SEBASTIAN (SKY) CLARCK
- Sebastianie... Co do mnie czujesz? - powiedział Jamie. Ująłem jego twarz w dłonie i głęboko zajrzałem mu w oczy. Sam dobrze tego nie rozumiałem.
- Jesteś dla mnie wszystkim - szepnąłem, a potem znów go pocałowałem. Tylko tyle byłem w stanie szczerze mu powiedzieć w tej chwili. Wtedy to właśnie czułem.
Że nikt nigdy tak mnie nie kochał. Ale... Czy mnie to słowo ma prawo przejść przez gardło? Kocham go? A może to głupie topienie bólu w naszej fizyczności? Nie chciałem zranić jego uczuć. Zgubiłem się w tym wszystkim, a jednocześnie podążałem drogą wyznaczoną przez samego siebie. Wtuliłem twarz w jego szyję, oddychając jego zapachem. Czułem się, jakbym w końcu odnalazł spokój.
Forum - Missfashion.pl, gra o modzie dla dziewczyn!
#76 19-11-2013 o 20h49
#77 19-11-2013 o 21h48
Emma
Postanowiłam zostać jeszcze chwilę na plaży i poszukać Kuby i Agi, gdy ich znalazłam, a trochę mi to zajęło powiedziałam im że idziemy do hotelu.Ruszyłam w tamtą stronę, gdy byłam już na korytarzu z naszego pokoju usłyszałam śmiech, nie mogłam w to uwierzyć. Wiedziałam doskonale do kogo należał ten śmiech, Chris niemożliwe czyżby dołączył do nas, byłam zachwycona Lizi na pewno na chwile zapomni o problemach, miałam tylko nadzieję że nie zrobi bratu krzywdy że tu przyleciał. Weszłam do pokoju, przy Liz leżała poduszka, a ona patrzyła zaskoczona na brata, oby nie wybucha, oby tylko nie wybuchła pomyślałam.
#78 19-11-2013 o 22h33
Link do zewnętrznego obrazka
Usatysfakcjonowała mnie jego odpowiedź, a na pocałunek od razu odwzjemniłem. Tak, to jednak było niebo, choć nie wiem jakim cudem do niego trafiłem. Chyba, że było ono ulotne, lecz tym nie chciałbym się teraz martwić. To było po prostu jak bajka, czego chcieć więcej?
Pogłębiłem pocałunek, znów się do niego zbliżając i ograniczając wszelką przestrzeń między nami. Bałbym się zbytnio teraz to stracić. Dłońmi powoli błądziłem po jego plecach, jak w transie, w który w sumie zaczęła mnie wprowadzać sama jego obecność, jego zapach, dotyk... Wszystko.
Wsunąłem się mu na kolana i przylgnąłem do niego już całym sobą. Aż dziwne, że jestem teraz w stanie wykonywać jakieś ruchy. Mhm, czy miłość jest jak narkotyk?
*brak weny, długi spacer i kąpiel = krótko i długo pisane*
#79 20-11-2013 o 14h10
SEBASTIAN (SKY) CLARCK
Przybliżaliśmy się do siebie coraz szybciej. Czułem się, jakbym śnił na jawie i nie mógł się w żaden sposób oderwać od tego snu. Oderwać się od Jamie'go. Miałem wtedy gdzieś, czy ktoś z ulicy nas widzi (otwarte okno), lub co się stanie, jeśli zobaczy nas tak Kuba. Liczyło się wyłącznie to pragnienie bliskości, które niezaspokojone było w stanie doprowadzić mnie do szaleństwa. Robiło mi się coraz cieplej, jemu chyba też, więc pomogłem mu zdjąć marynarkę. Potem znów zacząłem muskać jego usta, przechodząc potem na szyję, aż do obojczyka. Niżej nie zszedłem tylko dlatego, że nadal się bałem. Była to w końcu zupełnie nowa dla mnie sytuacja.
PS gdzie Kuba i Aga???
Ostatnio zmieniony przez Rachel8 (20-11-2013 o 15h07)
#80 20-11-2013 o 15h14
Link do zewnętrznego obrazka
Pomógł mi zdjąć marynarkę i zszedł z pocałunkami niżej. Podobało mi się to, ta nieznana delikatność z jaką on mnie teraz traktował. I nie ważne, że w kilku związkach, jednak one opierały się na czym innym zdecydowanie. Moją uwagę przyciągnęło dopiero to, że nie zszedł poniżej obojczyków. Spojrzałem na niego pociemniałym z pożądania wzrokiem, opuszkami palców jednej z dłoni kreśląc na jego plecach jakieś wzory.
