Jednak nie mogłam się powstrzymać...

Witajcie!...
... w moim kolejnym konkursie. Tym razem jednak i wyniki i nagrody pojawią się o wiele szybciej...
Tym razem tematem konkursu będą wiersze. Waszym zadaniem jest stworzyć postać ( lub postacie ) do wybranego utworu. Oczywiście trzeba napisać jak nazywa się ta postać, jaki nosi tytuł wiersz, a nieobowiązkowo można dać zdjęcie tej postaci ( lub tych postaci ). Tak więc życzę Wam powodzenia!

REGULAMIN
Chyba wszyscy znamy, ale napiszę kilka ważniejszych punktów,...
1. Macie dwa tygodnie czasu, czyli do 25.07 godz. 00.00
2.. Można zgłosić max. 2 stylizacje.
3. Opis min. 2 zdania/
4. Edytować można do 3 minut od zgłoszenia się.
5. Proszę nie dawać kompletów od Nine.
6. Stylizacje nie mogą zawierać więcej niż dwa przedmioty od jednego kompletu.

NAGRODY
1 miejsce dyplom + sygnaturka
2 miejsce dyplom
3 miejsce dyplom
Przewiduję również wyróżnienia!
Nagrody wykona DarkSeaweed
POWODZENIA!!!

Ostatnio zmieniony przez Lilia444 (13-07-2015 o 18h31)

Anioł przebudzenia

Jakie to szczęście
obudzić się
i zobaczyć Anioła
wysłannika Boga
świadka Jego
obecności
/Ks. Jan Twardowski/

Maska

Ra­dośnie wkłada maskę
I nicze­go nie chce więcej
Rozbłysnąć krwawą blizną
Roz­dra­paną przez swe serce
/Autorstwo własne/

Pierwsza stylizacja przedstawia tytułowego anioła. Druga zaś jest dosłowną metaforą kobiety z wiersza. Nie potrafiła poradzić sobie ze swoim bólem i żalem, więc zmieniła się w królową tyrani, która nie będzie powstrzymywać się przed własnymi brutalnymi osądami.

Kwestia edytowanie zgłoszeń jest uregulowana w inny sposób w regulaminie.

Lecę tu ze stylizacjami inspirowanymi wierszami Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej.

Stylizacja 1, inspirowana wierszem Trzeba chodzić w masce
Poszłam w masce zwinięta w pelerynę ciemną
Z oczami zwężonymi
W migocące sierpy
Szczęście mnie nie poznało
I tańczyło ze mną
Nie wiedząc, że to jestem
Ja, której nie cierpi
I los mnie nie poznał
I pomyślał sobie
Czemuż mam nie dogodzić
Tej obcej osobie

Przedstawiłam tutaj podmiot liryczny - kobietę w masce i ciemnej pelerynie - tańczącą ze szczęściem - błękitnym ptakiem. Nie bez powodu w stylizacji dominuje fiolet - kolor ten uznaje się za mistyczny, przypisuje się mu m.in. łagodzenie stresu i pozytywny wpływ na nastrój człowieka.

Stylizacja 2, inspirowana wierszem Ciotki
Ciotki nie były piękne, nie miały nic z wróżek.
Były dzielne, szczawiowe, barchanowe żony.
Nie miały złotych włosów ani cienkich nóżek,
ani oczu złowrogich o rzęsach zdziwionych.

Brały serio swe dzieci, kwiaty i owoce,
mężów trzymały krótko, perfum nie lubiły,
zasypiały spokojnie w księżycowe noce,
pełne kurzej tężyzny i jaglanej siły.

Jedynie ciocia Jola wiotka i pachnąca
przypominała wróżkę i paryską lalkę.
Chodziła w piórkach ptasich i tiulach ze słońca,
całowała, podnosząc gwiaździstą woalkę...

Wkrótce ją jakieś wichry żałosne rozwiały
wśród wiosennych błyskawic i szumów ponurych...
Zgrzebne ciotki płakały - lecz nic nie wiedziały,
jaki był smak miłości... trutki na szczury.

