Kaiken, dzięki za komentarz i uwagi Niestety nie mam żadnych lepszych ubrań na Rina, ale szukam ich, by móc go później poprawić.
Karo19, w pierwszym możnaby trochę pobawić się warstwami i dodać ten wisiorek oraz zmienik kolor kwiatka lub wybrać inny. Ogólnie wyszedł ci bardzo dobrze, gdyż zadbałaś o najważniejsze szczegóły Arielka prosta, ale nie do pomylenia. Uwielbiam jej makijaż
A teraz czas na Shingeki no Kyojin (Attack on Titan)
Przed państwem Levi Ackerman szukujący się do wojny. Do wojny z kurzem, grzybem, błotem i wszelkiego innego rodzaju brudem
Forum - Missfashion.pl, gra o modzie dla dziewczyn!
Strony : 1 ... 57 58 59 60 61 ... 71
#1451 02-09-2015 o 00h51
#1452 02-09-2015 o 15h09
Hiruko wow! Nawet gdybyś nie podpisała,że to Levi to cosplay jest tak dobry,że nie da się postaci nie rozpoznać jeśli zna się mangę czy anime.
#1453 03-09-2015 o 15h45
Karo19
Twoja postać na prawdę przypomina ów dziewczynę. ^^
xBrzoskwinkax
Yaaaa, tyle postaci z Naruto! <3
Orichimaru wyszedł najlepiej i ta jaszurka <3
Lajna
Kim bajka, która leci na disney o 1 w nocy. Powiem Ci, że fajna, ale czemu ma żółte oczy, chyba, że zmieniłaś tylko włosy i ubrania, tak to świetnie Ci poszło.
A więc ja odwzorowałem cosplay Clary Oswin Oswald z Doctor'a Who odcinka specjalnego.
Link do zewnętrznego obrazka
Link do zewnętrznego obrazka
Przepraszam, za mało odwzorowaną twarz.
Dziękuję za miłe słowa. Co do karnacji, myślę, że przesadziłbym trochę, a co do marynarki, nie wiem do końca jaką wybrać, bo jest ich dość mało zapiętych i by miała guziki. Co do bluzki jest w miarę podobna.
Ostatnio zmieniony przez Tsuami (03-09-2015 o 18h45)
#1454 03-09-2015 o 16h09
Mogłabyś zrobić nieco ciemniejszą karnację i ewentualnie jeszcze buty zmienić, a tak poza tym to super
#1455 03-09-2015 o 16h13
Tsuami, ową dziewczynę, ową!
Jako fanka Doctora nie mogę się nie wypowiedzieć - cosplay jest okej, chociaż zdaje mi się, że bez trudu można znaleźć bardziej pasujące elementy, takie jak choćby koszula. ^^ I karnacja koniecznie ciemniejsza! Pomysł super. :3
#1456 03-09-2015 o 18h15
Karo19 - Shana wyszła ci całkiem nieźle, chociaz faktycznie poczytałabym w necie o zabawie warstwami na MF (to wcale nie jest takie trudne!), wtedy mogłabyś dodać jeszcze ten naszyjnik :)
Za to Arielka w ogóle nie zrobiła na mnie wrażenia, głównie dlatego, że to łatwa do zrobienia postać, a u ciebie włosy są okej, ogon okej, ale biustonosz zupełnie nie ten, kwiatka w ogóle nie pamiętam, żeby był, a makijaż średnio udany - można się było bardziej postarać, zwłaszcza że ostatnio dodano nawet kształt oczu identyczny jak ten, który miała Arielka w bajce, konkretnie to tusz 367. Jako inspiracja stylizacja by uszła, jako cosplay - nieszczególnie.
Hiruko - nawet nie musiałaś podpisywać postaci, Ravioli wyszedł ci niesamowicie podobny. Największa nadzieja ludzkości xD
Tsuami - robienie cosplayów współczesnych postaci i to na dodatek realnych, a nie animowanych, zawsze uważałam za trudne, dlatego masz moje brawa już za to. Wyszło ci całkiem nieźle, zmieniłabym tylko buty na elegantsze i wybrała ciemniejszą karnację :)
Dzięki niedawnej wycieczce do Krainy Steampunk mogłam w końcu kupić kapelusz, którego przypadkowo zapomniałam kupić ostatnim razem, a ktory pozwolił mi dopełnić cosplay, który miałam ochotę zrobić od jakiegoś czasu.