- Mhm, Sebastianie... - mruknąłem cicho, przeciągając sylaby. - Chcesz tego, czy wolisz jeszcze poczekać? - spytałem go. Nie zrobię nic wbrew niemu, przecież o tym wiedział. No, może kilka razy robiłem coś inaczej, ale to było dawno... Ale to właśnie w związku z moimi "długotrwałymi" związkami, bo przecież tu nie ważne, jak mi się odradzało, musiałem postawić na swoim. Uh, dobra, nieważne.
Na plaży byli ostatnio ;o A gdzie się kochana Rosemary podziała to inna sprawa xD
#81 20-11-2013 o 15h22
SEBASTIAN (SKY) CLARCK
- Chcesz tego, czy wolisz jeszcze poczekać? - zapytał, gdy zorientował się o co chodzi. Oczywiście, że chciałem, ale niepokoiłem się. W końcu jednak poczułem, że nic mi przy nim nie grozi.
- Chcę - szepnąłem, a potem znów zacząłem go całować, tym razem w usta i z o wiele większą energią. Zdecydowanie nie potrafiłem na to czekać ani sekundy dłużej.
Z UWAGI NA SCENĘ + 18 przenosimy akcję na pw.
Ostatnio zmieniony przez Rachel8 (20-11-2013 o 15h35)
#82 20-11-2013 o 18h27
Christopher Sherman
Zaśmiałem się i odwzajemniłem uścisk Eli. Moja słodziutka siostrzyczka. Trzymałem ją delikatnie za uda aby nie upadła bo się na mnie powiesiła. Jednak zbytnio mi to nie przeszkadzało. Poczekałem aż skończy to co ma do powiedzenia.
- Otóż droga siostrzyczko jestem na darmowych wakacjach. Otóż za moje dobre wyniki w nauce wysłano mnie na darmowe wakacje. Fajnie co nie. O i cześć Emma! - powiedziałam odwracając głowę w stronę nowo przybyłej dziewczyny. Podszedłem do łóżka i upuściłem Liz. Przynajmniej się nie potłucze. Potem podszedłem do rudej dziewczyny i ją delikatnie uścisnąłem na powitanie.
- A gdzie reszta? - zapytałem dziewczyny. No bo dużo osób brakowało. Eh chyba źle wybrałem. Powinienem polecieć do Francji.
#83 20-11-2013 o 18h36
-Kilka osób zgubiliśmy na plaży a Sky i pan Jamie są w pokoju obok-powiedziałam siadając na łóżko. Specjalnie powiedziałam PAN JAMIE chciałam podkreślić jak bardzo go już nie lubię. Ale dosyć o tym mój braciszek tu jest.
-Ty i dobre oceny. Myślałam że nasz kolejny brat to ten prymus a ty to tej jełop? No bo jak zawsze było napisane oceny w kopertach to u Mike'a były same 5 a u cb 2,3,4? Za bardzo jesteście do siebię podobni.Lubicie się nade mną znęcać. Chyba ze się pomyliłam i jest na odwrót. wyjaśnij mi to?-powiedziałam i uśmiechnęłam się.
#84 20-11-2013 o 18h50
Christopher Sherman
- Nigdy nie odkryjesz tej tajemnicy! - no i się chyba wydało że to ja jestem mądry. Eh myśleliśmy że jescze pociągniemy z tym jednak wszystko zepsuły darmowe wakacje. Jednak chyba warto było. Chwila Eli nie lubi Jaime'go. Dziwna sprawa i jest z nim Sky. Dobra nie będę wyciągać pochopnych wniosków.
- Okej siostra piłaś czy mam ci postawić drinka? - zapytałem z szerokim uśmiechem. Lubiłem najbardziej zawody kto najwięcej wypije. Mniejsza o to jak bardzo się po tym zataczaliśmy i że nie pamiętaliśmy co się działo. Chwila może lepiej nie. Bo wyjdzie nam tym razem tak jak z kac vegas. Oj tam raz się żyję!
