Strona główna

Forum - Missfashion.pl, gra o modzie dla dziewczyn!

Dyskusja zamknięta

Strony : 1 2 3 ... 5

#1 27-02-2014 o 15h01

Miss'gadułka
Sszyszka
...
Miejsce: Okolice Jeleniej Góry
Wiadomości: 3 443



Na tym świecie są cztery niezwykłe osoby. W sumie to historia jakich wiele jednak dla nich jest wyjątkowa.
Uczucia nie każdy potrafi tak łatwo wyznać. Niektórzy boją się nawet zakochać. W końcu może ich ogarnąć uczucie zwane zazdrością. Albo boją się co się stanie gdy już, to zrobią. Inni za to są na tyle odważni aby swoje uczucia wyznać oraz pokazywać na każdym kroku. A gdy osoba której je wyznali nie odwzajemni ich, odwrócić je w żart.
Tak więc w tej niezwykłej historii mamy cztery aż tak różne osoby. Czy je połączą więzy miłości, a może się znienawidzą?

Role
1.1Dziewczyna trzymająca się na uboczu. Nigdy nie była zakochana, bardzo chciałaby doświadczyć tego uczucia. Boi się jednak, że może ogarnąć ją zazdrość ~Sszyszunia vel. ja
1.2 Chłopak zakochany w 1.1. Jest dość popularny w szkole. Boi się wyznać 1.1 uczucia ~ Eleonour
1.3 Przyjaciółka 1.1, podejrzewa, że 1.2 coś do niej czuje i próbuje jej to uświadomić. ~ Maruki
1.4 Przyjaciel 1.2. Postanawia mu pomóc wyznać uczucia 1.1. Sam jest zakochany w 1.3 co okazuje jej na każdym kroku.~Ragnarei


Regulamin
1.Po pierwsze wygląd M&A/arty.
2.Po drugie karty postaci w jakieś 48h.
3.Po trzecie nie kłócimy się.
4.Po czwarte panią wątku jestem ja (ewentualnie Maruki też będzie was dręczyć.)
5.Po piąte KP według poniższego wzoru.
6.Po szóste dobra zabawa.


Wzór Karty Postaci

Kod:

[center]
[b][color=]Imię[/color][/b]
[b][color=]Nazwisko[/color][/b]
[b][color=]Płeć[/color][/b]
[b][color=]Wiek[/color][/b]
[b][color=]Wzrost[/color][/b]
[b][color=]Kraj pochodzenia[/color][/b]
[b][color=]Orientacja [/color][/b]
[b][color=]Rola[/color][/b]
[b][color=]Wygląd [/color][/b]
[b][color=]Charakter[/color][/b]
[b][color=]Historia[/color][/b]
[b][color=]+Lubi/Nie lubi-[/color][/b]
[b][color=]Ciekawostki[/color][/b]
[/center]

Moja KP w następnym poście. [/center]

Ostatnio zmieniony przez Sszyszka (03-03-2014 o 14h19)


|Ask|Blog|Instagram|

WRÓCIŁAM~~

https://45.media.tumblr.com/5e1ed6549c0d6ceeb4a08a5434504f7b/tumblr_nxw2qxPJIa1up7gxfo5_400.gifhttps://45.media.tumblr.com/57397f448f8e7f4e15ba1dba6d386309/tumblr_nxw2qxPJIa1up7gxfo1_400.gif

Offline

#2 27-02-2014 o 15h04

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0



Link do zewnętrznego obrazka

►Imię I Rin

►Nazwisko I Madari

►Płeć I Mężczyzna bez wątpienia

►Wiek I 17 lat

►Wzrost I 198 cm

https://fbcdn-sphotos-f-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn2/t1/1800316_263429440484701_924670335_n.jpg

►Kraj pochodzenia I Japonia

►Orientacja I Biseksualna

►Rola I 1.4

►Wygląd I
Wysoki młodzieniec o dość imponującym umięśnieniu - dzięki licznym treningom jakim się poddaje. Natura obdarzyła go bordowymi włosami oraz czerwonymi oczami,w których często czają się żartobliwe iskierki. Włosy sięgające karku, które zawsze zastaniesz w wiecznym nieładzie otaczają wiecznie uśmiechniętą twarz o proporcjonalnych - i w zależności od gustu - rysach, nawet przystojną. Pomimo częstego przebywania na świeżym powietrzu chłopak ten nie grzeszy opalenizną - jest blady, choć nie jak ściana.

Link do zewnętrznego obrazka
Link do zewnętrznego obrazka

►Charakter I
Chłopak z optymistycznym podejściem do życia. Czasami wydaje się, że w jego słowniku nie istnieją słowa "ryzyko" czy "niebezpieczeństwo". Gdyby mógł, skoczyłby na bungee bez lin asekuracyjnych. Kieruje się zasadą : Najpierw mów, potem myśl, dlatego czasem palnie coś, czego człowiek z taktem i rozumem by nie powiedział. Mimo swojego wariactwa wyznaczone przez siebie cele bierze na poważnie i dąży do ich osiągnięcia nie patrząc na trudności. Można spotkać go samego, rozmyślającego nad czymś. Jednak po przemyśleniu tego - wraca do starego "ja".