Oto Marianne de Morangias z filmu "Braterstwo wilków" (mam do tego filmu ogromną słabość, chociaż nie jest szczególnie ambitny - ale kostiumy są świetne, choć czasem niesamowicie nierealistyczne, biegający po ekranie półnago Indianin też jest istotnym plusem, a Vincent Cassel to już bita śmetana i wisienka na torcie).
zdjęcia
#1457 03-09-2015 o 19h39
Hiruko Levi wyszedł Ci naprawdę super! Levi to moja ulubiona postać z Attack on Titan Uwielbiam jak sprząta
tsunami Jak koleżanka wyżej myślę, że powinnaś zrobić ciemniejszą karnacje, nie przesadziłabyś Ale ogólnie fajny cosplay.
Saeniver Nie oglądałam tego filmu, ale na podstawie zdjęć sądzę, że jest to dobrze odwzorowany cosplay. Wiadomo, że trudno dobrać poszczególne elementy, żeby były podobne do oryginału, ale Tobie się udało
The sky is the limit - your sky, your limit...
#1458 05-09-2015 o 20h02
Karo19, myślę, że jak na pierwszy cosplay, to wyszedł Ci świetnie! Gdybyś tylko wiedziała moje pierwsze cosplaye... XD Wyszło naprawdę bardzo dobrze, ale zmieniłabym karnację miss na ciemniejszą i zmieniłabym kwiatek we włosach na żółty. Arielka także wyszła bardzo ładna, ale stanik... miała zupełnie inny, ale identyczny jest U Nine
Hiruko, gyaaaa~! Levi! Trudno byłoby go nie rozpoznać (; Ja rozpoznałam od razu. Bardzo podobny do oryginału. Świetny, po prostu świetny, cudo~
Tsuami, tak jak dziewczyny mówiły: zmieniłabym karnację, ale także kolor włosów na jaśniejszy i poszukałabym jakiegoś zapiętego sweterku. (;
Saeniver, ja także nie oglądałam filmu, ale świetnie ją odwzorowałaś, jeśli można wierzyć obrazkom (: Pokombinowałabym jedynie z ustami, ale po za tym jest cudownie <3
To w takim razie jeszcze ja się pochwalę
Oto Fem!Rosja z Hetalii. Czyli żeńska wersja Ivana Bragińskiego.
Ubolewam nad tym, że nie ma takiej specjalnej czapeczki, bo musiałam zadowolić się pomponem, który nawet nie sięga do głowy :')
Rosja
Oraz Ameryka (także z Hetalii) czyli Alfred F. Jones
Tylko miałam duży problem z dopasowaniem fryzurki D:
Ameryka
#1459 06-09-2015 o 19h20
O Bodziu ! Jak tylko zobaczyłam cospleye z Hetalii to od razu pomyślałam by odpisać.
Oba są po prostu świetne co prawda nie przepadam za Ameryką , ale świetnie ci wyszedł.
No a ta żeńska Rosji też świetna ! Nawet ta niewinna minka udana.
Ten moment kiedy wszyscy się jarają twoim mistrzem a nie tobą x'''''D
#1460 06-09-2015 o 20h14
No dobra, spróbujemy z pierwszym cosplay'em.
Jestem bardzo otwarta na wszelkie uwagi i, jeśli ktoś zna przypadkiem jakieś lepsze odpowiedniki różnych części garderoby, to bardzo chętnie posłucham.
Alois Trancy (anime Kuroshitsuji)
Link do zewnętrznego obrazka
Alois
#1461 06-09-2015 o 22h02
WOW Alois wyszedł Ci na prawdę świetnie. Zadbałaś nawet o takie detale, jak odstęp między szortami a skarpetami czy wystające spod rękawów płaszcza makiety. Ktoś złośliwy mógłby powiedzieć, że nie widać niebieskich a szare oczy, ale i tak wyszedł Ci genialnie. Z chęcią poczekam na kolejne Twoje prace (o ile będą) i bardzo Cię do ich wykonania zachęcam. Aż miło jest popatrzeć
#1462 11-09-2015 o 16h41
Nie wiem czy już tego cosplay już ktoś nie robił, ale jak wyszły te dwa nowe zestawy to płaszczyk od razu skojarzył mi sie z Alucardem (szkoda tylko że nie jest poszarpany - na wycieczce halloween był taki? bo nie pamiętam? ) Pistolety powinien mieć ale jak przymierzałam to ni w kij ni w oko przez schowaną rękę. Co wy na to?
