Strona główna

Forum - Missfashion.pl, gra o modzie dla dziewczyn!

Dyskusja zamknięta

Strony : 1 2 3 4

#1 28-07-2015 o 23h11

Miss'wtajemniczona
Oliwkaa
Czuje moc~
Miejsce: Pomocnik Moderatora
Wiadomości: 1 797


Pomysł zaczęrpnięty *wręcz wzięzty* od Futaby, a jako że ta usunęła konto o zgodę pytać się nie mam jak. Oryginał.

Link do zewnętrznego obrazka

Link do zewnętrznego obrazka

TOKIO, JAPONIA! ROK 2014!

Spokojna dzielnica umiejscowiona w idealnej odległości od liceum oraz miasta. Znajduje się tam wiele wspaniałych domów z dużymi ogrodami, jednak są one zamieszkiwane tylko przez starszych lub dorosłych ludzi. Z wyjątkiem tego jednego - w nim piątka przyjaciółek wiedzie zwykłe poukładane życie, chodząc do liceum, spędzając czas jak przeciętne nastolatki. Do czasu. Pewnego dnia niespodziewanie do ich domu wprowadza się piątka chłopaków, którzy no cóż... nie wyglądają na oazy spokoju. Jak się okazuje są to typowi buntownicy. Bójki to dla nich chleb powszedni, a imprezy codzienność. Dodatkowo okazuje się, że dziewczyny będą ich widywać nie tylko w domu, ale także i w szkole! Czy dziewczynom uda się ujarzmić te "dzikie bestie"?

Link do zewnętrznego obrazka

Prosze przy zaklepaniu postaci napisać jaki ma mieć charakter by potem nie było nieporozumień. Naprzykład "1.2 Optymistka wieczna!" Tyle starczy /vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/hmm.png

DZIEWCZĘTA!
1.1 Nieśmiała a zarazem wielbicielka gadów i wszelakich zwierząt pokroju pająków czy szczurów.- Oliwkaa (ja)
1.2 Oschła i poważna dziewczyna. Nie odzywa się za dużo, ale nie jest agresywna.- Inaaya
1.3 Typowa tsundere.- Paululusia
1.4 Nadpobudliwa dziewczyna, która pierw robi potem myśli a do tego jest bardzo wylewna w uczuciach chociaż zarazem ich nie rozumie.- Asuu
1.5 Pełna energi, rozgadana dziewczyna, która potrafi gadać cały dzień i całą noc, ma talent do pakowania się w kłopoty.- Lilia444

CHŁOPACZKI!
NABÓR NA CHŁOPACZYNY ZAMKNIĘTY~!

2.1Niedoszła gwiazda sceny teatralnej, sympatyczny chłopaczek o wielkich ambicjach.- Steno
2.2 Chłopak do którego z kijem najlepiej podchodzić, wygląda jakby urwał się z jakiegoś gangu a do tego jest to przerażający typ informatyka.- Asuu
2.3 Chłopak z ADHD, typowa małpa (jak się nie wyszleje, to ci żyć nie da), nie przyjmuje się opinią innych, można wręcz powiedzieć, że ma resztę świata w zadzie.- kucykowa9
2.4 Pan "idealny" ewentualnie "zawsze muszę być najlepszy". Pracoholik, bywa uszczypliwy, oziębły i szczery do bólu.  Ukrywa swoje uczucia i emocje pod maską obojętności.- Ikuna
2.5 Nieświadomy swojego masochizmu koleś, który najwyraźniej nie rozumie sarkazmu, aluzji i słowa "nie". Mógłby gadać za wszystkich domowników.- Lynn


Link do zewnętrznego obrazka

1. Obowiązuje regulamin forum.
2. Na KP czekam 3 dni, inaczej zwalniam miejsce.
3. Wygląd postaci M&A.
4. Proszę o stosowanie BBCode. *jeśli nie wiesz co to, napisz do mnie, a jeśli nie chcesz tego używać bo masz swoje upodobania, uprzedź mnie bym nie była na ciebie zła.*
5. Nasze postacie nie są idealne, muszą mieć jakieś wady oraz ograniczcie się do max 3 talentów.
6. Można wziąć 2 postacie, jednak innej płci.
7. W razie chwilowego zastoju mózgu lub nieobecności proszę o poinformowanie mnie o tym!
8. Nasze postacie mogą się kłócić, ale my nie.
9. Jeżeli ktoś złamie regulamin, nie zastosuje się do wskazówek lub nie będzie pisać przez długi czas (bez poinformowania czekam półtora tygodnia) zostanie wyrzucony.
10. No i oczywiście, skoro już przysypiacie to BAWIMY SIĘ \(n_n)/
11. Prosze też o pisanie przynajmniej 6 ROZWINIĘTYCH zdań, nie chce napisania byle jakich 3zdań /vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/hmm.png


Link do zewnętrznego obrazka

1. Wszyscy mamy po 16-18 lat *chce by byli w liceum. Jeśli chcesz kogoś 19lat, to napisz do mnie o zgodę i podaj konkretny powód czemu chcesz taki wiek.*
2. Wszyscy znamy się tyle samo czasu i nie jesteśmy spokrewnieni, oczywiście nie każdy musi znać każdego,ale znaj chociaż jedną czy dwie osoby lepiej.
3. Mieszkamy w dwóch pokojach - wszystkie dziewczyny w jednym, a wszyscy chłopcy w drugim. Nasze pokoje dzieli - o zgrozo - wspólna łazienka. *więc prosze zamykać obje pary drzwi by nie było podglądania, a jeśli się tego boisz od strony pokoju zasłoń dziurkę od klucza*
4. Na parterze mamy kuchnię, łazienkę, salon, schowek na takie różne i wejście do piwnicy. Na drugim piętrze nasze pokoje i łazienkę. Pokoje są bardzo duże i mieszczą wszystkie futony, biurko, szafę ścienną i okno. Elektroniczne rzeczy typu tv, radio, konsola, itp. mieszczą się w salonie.
5. Ah, jeszcze jedno! W razie takiej potrzeby i chęci mogę dodać jeszcze miejsce dla kolejnych osób, jednak liczba dziewczyn oraz chłopców, musi być taka sama, a osobowości muszą być różne. 

Ostatnio zmieniony przez Oliwkaa (30-07-2015 o 15h05)

Offline

#2 29-07-2015 o 00h33

Miss'ok
Inaaya
...
Miejsce: Nibylandia
Wiadomości: 54

Klepię dziewczę 1.2 - Oschła i poważna dziewczyna. Nie odzywa się za dużo, ale nie jest agresywna.

Ostatnio zmieniony przez Inaaya (29-07-2015 o 01h11)

Offline

#3 29-07-2015 o 11h13

Miss'wtajemniczona
Oliwkaa
Czuje moc~
Miejsce: Pomocnik Moderatora
Wiadomości: 1 797



Link do zewnętrznego obrazka

Imie
Hotaru

Nazwisko
Sagamine

Wiek
17lat

Rola
1.1

Pseudonim
Taru, Hot

Znak zodiaku
Baran

Kolor włosów
Zielone, naturalnie jasny brąz

Kolor oczu
Zielono-niebieskawe

Waga
46kg

Wzrost
168cm

Link do zewnętrznego obrazka

Charakter
Hotarcia jest nieśmiałą osobą, mimo że ma prawie 170cm wzrostu, to nadal nie potrafi się za bardzo sprzeciwić czy nakrzyczeć na kogoś. Co nie znaczy że nie krzyczy się na nią. Wręczna odwrót, jest taką ciamajdą że nawet nie wolno jej pomagać przy gotowaniu, bo to albo coś przesoli, przypali albo zatnie się nożem do masła. Bycia ciapą nie jest cool, nie jest. Ale ma też swoje zalety! Jest pomocna i miła a do tego lubi się uśmiechać.

Wygląd
Niska osóbka z zielonymi włosami i dużymi oczami. Lekko zaokrąglone biodra i idealny dla niej biust, bo po co jej poduszki powietrzne? Do koloru włosów dochodzą jej oczy, również zielone no i duże jak większość japonek. Jej hm szopa na głowie jest obcięta w charakterystyczny dla Taru sposób, z tyłu krótsze, z przodu dłuższe. I nie, nie ma ombre! Po prostu jak już rozjaśniła włosy z brązu na blond, a potem farbnęła na zielono to na końcówkach farba nie złapała za mocno.

Ciekawostki
-Ma blizne na udzie, spadanie z drzewa takie nie fajne.
-Ma uczulenie na psią sierść, bleh.
-Chce mieć pająka, ale chcieć to każdy może.
-Uwielbia długie kąpiele więc zawsze albo idzie pierwsze się myć, ale wcześnie. Albo idzie ostatnia.
-Może marchewki jeść dniami i nocami.

