To trzeci anioł też się przywita xD

Pierwszy anioł nie pamięta, czy o czymś śnił, ale o 5 rano się przebudził, sprawdził zegarek, stwierdził, że kogoś pogięło i poszedł spać XD

W spoilerze, bo jednak wyładowanie mojej złości na durną familię zajmuje więcej miejsca niż przewidziałam

Matko, ale mnie moja rodzina w>ciach<a. Jutro mam egzamin, więc co? Oczywiście specjalnie dla mnie promocja na marnowanie godzin, które mogłabym przeznaczyć na czytanie książki z teorią. Przynajmniej dwie walone godziny muszę poświęcić, żeby mojego durnego ojca odebrać z lotniska na Modlinie i przywieźć do domu. A skoro już mam jedno cholerne zadanie do zrobienia to zaraz mi wymyślą milion innych, bo skoro raz na dwie godziny przerwę to mogę już cały dzień olać. Ja wiem, że ci idioci nie są przyzwyczajeni do tego, że się do czegokolwiek uczę, ale NOWOŚĆ! piątki z egzaminu standaryzowanego nie wyciągniesz na samym farcie i byciu zdolnym. Trzeba coś powtórzyć, żeby nie musieć strzelać, a strzały tu się zbytnio nie opłacają, bo zła odpowiedź to -0,5 punktu. Co z tego, że według mnie rachunkowość jest prosta, mogła sobie taka być na ćwiczeniach, ale na egzaminie mogą mnie powalić teorią. A potrzebuję z tego piątki, żeby móc na spokojnie podejść do staty. Jak będę mieć z tego piątkę to nawet nie zdając we wrześniu statystyki będę miała tą cholerną średnią powyżej 4.0, a to mój cel. Wtedy mogę na spokojnie iść na studia równoległe ze średniej, a jak zejdzie chociaż o jedną setną poniżej 4.0 to jedynie w cztery litery mogę ich pocałować. Jak będę mieć 4 z rachunkowości i 2 ze staty to średnia skumulowana jest 3,95 - za mała. Jak będę mieć 4.5 z rachunkowości i 2 ze staty - 3,98, czyli ZA MAŁA. Jak będę mieć 5 z rachunkowości i 2 ze staty - 4,01, więc już wystarczająca, żeby próbować się rekrutować ze średniej (a ze średniej zazwyczaj przyjmują). Oczywiście jest jeszcze opcja, że zdam statę, a wtedy średnia będzie przynajmniej 4,13, ale wolę być zabezpieczona na każdą ewentualność. Ale ktoś chyba jest półmózgiem i nie rozumie, że na piątkę na studiach przy egzaminach standaryzowanych trzeba coś zrobić. Nie dostaje się jej za ładny uśmiech. Do koleżanki miałam iść nie na śmiechy hihy, a się uczyć. Ją uczyć, a ja wtedy najwięcej zapamiętuje. Tylko wszystko szlag trafi, bo ja najwcześniej w takim wypadku dopiero o 17 u niej bym mogła być. O 17 to już równie dobrze mogłabym nie przychodzić.
A teraz idę ogarniać egzaminy z poprzednich lat.

Ostatnio zmieniony przez eufrozyma (16-06-2015 o 11h14)

3 anioł jest smutny, bo jednak musi iść do pracy :<

1 Devil nabija post i znika

---

Drugi demon nawet nie ma czasu by przeczytać spoiler. Nie zdążę. Może uda mi się namówić brata, aby mnie podwiózł. :<

Ostatnio zmieniony przez Skye (16-06-2015 o 13h47)

---

When the night was full of terrors                     And your eyes were filled with tears







If you think adventure is dangerous, try routine - it is lethal


as the sky's falling down it crashed into this lonely town































it's pretty clever, but it's got no soul
[img]https://i.imgur.com/1dzp4zx.g

Pierwszy anioł nie może nigdzie znaleźć fajnie opisanych zasad rachunkowości, żebym rozgryzła, czy w zadaniu chodzi o zasadę ostrożnej wyceny czy o zasadę przewagi treści ekonomicznej nad formą prawną. I nie wiem, co to zasada rynkowa, ale zakładam, że chodzi o to, aby produkty w bilansie liczyć po cenie rynkowej XD

Itasagi napisał

2 anioł mówi, że rozłączono go z pewną osobą i już więcej się tu nie pojawi 
A może jednak się pojawi ^^

Trzecia anielica przybywa i modli się do tabletek na ból głowy.

1 Devil patrzy na karu i pyta co się stało

Ostatnio zmieniony przez Nerra (16-06-2015 o 13h53)

---

Druga anielica mówi, że ma grypę żołądkową i rekordową gorączkę...ale dzięki cudownemu Ibumowi od 15 minut nie boli mnie głowa XD

Ostatnio zmieniony przez Karucchi (16-06-2015 o 14h00)

1 Devil współczuje karu.. i też zażywa tylko ibum (tyle, że Forte - zwykły guzik mi daje xd), ale tylko parę razy w miesiącu xd

Ostatnio zmieniony przez Nerra (16-06-2015 o 14h03)

---

1 Devil za paręnaście minut musi zmykać i nie wie, czy jeszcze się tu pojawi xd

---

Pierwsza anielica przeklina wnuki sąsiadów, bo akurat jak ją głowa przestała boleć i chciała by się przestać to te bachory skaczą jej nad głową nie wspominając już o tym jak się przy tym drą.

to w takim razie 1 Devil przeklina bachory, którymi zajmuje się moja sąsiadka ( niania - i po to dręczyła mnie swoim remontem przez bite 2 miechy ...)

Ostatnio zmieniony przez Nerra (16-06-2015 o 14h20)

---

Pierwsza anielica przeklina wszystkich głośnych sąsiadów i tych remontujących itd.

1 demon wita się i zmyka się wykąpać.

PS współczuję egzaminów i warunków do nauki

Ostatnio zmieniony przez spsr (16-06-2015 o 14h42)

---

2 Devil wita i żegna życząc milej kąpieli Spsr oraz mowi, że wyglądał wtedy jak zombie, ale na szczęście miał ten przedmiot w klasie 1 w innej szkole. Wiec pisał podanie o przepisanie oceny.
Oraz żegna się z wszystkimi, ponieważ idzie po siostrę i do sklepu. Bay

Ostatnio zmieniony przez Nerra (16-06-2015 o 14h45)

---

Drugi anioł cieszy się z piątki z ang na koniec, bo nigdy nie miał xD.

---

We are in noir