Strona główna

Forum - Missfashion.pl, gra o modzie dla dziewczyn!

Dyskusja zamknięta

Strony : 1 2

#26 29-08-2013 o 20h59

Miss'wow
Yoshiko
...
Miejsce: Atlantyda
Wiadomości: 554

Samantha House

"I... dziesięć~! Teraz zasłużona przerwa! - wyjęła z torby, którą wcześniej rzuciła gdzieś na jakąś ławkę, butelkę wody i wylała trochę na siebie po czym wypiła prawie połowę. Na dworze zaroiło się od innych dzieciaków, które zostały tak samo pokarane jak ona. Różnica była w tym, że Sam nie miała najmniejszej ochoty ich słuchać. Ani tej rudej, ani różowej, ani ten całkiem zwykłej. Z dziewczynami po prostu nie dało się rozmawiać. Ledwo zaczął się pierwszy dzień wakacji, a one już się pogryzły. Miała okazję słyszeć tylko urywki rozmów, gdy robiła okrążenia, ale urywki wystarczyły.
- Pokój, ludzieee~! - wydarła się, rzucając plackiem na trawę i oddychając ciężko. Przecież kolor włosów, cera czy muzyka nie jest powodem do psucia atmosfery.
Zaczęła śpiewać pod nosem jakąś chwytliwą piosenkę, którą usłyszała dzień wcześniej w radiu. Podobno jest hitem lata, więc miała nadzieję, że to poprawi jej nastrój.
_______________
Kfiatusek, regulamin mówi, że powinnaś pisać przynajmniej pięć zdań.

Ostatnio zmieniony przez Yoshiko (29-08-2013 o 21h01)

Offline

#27 29-08-2013 o 21h02

Miss'na całego
Erzsebet
...
Wiadomości: 280

Hiroki Kushida

Dzień Hiroki rozpoczął jak zwykle, bez jakiś większych utyskiwań na swój los i bulwersowaniem się koniecznością spędzenia wakacji w akademiku. Z pewnością nie cieszyła go taka kara za ucieczki z lekcji i częste bójki, musiał zrezygnować z obozu kendo ale cóż... Nie żałuje że skopał tych smarkaczy z pierwszego roku, po cholerę puszczali głośno muzykę kiedy był zmęczony treningiem i bolała go głowa? Mogli się domyślić że siedzi na drzewie i dać mu odpocząć. Westchnął i wyłączył dzwoniący budzik. Pobudka o 5:00, szybka, lekka rozgrzewka, zimny prysznic, śniadanie, chwila na zebranie swoich rzeczy i mały maraton wokół pobliskiego parku. Około godziny 7 był już przed akademikiem. Z tego co wiedział w akademiku miało być jeszcze pięć innych osób. Rozejrzał się po okolicy. Nie było jeszcze nikogo a nawet gdyby byli to nie podszedłby się przywitać bo po co? Wszedł na pobliskie drzewo i usiadł na grubej i wyglądającej dość stabilnie gałęzi. Oparł się o pień i sam nie wiedząc kiedy, zasnął. Został obudzony przez jakieś krzyki o włosach, farbowaniu się i innych bzdetach. Zaklął cicho pod nosem. Jakie kobiety są irytujące... Przysłuchiwał się od niechcenia rozmowie warczących na siebie dziewczyn. Po jakimś czasie jedna z nich tupnęła obrażona nóżką i usiadła na ławce pod jego drzewem. Przyglądał się znudzony jak ta pisze jakąś wiadomość na swoim telefonie. Przysiadła się do niej brunetka i razem zaczęły obgadywać leżącą na trawie "koleżankę". Pojawiła się również kolejna rozwrzeszczana laska. Zmrużył z obrzydzeniem oczy patrząc na jej fryzurę. Zastanawiał się, to ja tak skrzywdził i wylał na jej włosy wszystkie kolory tęczy. Może miała młodsza siostrę? Sama chyba sobie czegoś takiego nie zrobiła, prawda? Robiło sie tu dla niego trochę za głośno i za tłoczno. Westchnął i zeskoczył na ziemię obok ławki.
- Yo.
Mruknął od niechcenia w stronę dziewczyn.

Ostatnio zmieniony przez Erzsebet (29-08-2013 o 21h09)


https://31.media.tumblr.com/17ae7c65eec0420bfaba512421d537e5/tumblr_inline_naeycjg12a1r3nulj.gif

Offline

#28 29-08-2013 o 21h07

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Caroline Lucy Rain

Padła znowu na trawę, zaczynając się nią bawić. Kiedy usłyszała, tą kolorowo, uśmiechnęła się szczerze.
- Tak, pokój. - powiedziała, pokazując znak pokoju.
Nie wiadomo, dlaczego była tak radosna z powodu, że przebywała obok niej. Uśmiechnięta podeszła do niej. Byłą sama zdziwiona swoim zachowaniem, ale czuła coś dziwnego. Ale zarazem przyjemnego.
- Wakacje popsute, co? - zapytała, a na jej twarz wpłynął kolejny uśmiech.