Link do zewnętrznego obrazka

►Historia I
Chłopak od małego był wychowywany w kochającej rodzinie, starającej się zapewnić mu jak najlepszy start w przyszłość. Już w podstawówce miał niesamowite wyniki w koszykówce oraz pływaniu. W nauce również nie było najgorzej, ale znajdował się w czołówce najlepszych uczniów w szkole.
W gimnazjum szło mu jeszcze lepiej. Często wyjeżdżał na zawody ogólnokrajowe - a nie jak dotychczas regionalne. Wtedy miał miejsce nieszczęśliwy wypadek. Był w drodze na jedne z kolejnych mistrzostw, a jego rodzice wracali samochodem do domu po odprowadzeniu syna na lotnisko. Byli w niewłaściwym miejscu w niewłaściwym czasie - miał miejsce wypadek, którego sprawcą był pijany kierowca tira. Oboje zginęli. Chłopak został poinformowany po meczu. Załamał się i zrezygnował z sportów, a jego przygarnęło stryjostwo. Teraz stara się wrócić do normalności - po tym jak stracił rodziców.

►+Lubi/Nie lubi- I
Słodkie napoje II Nałogów, w szczególności alkoholu
Ruch, ćwiczenia II Lenistwa
Koszykówkę i pływanie II Nudy
Szaleć nie zważając na nic II Sztywnych zasad zabraniających wszystkiego
Patrzeć w niebo II Insektów
Burzę i noc II Natrętne nastolatki

►Ciekawostki I
~Gdy się uśmiecha, można odnieść wrażenie, że ma nienaturalnie ostre zęby~
~Posługuje się płynnie trzema językami : angielskim, niemieckim i japońskim~
~W wieku 16 lat został sierotą~
~Umie wytrzymać pod wodą bez oddechu ponad 2,5 minuty~
~Zawsze nosi na szyi nieśmiertelnik~
~Bierze udział w licznych zawodach - w tym międzynarodowych w koszykówce i pływaniu. W pokoju ma ponad 20 medali z obu dziedzin.~

Link do zewnętrznego obrazka
Link do zewnętrznego obrazka

Ostatnio zmieniony przez Ragnarei (03-03-2014 o 18h50)

Offline

#3 27-02-2014 o 15h05

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Link do zewnętrznego obrazka

Link do zewnętrznego obrazka

Imię
Yukiteru

Nazwisko
Miyaen

Płeć
Kobieta

Wiek
17 [lat]

Link do zewnętrznego obrazka

Wzrost
157 centymetrów

Kraj Pochodzenia
Kraj Kwitnącej Wiśni

Orientacja
Heteroseksualna

Rola
1.3

Link do zewnętrznego obrazka

Wygląd
Yuki jest niską, wychudzoną dziewczyną. Mimo to dużo ćwiczy i można rzec, że jest nawet trochę wysportowana.
Nigdy nie lubiła się opalać, przez co jej cera jest strasznie jasna, ale zarzeka się, że nigdy nie skorzysta z solarium.
Jej oczy są duże, rozumne, koloru kasztanowego. Włosy ma o kilka odcieni jaśniejsze, sięgają jej do połowy szyi.
Nos jest malutki, tak samo jak zaróżowione usta.
Yuki ubiera się dziewczęco, ale i tak najchętniej chodziłaby cały czas w mundurku.


Charakter
Yuki jest miłą, pomocną dziewczyną. Wystarczy o coś ją poprosić, a ona to zrobi. Przez to jest bardzo naiwna i dla niej każde słowo wypowiedziane z ust największego oszusta jest prawdą. A później dochodzi do rozczarowań, w których wielką rolę odgrywają jej łzy.
Kiedyś nie była tak płaczliwa i naiwna, ale gdy dowiedziała się, że jej chłopak ją zdradza, tak się poczuła i taka została.
Jednak nie może się zbyt długo gniewać, ale to też zależy, czy ktoś pozostawił w jej sercu dużą ranę czy też nie.
Dziewczyna jest też niezwykle nieśmiała i nawet w towarzystwie najbliższych przyjaciół, mało mówi i czasem się jąka, bądź czerwieni.


Historia
Historia Yuki była normalna. Do czasu, gdy osiągnęła dwanaście lat. Wtedy jej ojciec - biznesmen został zamordowany, a jak się później okazało miał wiele długów.
Matka Yuki starała się wszystko spłacić, aby kolejna osoba z jej rodziny nie została zamordowana, przez to Yuki z matką nie miały najlepszych warunków, a dziewczyna poszła do pracy.
Teraz wszystko się unormowało, a sprawa z morderstwem ucichła.


