dziś jest fajny dzień, ponieważ cała klasa ma wszystkie lekcje razem. Poszłam w stronę mojej szafki i wyciągnęłam książki potrzebne na lekcje. Gdy byłam gotowa ruszyłam w stronę sali, w której miała być lekcja, mijając uczniów z całej szkoły, i z niektórymi się witając.


"I'm nobody! Who are you? Are you nobody, too? Then there's a pair of us - don't tell! They'd banish us, you know.
How dreary to be somebody! How public, like a frog. To tell your name the livelong day. To an admiring bog!" ~ Emily Dickinson

Offline

#171 13-06-2013 o 17h00

Miss'Sensei
Rosemary5
Jeżeli ktoś potrzebuję pomocy w RPG mogę wziąć jakąś postac :3
Wiadomości: 1 051

byłam już w szkole miałam nadzieję że każdy dzisiaj przyjdzie .Mamy dzisiaj lekcje wszyscy razem mam nadzieję że Aleks i Alan się nie pokłócą  .Wzięłam szybko książki z szafki i ruszyłam w stronę klasy.Zobaczyłam tam Vicki przywitałam się radośnie i usiadłam.Jesteś sama Vicki spytałam

Offline

#172 13-06-2013 o 17h01

Miss'wow
Neczkie
...
Miejsce: Gdańsk
Wiadomości: 532

Alan Walker

Siedząc już na swoim miejscu kolejnego dnia szkolnego miałem zupełnie inne nastawienie niż wczoraj. Byłem... radośniejszy? Myślałem cały czas o tym konkursie, może jednak znalazłaby się jakaś konkurencja dla mnie?
Lekcja się zaraz zaczyna, matma, boże. Wszyscy kochają zaczynać matematyką...Kto układał ten plan?!



[dobra zmieniłam, lekcja sie nie zaczęła jeszcze XD]

Ostatnio zmieniony przez Neczkie (13-06-2013 o 17h06)


Boski prototyp. Mutant, który nie wszedł do masowej produkcji. Zbyt pokręcony by żyć i zbyt rzadki by umrzeć.

Offline

#173 13-06-2013 o 17h04

Miss'nieobczajona
Olga31082000
...
Wiadomości: 46

Alexander Mustang

Następnego dnia niczym młody Bóg wszedłem w progi szkoły, kiwając wszystkim na powitanie. Miałem dobry humor - coś niespotykanego. Dzisiaj nie chciałem się kłócić, wszczynać awantur ani wywalać się na podłogę. Nie wiedziałem, ile to potrwa, ale miałem nadzieję, że jak najdłużej.
Nasza klasa miała wszystkie lekcje RAZEM. Co znaczy, że spędzę więcej czasu ze swoją ekipą. A potem pójdę na próbę. Świat wydawał się o niebo lepszy, kiedy wstałem z łóżka prawą nogą.
Kierowałem się korytarzem, uśmiechając się radośnie. Jak mnie Vicki zobaczy, to normalnie nogi się pod nią ugną. Przecież lubiła, kiedy nie byłem zdenerwowany, prawda?


Światem rządzi wyobraźnia ~ ♥

Chętna do wszystkich możliwych RPG - mogę być nawet drzewem ;-;

Offline

#174 13-06-2013 o 17h05

Miss'ujdzie
Alexanda
...
Wiadomości: 238

Megan
Wstałam rano, zdążyłam umyć głowę i wybrać fajne ubranie. Tym razem założyłam czarno-różową sukienkę z krótkim rękawem, która  z jednej strony na dole była do pół łydki, a z drugiej nad kolano. również wyglądała jak z innej epoki. Włosy związałam w dwa luźne kucyki. Do torby spikowałam potrzebne książki i ruszyłam do szkoły.
W szkole byłam pięć minut przed dzwonkiem. W łazience poprawiłam fryzurę, po czym weszłam do klasy i zajęłam moje stałe m miejsce. Matematyka. Za jakie grzechy?


http://i59.tinypic.com/14jpxmv.png

Offline

#175 13-06-2013 o 17h08

Miss'na całego
Erzsebet
...
Wiadomości: 280

Lizzy West

Była w szkole już od jakiegoś czasu. Przyszła wcześniej aby móc przed zajęciami pograć troszkę na bębnach. Wczoraj nie było próby, nie miała okazji żeby się troszkę "pobawić". Ciesząc się jak dziecko otworzyła drzwi do sali muzycznej i wyjęła z torby swoje pałeczki. Do pełni szczęścia brakowało jej tylko reszty zespołu. Zawsze świetnie się z nimi bawiła. Już nie mogła się doczekać próby. I Alex powiedział że pogada z Alanem i zapisze ich na bitwę. Oby nie zrobili sobie podczas tej rozmowy krzywdy...

Ostatnio zmieniony przez Erzsebet (13-06-2013 o 17h12)


https://31.media.tumblr.com/17ae7c65eec0420bfaba512421d537e5/tumblr_inline_naeycjg12a1r3nulj.gif

Offline

Dyskusja zamknięta

Strony : 1 ... 5 6 7 8 9 ... 13