Strona główna

Forum - Missfashion.pl, gra o modzie dla dziewczyn!

Dyskusja zamknięta

Strony : 1 2

#1 08-04-2014 o 13h48

Miss'wtajemniczona
Ewangelin
We li­ve, as we dream – alo­ne.
Miejsce: Keizaal
Wiadomości: 2 136

Link do zewnętrznego obrazka

Link do zewnętrznego obrazka

Gdy skończyły się wojny, napaście a tajemnicze mroczne istoty z podziemia poszły spać powstało królestwo które z każdym rokiem rosło. W końcu po dwustu latach panowania rodu Klyre królestwo to rozprzestrzenia się na całe 3 z 6 kontynentów. Nie ma większego państwa na całej planecie. Wszędzie można spotkać smoki, elfy, demony i inne stworzenia gdyż od pewnego czasu nikt nie jest prześladowany za pochodzenie.Wszystko dzięki połączeniu królestwa ze smoczą cytadelą której podlegało wiele krain o jakie najbardziej walczył król. Teraz jest czas pokoju a każdy żyje mając nadzieję że może coś się zmieni.

Link do zewnętrznego obrazka

Żyjemy w czasach średniowiecznych w zamku króla Klyre. Wcielamy się w role służących, koniusznych, rycerzy, dam dworu, synów króla, gości z różnych zakątków kraju i co tam jeszcze chcecie! Oczywiście żyją tutaj magiczne istoty jak smoki, elfy, trole, gobliny, orki i wiele innych. Zapraszam gdyż możecie się popisać własnym wkładem twórczym

Link do zewnętrznego obrazka

Wysoko postawieni
1.1 Król - Ja
1.2 Żona króla - Oliwkaa
1.3 Najstarszy syn który zapadł na tajemniczą chorobę - Ikuna (dołączy później)
1.4 Średni syn - Lorren
1.5 Najmłodszy syn - Satsuoki
1.6 Żona najstarszego syna, półsmoczyca która panuje nad smoczą cytadelą. - Ja
1.7 Dama dworu - Maruki
1.8 Kobieta - rycerz - Satsuoki
1.9 Rycerz - Niahm
1.10 Księżniczka z sąsiedniego królestwa z pewną tajemnicą - Lorren
....

Służba i inne
2.1 Cuś xD - majkel325
2.2 Dziewczyna na posyłki - Winoa
2.3 Służąca usługująca 1.7 - Parmesan
2.4....

Ostatnio zmieniony przez Ewangelin (10-04-2014 o 17h40)


//photo.missfashion.pl/pl/1/80/moy/63788.jpg   

Offline

#2 08-04-2014 o 13h53

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Link do zewnętrznego obrazka
Link do zewnętrznego obrazka
Link do zewnętrznego obrazka

Link do zewnętrznego obrazka

P i e r w s z e  i m i ę ~ Elonis ☆
D r u g i e  i m i ę ~ Valancy ☆
N a z w i s k o ~ Griffin ☆
W i e k ~ 20 lat ☆
D a t a  u r o d z e n i a ~ 17 Luty ☆
Z n a k  z o d i a k u ~ Wodnik ☆
P ł e ć ~ Kobieta ☆
R o l a ~ 1.7 ☆


O  p o s t a c i ☆
~ Elonis jest kobietą o dwóch twarzach. Pierwszą jest bycie damą dworu, choć i tak nie należy ona do tych posłusznych. Lubi zawsze mieć rację i nie dopuszcza się błędów. Często zadziera nosa i jest po prostu wredna.
Drugą twarzą to jest jej dawne życie, o którym nikt nie wie. Była kobietą do towarzystwa, która okradała najzamożniejszych. Ale skończyła z tym. Na zawsze ~


Link do zewnętrznego obrazka
Link do zewnętrznego obrazka
Link do zewnętrznego obrazka

Ostatnio zmieniony przez Maruki (10-04-2014 o 18h53)

Offline

#3 08-04-2014 o 16h29

Miss'na całego
Satsuoki
...
Wiadomości: 290



//photo.missfashion.pl/pl/1/25/moy/19636.jpg


Link do zewnętrznego obrazka

ღ I M IĘ ღ

Ferris

ღ N A Z W I S K O ღ

Phoenix

ღ W I E K ღ

19

ღ W Z R O S T ღ

168

ღ P Ł E Ć ღ

Kobieta

Link do zewnętrznego obrazka

ღ P O C H O D Z E N I E ღ

Wioska Feniksów

ღ R O L A ღ

1.8

ღ O R I Ę T A C J A ღ

Heteroseksualna

ღ R A S A ღ

Człowiek

ღ Ż Y W I O Ł ღ

Ogień

Link do zewnętrznego obrazka

ღ W Y G L Ą D ღ

Ferris posiada długie lśniące blond włosy. Duże, błyszczące przewrotne oczy o barwie porannego nieba. Mały zgrabny nosek. Pełne kuszące usta. Jej cera jest jasna niczym cera arystokratki a skóra miękka i delikatna w dotyku. Zgrabna, delikatnie umięśniona sylwetka ciała. Na każdym kroku roznosi się za nią słodki zapach kwiatów.

ღ H I S T O R I A ღ

Ferris jest jedną z sześciu córek przywódcy wioski. Jako jedyna wykazywała predyspozycje do walki i służby na królewskim dworze. Nie miała łatwego dzieciństwa, odkąd skończyła 6 lat zaczęła treningi przygotowujące do zostania wybitną wojowniczką. Z początku traktowała to jako zabawę, jednak oschłość i surowość ojca w stosunku do jej osoby uświadomiło jej iż musi zacząć traktować to na poważnie. Ferris nigdy nie zaznała jego miłości, jako jedyna była przez niego mierzona zimnym i wściekłym spojrzeniem, brutalnym dotykiem, ciągłe krzyki, ostre słowa pozbawione jakichkolwiek uczuć zaczęły powodować, iz zaczęła zamykać sie w sobie. Również matka i siostry ignorowały ją i unikały jej,  dziewczyna miała już wrażenie, że jest sama, że została pozbawiona wszelkiego dobra i miłości. Jednak pewnego dnia gdy odpoczywała po treningu  w śród drzew podszedł do niej jakiś chłopak przedstawiając się jako Julius informując, że teraz on przejmuje nad nią pieczę. Chłopak był od niej jakieś 10 lat starszy, wyglądał już jak postawny dojrzały mężczyzna. Nauczył ją wszystkiego : pisania, czytania, walki, legend, historii, wszystkiego co powinna wiedzieć o feniksach, razem zaglądali do wylęgarni. Ale Julius nie ofiarował jej wyłącznie wiedzy ale i uczucia, pokochał ją, a ona im dłużej spędzała z nim czas tym bardziej uświadamiała sobie jak bardzo jest w nim zakochana i jak bardzo onieśmielający stawał się jego dotyk. Był jej pierwszą miłością, to wszystko było jak bajka, która w pewnym mogła się momencie miała się skończyć.
W końcu Ferris ukończyła odpowiedni wiek aby rozpocząć służbę na zamku i zastąpić ojca lecz wybuchła wojna. Dziewczyna i jej ukochany ruszyli na pole walki wesprzeć królewskie wojska. Potyczki były krwawe i brutalne, pochłonęły wiele istnień w tym Juliusa, który Osłonił swoim ciałem Ferris przed deszczem strzał. Niebieskooka wpadła w rozpacz padła na kolana obok niego wbiła miecz w ziemie i gorzko zawyła a po jej policzkach spływały łzy.  Gdy nagle poczuła, że dzieje się coś dziwnego kształt jej miecza zmienił się a czerwony klejnot zmienił swą barwę na niebieską, przed nią klęczała dusza Juliusa uśmiechając się a po chwili zamienił się w wielkiego niebieskiego feniksa, wydał z siebie okrzyk, a w stronę wrogów poleciały błękitne ogniki ognia by po chwili zniknąć w ostrzy miecza dziewczyny. Była w szoku tyle razy opowiadał jej legendy o niebiańskim feniksie, że okazało się, iż sam nim jest.
Ferris od tej pory nadała imię swojemu mieczowi - Julius. Gdy tylko wojna się skończyła dziewczyna została na zamku by stanąć u boku króla, gdzie została przydzielona jako " stróż" dla najmłodszego syna. W Alvaro widziała w pewnym stopniu siebie, postanowiła być dla niego kimś takim kim był dla niej Julius.