Link do zewnętrznego obrazka

Ostatnio zmieniony przez Oliwkaa (25-08-2015 o 00h06)

Offline

#4 29-07-2015 o 11h55

Miss'Fuzja
Paululusia
~ As long as I have a want, I have reason for living. Satisfaction is dead. ~
Miejsce: Sosnowiec
Wiadomości: 5 632

Klepię 1.3 - typowa tsundere /vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/tongue.png

Link do zewnętrznego obrazka

https://pbs.twimg.com/media/B4njqMaIAAAkBS7.jpg

Link do zewnętrznego obrazka

//photo.missfashion.pl/pl/1/59/moy/46421.jpg


DANE PODSTAWOWE


Imię | Kazumi
Nazwisko | Nagasawa

Płeć | Kobieta
Orientacja | Heteroseksualna

Wiek | 16 lat
Data Urodzenia | 26 sierpnia
Znak Zodiaku | Panna

Link do zewnętrznego obrazka

APARYCJA


Kolor włosów | Różowe
Długość włosów | Bardzo długie

Kolor oczu | Różowe z domieszką żółtego

Sylwetka | Szczupła, zgrabna
Wzrost | 165 cm
Waga | 43 kg

Styl ubierania | Romantyczny i dziewczęcy
Znaki szczególne | Odstający kieł

Link do zewnętrznego obrazka

Link do zewnętrznego obrazka

Link do zewnętrznego obrazka

CHARAKTER


Na pierwszy rzut oka ta dziewczyna wydaje się być oschłą i nieprzyjemną osobą, która każdego uważa za idiotę. Można pomyśleć, że ma wysokie mniemanie o sobie i nie obchodzą jej inni ludzie. Jest to zbyt powierzchowne myślenie. Kiedy się ją lepiej pozna, można się przekonać, że Kazumi jest wrażliwą i delikatną osobą. Często się czerwieni i jest bardzo wstydliwa, ale nie chce tego po sobie okazywać, dlatego najczęściej na inne osoby (głównie płci męskiej) reaguje rumieńcem i nieprzyjemnym słowem. Nie radzi sobie z silnymi emocjami, dlatego dużo płacze. Jest trochę dziecinna, ale nie lubi, jak ktoś nazywa ją małą. Chociaż próbuje z tym walczyć, Kazumi to straszna niezdara.

Link do zewnętrznego obrazka

CIEKAWOSTKI


~ Mimo że nie wygląda, jest całkiem silna. Kiedy jest zawstydzona i zdenerwowana potrafi uderzyć tak, że będzie bardzo bolało. ~

~ Kazumi pochodzi z zamożnej rodziny, dlatego czasem zdarza jej się podchodzić do innych z wyższością. ~

~ Uwielbia wszystkie zwierzęta. W rodzinnym domu ma ich bardzo dużo. Jej ulubionym zwierzęciem jest kot, dlatego w domu ma ich aż 5. Wszystkie bardzo kocha i one kochają ją. Zawsze cieszą się, kiedy przyjeżdża do domu. ~

~ Dużo osób zazdrości jej tego, że jest taka szczupła. Dziwi to najbardziej tych, którzy spędzają z nią dużo czasu, ponieważ Kazumi potrafi wpychać w siebie ogromne ilości jedzenia i nic nie tyje. Uwielbia jeść, ponieważ to ją odstresowuje. Przy okazji świetnie gotuje ~

~ Ma bardzo słodki i delikatny głos, przez co mało kto traktuje ją poważnie nawet, kiedy krzyczy. Potrafi pięknie śpiewać. ~


Link do zewnętrznego obrazka

Link do zewnętrznego obrazka

Link do zewnętrznego obrazka

Ostatnio zmieniony przez Paululusia (01-08-2015 o 12h12)

Offline

#5 29-07-2015 o 12h37

Miss'ok
Inaaya
...
Miejsce: Nibylandia
Wiadomości: 54

//photo.missfashion.pl/pl/1/59/moy/46426.jpg
//photo.missfashion.pl/pl/1/59/moy/46424.jpg
Character Song
//photo.missfashion.pl/pl/1/59/moy/46425.jpg 

DANE OSOBOWE

Imię II Risa
Nazwisko II Amane
Wiek II 17 lat
Data urodzenia II 1 stycznia
Znak zodiaku II Koziorożec
Płeć II Dziewczyna
Pochodzenie II Japonia, Hokkaido
Orientacja II Heteroseksualna
Rola II 1.2
Grupa krwi II AB Rh-


//photo.missfashion.pl/pl/1/59/moy/46425.jpg 

APARYCJA

Wzrost II 170 centymetrów
Waga II 49 kilogramów
Kolor oczu II Czanre
Kolor włosów II Czarne
Cera II Blada
Sylwetka II Chuda, zgrabna
Styl ubierania II Prosty, przewaga ciemnych kolorów
Znaki szczególne II Wytatuowany wilk na plecach


//photo.missfashion.pl/pl/1/59/moy/46425.jpg 

//photo.missfashion.pl/pl/1/59/moy/46428.jpg

//photo.missfashion.pl/pl/1/59/moy/46425.jpg 

PARĘ SŁÓW O AMANE…

II Charakter II

Risa to cicha, spokojna i poważna realistka – wie czego chce i jak ma to osiągnąć. Jest surowa wobec siebie, ale tyle samo również wymaga od innych. Charakteryzuje ją trzeźwe myślenie, zawsze stoi twardo na ziemi.
Można powiedzieć, że jej życiem rządzi zasada celowości – często wyrzeka się spraw, z których nie ma konkretnego pożytku. Jej specjalność to także wytyczanie granic oraz występowanie w obronie norm i struktur. Ma własne zdanie na każdy temat i ciężko wpłynąć na zmianę jej poglądów. Często przyjmuje na siebie większą odpowiedzialność niż powinna – czasem nawet ponad siły. Cechuje ją niezwykła dojrzałość i przyszłościowe myślenie. To dziewczyna praktyczna, obdarzona zdrowym rozsądkiem, wytrwała i konsekwentna.
Dziewczyna posiada anielską cierpliwość. Jest lojalna, szczera, obiektywna i zawsze dotrzymuje danego słowa. Każdy człowiek może być pewien, że znajdzie u niej ukojenie dla zmartwień oraz bezpieczną skrzynię dla sekretów i tajemnic. Jednym słowem – z początku Risa może wydawać się oschła, lecz w środku to osoba, na której można polegać.

II Upodobania II

Amane jest namiętną miłośniczką drapieżników. Zawsze gdy tylko ma okazję dokarmia bezpańskie koty na ulicy. Dzień musi rozpocząć od kawy Inki, a wieczory spędza oglądając rozrywkowe programy telewizyjne lub czytając książki, czasopisma i artykuły psychologiczne. Często można ją spotkać w kuchni, bądź też innych przytulnych miejscach domu, podjadającą przeróżne słone przekąski. Sama nie wie dlaczego, jednak nie ma dla niej lepszego widoku w deszczowe popołudnie, niż przezroczysty parasol.

Jeżeli jednak chodzi o rzeczy, które nie przyprawiają jej o dobry humor to z pewnością należy nadmienić tu dwa zachowania ludzkie. Nigdy nie przypodobasz się jej przez podlizywanie, wręcz przeciwnie – zostaniesz momentalnie wpisany do Death Note’a. Ponadto raz straconego zaufania Risy nie da się odbudować, więc lepiej nie próbuj jej okłamywać. Oprócz smaków ubóstwianych przez czarnowłosą, są również te, które dziewczyna kompletnie odrzuca, a co najciekawsze wśród nich znajduje się… niegazowana woda mineralna. Ah! Oczywiście zapomniałabym o najważniejszym! Największym wrogiem Risy jest hałas. Dla niej cisza jest na wagę złota.

II Ciekawostki II

urodziła się w bardzo bogatej rodzinie
mówi biegle w 5 językach – polskim, angielskim, japońskim, niemieckim oraz francuskim
potrafi grać na fortepianie
kiedyś trenowała Taekwondo
jest członkinią samorządu szkolnego
nigdy nie przegrywa w karty
ma 5 rodzeństwa


//photo.missfashion.pl/pl/1/59/moy/46425.jpg 

//photo.missfashion.pl/pl/1/59/moy/46427.jpg 

Ostatnio zmieniony przez Inaaya (18-09-2015 o 22h58)

Offline

#6 29-07-2015 o 13h09

Miss'Fuzja
Steno
Odliczanie do samodestrukcji: 10...9...8...
Miejsce: HotHarem- if u know.
Wiadomości: 5 284

Pierdaczem, sama se będę rysować fejsy, a co! xd ---> lel, u mnie taka bieda z opisami.

Link do zewnętrznego obrazka
https://40.media.tumblr.com/66f15410dd3a95bedcbb946094cb1625/tumblr_ns90bj69011uc7is3o2_r1_540.png
Link do zewnętrznego obrazka

|| IMIĘ I NAZWISKO ||
Zak Bassar. 

|| WIEK ||
17 lat.

|| URO ||
23.08

|| COŚ SZCZEGÓLNEGO ||
Pieprzyk pod lewym okiem.
Kolczyk w języku.
Tatuaż (sztylet) na ramieniu.


|| HOBBY ||
Teatr! (ale zazwyczaj nikt go nie chce :`))
Przeglądanie blogów o niczym.
Quizy.


|| ROLA ||
2.1 - niedoszła gwiazda sceny teatralnej, sympatyczny (lel) chłopaczek o wielkich ambicjach
(szybko się irytuje, ale cii...).


|| INNE WIADO ||
Jest leworęczny.
Przyzwyczajony do wygód.
Niemiłosiernie kapryśny i czasami dziecinny.
Sympatyczny - ale tylko dla osób, które lubi . ____ . (dammit)
Okropnie fałszuje.
Słucha jedynie Skillet.
Ma problemy z koncentracją.
W przyszłości chce być wielkim aktorem (i dostać Oscara).