#85 20-11-2013 o 18h57
-Piłam trzy Martini i 2 kieliszki Whisky ale z tobą. Kochany braciszku chyba mnie nie znasz. Oczywiście zaopatrz się w kasę na zakłady. Bez niej ani rusz-powiedziałam i wstałam. Szybko wpakowałam sobię do buzi miętusa aby brat się nie dowiedział że paliłam. Może widział ale wolę być pewna bo dla niego nadal jestem małą dziewczynką no może z którą można wypić i się pobić. Tak jest boskim bratem. Ciekawe czy jak będę pijana opowiem mu co się wydarzyło. Obym dziś była jak najbardziej trzeźwa. Chociaż chce zobaczyć jego minę jak usłyszy ze chciałam się utopić i potem upić ale nic z tego nie wyszło.
Ostatnio zmieniony przez majkel325 (20-11-2013 o 18h59)
#86 20-11-2013 o 19h53
SEBASTIAN (SKY) CLARK
W końcu przestaliśmy się całować i usiedliśmy normalnie na parapecie. Wyjąłem z barku whisky i nalałem nam obu. Byliśmy razem w całkowitej ciszy. Zastanawiałem się co teraz z nami będzie. Z naszą przyjaźnią i oczywiście resztą paczki, kiedy się o NAS dowie. Bo przecież musieli się dowiedzieć. I najważniejsze : co pomyśli Emma? Zrobi jej się przykro? Poczuje się rozczarowana? A może znajdzie sobie swojego chłopaka i będzie z nim przede mną paradować?
Zacząłem się zastanawiać dlaczego w ogóle o tym myślę, skoro jestem teraz z Jamie'm. Szybko złapałem jego rękę, a potem okręciłem ją w okół mojej szyi i uśmiechnąłem się do niego lekko.
- Chyba się zakochałem - szepnąłem.
#87 20-11-2013 o 20h15
Christopher Sherman
- Chodźmy więc droga siostro! Idziesz z nami? - zapytałem Emmę. Nie wiem czy wogóle wypije ale zawsze pomoże przy tym abyśmy się doturlali do pokoju. Nie wiem którego mi to obojętne mamy przecież wakacje. Zamówiłem dla mojej siostry i mnie coś mocnego. Whisky? Okej może być. Podniosłem szklankę i powiedziałem:
- Do dna! - wychlałem całą i poprosiłem o następną porcję i następną. Coraz bardziej traciłem kontakt z rzeczywistością. Po jakiś dziesięciu kolejkach był niezły tłumek a my ciągnęliśmy. Szczerze? Nie ogarniałem co się dzieje. Kocham wpływ alkoholu na mój organizm. Po chyba 16 szklance powiedziałem bełkocząc:
- Siostruniuuuuu... A wiesz że cię kocham? - no tak i zaczyna się mamrotanie pijaka. Jak teraz się pozbieram? Mniejsza... Ktoś mi pomoże.
- A wiesz?... A wiesz że nie wiesz... Ale wiesz... Że twoje czarne oczy! - no i teraz zacząłem śpiewać. Dołączył się do mnie chór innych pijaków. Eh żyć nie umierać. A ja jeszcze jako tako mam kontakt z rzeczywistością! Rekord!
#88 20-11-2013 o 20h37
Udało mi się utrzymać krok mojemu braciszkowi. Na szczęście stłumione emocje spowolniły działanie alkoholu. Nie słuchałam już jego bełkotania. Kiedy zaczął mówić o moich oczach zliściowałam go. Trochę za mocno bo zaczął się chwiać i kołysać. a może to od trunków. Sama już się pogubiłam.
#89 20-11-2013 o 21h34
Link do zewnętrznego obrazka
Gdy skończył, pocałowałem go raz jeszcze, delikatnie, uśmiechając się przy tym wesoło. Choć ciekawe, czy jutro będę mógł się ruszać, albo chociaż usiąść. W to drugie nie wierze, ale co tam.
