AyuKim fajne plany. Potem prawdopodobnie nie będzie już takiego luzu, chociaż to nie jest nie możliwe. Uważam, że wszystko zależy od właściwej organizacji i działania. Tęsknię za takimi prawdziwymi wakacjami. Teraz każdy weekend lub choćby tydzień urlopu planuje się jak wakacje. Żeby tylko ten krótki czas wykorzystać fajnie i jak najlepiej.
Forum - Missfashion.pl, gra o modzie dla dziewczyn!
Strony : 1 ... 63 64 65 66 67 ... 74
#1602 17-07-2016 o 22h01
Dlaczego jak mam pieniążki i chcę sobie kupić jakąś mangę, to nagle w Empiku nie ma ani jednej pierwszej części? : )))
W sumie dobra, tam prawie nigdy nie ma pierwszych części. '-'
Ale przynajmniej kupiłam sobie Straż Nocną Pratchetta. <3 Ktoś lubi Świat Dysku?
Śmiesznie było jak moja dwudziestoletnia siostra dała mi puścić totolotka, bo zlagowały nam mózgi i zapomniałyśmy, że do tego trzeba być pełnoletnim... Babeczka przy kasie spytała, czy mam osiemnastkę i uwierzyła mi na słowo. '-'
#1603 17-07-2016 o 22h05
Mam w domu jakąś część ze Świata Dysku, już nie pamiętam jaką xD Spakuje ze sobą i będziesz miała do czytania! W sumie mangi też bym mogła... Może nie umrę od ciężaru.
Babka raczej okularów zapomniała :v
We are in noir
#1604 17-07-2016 o 22h11
Też tak wstawiam, ale w sumie sporo jest ludzi, którzy wyglądają jak dzieci, a za mną już się ustawiła kolejka, więc pewnie nie chciało jej się o dowód prosić. XD Zresztą, może nie obejrzałaby dokładnie, jakbym jej go pokazała? XD
A nawet jeśli by obejrzała i zauważyła datę urodzin, to po prostu oddałabym kupon siostrze. '-'
#1605 17-07-2016 o 22h18
Wyglądasz parę lat starzej niż naprawdę czyli jak ja XD
Na komunii siostry (brakowało mi dwóch dni do 13-tki) kelner się mnie zapytał jakie wino sobie życzę XD
https://discord.gg/XyTtcas
#1606 17-07-2016 o 22h33
Ja wyglądam jak dziecko. XDDDD Tzn dziś miałam pomalowane oczy i może to mnie nieco postarzyło...
Haha, nie, nadal wyglądam jak dziecko. '-'
Nawet moja mama się śmiała jak jej powiedziałam, że mnie ta kobieta uznała za pełnoletnią. xDD
#1607 17-07-2016 o 22h44
Młodo wyglądasz, to bardzo dobrze XD
Może tamta pani nie przyjrzała się
https://discord.gg/XyTtcas
#1608 17-07-2016 o 23h36
Ja lubię Świat Dysku! Ja! Ja ja ja ja! Zresztą jak można go nie lubić? Cieżko mi jedynie strawić cykl o Niewidzialnym Uniwersytecie i czarodziejach, są zbyt abstrakcyjni jak dla mnie. Ale kocham czarownice. I Nac Mac Feegle. I Śmierć. A cała reszta może być, w książkach PTerry'ego zawsze znajdzie się coś dobrego :>
Ja wczoraj w Empiku kupiłam "Kochać mimo wszystko" Kou Yonedy. Mam nadzieję, że będzie równie dobre co "Labirynt uczuć" (nienawidzę tych polskich tytułów...). Kochane Kotori wydające yaoi...
#1609 18-07-2016 o 00h02
No cóż mnie w piątej klasie wyganiali ze szkoły bo "co gimnazjum tutaj robi", a jak robiłam sobie zdjęcie legitymacyjne w podstawówce, to fotograf "no, to teraz pierwszy krok do dorosłości! Idzie pani do liceum czy technikum?" a moja mama w śmiech xD
Ale jak mając z 11 lat miałam 170 cm wzrostu, to ten no... XD
#1610 18-07-2016 o 11h28
Wysoka jesteś! Ja ledwo tyle teraz mam! ;-;
https://discord.gg/XyTtcas
#1611 19-07-2016 o 00h45
Iriś pls, ja mam 161cm i mogę się spokojnie wkręcać w gimnazjum XD Chociaż ponoć mimo wzrostu nie wyglądam, zawsze jak zaczynam z kimś rozmawiać (w realu, żeby nie było) jest pytanie, co studiuje albo na którym roku jestem :"D
#1612 19-07-2016 o 18h49
Bo Ty Nelu bardzo dorośle mówisz, więc nie dziwię się I wyglądem też bym Ci gimnazjum nie dała, to racja ;D
"kiedy człowiek pierwszy raz się zakochuje, jego życie nieodwracalnie się zmienia i choćby nie wiedzieć jak się próbowało, to uczucie nigdy nie zniknie."