ღ C H A R A K T E R ღ

Link do zewnętrznego obrazka

ღ L U B I ღ

~ Zażywać kąpieli w letnich leśnych / górskich  potokach

~ Odpoczywać w cieniu drzew

~ Obserwować ptaki 

ღ NIE  L U B I ღ

~ Zamieszania, krzyków, hałasu

~ Kiedy wzywa się ją bez potrzeby

~ Wywyższania się ponad stan

ღ C I E K A W O S T K I ღ

~ Ma znamię na łopatce w kształcie feniksa

~ Jej miecz ma w sobie zaklętą dusze niebiańskiego feniksa

~ Jej rodzina od pokoleń służy królowi

~ Jak na kobietę jest niezwykle silna

~ Sprawuje pieczę nad najmłodszym synem króla

~ Ma czerwonego feniksa wielkości orła

~ Porusza się z nadludzką prędkością

~ Lubi dokuczać Alvaro

ღ C Y T A T ღ

Nie waż się kwestionować mojej lojalności. Nigdy nie pojmiesz, jak wiele mnie ona kosztuje

Link do zewnętrznego obrazka




//photo.missfashion.pl/pl/1/25/moy/19640.jpg

//photo.missfashion.pl/pl/1/25/moy/19639.jpg

☆ I M I Ę ☆

Alvaro

☆ N A Z W I S K O ☆

Klyre

☆ W I E K ☆

16

☆ W Z R O S T ☆

160

☆ R A S A ☆

Pół demon

☆ R O L A ☆

1.5

☆ P Ł E Ć ☆

Mężczyzna

☆ O R I Ę T A C J A ☆

Heteroseksualna

☆ L U B I ☆

~ Kiedy w pobliżu jest Ferris

~ Czytać księgi, biblioteka to jego drugi pokój

~ Podziwiać wschód i zachód słońca


☆ N I E   L U B I ☆

~ Zimnego jedzenia

~ Brudu i smrodu

~ Kiedy ktoś mu rozkazuje

☆ C I E K A W O S T K I ☆

~ Jest panem Ferris

~ Zajmuje się magią

~ Traktuje Ferris jak starszą siostrę, ale nie pokazuje tego po sobie

~ Jest cichy, zarozumiały i zamknięty w sobie

~ Prawie nigdy się nie uśmiecha

Ostatnio zmieniony przez Satsuoki (13-04-2014 o 13h49)

Offline

#4 08-04-2014 o 16h51

Miss'wtajemniczona
Oliwkaa
Czuje moc~
Miejsce: Pomocnik Moderatora
Wiadomości: 1 797


Link do zewnętrznego obrazka
Link do zewnętrznego obrazka

Imię
Metta

Nazwisko
Klyre

Wiek
19

Rola
Żona króla (któraś tam z kolei)

Link do zewnętrznego obrazka

Orientacja
Heteroseksualna

Historia
Metta urodziła sie w jakiejś chatce w wiosce, którą okupował król. Jej rodzice chcąc ratować swoją ziemię, resztę dzieci, zagrodę i zwierzęta, sprzedali ją królowi. On przyjął ją, mała Metta została wychowana wiec w jego zamku przez służące. Kiedy miała około 8lat została pełnoprawną służącą, co się z tym wiąże mogła być karana przez władce. I tak wiele razy było, to tam zabrał ją do sali tortur przez to że źle coś zrobiła czy wywróciła się z czymś.
W wieku około 10lat pokochała jego najmłodszego syna, co również wiele razy kończyło się dla niej karą, i to solidną. Po kilku, długich i męczących dla niej latach osiągnęła 16lat, i właśnie w tedy zaczął się jej romans z królem. Oczywiście zaczęło się niewinnie, rozmowa służącej z królem w ogrodzie podczas balu. Niby nic wielkiego, a jednak dostała wówczas awans, i możliwość lepszego życia. Już następnego dnia stało się coś co na początku wydało się jej złe, straciła cnotę.
Jednak nie żałowała tego długo, mimo plotek w zamku i dziwnych spojrzeń wszystko się ułożyło. Pewnego dnia władca przyszedł do niej gdy miała chwilę wolnego i siedziała w ogrodzie. Poprosił ją o rękę! Chciał by ona, zwykła służąca była jego żoną.
Mimo wszystko przyjęła zaręczyny, i w wieku 17lat wyszła za mąż za króla stając się wówczas królową. Obecnie Metta ma 19lat, i choć tak bardzo by chciała jeszcze nie zaszła w ciąże i nie dała swojemu mężowi upragnionego dziecka. Z członkami rodziny łączą ją raczej dobre stosunki, z służbą i ludem również. W końcu wiele osób zna ją jako "Kobiete o wielkim sercu!"

Lubi
-Śpiewać
-Rozpieszczać swojego męża
-Pomagać służbie, choć to nie wypada
-Truskawki
-Dzieci swojego męża z poprzednich małżeństw, mimo że sa od niej starsi

Nie Lubi
-Gdy jej mąż kara służbę
-Egzekucji
-Tego że nie może zajść w ciąże

  Ciekawostki
-Jest pół wampirem ale sama o tym nie wie (za zgodą mojej kochanej Ewangelin *^* )
-Czasami wścieka się na siebie i płacze w nocy bo jeszcze nie urodziła dziecka
-Często stara się być przy Alysanne by było jej lżej gdy nie ma jej męża
-Zawsze gdy jest jakaś egzekucja zostaje w zamku, mimo że powinna tam być
-Przez ostatni miesiąc często wymiotuje, i ma po prostu smętny humor, podejrzewa że jest chora, jednak nie ma kiedy spotkać się z zielarką.

