Kaiken, Śmierć wyszla Ci genialnie   Bardzo mi przypomina wizerunek Santa Muerte o.O

Dziewczyny, piękne stylizacje, szczególnie Rainbow i Nelumi. Cuda. Strasznie wam wszystkim zazdroszczę, ze pomysły czerpiecie jak z rękawa, mi o wiele rzadziej przychodzi coś do głowy. Dziś jednak udało mi sie stworzyć wizerunek przyrody - o tej porze roku ponurej, gdyż zasypia by na wiosnę ponownie obudzić sie do życia.

Ostatnio zmieniony przez Kosia1 (05-10-2015 o 10h10)

hej , wie któraś może jakie numery katalogowe włosów  i makijażu ma bielizna miss bliźniaczka ? ( jestem w to ubrana aktualnie)  chciałabym się ubrać tak jak ona


//photo.missfashion.pl/pl/1/37/gd/29397.jpg

Ostatnio zmieniony przez kingaaa5 (10-10-2015 o 19h09)

kingaaa5 upominam za zadawanie pytań w nieodpowiednim dziale i odsyłam do działu FAQ lub do wątku Piękno - salon makijażu, karnacji, tatuażu oraz fryzjer.

Halloween i ta pajęcza dupa () zainspirowały mnie do zrobienia drowiej bogini - Lolth. Nie nazwałabym tego cosplayem, bo każde źródło przedstawia ją inaczej, dlatego wylądowała w inspiracjach.

Spoiler (kliknij, aby zobaczyć)

Link do zewnętrznego obrazka

MariaANTONINA, gdy tylko zobaczyłam odwłok, pierwsze co pomyślałam - Lolth Całkiem fajnie Ci wyszło, brakłoby mi tylko jakiegoś Brizowego wężowego bicza czy innego symbolu kobiecej dominacji, która mimo wszystko była nieodłącznym elementem kultu pajęczej królowej Po za tym, bardzo podobają mi się kolorystyka i świetnie dobrane dodatki.

Lolth jest super, wiadomo od razu kto to, a i kolory świetne. Fajnie, że wykorzystałaś zarówno dupsko jak i te pajęcze nóżki, dobrze ze sobą współgrają!


A ja jak zapowiedziałam tak zrobiłam - PROPER HARPIA!!!1



(na tyle proper na ile fancy, że tak powiem xd)

Spoiler (kliknij, aby zobaczyć)

Link do zewnętrznego obrazka

Harpie to moje zdecydowanie ulubione stworzenia z mitologii i świata fantasy ogólnie, są cudne i jakbym miała możliwość to już bym tam z nimi śmigała w powietrzu i zakładała w górach gniazda. xd

Sartani czekam na twoje ptaszysko!

Haha, armia harpii? Armia LOLTH! I ja także, będąc ogromną fanką D&D, oraz drowów jako takich, nareszcie mam okazję ułożyć samą boginię dla moich dotychczasowych kapłanek!



Kilka innych inspiracji:

Spoiler (kliknij, aby zobaczyć)

Link do zewnętrznego obrazka
Link do zewnętrznego obrazka

Dałabym więcej, ale nie chce mi się cenzurować sutków na nagich piersiach sporej części grafik :U

A to mnie zawsze rozwala XD

Ostatnio zmieniony przez Rosette (22-10-2015 o 01h52)

Ja to sama nie wiem, która lepsza. XD WIELKIE UMYSŁY MYŚLĄ PODOBNIE! Obie Lolth są różne, ale każda ma niesamowity urok (ile uroku może tylko mieć pajęcza bogini xd). U Twojej Rosette bardzo podoba mi się góra - dodatki na głowie i korpusie. Świetnie dobrane!

hej w krainie halloween mam 17 misje i musze kupic kielich halloween a nigdzie go nieumie znalesc wie ktos o co chodzi prosze o odpowiedz dziekuje

nadzia23 napisał

hej w krainie halloween mam 17 misje i musze kupic kielich halloween a nigdzie go nieumie znalesc wie ktos o co chodzi prosze o odpowiedz dziekuje

Po pierwsze to nie miejsce do zadawania pytań.  Problem ten był poruszany w dziale Bugi. Kielich kupisz w supermarkecie... Upominam.


