Zatkało mnie. Cudowna stylizacja. Zazdroszczę pomysłowości. Wszystko idealnie współgra ze sobą, no przepiękna, genialna, nie da się opisać jej jednym słowem. Zostawiam w pełni zasłużone wow. Pozdrawiam
A cóż to za dama w bieli? : D Wygląda tak tajemniczo, niczym zjawa! Ewentualnie drugie skojarzenie, to czaszka leżąca na śniegu... Upiornie! C; Uwielbiam całe białe stylizacje, bo w przeciwieństwie do czerni biel sama w sobie jakoś nigdy nie wygląda tak przytłączająco... Dokładnie tak u Ciebie jest ^^ Ślicznie!