Przez przypadek tu zajrzałam i trafiłam na ostatnie godziny, a że swego czasu tworzyłam sporo stylizacji w stylu demonów, pomyślałam, że dorzucę jeszcze swoje dwie cegiełki. Pozwolę sobie dodać obie stylizacje demoniczne (zastanawiałam się długi czas czy tak można, ale przeczytałam pierwszy post z regulaminem kilka razy i doszłam do wniosku, że można).
Na początek typowy demon. Tworząc te stylizację, nie miałam niczego szczególnego w głowie, ale patrząc już na całość, kojarzy mi się z przychodzącym w nocy ponurym żniwiarzem, aczkolwiek jego atrybutem nie jest kosa, a klucze, którymi otwiera zmarłym drzwi do nieba lub piekła.
Link do zewnętrznego obrazka
A tutaj mamy damę wyprowadzającą na nocny spacer swoje zwierzątko. Jednak nie jest zbyt kolorowo, gdyż pani to przykład żywego trupa, zmarła już wiele lat temu, dlatego jej suknia jest już poszarpana, a ciało gnije.
Link do zewnętrznego obrazka
Long as I remember the rain been comin' down, clouds of mystery pourin' confusion on the ground...