Również jestem szczęśliwą posiadaczką mojego kochanego dachowca- Palikota <3
Znalazłam go 4 lata temu, biedny leżał ledwo żywy pod furtką, potem od sąsiadki dowiedziałam się, ze wyrzucili go z samochodu, biedaczek ... 

No ale teraz jest grubiutkim, żywiołowym koteczkiem i tylko by chciał żeby go miziać pod szyją^^ Ciekawe jest to, że żyje w zgodzie z moim chomikiem i chyba nawet się lubią

A oto fotka Palikota podczas "zabawy" z myszką! Jakby co to myszka uciekła i jest cała

Nie mam żadnych zwierząt i cieszy mnie to, bo nie umiem się żadnym odpowiednio zająć. Ale to nie oznacza, że ich nie lubię... Choć fakt, kotów nie lubiłam przez dłuższy czas, ale ostatnio się do nich przekonałam. Zwłaszcza do kociaków, bo jak każde małe zwierzątka są przeurocze. *o*

Nie mam kota, ale babcia ma i jak będę u niej to fotkę cyknę. Jak już mówiłam kota nie mam, ale kot babci ma tak dobrze, bo przychodzę, dopieszczam i się z nim bawię, nawet na rękach noszę jak niemowlę. Nie podoba się mu? On się nie wyrywa więc ogółem mu to nie przeszkadza...

Koffam koty...           

Od kiedy siebie pamiętam w domu zawsze był kot, więc koty kocham z całego serca. Sama się 3 lata temu dorobiłam własnego futra. Właściwie to znaleziony on był na polu kapusty i nie miałam serca go tam zostawiać. Jak był mały był chyba najbrzydszym kotem na świecie, a teraz wyrósł z niego piękny kocur ^^
Oto Roland w pełnej, majestatycznej krasie ;]

Peppers napisał

Ja uwielbiam koty !
mam 8 letniego dachowca, który całkiem nie dawno był ciężko chory i był bliski śmierci nie wyobrażam sobie bez neigo życia, jest dla mnie bratem.
Od miesiąca pod naszym podwórek szwęda się fajny czarny kociak. Jest prześliczny i ma takie miękkie futro (jest cały czarny i ma żółte oczy). Prawdziwy przystojniak . Nazwałam go "Czarny Piotruś" teraz wrócił po dwóch dniach ciekawe czy zostanie już na zawsze a może znajdziemy dla niego dom

Jeśli chcesz Go zatrzymać to zacznijcie Go karmić to zostanie na zawsze

No to ja powiem, ze jestem posiadaczka 8 ogoniastych.
Na moje "male" stadko sklada sie 5 kotek- szylkretowa, srebrna (jak z reklamy whiskasa), czarna, czarna z bialymi lapkami, kreska na nosie i "żabociku" i czarno-ruda, oraz 3 kocury- szylkret, biało-szylkretowy i czarny z mala, biala plamka na szyi.

Wszystkie sa tak wyjatkowe i rozne od siebie, ze czasem nie miesci sie to w glowie. Z ciekawszych faktow o nich? Uwielbiaja wychodzic na spacery. Doslownie. Za domem mam polna droge i bardzo smiesznie wyglada jak idzie po niej trojka ludzi a za nimi zazwyczaj kolo 6 kotow i pies
Wiekszosc to przybledy, zabrane z ulicy i odratowane. Moim ostatnim nabytkiem sa dwa maluchy, ktore "wspanialy czlowiek" wyrzucil z domu w polowie pazdziernika kiedy nawet jeszcze nie umialy do konca same jesc.

Bardzo lubię koty.Kiedyś miałam samiczkę dachowca,ale gdzies uciekła. .

Obecnie mama nie pozwala mi na kota,ale przychodzi do nas tak co 2 dni dachowiec.Jest bardzo przyjazny,
Moimi ulubionymi rasami jest:
maine coon,norweski leśny,savannah,brytyjski,ragdol,munchkin i dachowiec.

Ostatnio zmieniony przez nikola975 (11-07-2013 o 12h30)

Cudne macie te kociaki *.*
Cohelia Pusio chyba lubi kwiatki ;D

Lynn nie zasmucaj mnie dobrze wiem, że potrafisz. Nie zakładaj z góry, że nie umiesz. Jestem pewna, że na pewno potrafiłabyś się zająć jakimś zwierzakiem. Wiary w siebie ja w Ciebie wierzę !!