Stylizacja przedstawia oczywiście ciocię Jolę - wiotką i śliczną w złotych tiulach i ptasich piórkach.
Klepsydra robi tu za symbol jej śmierci.

Ostatnio zmieniony przez KimKas (11-07-2015 o 22h11)

Król Olch

Noc padła na las, las w mroku spał,
Ktoś nocą lasem na koniu gnał.
Tętniło echo wśród olch i brzóz,
Gdy ojciec syna do domu wiózł.

- Cóż tobie, synku, że w las patrzysz tak?
Tam ojcze, on, król olch, daje znak,
Ma płaszcz, koronę i biały tren.
- To mgła, mój synku, albo sen.

"Pójdź chłopcze w las, w ten głuchy las!
Wesoło będzie płynąć czas.
Przedziwne czary roztoczę w krąg,
Złotolitą chustkę dam ci do rąk".

- Czy słyszysz, mój ojcze, ten głos w gęstwinie drzew?
To król mnie wabi, to jego śpiew.
- To wiatr, mój synku, to wiatru głos,
Szeleści olcha i szumi wrzos.

"Gdy wejdziesz, chłopcze w ten głuchy las,
Ujrzysz me córki przy blasku gwiazd.
Moje córki nucąc pląsają na mchu,
A każda z mych córek piękniejsza od snu".

- Czy widzisz, mój ojcze, tam tańczą wśród drzew
Srebrne królewny, czy słyszysz ich śpiew?
- O, synku mój, to księżyc tak lśni,
To księżyc tańczy wśród czarnych pni.

"Pójdź do mnie, mój chłopcze, w głęboki las!
Ach, strzeż się, bo wołam już ostatni raz!"
- Czy widzisz, mój ojcze, król zbliża się tu,
Już w oczach mi ciemno i brak mi tchu. -

Więc ojciec syna w ramionach swych skrył
I konia ostrogą popędził co sił.
Nie wiedział, że syn skonał mu już
W tym głuchym lesie wśród olch i brzóz.

Goethe Johann Wolfgang <I>Przekład swobodny Wisławy Szymborskiej</I>

Link do zewnętrznego obrazka

Maryś moja Maryś

Maryś moja, Maryś,
Chodź ze mną do lasa;
Ja ci pośród gąszcza
Pokażę... chrabąszcza.
Maryś moja, Maryś,
Coś ty za niechluja,
Że przy mojej mamie
Łapiesz mnie za... ramię.

Link do zewnętrznego obrazka

Pierwsza stylizacja przedstawia tytułowego "Króla olch" czyli śmierć która przyszła po chłopca natomiast druga rozwiązłą Maryś pośród "gąszcza" Obie kreację odwzorowują myśl przewodnią wierszy

Ostatnio zmieniony przez Yubin (12-07-2015 o 00h16)

Lilia444 napisał

1. Macie dwa tygodnie czasu.

Znaczy się do kiedy dokładnie? Byłabym o wiele szczęśliwsza istotą, mając czarno na białym podaną datę i godzinę, bo chciałabym jednak możliwie zdążyć z drugą stylizacją, której na razie nie mam zaplanowanej, bo za dużo wierszy lubię.

Na razie jednak wrzucę stylizację inspirowaną jednym z moich najukochańszych wierszy, jako że wprost uwielbiam młodopolskie erotyki. (I mam nadzieję, że nie zostanę przez niego zamordowana przez moderację. Jeśli jednak, to będzie mi przykro...)

Herodiada
Kazimiera Zawistowska

Czy wiesz, co rozkosz?… Czy cię nie poruszy
Szept bladych kwiatów w takie noce parne?
Pójdź! Ja ci włosy swe rozplotę czarne,
Wężem pożądań wejdę do twej duszy!