MariaANTONINA Już Cie nie mogę znieść na promenadzie. Dałam Ci serduszko, a Ty się nie możesz odczepić i na każdej stronie jesteś

Ostatnio zmieniony przez Seite (22-10-2015 o 09h53)

Widze, ze pajeczy odwlok przywoluje u wielu ludzi podobne skojarzenia Podoba mi sie, ze kazda interpretacja Lolth jest jednak inna. Kazda ma w sobie cos interesujacego i widac, ze pasuja jej i czerwienie i fiolety. Swietna robota, dziewczyny!

Nivata - doczekalas sie elementow na prawdziwa harpie, gratulacje XD I szalenie mi sie ona podoba (wraz z druga inspiracja, bo piekna jest ta ilustracja). Boje sie zapytac jaki teraz bedziesz miala honorowy cel na MF XD

A ja natomiast jak zobaczylam ten odwlok to mialam jedno skojarzenie - Moge w koncu zrobic Karmazynowego Krola *w*


Karmazynowy Krol jest glownym antagonista w serii ksiazek Stephena Kinga "Mroczna Wieza". Jest on groteskowa postacia opisywana jako starzec w czerwonych szatach lub pol czlowiek, pol pajak z krwawiacym okiem na czole oraz jednym rogiem. Jego symbolem bylo czerwone oko. Tez nie dalam sie do cosplayow, gdyz Krol ma wiele postaci i to jest jak ja go sobie wyobrazalam, a nie jakies konkretne odwzorowanie

Karmazynowy Krol zasiada na jednym z pieter Mrocznej Wiezy, ktora jest centrum wszystkich swiatow. Jego celem jest ja zniszczyc, zeby zapanowala Discordia - totalny chaos i anarchia. Jest szalony i pragnie na zgliszczach swiatow zbudowac nowy, gdzie on bedzie jego wladca totalnym. Mowi sie o nim, ze jest inkarnacja Szatana, Wladca Chaosu i Antychrystem. W dloni trzyma jeden z krysztalow Teczy Maerlyna - sa to magiczne kule odpowiadajace kolejno dwunastu filarom podtrzymujacym Wieze, jak i Wiezy samej w sobie. W drugiej rece ma Roze, symbol Wiezy w naszym swiecie. Zasiada on na tronie z czaszek i obserwuje swiaty dzieki Czarnej Trzynastce - najpotezniejszym z krysztalow.

Postac Karmazynowego Krola byla najpewniej bazowana na piosence zespolu King Crimson o tytule 'The Court of the Crimson King', gdzie opisana jest psychodeliczna wizja kataklizmow, ktore mialy dostarczyc rozrywki znudzonemu krolowi. Kawalek jest GENIALNY, wiec polecam posluchac -> Klik klik, przygotujcie sie na katharsis muzyczne
(Tak, King Crimson to moj ulubiony zespol, chociaz zaczeli dzialalnosc zanim sie urodzilam. Muzycznie jestem na poziomie 50letniego faceta)

Jestem dzika fanka tej serii i szczerze polecam kazdemu zeby ja przeczytal. Moge z reka na sercu powiedziec, ze to moje ulubione ksiazki i za mojego zycia druga taka historia najpewniej nie zostanie napisana. KOCHAM MROCZNA WIEZE NO <3

Inspiracje:

Spoiler (kliknij, aby zobaczyć)

Link do zewnętrznego obrazka<- Symbol Krola w serii Mroczna Wieza
<- Okladka plyty King Crimson

Masz ci los, co Wy macie z tymi pająkami... Brrr...

Kosia1 - naprawdę świetne wykorzystanie tej sukni. Od razu widać, że to śpiąca ziemia. Niesłychanie podoba mi się ta stylizacja.

MariaANTONINA i Rosette - przepraszam, ale nie mogę tych stylizacji skomentować oddzielnie. Za to właśnie lubię MF - jedna postać, a tak wiele wizji. Pierwsza bogini jest naprawdę przerażająca, przez te wszystkie kolce, szpony, kaptur i grymas na ustach. Druga jest... mimo wszystko piękna i majestatyczna, co wyznaję prawie wbrew sobie, bo nie znoszę pająków.

nivata - majstersztyk,100% harpii w harpii. Gratuluję harpiowych skrzydałek, doczekałaś się :)

Foxglove - też się czasem czuję muzycznie jak 50-letni facet... Taki skutek wychowania przez ojca na Led Zeppelin i Deep Purple (mama mnie z kolei karmiła muzyką andyjską, chyba w efekcie muzycznie wyprało mi mózg i teraz uwielbiam Vocaloidy...).
Świetna stylizacja - ta symbolika to cud, miód, malina. Na dodatek jest cholernie creepy, bo i pajęczy odwłok, i róg, i jedno oko na środku czoła, i czacha, i w ogóle brrrr...