Link do zewnętrznego obrazka
https://40.media.tumblr.com/2e1a0cbba6e1a9c5790be43d98843951/tumblr_ns90bj69011uc7is3o3_r1_540.png
Link do zewnętrznego obrazka

Ostatnio zmieniony przez Steno (06-08-2015 o 02h05)



https://68.media.tumblr.com/cac66d438ae0420a5c451b84d53428d1/tumblr_oj4p3vhdFM1rkcev7o1_500.gif

Offline

#7 29-07-2015 o 13h41

Miss'wtajemniczona
Asuu
"Nie księżniczko, nie oddam ci mojego Fiata"
Miejsce: Karpacz (Jelenia Góra)
Wiadomości: 2 247


//photo.missfashion.pl/pl/1/48/moy/38386.jpg
https://38.media.tumblr.com/98bba296cc334c870be3b887f352864d/tumblr_mrugygL8Zm1sfotceo2_500.gif
//photo.missfashion.pl/pl/1/48/moy/38386.jpg

| Imię |  ► Solji
| Nazwisko |  ► Takamachi
| Ksywka |  ► Sol


| Wiek |  ►   18 lat
| Data urodzenia |  ► 29 sierpnia
| Znak zodiaku |  ► Panna


| Płeć |  ► Kobieta
| Orientacja |  ► Heteroseksualna
| Rola |  ► 1.4

//photo.missfashion.pl/pl/1/48/moy/38386.jpg
https://33.media.tumblr.com/5d55aa59f6f257d76aee4c19c19a35d7/tumblr_nfowghHcjI1sizvqeo1_500.gif
//photo.missfashion.pl/pl/1/48/moy/38386.jpg

| Wzrost |  ► 170 cm
| Waga |  ► 60 kg
| Kolor oczu |  ► Niebieski
| Kolor włosów |  ► Czarny
| Długość włosów |  ► Do pasa

//photo.missfashion.pl/pl/1/48/moy/38386.jpg
https://40.media.tumblr.com/16c4c8be90c969b21a0d7b045e4857f9/tumblr_muxiwfuR8f1souqy0o1_540.jpg
//photo.missfashion.pl/pl/1/48/moy/38386.jpg

| Charakter |  ►
Po pierwsze u Sol w oczy rzuca się zbyt wielki pokład energii, który nigdy nie chce się skończyć. Ciągle musi coś robić inaczej zwariuje bądź doprowadzi innych do szewskiej pasji. Zamknięcie ją w pomieszczeniu gdzie nie znajdzie zajęcia jest jak wpuszczenie do pokoju psa i kota - remont murowany. Jednak pomijając ten ciągły przymus czegoś robienia to Sol Ji jest osobą o bardzo wylewnych uczuciach. Od razu mówi to co myśli i czuje przez co nic nie jest w stanie ukryć. Do tego naruszanie przestrzeni osobistej innych osób dla niej nie istnieje. Jeśli chce kogoś przytulić to bez skrępowania to zrobi. Jednak mimo takiej wylewności sama nie łapie gdy ktoś obdarza ją jakimkolwiek uczuciem. Jest wręcz nie kumata w tych sprawach przez to jej zalotnicy (jeśli takowi istnieli) po prostu zrezygnowali zostając w friendzon'ie.

| Ciekawostki |  ►
~ Ma korzenie koreańskie chociaż nigdy w tym kraju nie była jak i nie zna języka.~
~ Uwielbia sport jednak nie trenuje żadnej określonej dyscypliny, ponieważ co chwilę zmienia swoje upodobania. Jednego dnia jest zapaloną narciarką by następnego wychwalać w niebiosa kolarstwo. ~
~ Najbardziej uwielbia ciepło, ponieważ wtedy jest wiele sportów które można uprawiać na plaży jak i po prostu jest cieplej. ~
~ Ma ponoć podejście do dzieci, chociaż prawdopodobnie jest to spowodowane tym samym poziomem intelektu. ~
~ Nie lubi się uczyć, a gdy to już robi to wręcz wykonuje gimnastykę na krześle. Tym sposobem posiada słabe oceny, ale jakoś jej idzie. ~


//photo.missfashion.pl/pl/1/48/moy/38386.jpg
Link do zewnętrznego obrazka
//photo.missfashion.pl/pl/1/48/moy/38386.jpg



//photo.missfashion.pl/pl/1/48/moy/38386.jpg
https://41.media.tumblr.com/f9d74bf87f24291b1585a9429d78c851/tumblr_mzei69atWU1qku5cbo1_500.png
//photo.missfashion.pl/pl/1/48/moy/38386.jpg

| Imię |  ► Haru
| Nazwisko  |  ► Ikadea
| Ksywka |  ► Ten straszny koleś

| Wiek |  ► 18 lat
| Data urodzenia |  ► 1 sieprnia
| Znak zodiaku |  ► Lew

| Płeć |  ► Mężczyzna
| Orientacja |  ► Heteroseksualny
| Rola |  ► 2.2


//photo.missfashion.pl/pl/1/48/moy/38386.jpg
https://31.media.tumblr.com/9216d9059e23b05d3b4891a0162b7e16/tumblr_mu0k4aJaLu1qku5cbo1_500.gif
//photo.missfashion.pl/pl/1/48/moy/38386.jpg

| Wzrost |  ► 198 cm
| Waga |  ► 75 kg
| Kolor oczu |  ► Miodowy
|  Kolor włosów|  ► Blond
| Długość włosów |  ► Średnia

//photo.missfashion.pl/pl/1/48/moy/38386.jpg
https://41.media.tumblr.com/1edf93b217a5e76246856e952b5b6389/tumblr_mqtv9pLzCX1spezqto1_540.jpg
//photo.missfashion.pl/pl/1/48/moy/38386.jpg

| Charakter |  ►
Po pierwsze bez kija nie podchodź. Ten chłopak ma w sobie coś strasznego, że lepiej się zabezpieczyć w razie samoobrony. Trzeba dodać, że nie tylko z wyglądu wygląda groźnie ale i charakter mu w tym pomaga. Jest to typ faceta, który uważa że lepiej problemy rozwiązuje się pięściami niż słowami. A przynajmniej gdy problemem jest ktoś wkurzający. Nie da się zaprzeczyć, że jeśli na co dzień jest oschły i olewa wszystko to wystarczy mały drobiazg a ujawnia się jego impulsywność. Jednym słowem choleryk, który kocha technologię i informatykę. Więc obraź jego zamiłowanie to dostaniesz w nos bądź nastraszy Ciebie kolegami.


| Ciekaowstki |  ►
~Gdy ktoś go wkurzył powinien zacząć uciekać jak najszybciej, ponieważ Christopher nie dość, że jest wysportowany i umie się bić to urodzony z niego choleryk. ~
~Kto by uwierzył, że ten zimny facet mylony często z górą lodową, może się świetnie uczyć. Trzeba dodać, że do czytania jak i komputera musi nosić okulary, bo inaczej nic nie widzi.~
~Na jego twarzy albo widnieje wieczna pokerowa twarz albo grymas niezadowolenia na widok głupich pomysłów innych.~
~Jest palaczem jak i posiada kilka tatuaży, po prostu idealny materiał na jakiegoś gangstera. ~



//photo.missfashion.pl/pl/1/48/moy/38386.jpg

https://40.media.tumblr.com/a1e17d02d7f03ebb21225658d74d9059/tumblr_mzak61vIzW1rt9gpho1_540.png
//photo.missfashion.pl/pl/1/48/moy/38386.jpg

Ostatnio zmieniony przez Asuu (31-07-2015 o 20h48)


Zapraszam na mojego bloga *Klik*
//photo.missfashion.pl/pl/1/68/moy/54052.jpg  //photo.missfashion.pl/pl/1/68/moy/54053.jpg

Offline

#8 29-07-2015 o 13h49

Miss'na całego
kucykowa9
The steamer ship! ... And so you don't know what I mean
Miejsce: In the corner behind the easel
Wiadomości: 489

Link do zewnętrznego obrazka

✴ Imię ✴
Aléas

✴ Nazwisko ✴
Kann

✴ Wiek ✴
17 lat

✴ Rola ✴
2.3

✴ Data urodzenia ✴
29 lutego (jestem wyjątkowy, ogarnij to)


✴ Wzrost ✴
164,5 cm (tak, wiem, nie jestem wysoki)

✴ Kolor Oczu ✴
Taaki piękny błękit

✴ Kolor Włosów ✴
Sianiasty bląd

✴ Znaki szczególne ✴
Duży, czarny tatuaż na lewej łopatce
Srebrny kolczyk na prawym uchu
Chorobliwie blada cera


✴ Zainteresowania ✴
Malowanie graffiti
Jazda konna
Szermierka
Gotowanie
Słuchanie głośnej muzyki


Link do zewnętrznego obrazka

Ostatnio zmieniony przez kucykowa9 (04-08-2015 o 10h51)