Link do zewnętrznego obrazka
< Metta podczas nocy poślubnej >

Ostatnio zmieniony przez Oliwkaa (16-04-2014 o 17h31)

Offline

#5 08-04-2014 o 19h13

Miss'wtajemniczona
Ewangelin
We li­ve, as we dream – alo­ne.
Miejsce: Keizaal
Wiadomości: 2 136

Link do zewnętrznego obrazka

Godność
Alysanne Targareyn

Wiek
20 lat

Płeć
Kobieta

Rasa
W 88% smok a w 12% człowiek

Orientacja
Bi

Pochodzenie
Smocza Cytadela

Rola
1.6

//photo.missfashion.pl/pl/1/25/moy/19612.jpg

Historia

Alys nie jest osóbką pokorną ale bardzo wrażliwą jeśli dzieje się coś jej bliskim. Jednak zacznijmy od początu. Dziewczyna ta urodziła się jako smok, jej matka zginęła przy porodzie a ojciec wychowywał jak syna którego nigdy nie miał. Po ukończeniu 16 lat została oddana jako żona pewnego możnowładcy jednak nie zdążyli skonsumować związki z powodu nadchodzącej wojny. Mężczyzna ten umarł a młoda szlachcianka owdowiała. Niezbyt długo zdązyła się nacieszyć znowu domem gdyż została porwana jako gwarancja że smocza cytadela będzie posłuszna królowi. Wtedy właśnie Alysanne poznała swojego następnego męża. Jednak ich szczęście trwało ledwo dwa lata gdyż jej małżonek zapadł na dziwną chorobę która spowodowała u niego stan odrętwienia. Teraz Alys szuka w jaki sposób może uleczyć ukochanego gdyż chcę znowu móc poczuć jak to jest być w jego ramionach.

//photo.missfashion.pl/pl/1/25/moy/19613.jpg

+lubi/nielubi-
+Denerwować innych+
+Znęcać się+
+Walczyć+
+Polowania+
+Latanie+
+Swoją smoczą formę+
- natrętów -
- Złego samopoczucia -
- myślenia o ukochanym -
- wojny -

Ciekawostki
- Ma ona trzech braci krwi: zielonego smoka Viserysa, białego Rhaego i najstraszniejszego z nich cienistego Drogona. (zobaczycie ich jako maluchy na drugim obrazku i na trzecim jako dorosłe smoki)
- Nigdzie nie rusza się bez swoich braci i miecza z valyriańskiej stali
- Jako że ma ludzkie geny ma swoją półsmoczą formę
- Uwielbia cytrynowe ciastka, są jej słabością


//photo.missfashion.pl/pl/1/25/moy/19614.jpg


Godność
Jaime Klyre

Wiek
36 lat

Płeć
Mężczyzna

Rasa
Demon

Orientacja
Hetero

Pochodzenie
Podziemie

Rola
1.1

Historia
Jaime już od dzieciństwa wiedział jaką ma tutaj rolę. Jego ojciec umarł gdy miał 12 lat więc musiał szybko wydorośleć. Pierwszą żonę miał w wieku 15 lat jednak już następnego roku musiał kolejny raz się żenić gdyż jego ukochana umarła przy porodzie zostawiając mu syna. Niezbyt dużo czasu spędzał w zamku a o wiele więcej na polu bitwy bądź gdzieś w terenie. Każdy jego związek był nieszczęśliwy gdyż nie miał czasu dla ukochanej a ta umierała zawsze przy porodzie. Nie zawsze jednak dzieci rodziły się żywe. W końcu przez dłuższy okres pozostał w zamku ale nie miał żony. Poświęcał cały swój czas dla synów aby ich poznać, pomóc. Mimo wszystko był kochajcym ojem. W pewnym momencie w jego życiu pojjawiła się zwykła służąca która zmieniła jego pogląd na świat. To właśnie dlatego zaproponawał jej małżeństwo i teraz jest jego żoną.

Ciekawostki

Ostatnio zmieniony przez Ewangelin (21-04-2014 o 18h28)


//photo.missfashion.pl/pl/1/80/moy/63788.jpg   

Offline

#6 08-04-2014 o 20h33

Miss'nałogowa
Winoa
Już nieważne ._.
Miejsce: Spójrz tam!
Wiadomości: 2 786


Link do zewnętrznego obrazka
Link do zewnętrznego obrazka
Imię: Emily
Nazwisko: Ginger
Wiek: 15 lat
Płeć: Kobieta
Rola: 2.2
Orientacja: Hetero
Historia:
Emily była wychowana przez ulicę. Błąkała się od domu do domu, ale zawsze w jej najbliższym otoczeniu działy się różnego rodzaju nieszczęścia. Żyła tak do czasu aż pewna służąca załatwiła jej pracę na zamku.
Ciekawostki:
Potrafi bardzo szybko biegać.
Ma pecha.
Uwielbia kwiaty.
Boi się ciemności.
Ma skłonności do "przypadkowego" przysłuchiwania się cudzym rozmowom.
Optymistka

Ostatnio zmieniony przez Winoa (17-04-2014 o 10h19)

Offline

#7 09-04-2014 o 19h15

Miss'towarzyska
majkel325
...
Wiadomości: 2 365

Link do zewnętrznego obrazka

Link do zewnętrznego obrazka

Imię
Mary

Nazwisko
Sherman

Data Urodzenia
11 Luty

Wiek
20 lat

Znak Zodiaku
Wodnik

Rasa
Czarownica z Pirokinezą

Rola
2.1

Orientacja
Hetero

Link do zewnętrznego obrazka

Historia
Mary była wychowywana w małej rodzince na krańcu wiosek. Miała 4 latka kiedy ojciec zaciągnął się do walki u boku króla. Było to wbrew jego poglądom ale brakowało funduszy na wychowanie 4 dzieci. Wtedy widziała go ostatni raz. Matka poświęcała dzieciom uwagi tyle ile mogła. Dorastała jako szczęśliwe dziecko. Schody zaczęły się jak matkę skazano na stos. Jakiś śmiertelnik zobaczył jak daje nam jakieś rośliny do jedzenia które okazały się miętą. Cała rodzina musiała patrzeć jak umiera w męczarniach. Miała wtedy ok 12 lat. Wtedy ukazała się jej drugie oblicze. Pirokineza. Zaczęła nad tym nie panować. Inne dzieci jej dokuczały i prześladowały ją. Kiedy już podrosła i stała się pełnoletnia przeprowadziła się do Zjednoczonego Królestwa. Tam żyła szczęśliwie na obrzeżach królestwa. W pewnym momencie zaproponowano jej życie na zamku jako nadworna zielarka. Odmówiła mieszkania tam lecz obiecała że będzie tam przychodzić, dostarczać zioła i leczyć w zamian za opiekę przed osobami które mogłyby jej zaszkodzić. Chodzi mi o śmierć.

Lubi
Czarować
Przebywać w lesie i na świeżym powietrzu poza granicami zamku
Czytać książki
Nie Lubi
Polowań
Mocnych trunków
Zarozumiałych osób

Ciekawostki
Od ok 4 lat nie wchodzi do zamkowej biblioteki. Gdyż bibliotekarz duch złamał jej serce. Od tej pory boi się tam wchodzić.