Uwielbia
• Zieloną Herbatę
• Rysować
• Anime i Mangi
• Kakao
• Długie Spacery
• Deszcz


Nienawidzi
◘ Napojów Gazowanych
◘ Kolorować/Malować
◘ Kreskówek
◘ Gorącej Czekolady
◘ Kiedy nie wychodzi na powietrze
◘ Pająków


Ciekawostki
○ Bardzo lubi jabłka, ale niestety ma na nie uczulenie
○ W wieku 14 lat jej ojciec został zamordowany
○ Ma doskonały wzrok
○ Ma kotkę o imieniu Pandora
○ Jest całkiem dobrą aktorką
○ Dobrze gotuje
○ Łatwo ją zranić
○ Często płacze, ale nie bez powodu


Link do zewnętrznego obrazka

Ostatnio zmieniony przez Maruki (28-02-2014 o 21h45)

Offline

#4 27-02-2014 o 15h09

Miss'gadułka
Sszyszka
...
Miejsce: Okolice Jeleniej Góry
Wiadomości: 3 443

https://31.media.tumblr.com/937fd8f0eab9013751dfa051db946780/tumblr_n1myqgYsbS1s8r1a7o1_500.jpg
Imię Mei
Nazwisko Hiraoka
Płeć Piękna
Wiek 16 lat

https://31.media.tumblr.com/8bd8f4268d67198a29110461bdb426ad/tumblr_n1o2ahW6661rvdm3co1_500.jpg

Wzrost 155 cm
Kraj pochodzenia Japonia
Orientacja Hetero
Rola 1.1

https://31.media.tumblr.com/14a8f6cdab2793fc50fec8dc53f54837/tumblr_n1nx97PUWK1sub8zso1_500.jpg
~Z przyjaciółką ~

Wygląd
Mei ma długie niebieskie włosy, które oczywiście są farbowane. Zawsze spina je w dwa, długie kucyki przez co wygląd słodko. Posiada również oczy po kolor. Jest to niska istota.
Charakter
Wulkan energii którego wszędzie jest pełno. Niespodziewanie pojawia się z nie wiadomo skąd. Mały wariat. 100% pozytywnej energii,nie potrafi się na nikogo gniewać. Słodka i miła.
Nie mam mowy abyś był przy niej smutny/smutna. Od razu rozweseli się sama jej obecność. Sama jej obecność sprawia, że wszyscy są wkoło szczęśliwi.
Jest jednak straszną niezdarą. Wierzysz, że da się potknąć o powietrze? Nie, spójrz na nią-uwierzysz.

https://31.media.tumblr.com/50e225f7510f1f0b4f62d4ce2368b9be/tumblr_n1nfg34jUs1si4cfyo1_500.jpg

Historia
...................
+Lubi/Nie lubi-
+Koty, kotki/-Duże psy
+Słodycze/-Kwaśne rzeczy
+Zabawę/-Sztywniaków
+Śpiewać/-Siedzieć i nic nie robić
Ciekawostki
~Panienka ta boi się dużych psów.
~.....
https://31.media.tumblr.com/ae5cc9c6e7bc03657fdd65edea467097/tumblr_n1mjqakRtL1s076u4o1_500.jpg

Ostatnio zmieniony przez Sszyszka (02-03-2014 o 19h52)


|Ask|Blog|Instagram|

WRÓCIŁAM~~

https://45.media.tumblr.com/5e1ed6549c0d6ceeb4a08a5434504f7b/tumblr_nxw2qxPJIa1up7gxfo5_400.gifhttps://45.media.tumblr.com/57397f448f8e7f4e15ba1dba6d386309/tumblr_nxw2qxPJIa1up7gxfo1_400.gif

Offline

#5 02-03-2014 o 19h20

Miss'nieobczajona
Eleonour
Chocoholic.
Wiadomości: 41

Klepię chłopaka, 1.2

Link do zewnętrznego obrazka
Imię | Len
Nazwisko | Frethey
Płeć | Mężczyzna
Wiek | 18
Wzrost | 195 cm
Kraj pochodzenia | Anglia
Orientacja | Heteroseksualny
Rola | Chłopak 1.2.
Link do zewnętrznego obrazka
Charakter |
• Miły, spokojny i stanowczy.
• Pewny siebie, aczkolwiek czasem bywa nieśmiały.
• Opiekuńczy i pomocny.
• Nie lubi, gdy ktoś jest samotny.
• Stara się ukrywać swój stały smutek, nie chce, by inni martwili się o niego.
Historia |
• Kiedyś dawał koncerty, ale śmierć bliskich mu osób sprawiła, że popadł w depresję.
• Jest sierotą.
• Nigdy nie przepadał za resztą braci.
+Lubi/Nie lubi- |
+ Jedzenie, kawę, koszykówkę i długie spacery.
- Nudziarstwa, sztucznych dziewczyn, zbyt wielkiej pewności siebie.
Ciekawostki |
• Jest sierotą, mieszka w domu z siostrą.
• Ma uczulenie na pomarańcze, ale i tak je je.
• Uwielbia wszystkie rodzaje muzyki.