Offline

#9 29-07-2015 o 13h56

Miss'OK
Ikuna
:>
Miejsce: Nibylandia
Wiadomości: 1 502

Link do zewnętrznego obrazka
Link do zewnętrznego obrazka
Link do zewnętrznego obrazka
          Link do zewnętrznego obrazka
**Imię**
Ryūji
**Nazwisko**
Ichihime
**Wiek**
19
**Data urodzenia**
31.12. 1995
**Rola**
2.4 - Pan "idealny" ewentualnie "zawsze muszę być najlepszy". Pracoholik, bywa uszczypliwy, oziębły i szczery do bólu.  Ukrywa swoje uczucia i emocje pod maską obojętności.
**Pseudonim**
Ryu
**Znak zodiaku**
Koziorożec / Dzik
Link do zewnętrznego obrazka
         Link do zewnętrznego obrazka
**Wzrost** 188 cm
**Waga** 79 kg
**Kolor oczu** Brąz
**Kolor włosów** Czerń
**Sylwetka** Jakieś mięśnie to on tam ma, klatą bym nie pogardziła xD
Link do zewnętrznego obrazka
Link do zewnętrznego obrazka
**Charakter**
Ryūji Ichihime. Co można powiedzieć na jego temat? Perfekcjonista, szczery do bólu. To w sumie by się zgadzało. Ryu sprawia wrażenie opanowanego do granic możliwości, faceta na którym można polegać. Jednak nie można powiedzieć, że jest zbyt przyjacielski, wręcz przeciwnie unika niepotrzebnych konwersacji i awantur. Ma w tym swój mały powód. Jeśli da się ponieść emocjom ciężko go zatrzymać, jeśli wkurzy się za bardzo może nawet dojść do rękoczynów. Oczywiście tylko w stosunku do osobników męskich, jeśli zobaczyłby, że ktoś podnosi rękę na dziewczynę nie ważne z jakiego powodu kara jest prosta - dziewczyna to dziewczyna i jeśli tknąłeś ją palcem, przerwa na peta między zębami gwarantowana. Czasami jednak gdy ma dobry nastój da się z nim pogadać, ale tylko czasami i należy uważać żeby nie przesadzić.

**Historia**
Jeszcze dwa lata temu ten idealny uczeń otrzymujący świetne wyniki w nauce był zwykłym łobuzem i chuliganem. Nikt nie mógł sobie z nim poradzić, ani rodzice, ani nauczyciele, ani jego brat. Wdawał się w bójki, był agresywny i bardzo łatwo wpadał w złość. Pewnego dnia jak zwykle z resztą on i jego przyjaciel wdali się w bójkę, nie pierwszą, ale ostatnią w jaką dał się sprowokować. Przeciwnik był zbyt silny i do tego miał nóż. Zaskoczył Ryu i Takeru, chłopcy zostali poranieni i nieźle poturbowani. Ryu miał rozciętą nogę i kilka połamanych żeber, ale jego przyjaciel nie miał tyle szczęścia. Okazało się, że napastnik uszkodził mu kręgosłup i Takeru nie będzie mógł chodzić. Ryu przeszedł długą rehabilitację i wszystko wróciło do normy po za tym, że oblał rok w szkole i zżera go ogromne poczucie winy bo to on dał się sprowokować do bójki i przez niego jego przyjaciel jeździ na wózku.

**Ciekawostki**
~Na lewym boku ma wielką bliznę ciągnącą się od biodra tuż pod pachę. Kolejną z większych blizn ma też na prawej łydce ciągnie od pięty aż do połowy łydki.
~ Ma brata młodszego o kilkanaście minut
~ Nie lubi opowiadać o tym jaki był kiedyś, do tego wkurza się gdy jego brat piśnie choćby słówko na ten temat.
~ Uzależniony od energy drinków,  zupek chińskich i batoników proteinowych oraz wszelkich ostrych potraw.
~ Nie umie gotować, za to uwielbia dziewczyny które dobrze gotują
~ Ulubiona muzyka to połączenie klasyki z nowoczesnymi brzmieniami
~ Obecnie stara się o miejsce w samorządzie szkolnym
~ Chce zostać lekarzem
~ Czasem zakłada niebieskie soczewki
~Dorabia sobie jako kelner w jednej z małych uroczych kawiarenek

Link do zewnętrznego obrazka

Ostatnio zmieniony przez Ikuna (30-07-2015 o 17h22)

Offline

#10 29-07-2015 o 13h59

Miss'gadułka
Lynn
Powinni zrobić anime o ojcu Boruto!
Miejsce: Gdzieś między sadyzmem a przerwą obiadową
Wiadomości: 3 258

To ja poproszę ostatniego mena, nad charakterkiem jeśli można jeszcze pomyślę i doślę.

O, mam! 2.5 - Nieświadomy własnego masochizmu koleś, który najwyraźniej nie rozumie sarkazmu, aluzji i słowa "nie". Mógłby gadać za wszystkich domowników.

Link do zewnętrznego obrazka

Link do zewnętrznego obrazka

Link do zewnętrznego obrazka



0   •  C H A R A C T E R   S O N G   •   0    


1   •  I N F O R M A C J E   P O D S T A W O W E   •   1    


• Imię • Sora
• Nazwisko • Ichihime
• Ksywka • Alan

• Wiek • Łosiemnaście
• Data urodzenia • 1 stycznia '96
• Znak zodiaku • Koziorożec

• Płeć • Mężczyzna
• Orientacja • Hehehetero



Link do zewnętrznego obrazka

https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/736x/88/50/a4/8850a4fda6d7e8d812458ab730238fc1.jpg

Link do zewnętrznego obrazka



2   •  A P P E A R A N C E   •   2    


No, przyznajmy, nikt idealny nie jest moje drogie, i do ideałów pod względem wyglądu ten pan na pewno ideałem nie jest. Ani to metr sześćdziesiąt siedem do najwyższych nie należy, ani też mięśni szczególnie nie widać, choć kościsty nie jest (w sumie to wręcz przeciwnie). Jednakże jest ktoś w stanie zaprzeczyć temu, że ma on zdecydowanie przeuroczą mordkę? Ponoć zawdzięcza to dużym oczom, przyozdobionym gęstymi jak na faceta rzęsami. Są tego samego koloru, co w całej jego rodzinie, czyli brązowe, jednak małą z pomocą wady wzroku upodobał sobie szkła kontaktowe przeróżnych kolorów, co w połączeniu z rozjaśnianymi włosami daje dość... Ciekawy efekt.


3   •  C H A R A K T E R Y S T Y K A   •   3


To jedna z tych osób, na których niektóre teksty masz ochotę zrobić facepalma, westchnąć ciężko, albo po prostu nie zrobić nic z zażenowania. Nie wyrósł z pakowania się do wózka sklepowego i krzyczenia za Tobą, jeśli czegoś potrzebuje, nawet gdy jesteś w drugim pomieszczeniu (a jak kilkadziesiąt metrów dalej to w ogóle). Poza tym jest całkiem żywy, można by nawet stwierdzić, że nadpobudliwy, czego raczej opanować się nie da. Dlaczego? Spróbuj mu coś zasugerować, ba, wprost powiedzieć, a on dalej swoje. Może to jednak nie dlatego, że coś z nim nie tak, jego rodzina bardzo mocno wierzy, że on jest po prostu uparty. Niestety kończy się to zwykle zadziwiająco w niezbyt dobry sposób, gdy wpada na tę swoją masę szalonych pomysłów. Niemniej trzeba przyznać - nie jest przy tym ani trochę złośliwy. Wręcz przeciwnie - on po prostu kocha przebywać z ludźmi i jest wobec nich przemiły!

Link do zewnętrznego obrazka

Link do zewnętrznego obrazka

Link do zewnętrznego obrazka



4   •  I N F O R M A C J E   D O D A T K O W E   •   4


~ Przeczytałaś KP powyżej? Nie? To leć przeczytać i tu wracaj. Już? Okej. To wspomnianym powyżej młodszym o kilkanaście minut bratem jest właśnie on. ~

~ Jego trzy ulubione rzeczy to jedzenie, kąpiel i karaoke. Można do tego dopowiedzieć, że w wannie potrafi przesiedzieć kilka godzin, śpiewa wręcz fatalnie ale za to gotuje znakomicie. ~

~ Przez bunty jego brata bardzo się od niego oddalił. Mocno go to zmartwiło, więc chciał jakoś się do tego... Ech, przystosować? Anyway, oto powód, dla którego ma teraz jasne włosy - wiecie chyba, że w ich stronach nie jest to postrzegane jako symbol niewinności? ~

~ Mało kto równa się z nim w grach komputerowych i na konsolę. Choć z Nintendo najchętniej by się nie rozstawał, preferuje zagraniczne tytuły na peceta. ~

~ Wbrew pozorom, jest bardzo dobry z przedmiotów ścisłych, w szczególności z chemii i biologii. Przez to planuje zostać farmaceutą lub - o zgrozo - lekarzem. ~

~ O, zapomniałabym! Jego ulubionym filmem jest The Hangover, a ulubioną postacią... Cóż, jeśli to znacie, spójrzcie tylko na ksywkę. ~



Link do zewnętrznego obrazka

https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/736x/71/4c/44/714c4468f76c282de5c4d0a5293046d7.jpg

Link do zewnętrznego obrazka

Ostatnio zmieniony przez Lynn (30-07-2015 o 22h09)



https://data.whicdn.com/images/302401948/original.gif

Offline

#11 30-07-2015 o 23h42

Miss'towarzyska
Lilia444
Koooteeek!
Miejsce: Pomocnik moderatora :3
Wiadomości: 2 621

