Mega mega Rosette, juz jak weszlam wczoraj na twoj profil to ta stylowka mega mi sie spodobala, jest bardzo dobra i jak najbardziej pauje do tematyki steampunku.
Forum - Missfashion.pl, gra o modzie dla dziewczyn!
Strony : 1 ... 37 38 39 40 41 ... 47
#952 27-08-2015 o 20h31
Wiem, że strona znowu przeżywa zatrzęsienie stylizacji steampunkowych, ale nie mogłam się powstrzymać i skombinowałam strój inspirowany mechanizmem zegarowym lśniącym w blasku słońca :3
Link do zewnętrznego obrazka
Ostatnio zmieniony przez Hetalia (27-08-2015 o 20h31)
#953 31-08-2015 o 18h42
Rosette - stylizacja piękna, taka przyjemna i nieprzepakowana, ładnie sklecona, a przede wszystkim - podoba mi się inspirowanie takimi kobietami. No i śliczna twarz, a zwłaszcza pucki! :3
Hetalia - bardzo udana stylizacja. Tył z połączeniu z mechanizmami na gorsecie faktycznie kojarzy się z wielkim, starym zegarem. Fajnie, że kolory się nie gryzą, wszystko de facto utrzymane w podobnych odcieniach, co ładnie uspokaja bogate elementy stroju...
A przychodzę z muchomorkiem. Inspirowanym... muchomorkiem! Wpadłam na ten pomysł, gdy tylko zobaczyłam fryzurę od gwiazdy i wreszcie znalazłam czas, żeby go wykonać. Chciałam, żeby wyglądał trochę bajkowo, jak z kreskówki albo książeczki dla dzieci.
Link do zewnętrznego obrazka
#954 01-09-2015 o 14h21
Hetalia
Świetna stylizacja. Udana według mnie jest. Można powiedzieć, że jesteś takim steam punkowym zegarmistrzem.
Ja dziś przychodzę z typową blondynką z amerykańskich seriali? Nie wiem jak to ująć. Wiecie jako, że dziś 1 września przydałby się i tu powiew szkoły, długopisy są, ale i stylizacje się by przydały. Moją inspiracją są właśnie ów blondynki, które są wredne i muszą być markowe.
#955 01-09-2015 o 15h02
Super pomysł!
#956 01-09-2015 o 18h18
Hetalia, świetny pomysł na muchomora. Widziałam jak oczekiwałaś odpowiedzi (ale zapomniałam odpisać xD) Świetny, świetny, świetny! Bardzo mi się podoba Muchomorek jak z krecika i ten śliczny uśmiech z rumieńcami hehe
#958 02-09-2015 o 01h17
Cóż, dawno jej nigdzie nie widziałam. Zapewne dlatego, że nie interesuję się nią. Jednak, jak przypomnę sobie ją z przed paru(-nastu?) lat i kapką włosy podlokuję to zgaduję bez pudła - Selena Gomez. Świetny makijaż, dzięki niemu wygląda prawie, jak prawdziwa
#959 03-09-2015 o 16h38
Dasharia uwielbiam twojego muchomorka! Świetnie wykorzystałaś te wałki jako kropki na kapeluszu, ale najbardziej podoba mi się ten przesłodki makijaż.
Karo19 myślę, że wyszło bardzo fajnie, zwłaszcza trafiony jest makijaż, choć osobiście dałabym jej kręcone bądź falowane włosy, ale w końcu to inspiracja, a nie cosplay więc jest ekstra.
***
Przeglądałam ostatnio strony, na których można kupić oryginalne, japońskie lalki kolekcjonerskie sprzed nawet 300 lat i zafascynowały mnie te porcelanowe, z twarzami jakby skrytymi za maską panienki. Pamiętam, że parę lat temu czytałam Inuyashę i jeden z demonów był właśnie zaklętą maską, a dodatkowo natrafiłam jakiś czas temu na pastę o japońskiej cesarzowej bez twarzy i to wszystko tak się skumulowało, że postanowiłam zrobić tę stylówkę, którą nazwałam Queen behind the Mask. Od jakiegoś czasu najbardziej lubię robić postacie bez twarzy, bez oczu, ze strasznym, potworzastym makijażem czy w ogóle składać w szafie potworki i powiem wam, że prędko chyba nie skończę. Daje mi to świetne pole, żeby wykorzystać nie do końca jeszcze ograne elementy garderoby i raczej nieużywane przez swoją niecodzienność czy brzydotę makijaże i fryzury.