Ostatnio zmieniony przez Eleonour (04-03-2014 o 19h27)

Offline

#6 03-03-2014 o 14h03

Miss'gadułka
Sszyszka
...
Miejsce: Okolice Jeleniej Góry
Wiadomości: 3 443

No i zaczniemy /vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/big_smile.png
Mamy maj, miejscem akcji jest Japonia. Więc mamy ledwo co rozpoczęty rok szkolny. Jest piątek i nadchodzi weekend. Właśnie skończyliśmy lekcje i mamy 15:00.
Link do zewnętrznego obrazka
Wreszcie skończyliśmy lekcje. Teraz tylko muszę znaleźć Yuki. Może będzie miała ochotę na jakieś zakupy czy coś w tym stylu. Chętnie bym się gdzieś przeszła, zwłaszcza, że mamy już piątek. Spotkanie w galerii byłoby świetnym rozpoczęciem tygodnia. Tylko gdzie podziała się ta Yuki. Nigdzie jej nie ma. Poszła już?
Zamyślona tak szłam szkolnym korytarzem. Byłoby dobrze gdybym nagle w coś, a raczej kogoś nie wpadła. Przewróciłam się i zobaczyłam przed sobą wysokiego blondyna bodajże z 3 klasy.
-P-prze.. Przepraszam.
Język zaczął mi się plątać jak zwykle przy chłopakach. Dlaczego jak zwykle to spotyka mnie?
Co ja kurczę wyprawiam? I gdzie jest Yuki?


|Ask|Blog|Instagram|

WRÓCIŁAM~~

https://45.media.tumblr.com/5e1ed6549c0d6ceeb4a08a5434504f7b/tumblr_nxw2qxPJIa1up7gxfo5_400.gifhttps://45.media.tumblr.com/57397f448f8e7f4e15ba1dba6d386309/tumblr_nxw2qxPJIa1up7gxfo1_400.gif

Offline

#7 03-03-2014 o 14h33

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0



https://scontent-a-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-frc1/t1/1898139_263909877103324_112304006_n.jpg

Nareszcie. Koniec lekcji. Wstałem, spakowałem się i cicho pogwizdując pod nosem skierowałem się na naszą halę sportową.
Po drodze zauważyłem Lena. Może go wyciągnę na grę w kosza. Był jedyną osobą która dorównywała mi wzrostem i jedyną z którą mogłem poszaleć.
Już miałem do niego podbiec i rozczochrać tą jego blond czuprynę, kiedy jakaś dziewczyna na niego wpadła.
Ukryłem się i postanowiłem obserwować jak się wszystko potoczy. No, nawet ładna. I jaka niziutka! Mi z tego co widzę sięgałaby chyba do łokci, zresztą tak samo Lenowi.
Chłopacy z klubu koszykarskiego ciekawi co robię ustawili się w tej samej pozycji jak ja. Coś jak wieża z głów wyglądająca zza rogu. Musiało to komicznie wyglądać zarówno z tyłu jak i z przodu.
Cicho kibicowaliśmy naszemu blondynowi. Może nareszcie jakaś dziewczyna mu się spodoba, a ta była urocza!

Offline

#8 03-03-2014 o 16h15

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Link do zewnętrznego obrazka

Gdy siedziałam w ławce popadając w krainę marzeń, zadzwonił dzwonek. Szybko się spakowałam, ponieważ chciałam zobaczyć mą przyjaciółkę - Mei.
Jednak widać było, że cały świat próbuje mnie z nią rozdzielić. Tak jak ostatnio. Westchnęłam i wysłuchałam koleżanki z klasy.
- Wyszłabyś gdzieś dzisiaj z nami?
- Eto.. Mam dzisiaj pracę i nie wiem czy się wyrwę. - czasem zdarzały się takie sytuacje, gdy ktoś mnie zaprasza. Ale ostatnio zdarzyły się zbyt często. Pewnie ze mnie kpią. - Przepraszam! Muszę iść. - skłoniłam się i wybiegłam z klasy, żeby znaleźć Mei.
Zobaczyłam ją na korytarzu. Niestety bałam się podejść, gdyż obok niej znajdował się osobnik płci męskiej. W końcu nie mogę tak tam teraz wejść. Nie, nie!
Spłoszona odwróciłam się w drugą stronę i zaczęłam iść, nie wiadomo gdzie.

Offline

#9 03-03-2014 o 16h59

Miss'nieobczajona
Eleonour
Chocoholic.
Wiadomości: 41

Len
Właśnie szedłem korytarzem, gdy nagle ktoś na mnie wpadł. Na początku chciałem krzyknąć "Kto to zrobił? Zaraz mu przyłożę!", ale zamarłe, w pół słowa, z otwartymi ustami.
- Kto.. - wydusiłem i schyliłem się, by złapać Mei za rękę i pociągnąć do góry.
- Nic Ci się nie stało? - zapytałem, widząc w oddali mojego kumpla. Sam nie chciałem, żeby dziewczyna zauważyła, że się denerwuję. Schowałem ręce w tyle kieszenie, wcześniej odgarniając włosy. Szkoda było dziewczyny, wyglądała jakby była tak samo spędzona jak ja.