Offline

#29 29-08-2013 o 21h27

Miss'całkiem całkiem
Lilka
...
Wiadomości: 167

Sammie Czartowski

W tym całym bagnie jakim są przymusowe wakacje w akademiku jest jedna dobra rzecz...No może dwie...Pierwszą jest to,że nie ma tu żadnej z moich byłych...Żadnej...To pewnie dlatego że taki porządny chłopak jak ja umawia się tylko z porządnymi dziewczynami,które nie dostają żadnych kar.W sumie mnie też nie powinno tu być tylko komuś po...pomieszało się w papierach...Lepiej skończę już opowiadać bajki.Są mało realistyczne...Zaś drugą obecność mojego kumpla,któremu dyrektor też zatruwa życie i który właśnie przechadza się po parku...
-Siema stary-Przywitałem się Mike'a Sheel'a.-Jak ci się podobają nasze wspaniałe wczasy?-Spytałem z typowym dla mnie ironicznym uśmieszkiem.Dobrze wiedziałem nie chce tu być tak samo jak ja.Spojrzałem przez ramię na dziewczynę która wrzeszczała na cele gardło.Ta sama,która wcześniej biegała koło szkoły.Tęczowe włosy...
-Ta,pokój!-Odkrzyknąłem licząc ile kolorów ma na swojej głowie...Tak fryzura pewnie spodobała by się mojej siostrze...No tylko ona ma półtora roku.
-Czy one nie wiedzą że naturalność jest sexy?-Spytałem stojącego obok mnie chłopaka,gdy do tęczowej podeszła laska z różową czupryną na głowie. 

Offline

#30 29-08-2013 o 22h00

Miss'wow
Yoshiko
...
Miejsce: Atlantyda
Wiadomości: 554

Samantha House

Niewiele gadała z dziewczynami. W ciągu roku swoje kontakty ograniczała do chłopaków od grania w nogę, gości z drużyny koszykarskiej oraz rugby i facetów, z którymi miała przyjemność brać udział w sztafecie. To oznacza, że te wszystkie osoby, które miały dzielić z nią swoim życie w te wakacje, były jak obce. Mijała je na korytarzu. Każdy śpieszył w swoją stronę, do swoich znajomych. Z lekcji ich nie pamięta, bo większość opuściła lub przespała.
Ten ninja bytujący na drzewie... Jakaś chińska nazwa... Hi... Hiriki? Hiraki? Coś w ten deseń. Totalny odludek. Aż go szkoda, że będzie musiał tu siedzieć z nami...
- Siadaj, Hiraki! - uśmiechnęła się, jak potrafiła najbardziej pokrzepiająco i wskazała na kawałek trawy obok siebie. Z drugiej strony za chwilę usiadła różowowłosa. Carmen? Coraline? Caroline.
- Nie za fajnie, ale nie narzekam. Mogło być gorzej! Trzeba widzieć jaśniejsze strony tego bagna! 
Dla niektórych będzie to głupie gadanie, ale mnie dodawało tony otuchy i aż chciało mi się znaleźć coś do jedzenia! Jedzenie... Czy kucharki nie są na wakacjach? Czy przypadkiem nie mają całej kuchni dla siebie?
Aż zatrzęsła się z podniecenia i chciała wystartować tam od razu, ale jej brzuch nie burczał w sumie tak mocno.

Ostatnio zmieniony przez Yoshiko (29-08-2013 o 22h01)

Offline

#31 29-08-2013 o 22h10

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Caroline Lucy Rain

Uśmiechnęła się do niej. Kojarzyła, jej imię. Prawdopodobnie ma na imię Samantha. - takową myślą wypełniła się jej głowa. Kiedy usłyszała jej odpowiedź, zaśmiała się.
- A więc, faktycznie jesteś taką optymistką, jak słyszałam. Po za tym fajna czupryna/ - powiedziała cicho, poprawiając swoje włosy.
Na uwagę chłopaka, uśmiechnęła się. Naturalność? Sexy? Ona nie chciałaby nigdy być sexy.

Offline

#32 29-08-2013 o 23h14

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Katniss spojrzała jak Samuel mówi, że naturalność jest sexy.
- On chyba nie wie co mówi, ale cóż, każdy ma swój gust - Zaśmiała się do koleżanki Katniss.:3

Ostatnio zmieniony przez Kfiatusek (29-08-2013 o 23h23)

Offline

#33 30-08-2013 o 11h34

Miss'towarzyska
majkel325
...
Wiadomości: 2 365

-Witaj! Tak bardzo mi się tu podoba oglądając jakieś laski co się ciągle kłócą -powiedziałem z ironią do kolegi. Spojrzałem się na wszystkie dziewczyny. W gruncie rzeczy wyglądały tak samo. NIJAKO. Usiadłem na trawie i pisałem SMS'y do siostry. Byłem ciekawy jak potoczy się reszta wakacji.


https://66.media.tumblr.com/af5c6afd4ae6fb4a1bb547722b6e0273/tumblr_pv0hjapxfY1s7xfipo4_400.gif https://66.media.tumblr.com/7a836bc64d679800a4138557c8885830/tumblr_pv0hjapxfY1s7xfipo6_400.gif