Ostatnio zmieniony przez majkel325 (17-04-2014 o 11h14)


https://66.media.tumblr.com/af5c6afd4ae6fb4a1bb547722b6e0273/tumblr_pv0hjapxfY1s7xfipo4_400.gif https://66.media.tumblr.com/7a836bc64d679800a4138557c8885830/tumblr_pv0hjapxfY1s7xfipo6_400.gif

Offline

#8 09-04-2014 o 19h28

Miss'na całego
Niamh
...
Wiadomości: 315

klep chłopaka rycerza

Link do zewnętrznego obrazka

Link do zewnętrznego obrazka

Imię Artur
Nazwisko Grren
Wiek 23 lata
Data urodzin 19 września
Orientacja Hetero
Wzrost 182 cm
Waga 68 kg
Grupa Krwi AB
Charakter: Jest niezwykle wrażliwy jednak to jemu nie przeszkadza aby walczyć w obronie swojego królestwo. Jest największym patriotą. Za swojego króla i królestwo jest w stanie oddać życie jeśli to miała pomóc w zwycięstwie. Wychował go tylko ojciec. Matki nie poznał nigdy. Jednak po mimo wychowania przez ojca. Jest dobrze wychowany oraz zawsze chętnie służy pomocą. Artur jest człowiekiem  żelaznych zasad, sprawiedliwym, przestrzegającym prawa.

Link do zewnętrznego obrazka

Ostatnio zmieniony przez Niamh (15-04-2014 o 19h25)

Offline

#9 10-04-2014 o 18h27

Miss'całkiem całkiem
Lorren
Kiedy nie odpisujecie w rpgu dostaje nerwicy !!
Wiadomości: 153



//photo.missfashion.pl/pl/1/25/moy/19660.jpg

Imię:(leady)  Elena Vanessa
Nazwisko: Mccullen
Płeć: Piękna 
Wiek: 19 lat ale tyle ma bez kilku zer
Wzrost: 175 [ /color]
Kraj pochodzenia: Zjednoczone królestwo
Orientacja: Hetero
Charakter: Zazwyczaj nie obchodzi ją co myślą inni. Można na nią liczyć. Potrafi poświęcić życie. Jak kocha to na zawsze. Zazwyczaj delikatna osoba ale jest twarda nie przekonuje sie do każdego lepszego woli go najpierw poznać choć i tak na większości jej nie zależy ponieważ znikają po pierwszej randce. Uwielbia bawić się krwią. Ale nie może się pochamować widząc ją więc zazyczaj ucieka albo nie patrzy ale umie się się powstrzymać jak zależy jej na tej osobie.
Historia: Żyje już ponad 1800 lat. Je prawdziwym ojcem jest hrabia wampirów a król i królowa królesta tan naprade ją tylko przygarneli. Wychowała sie w królestwie ale rodziców niepokoiło to że nie odrzywia sie mlekiem tylko wychodzi na dwór i znikają ludzie lub zwierzęta. 
+Lubi/Nie lubi-
+ Lubi pisać
+ Wlkę
+ Chłopców starających sie i dowcipnych
+ Porządek
- Egoizmu
- Nie porzadku

//photo.missfashion.pl/pl/1/25/moy/19661.jpg

Imię: Jacob Luis
Nazwisko: Klyre
Płeć: Męska
Wiek: 20
Wzrost: 186[ /color]
Kraj pochodzenia: Podziemie
Orientacja: Hetero
Rola: 1.4
Charakter: Ciemny
Historia: Dawna i nie ciekawa jest pół wampirem pół demonem
+Lubi/Nie lubi-

Ostatnio zmieniony przez Lorren (16-04-2014 o 16h24)


//photo.missfashion.pl/pl/1/19/moy/14725.jpg

Offline

#10 16-04-2014 o 17h21

Miss'wtajemniczona
Ewangelin
We li­ve, as we dream – alo­ne.
Miejsce: Keizaal
Wiadomości: 2 136

Link do zewnętrznego obrazka

Kolejny dzień na tym świecie, w moim zamku, mojej sypialni i przy mojej żonie. Mimowlonie na moje usta wstąpił uśmiech. Jak miło że ktoś co noc beziteresownie grzeje mi łoże a podczas dnia jest moim wsparciem. Nachyliłem się nad moją różowowłosą pięknością i pocałowałem ją delikatnie w czoło. Mam nadzieję że to przez dłuższy czas się zmieni. Wiem jednak o tym że ludzko egzystencja jest krótka i krucha a moja no cóż będzie trwała tyle dopóki ktoś nie dowie się jak można mnie uśmiercić. Jako jeden z niewielu mam tą możliwość że nikt nie znajdzie mojego kamienia duszy który spowodowałby mą rychłą śmierć. Wstałem i ubrałem się w jakieś pierwsze lepsze ciuchy z szafy nigdy nie dbałem zbytnio o wygląd najbardziej gdy Metta się nie czepiała. No ale czasem daje mi popalić gdy ubiorę się w te same rzeczy co wcześniejszego dnia. Ach te kobiety. One to muszą się przebierać i myś kilka razy dziennie i nas też do tego zmuszają. Wyszedłem z naszej komnaty i szybkim krokiem dotarłem do schodów gdzie drzemał jeden ze strażników. Walnąłem go w ten okuty łeb a on aż podskoczył. Na moich ustach pojawił się złośliwy uśmieszek. U mnie się nie  śpi na wartach. To chyba był jeden z nowych i tego niewiedział następnym razem powinien bardziej uważać. Szybko przeszedłem przez plac nawet nie spoglądając na ludzi któży się mi kłaniali tak iż mogliby całować ziemię. Otworzyłem na oścież drzwi od sali jadalnej. Było tam niezbyt dużo osób ale jak zawsze zresztą jest tam Alysanne ze swoimi braćmi. Ta czwórka nigdy nie zawraca sobie mną głowy i to naprawdę mi imponuje. To jedne z nielicznych osób które zaskarbiły sobie mój podziw no jeszcze trzeba doliczyć mojego najstarszego syna który mnie nienawidzi. POkazałam wszystkim któży wstali aby wrócili do tego co robili wcześniej. Usiadłem na swoim miejscu a służba jak zawsze dreptała aby mnie obsłużyć.