//photo.missfashion.pl/pl/1/59/moy/46549.jpg
• Godność •
Yuki Kagawa
• Wiek •
16 lat
• Ksywa •
Znajomi czasem na nią mówią Enerugi
• Rola •
1.5
• Orientacja •
Heteroseksualna
• Data urodzenia •
28.12.1999
//photo.missfashion.pl/pl/1/59/moy/46551.jpg 
• Znak zodiaku •
Koziorożec
• Wzrost •
163 cm
• Waga •
53 kg
• Kolor włosów •
Blond
• Długość włosów •
Wysoko nad ramiona
• Kolor oczu •
Błękitne
//photo.missfashion.pl/pl/1/59/moy/46552.jpg

• Charakter •
Po pierwsze i to jest chyba najważniejsze jest z niej wielka gaduła. Potrafi gadać i gadać i gadać i gadać i gadać i gadać (...) i gadać bez przerwy. Telefon komórkowy jest dla niej bóstwem. Po drugie jest pełna energii ( stąd jej ksywa /vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/wink.png ). Zawsze musi coś robić; wygłupiać się, żartować sobie z innych, robić głupie miny do lustra, piec coś w kuchni, jeść spopielone ciasteczka ( ponieważ piec kompletnie nie umie ), robić ogromny bałagan, oglądać filmy, biegać sobie w deszczu, opowiadać straszne komiksy, rysować, czytać komiksy, grać w gry na telefonie, składać dziwaczne budowle, wyjść na dwór, na zakupy, no a przede wszystkim gadać. Nienawidzi wchodzić do sklepów z ubraniami, butami, biżuterią itp. Strasznie się tam nudzi. Za to kocha sklepy zoologiczne, supermarkety i wieeele innych z różnorodnymi, ciekawymi rzeczami. Po trzecie nie radzę z nią nigdy oglądać filmów, bo możesz tego psychicznie nie przeżyć i trafić do wariatkowa. Na komediach śmieje się jak szalona na cały głos, zwija się na podłodze ze śmiechu; na horrorach krzyczy, biega wokoło pomieszczenia w którym się znajduje, chowa się za sofą; podczas sceny gdzie jest jakaś zdrada itp. kopie telewizor, krzyczy ( coś w tym rodzaju ): dlaczego ją zdradziłeś, przecież bardzo się kochaliście, macie dwójkę dzieci, co ona teraz pocznie, ty de**lu!; gdy ktoś umiera to beczy, może zalać cały pokój łzami, często i płacze ze szczęścia ( najczęściej na końcówkach filmów gdy ktoś np. powie: kocham Cię albo jak jest szczęśliwe zakończenie) i jest jeszcze wiele innych przykładów, lecz nie będę ich już wymieniać. W życiu realnym też tak często ma. Poza tym ma talent do pakowania się w kłopoty.

• Ciekawostki •
* Urodziła się w śnieżną, zimową noc, stąd jej imię
* Uwielbia wszelkiego rodzaju zwierzęta
* Nie lubi chodzić w spódniczkach i w sukienkach
* Kocha oglądać filmy wszelakiego rodzaju
* Nie posiada żadnych talentów, chyba, że wliczając ten do pakowania się w kłopoty /vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/wink.png
* Na świat patrzy pozytywnie, jest wielką optymistką

Ostatnio zmieniony przez Lilia444 (31-07-2015 o 18h10)

Offline

#12 31-07-2015 o 19h01

Miss'wtajemniczona
Oliwkaa
Czuje moc~
Miejsce: Pomocnik Moderatora
Wiadomości: 1 797

Zaczynamy~! Ale zanim co, kilka dodatkowych wiadomości. 1. Do szkoły chodzimy w mundurkach, dziewczyny wiadomo ciemna spódnica *granatowa bądź czarna*, biała koszula i marynarka, reszta od upodobań. U chłopaków, ciemne spodnie *ale nie dres czy jeansy, coś bardziej eleganckiego*, biała koszula i marynarka. Oczywiście marynarki nie trzeba nosić ciągle, możecie zastąpić ją bluzą, czy czymś innym. Bylebyście trzymali ją chociażby w domu albo w szkolnej szafce.
2. Przewodniczącą samorządu jest osoba trzecia, każdy może nią pokierować. Ale jeśli chcecie wymyślić nią coś typu, dyskoteka czy coś, prosze najpierw mi to zgłosić, nie chciałabym żeby coś co ma wpływ większy na RP działo się bez mojej wiedzy.
To tyle, dziękuje. Kocham was <3
Z prośbą pewnej userki.
Jest początek marca, załóżmy 8dzień tego miesiąca. Niedziela, słońce, lekki wiatr.

Link do zewnętrznego obrazka

Już od tygodnia wiedziałyśmy że mają się do nas wprowadzić, wszystko starałyśmy się przygotować na tip top, czasem nawet zgadywałyśmy jacy będą czy jak będą wyglądać. Chociaż nie zawsze wszystkie osóbki były tym zaciekawione, ale kto tam wie co w ich głowach się dzieje.
Wstałam wcześniej niż zwykle bo chciałam się ogarnąć i sprawdzić czy w pokoju dla chłopców było wszystko, prześcieradła, kołdry i poduszki. Pałętałam się więc po domu, nie chcąc zbudzić innych i to i owo jeszcze poprawiając. A to starłam kurz z zapomnianej półki a to klucz od łazienki dałam w bardziej widoczne miejsce. Strasznie się stresowałam ich przybycia, bo co jak będą leniami i będa grać tylko w gry? Albo będą się o wszystko czepiać, bądź mieć na wszystko uczulenie? O mój boże, chyba powinnam wziąć się za siedzenie na kanapie, żeby niczego już nie zniszczyć, przez przypadek stłukłam jakiś talerz, ale szybko pozbierałam szkło i przeniosłam się do salonu. Włączyłam telewizor i wzięłam się za oglądanie. Nie chce znowu ochrzanu że coś spaliłam.

Ostatnio zmieniony przez Oliwkaa (31-07-2015 o 20h30)

Offline

#13 31-07-2015 o 20h09

Miss'ok
Inaaya
...
Miejsce: Nibylandia
Wiadomości: 54

//photo.missfashion.pl/pl/1/59/moy/46426.jpg

Smutna prawda jest taka, iż nie mam zbyt wielu przyjaciół. Szczęśliwa strona medalu jest jednak taka, iż zupełnie mi to odpowiada. Ci, którzy mieli sposobność poznać mnie bliżej, zapewne wiedzą bardzo dobrze, że należę do osób niebywale zorganizowanych. Codziennie wstaję o tej samej godzinie, nigdy nie zapominam o najprzeróżniejszych sprawach, cały plan dnia mam zapisany w kalendarzu, a moje rzeczy aż proszą się o zdjęcie na Instagram. Tak, oto ja. Panna "chodząca jak w zegarku". Pozycja wiceprzewodniczącej szkoły pasuje do mnie jak ulał.

Jak wspomniałam, każdego dnia budzę się dokładnie o tej samej porze, ściśle mówiąc o 6. Jest to czas idealnie dobrany do mego harmonogramu. Dziś jednak pewne wydarzenie zmusiło mnie do wyjścia z łóżka nieco wcześniej. Lubuję się w ciszy "jak makiem zasiał", a więc mój słuch należy do jednych z wrażliwszych. Niemożliwym, więc było, aby pominął on dźwięk tłukącego się talerza. Spokojnie przeniosłam się do pozycji siedzącej i rozejrzałam po pokoju.

- Czyli jednak Hotaru... Tak jak myślałam.

Wstałam z łóżka i posłałam je. No bo po co odkładać takie rzeczy na później? Następnie nakładając kapcie, udałam się w stronę szafy. Wyciągnęłam z niej, przygotowane poprzedniego wieczoru, czarne jeansy oraz luźniejszą, wykonaną z przyjemnego w dotyku materiału, zieloną koszulę w kratkę. Następnie udałam się do łazienki, aby wykonać codzienne czynności, takie jak toaleta, prysznic, umycie zębów, lekki makijaż oraz oczywiście przebranie się w ubrania. Następnie delikatnie przeczesałam włosy i spojrzałam na zegarek.

- 6. A więc jestem do przodu.

Podeszłam do szafki, w której trzymałam mój notatnik (czyt. kalendarz, dziennik) i sprawdziłam grafik. Dziś był ten dzień. Dzień, w którym miałyśmy powitać nowych współlokatorów. Osobiście nie zajmowałam szczególnego stanowiska w tej sprawie. Ich obecność nie będzie dla mnie uciążliwa, pod warunkiem, iż utrzymają porządek, ciszę i spokój w tym domu. Do moich przyjaciółek już się przyzwyczaiłam, lecz na kolejną porcję energii bez ujścia biernie patrzeć nie będę. Standardowo, jak w każdą niedzielę, usiadłam przy biurku i napisałam list do mojego ojca. Na odpowiedź przestałam czekać już dawno, odkąd tylko wyprowadziłam się z domu, a moje wiadomości pozostały zignorowane. Nie mogę jednak go winić. Wiedziałam jak wielką decyzję podejmuję, więc posłusznie liczę się z konsekwencjami. Gdy skończyłam odłożyłam pióro na przeznaczone mu miejsce, a następnie zeszłam na dół, aby zjeść śniadanie. Po drodze zajrzałam jeszcze do pokoju chłopaków. Oczywiście wszystko było dopięte na ostatni guzik. Weszłam do kuchni i otworzyłam szafkę z przekąskami. Dzisiaj miałam ochotę na paluszki. Miałam szczęście, że nikt nie zjadł ostatniej paczki. Zresztą dziewczyny wiedzą, jak bardzo uwielbiam te o smaku cebulowym. Zawsze pozostają nienaruszone. Gdy się odwróciłam, zastałam Hotaru, oglądającą telewizję. Nie ma lepszego poranku, niż tego, spędzonego na oglądaniu programów rozrywkowych. Podeszłam do kanapy i zajęłam miejsce obok dziewczyny.

