Co jak co ale włosy to jeden z moich nielicznych atutów urodowych bo są grube, gęste i mocne i przetrwają nie jedno nawet coś tak niemądrego jak przetrzymanie farby do włosów za długo albo farbowanie na sucho. Wiem, że to niemądre ale wyszło z tego bez szwanku. Poza tym moje włosy są krótkie troszku za ramiona i brązowe. Z kolorem eksperymentowałam miałam już różowe i czerwone ale teraz to jeśli będę je farbować to tylko na jakiś ładny brąz by wydobyć z nich całą pełnią. Jakoś specjalnie o swoje włosy nie dbam lecz po ostatnim farbowaniu zaczęłam używać jedwabiu po nieudanym farbowaniu ;/
Forum - Missfashion.pl, gra o modzie dla dziewczyn!
Strony : 1 ... 3 4 5 6 7 ... 9
#102 28-11-2013 o 14h54
Co do moich włosów to miałam już chyba każdą długość i cięcia - byłam częstym gościem fryzjerki. Osobiście używam tylko szamponu, bo moje włosy szybko się przetłuszczają, a przynajmniej grzywka (mam równą z włosami). Aktualnie mam grube, wyrównane włosy, które sięgają mi do pasa - ale zapuszczam aby były przynajmniej do tyłka. Chociaż kusi mnie ścięcie grzywki tylko do oczu i pocieniowanie. Chodzę w kucyku najczęściej, a tylko tego dnia co umyje włosy noszę je rozpuszczone. Na treningach tanecznych zdarzają się i koki, bo nawet kucyk długi przeszkadza. Co do koloru to mam kasztanowe włosy i proste jak drut - nawet jak chce je zakręcić to loki tracą swój efekt po 2 godzinach. Nie farbowałam, ale chciałabym spróbować z białymi włosami i trwałą. Mam jakiś fetysz do tego koloru włosów .
#103 30-11-2013 o 20h29
O sobie mogę powiedzieć, że włosy mam raczej dość jasne. Takie nie za długie, nie za krótkie, zastanawiam się nad zapuszczeniem. Jak rano się budzę, wyglądam jak mój avatar
A jeśli chodzi o kobiety, to jak wielu mężczyzn uwielbiam długie włosy. Chociaż, jeśli dziewczynie do stylu pasują krótkie, ale z "jajem" to też dobrze. A jeśli chodzi o kolor, to... jednak wole naturalny. Kolory są fajne, ale muszą też dobrze pasować do stylu, a wiele razy widziałem laski w jakiś tęczach na łbie, kompletnie bez sensu i pomysłu.
#105 18-12-2013 o 21h07
Ja mam bardzo jasne włosy mniej więcej do pasa. Używam szamponu garniera z cytryną i białą glinką i odżywki sekrety prowansji . Najczęściej czeszę się w koka. Jeśli masz zniszczone końcówki to najlepiej po myciu zostawić na nich 25% odżywki (sprawdziłam na sobie)
#106 19-01-2014 o 10h52
Ja mam długie, falowane i brązowe włosy. Nie lubię moich fal bo nie chcą się ułożyć! Dlatego prostuję je gdy tylko gdzieś wychodzę, więc prawie codziennie. Mimo to nie są zniszczone. Nie używam odżywek bo od nich mam ciężkie włosy.
#107 21-01-2014 o 15h28
Mam proste blond włosy, półdługie i lekkie pasemka. Przeważnie zaczesuje je w kucyk i gotowe. Myje je szamponem... Lubię kolory naturalne i nie cierpię farbowania. To tylko niszczy włosy, chociaż wiem, że nie które mają w sobie odżywkę. Mam zdrowe włosy i (na razie) nie chcę i nie potrzebuję odżywek, chemii itp.
Moja siostra naśmiewa się ze mnie, że jak dorosnę to będę farbowała włosy na jaskrawe kolory. ;D
Well...
#108 01-02-2014 o 19h45
Osobiście zbytnio nie dbam o moje kłaczki
Kolor to złoty blond, wyglądają zdrowo, są czyste, średniej grubości. Do tego tak OKROPNIE się plączą, hahah
Wytrzymałe... Cóż, raczej tak. Dosyć mocno się elektryzują.
Macie może jakieś sprawdzone sposoby na elektryzujące się włosy?
Irytujące jest kiedy takie pojedyncze włoski latają tam i z powrotem, a to niszczy cały urok fryzury. Do tego nie polecam szczotek antistatic, one mocno elektryzują włosy.
