Lucy ruszyła się przewietrzyć i zapomnieć. Ona jedyna mogła czuć ten ból. Rodziców nie ma. Teraz już ich nie ma. Została sama. ,,Sama" straszne słowo wywołujące na jej ciele dreszcze i zimny pot.
Forum - Missfashion.pl, gra o modzie dla dziewczyn!
#202 27-05-2013 o 17h26
-Ja jestem Kate-powiedziała
#203 27-05-2013 o 18h09
-Następnego dnia Kate wstała założyła bluzkę na ramionczka,bejsbolówkę,Czerwone rurki i białe conversy,spakowała książki i poszła do części szkolnej
#204 27-05-2013 o 19h15
Pobudka. Lucy, wstała i... poszła spać nie chciała iść do szkoły...
#205 27-05-2013 o 19h24
Nastał kolejny dzień, ta sama powtórka z rozrywki. Powoli z trybu wakacyjnego zacząłem się przyzwyczajać na ten tryb szkolny. Trzeba niestety było, więc niczym leniwiec zwlokłem się w kolejnym dniu z łóżka.
- No wstałem, wstałem - syknąłem do okna, nim zniknąłem za drzwiami łazienki w wiadomym celu. Gdy wróciłem na pole startowe, trzasnąłem za sobą wejściem i rozejrzałem się po pokoju. Ten tydzień trzeba przeżyć, potem pomyśli się nad ewentualnymi wagarami - w mej głowie narodził się ten plan, który zapieczętowałem westchnięciem. Jeszcze czekają mnie trzy dni mordowani... jednak na dobry początek dnia, ze względu na to, że przebudziłem się wcześniej niż zwykle to wyszedłem na szkolny dziedziniec, by wykonać jakąkolwiek rozgrzewke na idealną pobudkę.
#206 27-05-2013 o 19h28
Może jednak? Kłóciła się w myślach Lucy. Nie chce zawalić szkoły, ale... Nie lepiej pójdę. Lucy wstała i rozczesała włosy. Ubrała białą bluzkę na krótki rękaw i spódniczkę mini, czarną z wysokim stanem. Włożyła pantofelki i założyła plecak. Chciała pójść wcześniej do szkoły, żeby jeszcze popłakać.
#207 27-05-2013 o 19h48
-Kate poszła na boisko mieli wolną godzinę położyła torbę zrobiła rozgrzewkę i pograła w koszykówkę
#208 27-05-2013 o 19h54
*może jakaś wycieczka rekreacyjna ??
#209 27-05-2013 o 19h58
< I-I może do innego kraju? *3*>
#210 27-05-2013 o 20h38
*O to chodziło... Yes, but trochę później (mój angielski kuleje... xd) Ostatnio nudy na rpg... ;(
Lucy wchodząc do budynku szkolnego czuła ukłucie w sercu. Spojrzał na zdjęcie kiedy to mama i tata byli w jednej klasie... Smutek ukłuł ją mocno. Poszła do łazienki i zniknęła.
#211 28-05-2013 o 16h25
* Sorry za długą nieobecność, ale miałam ważny egzamin. Oto do gry wraca moja "żeńska" postać
Ichigo miał już dość. Dnia kiedy uciekł włóczył się trochę po mieście rozmyślając nad tym co zrobił. Jedną noc bezustannie spacerował po rynku. Nie czuł nawet zmęczenia spowodowanego późną godziną. Nad ranem dopiero przysiadł na ławce i zaczął się zastanawiać czy nie powinien wrócić. Ale nie miał ochoty.
Kolejnego dnia rano nagle rozdzwonił się jego telefon. Z przerażeniem dostrzegł na wyświetlaczu numer matki. Nie mógł nie odebrać. Gdyby tak zrobił zaraz, by kogoś tu wysłała w poszukiwaniu kochanej córeczki. Tak się o nią martwili... Dawny on był niepotrzebny. Wcisnął więc zieloną słuchawkę.
- Przepraszam mamo, nie mogę za bardzo roz...
- Moja droga! - matka przerwała bez pardonu jego wypowiedź. Barwa jej głosu brzmiała złowieszczo - Co to ma znaczyć?! Słyszałam, że nie było Cię na zajęciach! Dzwoniła do mnie dyrektorka. Okłamałam ją, że się rozchorowałaś. Już załatwiłam L4 ("nie ma to jak nadziana matka" pomyślał sarkastycznie Ichigo), ale to nie zmienia faktu, że najadłam się wstydu. Od jutra maszerujesz do szkoły!