- Dzień dobry.


Teraz tak:
1. Wszystkie kolorowe kwestie to myśli Amane. Jeżeli dodatkowo są napisane kursywą, oznacza to, że są to zdania wypowiedziane nagłos.
2. Pewnie nie raz spotkacie się z czymś takim, jak „um”. To oznacza „tak”. Kto ogląda anime ten pewnie wie, co mam na myśli ^^

Ostatnio zmieniony przez Inaaya (31-07-2015 o 20h30)

Offline

#14 31-07-2015 o 20h47

Miss'OK
Ikuna
:>
Miejsce: Nibylandia
Wiadomości: 1 502

Link do zewnętrznego obrazka


Tego ranka Ryu wstał bardzo wcześnie, obudził się około 3 i tak leżał przez dwie kolejne godziny zastanawiając się czy to aby dobry pomysł przenosić się z domu rodziców. Niby mieli by bliżej do szkoły i towarzystwo ludzi w swoim wieku, ale jakoś tak...mdliło go na samą myśl. Współlokatorzy pewnie będą idiotami, a dziewczyny rozkrzyczane panienki jarające się byle tandetnym kosmetykiem czy zdjęciem gwiazdy w gazecie. Cudownie! Już mu się przewracało w żołądku na samą myśl, że będzie musiał ostro panować nad nerwami. Kilka minut po piątej wstał z łóżka i podszedł z do szafy z pustą pokaźną torbą. Zgarnął wszystko do środka upychając nowe warstwy stopą, pół godziny później stał przed pokojem brata i walił w niego pięścią.
~ Wstawaj nie mam zamiaru się spóźnić. - po tych słowach skierował się do łazienki.  Gdy zakończył poranną toaletę zaniósł do pokoju swoje kosmetyki szczoteczkę do zębów i resztę przydatnych mężczyźnie przyborów. Dziesięć minut później siedział w kuchni i przeżuwał przypalonego tosta czując, że lepiej było by dziś nie jeść nic, odłożył więc jedzenie i wrócił do pokoju. Wysłał sms'a do brata, że ma obudzić go gdy będzie gotowy. Sam za to położył się do łóżka i wpatrywał w sufit myśląc o tym całym szaleństwie.

Offline

#15 31-07-2015 o 20h49

Miss'Fuzja
Steno
Odliczanie do samodestrukcji: 10...9...8...
Miejsce: HotHarem- if u know.
Wiadomości: 5 284

Wybaczcie mi mój poziom pisania, ale ciut się zakurzyłam xD

https://41.media.tumblr.com/a9f14ba021412b4fcc8ecc2855e25297/tumblr_ns90bj69011uc7is3o1_540.jpg

     W końcu znalazłem wolne miejsce w pociągu, gdzie mogłem posadzić dupę i w spokoju zabrać się za czytanie książki. Posapywanie sąsiada i chrząkanie kobiety siedzącej naprzeciwko nie były w stanie wyrwać mnie z transu w jaki wciągnęły mnie "Żywota największych gwiazd kina". W końcu, nie to żebym się chwalił, ale na bank moja facjata i opis mego jakże intrygującego życia znajdą się w następnym wydaniu tej popularnej na całym świecie serii. Tylko czekać aż szmatławce roztrąbią się o moim wielkim aktorskim talencie i pokaźnym szmalu zalegającym na koncie w banku.
     Nim się zorientowałem, pociąg stanął, a miły głos pani z głośnika obwieścił, że oto właśnie dobiliśmy do celu. Końca podróży naszym marnych żyć i pustych portfeli. Złapałem rączkę pokaźnej czarnej walizki i tylko cudem wygramoliłem się z nią z pociągu. Małe kółeczka stęknęły z wysiłku, kiedy ciągnąłem dorobek życia na przystanek koło stacji.
     Na odpowiednim osiedlu znalazłem się niecałe półgodziny później. Odszukałem odpowiedni domek i chwilę później otwierałem drzwi swojej nowej rezydencji.
     - O widzę służba już czeka.- uśmiechnąłem się zadowolony do dziewczyn zajmujących kanapę. Zostawiłem walizkę obok drzwi i rozejrzałem się po włościach. Domek prezentował się nie najgorzej. Apartamentem bym tego nie nazwał, ale źle nie było.
     - Nie jesteście za młode na bycie pokojówkami?

Później będzie lepiej. Tak myślę . ____ .

Ostatnio zmieniony przez Steno (31-07-2015 o 20h49)



https://68.media.tumblr.com/cac66d438ae0420a5c451b84d53428d1/tumblr_oj4p3vhdFM1rkcev7o1_500.gif

Offline

#16 31-07-2015 o 21h04

Miss'wtajemniczona
Asuu
"Nie księżniczko, nie oddam ci mojego Fiata"
Miejsce: Karpacz (Jelenia Góra)
Wiadomości: 2 247

| Solji Takamachi |

Nawet podczas snu Sol jest wyjątkowo aktywna o czym świadczy rozkopana kołdra i zwinięte prześcieradło. Sama zainteresowana leżała w zapewne niewygodnej pozycji, gdzie każda jej kończyna była wygięta w inną stronę, a głowa prawie zwisała z materaca. Oczywiście przy tej pozycji nie mogło się obejść od jakże głośnego obudzenia, a może raczej bolesnego? Nie zgłębiając się jakie to było to prawa fizyki postanowiły o sobie przypomnieć i za sprawą przyciągania ziemskiego Sol runęła na podłogę, oczywiście zgodnie z zasadami grawitacji pierw głowa zapoznała się z panelami a później reszta ciała. Tylko jedna noga pozostała na łóżku, gdy jej właścicielka próbowała zrozumieć co właśnie miało miejsce. Usiadła na podłodze masując obolałe miejsce na głowie i rozglądała się po pokoju. Gdy spojrzała na zegarek miała ochotę dalej pójść spać, jednak jej rozumowanie znalazło inne rozwiązanie. Poderwała się na równe nogi i stojąc wykonała parę ćwiczeń rozciągających by z zapałem rzucić się do szafki i wziąć ubranie. Między innymi wygrzebała bieliznę jak i tradycyjnie krótkie jeansowe spodenki i luźną bluzkę. Z tym zestawem wbiegła do łazienki nie zwracając uwagi na coś takiego jak cisza i chęci współlokatorek do snu. Szybki i energiczny prysznic, pobudził ją do większej pracy i ubrana wyniosła się z łazienki. Powróciła do pokoju gdzie zostawiła oczywiście między innymi gumkę do włosów jak i skarpetki. A jak bywa podczas zakładania skarpetek na stojąco musiała odtańczyć specjalny taniec na jednej nodze trzymając w zębach frotkę. Po tym jakże jeszcze spokojnym przygotowaniu zbiegła do salonu i widząc dziewczyny na chwilę się zatrzymała, ratując tym fotel przed zderzeniem.
- Cześć! Idę pobiegać i będę w drodze powrotnej mijać sklep, coś kupić?
Słowa wyrzucała z prędkością światła jak i bardzo przyjaznym tonem. Wiedziała, że dziewczyny są przyzwyczajone do jej bardzo aktywnego trybu życia jak i wiedzą czym się kończy gdy nie zużyje swojego nadmiaru energii.
I dopiero po chwili dostrzegła, że jeszcze oprócz jej przyjaciółek jest tutaj także osobnik płci męskiej. Przechyliła głowę i mu się chwilę przyglądała, jakby właśnie zbierała myśli.
- Siemka! Jestem Solji to jest Hotaru a obok siedzi Amane - postanowiła przedstawić zebrane.


Zapraszam na mojego bloga *Klik*
//photo.missfashion.pl/pl/1/68/moy/54052.jpg  //photo.missfashion.pl/pl/1/68/moy/54053.jpg

Offline

#17 31-07-2015 o 21h50

Miss'Fuzja
Paululusia
~ As long as I have a want, I have reason for living. Satisfaction is dead. ~
Miejsce: Sosnowiec
Wiadomości: 5 632

//photo.missfashion.pl/pl/1/59/moy/46421.jpg

- Jestem głodna. - wymruczałam do siebie.

To były moje pierwsze słowa po przebudzeniu. Nie obchodziło mnie to, że dzisiaj mieli się pojawić nowi współlokatorzy. Przejmowałam się tym przed pójściem spać. W tym momencie najważniejszy był mój pusty żołądek.
No, może nie taki pusty, w końcu tyle myślałam o chłopcach którzy mieli przyjechać, że podjadałam różne rzeczy z lodówki przez prawie całą noc.