Link do zewnętrznego obrazka

Kolejny ranek bez niego jest jak sztylet wbijany mi w serce. Kolejny raz płakałam w nocy i czułam że znowu mi się zbiera na łzy. Szybko otarłam wierzchem dłoni oczy i wstałam. Pościeliłam tak jak należy łoże w kwaterze generalskiej mojego męża. Od pewnego czasu ja tu urzęduje i rozporządzam wojskami. Jako strateg mający doświadczenia w bitwach i doskonały szermież miałam do tego pełne prawo. Dodatkowo dochodzi do tego to że znam wszystkie sekretne strategie mojego męża. Służąca już była tutaj wcześniej akurat przed wschodem więc woda była idealnie gorąca. Na szybko się umyłam aby poczuć się bardziej świeża. Wyskoczyłam z wody i wytarłam dokładnie moje ciało. Spięłam włosy w wysokiego kuzyka wcześniej zaplatając charakterystyczne warkoczyki które szły wraz z kuzykiem do góry i były widoczne tylko na włosach przy skórze głowy. Założyłam obcisłe spodnie i koszulę która idealnie podkreślała moje kobiece kształty. Na to narzuciłam płaszcz i przypięłam mój ukochany miecz. Gdy wyszłam z komnaty czekali na mnie moi bracia skinęłam im tylko głową. Viserys jak zawsze do mnie podszedł bliżej i zaczął mnie powiadamiać o wszystkich nowościach jakie usłyszał w zamku, Rhaego wymienił mi wszystkie dzisiejsze obowiązki uwzględniając czas wolny a Drogon tylko na nas patrzył i pilnował. Jak zawsze milczący jednak bijąca od niego aura spokoju wspaniale na mnie oddziaływała. W końcu dotarliśmy do sali jadalnej. Wzięłam się za jagnięcine a moi bracia woleli się zająć czymś większym. Westchnęłam tylko patrząc na ich porcje. Mieli smoczy (dosłownie) apetyt. Między jednym gryzem a drugim dyskutowaliśmy na temat sytuacji na południu gdzie brak nam moków gdyż jeszcze nie przszkoliliśmy odpowiedniej liczby młodziaków. W pewnym momencie wszedł król ale nie zwróciłam na to zbytnio uwagi. Przyjęłam bardzo dobre zwyczaje od męża. Ciekawe kiedy przyjdzie Metta bo od "tatusia" dzieli mnie ledwo miejsce a chciałbym pogadać w końcu z jakąś kobietą anie cały czas z mężczyznami.


//photo.missfashion.pl/pl/1/80/moy/63788.jpg   

Offline

#11 16-04-2014 o 18h02

Miss'wtajemniczona
Oliwkaa
Czuje moc~
Miejsce: Pomocnik Moderatora
Wiadomości: 1 797

Link do zewnętrznego obrazka

Jeszcze na wpół śpiąc poczułam czyjeś usta na czole, mimowolnie się uśmiechnęłam i wtuliłam w puchową kołdrę. Kiedy tylko usłyszałam szelest materiału a zaraz potem zamykanie drzwi wyskoczyłam z łóżka. Stopy drżały od zimna podłogi, ale to miłe uczucie. Już po chwili stałam przy dużej szafie pełnej ubrań. Wybrałam zieloną suknię z masą falbanek. Nie lubiłam krótkich sukni jak noszą w rodzinie Alysanny, są dla mnie za krótkie i obcisłe. Natomiast nie umiem też włożyć na siebie spodni jak ona. Powiesiłam sukienkę na ramię łóża a sama szybko poszłam się umyć, służąca musiała być tu gdy spaliśmy, bo woda była ciepła. Westchnęłam i szybko doprowadziłam się do porządku. Powycierałam sie i włożyłam ubranie wraz z butami. Już po chwili wyszłam z komnaty i z ciepłym uśmiechem na ustach poszłam w stronę jadalni. Dzisiaj nie było mi aż tak źle, nie chciało mi się spać mimo że w nocy często się budziłam. Przeszłam przez plac mając wrażenie że zaraz sama zacznę sie kłaniać, dalej nie przywykłam że to ja tu żądze, że mam władze. Kiedy tylko weszłam do jadalni w oczy rzuciła mi się Alysanne z swoim rodzeństwem a do tego mój mąż na około którego skakała służba by był zadowolony. Przecież nie zje ich, nie pozwoliłabym mu na to. Podeszłam i usiadłam na swoim miejscu posyłając zaraz blondynce ciepły uśmiech. Z mężem przywitałam się skinieniem głowy. Spojrzałam na talerz, który jedna z służek postawiła przede mną. Wygięłam usta w grymasie niezadowolenia, ale nie dlatego bo było to niesmaczne, a dlatego bo było tego tak dużo. Zjadłam kilka widelców i zaraz zaczęłam dłubać w mięsie. Jakoś nie mam apetytu. Spojrzałam na blond-włosom postać obok mnie.
-Alysanne, wiesz może czy Mary ma dzisiaj czas, ostatnio często jej nie było a chciałabym się z nią spotkać-wymamrotałam starając sie upchać w siebie chociaż jeszcze kilka widelców, co było dla mnie męczarnią.

Offline

#12 16-04-2014 o 19h43

Miss'towarzyska
majkel325
...
Wiadomości: 2 365

Link do zewnętrznego obrazka

Do mojej małej chatki wdarły się promienie słoneczne. Otworzyłam jedno oko i rozejrzałam się po pomieszczeniu.
Trzeba tu trochę posprzątać -pomyślałam otwierając drugie oko.
Powoli wstałam z łóżka.
Poszłam do miski z wodą.
Przemyłam sobie twarz i dekolt.
Ubrałam się w granatową sukienkę.
Włosy związałam w kłosa na końcu z czarną kokardą.
Zjadłam śniadanie w postaci kilku owoców i wypiłam napar  z ziół.
Osłoniłam okna i wpuściłam trochę więcej światła do chatki.
Zaczęłam zbierać księgi i zioła na różne sterty, a później układałam na półki.
Kiedy był porządek wyszła  z  domku zabierając torbę z ziołami i eliksirami.
Moja chatka znajdowała się mniej więcej w środku królestwa.
Mieszkam nad potokiem.
Służba z zamku i mieszczanie mają blisko więc jestem zadowolona z mojej lokalizacji.
Zarzuciłam torbę na ramię i poszłam w stronę zamku.
Znalazłam się przed wielkimi wrotami. Zapukałam na tyle głośno aby ktoś mnie usłyszał.


https://66.media.tumblr.com/af5c6afd4ae6fb4a1bb547722b6e0273/tumblr_pv0hjapxfY1s7xfipo4_400.gif https://66.media.tumblr.com/7a836bc64d679800a4138557c8885830/tumblr_pv0hjapxfY1s7xfipo6_400.gif

Offline

#13 16-04-2014 o 20h57

Miss'OK
Ikuna
:>
Miejsce: Nibylandia
Wiadomości: 1 502

Spóźniona jak zawsze, ale za to z przytupem prezentuję Wam następce Zjednoczonych Królestw. Najstarszego dziedzica królestwa, możnowładcę z Kryształowej Doliny. Pana Smoczej Cytadeli.
//photo.missfashion.pl/pl/1/18/moy/13847.jpg
Link do zewnętrznego obrazka
Godność;  Kaspian Klyre
Wiek 22 lata
Urodziny  20 luty
Rola  Najstarszy syn króla
Orientacja  Hetero       
Wzrost  1.95
Waga 75 kg
Link do zewnętrznego obrazka
Charakter
Kaspian jest najstarszym synem króla, poczęty ze związku elfki i  demona. Jego matka zmarła przy porodzie. Mało w nim cech elfów, właściwie można powiedzieć że dominuje natura przejęta po ojcu. Według większości doradców idealny kandydat do zostania władcą. Odpowiedzialne pełni swe funkcje, jest pewny siebie i sumienny. Jednak wielu pomija w opowieściach jego porywczą, gwałtowną i namiętną naturę. W końcu potomek najpiękniejszej elfki w Kryształowej Dolinie nie może odznaczać się, aż tyloma cechami demonów.
Ciekawostki
~ Nie jada mięsa, tu przeważyła natura odziedziczona po matce
~ Jest najlepszym szermierzem w Zjednoczonych królestwach
~ Uwielbia jeździć konno
~ Bywa straszne zazdrosny o swoją żonę
~ Jego oczy zmieniają barwę zależnie od emocji
Link do zewnętrznego obrazka

