Link do zewnętrznego obrazka
Dlaczego on nic nie zrobił? Jak można pozwalać na coś takiego? Zboczeniec? Być może. Trzeba będzie sprawdzić. Chociaż może nie teraz bo i tak jestem już pogrążona.
~Umiesz powiedzieć coś innego niż te ''ah so''?
Może jak sprowadzę rozmowę na inny temat to zapomni o tym co właśnie się dzieje. W końcu to blondyn. Tak czy inaczej muszę jakoś wstać, a to będzie ciężkie. No ale warto próbować. Przycisnęłam go jeszcze mocniej, a ręką zaczęłam szukać czegoś od czego mogłabym się odepchnąć. Po drodze natrafiłam na rękę blondyna przez co zrobiłam się cała czerwona. Szybko jednak ją zabrałam i ponowiłam poszukiwania. Wreszcie znalazłam coś od czego można się odepchnąć i tak zrobiłam. Użyłam trochę więcej siły i już stałam na nogach. Oczywiście jeszcze musiałam się zachwiać. No ale ważne, że już na nim nie leżę.
~Przepraszam, przepraszam, przepraszam. To było przez przypadek, ja się ciągle wywracam na moją niekorzyść. Jeszcze raz przepraszam. A tak ogółem to jak masz na imię?
Gdy zadałam mu pytanie przechyliłam lekko głowę w prawą stronę, ale zaraz jeszcze raz pochyliłam głowę w przepraszającym geście. Wydaje mi się, że będzie bardzo ciekawie chociaż może i dziwnie. W końcu on ma te swoje ''ah so'' a ja mam swoją niezdarność.
|Ask|Blog|Instagram|
WRÓCIŁAM~~