Powoli zwlekłam się z łóżka i poszłam do kuchni, która była moim ulubionym pomieszczeniem. Lubiłam jeść, lubiłam gotować, więc to tam siedziałam najczęściej.
Pomyślałam, że zrobię sobie kanapki, więc wyciągnęłam potrzebne rzeczy. Potrzebny mi był jeszcze nóż do smarowania. Spojrzałam na górną szafkę.
Wysoko. Zdecydowanie za wysoko.
Postanowiłam, że poradzę sobie bez niczyjej pomocy. Podskoczyłam i próbowałam złapać się szafki. Całe szczęście, że nie byłam ciężka. Z trudem, ale udało mi się sięgnąć do noża. Niestety, zejść nie było już tak łatwo. Spróbowałam zeskoczyć na dół. Spadłam na ziemię, a nóż parę centymetrów dalej.

- Auu! Moja kostka! - krzyknęłam.

Łzy napłynęły mi do oczu. Szybko je wytarłam, mimo że bolało potwornie. Spróbowałam wstać. Skończyłam robić sobie śniadanie. Dokuśtykałam do salonu.

- Hej dziewczyny... - powiedziałam i usiadłam koło nich.

Po chwili wszedł zielonowłosy chłopak. Jego słowa podniosły mi ciśnienie. Jak to?! Wchodzi do naszego domu i jeszcze ma czelność nazywać nas służbą?! Wstałam. Po chwili skrzywiłam się z bólu. Zapomniałam o bolącej kostce. Z trudem dokuśtykałam do chłopaka.

- Po pierwsze, dlaczego wchodzisz do naszego domu bez pukania?! -  wykrzyczałam do niego. - Po drugie, nie jesteśmy pokojówkami! Głupek... - powiedziałam i pokręciłam głową. - Po trzecie... Jestem Kazumi - mruknęłam i zarumieniłam się lekko.

Odwróciłam głowę. Dlaczego ja zawsze muszę się rumienić?! To takie... takie.. zawstydzające! Spojrzałam na chłopaka. To dlatego, że nie jestem przyzwyczajona do rozmów z osobami płci męskiej. Zazwyczaj rozmawiałam tylko ze swoimi współlokatorkami. Odwróciłam wzrok. Ta sytuacja mnie przerasta... No, trudno nie ma, w końcu do najwyższych nigdy nie należałam.

Offline

#18 31-07-2015 o 22h02

Miss'wtajemniczona
Oliwkaa
Czuje moc~
Miejsce: Pomocnik Moderatora
Wiadomości: 1 797

Link do zewnętrznego obrazka

Chwilkę posiedziałam i polazłam się przebrać z piżamy, rozczesałam włosy i załatwiłam reszte porannej toalety. Potem znowu siedziałam na dole i oglądałam telewizje, akurat bo po chwili z góry zeszła Amane. Przywitałam się z nią skinieniem głowy, wpatrując się dalej w telewizor. Jakoś nie miałam ochoty robić póki co niczego innego. Dopiero kiedy drzwi się otworzyły, przeniosłam tam wzrok, od razu czując jak moje policzki robią się lekko czerwone.
-My tu mieszkamy.-mruknęłam, lekko się krzywiąc. Jak mógł tak powiedzieć?! Potem to już było niemal jak huragan. Pojawienie się Sol i w ogóle. Zmarszczyłam lekko nosek, patrząc na nią.-Sol, może idź już pobiegać, co? Tak będzie lepiej.-zagadnęłam do niej. A jakby tego było mało, Kazumi. Jęknęłam załamana, podnosząc się i podchodząc do niej i lekko obejmując, żeby doprowadzić ją do kanapy.-Kazumi, on tu teraz będzie mieszkał, postaraj się być miła. Chociaż trochę.-poprosiłam, patrząc zaraz na chłopaka i lekko się uśmiechają.-Pokój twój i reszty chłopców jest na górze, to drugie drzwi na prawo. Ten na lewo jest nasz.-wytłumaczyłam pokrótce, nie wspominałam póki co o wspólnej łazience, no bo po co? Powie to ktoś inny, kiedy indziej.

Offline

#19 31-07-2015 o 22h15

Miss'towarzyska
Lilia444
Koooteeek!
Miejsce: Pomocnik moderatora :3
Wiadomości: 2 621

• Yuki Kagawa •
Super! Współlokatorzy! A do tego to chłopacy! Ale będzie zabawa! Leżałam sobie tak na łóżku myśląc o tym jak będzie fajnie, ktoś nowy, raczej ktosie! Była 4.56. Powoli wstałam z łóżka, wstąpiłam do toalety, przebrałam się w moją ulubioną bluzkę i w krótkie spodenki, po czym poszłam coś sensownego zjeść. Włączyłam jakiś ciekawy film, będący już w połowie, zajadając śniadanie. Chyba z dziesięć razy się zaksztusiłam, bo to była świetna komedia.
- Muszę ten film kiedyś obejrzeć w całości - powiedziałam wyłanczając telewizor pół godziny potem.
Naczynia starannie wymyłam, następnie zaszyłam się w jakimś kącie tego domu. Ciekawe jacy będą ci chłopacy? Mili? Niee, na pewno nie! Będą strasznie wredni! Uśmiechnęłam się i wyobraziłam sobię twarze i miny nowych współlokatorów. Trochę czasu później usłyszałam, że ktoś przyszedł. Tak, tym ktosiem był osobnik płci męskiej. Zakradłam się do pokoju skąd słyszałam dziewczyny i tego ktosia. Ukryłam się za jakimś neblem i kiedy  Solji przectawiła siebie i parę innych dziewczyn, zaczęła się jakaś dość interesująca gadka o pokojówkach, wyskoczyłam z mojej kryjówki i wykrzyknęłam szczerząc zęby:
- A ja jestem  Yuki, miło mi!!!
Po czym stwierdziłam, iż pewnie kogoś przestraszyłam tym moim krzykiem.
Przepraszam za błędy, piszę z telefonu.

Ostatnio zmieniony przez Lilia444 (31-07-2015 o 22h30)

Offline

#20 31-07-2015 o 22h22

Miss'ok
Inaaya
...
Miejsce: Nibylandia
Wiadomości: 54

//photo.missfashion.pl/pl/1/59/moy/46426.jpg

Dzień zapowiadał się całkiem przyjemnie. Moja ulubiona pogoda postanowiła zawitać właśnie dzisiaj, ranek rozpoczęłam od "Trudnych spraw", a ten piękny moment zwięczyły moje ulubione paluszki. Tę chwilę mogę spokojnie nazwać cudowną. Zbyt cudowną, aby trwała dłużej. Nagle odgłos otwieranych drzwi rozniósł się po całym domu, a ja już wtedy miałam złe przeczucia, co do osoby stojącej w progu.

- O widzę służba już czeka.

Wtrącił na wejściu jegomość, zostawiając walizkę i ruszając w głąb mieszkania.

- Nie jesteście za młode na bycie pokojówkami?

Cóż... Powiedzmy, że nie miałam ochoty wdawać się w pogawędkę z chłopakiem, a tym bardziej na niego patrzeć, jednak kultura wymagała jakiejkolwiek odpowiedzi na te słowa.

- Milczenie jest złotem.

Zarzuciłam, nie odrywając wzroku od telewizora, po czym wzięłam pilot i zwiększyłam głośność urządzenia. Ale Hotaru nie odpuści.

- My tu mieszkamy.

Nie minęło 10 sekund, a kolejna dawka zbędnego hałasu w postaci głośnego tuptania doszła do mych uszu.

- Cześć! Idę pobiegać i będę w drodze powrotnej mijać sklep, coś kupić?

Powiedziała na wejściu Solji, zręcznie, aczkolwiek zapewne szczęśliwym fartem, zatrzymując się tuż przed fotelem, unikając zderzenia. Ze względu na to, iż trzymałam w buzi paluszka, a nie zwykłam mówić z pełnymi ustami, tylko uniosłam paczkę do góry i wskazałam na nią palcem drugiej ręki. Byłam wręcz pewna, że przyjaciółka załapała ten "tajemny" kod żywieniowy. Jak zwykle dziewczyna już z samego rana tryskała energią, ignorując ledwo przybyłego gościa. Założę się, że minie jeszcze 7 sekund zanim zauważy jego obecność.

- Sol, może idź już pobiegać, co? Tak będzie lepiej.

- Auu! Moja kostka! Hej dziewczyny...

Kazumi krzyknęła z kuchni.

- Siemka! Jestem Solji to jest Hotaru a obok siedzi Amane.

Przedstawiła nas Grzecznie Solji.

- A ja jestem Yuki, miło mi!!!

- Po pierwsze, dlaczego wchodzisz do naszego domu bez pukania?! – wykrzyczała różowowłosa - Po drugie, nie jesteśmy pokojówkami! Głupek... – dodała spokojniejszym głosem - Po trzecie... Jestem Kazumi. – podkreśliła cicho.

To nie Twój dzień kolego. 3… 2… 1…

- Kazumi, on tu teraz będzie mieszkał, postaraj się być miła. Chociaż trochę. Pokój twój i reszty chłopców jest na górze, to drugie drzwi na prawo. Ten na lewo jest nasz.

A jednak...