Nie jestem zwolenniczką tlenienia i malowaniu, fó! ~
Ale za to podobają mi się włosy koloru... Np. Pudrowy róż, delikatny błękit, one nadają zazwyczaj twarzy taki delikatny wygląd, ogólnie są śliczne i słodkie ! *-*
#109 02-02-2014 o 11h50
Sszyszka napisał
Tak więc mam naturalne włosy w kolorze miedzi. Długo je zapuszczałam (więcej jak 8 lat) i teraz mogę cieszyć się włosami do połowy uda. Moje włosy są proste z natury więc nie używam prostownicy. Najczęściej noszę je rozpuszczone. Nidy ich nie farbowałam i nie zamierzam.
*leci do domu Sysi z golarką, będzie mieć na perukę ;w;*
A tak serio, osobom takim jak ty gratuluję cierpliwości ;-; Ja jak jakimś cudem te poniszczone kłaki rosną aż trochu za bardzo to mam ich dość i nawet, jak planuję przyciąć tylko końcówki to i tak ścinam na krótko ^^''
#110 12-02-2014 o 21h34
Ja osobiście mogę powiedzieć, że jestem włosomaniaczką od niecałego roku Mogę się pochwalić zdrowymi, miękkimi i lśniącymi włosami. Nie są długie, gdyż na rzecz ratowania ich po całym gimnazjum prostowania obcięłam je do ucha. Było to w wakacje więc teraz mi odrosły i są trochę za ramiona. Farbowałam je na rude, brązowe a nawet czerwone! Mój naturalny to taki mysi, blady jasny brąz. Aktualnie farbuje na ciemne brązy. Kiedyś byłam jak wy: "Nie będę używać odżywek bo mi się włosy przetłuszczą! Olejowanie? Nigdy w życiu! Będę mieć smalec na głowie!" itd. itp. Błąd, błąd i jeszcze raz błąd ! Wystarczy dobrać odpowiednią pielęgnacje, a włosy będą zdrowe, zachwycające i wcale nie będą się szybciej przetłuszczać !
Nie bójcie się eksperymentować z dbaniem o włosy! Zwykła maska z żółtka i oliwy z oliwek może zdziałać cuda ! Ja osobiście polecam tą stronkę:
www.anwen.pl
Moje guru i inspiracja!
Pozdrawiam!
A gdy spyta cię ktoś skąd ten Krzyż na twej piersi,
Z dumą odpowiesz mu: "taki noszą najdzielniejsi!".
Bo choć mało mam lat, w mym harcerskim mundurze,
Bogu, ludziom i ojczyźnie na ich wieczną chwałę służę.
CZUWAJ!
#111 26-02-2014 o 16h34
Ciemny blond, podchodzący pod brązowy z miedzianymi przebłyskami . ;d Mniej więcej do tyłka. ;p
Niedługo farbuję się na rudo. Miałam już kilka innych kolorów na głowie ale tylko w tym czułam się najlepiej . ;p
Co do fryzur.. Przeważnie rozpuszczone. A jak mam doła to koka. ;d
#112 26-03-2014 o 20h11
A jednak jest wątek o włosach! a ja już zakładałam nowy. Oczywiście też jestem zapaloną włosomaniaczką i mówię NIE prostownicy już od 2 lat(a może i dopiero)
#113 26-03-2014 o 20h18
PS. nie pozwólmy umrzeć temu wątku
#114 26-03-2014 o 22h45
Ja mam włosy bardzo podobne do tych z Twojego avatara Kiedyś je prostowałam, teraz daje im żyć swoim życiem, ew. spinam je w kucyk gdy są wyjątkowo niesforne Lubię, że nie są zwyczajnie proste tylko się trochę skrecająi tworzą delikatne fale. a kolor? Ach, miałam już czarny, brąz, rudy, czerwony... Obecnie brąz, ale bardzo chciałabym ombre.
#115 27-03-2014 o 15h03
Ja szukam farby idealnej, taka która nie zniszczyłaby moich włosów jak te drogeryjne. Co do ombre to modne jest teraz te odwrócone jednak osobiście nie zrobiłabym tego moim włosom
#116 03-04-2014 o 18h00
Dziewczyny, może macie jakieś fajne pomysły na fryzury?
#117 04-04-2014 o 13h54
Moje włosy są gęste i są koloru brązowego. Często o nie dbam nawet używam odrzywki . Nielubię mieć potarganych i nieuczesanych włosów .
Najgorzej się czuje gdy muszę je ucinać bo mi za szybko rosną . Uwielbiam nosić włosy zczesane w warkocz .
To by było na tyle. Pozdro: Cecylia30
Ostatnio zmieniony przez Cecylia30 (04-04-2014 o 13h55)
#118 18-04-2014 o 11h19
cześć
jeżeli chodzi o mnie
ja mam kręcone brązowe włosy
wolę chyba farbowane bo sama mam końcówki od włosów pofarbowane na jaśniejsze
i chyba najbardziej lubię uczesane na jeden bok.
☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆
#119 22-04-2014 o 20h14
Moje naturalne włosy są złoto blodne pomieszane z rudym, sama nie wiem jak ten kolor określić. Czesto je farbuje. Miałam juz różne od cienie blondu, rudego oraz brązu. Od tygodnia mam jasny blond. Jeśli chodzi o długość, to są one do połowy pleców, ale marzą mi się takie do pasa, dlatego ciągle je zapuszczam. Z natury lekko falowane, przez co kiedyś ciągle je prostowałam, ale zaakceptowałam je i nie chciałan bym mieć innych a teraz prostownicy używam tak od święta.
Stosuje wszelkiego rodzaju szampony, maseczki, odżywki itp.
#120 23-04-2014 o 21h00
Cóż co do wyboru farby jest to moim zdaniem ciężki temat. Najważniejsze jest wiedzieć co podrażnia a co nie skórę twojej głowy i nie tylko. Niektóre farby potrafią zawierać te substancje, które odpowiadają między innymi za pieczenie skóry głowy lub wręcz parzenie. Jeśli masz fryzjerkę to zalecam udać się do niej i poprosić by pomogła Ci w wyborze, ewentualnie u niej zafarbować. Fryzjerzy mają dostęp do bardzo dobrych farb, ale pięknie sobie za to żądają.
Ja sama przetestowałam chyba już wszystkie farby i kolory. Osobiście preferuję Syoos, który jedyny pokrywa moje siwe włosy oraz nie niszczy ich tak bardzo. No i kolor na mojej głowie nie rudzieje po miesiącu - a niestety to jest dość częste przy innych firmach.
Na razie rozglądam się z firmą, która zlikwiduje całkowicie efekt rudzenia moich włosów. Może powinnam zmienić kolor, chociaż w brązie czuję się lepiej. ^^'
Zapraszam na mojego bloga *Klik*
#121 09-05-2014 o 22h40
Asuu, w tym wieku już siwe włosy? ;p
U mnie najlepiej sprawdziła sie farba L`Oreal Preference. Ma ładne kolory i długo sie trzyma (przy codziennym myciu włosów). Noo...robiły mi sie po niej blond włosy, ale dla mnie to akurat plus, bo nie znoszę swojego naturalnego i każdy inny mi odpowiada. Co do fryzjera, fakt. Za ostatnie kolorowanie z obcinaniem zapłaciłam 110zł, ale warto było. Chociaż, zastanawiam się czy to "profesjonalne" farbowanie nie trzymało się u mnie krócej niż to samemu sobie
#122 22-05-2014 o 18h11
Ja osobiście lubię sw naturalny kolor ;_; Zawszę związuje w koka , który mi się zawsze rozwala , roztrzepaniec ze mnie *…* Bardzo lubię eksperymentować xd Często ze zwoich włosów robię " oborę " - jak ludzie na ulicy mówią :')
Ostatnio zmieniony przez Olgaa8 (27-05-2014 o 13h39)
.
#123 14-06-2014 o 17h14
Naturalnie mam ciemne blond włosy, jednak teraz mam dodatkowo czerwone pasemka (głównie po to żeby pojawiające się siwe włoski pokryć) niedawno były fioletowe <3 , są gęste, czasem wyglądam jakbym miała na głowie zdechłego pudla x3
Długość: do bioder, zapuszczam od 4 lat <- rosną jak chwasty, kilka razy były podcinane.
Faktura: Mają własne życie, raz są kręcone jak sprężyny a czasem są tylko falowane.
Używam szamponu i odżywki z Gliss Kur, dodatkowo na końcówki daje olejek arganowy.
Ostatnio zmieniony przez KorinHizuki (14-06-2014 o 17h15)
#124 17-06-2014 o 16h41
Szczerze mówiąc kolor moich włosów mi się podoba (bardzo ciemny brąz) . Niestety czasem muszę je myć 3 razy w tygodniu, a ponad to, kiedy wychodze na swieże powietrze włosy zaczynają się mi plątać i przeczesanie sie w domu nic nie daje...A uwierzcie, że mam dosyć dlugie włosy, dlatego to wkurzające. Co do farbowanie jestem zdecydowana, ze chciałabym mieć farbowane końcówki na ciemny lub jasny blond.
#125 25-06-2014 o 11h30
Moje włosy są strasznie grube ;__;
Niedawno je obcięłam wcześniej sięgały do pasa teraz do ramion, niestety to był błąd ,bo są naturaknie falowane + nawet kręcone więc od razu zrobiły się z nich dziecięce loczki ;c jestem po prostu zmuszona używać prostownicy ,po umyciu używam też specjalnej "maseczki prostującej" , obcięcie grzywki (jeszcze przed obcięciem włosów) dodatkowo dało mi powód używania prostownicy ,niestety z moją głupotą jest na tyle poważny problem ,że często używam lakieru co wiąże się z szamponem przeciwłupierzowym -.-
odżywki już nie używam nsmrgn snspkhmsng :c