Płomiennym szeptem odemknę twe uszy,
Podam ci usta, drżące i ofiarne,
I ust tych ogniem ciało twe ogarnę,
Aż pieszczot moich fala cię ogłuszy

Pójdź! ja rozkoszą śćmię tobie Jehowę…
Zapomnisz, twarzą padłszy na me łono,
Pijąc źrenice me błyskawicowe…

Lecz pójdź — bo czasem w oczach mi czerwono,
I z piekielnymi zmagam się widmami,
Czując, że dłonie krew mi twoja splami!



Oto tytułowa Herodiada. Jej rola w wierszu rozmija się z tym, co było naprawdę, tym niemniej Zawistowska przedstawia ją jako alegorię mrocznej zmysłowości, pożądania absolutnego graniczącego z bluźnierstwem. Podmiot zwraca się do Jana Chrzciciela i kusi go, doprowadzając ostatecznie do jego zguby (i tu żałuję, że nie mam ludzkiej czaszki z Krainy Halloween, pasowałaby jak ulał ;A;).
Moja stylizacja przedstawia kobietę, ubraną niezwykle strojnie, jak przystało na należące do arystokracji kobiety ze starożytnego Bliskiego Wschodu, która upierścienioną, delikatną dłonią kusi i przyzywa kochanka. Kruczoczarne, bujne włosy nieskrępowanie opadają jej na plecy w całym swym bogactwie, rozchylone usta obiecują pocałunki, ale przód szaty i dłoni plami krew. Wąż w tym przypadku jest metaforą - odwołaniem do "węża pożądań" z wiersza oraz do ogólnej biblijnej symboliki wężą jako źródła grzechu.

Julian Tuwim "Całujcie mnie wszyscy w dupę"



(...)
I wy, o których zapomniałem,
Lub pominąłem was przez litość,
Albo dlatego, że się bałem,
Albo, że taka was obfitość,
I ty, cenzorze, co za wiersz ten
Zapewne skarzesz mnie na ciupę,
Iżem się stał świntuchów hersztem,
Całujcie mnie wszyscy w dupę !…

No dobrze, więc pozwoliłam sobie przyczłapać z moją drugą stylizacją. Możliwe, że będzie trudniejsza w odbiorze, bo jest po angielsku, a nie wydaje mi się, by istniało polskie tłumaczenie utworu.

Scots Wha Hae
Robert Burns

Scots, wha hae wi' Wallace bled,
Scots, wham Bruce has aften led;
Welcome to your gory bed,
Or to victory!

Now's the day, and now's the hour;
See the front o' battle lour;
See approach proud Edward's power—
Chains and slavery! (...)

Wha for Scotland's king and law
Freedom's sword will strongly draw,
Freeman stand, or freeman fa',
Let him follow me! (...)

Lay the proud usurpers low!
Tyrants fall in every foe!
Liberty's in every blow!—
Let us do or die!



    Wiersz ma przedstawiać mowę Roberta Bruce'a przed bitwą pod Bunnockburn w 1314 (informacja dla ludzi, którzy chociażby nie widzeli nigdy filmu "Braveheart": Szkoci wygrali i zapewnili sobie tym samym wolność na ponad 500 lat). Ma ona zagrzewać ludzi do walki i generalnie jest o tym, że: "Teraz jest właśnie ta chwila, w której my, Szkoci, zrzucimy łańcuchy trzymających nas w niewoli Anglików - odzyskamy wolność albo zginiemy! Więc wy, którzy walczyliście dla Wallace'a, teraz podążajcie za mną!".
    Stylizacja przedstawia  stojącego na tonącej we mgle szkockiej ziemi młodego wojownika szkockiej armii, w kilcie, skórzanym napierśniku i poplamionej krwią koszuli. Chłopiec jest na dodatek trochę przykurzony, a część twarzy ma pomalowaną na niebiesko (jak Szkoci w bitwie pod Stirling w "Bravehearcie"). Mowa Bruce'a roznieciła patriotyczny żar w jego sercu i pomimo tego, że ma jeszcze mleko pod nosem i tak naprawdę pierwszy raz jest tak daleko od domu i rodziny, z zaciśniętymi gniewnie ustami spogląda spod zmarszczonych złowrogo brwi na angielską armię, gotów w imię ojczyzny i wolności powyrzynać ich wszystkich co do jednego. Lub zginąć.
    Jeśli chodzi o gotowe komplety, użyłam dwóch elementów z kompletu szkockiego (kilt) i dwóch z kompletu Fryd (napierśnik i miecz).