A ja się nie mogłam powstrzymać i wylazła ze mnie celtycka dusza - wszak już niedługo Samhain. Te wszystkie poroża u Nine są cudne, więc nie byłam w stanie długo się opierać...
Stworzyłam jedną z Tuatha Dé Danann: bezimienną Sidhe, irlandzką strażniczkę lasów, która wyszła spod pagórka, aby świętować koniec lata - Samhain.

Foxglove widziałam już pełno stylizacji inspirowanych odwłokiem ale Twoja jest jedną z najlepszych jakie udało mi się złowić! Świetna!

Ja inspirowałam się trochę filmem Carrie więc jak zobaczyłam jej sukienkę od razu wiedziałam co zrobię Widziałam pare inspiracji tym filmem na MF wwięc stworzyłam coś innego. Dziewczynę, która podczas każdej pełni zmienia się w potwora! tym razem księżyc postanowił zalśnić w dniu balu, na którym ogłoszono ją królową...

Ostatnio zmieniony przez Karo19 (23-10-2015 o 19h18)

Saeniver przybijam sobie z tobą samhainową piątkę, świetna stylówka! Też bardzo chciałam wykorzystać te kamienie w podobny sposób ale twojej inspiracji nie przebiję. xD

Saeniver bardzo udana stylizacja, od razu widać tego celtyckiego ducha. Tylko popracowałabym nad fryzurą, ta grzywka nie do końca pasuje, bardziej widziałabym tu coś 'dzikiego'
Karo19 też mi się podoba, fajnie, że udało ci się pokazać w stylizacji zarówno drapieżność, jak i niewinność

Ja zrobiłam stylizację zainspirowaną Lucy z Draculi, konkretnie jej suknią ślubną Nie jest to idealne odwzorowanie, a jedynie inspiracja. Myślę, ze tak mogłaby wyglądać jej sukienka po dłuższym czasie łowów i leżenia w grobie - stąd te poszarpane szaty. Podobało mi się w filmie jak ta sukienka była przesadzona i groteskowa, i chciałam to zachować, stąd charakterystyczny kołnierz i ozdoba na głowie. Nietoperze i kielich to już moja inwencja twórcza

Spoiler (kliknij, aby zobaczyć)

Niw, jaka świetna harpia! Podbiła moje serduszko! Harpie są super!

Rosette, wow, ta pajęcza bogini jest super. Nie wiem, o czym piszesz, ale stylizacja sama w sobie jest mega.

Fox, kolejna stylizacja z pajęczym odwłokiem - i kolejna świetna stylizacja.

Lahlae, stylizacja mega świetna - taka leśna, taka celtycka... Super!

Karo, Twoja stylizacja mogłaby być bardziej dopracowana, ale i tak całkiem niezła miss.

Pythia - uwielbiam! Ta biel, ta krew... Uwielbiam to połączenie, i jak dla mnie to już na duży plus.

Okej, no to teraz ja. Zainspirowałam się pewnym demonem słowiańskim - topielicą. Nie jest to wersja bardzo wierna przekazom (znalezionym w internetach. ;D), jak miała wyglądać taka topielica, a jedynie moja własna interpretacja.
Topielica była pośmiertną formą młodej kobiety, która utopiła się z rozpaczy, bądź dowolnego innego powodu. Jawiła się w zbiornikach wodnych jako piękna kobieta wabiąca młodych mężczyzn, by i oni utonęli. Wzywała pomocy, a mężczyźni chcący ją uratować sami tonęli.
No właśnie. Jako piękna kobieta pokazywała się bliżej powierzchni wody, ale jak wyglądała w głębinach?
Oczywiście nie zrezygnowałam z całego wizerunku takiej topielicy. Jest (w miarę) piękna, ma białą sukienkę i czarną narzutkę (ledwo widoczną zresztą), jak na topielicę przystało. Jednak pod wodą zaczyna już gnić. Oplatają ją różne wodne rośliny, a sama istnieje sobie wśród zielonkawej wody.