Ostatnio zmieniony przez Ikuna (18-04-2014 o 01h56)

Offline

#14 16-04-2014 o 21h52

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Link do zewnętrznego obrazka

Elonis przewróciła się z boku na bok. Mimowolnie otworzyła oczy. Przed nią powstał obraz komnaty, z którą dość długo miała do czynienia. W pomieszczeniu brakowało jej ducha, ale nie chciała wprowadzać żadnych zmian, bowiem nie wiedziała czy może.
Podniosła i przeciągnęła się, ziewając ociężale. Przeczesała palcami swe rude włosy i odkryła się.
Podeszła do szafy i wyciągnęła czerwoną suknię, obwiązaną srebrnym paskiem; w tym samym kolorze były zdobienia w kształcie kwiatów, które znajdowały się na rękawach i przy dekolcie.
Ubrała suknie, a następne podciągnęła trochę rękawy, aby chociaż widzieć opuszki swoich palców. W końcu rękawy były bardzo długie.
Szczotką, która leżała na toaletce, uczesała włosy i zakładając brązowe trzewiki ze skóry, wyszła z komnaty.
Udała się na salę jadalną, gdzie powitała króla i zasiadła w najdalszej części. Ukradkiem spoglądała na Alyssanę. Jak zwykle wyglądała cudnie, jak i królowa i król.

Offline

#15 17-04-2014 o 19h38

Miss'na całego
Niamh
...
Wiadomości: 315

Link do zewnętrznego obrazka

    Obudziłem się dość wcześniej ale również później niż zwykle. Mój dzień zawsze był taki sam postępowałem rutynowo. Miałem zaplanowany dzień i oczywiście był czas awaryjny na niezapowiedzenie zmiany planów. Grunt być przygotowanym na wszystko. Na początek pożywne śniadanie, a później trening... Po treningu trochę medytacji ponieważ ważne jest również o zadbanie o swój umysł nie tylko o ciało. Resztę przestawię wam później...

Offline

#16 21-04-2014 o 10h56

Miss'wtajemniczona
Ewangelin
We li­ve, as we dream – alo­ne.
Miejsce: Keizaal
Wiadomości: 2 136

Link do zewnętrznego obrazka

Spokojnie jadłem posiłek nawet się nie przejmując ludźmi któży koło mnie latali i pytali się czy czegoś nie potrzeba. Za to przyglądałem się osobom w sali jadalnej. Było kilku gości przejezdnych z sąsiednich krain, kilku elfów z kryształowej doliny jak zawsze musi się tutaj znaleźć no i zawsze po prawej stronie sali cały stół zajmują smoki. Najbardziej intrygujące było to że choć po lewej stronie było mniej osób to tam była największy hałas za to po prawej cisza jak makiem zasiał. Zawsze myślałem że to przez mojego syna ale teraz widzę że się myliłem. Oni tak po prostu mają. Sami z siebie. Nigdy do końca nie rozumiałem tych stworzeń to że je tępiłem było tylko moją fanaberią. Bezmyślną zachcianką przez którą wiele z tych stworzeń zginęło. To że zrozumiałem to później było spowodowane tym iż po pierwsze dostałem łupnia od synowej a po drugie odkryłem że tak naprawdę nie znam tych majestatycznych istot. Moja ukochana w końcu doszła. Spojrzałam na jej strój i mimowolnie się uśmiechnęłam. Ona zawsze lubi się czuć jak prawdziwa dama. Suknie, ruchy i nauka haftowania nawet wyćwiczyła dworską mowę aby być bardziej taką królową jaką powinna być. Najdziwniejsze było to że choć spędzaliśmy ze sobą prawie każdą noc od jakiś dziesięciu miesięcu to nie zaszła w ciąże. Myślę jednak że to dobrze bo nie będę musiał się bać że kolejna małżonka umrze przy porodzie. Zaczynało mi się nudzić więc wstałem i odszedłem żegnając innych tylko podniesieniem dłoni. Udałem się do sali tronowej bo ostatnio miałem dużo zaległości. A plebs zaczybna mieć do mnie zaufanie jako władcy i sędzi sprawiedliwego co idzie na moją korzyść. Usiadłem na swoim tronie i czekałem aż wejdzie pierwsza osoba.

Link do zewnętrznego obrazka

Przyszła w końcu Metta na co odetchnęłam z ulgą. Była ode mnie młodsza ale czuć było od niej takim ciepłem. Mój teść na nią nie zasługuje tak jak na każdą inną jaką posiadał. Nie wiem co one mogły w nim widzieć. No cóż... To samo można powiedzieć o mnie i Kaspianie. No bo co ja w nim niby zobaczyłam? Dobra nieważne! Gdy różowowłosa wspomniała o Mary uśmiechnęłam się ciepło.
- Widziałam się z nią ostatnio w sprawie pewnym potrzebych mi ziół i nie wiem czy je znalazła czy nadal szuka. Jednak jeśli zechcesz możemy ją obie odwiedzić i zobaczyć czy ma dzisiaj czas. - właśnie w tej chwili król wstał i wyszedł. Arystokrata jeden od siedmiu boleści... Spojrzałam na moich braci skończyli już jeść a mi przeszła ochota na dokończenie posiłku. Gdybym to zjadła bym chyba zwymiotowała. Cały czas nochodzą mnie czarne myśli typu czy mi się uda, czy znowu coś spapram i tym podobne... Mam tego dosyć! Chcę mieć to już za sobą! Jak się nie obudzi to nie! Nie będę więcej razy próbowała najwyżej dożyje starości wiedząc że nie mogłam nic dla niego zrobić. Mam jednak nadzieję że to co teraz znalazłam jest tym czego szukałam a nie tylko jakimś wymysłem szaleńca jak to wcześniejsze co mu podałam...