Offline

#34 30-08-2013 o 12h13

Miss'wow
Yoshiko
...
Miejsce: Atlantyda
Wiadomości: 554

Samantha House

Zaśmiała się głośno - jak to miała w zwyczaju. Można by powiedzieć "zbyt głośno". Ale najwidoczniej zostały skazane na takich pustych, wiecznie naburmuszonych i pozornie dorosłych chłopaków, że może ich nawet do siebie zrazić. Cokolwiek. Naturalność sexy? A co ona, ma uwodzić kogoś? Bardzo dobrze zdekoncentrować przeciwników w sporcie, gdy ma się na głowie koński ogon we wszystkich kolorach tęczy. Niezapomniany widok, gdy w biegu przez płotki facet wbił się w przeszkodę jak nietoperz z zaburzoną echolokacją.
- Więc naprawdę tak mówią? To dobrze. Lepsza sława optymistki, niż "tej co nie pojawia się na lekcjach", nie?
Sprawdziłam godzinę na zegarku. Telefonu przy sobie nie miałam. Prawie nigdy go nie noszę. Z nikim nie muszę utrzymywać stałego kontaktu, a muzyki słucham z mp4.
- Nie jesteście głodni? Może powinniśmy załatwić sobie coś do jedzenia? - zwróciła się możliwie głośno, by dotarło do wszystkich. Nie żeby miała ochotę jeść śniadanie ze wszystkimi. Po prostu tak wypadało. A nuż znajdzie się ktoś to zrobi jedzenie za nią? Leniwce na tron.

Offline

#35 31-08-2013 o 11h36

Miss'całkiem całkiem
Lilka
...
Wiadomości: 167

Samuel Charles Czartowski


-Mike,co ty tak nie w sosie?...-Wiedziałem że, mojemu kumplowi równie bardzo jak mi nie podoba się pomysł spędzenia wakacji w akademiku,ale żeby od razu być złym na cały świat.Zawsze trzeba szukać jakieś dobre strony każdej sytuacji...Ech,bredzę,bo jestem nie wyspany
-Gdybyś poszedł ze mną wczoraj na imprezę miałbyś lepszy humor.-Byłem pewny swoich słów,bo w końcu  jakiemu facetowi nie poprawiłaby samopoczucia  śliczna kobieta...No,panu homo,jednak oni...Nie wróć,nie powinienem zagłębiać się w ten temat.-...Ja mam-Dodałem ze swoim firmowym uśmieszkiem.
Uraczyłem czerwonowłosą dziewczynę krótkim spojrzeniem...Jak ona miała na imię?Coś na K...Ka,ka,a zresztą nie ważne...Mi się nienaturalne dziewczyny nie podobają,ale skoro jej tak...Jak to wcześniej powiedziała każdy ma swój gust...De gustibus non est disputandum..
-Idę do siebie-Mruknęłam do szatyna wstając z trawy.Idąc do akademika usłyszałam pytanie tęczowej względem jedzenia.Rzuciłem tylko krótkie "Jadłem" i już po chwili zniknąłem za drzwiami

Ostatnio zmieniony przez Lilka (31-08-2013 o 11h37)

Offline

#36 31-08-2013 o 13h19

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Katniss zobaczyła, że Samuel na nią spojrzał. Cieszyło ją to, bardzo lubiła jak chłopcy się nią interesują. W gruncie rzeczy chłopakowi nic nie brakowało. Chociaż skoro chłopak nie lubi 'sztucznych' dziewczyn? Stwierdziła, że poczeka i zobaczy jak dalej się rozwinie sytuacja:3

Offline

#37 07-09-2013 o 10h18

Miss'całkiem całkiem
Lilka
...
Wiadomości: 167

Samuel Charles Czartowski


Zmęczony walnąłem się na łóżko,ale sen nie przyszedł od razu jak zawszę,gdy zasypiałem sam.Nie lubiłem tego,nigdy nie lubiłem być sam.Od zawsze  wolałem każdy dzień spędzać z znajomymi,a noce spędzać z jakąś laską.Jednak dziewczyny szybko mi się nudziły i nie potrafiłem wytrzymać z jakąś dłużej niż dwa tygodnie,choć próbowałem...Raz....Moja kuzynka Caroline zawsze twierdziła,że wybieram dziewczyny,które do mnie nie pasują,choć ja raczej w to nie wierze.Sypiam z dziewczynami,które mi się bardzo podobają,przecież nie wybrałby jakieś laski ze względu na jej jakże piękne wnętrze albo nie ożenił bym się z którąś tylko dlatego,że się..Pff..Zakochałem.Według mnie coś takiego jak miłość jest bzdurą,a związek to układ wiązany.Wystarczy spojrzeć na moich rodziców. Ojciec wybrał moja matkę,ponieważ wiedział że ta będzie wierną żoną itp.,a mama zgodziła się za niego wyjść,bo była pewna,iż zapełni dostatnie życie jej i przyszłym dzieciom,w tym przypadku mi i mojej siostrze.
Zasnąłem dopiero półgodziny później.
   

Offline

Dyskusja zamknięta

Strony : 1 2