Sniezyczka napisał

Bede musiala pisac z polskimi znakami, brr-ale czego sie nie robi dla Was

Sniezyczka – dla mnie i Lynn, dla mnie i Lynn xD To nam przyszłoby to poprawiać xD

Świetnie że udało nam się wszystkim jakoś w miarę dogadać.
Śnieżyczka jeśli masz jakiś pomysł to prześlij go na missfashionnewsletter@gmail.com.
Kolejny numer planuję wydać 29/30 marca by wszystko dopiąć na ostatni guzik i by nie było problemu jak przy poprzednim numerze.
OD wtorku na bieżąco będę podawać nowe info tutaj, jak i na blogu.

PRZECZYTAŁAM Pierwsza, pierwsza... Szkoda, że nie było działu Asuu... Życzę Sszyszka szybkiego powrotu do zdrowia a Ryuu powodzenia i cierpliwości przy pracy. Kosia mam nadzieje, że szybko uda wam się zrobić ten remont. Taka katastrofa... Dobrze jednak, że nikomu nic nie jest i to jest najważniejsze.
No, ale do rzeczy... Stroje, które reprezentowane w dziale "Jak tanio i modnie ubrać miss?" skusiły mnie do stworzenia coś prostego i cały czas teraz tworze normalne stroje. Raz sprawdziłam ile wydałam i niestety nie zmieściłam się w puli 3000MM.
Fox poruszyłaś naprawdę ważny temat i mam nadzieje, że dużo użytkowniczek a najlepiej wszystkie przeczytają ten artykuł. Ja bym tylko wspomniała, że własność intelektualna jest ważniejsza od materialnych rzeczy, ale to tylko szczegół w tym ważnych sprawach. (Miałam przeczytać jutro do porannej kawy, ale nie wytrzymałam)
Evelyn twój dział jako jedyny w gazetce nie jest o grze lub z nią związaną i to bardzo się wyróżnia. Oczywiście nie mówię, że to źle a wręcz przeciwnie. Miło się czyta te ciekawostki. Nie wiedziałam, że jest taka mrówka. Jak mi ktoś powie, że wampiry nie istnieją to wypomnę mu tego ptaka a i teraz wiem skąd artysta czerpał inspiracje do Shin Sekai Yori tworząc tego kretoszczura zwaną Bakenezumi.
Diabolik Lovers oglądałam i mi osobiście nie przypadłą do gustu. Szczerze to uznałam, że to nie było za ciekawe. Tak jak Sszyszka powiedziała jest tylko ciągłe gryzienie, gryzienie i nic więcej. To anime jest dla wielkich fanatyków wampirów.
Itasaki czekam aż stworzysz komiks... Marnujesz się tylko rysując luźno...
Nivata trafiłaś z działem. Wiedzieć jaką gwiazdę fotografujemy to ważna rzecz. Nie raz przecież padało pytanie "Co to za gwiazda?" Cieszę się, że podajesz numerki makijaży fryzur oraz są screeny wersji kolorystycznych. To jest bardzo ważne. Zresztą co ja będę tu pisać po prostu czekam na inne gwiazdy.
Jeszcze o czymś nie wspomniałam? Wywiady jak zwykle treściwe i dobrze napisane. Tak samo opowiadanie, które jestem ciekawa zakończenia.
Chyba wszystko... Jestem wdzięczna za kolejny numer czekam na powrót pozostałych dziewcząt i z niecierpliwością czekam na kolejny numer

Ależ fajnie, że gazetka nadal działa prężnie mimo przeciwności losu! Przykro czytać o tym pożarze, Kosiu, ale propsy dla Ciebie za niezałamywanie się i parcie do przodu mimo wszystko z optymizmem! Tak trzymaj

Jak tanio i modnie ubrać miss rozrasta się, co według mnie jest genialne - prezentowane są tam stylówki w różnych modowych stylach, przez co jest różnorodnie i ciekawie. To chyba jeden z moich ulubionych działów od początku, dzięki nim zwróciłam uwagę na parę ciuchów, które wcześniej mi jakoś umknęły. Super!