//photo.missfashion.pl/pl/1/80/moy/63788.jpg   

Offline

#17 21-04-2014 o 18h13

Miss'wtajemniczona
Oliwkaa
Czuje moc~
Miejsce: Pomocnik Moderatora
Wiadomości: 1 797

Link do zewnętrznego obrazka

Jaime posiedział jeszcze chwilę i wyszedł, czasem mam wrażenie że to przez to że nie dałam mu potomka. Westchnęłam tylko obserwując jego plecy gdy wychodził, zaraz też wsłuchałam się w słowa Alysanne. Zbladłam, w końcu nie pójdę razem z nią do Mary żeby pomogła mi sie upewnić że mogę mieć dzieci. Mimo wszystko uśmiechnęłam się do niej delikatnie.
-Sama pójdę potem. Mam jeszcze kilka rzeczy do zrobienia przed tym, więc jak skończę to do niej wstąpię-wymamrotałam odsuwając zarazem talerz od siebie. Apetyt u mnie był jak nimfa wodna, mam a po chwili nie mam. Po prostu tak sobie znika i się pojawia, tak jak i bez senność. Muszę spotkać się z Mary żeby dała mi coś na to, bo czasami mam wrażenie że umieram. Westchnęłam tylko i przeczesałam palcami włosy. Nawet nie zwróciłam większej uwagi że jedna z służek wywróciła się, i tak zaraz jej nie było bo uciekła niczym kot przed psem. Ale co się dziwić, Jaime często karał służbę, i to surowo. Ja wolałam tego unikać, bo wiem jak to jest być po drugiej stronie.

Offline

#18 21-04-2014 o 19h27

Miss'całkiem całkiem
Lorren
Kiedy nie odpisujecie w rpgu dostaje nerwicy !!
Wiadomości: 153


Elena Vanessa Mccullen
Dopiero co przyjechałam. W tym królestwie czułam się pewnie, ponieważ nikt nie znał mojego pierwotnego oblicza. Mam nadzieje że nikt nie wkurzy mnie pierwszego dnia. Odczuwałam głód. Jestem jedną ze starszych wampirów. Umiem  się pohamować kiedy trzeba oraz wyczuć obecność pół lub całkowitego wampira. Ruszyłam w stronę pałacu. Szłam wśród wieśniaków którzy przyglądali się mojej białej prawie jak ściana skórze. Starałam się schować kły. Choć miałam ochotę wyszczerzyć się do ciekawski, a potem zahipnotyzować jak to ja potrafię i zabić. Patrząc z rozkoszą na jego krwawą i bolesną śmierć. Dobra. Potrząsnęłam głową, budząc się z tego marzenia muszę się choć trochę wczuć w tę rolę. Król już kiedyś zemną rozmawiał. Może mnie pamięta ? Powoli przeszłam schodki do pałacu. Trzepnęłam czymś zwisającym z wrót. Przystanęłam oparta na jednej nodze. Stawiając bagaż na posadce. Ziewnęłam i czekałam z lekkim zniecierpliwieniem. Już sama nie pamiętam czy powiadomiłam kolegę o moim przybyciu.

Jacob Luis Klyre
Obudziłem się i nie miałem ochoty ani na śniadanie ani na hej tatusiu. Nie chciałem spotkać na korytarzu tej różowej "mamuni". Mam to gdzieś że się puściłam z ojcem. Ale że się puściła to nie znaczy że jest moją matką a nawet macochą. Choć powinna dla mnie nie jest. Umyłem się rozczesałem a potem znowu roztrzepałem włosy. Ubrałem się w ciuchy z szafy. I wyskoczyłem przez okno. Tuż przy dolnym do kuchni. Lubię robić próby zawału dla tych kucharek. Uchyliłem okno i powiedziałem:
- Skarby tacie jabłko ?
Moje kąciki ust się uniosły ale było to niezauważalne. Obszedłem pałac w koło i dopiero teraz zobaczyłem. Jakąś blondi. Przy drzwiach. Wyprostowałem się i ruszyłem pod drzewo. Ale nie na długo. Wskoczyłem na drzewo i zacząłem rozmyślać o niesamowicie jasnych włosach kobiety przed drzwiami a potem przed oczami zobaczyłem różowe obudziłę  się z transu i przeszły mnie dreszcze i mało co nie puściłęm pawia. Przypomiałem sobie znowu kobietę i dopiero w tedy uświadomiłem sobie że ma skórę białą jak ojciec. Może jest czymś podobnym do mnie. Ale jeśli jet pełno krwista to nie mam zabardzo co podlatywać. Ale jest zbyt interesująca zęby odpuścić.

Ostatnio zmieniony przez Lorren (21-04-2014 o 19h27)


//photo.missfashion.pl/pl/1/19/moy/14725.jpg

Offline

#19 21-04-2014 o 20h23

Miss'towarzyska
majkel325
...
Wiadomości: 2 365

Link do zewnętrznego obrazka

Nikt mi nie otwierał. Trochę to dziwne ale może śpią niektórzy. Zawróciłam w stronę miasteczka. Przeszłam się po kilku domach gdzie miałam dać zioła i preparaty.
Doszłam do swojej chatki. Podeszłam do strumyka i zamoczyłam w nim nogi. Woda była ciepła ale i orzeźwiająca. Wyjęłam z torby notatnik i zapisywałam w nim swoje różne przemyślenia i informacje na temat ziół oraz eliksirów.


https://66.media.tumblr.com/af5c6afd4ae6fb4a1bb547722b6e0273/tumblr_pv0hjapxfY1s7xfipo4_400.gif https://66.media.tumblr.com/7a836bc64d679800a4138557c8885830/tumblr_pv0hjapxfY1s7xfipo6_400.gif

Offline

#20 22-04-2014 o 18h40

Miss'nałogowa
Winoa
Już nieważne ._.
Miejsce: Spójrz tam!
Wiadomości: 2 786

Link do zewnętrznego obrazka
Właśnie kierowałam się w stronę kuchni. Po prawie nieprzespanej nocy nie miałam ochoty na jedzenie, ale wiedziałam, że muszę coś zjeść. Nikt nawet nie zauważył gdy weszłam do pomieszczenia w którym było przygotowywane jedzenie. Kucharki były zbyt przestraszone z powodu, którego nie chciałam znać, żeby przejąć się pieczywem, które właśnie zabierałam.
Spokojnie opuściłam salę i poszłam pięknie wyglądającym korytarzem. Przez okna wpadały promienie porannego słońca. -Idealna sceneria żeby schrupać bułeczkę- pomyślałam i zaczęłam spokojnie konsumować bułkę z jakimiś ziarnami, uważając przy tym, aby nie pokruszyć.
Dzień zapowiadał się dobrze. Jeszcze nie wiedziałam co będę robić, ale na pewno nic nie zepsuje mi dziś nastroju.