jakieś tam inspiracje
#960 08-09-2015 o 17h57
Dasharia, naprawdę zasłużone zachwyty na forum, bo po pierwsze faktycznie kojarzy się z bajkową postacią (te oczka!), a po drugie... no po prostu ten pomysł, rewelacja! CC: Świetnie wymyśliłaś jak odtworzyć kropki na kapeluszu, no i strój samego w sobie muchomorka jest zabójczy - pantalony oraz kołnierz idealnie odwzorowują jego nóżkę, jestem absolutnie pod wrażeniem! <3
Tsuami, strasznie podoba mi się ten pomysł, a Twoja miss idealnie właśnie jak taka postać wygląda! : D Było takich na tony w moim własnym liceum, więc temat uważam, że jest po prostu świetnie oddany - od razu skojarzyło mi się z Mean Girls i tym podobnymi tytułami, świetna robota! (':
Chyba wreszcie jestem usatysfakcjonowana efektem, więc wrzucam tu ten strój c:
Kocham motyle za to co symbolizują, jednak Monarchy, które są moimi ulubionymi motylami, są także symbolem stwardnienia rozsianego.
Pozwolę więc klatce oraz innym elementom w stylówce mówić za siebie. O.
Ostatnio zmieniony przez Lillien (08-09-2015 o 17h58)
#961 08-09-2015 o 18h24
Ooo, widziałam Cię Lillien na defiladzie i już wtedy zwróciłam uwagę Super stylizacja, też kocham motyle . Wszystko ładnie jest zgrane, a bluzka przypomina oplatającego miss motyla ;D
#962 08-09-2015 o 19h21
XNisiax, dziękuję pięknie, to strasznie miłe! (: Dużo znaczy dla mnie ta stylówka, dlatego tym milej czytać mi się Twój komenatrz. Jeszcze raz dziękuję! <3
#963 10-09-2015 o 19h44
Lillien zabrakło mi słów jak zobaczyłam Twoją stylizacje w połączeniu z symboliką tych motyli... motyl to symbol duszy, delikatności i wrażliwości. Oznacza także przemianę. Uwielbiam motyle, uwielbiam Twoją stylizację
A bluzka oplatająca Twoją miss łudząco przypomina Monarche
Ostatnio zmieniony przez Karo19 (10-09-2015 o 19h46)
Karola
#964 11-09-2015 o 11h49
Dasharia, Twoja stylizacja niezwykle mnie urzekła, nigdy nie wpadłabym na stworzenie takowej zainspirowanej.. muchomorem!
Lillien, Twój pomysł wywołał u mnie opad szczęki. Nie wiedziałam, że monarch jest symbolem stwardnienia rozsianego, bardzo podoba mi się to ukryte dno, które zawiera Twoja stylizacja.
Hm, może też coś pokażę od siebie, gdyż osobiście jestem dumna ze swojego pomysłu Wiem, że na MF jest teraz wysyp steampunkowych stylizacji, przez co jest mi trochę przykro, gdyż kiedyś wypełniałam swoimi stylizacjami niszę - teraz steampunk tą niszą nie jest. xP
A więc, do stworzenia mojej stylizacji zainspirowała mnie kwestia zatrucia środowiska, postanowiłam ze sobą połączyć wizję postapokaliptycznego świata z fantastyką - tak powstała moja syrenka, która by przeżyć w zaśmieconych morzach, musi używać maski gazowej (choć właściwiej byłoby ją nazwać wodną ;D).
Link do zewnętrznego obrazka
Ostatnio zmieniony przez Angelue (11-09-2015 o 12h54)
#965 19-09-2015 o 14h37
Dasharia, aż brak mi słów! Twój muchomorek jest przeuroczy. Najbardziej z całej stylizacji podobają mi się te fikuśne pantalony i falbanki, które do złudzenia przypominają postrzępioną nóżkę muchomora ^^
Angelue- Twoja syrenka świetnie pasuje do konwencji post-apo ^^ Od razu skojarzyła mi się z grą Bioshock, której akcja rozgrywa się właśnie w podwodnym mieście.
A ja przychodzę ze stylizacją inspirowaną różnymi odmianami węgla ^^ Zwały brunatnego i kamiennego surowca nie dość, że same w sobie mają sporą wartość, skrywają w sobie diamenty pożądane przez tak wielu. Dorzuciłam jeszcze maskę gazową, gdyż ze względu na pył węglowy obecny podczas pracy w kopalni stanowi zagrożenie dla zdrowia górników i zalecane jest noszenie maseczek :3
Link do zewnętrznego obrazka
#966 19-09-2015 o 19h24
Hetalia - Twoja stylówka bardzo przypomina mi postacie z Dystryktu 12 z Hunger Games - takie skojarzenie, bo parali się oni właśnie górnictwem. Super dobrałaś czernie, są idealne, w tym samym odcieniu, a czasem ciężko jest dobrać identycznie czarne ubrania, więc tym bardziej plus! No i te kolce Dino wyglądają jak bryły węgla wystające ze ściany, super.
