Mam 3 fobie:
Boję psów tych zwykłych i tych które kreuje moja wyobraźnia za każdym razem gdy czteronożne cielsko wyskoczy mi na drogę to najpierw widzę psa bez skóry, z grzybami i innymi porostami co pokrywa ciała po śmierci.
Boję się piwnic i strychów w starszych domach, za nic nie zmuszonoby mnie bym weszła po ciemku do tych pomieszczeń, moja własna wyobraźnia by mnie zniszczyła.
Innym lękiem jest krzyk mężczyzn, nie zwykły ale nienawistny pełen złości (w kłótni czy czymś), boję się tego, nie chciałabym na realu stanąć twarzą w twarz z rozkrzyczanym facetem.

Boję się ciemności :[

Wy to macie niektóre fajne fobie

Ja się boję wody utlenionej, ran ciętych (u każdego - kłute, tłuczone, spoko, ale tylko pomyślę o nożu... o mój Boże...O_O) i pająków. Z tym, ze to ostatnie to standard.

I odkryłam, że panicznie boję ię, kiedy ktoś podchodzi do przepaści. Sama, nie ma problemu, pcham się w takie miejsca, a ktoś - ręce mi drżą, patrzeć nie mogę, paraliż normalnie!

bleh, ja osobiście
zawsze boję się wchodzić na statki
mam wizję, że się rozbiją i wszyscy utoniemy
albo, że będziemy dryfować na resztkach statku
i mewy bedą nas zjadać czy coś
ogółem potrafię pływac i swietnie czuję się w wodzeni,
ale mimo wszystko zawsze się tego obawiam~

Ja najbardziej boję się igieł i jakiegokolwiek przekuwania ciała. Sam widok strzykawki z igłą jest dla mnie okropny, nie mogę patrzeć gdy robią mi zastrzyk (gdy byłam jeszcze w wieku przedszkolnym to dostawałam szjby, gdy zbliżała się do mnie pieleńgniarka ze strzykawką), a ludzie podczas akupunktury działają na nie odstraszająco.
Nie przepadam za wysokościami, trochę mi się nogi rozmiękczają.
Lekką klaustrofobię też mam.
Boję się też uszkodzenia głowy (jakby ktoś chciał strzelić do mnie to wolałabym w serce niż w głowę) i że ktoś mi ją odetnie.
Nie wiem, czy to ze względu na strach, ale jak zobaczę krew, czy jakąś ranę to przechodzi mnie taki zimny dreszcz.
Nie za bardzo lubię lustra po zmierzchu, bo jak już ktoś tu wspomniał, mam wrażenie, że nagle ktoś się za mną pojami (a żeby dojść do toalety muszę przejść obok takiego od podłogi do prawie sufitu).
Boję się jeszcze, że zęby mi wypadną.

Ja bardzo niedawno odkryłam, że boję się meduz. Ale nie takich leżących na piasku, ale tych w wodzie.

Po prostu obawiam się, że przez przypadek któraś mnie dotknie albo w jakąś wdepnę (raz mi się zdarzyło). Ale jakoś nie boję się, że mnie oparzą.

Za to w ogóle nie boję się wysokości. Wymiatam w parkach linowych! Pewnie dlatego że kiedyś uwielbiałam wchodzić na drzewa. Dzisiaj też czasem wejdę.

Boję się widzieć, ale boję się zamknąć oczy. Boję się wiedzieć, ale boję się nie wiedzieć. Boje się zasnąć, ale boję się bessenności.

Brzoskwiniowa napisał

Typową to mam taką, że boję się ciemności.
Nietypowa to taka, że boję się spojrzeć w tą ciemność. Myślę, że są tam jakieś potwory, postaci z horror'ów itd. Dlatego ZAWSZE śpię stroną do ściany, okrywam się kołdrą (tylko twarz zostaje na zewnątrz) 

Mam to samo ;\

Boję się luster. Mam wrażenie, że moje odbicie w lutrze to nie ja, a ktoś inny, kto ma własną wolę. Boję się również ciemności (chociaż nie lubię dnia i zbyt jasnych/oświetlonych pomieszczeń), ludzi, strychów i piwnic. ._.