Agnieszka Czarny Piotruś ;d chyba już jest nasz ! mieszka na podwórku, ale karmimy go i w sumie to juz chyba nigdzie nie pójdzie ;d zrozumiał że tu jego dom

Kocham koty! Są przeurocze i prześliczne. Mam 2 - letnią kotkę wziętą ze schroniska. Nazwałam ją Sissi (na cześć cesarzowej Austrii) ponieważ jest śliczna i zachowywuje się jak mała księżniczka ^^ To może opowiem jak to było ... Od zawsze chciałam mieć zwierzątko, choćby kotka. Na początku myślałam o kocurze, miałam nawet dla niego przygotowane imię: Friend. Ale kiedy zobaczyłam moją małą (kiedy ją adoptowałam miała ok. 4 miesięcy może mniej) słodko miauczącą Sissulkę w klatce wzruszyłam się i nie chciałam już żadnego innego kota. Jej widok wzruszył nawet moją mamę, która zarzekała się, że nie będzie utrzymywać kota a teraz podsuwa Sissi coraz to nowe przysmaki Kocham swoją kicię. Dla mnie jest promyczkiem szczęścia <3 A teraz przestaję gadać i wrzucam zdjęcia swojej księżniczki:

Link do zewnętrznego obrazka

Link do zewnętrznego obrazka

To najlepsze zwierzęta na świecie! Kocham koty, a przy nich psy są skarpetami!
Jaka rasa jest na moim avku?

ahh. koty są słodziuchne :3 ale mam alergię, ot moja miłość do kotów się kończy :c ale są słodkie i miluchne :3

Ostatnio zmieniony przez Teru (12-07-2013 o 23h50)

ja tez mam kota wiec zapisuje sie do klubu 
Wabi sie Jules i jest caly czarny .Mam go juz 5 lat .

Fajnie, że jest tu tyle osób co tak kocha koty ; )

Yvonne

twój kot całkiem do mojego podobny ;DD

Ostatnio zmieniony przez Peppers (01-08-2013 o 22h31)

Przeczytałam wszystkie w tym temacie posty jak dotąd i cieszy mnie, że tyle osób lubi te piękne i mądre stworzenia.

Mi najbardziej podoba się rasa Rosyjski Niebieski (chyba można też mówić Syberyjski Niebieski, ale nie jestem pewna). Chciałabym mieć takiego kota.
Takie koty to szczęście w kolorze nieba

Nie wiem jak bym go nazwała, ale kochałabym go całym sercem.
Koty to najwspanialsze stworzenia na świecie.



Link do zewnętrznego obrazka

obrazek znalazłam w google grafika

Ostatnio zmieniony przez Katie227 (02-08-2013 o 00h01)

awgh, koty są słodkie
sama mam jednego
znaczy jedną
wabi się Pierdoła~

Blanka napisał

JA WIELBIĘ KOTY! Nie wiem dlaczego, ale one mają to coś. To coś, co odróżnia je od psów i innych zwierząt. Dla mnie najlepsze na świecie. Ciekawostka: Zostały udomowione i oswojone przez człowieka dawniej niż oswojono psa! To zdjęcia mojego kotka - Harrusia <3 Prosze komentować <3 :
http://i41.tinypic.com/2bv6t1.jpg
http://i43.tinypic.com/2qvcwhg.jpg
Komentujcie wygląd Harrusia :3   <3

Miałam podobnego kotka ;3

BLANKA Ja też mam podobnego kota
POZA TYM MAM jeszcze 3 inne. I nie wyobrażam sobie nie mieć żadnego.
Koty są super. Mój chodzi ze mną nawet na spacery do lasu. Nie potrzebuję psa;) Nie to, że mnie przed wszystkim obroni, ale po prostu fajnie mieć coś tak pluszowego, żywego i pięknego jak kot. W dodatku koty są naprawdę inteligentne;)
Od małego nazywana byłam w domu KOCIĄ MAMĄ. I tak pewnie już zostanie:)

Imho koty to najładniejsze i najbardziej urocze zwierzaki na świecie.
Mój futrzak ma już 4 lata i zwie się Pinio.

Chciałabym mieć kotka, jednak pies jest problemem, zapewne zagryzłby kota.

                         

Katie227 napisał

Przeczytałam wszystkie w tym temacie posty jak dotąd i cieszy mnie, że tyle osób lubi te piękne i mądre stworzenia.

Mi najbardziej podoba się rasa Rosyjski Niebieski (chyba można też mówić Syberyjski Niebieski, ale nie jestem pewna). Chciałabym mieć takiego kota.
Takie koty to szczęście w kolorze nieba

Nie wiem jak bym go nazwała, ale kochałabym go całym sercem.
Koty to najwspanialsze stworzenia na świecie.



http://www.rosyjski-niebieski.koty.tasdj.pl/UserFiles/Image/rosyjski%20niebieski.jpg

obrazek znalazłam w google grafika

Rosyjskie *.*
one są przepiękne
chociaż ja wielbię za swoją elegancję również koty norweskie leśne !
Czyż nie prawda, że jest cudowny ?
Link do zewnętrznego obrazka