EJ, LUDZIE! OGARNIJCIE! XD

Ostatnio zmieniony przez Inaaya (31-07-2015 o 22h31)

Offline

#21 31-07-2015 o 22h46

Miss'Fuzja
Steno
Odliczanie do samodestrukcji: 10...9...8...
Miejsce: HotHarem- if u know.
Wiadomości: 5 284

Jestem ułomna...nie ogarniam XD kurde, ale się z niego debil zrobił x x a miał być kompletnie inny.

https://41.media.tumblr.com/a9f14ba021412b4fcc8ecc2855e25297/tumblr_ns90bj69011uc7is3o1_540.jpg

     - JAK TO MIESZKAMY RAZEM?!- wydarłem się, kiedy kolejne osoby pojawiły się na dole i raz za razem obwieszczały tą przykrą wiadomość. - CO...CO?! A GDZIE SŁUŻBA? JAK MAM ŻYĆ BEZ SŁUŻBY?!
     Wizja bez pokojówek i prywatnego kucharza przerażała mnie nie na żarty. Toż to się nie godzi! Jak mam rozwijać swój aktorski talent przy tej cudacznej zgrai? Żeby to oni chociaż mieli jakiś styl, imidź czy cokolwiek, żeby nie było wstydu się z nimi pokazywać, ale oni byli tacy...tacy nijacy.
     Złapałem się za głowę. Musiałem to sobie poukładać.
     Zielonkawa, jak jej tam, Hotaru, była najwidoczniej szefem tej babskiej mafii. Ale chyba nie radziła sobie najlepiej, bo nijak nie potrafiła utrzymać ich w jednym miejscu i to w jednym kawałku.
     Jedna już siedziała skasowana. Kazumi? Bóg jeden wie. Tyle tych bab nawaliło, że ciężko spamiętać. Pewnie zwichnęła kostkę, ale strach podchodzić i sprawdzać, bo jeszcze mnie czymś zarazi.
     Pozostałe pozbawione kultury. Chociaż ta Yuki to jeszcze jako tako. Trochę za głośna, ale coś się z tym zrobi. Wiem za to, że z Amane raczej się nie dogadam. Każdy wie, że moja gadka warta jest złota. Jeszcze nie widziała mnie na scenie, nie wie co mówi.
     Plus jedna chyba dość nieśmiała, bo od razu wypruła za drzwi. Pewnie onieśmielił ją mój blask. He he! Już ją lubię.
     - Czekajcie...nie dość, że mamy tu wszyscy mieszkać. RAZEM. To jeszcze mam dzielić z kimś pokój? Haha dziękuję, gdzie tu się można wypisać?- złapałem rączkę walizki i odwróciłem się do drzwi, kiedy przyszła mi do głowy dość chytra, ale kusząca myśl. Uśmiechnąłem się szeroko.
     - Albo wiecie co, zostanę. Jestem pewien, że będzie nam się fajnie razem mieszkało. To kto mi pokaże MÓJ pokój?- spojrzałem po zebranych dziewczynach wyczekująco.

Ostatnio zmieniony przez Steno (31-07-2015 o 22h59)



https://68.media.tumblr.com/cac66d438ae0420a5c451b84d53428d1/tumblr_oj4p3vhdFM1rkcev7o1_500.gif

Offline

#22 31-07-2015 o 23h01

Miss'wtajemniczona
Oliwkaa
Czuje moc~
Miejsce: Pomocnik Moderatora
Wiadomości: 1 797

Link do zewnętrznego obrazka

To mi przypominało walkę jakiś gadów albo coś, wszystko działo się tak dziwnie i jakby chaotycznie. Mało co zrozumiałam. Jednak Yuki mogłaby odpuścić krzyki przywitania. Uderzyłam się lekko w czoło i popatrzyłam po dziewczynach, lekko się nadymając. Mimo wszystko wzięłam głęboki wdech i starałam się uspokoić, mimo czerwieni policzków przez zażenowanie dziewczynami.
-Dziewczyny prosze was, uspokójcie się. Ja wiem że to dla nas trochę inne niż zwykle ale nie bądźmy jak szaleńcy, ja rozumiem ale prosze was.-powiedziałam do dziewczyn, starając się nie jąkać i nie palnąć czegoś dziwnego.- I ty też mógłbyś się uspokoić, gdy chciałeś z nami zamieszkać mówione było iż będziesz mieszkał w pokoju z czterema innymi chłopakami.-dodałam do chłopaka.-Ale z chęcią zaprowadzę cie do pokoju.-dodałam jako ostatnie, uśmiechając się lekko do chłopaka. Starałam sie zignorować to że dziewczyny zachowują się jak zwierzęta na których teren weszło coś obcego. No bo jak one tak mogą? Zgodziły się na to, żebyśmy miały tańsze rachunki!

Offline

#23 31-07-2015 o 23h11

Miss'Fuzja
Steno
Odliczanie do samodestrukcji: 10...9...8...
Miejsce: HotHarem- if u know.
Wiadomości: 5 284


https://41.media.tumblr.com/a9f14ba021412b4fcc8ecc2855e25297/tumblr_ns90bj69011uc7is3o1_540.jpg

   - Musiałem akurat przysnąć jak mówili o dzieleniu domku z innymi.
     Burknąłem pod nosem, próbując przypomnieć sobie ten moment, gdy służba wymieniała plusy i minusy wyprowadzki, ale pamiętałem jedynie "Majorkę" lecącą w tle i tancerki hula wywijające biodrami, zanim odpłynąłem do krainy wiecznego szczęścia.
     - Dobra, szefowo, prowadź.
     Zasalutowałem i jedną ręką złapałem rączkę walizki, a drugą wziąłem pod rękę zielonowłosą. Pozostałym dziewczynom posłałem mój firmowy uśmiech i w blasku chwały ruszyłem za Hotaru.
     - Co by nie było, team zielonych, nie?
     Zaśmiałem się cicho pod nosem, myśląc nad sposobem zdobycia zaufania dziewczyn. W końcu mogły mi się do czegoś później przydać. Mogłem wcześniej o tym pomyśleć i zrobić na nich większe wrażenie na wejściu. Zamiast tego mają mnie za skończonego idiotę...chyba, że akurat tacy faceci je kręcą. Trzeba by wybadać temat.



https://68.media.tumblr.com/cac66d438ae0420a5c451b84d53428d1/tumblr_oj4p3vhdFM1rkcev7o1_500.gif

Offline

#24 31-07-2015 o 23h27

Miss'wtajemniczona
Oliwkaa
Czuje moc~
Miejsce: Pomocnik Moderatora
Wiadomości: 1 797

Link do zewnętrznego obrazka

Moment, co?! Jaka szefowa? Nie zdążyłam zareagować bo już mnie obejmował i prowadził na góre bym pokazała mu pokój. Posłałam dziewczyną spojrzenie a'la "Help me!". Po znalezieniu się już na górze a zarazem poza zasięgiem wzroku dziewczyn, szybko uwolniłam się z jego uścisku.
-N-nie rób tak.-wyjąkałam, czując że moja twarz przez ten czas zrobiła się czerwona jak pomidor. Machnęłam na niego lekko ręką, idąc w stronę pokoju dla niego. Nacisnęłam klamkę i weszłam do pomieszczenia.
-Łazienka jest tam, kluczyk położyłam wam na komodzie. A-a łazienke mamy razem, drzwi są u was w pokoju i u nas, więc w razie czego trzeba zamykać się w z obu stron.-wymamrotałam, pokazując na każdą rzecz, komode i drzwi do łazienki.-Jakieś pytania?-zagadnęłam jeszcze, chcąc tak naprawdę już być przy dziewczynach, by moja twarz nie była taka czerwona.

Offline

#25 31-07-2015 o 23h28

Miss'Fuzja
Paululusia
~ As long as I have a want, I have reason for living. Satisfaction is dead. ~
Miejsce: Sosnowiec
Wiadomości: 5 632

//photo.missfashion.pl/pl/1/59/moy/46421.jpg

Hotaru objęła mnie lekko i odsunęła. Nie sprzeciwiłam się jej.
Spuściłam głowę zgaszona. Hotaru była jedną z niewielu osób których się słuchałam.
- Tak, tak... Dobrze - mruknęłam. - Ale ciężko jest być miłym dla kogoś, kto uważa mnie za swoją służącą...

Bardzo lubiłam Hotaru. To była taka ciepła osoba, której czułam, że mogę powiedzieć wszystko. Uważałam ją za swoją przyjaciółkę. Dlatego muszę jakoś go znieść. Spojrzałam na niego ze złością w oczach. To, co mówił dalej, tak bardzo wyprowadzało mnie z równowagi, że myślałam, że zaraz nie wytrzymam i go uduszę.

Kiedy zapytał czy ktoś go zaprowadzi, zastanowiłam się. W sumie, czemu nie? Hotaru by nie było, mogłabym mu powiedzieć i pokazać, co o nim i jego zachowaniu myślę. Uśmiechnęłam się mimowolnie. Tak, podoba mi się ten pomysł.

- Ja mog... zaczęłam, gdy nagle usłyszałam głos Hotaru.

- Ale z chęcią zaprowadzę Cię do pokoju - powiedziała.

Odwróciłam głowę. Dlaczego? Dlaczego Hotaru? Przegryzłam wargę. Poczułam się jakoś dziwnie. Coś jakby... rozczarowana? Pokręciłam głową. Nie, to nie możliwe. Wydawało mi się. Spojrzałam jak odchodzą, a chłopak trzyma moją przyjaciółkę pod rękę. Zacisnęłam ręce w pięści.

- Głupek - mruknęłam.

Odwróciłam się i znów usiadłam na kanapie.

Offline

Dyskusja zamknięta

Strony : 1 2 3 4