Angelue - bardzo fajna interpretacja. Szczerze mówiąc nie spotkałam się z żadnym takim mega spopularyzowanym tematem postapo-syren, ale ja w tym kompletnie nie siedzę, więc może dlatego. Niemniej Twój pomysł bardzo mi się podoba i wykonanie jest naprawdę fajne, zwłaszcza kolory!
Lillien - przepiękne kolory Szczerze mówiąc nie miałam pojęcia, że Monarchy mają taką symbolikę, to dla mnie nowa wiadomość! Ale temat bardzo mocny i po zagłębieniu się w Twoją interpretację widać, że stylizacja jest bardzo dopracowana i inspiracja jest wyraźnie widoczna. Bardzo fajnie to wyszło.
nivata - zachwycił mnie ten makijaż! Bardzo podobają mi się kolory i opis inspiracji, te japońskie maski naprawdę są przerażające, a twarz Twojej miss świetnie oddaje niepokojący klimat ze zdjęć - niby się uśmiecha, ale bynajmniej nie jest to uśmiech życzliwy. Ja uciekałabym od takiej królowej gdzie pieprz rośnie!
#967 19-09-2015 o 23h10
Dasharia - Muchomorka dodałaś już dawno, ale skorzystam z okazji i pozachwycam się nim trochę, bo jest przecudny! Podobał mi się nawet z poprzednim, nieco mroczniejszym makijażem, chociaż ta wersja wygląda bardziej bajkowo i uroczo. :3
Tsuami - Haha, a właśnie wczoraj oglądałam "Wredne Dziewczyny" z Lindsay Lohan. Twoja miss strasznie przypomina mi rywalkę głównej bohaterki. Nawet makijaż świetnie dobrany, a już szczególnie ta uniesiona brew. :>
Nivata - O kurczę! Trochę creepy. Trochę bardzo, ale w końcu o to chodziło i dlatego właśnie całość wygląda fantastycznie! Makijaż jest fenomenalny i trafiony w dyszkę, podobnie jak cały ubiór - bardzo lalkowy i japoński. Strasznie podoba mi się to, co zrobiłaś z nakryciem głowy i aż zazdroszczę, że nie wpadłam na to przed Tobą. xD
Lillien - Twoją stylizację już też widziałam jakiś czas temu, ale i tutaj do niej powzdycham, bo czemu nie? Pomijając bardzo wymowny przekaz stylizacji i świetne odwzorowanie symboliki towarzyszącej Monarchom, zaimponowała mi ilość warstw oraz ich ułożenie - aż ciężko wyobrazić sobie ogrom pracy, jaki włożyłaś w układanie tej stylówki!
Angelue - Steampunk nigdy się nie nudzi! Nie dość, że wpadłaś na kapitalny pomysł, to jeszcze tak cudnie go wykonałaś. Użycie różnych odcieni brązów było świetnym rozwiązaniem - syrenka wygląda, jakby 'nasiąkła' całym tym brudem wokół niej. Super!
Hetalia - Jeżu, czarne ubrania się nie spikselowały! Jesteś czarodziejką? x) Całość wygląda imponująco. Nawet faktura ubrań została wspaniale dobrana, przez te wszystkie wyżłobienia, bruzdy i nierówności. Strasznie ciekawym elementem są też te niebieskie oczy, widoczne zza maski - pewnie miały przedstawiać diamenty? Trafiłam?
A ja przychodzę z inspiracją małym cudeńkiem, które znalazłam całkiem przypadkowo, bo po zalogowaniu się na Tumblra, a w którym zakochałam się od pierwszego wejrzenia. Kardynał różowy to średniej wielkości ptak zamieszkujący południe Ameryki Północnej, jeden z wielu gatunków rodzaju Cardinalis, najbliższy kuzyn kardynała szkarłatnego.
No sami spójrzcie na to słodkie stworzenie!
Ostatnio zmieniony przez Roccoco (19-09-2015 o 23h31)
#968 20-09-2015 o 00h35
Roccoco Po prostu nie mogę, to jest genialne, że aż brakuje mi słów! Ten ptaszek jest idealny, te kolory ahh. Jestem naprawdę pod wrażeniem wkładu i wyobraźni ♥
Hetalia Widziałam już Twoją styli w wątku z konkursem i naprawdę mi się podoba ♥ Idealna czerń węgla C:
Lillien i nivata wasze stylówki, tak jak Roccoco, kompletnie odebrały mi mowę. Są przegenialne. Ogół użytych elementów, ich ilość i pozycja wszystko tworzy niesamowitą i spójną całość. Naprawdę wielkie wow.
Ja natomiast przychodzę z czymś innym. Inspirowałam się własnymi myślami.