#1463 12-09-2015 o 14h56
Kastil-Wow! Wspaniałe odwzorowanie.
Pierwszy cosplay to:
Sally Williams
Drugi cosplay to:
Samara Morgan
Trzeci cosplay to:
Jane The Killer
Czwarty cosplay to:
Jeff The Killer
#1464 12-09-2015 o 15h43
Piękna Rosja, ten płaszczyk jest słodki ;D
I Samara i jej włosy
Niezła robota
#1465 12-09-2015 o 17h24
Suiseiseki zobaczyłam twój cosplay wczoraj na defiladzie i od razu rozpoznałam Alucarda! Super ci wyszedł < 3
Saeniver idealnie odwzorowałaś Marianne ^^
#1466 14-09-2015 o 16h11
W końcu pojawił się w grze odpowiedni żółty płaszcz do zrobienia cosplayu Jubilee! Żaden z dotychczas dostępnych mnie nie zadowalał, a ten choć zakrywa dłonie jest najlepszy i w idealnym kolorze. Jubilee to jedna z moich ulubionych postaci z emitowanej na starym Fox Kids serii X-men, wiec tribute dla niej musiał się u mnie pojawić.
Spoiler (kliknij, aby zobaczyć)
@Julkanna7
Wszystkie cosplaye są naprawdę bardzo dobre! Świetnie dobrałaś ubrania, fryzury i makijaże, a nawet zadbałaś o detale jak krew i odpowiednie akcesoria. Jane the Killer to chyba moja ulubiona stylówka z tych, które przedstawiłaś.
Suiseiseki
Ten płaszcz i kapelusz są idealne do zrobienia Alucarda, bardzo pasują i kolor jest świetny! Szkoda, że w schowane dłonie nie da się wkomponować pistoletów, ale i tak uważam, że cosplay jest super. Zwłaszcza ten na pozór głupkowaty uśmiech minionka użyłaś w idealnym kontekście tego psycho chichotu!
#1467 14-09-2015 o 17h17
#1468 15-09-2015 o 11h36
nivata i Izabelcia1717 - Cosplaye świetne. Obu postaci nie widziałam od tak dawna, że aż mi się łezka w oku zakręciła... potem zakręciła mi się druga od uświadomienia sobie, że było to już bardzo dawno temu i jaka ja już stara jestem
Co do Maski fakt, jeżeli nie ma odpowiedniego koloru w karnacjach, to trudno wykombinować cokolwiek z makijażu. Nie jestem pewna (ręki sobie uciąć nie dam), ale "przymierzałaś" tą zielono-brązową skórę? Tą trzecią od końca w Body Art? Wydaje mi się, że kolorystycznie może nieco lepiej pasować.
Od siebie chciałam dać swój pierwszy cosplay, chociaż z dołem miałam zagwozdkę - oczywiście, kiedy był steampunk zamiast niebieskiej kupiłam spódnicę czarną - i oto efekt. Teraz nie mogę dopasować niczego innego - zwłaszcza w rozsądnej cenie
Próbowałam wystylizować swoją miss na Elizabeth z gry Bioshock Infinite:
Zdjęcia referencyjne:
Spoiler (kliknij, aby zobaczyć)
#1469 15-09-2015 o 12h48
A może spódnica Aurora by pasowała?
Pomysł świetny
#1470 15-09-2015 o 13h40
Hiruko, dziękuję. Właśnie nie byłam pewna, więc jeszcze przed kupnem czegokolwiek pobawiłam się przymierzając na warstwach i w photoshopie spódnicę Aurora, spódnicę Scarlet (choć jak dla mnie wygląda dziwnie) i właśnie niebieską wersję spódnicy Mercy. Nawet nie wiem czy założyć je na wierzch czy pod spód. Na chwilę obecną nie wiem czy zostać przy tej stylizacji, kupić Aurorę czy poczekać jednak na steampunk i dokupić Scarlet.