- Chyba...? - udałem zasmuconego, owijając ręce wokół jego szyi. Oczywiście, efekt zepsuł uśmieszek, którego nie potrafiłem się pozbyć. - Ko-cham cię. - wymruczałem mu do ucha, owiewając jego skórę swoim oddechem i denerwująco przeciągając sylaby. - A teraz wybacz, ale idę pod prysznic. - rzuciłem jeszcze, z zadziornym uśmieszkiem i powoli zacząłem wstawać, co wcale łatwe nie było.
sama jesteś parapet, cholerko jedna, bo ich raczej tam nie ma xD
btw., kto chce temu możemy podesłać treści ^^
#90 21-11-2013 o 16h29
SEBASTIAN (SKY) CLARCK
On poszedł pod prysznic, a ja podeszłem do okna i zaciągnąłem się zapachem Miami. Nadal słyszałem odgłosy imprezy i widziałem dochodzące stamtąd kolorowe światła. Nagle zobaczyłem wychodzących z hotelu Liz, Emmę i Chrisa, ale nie miałem pojęcia co ON tutaj robi. Doszedłem do wniosku, że chyba jednak za dużo wypiłem, a potem uśmiechnąłem się do siebie i nalałem sobie jeszcze jedną szklankę whisky. Gdzie właściwie jest ten Kuba? Za bardzo się zapatrzył w Agę, czy co?
dobra, dobra - nie ma XD przynajmniej dla nas
#91 21-11-2013 o 16h53
Christopher Wright
Nawet nie poczułem gdy dostałem. Piosence jednak nie było końca. Zataczałem się z jakimiś dwoma kolesiami i nie wiem co śpiewaliśmy. Mniejsza. Przynajmniej byli przystojni i mocno napici. Okazało się też że chyba to geje bo no cóż nie będę opisywać co się zaczęło dziać. Oczywiście Eli była już przyzwyczajona że lubię tak samo kobiety jak i mężczyzn. Jednak dzisiaj nie miałem ochoty obudzić się gdzie indziej niż w moim łóżku bądź Liz. Szybko więc uciekłem. Podeszłem do siostry:
- Choćmy bo nie wiem ile jeszcze wytrzymam. Zobacz jacy oni są seksowni- popatrzyłem w oczy Elizabeth prosząc wzrokiem. Naprawdę ja po kilku głębszych nad sobą nie panuje.
Ej wyślijcie mi treści bo chcę zdemoralizować moją kochaną kuzyneczkę <3
#92 21-11-2013 o 20h26
Link do zewnętrznego obrazka
Chwile mi zajęło, niż poszedłem w końcu do łazienki, bo, bądźmy szczerzy, nawet mi się nie śpieszyło. Gdy już tam byłem wszedłem pod prysznic i odkręciłem letnią wodę. W pewnym sensie wydawało mi się, że śpię, choć wiedziałem, że tak nie jest. Zdarzało mi się i dziwniejsze sny mieć, więc kto wie.
Tym razem skończyłem szybko, a że nie wziąłem nic, w czym mógłbym spać, musiałem wyjść w samym ręczniku. Nie, żeby mi teraz to jakoś przeszkadzało. Od razu zacząłem grzebać w swoich reczach w poszukiwaniu czegoś na piżamę. W końcu znalazłem jakąś przydużą bluzę i wziąłem bokserki, szybko się ubierając. Cöż, nie sądzę bym miał już gdzieś wychodzić, więc nie będę się stroił.
- Na co tak patrzysz? - spytałem cicho, podchodząc do Sebastiana i wtulając się w niego od tyłu.
#93 21-11-2013 o 21h06
Emma
No cóż wygląda na to ze znów będę musiała pilnować tej dwójki, na pytanie Chrisa czy idę z nimi tylko przytaknęłam. Liczyłam że jego towarzystwo poprawi jej nastrój i chyba mogłam liczyć na tego wariata. Gdy wychodziliśmy szepnęłam mu żeby ją trochę rozkręcił. Wychodząc z hotelu czułam się trochę obserwowana, ale zwykle tak miałam. Bawiłam się dobrze nawet jeśli Chris zaczął świrować, a ja musiałam tego słuchać.
#94 22-11-2013 o 11h52
SEBASTIAN (SKY) CLARCK
Wyszedł spod prysznica i szybko się ubrał. Ja nadal gapiłem się w okno, zastanawiając się, czy aby nie zwariowałem twierdząc, że Chris spłynął z obłoków i nagle zabrał Em i Liz z powrotem na imprezę.
-Na co tak patrzysz? - zapytał obejmując mnie od tyłu.
-Chris tu jest. Na pewno go widziałem, jak szedł z dziewczynami w stronę plaży. -No przecież nie jestem idiotą, a Chrisa znam już jakiś czas i uwierzcie mi - wiem jak wygląda. Nie da się go pomylić z nikim innym, naprawdę. Odwróciłem głowę do Jamie'go i uśmiechnąłem się lekko. Pewnie pomyślał, że przesadziłem z alkoholem.