Offline

#10 03-03-2014 o 17h08

Miss'gadułka
Sszyszka
...
Miejsce: Okolice Jeleniej Góry
Wiadomości: 3 443

Link do zewnętrznego obrazka
Zamarłam, ani się ruszyć ani nic powiedzieć. Patrzyłam na niego jak na nie wiadomo co. Wydobywały się ze mnie tylko dźwięki typu"Eeee,uuuu,yyyyy,aaaa''.
-Ten, no yyyy....Nic mi nie jest.
Powiedziałam i odwróciłam wzrok. Kurczę w oddali zobaczyłam sylwetkę Yuki, ratuj mnie proszę.
-Jeszcze raz przepraszam.
Powiedziałam nie pewnie. To chłopak a ja z nimi nigdy nie rozmawiam. Nie mam pojęcia co powiedzieć. Szczerze to jestem trochę tym przerażona.
Zmierzyłam go wzrokiem. O co w tym chodzi? Ja już chcę iść.


|Ask|Blog|Instagram|

WRÓCIŁAM~~

https://45.media.tumblr.com/5e1ed6549c0d6ceeb4a08a5434504f7b/tumblr_nxw2qxPJIa1up7gxfo5_400.gifhttps://45.media.tumblr.com/57397f448f8e7f4e15ba1dba6d386309/tumblr_nxw2qxPJIa1up7gxfo1_400.gif

Offline

#11 03-03-2014 o 17h10

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0



https://scontent-a-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-frc1/t1/1898139_263909877103324_112304006_n.jpg

Zmarszczyłem brwi.
Dlaczego ten facet był taki nieśmiały w sprawach damsko-męskich? Pokręciłem głową. Miałem już mu wysłać sms-a motywującego do działania, kiedy coś przykuło moją uwagę.
A raczej nie coś a ktoś.
Za tą dwójką zatrzymała się kasztanowowłosa dziewczyna, równie niziutka co ta, z którą rozmawia Len. Poczułem jak serce mi przyspieszyło i na krótką chwilę zabrakło mi tchu. Piękna...
Chwilę mi zajęło, aby dojść do siebie. Kim ona jest?
Nie miałem okazji zapytać o jej imię, gdyż uciekła onieśmielona. Poczułem nagłą falę smutku. Czy ona chciała podejść do Lena? Chłopacy widząc moje zainteresowanie zaczęli chichotać pod nosami i o mało nie wypchnęliby mnie z ukrycia. Dalej jednak tworzyliśmy wieżę głów.
Potrząsnąłem głową i wzrokiem dałem całe swoje wsparcie blondynowi. Dajesz, odwagi!

Offline

#12 03-03-2014 o 17h28

Miss'nieobczajona
Eleonour
Chocoholic.
Wiadomości: 41

Len
Uśmiechnął się słabo, patrząc na kumpla, który stał niedaleko. Ten chyba chciał się ukryć, ale mu to nie wyszło.
- Nic się nie stało. Te ten, no.. To cześć! - wykrzsztusił z siebie i pobiegł do przyjaciela. Miał ochotę zapaść się pod ziemię i nigdy więcej nie spotkać tej dziewczyny. "Nie, nie myśl tak.. To była twoja wina. Ona się spieszyła, a Ty stałeś jak wół po środku korytarza. Powinieneś ją przeprosić, debilu." - syknąłem w myślach i poprawiłem włosy, przejeżdżając po nich ręką.
- Siema stary. - poklepałem przyjaciela po plecach i schowaliśmy ręce do kieszeni, jakby nigdy nic.

Offline

#13 03-03-2014 o 17h33

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Link do zewnętrznego obrazka

Zaczęłam się zastanawiać, czy może Mei już skończyła rozmowę i mnie szuka. Z wielką nadzieją odwróciłam się, a ona stała tam nadal. Pewnie razem rozmawiają o czyś co mnie nie dotyczy. Jednak to moja przyjaciółka i chyba mam prawo spędzać z nią czas.
Tyle, że ciągle to robię. Ale, ale..
Odwróciłam się i zaciskając ręce w małe piąsteczki odwróciłam się i zaczęłam się zbliżać. Jednak z każdym krokiem moja pewność siebie malała. Byłam pewna, że moja twarz przybrała czerwony kolor. Ale nie było czasu na odwrót, bo właśnie stanęłam za przyjaciółką, niczym jej cień.
- Prze... przepraszam, że przerywam, ale... - spojrzałam błagająco na Mei. Ale skoro sama zaczęłam, muszę też skończyć. - Chcia... chciałam zapytać. Czy... Przepraszam! Powinnam już iść! - ze łzami w oczach odwróciłam się, a moja twarz strasznie mnie piekła. Raczej nie jestem mocna w kontaktach towarzyskich.