Podbijam! Do końca czasu zostało osiem dni i kilka godzin
Zapraszam do zgłaszania się

Ostatnio zmieniony przez Lilia444 (17-07-2015 o 20h19)

Smok
Jan Brzechwa

Na Wawelu, proszę pana
Mieszkał smok, co zawsze z rana
Zjadał prosię lub barana.

Przy obiedzie smok połykał
Cztery kury lub indyka
Nadto krowę albo byka.

Nagle raz, przy Wielkim Piątku,
Krzyknął: "Coś tu nie w porządku!".
Poczuł wielki ból w żołądku.

Potem spuchła mu wątroba,
Dwa migdały, płuca oba,
Jak choroba, to choroba!

Smok pomyślał: "Proszę, proszę,
Nie mam zdrowia za dwa grosze
Czas już zostać mi jaroszem".

I smok biedny od tej pory,
By oczyścić krew i pory.
Jadał marchew, jadał pory.

Groch, selery i kapustę,
Wszystko z wody i nietłuste,
Żeby kiszki były puste.

Tak za roczkiem mijał roczek
Smok nasz stał się jak wymoczek
Wprost nie smok, lecz zwykły smoczek.

Odtąd każda mądra niania
Dziecku daje go do ssania.




Stylizacja przedstawia owego smoka który dziesiątkował owce ale został jaroszem ;3

Wiersz ten ma dla mnie ogromne znaczenie sentymentalne. Uwielbiam klimat, w jakim utrzymany jest cały utwór i kocham wyobrażać sobie całą scenerię ukazaną w wierszu- na poły nierealną, pierwotną i mistyczną, pośród której błąkają się bogowie-wojownicy.
Polecam posłuchać interpretacji zespołu Percival- jest absolutnie powalająca
https://www.youtube.com/watch?v=5ODiv-vFiMw

Upalne południe

Słyszę, słyszę w południe tętent lipowych bogów
Na moście niezabudką przybitym do rozłogów.

Śródpolny im policzki wiatr opala zielone
I konie ich biegają w tę stronę i tę stronę.

Drewniane z głów hełmy błyskają jak konewki,
Kiedy z wodą je niosą na miedze dzikie dziewki.

Przez pola, łąki pędzą, z szuwaru w szuwar gęsty,
Giną za mini tętent, bulgot rzek, wiklin chrzęsty.

Zdziczałe oto wiązy jak zielone obłoki
Rozdzierają bożyszczom spod hełmów kudły, loki.

Widzę, widzę w południe odjazd lipowych bogów,
Widzę bogów na moście, na moście wśród rozłogów.

Schnie siano, dzika róża pachnie za dnia jak nocą,
Tętnią kopyta koni, płaszcze bogów łopocą.

Jaką lilią łąkową wesprę okapy powiek,
Zdławiony dalą polną śmiertelny, marny człowiek?

Jan Bolesław Ożóg

Moja praca przestawia takiego właśnie lipowego boga- wolnego wojownika z włosami rozwianymi dzikim pędem poprzez środek lipcowego, skwarnego popołudnia.

Link do zewnętrznego obrazka

Ostatnio zmieniony przez Hetalia (18-07-2015 o 21h40)

Podbijam!
Halo, dziewczyny! Jest jeszcze przecież mnustwo wierszy!
Może to przecież być każdy wiersz, nie zależnie czy dla dzieci, czy dla dorosłych,...
Liczę, że jeszcze pojawi tu się kilka świetnych pomysłów!
A co do tych stylizacji, które się już zgłosiły...
O to mi właśnie chodziło
Świetne pomysły, śliczne stylizacje!