#95 22-11-2013 o 12h17
-No dobra chodź-powiedziałam i wzięłam go pod ramię. Szliśmy z powrotem do hotelu. Oczywiście kołysaliśmy się na prawo i lewo. Ciągle się śmiałam. Kiedy doszliśmy do hotelu wsiadłam do windy. Kiedy byłam już na odpowiednim piętrze pożegnałam się z bratem i poszłam do pokoju. Od razu kiedy weszłam do pokoju pobiegłam do łazienki i zwymiotowałam. To przez ukryte emocje w żołądku się wtedy kotłuje a z alkoholem to wybuchowa mieszanka. Kiedy już skończyłam zrobiłam sobie rumianek i weszłam do łóżka. Przytuliłam się do poduszki i powoli piłam. Dłonie mi się trzęsły ale czułam się już powoli lepiej.
#96 22-11-2013 o 15h09
Link do zewnętrznego obrazka
Uniosłem zdziwiony, jedną brew, czego nie mógł zobaczyć. Chris? Ouch... Tego się raczej nie spodziewałem, ciekawe co on tu robi. Oczywiście, poza spędzaniem wakacji i skąd wziął kasę na ten wyjazd.
Zauważyłem, że Sky na mnie patrzy, więc uśmiechnąłem się wesoło i pocałowałem go lekko. Mam powód by zaliczyć te wakacje do udanych. Oczywiście, jeszcze si.ę nie skończył, więc kto wie, co się może do tego czasu stać. Z pewnością jednak nie chciałbym jakiś nagłych 'zwrotów akcji'.
- Chyba wypadałoby go w takim razie przywitać? - spytałem w końcu. Ewentualnie jutro, będziemy mieć na to jeszcze czas.
#97 22-11-2013 o 19h46
Christopher Sherman
Liz wyciągnęła mnie z imprezy. Strasznie się zataczaliśmy jednak utrzymywaliśmy kontakt z rzeczywistością. Kocham te powroty po imprezach z siostrzyczką. Weszliśmy do hotelu i na odpowiednim piętrze się pożegnaliśmy. Chwile mocowałem się z drzwiami ale w końcu się otworzyły. Wywaliłem się na progu jednak nie była to u mnie nowość po pijaku. Zamknąłem drzwi i skierowałem się w stronę łóżka. Opadłem na nie i zamknąłem oczy. Od razu zasnąłem.
#98 22-11-2013 o 19h55
Po wypici kilku kubków rumianku i dokładnej ciepłej kąpieli położyłam się do łóżka. Napisałam sobie na kartce co jutro można porobić a czego na pewno nie zrobię. Po dłuższym leżeniu zasnęłam. Te łóżko było bardzo wygodne. Spałam jak małe dziecko. Ciekawe czy jutro mojego braciszka będzie łeb bolał. Mnie rzadko chodź się zdarzało.
#99 23-11-2013 o 11h05
SEBASTIAN (SKY) CLARCK
-Ok, jak chcesz. A teraz... Może chodźmy już spać, bo jestem pijany, jak świnia... - roześmiałem się. I po co mi było pić tyle tego @*#! whisky?!
Położyłem się na swoim łóżku i spojrzałem na niego. Teraz wydawał się taki... Inny od tego Jamie'go, którego kiedyś znałem. Może to dlatego, że właśnie coś się między nami zmieniło. Nie wiem. Ale przez chwilę musiałem sobie powtarzać, że ja znam tego człowieka i to nie jest krótkotrwała znajomość z dyskoteki, kiedy po pijaku człowiek robi rzeczy idiotyczne, których potem żałuje. Sam z siebie się roześmiałem. Naprawdę musiałem wypić za dużo...
#100 23-11-2013 o 19h08
Imię: Lena
Nazwisko: Mclark
Wiek: 19
Data urodzin: 14 luty
Głos: http://www.youtube.com/watch?v=lAB-C9eXhF8&list=SPDAEB223E30EAC761
Hobby: Deskorolka, rolki, chłopcy, przyjaciele, imprezy z przyjaciółmi, sport, taniec: poping, beckdance, jumpstyle. Tworzenie swojej muzyki najczęściej dubstep.
Dodatkowe: jest najlepszą przyjaciółką Eli.
-Jej chłopakiem jest Chris
Ostatnio zmieniony przez Lorren (30-11-2013 o 14h59)