Offline

#14 03-03-2014 o 17h36

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0



https://scontent-a-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-frc1/t1/1898139_263909877103324_112304006_n.jpg

Ugh, jak on to mógł aż tak zepsuć. Walnąłem się otwartą dłonią w czoło. Podbiegł do mnie i poklepał po plecach. Spojrzałem mu w oczy, które mieliśmy na tym samym poziomie.
- Siema Casanovo. Spaprałeś sprawę, wiesz? - powiedziałem wymownie patrząc w kierunku dziewczyny. Bardzo nieśmiała, ale nie podejrzewałem że nasz blondyn jest jeszcze bardziej. Gorzej niż dziewica pod presją. Znacznie gorzej. Chłopcy z klubu zaraz po przywitaniu się z Lenem ulotnili się. Ruszyłem korytarzem chowając ręce do kieszeni.
Zamyśliłem się. Kasztanowe włosy. Ta dziewczyna co była za nimi... Sam wcale nie byłem lepszy. Też nie znam jej imienia. Kątem oka spojrzałem na przyjaciela. Jeśli mu to pomoże, będę go wspierał.
Rozczochrałem mu jego blond fryzurę.
- Wygląda na to, że będę musiał Ci pomóc. - splotłem ręce na karku i odchyliłem głowę. Tak. On czuł do niej miętę. Znam go wystarczająco długo. Coś się kroi.

Ostatnio zmieniony przez Ragnarei (03-03-2014 o 17h37)

Offline

#15 03-03-2014 o 19h48

Miss'gadułka
Sszyszka
...
Miejsce: Okolice Jeleniej Góry
Wiadomości: 3 443

Link do zewnętrznego obrazka
Gdy chłopak jeszcze stał koło mnie podeszła Yuki. Nareszcie ratunek, no prawie. Spłoszyła się i odeszła. Ruszyłam za nią, dogoniłam ją i złapałam za rękę.
-Naprawdę jest z ciebie spłoszona dziczyzna.
Zaczęłam. O czym ja myślałam przed chwilą? A tak o galerii.
-Masz ochotę na wypad do galerii, no wiesz na lody i zakupy. Co ty na to?
Powiedziałam i puściłam jej oczko. Jaka ona jest urocza. A tak w ogóle to kim był ten chłopak. Może ona go zna. Nie, wątpię aby Yuki rozmawiała z jakimkolwiek chłopakiem. Zawsze warto zapytać.
-Znasz tego blondyna?
Spytałam i pokazałam palcem w stronę jego i drugiego chłopaka z którym rozmawiał.
Westchnęłam nadal nie odwracając wzroku od tej dwójki.


|Ask|Blog|Instagram|

WRÓCIŁAM~~

https://45.media.tumblr.com/5e1ed6549c0d6ceeb4a08a5434504f7b/tumblr_nxw2qxPJIa1up7gxfo5_400.gifhttps://45.media.tumblr.com/57397f448f8e7f4e15ba1dba6d386309/tumblr_nxw2qxPJIa1up7gxfo1_400.gif

Offline

#16 03-03-2014 o 21h04

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0



https://scontent-a-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-frc1/t1/1898139_263909877103324_112304006_n.jpg

Rozmawiając z Lenem kątem oka zauważyłem te dwie dziewczyny. Stały a ta co rozmawiała z blondynem wskazała nas palcem. Zmarszczyłem brwi. Czyżby nie wszystko było stracone? Trąciłem go lekko łokciem w bok i nachyliłem aby tylko on słyszał.
- Spójrz, ta panna chyba jest Tobą zainteresowana Casanovo. - kiwnąłem głową w ich kierunku, kątem oka je obserwując. A raczej nie je obydwie a jedną, tą o kasztanowych włosach. Usiadłem na parapecie mając je w zasięgu wzroku. Liczyłem, że w ten sposób zachęcę je do podejścia dając do zrozumienia, że nigdzie się nie wybieramy. Wręcz przeciwnie, czekamy na nie. Ale coś czułem, że to nie wystarczy. Kiwnąłem zachęcająco na Lena.
-No chodź. - zeskoczyłem z parapetu i stanąłem koło niego. Mimo iż był starszy ode mnie o rok, był mniej zdecydowany ode mnie. Oj człowieku, jak Ty sobie w życiu poradzisz...

Ostatnio zmieniony przez Ragnarei (03-03-2014 o 21h07)

Offline

#17 03-03-2014 o 22h08

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Link do zewnętrznego obrazka

Chciałam jak najszybciej ukryć się w łazience i przeczekać tam trochę. Byłam już pewna, że spełnię swój zamierzony cel, gdy ktoś mnie zatrzymał. Już bałam się, że będzie to osoba, z która nie chciałabym teraz rozmawiać. A zwłaszcza w takim stanie.
Jednak ta podejrzana osoba okazała się tylko moją przyjaciółką.
- Wcale, że nie. - powiedziałam to z taką pewnością siebie, że mogłabym przekonać, chyba tylko mrówkę. Otarłam łzę, która nie chciała spłynąć po policzku.
Mei prosi mnie o wypad? To przyjaciółka, ale praca...
- No wiesz. Mam pracę i nie wiem. - powiedziałam odwracając głowę, bo nie chciałam patrzeć na maślane oczka mojej przyjaciółki. - Postaram się coś załatwić, ale... no... wiesz... nie mogę ci nic obiecać.
Myślałam, że będzie to już spokój z rozmawianiem, ale Mei musiała wyparować z tak idiotycznym pytaniem.
- No wiesz, może i go gdzieś widziałam, ale... ale... nie znam go. - powiedziałam czerwieniąc się gdy moja przyjaciółka, zaczęła machać tym palcem, dając sygnały. - Nie machaj tym palcem tak. Proszę. Jeszcze tu przyjdą.