Świat spowity został mrokiem,
Czarny całun go zakrywa,
Cuda, dziwy z każdym krokiem,
Teatr cieni się rozgrywa.

Idę sobie z kompanami,
Przez ten opuszczony bór,
Nagle słyszę tuż nad nami,
Ryk potężny niczym chór.

Wtem z przestworzy sfruwa prędko,
Bestia czarna niczym mrok,
I ląduje obok miękko,
Najprawdziwszy żywy smok.

Dobyć broni nie zdążyłem,
Potwór szybki był aż strach,
Na plecy się przewróciłem,
Niczym w najstraszniejszych snach.

Dalej nic już nie pamiętam,
Tylko kiedy wstałem już,
W uszach moich pieśń przeklęta,
Zagubionych w mroku dusz.


Mo­ja twarz...
To­bie znana,
dla mnie obca,
nierozpoznana...
W oczach dusza,
ciepło-zimna
dla mnie obca,
dla Ciebie inna...
Mo­ja twarz...
To­bie zwierciadłem,
dla Ciebie aniołem,
dla mnie diabłem...
W oczach dusza,
ciepło-zimna,
dla mnie grzeszna,
dla Ciebie niewinna...

( moja mis przedstawia tu zmieszanie anioła i diabła )
 

Ostatnio zmieniony przez Rosali (27-07-2015 o 23h26)

Tak sobie siedziałam i poparzyłam na ten konkurs. Pomyślałam, a co tam zrobię coś. Oto moja stylizacja do wiersza Jana Brzechwy pt. ,,Papuga".




PAPUGA

„Papużko, papużko,
Powiedz mi coś na uszko.”
„Nic nie powiem, boś ty plotkarz,
Powtórzysz każdemu, kogo spotkasz.”

Wczoraj o godzinie 00.00 zakończył się czas na zgłoszenie swoich prac
Teraz możecie wypisać swoich faworytów
Jutro pojawią się wyniki, a nagrody pojawią się później, lecz to już nie zależy ode mnie

KimKas za "Ciotki"
Hetalia "Upalne Południe"
Seite "Papuga"

Ja podium widzę tak:
Yubin (Król Olch)
Saeniver (Scots Wha Hae)
Seite (Papuga)

Ostatnio zmieniony przez KimKas (26-07-2015 o 20h49)

A mi najbardziej podoba się stylizacja Mineo "Anioł przebudzenia" <3 Także Ragnarook ze swoim "Smokiem" wpasowała się w mój gust.

Przepraszam, że wyniki dopiero dzisiaj, ale nie byłam pewna czy tak ma wyglądać podium. Po pewnym czasie coś w końcu zmieniłam, lecz jakoś zapomniałam napisać. A oto wyniki:
UWAGA! Znowu będzie mnóstwo klikania!

3 miejsce

Yubin

2 miejsce

to jeszcze nie tutaj

Seite

1 miejsce

Saeniver

wyróżnienia

KimKas oraz Ragnarook

GRATULUJĘ!

No a z tymi spoilerami to był żart
Ale uważajcie, następnym razem może być ich więcej. O wiele więcej...

Ostatnio zmieniony przez Lilia444 (28-07-2015 o 18h22)

Bardzo dziękuję i gratuluje pozostałym uczestniczkom

Dziękuję pięknie i gratuluję reszcie dziewczyn ~ ♥

dziękuje i gratulacje dla podium ;3

Dziękuję serdecznie :) Gratuluję pozostałym dziewczynom! :)

Ogłoszenia parafialne....
sponsorowane, za zgodą @Lila444
Oto i nagrody!

Wyróżnienia

 

III miejsce

II miejsce

I miejsce

No i przecież byłabym chora gdybym w nieswoim konkursie nie dała małej nagrody od grafika, która ląduje u...
KimKas! Za Ciocię Jolę.

świetna robota!

Dziękuję za uwagę i gratuluję!~

śliczne dyplomy bardzo ładnie <3