Ostatnio zmieniony przez Winoa (22-04-2014 o 18h40)

Offline

#21 27-04-2014 o 00h26

Miss'na całego
Satsuoki
...
Wiadomości: 290



//photo.missfashion.pl/pl/1/25/moy/19636.jpg

Poczułam na swojej twarzy ciepłe promienie słońca oraz chłodny poranny wiaterek, muskający moje gołe stopy, wpadający przez otwarte okno. Potarłam je o siebie próbując trochę rozgrzać, po czym przekręciłam sie na plecy i przeciągnęłam sie. Mlasnęłam kilka razy ustami i wspięłam się na rękach siadając. Rozejrzałam się zaspana po pokoju, zsunęłam nogi i wstałam. Moje długie blond włosy rozsypały się wzdłuż mojego ciała. Idąc chwiejnie do moich ubrań przecierałam spuchnięte oczy. Ubrałam się a następnie wykonałam poranną toaletę, złapałam za swój miecz i przyczepiłam go stylu i wyszłam z pokoju kierując się w stronę mojego oddziału, musiałam zrobić obchód w moich szeregach a następnie patrol w wiosce. Szłam przez korytarz znudzona drapiąc się po karku, az nagle dojrzałam służąca niosącą śniadanie mojemu panu Alvaro. Uśmiechnęłam się przebiegle i ściągnęłam jej z talerza kilka ulubionych łakoci. Pościłam jej oczko i kazałam przekazać, że to ja je wzięłam. Rozzłoszczona twarz tego dzieciaka dostarczała mi rozrywki. Ach te życie ciężkie ale nawet fajne...Do moich uszu dobiegły okrzyki. Cóż zdziwiłam się jest jeszcze wczesna godzina kto o tej porze już trenuje. Podeszłam do okna i dostrzelam...Artura? Ta...zrobiłam podirytowaną minę temu jak zwykle mało mało i mało. Wyszłam na dziedziniec i rzuciłam mu pod nogi miecz treningowy .
- Co Ty na to, taki mały luźny sparring na początek dnia?- Uśmiechnęłam się do niego zaczepnie zdejmując swój miecz i odkładając go na bok

Offline

#22 30-04-2014 o 18h04

Miss'na całego
Satsuoki
...
Wiadomości: 290

No nie wierze w Was -,- Tyle osób się pozapisywało a teraz lachę kładą

Offline

#23 30-04-2014 o 18h37

Miss'wtajemniczona
Ewangelin
We li­ve, as we dream – alo­ne.
Miejsce: Keizaal
Wiadomości: 2 136

Link do zewnętrznego obrazka

Skinęłam głową  i się uśmiechnęłam. Nie będę wnikać czego ona potrzebuje bo ja też mam swoje tajemnice. Ręką pokazałam braciom że lepiej byśmy już szli. Jak na zawołanie wstali a ja wraz z nimi. Na odchodnym pomachałam delikatnie w stronę Metty i wyszłam z sali jadalnej. W końcu świerze powietrze! Jeszcze chwila tam a bym się poryczała. Jestem strasznie niezrównoważona psychicznie odkąd Kaspian zapadł na tą chorobę. Przez dłuższy okres potrafiłam tydzień nie spać i przeglądać księgi w poszukiwaniu dla niego lekarstwa. W końcu je znalazłam i brakuje mi tylko dwóch składników. Kosmyk włosów nimfy wodnej i trochę pyłu z rogu jednorożca. Najgorsze jest to że takie stworzenia są strasznie płoche a jako smok wzbudzam w nich strach więc poprosiłam Mary o przysługę. Przechodziliśmy koło placu ćwiczebnego skinęłam głową braciom że tutaj się rozchodzą nasze drogi. Viserys i Rhaego strasznie nie chcieli mnie opuszczać ale przed pójciem za mną powstrzymał ich Drogon uśmiechnęłam się do niego półgębkiem. Na jego ustach pojawił się tak jakby cień uśmiechu co oznaczało żę się o mnie martwi i ma złe przeczucia. To niezbyt dobrze. Wyszłam z zamku i uwolniłam smocze zmysły aby znaleźć zielarkę. W końcu ją wyczułam była niedaleko swojej chatki.  Z moich pleców wydostały się skrzydła a moją skórę pokryły łuski. Gdy się to skończyło wzleciałam aby szybciej się znaleźć tam gdzie powinnam zajrzeć już dawno. W końcu tam dotarłam i zaczęłam delikatnie opadać. Gdy już moje stopy dotknęły ziemi na powrót stałam się ludzka. Podeszłam do Mary i się delikatnie uśmiechnęłam.
- Masz to o co ciebie poprosiłam? - szepnęłam z wyczuwalnym napięciem w głosie. Było to dla mnie ważniejsze niż życie przynajmniej moje...

Ostatnio zmieniony przez Ewangelin (30-04-2014 o 18h37)


//photo.missfashion.pl/pl/1/80/moy/63788.jpg   

Offline

#24 30-04-2014 o 19h13

Miss'towarzyska
majkel325
...
Wiadomości: 2 365

Link do zewnętrznego obrazka

Po dłuższym wylegiwaniu usłyszałam Alysanne.
-Tak mam chodź trudno było oswoić jednorożca szczególnie że ostatnio coraz więcej kłusowników.-powiedziałam- Czy jest jakaś szansa aby nie szwendało się ich tak wielu?-zapytałam wyjmując sakwę i podając jej.
Coraz trudniej jest zdobywać tak rzadkie składniki.
-A czy następnym razem panienka mogłaby mi przynieść księgę z biblioteki pt:"Unikalne Zioła" ?-zapytałam.
Tak ciągle boje sei tam wejść od kąt bibliotekarz były Brian złamał mi serce.


https://66.media.tumblr.com/af5c6afd4ae6fb4a1bb547722b6e0273/tumblr_pv0hjapxfY1s7xfipo4_400.gif https://66.media.tumblr.com/7a836bc64d679800a4138557c8885830/tumblr_pv0hjapxfY1s7xfipo6_400.gif

Offline

#25 16-05-2014 o 23h05

Miss'Sensei
Minwet
Rosier - jedna z postaci mojej współpisarki, którą narysowałam
Miejsce: My own world
Wiadomości: 1 216

Miał być zupełnie inny T-T... Dobra - Jeśli znajdzie się ktoś na miejsce średniego syna, to zgłaszam się na jego lokaja, a jeśli będzie chciał zrobić Boys Love, to mam jeszcze inny odrębny pomysł, więc zapraszam ^*^

https://fbcdn-sphotos-d-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn2/t1.0-9/10155170_551572001630461_4077887974053932829_n.jpg

~Imię~
Elbrus

~Nazwisko~
Wrangell

~Przezwisko~
Wulkan(ek)

~Rola~
Inne - służba

~Praca~
Lokaj syna najmłodszego.

~Wiek~
Wygląda na 21

~Pochodzenie~
Świątynia (?xD)

~Płeć~
Mężczyzna

~Wzrost~
181 cm

~Waga~
64 kg

~Grupa Krwi~
A | Rh występuje

~Wygląd~
Ma proste, ciemno niebieskie włosy. Grzywka sięga oczom.

~Charakter~


https://scontent-a-cdg.xx.fbcdn.net/hphotos-frc3/t1.0-9/10314545_551571958297132_1250342112672273512_n.jpg

~Historia~


~Hobby~


~Ulubiony zapach~
Mięta

~Ulubiony kwiat~
Mięta

~Ulubiony przysmak~
Królik (xD)

~Ulubiona muzyka~
Odgłosy fontanny

~Ulubiony instrument~
Harfa

~Lubi // Nie lubi~


~Ciekawostki~


https://scontent-a-cdg.xx.fbcdn.net/hphotos-ash3/t1.0-9/10314001_551571918297136_4638574967132146548_n.jpg

Ostatnio zmieniony przez Minwet (16-05-2014 o 23h15)



https://media.giphy.com/media/OcXfhCkD8sPa8/giphy.gif

Offline

Dyskusja zamknięta

Strony : 1 2