Co nowego w sali gier
Oj tak, wybory stylizacji inspirowanych to ostatnio hit, nie dziwię się, że kolejny artykuł został poświęcony właśnie im Stylówki zamieszczane w tym konkursie są fenomenalne - każda inna i jedyna w swoim rodzaju. Wszystkim zwyciężczyniom minionych edycji gratuluję serdecznie!
Podoba mi się też to, że wywiad został przeprowadzony z jedną z mniej znanych użytkowniczek, z Ali35. To miłe, że gazetka nie zamyka się jedynie pośród grona bardziej znanych i aktywnych graczek To samo tyczy się wywiadu, który przeprowadziła Maruki z użytkowniczką Izą97. Świetny pomysł, miło mi się czyta te wywiady! Maruki, szczególnie Tobie fajnie to wychodzi, bo widać, że czytasz wypowiedzi swojej interlokutorki i podłóg nich dalej prowadzisz rozmowę. Super!!!

Z kolei Evelyn i jej artykuł i dziwacznych zwierzakach jest świetny - sama nie znałam niektórych potworaków żyjących na naszej planecie (golca znałam niby z Kim Possible, ale myślałam, że to chory wymysł autorów XD matka natura jest zaskakująca). Więcej takich artykułów!

Gwiazdy z promenady to fantastyczny pomysł na artykuł! Zawsze mnie zastanawiało skąd są niektóre gwiazdy albo skąd wytrzaśnięty taki, a nie inny strój. Tak jak niektóre są całkiem oczywiste (jak postacie z filmów), tak kreacje niektórych gwiazd są dla mnie zagadkowe, bo ich wcześniej nie widziałam. Nie wiem, jak dla innych, ale mi zwykle stroje gwiazd po zobaczeniu oryginału podobają się jeszcze bardziej.

Recenzje anime - przeczytałam, ale generalnie anime już prawie w ogóle nie oglądam. Chętnie bym poczytała dłuższe recenzje

Co do opowiadań - kurczę, nie za bardzo się wypowiem, bo nie przeczytałam poprzednich części XD Ale nadrobię

Itaczowe twory są fajne, bo od razu da się poznać, co autorka miała na myśli. Przyjemne dla oka

I na koniec zostawiłam sobie felieton Foxglove do skomentowania. Generalnie wszystko, co napisała Fox to prawda, plagiaty to zło i trzeba je tępić, ale muszę przestrzec przed propagowania zbytniego ostracyzmu wobec użytkowników tu na missfashion, bo każda z nas akceptowała regulamin gry przy rejestracji, a w nim stoi:

7.    Korzystanie z utworów, informacji, danych umieszczonych w ramach Serwisu nie oznacza dla Użytkowników nabycia do nich jakichkolwiek praw.

Generalnie punkt jest bardzo bardzo jasny, że żadna z nas nie może sobie rościć prawa do samej stylicacji, a jedynie jak już to do pomysłu na nią i trzeba to podkreślać. Niestety nie jest to nasza własność intelektualna, korzystamy z gotowych puzzli i układamy je po swojemu, ale żadnego prawa do końcowego dzieła nadal nie mamy. Ratują nas tutaj jedynie: moralność, etyka, zdrowy rozsądek i kultura, które wszystkie oczywiście są przeciw kradnięciu pomysłów.
Nie mówię też, że kradnięcie pomysłu jest dobre i trzeba puszczać płazem, bo nie można!

Nie chciałabym tym wywoływać żadnej wojny, tylko uczulić na to, co jasno stoi w regulaminie.

A i nie wiem, czy wszyscy jesteśmy świadomi (tak już będąc przy regulaminie gry), że zamieszczając w serwisie jakikolwiek swoje materiały, oddajemy spółce wiele praw do nich, m.in. dajemy im prawo na kopiowanie tychże, rozpowszechnianie, publikowanie w części bądź w całości... No generalnie sami poczytajcie:

Punkt 8 artykułu FORUM
//www.missfashion.pl/terms.php   

Regulaminy są bezduszne!

