Pineapple napisał

I, Fhro, mi by się nie chciało iść na imprezę, na której są ludzie, których nie lubię. xD

Ban, bo będzie mnóstwo ludzi, z którymi chcę się spotkać XD

Skye napisał

Jak nie zdążysz to pójdę za Ciebie, efekt wow murowany. XDD Miny wszystkich gimbusiarskich znajomych, gdy spotykają mnie na ulicy - bezcenne. xD

Dobra X"D

Matko, jak mi się nie chce malować tych paznokci. Do tego nie mam rajstop w domu i jeśli chcę iść sukience to muszę pojechać do sklepu </3

Ban, bo ktoś mi wysłał 20 MM, kusi taka fortuna.
Już jestem jak po mocnym trunku. xD *chodzi oczywiście o picolo czy ten z pieskiem z biedry*
Gdy ma się % we krwi nie trzeba niczego kupować.
Tak sobie śmiecham z tego, że ciągle śmiecham. XD

Ban, bo WOW, mi też! ;O #bogactwo

Zafarbowałam włosy, pomalowałam paznokcie. Na razie jedną warstwą, ale drugą rzucę, jak będę gotowa. Problemem jest, że nie mam się w co ubrać : / Poszłabym w sukience, ale a) nie mam rajstop i b) zarezerwowany pub jest 45 minut drogi od mojego domu : / Nocnymi godzinę drogi : / Zmarznę : /

Ban, bo człowiek bogatszy ode mnie to akceptuję. xD
Dobrze, że nie masz siostry, której mogłabyś coś zabrać. My true story.

Ban, bo nawet jakbym miała 5 szaf to bym nie wiedziała, w co się ubrać x"D Weather sucks </3

Ban, bo moja wredna wstręciucha (czyt. moja wredna kotka) zapolowała dziś na ptaszka o nazwie Czyż i ten biedak był półżywy. Do tego jeszcze nie umie latać, bo jest młody i chyba wypadł z gniazda. Teraz sobie u mnie mieszka. :>

Ban, bo to Ci kot! Teraz się ptaszkiem musisz zaopiekować Lotko

Ban, bo siedzi mi we włosach i buduje gniazdko. xD

Ban, bo haha, dobre miejsce sobie znalazł xD

Ban, bo chyba czuje się tam bezpiecznie. ;p

Ban, bo się nie dziwię. Kot Ci raczej na głowę nie skacze, jak podejrzewam?

Ban, bo na szczęście nie skacze. Ona może.

Ban, bo musi łaskotać trochę podejrzewam co? ;p

Ban, bo właściwie siedzi mi na ramieniu, na który opadają włosy. Na głowie to mi włosy dziubała. Poza tym na ramieniu jest większe skupisko włosów, to sobie tam buszuje.

Ostatnio zmieniony przez Charlotte5 (21-11-2015 o 18h34)

Ban, bo pojadę na tę imprezę samochodem i będę grzecznym dzieckiem w sobotnią noc, o! Przynajmniej z czystym sumieniem mogę założyć spódnicę :>

Ban, bo żeś przerwała interesującą rozmowę o ptaku buszującym w moich włosach.

Ban, bo to fajnie Szarlotko!

Fro, paznokietki pomalowane? ;p
Mam już fotki bombiszonków moich <3

EDIT: Taka cała Fro ;D

Ostatnio zmieniony przez Setarah (21-11-2015 o 18h37)

Ban, bo zasnęła w tych włosach. : O

Ban, bo musiała być zmęczona uciekaniem przed kotem ;p

Ban, bo nie uciekała. Schowałam ją do pudełka, a potem kot poszedł na podwórko. Poza tym wcześniej spała na moim fotelu ze dwie godziny jak czytałam, a później około 30 min. na brzuchu mojego taty. xD I dziwne jest to, że wszystkie zwierzaki lubią ten mój fotel i odejść od niego nie mogą. xD Może dlatego, że jest wyleżany i ma fajne zagłębienia, w których mogą się usadowić.

WIADOMOŚĆ Z OSTATNIEJ CHWILI: Kot wrócił! Ale drzwi zamknięte do pokoju.

Ban, bo w takim razie rozumiem xD Polubił Was, ot co

Fro, wybyłaś już na tą imprę, czy jesteś jeszcze ?

Ban, bo skąd wiecie, że to samica? :')

Lel, nie wzięłabym do domu ptaka. Już prędzej jakiegoś leśniczego bym poszukała. Przynajmniej miałabym pewność, że jest w dobrych rękach...

Ban, bo jak człowiek choć trochę wie, jak go karmić, pilnować, żeby mu było dobrze i tak dalej, to nie mam nic przeciwko. Nawet w serii Ani z Zielonego Wzgórza był ten Robin Cook u nich przecież ;P

Ban, bo to mimo wszystko dzikie zwierzę. Jeśli ptak jest w stanie latać, to trzeba go wypuścić. Zwłaszcza, że nie upilnuje się go cały czas przed kotem... No i że paskudzi gdzie popadnie.

Ban, bo jak jest młody, to może być z nim różnie w jego naturalnym środowisku. Myślę, że Lotka nie trzyma go na uwięzi i ma na pewno na względzie jego dobro. Jak się poczuje lepiej, będzie starszy trochę, to można go wypuścić, wiadomo.