- Dobrze matko, przepraszam, to się więcej nie powtórzy - Ichigo odpowiedział machinalnie. Nie mógł się sprzeciwić i doskonale o tym wiedział.
Po chwili rozmowa telefoniczna dobiegła końca, a on wstał i powoli odwrócił się w kierunku drogi prowadzącej do szkoły.
Gdy wszedł na podwórze, był już spokojny i gotów grać swoją rolę dalej. Zastanawiał się na kogo w pierwszej kolejności wpadnie...
Ostatnio zmieniony przez Agami (28-05-2013 o 17h25)
~D R E A M about S W I M M I N G without D R O W N I N G~
#212 28-05-2013 o 17h53
Bombara stała właśnie w swoim pokoju .Troche posprzątała i pouczyła się właśnie chciała umyć okno kiesy zobaczyła jak do akademika wchodzi ICHIGO!! -Po co ona tu wróciła, nie może mnie tu być-nawet nie dokończyła wypowiedzi a już biegła w kierunku pokoju nr 3.
#213 28-05-2013 o 17h56
Lucy stała jak wryta. Obok niej przechodziła Ichigo! Ech i tak nie chciało się jej gadać
#214 28-05-2013 o 18h09
Ichigo rozejrzał się. Na korytarzu akademika dostrzegł pare osób. Wśród nich było kilka znajomych twarzy. Nikogo nie zdążył jeszcze tak naprawdę poznać, jedynie Bombarę - jego współlokatorkę. Trochę bał się tej konfrontacji, ale przecież nie mógł po raz drugi wybiec z budynku. To by było nazbyt dziwne. W głowie układał już jakąś sensowną (chociaż odrobinę) wymówkę. Wiedział, że prędzej czy później ktoś go zaczepi... Sam nie miał zamiaru zaczynać.
Ostatnio zmieniony przez Agami (28-05-2013 o 19h05)
~D R E A M about S W I M M I N G without D R O W N I N G~
#215 29-05-2013 o 23h55
* Czyżby to był smutny koniec tego RPG'a? Nikt mnie nie chce zaczepić...bu.
Chłopak powolnym krokiem zbliżał się do pokoju nr.13. W jego głowie droga strasznie się wydłużała. Szczerze powiedziawszy, najchętniej zawróciłby z tej trasy. Nagle poczuł, że ktoś go obserwuje. Powoli odwrócił się i rozejrzał po korytarzu.
Ostatnio zmieniony przez Agami (30-05-2013 o 02h21)
~D R E A M about S W I M M I N G without D R O W N I N G~
#216 30-05-2013 o 08h47
Jeśli mogę, to wezme dziewczyne, ale również i chłopaka, ponieważ nadchodzą *werby* bliźniaki! xd
Link do zewnętrznego obrazka
Imiona
Nie łatwiej podejść i samemu zapytać? Choć jeśli się boisz wyjawie Ci ich imiona. Widzisz tą dziewczyne z czerwono czarnymi włosami? Ona nazywa się Lilyanne, a ten wysoki chłopak to nie kto inny jak Alexander!
Nazwisko
Jeśli rodzeństwo to logiczne, że to mają to samo nazwisko, a jest nim Everly.
Wiek
Oboje mają po 16 lat. Urodzili się 12 września.
Charakter
Święta tajemnica nad tajemnicami, ale możesz się dowiedzieć gdy już ich bliżej poznasz.
Wygląd
Jako, że są bliźniakami są do siebie podobni, lecz może nie do końca. Lilyanne ma po prawej stronie głowy czerwone włosy, a po lewej czarne. Jest niska, bo mierzy zaledwie 165 centymetrów przy wadze 50 kilogramów. Posiada ona kobiecie kształty i długie szczupłe nogi. Alexander zaś ma 189 centymetrów wzrostu, a jego waga wynosi 70 kilogramów.
Inne
~oboje interesują się fotografią, siatkówką i malarstwem~
~są oburęczni~
~często się ze sobą droczą~
Ostatnio zmieniony przez Error (30-05-2013 o 09h04)
#217 30-05-2013 o 12h55
Wszyscy Offline? Ja mam jednak cholerne wyczucie czasu...>.<
........