Hildee dobrze jeżeli chodzi o ten punkt to masz racje tylko, że ja to rozumiem jako korzystanie z tych rzeczy, które są na serwisie w ramach swoich pomysłów. Nie wiem czy to dobrze wytłumaczyłam. No jeżeli wykorzystamy cały zestaw wykupiony u niny to nie ma sprawy, ale żeby się podpisywać, że to swój własny pomysł to jednak nie jest uwzględniony. Gdyby użytkowniczka mająca już trofeum założyłą cały komplet ubrań, który stworzyłam może by mnie to tak nie bolało. Oczywiście na pewno nie przeszłabym obojętnie. Wole jednak kiedy tworzy się własne pomysły niż ściąga gotowca.

Punkt ósmy regulaminu mówi jasno, że to Beemoov zastrzega sobie prawo do publikacji lub jakiejkolwiek wykorzystywania wszystkiego co zamieszczamy na serwisie, ale to nie znaczy, że oni zabiorą nam jakiś pomysł i podpiszą się pod tym jaki ich własność i ich pomysł. To jakbym ja dając moją pracę na jakąś wystawę, którą ktoś organizuje i on by się podpisał jako, że on sam to stworzył.

Fakt jest jednak, że to co tu tworzymy nie możemy powiedzieć, że to wszystko stworzyliśmy sami bo gotowe części zostały stworzone i my tylko zastrzegamy sobie prawo (jeżeli mogę tak powiedzieć) do różnego komponowania go. Trochę się to różni, ale jednak trzeba na to zwracać uwagę bo później w realnym życiu będą to wykorzystywać a to jednak nie o to chodzi.

Pozwolicie, że odniosę się do komentarza Hildee, a skomentuję Newsletter jak już go sobie ogarnę do końca

Hildee, niekoniecznie rozumiem do czego tutaj pijesz. Jakby na to nie patrzeć napisałam felieton o kradzieży pomysłów, wyraźnie określając swoje stanowisko, że tego nie popieram. Szastanie regulaminem, sugerując mi, że domniemanie roszczę sobie prawa do ubrań narysowanych przez Nine jest co najmniej nie na miejscu. Byłaby to zaawansowana hipokryzja, prawda? Pisać o kradzieży i ją równocześnie uprawiać. Osobiście, pisząc ten felieton myślałam, że czytelnik w domyśle odczyta, że "plagiat stylizacji" to ten wytknięty przez Ciebie "pomysł na stylizację". To jest praktycznie to samo i uznałam, że chyba każdy zrozumie co mam na myśli i nie wyciągnie pochopnego wniosku, że teraz ja, Fox Wszechmocna, uważam wdzianka na MF za swoją własność. Nie bądźmy tacy czepialscy

A co do praw lub ich braku, to jak z oprogramowaniem graficznym. Osoba kupując Photoshopa również nie może rościć sobie do niego żadnych praw. Ale gdy przykładowo w swojej pracy użyje jakichś jego komponentów (filtrów, pędzli, te sprawy) i potem opublikuje swoje dzieło na jakimś portalu jak deviantArt lub tumblr, to to dzieło nie jest własnością firmy Adobe, chociaż zawiera sobie komponenty dostępne w Photoshopie. Autor pisze pod dziełem, że skorzystał z tego i tego oprogramowania, ale to jest jego własność. Gdyby korzystanie z komponentów żeby realizować swoje pomysły od razu podpadało pod oddawanie praw autorskich twórcy komponentów, nikt normalny by nie kupował oprogramowania. To samo jest z MF. Korzystamy z gotowych komponentów, ale co stworzymy (o ile to nie jest gotowiec z manekina), jest ewidentnie naszym pomysłem Oczywiście, wszyscy zdajemy sobie sprawę z tego, że ktoś inny to narysował. Ale jeśli chcemy się chwalić swoimi stylizacjami/pomysłami na stylizacje, to po prostu dajemy ten credit, że dzięki Nine za wdzianka, oto co ja z nich ułożyłam.