Spoiler (kliknij, aby zobaczyć)
Edit:
Jak to mówią "potrzeba matką wynalazków". Znalazłam sposób by kupić niebieską Mercy. Zaktualizowany cosplay:
Link do zewnętrznego obrazka
Ostatnio zmieniony przez Kharanne (16-09-2015 o 00h12)
#1471 15-09-2015 o 20h24
To są moje pierwsze cosplay'e i mam nadzieję, że choć trochę są podobne do oryginałów
Już wcześniej widziałam cosplay Maleficent, więc postanowiłam zrobić inną wersję, by nie powtórzyło się
Yennefer z Vengerbergu. Biały lis posłużył mi jako wilk.
Ostatnio zmieniony przez Alice1661 (19-09-2015 o 08h26)
#1472 17-09-2015 o 19h33
Izabelcia 1717 - świetny Maska! Nie wim, jak inni, ale ja od razu poznałam, kto to. Brawo za pomysł!
Kharanne - myślę, że akurat ta falbanka przy spódnicy to może i rzucający się w oczy w oryginale szczegół, ale na MF trzeba, niestety, chodzić na pewne kompromisy, bo u Nine nie ma wszystkiego. Moim zdaniem cosplay jest wystarczająco udany i podobny do oryginału :)
Alice1661 - bardzo fajna Maleficent, zwlaszcza że starałaś się być oryinalna, żeby nie powtarzać wcześniejszych pomysłów.
Ciri też jest dobra, ale nie podoba mi się ten złoty smok. Nie to miejsce, nie ten czas. Przygoda z Villentretetmerthem (omg, po tylu latach nadal pamiętam jego imię) miała miejsce przed narodzinami Ciri i nie ma z nią nic wspólnego. Bardziej widziałabym smoczątko u Yen. Biały lis... ekhem wilk i smoczątko, to by pasowało. Cosplay Yen też udany, chociaż usunęłabym ten tatuaż. Jest ni przypiął, ni przyłatał. i naprawdę psuje całościowy efekt. Poza tym jak dla mnie jest tam za dużo białego - le to tylko takie moje wrażenie, bo po prostu zawsze wyobrażałam sobie Yen ubraną bardziej na czarno, niż biało.
A mnie zainspirował post Rosette w temacie o Miss Fashion i Deco i postanowiłam stworzyć tę najbardziej sentymentalną, naiwną i dobroduszną czarownicę z Lancre... która potrafi strzelić z kuszy elfowi w oko przez dziurkę do klucza.
Chciałabym przytoczyć konkretne cytaty, na których się wzorowałam, ale gdy pomyślałam sobie: Zrobię Magrat z "Wyprawy czarownic"!, mój umysł zalał milion wymieszanych ze sobą strzępków tekstu opisujących Magrat, jako że cykl o czarownicach znam prawie na pamięć i spędziłabym pół życia szukając ich w książkach.
Mogę więc powiedzieć tyle, że postarałam się uwzględnić prawie wszystko. "Swobodną fyzurę", jako że włosy Magrat były odporne na magię i chociaż co rano dzięki zaklęciu formowały wijące się loki, pod koniec dnia zwisały smętnie tu i tam. Wplecione w nie zawsze kwiatki, które więdły i wyglądały równie smętnie co włosy. To, że narrator raz określił bohaterkę jako: "ta uśmiechająca się z nadzieją to Magrat". Kilogramy okultystycznej biżuterii: naszyjniki, bransoletki i pierścienie. Woreczki z różdżką i ziołami u pasa, jako że Magrat znała się na ziołach nawet lepiej od babci Weatherwax. Buty, jakie mogla nosić tylko czarownica - zdolne wykopać dziurę w murze i pozostające bez wgnieceń nawet jeśli przejechał po nich wóz. Jak to określiła niania Ogg: magraty, czyli spodnie, akurat wygodne na podróż i do wykonywania wiodących do wewnętrznej harmonii i odnalezienia samej siebie zabójczych wykopów Mistrza Lobsanga. No i plecak wypchany różnymi potrzebnymi różnościami, w tym mapami Dezyderaty, z których i tak żadna z trzech czarownic nie umiała korzystać, bo, cytując babcię, spłaszczały krajobraz. Aha, no i żadnego czarnego koloru ani kapelusza (chociaż jak każda czarownica Magrat go teoretycznie miała, bo to nakrycie głowy z dziwacznej kobiety czarownicę, a z faceta bez podbródka umiejącego tylko ładnie machać ręką - króla).