"twoja wartość jest bezcenna"
#1613 20-07-2016 o 17h33
Biorąc pod uwagę fakt, że w gimnazjum nie jestem to już coś XDDD
Seciu ja wisz, okularki założę, włoski wyprostuję to ja kompletnie inny człowiek jestem : ^)
#1614 21-07-2016 o 18h30
Upominam./Moti
#1615 29-07-2016 o 14h04
Naszła mnie taka refleksja. Wiecie, co jest dobrego w byciu chomikiem?
Na pewno nie generalne sprzątanie, które jest katorgą. Myślałam, że znienawidzone przeze mnie układanie ciuchów będzie trwało i trwało, och, jakże się myliłam... A uświadomiłam to sobie, gdy doszłam do szafki i pudełek z serii "Pierdoły. Masa pierdół". Utknęłam. I końca nie widać :<
Tym niemniej miło jest znaleźć zachomikowane swego czasu (nie wiem kiedy i po co) 200 zł. Siema, Zygmuś, fajnie cię widzieć :]
#1616 29-07-2016 o 14h30
Chomikuje się dobrze tylko na Miss Fashion, bo tutaj nie ma bałaganu w szafie XD
https://discord.gg/XyTtcas
#1617 29-07-2016 o 16h54
Ja ostatnio też sprzątałam ale nie w szafie tylko na półkach i znalazłam zeszyty jeszcze z gimnazjum i liściki od koleżanek xD. Ale się takie coś fajnie czyta po tylu latach.
A kase kiedyś też znalazłam. W skarpetkach XDD
#1618 12-08-2016 o 17h07
doberek jak wam mijają wakacje?
#1619 12-08-2016 o 23h18
Też zabrałam się za generalne porządki. Idzie opornie, ale ubrania mam już sprzątnięte. W kurtce, której dawno nie nosiłam, a którą zamierzam komuś oddać znalazłam 2 zeta. 200 to lepsza opcja, ale dobre też 2 zeta. ;-) Resztę porządków musi poczekać bo jutro mam pracę. :-(
#1620 18-08-2016 o 18h04
Dawno się tu nie wypowiadałam,ale muszę xD
Miałam dzisiaj sen,że byłam z niektórymi użytkowniczkami forum na jakimś obozie,na pewno była tam Majerankowa,Secia,Nelumi,Ojsa Skye i inne
Byłyśmy w wielkiej szatni i każda miała taki mały notesik doczepiony do swojego wieszaczka. Kazałam Wam iść do Maca i każdej wpisałam albo upomnienie albo pochwałę
Geralt, nie będąc pewien, czy czarodziejka magicznie czyta w myślach, czy wyłącznie trafnie zgaduje, milczał, uśmiechając się krzywo. Magia wymaga czasu.
#1621 18-08-2016 o 21h04
Motiś ♥♥ Uroczo xD Fajne są takie sny czasami :"D
#1622 20-08-2016 o 21h36
Miło. <333
Ciekawi mnie za co były te upomnienia lub pochwały. xD
Mnie się dwa razy śniło, że wrzucili nowe eventy na mf, ale sen z użytkowniczkami byłby genialny. ♥ Też chcę.
When the night was full of terrors And your eyes were filled with tears
If you think adventure is dangerous, try routine - it is lethal
as the sky's falling down it crashed into this lonely town
it's pretty clever, but it's got no soul
[img]https://i.imgur.com/1dzp4zx.g
#1623 25-08-2016 o 10h17
Ohoho, czuję się zaszczycona. 8) Mi się ludzie z mf nie śnią... Chyba, że ci, których widziałam na żywo. XD
Borciu wszechlistny, muszę się pochwalić, że po ponad tygodniu odzyskałam internet. :"D
#1624 25-08-2016 o 20h55
Witaj z powrotem Ziółko xD
Mnie raz śniło się parę osób z forum, ale już nie pamiętam nawet o czym to było </3
#1625 07-09-2016 o 15h55
Dobra to ja sobie ponarzekam na moją klasę - integracyjną. Z góry mówię, że krótko nie będzie... Do wątku depresyjnego się to nie nadaje, bo smutna nie jestem, do najgorszej sytuacji w szkole też nie, bo to się pewnie powtórzy..., więc tu.