Przerzucając to na ciuchy w życiu. Blogi szafiarskie to nic innego jak real life MF. Dziewczyny korzystają z gotowych elementów konkretnych marek i układają własne stylizacje. I chyba żadna marka nie będzie im odbierać prawa do mówienia "moje dzieło szafiarskie" ;]

A odnosząc się do punktu 8 regulaminu, Dortnana ma rację. Beemoov ma mniej więcej takie same prawa jak my. My korzystamy z ich zasobów i podpisujemy pod nimi, że są z ich źródeł, oni chcąc wykorzystać coś opublikowanego na forum bezczelnie nie ukradną pomysłu i nie podpiszą się od tym, a też załączą aneks, że autor to ta i ta osoba, a firma jedynie wykorzystuje konkretne elementy. Gdyby mogli sobie po prostu przywłaszczyć twórczość pojawiającą się na forum, to by było regularne przestępstwo.

Zgadzam się z Tobą, Fox, tylko prosiłabym bez zarzucania mi jakiegoś sugerowania Tobie czegoś albo próby ataku na Ciebie czy Twój felieton poprzez "szastanie regulaminem". Prosiłabym jednak o ciut uważniejsze przeczytanie mojego posta, bo piszę tam ogólnie o sytuacji tu na missfashion, przytaczam regulamin nie dla Ciebie, a dla wszystkich i przypominam tylko, że grafiki, z których układamy stylówki nie są nasze, jak i efekty końcowe generalnie nasze również nie są. Ale pomysł na ich ułożenie już tak .

Hildee, po prostu prowadzę normalną dyskusję na temat plagiatów i przywłaszczania sobie cudzych pomysłów. Rzuciłaś swoje postulaty, jako autor felietonu bardzo chętnie podyskutuję. W końcu po to się pisze felietony
Również proszę o uważne przeczytanie mojego posta, bo absolutnie nigdzie Cię nie atakuję ani nic nie zarzucam, a jedynie przedstawiam swoje argumenty, podpierając je przykładami z innych źródeł. Też dlatego niekoniecznie łatwo jest mi dostrzec granicę między prawem do własnego pomysłu, a prawem do efektu końcowego. Oczywiście, to by było niesprawiedliwe, gdybyś gdzieś zamieściła stylizację z MF bez wspomnienia, że było to stworzone przy pomocy tej strony. Nie, całość dzieła nie należy do nas, bo jak wspominałaś i Ty i ja, ktoś inny to narysował i prawa autorskie należą do firmy. Ale jakby na to nie patrzeć, w jakimś stopniu efekt końcowy jest niczym innym, jak pomysłem wcielonym w życie. Więc, oczywiście bez przywłaszczania sobie komponentów, co będę powtarzać w kółko jak katarynka, efekt końcowy jednak w pewnym sensie jest współpracą między zdolnościami graficznymi Nine, a naszymi mózgami zdolnymi ułożyć z danych nam puzzli stylizację. Trochę dziwnie by było gdyby coś co mamy w głowie było nasze, ale jak wyjdzie poza synapsy już nie

Pewnie gdybyś odniosła się bardziej do felietonu, to bym najprawdopodobniej w ogóle się w rozmowę nie wdawała Koniec końców nawet nie rozmawiamy o tekście, bo on nie został szczególnie skomentowany. Dyskusja toczy się właściwie o płynność zasad w regulaminie, a nie o mój tekst, skoro obie strony chyba się z nim zgadzają

Ostatnio zmieniony przez Foxglove (03-04-2014 o 19h37)

Cześć dziewczyny!
W związku z tym, że niestety w ostatnim okresie zupełnie nie mam wolnego czasu (co zresztą same zauważyłyście) podjęłam pewną decyzję, a mianowicie aby ktoś pomógł mi,  a nawet przejął gazetkę Miss Fashion Newsletter.
Póki co pomoc zaproponowała mi Asuu, za co jej bardzo dziękuję i oczywiście skorzystam z pomocy, by gazetka nie upadła.
Mamy gorącą nadzieję, że trafi się druga osoba do pomocy lub do przejęcia gazetki, w takiej sprawie proszę pisać na maila lub PW.
ALE!!! Preferujemy osoby, które już pisały do gazetki lub takie, które mają bardzo długi staż w grze. Zastrzegamy sobie prawo do odmówienia współpracy.