Ostatnio zmieniony przez Saeniver (17-09-2015 o 19h37)
#1473 18-09-2015 o 15h22
Niv, Twoja Jubilee jest GENIALNA, a w całym wyglądzie największe wrażenie robi makijaż. Perfekcyjny O_O Ta postać jakoś zupełnie mi umknęła w uniwersum X-menów.
Izabelcia1717, jak tylko zobaczyłam wklejone zdjęcie Twojej lalki, od razu wiedziałam co wykombinowałaś. Eh, komedia mojego dzieciństwa :'D Uwielbiałam "Maskę". Szkoda, że nie było żółciejszego kapelutka, ale niewiele to ujmuje całemu cosplayowi c:
Kharanne, nie mogę się napatrzeć na tę buźkę ♥ Cały strój wygląda w ostatniej wersji z niebieską spódnicą świetnie, a ja ciągle nie mogę się nadziwić co sprytne głowy na MF potrafią wymodzić z tymi kodami :U
Saeniver, wyśmienita Magrat, chociaż ja miałam w głowie zupełnie odmienną wizję, i jak tylko wprowadzę ją w życie, od razu tu wrzucę. Jedna postać, dwa różne oblicza "Trzy Wiedźmy" to pierwsza książka Pratchetta, jaką przeczytałam (pochwycona na chybił trafił z półki bibliotecznej) i już zawsze będę miała do niej szczególny sentyment, chociaż po zapoznaniu się z całością dzieł tego pisarza najbardziej ukochałam sobie cykl z Moistem. Przyjemnie czytało się opis postaci i sama od siebie też coś dorzucę po zakończeniu pracy nad wiedźmowatym trio.
#1474 18-09-2015 o 16h34
Saeniver Ależ się cieszę, że ktoś jest obeznany w tym temacie
Zgodzę się z Tobą, ten smok jest zbędny i bardziej pasowałby do Yen, chciałam dodać coś od siebie co wiązałoby się z książką, bo wiem, że całe wydarzenie z Borchem miało miejsce troszkę wcześniej od poznania z Ciri
Tatuaży nie usuwam z sentymentu do nich, taka już jestem
P.S. Genialna Magrat
Izabelcia1717 I bez zmiany karnacji jest rewelacyjnie ! Świetny cosplay
#1475 18-09-2015 o 23h41
Kharanne - Jak dla mnie ta spódnica po aktualizacji pasuje jej najlepiej ze wszystkich. Twarz Ci wyszła naprawdę wspaniale, a co do dodatku to przed zajrzeniem w spoiler myślałam, też właśnie o tym wyborze, ale najpierw pomyślałam, że to nawiązanie do Songbird'a ;3
Alice1661 - Maleficent jest świetna, zmieniłabym jedynie cień na mocniejszy. Co do Ciri, to tak jakoś mi nie pasuje trochę ta bluzka, głównie dekolt, co do smoka to nie wiem, ale cała reszta może być. Co do Yennefer to mam podobne odczucie co Saeniver, bo jakoś też zawsze kojarzyła mi się w czerni Powinnam się w końcu wziąć za Wiedźmina ;--;
Mnie wzięło ostatnio podczas choroby na odkurzenie Playstation i przypomniałam sobie o mojej ulubionej grze na konsole. Dokładnie chodzi mi o grę Okami.
Zapewne później postaci będzie więcej, ale jak na razie przychodzę tylko z jednym cosplay'em.
Sakuya czyli Duch wiśniowego drzewa:
Link do zewnętrznego obrazka
Ogólnie jeżeli chodzi o grafikę, to ludzie charakteryzują się tym, że nie mają zrobionych szczegółowo twarzy, więc ja w swoich cosplayach twarze będę zmieniać, jednak tak, żeby pasowały.
Spoiler (kliknij, aby zobaczyć)
Ostatnio zmieniony przez RobinRedem (18-09-2015 o 23h42)
♦
♦ W e l c o m e h o m e ♦
Link do zewnętrznego obrazka
[img]https://4.bp.blogspot.com/-h-jDafgx1NY/VyZcIkMotYI/AAAAAAAADAE/e2Ze9woefAQrWf2naIdqzXzrUaT8IjsrACL