Pod koniec podstawówki padł pomysł by Kanapka poszła do klasy integracyjnej. W wakacje postanowiono, że tak i nic do gadania nie miałam. Zmuszono mnie wręcz. Wybór żaden.
"Kanapka, coś kiedyś wspominałaś o jakiejś chorobie, a jak wiadomo - chore dzieci chodzą do klas integracyjnych, jeśli nie do specjalnych". Tak, ale przez podstawówkę chodziłam do klasy "normalnej", od roku do integracyjnej i te wyraźne różnice między tymi typami klas niekoniecznie są dla mnie zaletą. Są raczej obojętne.
Mniejsze klasy - 19 osób (maks 20). Mi 27 osobowa klasa (razem ze mną) ni przeszkadzała, bo dużo dzieci robi dużo hałasu. 8-9 osób też potrafi się zachowywać jak 27. To zależy od podejścia nauczyciela. Jak umie uciszyć klasę - nie będzie problemu.
Tu chodzi o to, że jedyne wolne miejsca dla mnie to te, w których ja nie chcę siedzieć! To jest proste i całkiem logiczne, prawda? Nie każdemu odpowiada miejsce tuż pod biurkiem nauczyciela, nie każdemu odpowiada miejsce w ostatniej ławce.
"19 osób, to nie powinno być problemu". Ależ jest, nawet jak wejdę pierwsza do klasy na pierwszej lekcji w danej sali. Siadam sobie, koło mnie 2 dziewczyny. One chcą by ich przyjaciele koło nich usiedli. "Kanapeczka, możesz sobie iść tam gdzieś?" Co z tego, że to miejsce najbardziej mi odpowiadało? Reszta klasy już siedzi, nawet jak ktoś kto mnie lubi i siedzi sam, to nie. I znowu wychodzi, że mam siedzieć w najgorszym miejscu 2-3 osoby w klasie mnie nie lubią, a nikt koło mnie nie chce siedzieć (nie śmierdzę, jestem jedną z najlepszych uczennic w klasie), nawet jak siedzi sam.
"Jak coś Ci nie pasuje, to idź do wychowawczyni". Ale której? W naszej szkole KAŻDA klasa ma 2 wychowawców. U nas 1 jest spoko, a druga wprost przeciwnie. Nawet dla mnie. Do obu nie chcę, bo jestem nieufna.
"No, ale przynajmniej tylko 1 nauczycielka nie jest fajna, a reszta jest bardzo wygodna". Na fory możemy liczyć tylko u matematyczki (nie jest naszym wychowawcom, ale jest niezwykle spoko ^^), ewentualnie u anglistki, ale według języków obcych jesteśmy podzieleni na 3 grupy(niemiecka, angielska podstawowa, angielska rozszerzona) i każda ma innego nauczyciela.
Reszta jest wymagająca. Naprawdę. Nie idźcie do klasy integracyjnej, bo nauczyciele mało wymagają. Wymagają tyle co od innych klas.
I ciekawy paradoks:
Nauczyciele są wobec mnie tak samo surowi jak wcześniej. No, ale mają mnie łagodniej traktować, więc coś robić muszą. I właśnie dlatego z przedmiotów, z których bez problemu mam 5 (oprócz tego dochodzi aktywność na lekcjach i inne takie), dostawałam łatwiejsze testy. Takie dla dzieci, które muszą się bardzo starać by mieć 3 z tych przedmiotów. Nie wiem jak teraz będzie.
A z przedmiotów, z których muszę się postarać by mieć 4, to mam testy normalne.
Logiczne, prawda?
To tyle, na razie nic mi się nie przypomina więcej
EDIT: O.O Co to jest?! "Twój post, rozpisałaś się". Aha, ok.
EDIT 2: Nie chodzi mi o nie wiadomo jakie traktowanie, ale dzisiejsza sytuacja (której opisywać nie będę, bo za długo) spowodowała, że straciłam zapał do nauki całkowicie i wszystkie wady tej klasy mi się przypomniały. Aż sobie musiałam ponarzekać.
Ostatnio zmieniony przez KanapkaczusHighus (07-09-2016 o 16h06)
https://discord.gg/XyTtcas