Strasznie boli jak osa ugryzie. Ale jak ugryzie szerszeń... aż się boję myśleć, jaki to ból mieć takie ukąszenie. A najgorsze jest to, że to jest ohydne.
~
Strony : 1 ... 4 5 6 7 8 ... 13
Strasznie boli jak osa ugryzie. Ale jak ugryzie szerszeń... aż się boję myśleć, jaki to ból mieć takie ukąszenie. A najgorsze jest to, że to jest ohydne.
Ohydne to moja droga jest bicie się szczotkami do kiblów. Aż strach pomyśleć, że kochałam to w szóstej klasie... Aaa! Wtedy, w szóstej klasie, miałam szóstkę z polskiego! Jak ja kocham dostawać szósteczki! ^^
Ja szóstki dostawałam ciągle w młodszych klasach... O, niedawno dostałam szóstkę z religii za zeszyt. Niedługo właśnie na tym przedmiocie będziemy zaliczać kolędę. Lubicie śpiewać kolędy? ;3
Kochamy, kochamy! Zwłaszcza w czerwcu, kiedy są wakacje! Kochamy wakacje!
W wakacje Benedict ma urodziny. Zatem może dlatego jest taki... no <3
No co no, noooo? Kocham nomkać! ^^ Aaa! 'Nomkać' brzmi podobnie jak 'norka'! Nie lubię futer z norek, norki to też istoty żywe, założyć takie futro to jak założyć na siebie płaszcz z martwych ludzi! :'(
Ble... płaszcz z martwych ludzi. A nie wiem czemu ale to mi przypomniało o książkach z pergaminu. Mają klimat taki
Ooo, jak ja kocham klimat! Klimat śródziemnomorski! Tak fajniutko, cieplutko tam... <3
A u mnie nie jest ciepło, bo mi się zepsuł kaloryfer w pokoju
U mnie jest taki gorący kaloryfer, że się udusiła z ciepła. Tak w ogóle, to się zastanawiam, jak to jest być duszonym...
No tak, ja też się zastanawiałam. Nawet wstrzymywałam oddech w wannie, by się o tym przekonać. Nie wytrzymałam - musiałam odetchnąć. Jak ja lubię oddychać!
Ja często wiosną i latem nie mogę oddychać, gdyż jestem alergikiem. Do tego mam uczulenie na sierść kotów. Lubię koty, sam mam 3
Nie chcecie wiedzieć jak to jest być duszonym i mówię poważnie bo kiedy ktoś Cię łapie to nie masz nawet czasu o tym pomyśleć co się dzieje, potem jest tylko panika, chyba że nie wiem jak zimną krew zachowasz, albo jak bardzo się tego spodziewasz.
I nie, to nie ja byłam duszona, gdzies czytałam (żeby nie było xD).
Co do kaloryferów to ja mam najzimniejszym pokój bo zaraz mam czerwoną wysypkę, tak to raczej kaloryfer na 1 mam
Ostatnio zmieniony przez Sartani (01-12-2014 o 09h04)
Kaloryfery są u mnie ciepłe. Bawełniane skarpetki też są ciepłe. Lubię zakładać neonowe świąteczne skarpetki latem gdy jest mróz.
Chciałabym mieć neonowe :c Neony są fajne, no nie? Zwłaszcza dodatki, np. naszyjniki lub kolczyki.
Nie noszę kolczyków, nie mam przebitych uszu. To musi boleć.
To chyba nie boli, ale nie pamiętam, bo byłam mała. Fajnie było być małym. Miałam takiego epickiego pluszaka konia
Ostatnio zmieniony przez Iremi (02-12-2014 o 18h30)
Pluszaczki takie fajne! Ale ja zawsze wolałąm kocyki, milutkie, miałam taki jeden, ale pralka mi się zepsuła.
I dobrze. Pranie ręcznie wyjdzie ci na zdrowie, a tych czasach zdrowie jest bardzo ważne.
Ja teraz nie jestem zdrowa. Jest tak zimno, że nie mogę "wyjść" z choroby... Zresztą w taką pogodę to w ogóle ciężko gdziekolwiek wyjść... Zwłaszcza te 2 km do szkoły pieszo.
Ja też mam daleko do szkoły... Znaczy, nie wiem ile ale bite pół godziny się idzie xd Czasem tam mnie podwiozą jeszcze. Ogólnie samochód to dobra rzecz.
Samochody są ok, zwłaszcza te z kierownicą po prawej stronie... Ale Benedict na motocyklu wygląda epicko <3
Racja, racja. Ale niedługo będą potrzebne chryzantemy na jego grób ;___;
Grób? Kocham groby, bo są w większości z nich truuupkiii! Kocham zabijać w myślach innych ludzi!
Ja też! Ha ha ha! Tak, żeby krew i flaki bryzgały na wszystkie strony! Nie boję się krwi...