Offline

#18 04-03-2014 o 14h29

Miss'nieobczajona
Eleonour
Chocoholic.
Wiadomości: 41

Len
Odwróciłem głowę w stronę dziewczyn, ale widząc, że tamta też patrzy się na niego, szybko wróciłem do Rina. Po słowach kumpla zrobiło mi się głupio.
- O czym ty gadasz? - zamyśliłem się na chwilę i spojrzałem przymrużonymi oczami na kumpla. - Ty.. - wakazałem go palcem. - Ty coś sugerujesz? - zbliżyłem się.
Nie chciałem, żeby się dowiedział. To byłaby masakra. Chwila i cała szkoła dowiedziałaby się, co naprawdę czuję od kilku miesięcy.

Ostatnio zmieniony przez Eleonour (04-03-2014 o 14h32)

Offline

#19 04-03-2014 o 14h46

Miss'gadułka
Sszyszka
...
Miejsce: Okolice Jeleniej Góry
Wiadomości: 3 443

Link do zewnętrznego obrazka
No racja ona pracuje. Westchnęłam, czyli będę musiała iść sama. Chociaż dobre i tyle. Najważniejsze jest to aby już się dzisiaj nie wywrócić.
-W takim razie odprowadzę cię do pracy.
Powiedziałam z uśmiechem do przyjaciółki. Ona jest niczym dziecko, które trzeba trzymać za rączkę, aby nie zrobiło sobie krzywdy.
Uśmiechnęłam się do niej i ruszyłam korytarze w kierunku wyjścia. Cały czas szłam tyłem i nie zdając sobie z tego sprawy znów się o coś potknęłam i ponownie wylądowałam na ziemi. Jak się okazało był to ten sam blondyn a koło niego drugi chłopak, którego kojarzyłam. Chyba miał na imię Rin, Ren, coś w ten deseń.
-P...rze..p...Przepraszam.
Powiedziałam cicho, rumieniąc się. Dlaczego to zawsze mi się przydarzało?


|Ask|Blog|Instagram|

WRÓCIŁAM~~

https://45.media.tumblr.com/5e1ed6549c0d6ceeb4a08a5434504f7b/tumblr_nxw2qxPJIa1up7gxfo5_400.gifhttps://45.media.tumblr.com/57397f448f8e7f4e15ba1dba6d386309/tumblr_nxw2qxPJIa1up7gxfo1_400.gif

Offline

#20 04-03-2014 o 16h18

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Link do zewnętrznego obrazka

Przecież ona wcale nie musi mnie pilnować. Nie jestem dzieckiem. No może niezupełnie.
- Przecież mogę sama pójść i się zerwać, chociaż ty... jesteś bardziej stanowcza... - czemu ja zawsze robię z siebie ofiarę? A nie, ja jestem ofiarą.
Nim się spostrzegłam przyjaciółka już szła. Tylko dlaczego ona patrz na mnie, a nie na kierunek w który idzie?
Podbiegłam do niej i szłam z nią mówiąc, że zaraz sobie coś zrobić. Zauważyłam, że zaraz na kogoś wpadnie.
- Uważaj! - krzyknęłam, starając się ją złapać, co w konsekwencji poskutkowała upadkiem. Dobrze, że nie był to zbyt bolesny upadek.
Spojrzałam na dwie sylwetki i oczom nie mogłam uwierzyć. To... to oni! Czemu jestem taka głupia? Książki wypadły z mojej torby. Zaczerwieniona pospiesznie zaczęłam je zbierać, czując jak do oczu napływały mi łzy. Jestem idiotką.

Offline

#21 04-03-2014 o 16h32

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0



https://scontent-a-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-frc1/t1/1898139_263909877103324_112304006_n.jpg

Popatrzyłem na niego z wydętymi policzkami.
- Nie sugeruję a stwierdzam fakt. To widać Len. - pokręciłem głową wzdychając. Znamy się od dłuższego czasu, a on myśli że nie zauważę takich rzeczy. Poklepałem go po plecach.
- Spokojnie, nikomu nie powiem.
Wtedy chłopak się zachwiał a obok niego upadła ta dziewczyna z wcześniej.
- Nic Ci nie jest? - zapytałem zmartwiony i pomogłem jej wstać. Zaraz, skądś ją znam...Czy ona przypadkiem nie miała na imię Mei? Chyba tak. Kątem oka zauważyłem jej koleżankę, wypadły jej książki. Natychmiast kucnąłem obok niej i pomogłem jej pozbierać zeszyty, jakieś kartki co z nich powypadały i podałem jej, starając się ukryć rumieniec. Serce chciało wyrwać mi się z piersi, kiedy podając jej przez przypadek dotknąłem jej dłoni.
Widziałem, że w kącikach jej oczu napłynęły łzy.
- Spokojnie. Nic się nie stało. Jestem Rin, a Ty? - powiedziałem jak najłagodniejszym tonem. Widać, że ta dziewczyna jest bardzo nieśmiała. Bałem się ją spłoszyć. Uśmiechnąłem się przyjaźnie i podałem jej rękę, aby mogła wstać.