Ostatnio zmieniony przez Pineapple (25-10-2015 o 16h19)

nivata, nie mogę wyjść z zachwytu, genialna harpia! *.*

Saeniver, świetna! Zdecydowanie jedna z lepszych stylizacji z użyciem tych kamieni, jakie widziałam.

Karo19, fajny pomysł, ale te łapy aż się proszą by je schować za sukienkę. ;P

Pythia, kocham stylizacje w bieli, a Twoja dzięki krwi i poszarpanym ciuchom jest bardzo klimatyczna. Podoba mi się!

Pineapple, rewelacyjna stylizacja, zdecydowanie zasłużone pierwsze miejsce w wyborach. ♥

Ja natomiast stworzyłam czarnego króla inspirowanego szachami czarodziejów z pierwszej części "Harry'ego Pottera". Wzorowałam się głównie na filmie, jednak jest to dość luźna interpretacja.

Inspiracje

               

koteczek7601 upominam i odsyłam do regulaminu. za spam są kary a nawet ban

koteczek7601 na forum piszemy rozbudowane posty.

Dziewczyny wasze stylizacje są niesamowite
Nawita ta harpia jest rewelacyjna
Pythia świetna mieszanka białego i krwi. Lubię takie stylizacje xd
Melanie Genialne wykonanie

Ja natomiast tym razem inspirowałam się Srebrnym Smokiem. Zrobiłam dwie wersje tej stylizacji

I Wersja ( "stara")

oraz
II Wersja (obecna)

Drobna Inspiracja

Link do zewnętrznego obrazka

Ostatnio zmieniony przez Nerra (06-11-2015 o 00h27)

Link do zewnętrznego obrazka

Stylizacja inspirowana Widmem Złego Pana z II części Dziadów Adama Mickiewicza

Widzę, że od Halloween temat trochę odszedł w zapomnienie, no to podbijam, żeby nie spadł na sam koniec listy. xD

Yubin - rewelacyjne odwzorowanie postaci oraz klimatu. Jest mrok, jest niepokój, jest ZUO!

Nerra - druga wersja smoka jest o wiele lepsza. Te naramienniki pasują idealnie, a faktura sukienki świetnie imituje łuski. Tylko makijaż mi średnio pasuje do smoka, ale sama stylizacja - bombowa!

A mi już zapachniało zimą - powietrze u mnie było dzisiaj wyjątkowo ostre i mroźne, a fejsbuka donosi, że w górach spadł śnieg, zatem... czas wejść w zimowe klimaty! Ta stylizacja to baaardzo luźna inspiracja tak zwanymi przymrozkami, których już doczekać się nie mogę (nie ma to jak pierwsze uszczypnięcia zimy w nos, gdy się wychodzi z domu przed świtem xD)

Link do zewnętrznego obrazka

Ło, Dasharia, przymrozek tak bardzo. Zaznajomiona jestem, 5 dni w tygodniu wychodzę w mieszkania, jak jest jeszcze ciemno i powietrze pachnie już lekko zimą. Świetnie te wszystkie delikatne, zawijasowe i falbaniaste elementy oddają ducha mroźnych malunków na szybach i mroźnego wiatru, który wciska się pod ubranie przez oczka welnianego szalika, a stalowy kolor sprawia, że stylizacja jest faktycznie bardzo zimna. Aż chce się chuchnąć, żeby zobaczyć, czy wytworzy się obłoczek pary...



A to ja wrzucę moją stylizację, która po prostu musiałam zrobić, jak tylko zobaczyłam ten płaszcz z "Zaplątanych".



Oto średniowieczna mniszka - a chociaż jest młodziutka, jest już przeoryszą (dawniej mieli na to ładniejsze słowo: "ksieni") zakonu, co symbolizuje klucz w jej ręku. Inspirowałam się głównie tym zdjęciem, a fartuch dodałam w oparciu o to.

Na moim profilu dostała mnicha do pary - tak mnie jakoś natchnęło, bo akurat przeczytałam po raz 658 "Imię róży".

Ostatnio zmieniony przez Saeniver (22-11-2015 o 19h43)