Czasem będe pisać dwoma razem, a czasem odzielnie, dobrze? xd
Lilyanne and Alexander
-Pośpiesz się wreszcie! Ile można być w łazience? Zemdlałaś czy co kurde?- krzyknął wściekły Alexander. Wydawało mu się, że czeka na nią kilka godzin gdy to było "zaledwie" 40 minut. Żałował, że dał jej wejść pierwszej do łazienki. To był wielki...Wielki błąd. Ale co zrobić gdy ma się tylko jedną łazienke? W dodatku skubana wstaje kilka minut szybciej ode mnie i zawsze jest pierwsza. Jednak to się skończy, ponieważ dziś jest dzień, w którym przenosimy się do akademiku i trafimy do odzielnych pokoi gdzie będziemy dzielić z naszymi współlokatorami. Cóż, nie jestem z tego wielce szczęśliwy, że będe dzielić pokój z jakimś kolesiem zapewne. Pokoje przecież nie są koedukacyjne i nie skończe z jakąś dziewczyną w pokoju, co nie? A szkoda...
-Już wychodzę. Co ty taki spięty? Trzeba było szybciej wstać, a nie jak ty najpierw się obżerasz przed snem chrupkami, a rano chodzisz z mordem w oczach.-powiedziała lekko zirytowana Lilyanne wychodząc z łazienki. Alexander nic na to nie odpowiedział, bo zdawał sobie sprawe, że nie potrzeba tego dłużej ciągnąć.
Niedługo potem byli już przed szkołą.
-Ech, to teraz do recepcji po klucze do pokoju.-mruknęła cicho Lilyanne. Gdy szli dużo osób się na nich patrzyło, ale czego się dziwić? Mało kiedy spotyka się bliźniaków..w dodatku tak się wyróżniających. Nie mówiąc już o Lily i jej czerwono czarnych włosach. Nie zwrócili na to jednak uwagi. Szybko załatwili sprawe z kluczami, więc teraz należy znaleźć swoje pokoje.
-Wytrzymasz beze mnie siostrzyczko?-prychnął Alex wystawiając jej język. Dziewczyna za to uśmiechnęła się zadziornie.
-Ach, spróbuje, ale nie wiem czy dam rade.-powiedziała sarkastycznie i pomachała mu idąc w już w stronę pokoju. Z daleka zobaczyła jakąś osobę..Może ona wie gdzie jest mój pokój? Westchnęła cicho i wolno ruszyła w kierunku tej osóbki.
#218 30-05-2013 o 13h07
Ku mojemu zdziwieniu podeszła do mnie dziewczyna, o dość... ekstrawaganckim wyglądzie? Wpatrywała się przez chwilę dziwnie, aby po chwili przerzucić kluczykami do pokoju tuż przed moim nosem, z jednej do drugiej ręki. Zachowywała się dość odważnie. Widać charakter szedł w parze z wyglądem.
- O co chodzi? - zapytałem, starając się o wydobycie z gardła odpowiednio spokojnej barwy głosu. Spojrzałem prosto w oczy nieznajomej.
(ps. jakby co, to ludzie ze szkoły myślą, że jestem dziewczyną )
Ostatnio zmieniony przez Agami (30-05-2013 o 13h11)
~D R E A M about S W I M M I N G without D R O W N I N G~
#219 30-05-2013 o 13h19
Hah, okey ^^
Lilyanna
Zanim ta osoba zniknęła mi z oczu zatrzymałam ją...moimi kluczykami. Udało się, bo dziewczyna się odwróciła. Nie obchodziło mnie zbytnio czy się wkurzyła czy nie. Ja chcę tylko znaleźć wreszcie swój pokój i odpocząc po przyjeździe.
-Ekhem, dopiero przyjechałam i szukam swojego pokoju..nr 17. Wiesz gdzie jest?-zapytałam opierając się lekko o ściane. Nie przywitałam się nawet. No tak, wyjde na bezczelną, co? Trudno.
Właściwie mogłam sama sobie poszukać tego pokoju, ale na myśl szukania jednego głupiego pokoju w cały Akademiku robi mi się nie dobrze. Łatwiej się spytać.
Alexander
Tak, zakończyliśmy tą "wzruszającą" scenę żegnania się, więc spokojnie ruszyłem do swojego pokoju..Chyba go z kimś będe dzielić. Nie wiem teraz czy się cieszyć czy płakać. Westchnąłem i weszłem do pokoju z bagażem. Mało tego było..ciuchy, bielizna i jakieś tak dodatki bez których się nie obejde. Rzuciłem walizke przy moim łóżku, bo nie chciało mi się jeszcze rozpakowywać. Zamiast tego ziewnąłem i położyłem się na łóżko. Włączyłem sobię muzykę dzięki czemu nadszedł czas "absolutnego" relaksu.