Wspólnie z Asuu zrobimy wszystko by jakoś to dalej pociągnąć, dlatego nowy termin składania artykułów ustalamy na 14 Maj.
Jeśli komuś nie pasuję ten termin - czekamy na informację.
Od tego momentu w sprawach gazetki można kontaktować się również z Asuu - jest ona upoważniona do wszystkich decyzji.

kiedy będzie V numer gazetki MF -proszę o odpowiedz :-)

Ponowię pytanie bo też jestem ciekawa. Kiedy pojawi się kolejny numer? Już trochę minęło od 14 maja.

Na chwilę obecną trwa rozeznanie ile redaktorek jest w stanie dalej pełnić swoją funkcję. Niestety spotkało nas niemiłe i nagle zawieszenie z powodu braku artykułów. Osoby chętne do gazetki dalej mogą wysyłać do nas swoje zgłoszenia. Zrobię wszystko by gazetka nie upadła. Wrócimy w wielkim stylu z starą redakcją lub może i także z nową. Wszystko powinno się rozstrzygnąć w najbliższym czasie. Redaktorki proszę o kontakt na maila lub na naszym redaktorskim blogu.
Pozdrawiam, Asuu.

łał... powrót gazetki skromniutki, ale jest. Szkoda, że Fox nie napisała swojego artykułu. Czy będzie jeszcze okazja przeczytania jej dzieł?
Ryuu jak zwykle swój dział potraktowała jak pamiętnik, ale oczywiście to nie jest źle. Lubię jaj takie wolne przemyślenia.
Jeszcze nie czytałam ocen wyborów, ale cieszę się, że nie tylko te ostanie wybory są ocenione, ale także wcześniejsze i wcześniejsze...
Asuu, jak dobrze przeczytać twoje mądrości na temat RPG. Kiedy jeszcze miałam czas na pisanie zastanawiałam się czy powinnam napisać swoją fabułę, ale nie wiedział jak mam zacząć (nie wspominajmy, że jeszcze nie mam pomysłu)
Mam nadzieje, że powrócą stare artykuły wraz z twórcami a nawet dojdą nowe

dortnana nie wiem jak inne redaktorki, ale ja za każdym razem się uśmiecham jak czytam twój komentarz do nowego numeru. Jak miło, że ktoś wytrwale nas czyta <3
Szkoda, że niestety wyszło jak wyszło co do ilości artykułów, ale przynajmniej wystartowałyśmy po tak krótkiej przerwie. Dodam, że świetna robota dziewczyny i byle tak dalej, a uda nam się powrócić do większej liczby artykułów! :'D

Też mam nadzieję na więcej artykułów, na kilka nawet niecierpliwie czekałam, ale Erin postraszy i będzie supcio następnym razem

*Marudzi* Jak idą przygotowania do nowego numeru? Czekam z niecierpliwością na jego pojawienie się. ^^

Witam jako, że od grudnia siedzę w domu i szybko z niego nie wyjdę (na szczęście nie dosłownie) przeglądam forum i zaczęłam się nawet udzielać Dzisiaj przejrzałam ową gazetkę i muszę przyznać, że kawał świetnej roboty tu jest odwalony (wielki szacun dla was <3). Szkoda tylko, że gazetka zamarła ... Dołączam się do dziewczyn oczekujących na nowe numery

Ps. Jeśli byłaby potrzebna pomoc przy prowadzeniu gazetki to ja jak najbardziej jestem chętna pozdrawiam :*

W czasach swojej większej aktywności na forum i MF fajnie było poczytać gazetkę... Patrzę, szukam, a tu ni ma nic nowego. Dziewczęta, wakacje nadchodzą, jedni będą mieli czasu mniej, inni więcej, ale ale ale ale... gazetka to była świetna inicjatywa!
Ze swojej strony mogę zaproponować regularne pisanie do jakiejś skromnej rubryczki z wiedzą/humorem okołomuzycznym. Jakie mam pióro: możecie obczaić na moim blogu, żeby nie było, że przychodzę bez CV