Obraźliwe komantarze lub prośby o głosy zakończą się karą (definitywny ban).
Wiedziałam, że kupisz tę spódnicę i tę bluzeczkę! xD
Świetna styla, prosta, ale ma masę uroku. No i jak dla mnie przedstawia kadr jakiejś historii, którą można sobie dopowiedzieć, a to lubię najardziej *^^*
A dziękuję :> Rzadko robię casuale, zwłaszcza inspirowane mną, bo nie jestem ciekawa, więc tym bardziej się cieszę, że się podoba. BTW zabrakło mi warstw na "dużo czekolady" i "dużo kawy" ;P
Twój styl mnie zachwycił - potrafisz idealnie dobrać kolory i świetnie wybierasz ubrania ! Masz piękna miss . I ta śliczna fryzura ( wybrałaś absolutnie dobry kolor ) perfekcyjnie dopasowywuje się całość . Pięknie !
Zapraszam do siebie
Od kiedy pojawiły się nowe ciuchy, ja Twój profil odwiedzałam jakieś 100 razy dziennie :P Byłam pewna że stworzysz coś świetnego i strasznie niecierpliwie tego wyczekiwałam. Generalnie zawsze mi się podobało, jak potrafisz stworzyć takie prześliczne, wyjątkowe i pełne klasy, ale codzienne stylizacje, mnie zazwyczaj koniec końców wyjdzie jakaś suknia na bal czy inną imprezę ^^;
A dziękuję, dziękuję :) Szczerze mówiąc, miałam zrobić sobótkową stylizację, ale potem mi się odechciało - ale jeszcze potem zajrzałam na Twój profil i pomyślałam: "Jejku, jakie klimatyczne! Świetne wykorzystanie tych paprotek (z tym durnym drewnianym bożkiem), czemu na to nie wpadłam?! I te magiczne jasne, świetliste drobinki!". Potem na fejsie znalazłam fajną rysowniczkę, Katarzynę Witerscheim, i przez was dwie mnie natchnęło, więc czuj się winna ;P
Absolutnie genialne, bardzo dopracowane stylizacje. Aż miło patrzeć.
Wyjdzie na to, że spamuję ci Księgę Gości/Komentarzy, ale...
Ó-MAR-ŁAM.
Przecudny jest ten dworzanin. Czyżbyś oglądała serial "Versailles"? Ja dopiero niedawno zaczęłam, bo o jego istnieniu uświadomila mnie moja pani matka, która też uwielbia takie klimaty, ale niewiele było trzeba, żeby Filip podbił moje serce. No i mają piękne kostiumy!
Oj! Jakie to piękne! *pełen zachwyt*
Mogłabym się jeszcze rozpisać, że połączenie tego odcienia zieleni i złota, i faktury materiału, że rude włosy, że fryzura, że stroik na głowie - ale po co, skoro to całe jest takie śliczne...
Ojejciu ojejciu, jak pięknie! Jak elegancko! Jak dziewiętnastowiecznie! Te kolory! I ta narzutka od Mikołajowej, co do której sądziłam, że nie da się jej dobrze wykorzystać (a jednak się da)! Brak mi słów, więc wyrażę zachwyt serduszkami:
<3 <3 <3 <3
Ojej, ale mi nasłodziłaś w komentarzu! Zwłaszcza z tą czarownicą - stylizację miałam zachomikowaną od świąt, a wrzuciłam ją teraz, na chwilę, żeby nie patrzeć na totalnie nie w moim stylu miss Omanu, jako że w weekend przymierzam się do stylizacji w stylu art nouveau. Wygląda trochę jakbym bezczelnie od Ciebie zrzynała, bo właściwie przed chwilą sama miałaś coś takiego, ale w życiu bym nie śmiała plagiatować, a już zwłaszcza od Ciebie! Po prostu czaiłam się na to od dawna, potrzebowałam tylko obniżek, no i tak się jakoś złożyło... Więc uprzedzam zawczasu.
Kocham w Twoich stylizacjach to, że są takie spójne i przemyślane. W obecnej chyba najbardziej zachwyca mnie to, jak cudownie współgrają ze sobą rękawiczki, torebka i falbanki sukni. I kapelusik, kapelusik jest uroczy, szkoda, że go nie mam :<
Jaka szkoda, że ta "regencyjna" spódnica jest taka droga, nie? ;A; Ja mialam wytrwać z tą moją jedną zieloną sztuką, ale zobaczyłam stanik od nowej sylwestrowej sukienki i uderzył mnie Piorun Natchnienia. Bye bye, MM...
Cudną masz tę świąteczną stylizację, niesamowicie podoba mi się ta bogata barwa sukni. Uwielbiam wyraz twarzy miss - taka słodka, zalotna minka, nie wie, jak Ty to robisz, że zawsze udaje Ci się osiąągnąć taki uroczy efekt. A i Twój kawaler zacny, ani chybi uczony. (Ja niedługo znowu będę miała jakiegoś ciemnoskórego, o ile się nie mylę, więc pewnie będzie biegał non stop w przepasce, jako uniwersalny czasowo niewolnik, bo doprawdy nie będę wiedziała, co z nim zrobić, żeby pasował, zwłaszcza jak zrobię stylizację z 1830..)
Hahah, widzę, że ktoś tu upolował Białą Królową i na maksa wykorzystujesz jej spódnice :> Idealne są do stylizacji z końca XVIII wieku. Obecna jest świetna, z lekką nutka ekstrawagancji, zwłaszcza, że raczej rzadko masz czarne stylizacje.
Ahh dziękuję bardzo! Pewnie moja miss nie jest najupiorniejsza, ale może przynajmniej faktycznie się jakoś wyróżnia xD Tak czy inaczej, jeszcze raz dziękuję za miły komentarz i ponownie się powtórzę, ale Twoja miss jest po prostu prześliczna, jej delikatność mnie wręcz olśniewa! Bardzo lubię tego typu stylizacje ;w;