Chyba, każdy ma jakieś uzależnienie. Niestety moją największą słabością są słodycze.
Forum - Missfashion.pl, gra o modzie dla dziewczyn!
#77 29-06-2014 o 22h33
Słodycze? I od razu przychodzi mi na myśl czekolada z orzechami. Niestety mam na nie alergię
#78 30-06-2014 o 14h39
W mojej rodzinie alergia na słodycze to coś popularnego. A jeśli o tym mowa słyszałam ostatnio, że dość popularnym tematem w sieci są urocze kotki i zwierzęta.
We are in noir
#79 30-06-2014 o 22h47
Ach,no słyszałam o tym!Niestety,ja kotków nie mam,ale za to mam dwa psy i chomika.
#80 30-06-2014 o 22h49
Koty to bardzo specyficzne zwierzęta. Ja dziś otrzymała żółwia, którym mam się opiekować. Na chwilę obecną czuję do niego odrazę, ale mam nadzieję ze się zaprzyjaźnimy
#81 13-09-2014 o 21h32
Cóż, przyjaźń ze zwierzętami z pewnością jest łatwiej zdobyć, niż tę z ludźmi. Przynajmniej osobom, które niezbyt potrafią rozmawiać z innymi.
#82 14-09-2014 o 11h00
To dosyć prawdziwa myśl. Inni mogą powiedzieć, że zawieranie przyjaźni ze zwierzętami jest przejawem wariactwa, ale jaką definicją określić prawdziwego szaleńca?
We are in noir
#83 28-09-2014 o 21h05
Myślicie, że to, że gadam sama ze sobą albo ze swoim kotem jest objawem szaleństwa?
#84 28-09-2014 o 22h17
Z mojej perspektywy to coś normalnego. A skoro trzymamy się spraw tego typu, którego psychiatrę możecie mi zarekomendować? Słyszałam, że nastolatki często potrzebują pomocy lekarzy w kwestiach emocjonalnych.
We are in noir
#85 15-10-2014 o 17h16
O tak! Zawsze! *ja tak myślę*
A chłopaki są zazwyczaj twardzi i nie płaczą
,,Zasady są po to, żeby je łamać..."
#86 15-10-2014 o 18h36
A Sherlock uronił w serialu kilka łez...
#87 16-10-2014 o 20h24
Na serio? Nie wiedziałam. Chyba muszę przetrzeć gałki oczne i wziąć się za oglądanie filmów obyczajowych.
Ubóstwiam koty
#88 17-10-2014 o 15h46
O, jak ja nie lubię filmów obyczajowych... Grają w nich takie piękne aktorki, i jak ja im zazdroszczę! Co do aktorek - ostatnio Doda miała taki piękny kapelusz! Ach, jak ja lubię kapelusze...
#89 17-10-2014 o 15h50
Mam taki fajowy kapelusik! Ma przyczepioną różę, jest śliczna, normalnie przepiękna!
#90 18-10-2014 o 21h28
Róże są ładne, ale ja wolę chryzantemy!
,,Zasady są po to, żeby je łamać..."
#91 18-10-2014 o 23h17
Chryzantemy są fajne, ale na cmentarz. Zbliża się listopad, więc zaraz będą rozmaite znicze na groby.
Link do zewnętrznego obrazka
,,Te wszystkie składniki każde dziecko może kupić za kieszonkowe w sklepie na rogu. Niezły motyw, nie? Tania rzecz, taki człowiek."
#92 18-10-2014 o 23h21
nie lubię patrzeć na groby. wolę np chodzić do kina, ostatnio widziałam wiele fajnych filmów
#93 18-10-2014 o 23h22
Ostatnio byłam z bursiakami na Mieście 44. Kupiłyśmy z Olką popcorn na pół, muszę kiedyś spróbować toffi.
Link do zewnętrznego obrazka
,,Te wszystkie składniki każde dziecko może kupić za kieszonkowe w sklepie na rogu. Niezły motyw, nie? Tania rzecz, taki człowiek."
#94 19-10-2014 o 13h38
Toffi- kocham toffi! Ale chyba bardziej karmel...
#95 19-10-2014 o 14h41
Karmel to zło, zwłaszcza jak robi się go samemu ;_; Choć w sumie ja to byłam właśnie wtedy taka mądra, żeby się nim poparzyć... Do dziś mam paskudną bliznę! Choć w sumie, ja to jakby nie patrzeć, całe ciało mam w bliznach, każda od czegoś innego.
Ostatnio zmieniony przez Lynn (19-10-2014 o 14h41)
#96 19-10-2014 o 15h06
Benedict ma bliznę po związaniu przez bandytów w Afryce.
#97 19-10-2014 o 17h04
Afryka? Nie lubię tego kraju, lepszy już Meksyk.
,,Zasady są po to, żeby je łamać..."
#98 19-10-2014 o 17h37
Nie mów że lepszy jest Meksyk od pysznych lodów czekoladowych
#99 19-10-2014 o 18h02
Wczoraj właśnie rozkoszowałam się lodami czekoladowymi, muszę przyznać że to nie najlepszy pomysł, nie trawię zbyt dobrze gorzkiej czekolady.
#100 19-10-2014 o 18h17
Gorzka czekolada jest jest bardzo dobra na zdrowie. Poprawia chyba krążenie i w ogóle. Tak powiedziała mi mama.
We are in noir