Moja miss przedstawia młodą osobę odizolowaną od rzeczywistości. Pogrążona we śnie, marząca o wolności, stająca się w swoich snach jedną z wróżek, w które wierzy. Ptaszek (tak, jest nietrzymany) określa jej zamknięcie, a lód na stopach uwiązanie do świata realnego.
Naszyjnik to przenośnia duszy, jej wnętrza. Każdy miewa kiedyś koszmary, te czarne kościane dłonie są postacią wszystkich jej koszmarów, próbujących wykraść duszę z jej ciała. Policzki posiniaczone od ciągłych łez.
Spódnica i poranione nogi zostały, bo w trakcie zmieniłam koncepcję, tzn dokładniej postanowiłam zmienić parę elementów. Początkowo miała być to po prostu dziewczynka zamknięta w prawdziwej izolatce. Spodnie zbyt krępowały jej ruchy przez co jeszcze bardziej raniła swoje nogi. Chłopak miss pozostał ubrany w białe rzeczy (bambetle XD) jako lekarz, który ją odwiedza. Trzyma różę, ponieważ dziewczynka go kochała.
Ostatnio zmieniony przez nelumi (20-09-2015 o 00h36)
#970 22-09-2015 o 18h57
Roccoco bardzo ładna stylizacja jak i ptaszek .
nelumi trochę dziwnie patrzeć na stylizację inspirowanymi czyimiś (w tym wypadku twoimi) myślami, lecz jednakże bardzo tobie to wyszło, pięknie.
Ja natomiast przychodzę z totalnie napaćkaną stylizacją inspirowaną żywymi kolorami . Gdyby nie to, iż wiele ciuchów nie działa teraz na kodzie, wyglądała by o niebo lepiej (koszulka miała być pod spódniczką, dodatkowo z tyłu w planach była żółć...), lecz przychodzę z tym, co mam:
#971 25-09-2015 o 21h38
Nelumi : Stylizacja świetna! Tak jak napisała Jess wszystkie elementy nie znajdują się przypadkowo , po prostu bosko !
Rainbow : Co tu dużo pisać żywe kolory jak żywe kolory przyznam jak to sama nazwałaś że trochę '' napaćkana '' , ale poza tym świetna .
Za to ja przychodzę ze stylizacją inspirowaną przyjęciami , imprezami i innymi tego typu wydarzeniami.
Ten moment kiedy wszyscy się jarają twoim mistrzem a nie tobą x'''''D
#972 04-10-2015 o 12h06
Roccoco ptaszyna jest przesłodka, zupełnie jak twoja stylizacja. Kolorystyka podbiła moje serce, pudrowy brudny róż, biel i popielaty. Cudo.
nelumi bardzo ciekawa stylizacja. Udało ci się w 100% przekazać myśli. Zniewolona wróżka, która potrzebuje pomocy, aby wrócić do rzeczywistości. Kupuje to.
Rainbow szał kolorów twojej stylizacji idealnie pasuje do twojego nicku Pomimo tak wielu kolorów, udało ci się złapać pewien balans.
Marika223 Urocza stylizacja, kojarzy mi się z młodą damą, która pierwszy raz jest na balu. Ładnie
Jeśli chodzi o moją stylizację, chciałam przedstawić wam bogini śmierci ale nieco w innych kolorach niżeli wszechogarniająca czerń, łańcuchy i krew. Chciałam aby była bardziej majestatyczna, dumna i nieprzenikliwa niżeli straszna i budząca lęk. Bogini śmierci nie ma straszyć dzieci, odbierać mowę jak przyjdzie, tylko pomóc przejść na drugą stronę. Przychodzi, gdy ludzki czas skończy się na ziemi. Stąd też klepsydra, jako bogini śmierci musi posiadać kosę, którą jednym cięciem oddzieli duszę od martwego ciała.
#973 04-10-2015 o 12h11
Kaiken - wow, wygląda naprawdę wspaniale! Udało ci się sprawić, że postać wygląda bardzo majestatycznie. Przyczepiłabym się tylko do jednego, drobnego szczególiku, który mi osobiście rzuca się w oczy. Niebieska skóra. To specjalnie? Wygląda... Nieszczególnie.
#974 04-10-2015 o 12h19
Tak, to specjalnie. Chciałam aby mocno odcinała się od reszty stylizacji, dając efekt bardziej empiryczny, nierealnej postaci, której żywy nie zobaczy. Zbytnio tego nie widać, ale to ta karnacja duch, tylko niestety nie widać, że jest prześwitująca
#975 04-10-2015 o 12h50
Kaiken, miss przypomina mi raczej upiorną zjawę aniżeli boginię śmierci. Niemniej jednak stylizacja jest przednia. Szczególnie podoba mi się sposób w jaki zrobiłaś włosy i klepsydra - której w towarzystwie tej rękawiczki, tatuażu (?) - nie da się zidentyfikować na pierwszy rzut oka