Ostatnio zmieniony przez Error (30-05-2013 o 13h31)
#220 30-05-2013 o 15h55
Ichigo
Przez chwilę zastanawiałem się czemu ta dziewczyna tak późno się tu pojawiła. W sumie rok szkolny się już zaczął. A potem pomyślałem, ze sam też jeszcze nie byłem na żadnych zajęciach. Patrzyłem na nią trochę sceptycznie. Dopiero co przyjechała, pewnie się czuła trochę zagubiona, mimo, że sprawiała zgoła inne wrażenie. Ta jej luzacka poza trochę mnie zdenerwowała, ale nic to...
-Pokój 17?- zastanowiłem się chwilę, przeszukując pamięć- Ach tak... Wszystkie pokoje naście znajdują się na tym samym korytarzu, a ja jestem pod 13. Akurat też idę do pokoju, więc mogę Cię tam zaprowadzić. - odwróciłem się i odszedłem kilka kroków, po czy spojrzałem za dziewczyną - Idziesz?
Ostatnio zmieniony przez Agami (30-05-2013 o 16h01)
~D R E A M about S W I M M I N G without D R O W N I N G~
#221 30-05-2013 o 16h17
Właśnie miałam pukać do 3 kiedy zobaczyłam Ichigo i z inną dziewczyną !!!
Zmierzałam się z nimi przywitać
*Ichigo to ma fajnie jest ''chłopakiem" a ma pokój z taką laską jak ja xD
#222 30-05-2013 o 16h31
* Buhaha xD Taki tam mój chytry plan.
Ichigo
Szliśmy z nieznajomą dłuższy moment korytarzem w milczeniu. Gdy weszliśmy za ostatni zakręt i stanęliśmy we właściwym korytarzu moim oczom ukazała się Bombara! Wziąłem głęboki wdech, po czym spojrzałem na nią. Tak, zdążyła mnie już dostrzec. Uniosłem rękę w geście powitania, posyłając ku niej przy okazji nieśmiały uśmiech. ("Nie denerwuj się!" - skarciłem się przy okazji w duchu.)
Ostatnio zmieniony przez Agami (30-05-2013 o 16h34)
~D R E A M about S W I M M I N G without D R O W N I N G~
#223 30-05-2013 o 16h40
Jeśli można by było to z chęcią wzięła bym chłopaka ( nie wiem czy anime czy realne)
Imię i nazwisko
Shigeru Hara
Wiek
15 lat
Charakter
Shigeru jest to chłopak bardzo wrażliwy jak i zabawny, bardzo lubi się popisywać i robić innym psikusy i sam w nie wpadać, oby tylko nie były zbyt chamskie bo może mieć focha przez dwa tygodnia więc lepiej mu nie robić zbyt mocnych psikusów.
Shigeru jeszcze nigdy nie miał dziewczyny, jeszcze nie do koca ma wykształcony wiek emocjonalny więc nie interesuje się dziewczynami, ale już dorósł do tego żeby się z nimi przyjaźnić.Jest to chłopak otwarty na ludzi ale nie zawsze uprzejmy, potrafi być trochę chamski i czasami zachowuje się jak dziecko.
Wygląd
Link do zewnętrznego obrazka
Zainteresowania
Sport, najbardziej pływanie, deskorolka, i codziennie kilka kilometrów na BMX niebieskim, można go uznać za skejta.
Inne
-Nie miał dziewczyny
-Nie było dnia kiedy nie był na basenie
-Lubi się przyjaźnić z ludźmi
-Nie lubi samotności
-Kocha truskawki maczane w czekoladzie
#224 30-05-2013 o 16h56
Link do zewnętrznego obrazka
Dzisiaj miałem jechać do jakiegoś akademiku...nawet nie wiem jeszcze z kim mogę mieć pokój.Nie wiedziałem że aż tak rodzina mnie nie kocha.Niestety musiałem się pożegnać z wszelakimi luksusami jak np. Xbox albo mój ulubiony pupil Szaron (ten orzeł na KP xD) Wszedłem ponuro do autobusu i ponuro popatrzyłem się w stronę rodziców i mojego kochanego domu...tyle w nim przeżyłem a teraz mam wszystko zostawić i jakby nigdy nic pojechać sobie do jakiegoś głupiego akademiku...mam nadzieje że tam nie będzie takich noobów jakie były w szkole.
Kiedy już dojechałem najpierw postanowiłem się skierować do internatu i wprowadzić się do pokoju.Postanowiłem popytać się tutejszych czy wiedzą z kim mogę mieć pokój
[Kto będzie łaskawy użyczyć swego pokoju dla mojej postaci?]
#225 30-05-2013 o 19h48
*Może Cerber on nie ma współlokatora