Ostatnio zmieniony przez DeathWish (09-08-2013 o 16h31)

Metropolice napisał

Brzoskwiniowa napisał

Typową to mam taką, że boję się ciemności.
Nietypowa to taka, że boję się spojrzeć w tą ciemność. Myślę, że są tam jakieś potwory, postaci z horror'ów itd. Dlatego ZAWSZE śpię stroną do ściany, okrywam się kołdrą (tylko twarz zostaje na zewnątrz) 

Mam to samo ;\

Niestety to też mam :C Tyle że ja widzę duchy. Panicznie poję się dusz. :C Zwłaszcza NIOI :C

DeathWish napisał

Boję się luster. Mam wrażenie, że moje odbicie w lutrze to nie ja, a ktoś inny, kto ma własną wolę. Boję się również ciemności (chociaż nie lubię dnia i zbyt jasnych/oświetlonych pomieszczeń), ludzi, strychów i piwnic. ._.

O.O To pierwsze to serio? O.O Napisałabym ci coś ale przez to będziecie wszyscy mnie uważać za dziwną :C

Ostatnio zmieniony przez Paululusia (10-08-2013 o 00h04)

Paululusia napisał

DeathWish napisał

Boję się luster. Mam wrażenie, że moje odbicie w lutrze to nie ja, a ktoś inny, kto ma własną wolę. Boję się również ciemności (chociaż nie lubię dnia i zbyt jasnych/oświetlonych pomieszczeń), ludzi, strychów i piwnic. ._.

O.O To pierwsze to serio? O.O Napisałabym ci coś ale przez to będziecie wszyscy mnie uwarzać za dziwną :C

Nie, na żarty.. Normalność to pojęcie względne.

Boję się jeździć ruchomymi schodami z góry na dół. Mam wtedy wrażenie, że kołyszę się w przód i w tył, a wtedy boję się, że spadnę.
mam teżlęk pred windami. Nie mam klaustrofobii, więc nie wiem o co chodzi. Raz jak jechałam troche dłużej to nawet się popłakałam

Ja się boję, że zostanę zakopana w grobie żywcem. Wiem, dziwne, ale się panicznie tego boję. Dlatego po śmierci chce:
- By poczekano dwa dni zanim będzie mój pogrzeb
- Chcę mieć w grobie telefon naładowany i z możliwością rozmawiania XD, latarkę, gwizdek, dzwonek itp.
- Chcę być zakopana tylko metr pod ziemią ( by mnie usłyszano ).
I wg. panicznie się tego boję ;P.

Też mam wielki lęk przed robakami. Czasem nawet boję się malutkich biedronek.
Boję się także zawierać nowe znajomości. Boję się krytyki ludzi wobec mnie. Przyszłość także budzi we mnie lęk. xD Strachliwy ze mnie człowieczek jest ;-;

Panicznie boję się pająków .
Błłłe...

Link do zewnętrznego obrazka

Ja to się boję strzykawek z igłą ;__; Widzę gdzieś jakąś i od razu wszędzie uczucie jakby mi je ktoś wbijał. Na pobieraniu krwi robię się cała blada, kręci mi się w głowie i mi niedobrze. A na zwykłych szczepieniach i innych po prostu dostaje jakiejś histerii o.o Raz nawet uciekłam ze szczepienia poza budynek i czekałam w aucie aż mama przyjdzie p.p To chyba moja największa fobia D:
Boję się też pająków i samolotów ;=; zawsze mam przeczucie że akurat jak ja polecę to się rozbijemy i zginę ._. Większość klaunów też jest straszna D:

Ostatnio zmieniony przez nelumi (16-08-2013 o 15h41)

Tisha napisał

Ja panicznie boję się żab i.. ślimaków.. Nie chodzi tu o to ze się ich brzydzę, sama nie potrafię tego wyjaśnić. Jak tylko je widzę to panikuje, ale pająki mi nie przeszkadzają

Jakbym widziała siebie.
Żaby i ślimaki to moja zmora -_-

Przeraźliwie boję się pająków , widoku krwi <Bleee>, i igieł ._.

Ja strasznie się boję sama zostawać w samochodzie jeśli już zostaje to muszę wcisnąć hamulec ręczny.... MOja fobia jest od tego ,że kiedyś gdy byłam w samochodzie sama mało nie wjechałam do narwii

Ja osobiście boję się pąków i robali.I co najdziwniejsze japońskich bajeczek są straszne i w dodatku uważam ,że niedługo będzie epidemia na punkcie tych ohydnych bajeczek!
Boję się też człowika-ćmy(coś w stylu demona)to coś naprawę istnieje jeśli nie wierzycie to obejrzyjcie sobie film ,,Przepowiednia'' na faktach.