Ostatnio zmieniony przez Ragnarei (04-03-2014 o 16h39)

Offline

#22 04-03-2014 o 16h43

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Link do zewnętrznego obrazka

Widziałam jak kolega tego blondyna pomagał wstać mojej przyjaciółce. Jak to dobrze, że mnie nie zauważył. Poza tym nie powinnam starać się jej ratować. Jestem beznadziejna we wszystkim. No ale, nie każdy może być idealny.
Zaraz, zaraz... gdzie jest tamten chłopak? Próbując zabrać jeden z zeszytów poczułam czyjąś dłoń. Spojrzałam obok. Co? Czemu? Jak? Kiedy? Gdzie? Jak on tu się znalazł?! Moja twarz pokryła się czerwienią.
Mei miała rację jestem spłoszoną dziczyzną.
- Ja...? Ja... jak ja się... nazywam? - patrzyłam w ziemię, ukrywając twarz za włosami. Powinnam zacząć je zapuszczać, przydają się. Ale jak ja się właściwie nazywam? Mei? Nie, to imię moje przyjaciółki. - Jestem Yuki. To znaczy Yukiteru! - głupia, głupia, głupia.

Offline

#23 04-03-2014 o 16h57

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0



https://scontent-a-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-frc1/t1/1898139_263909877103324_112304006_n.jpg

Spojrzałem na nią odgarniając grzywkę, która opadła mi na oczy. Jaka ona drobniutka. Wcześniej zdążyłem to zauważyć, ale teraz jeszcze bardziej rzucało się to w oczy. A może inaczej, to ja byłem nienaturalnie wysoki. W każdym razie, czułem się przy niej jak olbrzym. Pochyliła głowę zasłaniając włosami twarz, ale pomiędzy nimi dostrzegłem, że cała jej twarz pokryta była rumieńcem. Bardzo nieśmiała. Aż strach zrobić cokolwiek, aby nie uciekła. Wstałem zaraz po dziewczynie i przystanąłem przy niej, jednak nie za blisko. Yuki. Urocze imię. Ale lepiej nie mówić tego na głos.
- Miło mi Cię poznać Yuki. - odparłem z uśmiechem.

Offline

#24 04-03-2014 o 17h13

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Link do zewnętrznego obrazka

Muszę coś wymyślić. Yuki, Yuki myśl! Musisz jakoś wybrnąć z tej sytuacji i uciec. Ale to chyba nie będzie fair wobec Mei. Miałam z nią dzisiaj wyjść, o ile uda mi się zerwać z pracy, w której o dziwo tak się nie zachowywałam. Może przez to, że czułam to za obowiązek. A poza tym goście w tej kawiarence są mili i dobrze płacą. I przynajmniej nie muszę się przebierać. No oprócz niedziel. Ale to nie zawsze musi być jakieś kompromitujące ubrania. Właśnie! Mogę powiedzieć o pracy i wtedy ucieknę.
Wstałam z ziemi, przedtem ocierając łzy. A ten nadal tu jest?!
- Mi... również. Prze...przepraszam. Muszę już iść. - podeszłam do Mei i szepnęłam jej, że się z nią skontaktuję jeżeli nie będę musiała pracować. Mam tylko nadzieję, że mnie nie zatrzyma.
A właśnie, która godzina? Telefon, telefon. Kieszenie, torba, nie ma. Jak to?!
Odwróciłam się do Mei i znów jej zaczęłam szeptać.
- Nie mogę znaleźć telefonu. - zachowaj spokój. Nie płacz. Zastanawiające, że w myślach jestem, aż taka odważna.

Ostatnio zmieniony przez Maruki (04-03-2014 o 17h13)

Offline

#25 04-03-2014 o 18h57

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0



https://scontent-a-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-frc1/t1/1898139_263909877103324_112304006_n.jpg

Podniosłem torbę dziewczyny i jej podałem. Ciężka jak dla tak drobnej dziewczyny. Powinni zainwestować w szafki na książki w tej szkole. Kiedy zaczęła się jąkać poczułem lekki rumieniec na policzkach. Jeszcze nigdy nie spotkałem tak uroczej dziewczyny.
Na jej słowa lekko spochmurniałem. Musi iść? Śpieszy jej się. Może będzie szybciej jakbym ją odprowadził na miejsce? Z tego co zauważyłem po jej zachowaniu była umówiona z przyjaciółką, a miała coś innego do załatwienia. 
- A no...Jeśli byś chciała, mógłbym Cię podwieźć. Byłoby szybciej. O-oczywiście, jeśli chcesz.
Rin, coś Ty wyprawiasz do jasnej anielki? Jeszcze nigdy się nie jąkałeś. Wciągnąłem powietrze, mając nadzieję że się zgodzi. Nerwowo zacząłem się bawić sygnetem na swoim palcu wskazującym.

Ostatnio zmieniony przez Ragnarei (04-03-2014 o 19h00)

Offline

Dyskusja zamknięta

Strony : 1 2 3 ... 5