Meh, jestem jedynym facetem, ale nie będę się wstydził, a co!
W lipcu tego roku skończę 18 lat, choć przyznam, że nie spieszno mi do tego. Jestem dość wysoki, bowiem mierzę sobie 183 cm. Jeśli chodzi o moją wagę, przyznam szczerze, że przez dokarmianie mnie przez znajomych przytyłem do 75 kilo. Jestem wysportowany, dość widoczne są zarysy moich mięśni. Zawsze, gdy pojawiają się większe, staram się przytyć, aby nie były zbyt widoczne, bowiem tego nie lubię. Mogą być dosyć widoczne, ale nie bardzo widoczne. Mam brązowe, kręcone włosy do ramion, a po wyprostowaniu można do nich dodać plus minus pięć centymetrów. Oczy także mam tego samego kolory. Jeśli chodzi o kolor mojej skóry, jest raczej ciemna. Przypominam bardziej mulata niż typowego, białego człowieka. Mam dość duży nos, ale nie jestem większością kobiet - nie mówię, że każda z was, aby nie obrazić, ale zdecydowana większość zwraca uwagę na jego wygląd - i nie zwracam uwagi na jego wielkość, mam dziewczynę, która mnie kocha i uważa, że jest on "uroczym kartofelkiem", więc... tak, więc. Jeśli chodzi o ubranie, jestem raczej typowym rockmanem. Czarne ciuchy to mój styl!

Shine, szczerze wątpię, żebyś był tutaj jedynym facetem - chociaż faktycznie, najwyraźniej stanowicie tzw. rodzynki wśród użytkowników missfashion Zwróciłam szczególną uwagę na Twój komentarz na temat Twojego nosa... dziwne, zdawało mi się, że według niektórych przesądów duże nosy, tak jak i duże stopy są sporym walorem u panów - był nawet film ze Stevem Martinem apropo wielkości nosa

Co do wątku i mojego wyglądu:

Wiek: Po wakacjach wskoczy mi 24 wiosen (tak blisko do ćwierćwiecza)
Wzrost: Coś koło 1.65m. Zawierzam badaniom lekarskim z liceum (robione 5-6 lat temu), bo zdaje się, że od tamtego czasu nie urosłam
Numer buta: Tutaj mała dygresja - nigdy nie twierdźcie, że więcej wam nie urosną stopy Jakoś od początku liceum pamiętam zawsze miałam nogę 39/40 - ta druga zwykle odnosiła się do obcasów. Ba, nawet rok temu kupowałam w tym rozmiarze buty. W tym roku okazało się jednak, że w zeszłoroczne buty noga mi nie wchodzi i kupując nowe zazwyczaj trafiało na 41 - kilka par adidasów udało mi się znaleźć w 40-tce, które były dobre.
Karnacja: Hmm, ktoś kiedyś określił ją jako oliwkową. Opaleniznę łapie szybko i długo mnie się trzyma. Nieopalona zdaje mi się jednak jasna.
Włosy: Ciemny brąz, proste lub falowane - zależy od wilgotności powietrza, sposobu suszenia o poranku i stopnia rozczesania. Sięgają mi już do kości ogonowej.
Oczy: Piwne.
Makijaż: Podkład i tusz do rzęs. Jakoś nie czuje potrzeby robienia "pełnego" makijażu.
Ubrania: Tu akurat wszystko zależy od nastroju. Raz założę buty na obcasie i wcisnę się w eleganckie spodnie, a raz stawiam na wygodę, na adidasy i przyległe do ciała dresy. Co do góry, to zawsze tuniki - źle się czuję w krótkich bluzkach. Dekolty ograniczam - chociaż "towarzyszom informatykom" zdaje się ten fakt nie przeszkadza... założony komin też nie -.- Ten ostatni jest obowiązkowym elementem mojego ubioru podczas dni, w których nie będzie mi z nim za ciepło. Mam całą jedną torebkę - jak się jedna zużyje dopiero kupuję następną. W chłodniejsze dni uwielbiam nosić prochowce albo luźne swetry "ala Kimono". Jeżeli chodzi o dodatki to nie noszę - kolczyki wkręcają się we włosy, a od zaciskanych puchną mi uszy. Naszyjniki też się wkręcają, bo włosy najchętniej noszę luzem. Na ręku co najwyżej może mi się pojawić dyżurna gumka do włosów

Tak mnie naszła jeszcze mała refleksja. Opisujemy tutaj swój wygląd zwykle subiektywnie. Coś nam się w nas nie podoba, coś się podoba. Jasne, ktoś tam ma ładniejsze oczy, włosy, zgrabniejsze nogi, gładką cerę itp. itd. Taka nasza ludzka natura, że zwykle nam czegoś brak. Ale to co mamy jest nasze. Te wąskie usta, grube uda, krótkie nogi, czy pieprzyk pod okiem tworzą nas. Każda blizna też. Te małe elementy, które mniej lub bardziej nam się podobają tworzą nas. Dzięki nim jesteśmy sobą - nie kopią kogoś innego. Najważniejsze to czuć się dobrze we własnej skórze, zaakceptować siebie, być szczęśliwym ze sobą. Nie bez powodu mówi się, że uśmiech to najpiękniejsza ozdoba człowieka

Ostatnio zmieniony przez Kharanne (02-06-2016 o 22h46)

Wzrost 165, około, dawno nie sprawdzałam xD. Waga, jakoś 52-53, a chciałabym 50, ale nie jest żle, włosy brązowe, z naturalnymi pasemkami koloru blond. Niebieskie oczka, dość spore, moim zdaniem za duży nos, choć podobno nie podchodzę obiektywie do oceny ;>.
A ubiór to różnie, czasem na sportowo, czasem na elegancko, zależnie od sytuacji, ale w większości coś tak pomiędzy, czasem koszule, czasem podkoszulki, do tego rurki, bądź spódniczki. Ogólnie w szafie mam najwięcej czarnych ubrań, ale od jakiegoś czasu staram się kupować kolorowe i to jakieś jasne kolory ^^

A ja nie wiem    Naprawdę nie wiem co opisać.

Ostatnio zmieniony przez Nancy314159 (18-06-2016 o 13h19)

Nancy314159 napisał

A ja nie wiem    Naprawdę nie wiem co opisać.

To po co piszesz! 

Nancy314159 napisał

A ja nie wiem    Naprawdę nie wiem co opisać.

Myśle że możesz napisać takie podstawowe informacje o sobie. Popatrz jak inni to zrobili.
Ja mam brązowe oczy i żółte włosy. Chciałabym się przefarbować na czerwony. Jestem troszkę niska bo mam 153 cm wzrostu ale wierze że jeszcze urosne bo chcę zostać modelką . I jestem takiej zwykłej wagi mam 40 kg. Bardzo lubie spodnie a spódnic nieznosze. Wole już sukienki bo nigdy nie wiem co dobrać do spódnicy. Mam nadzieje że tak gra mi troche pomoże 

Mam około 162-164 cm wzrostu. Nie chcę już zbyt urosnąć może ze 3-4 centymetry. Ważę dużo. Mam włosy w kolorze ciemnego "karmelowego" blondu gdzieś do połowy przedramienia ale cały czas zapuszczam. Są naturalnie falowane tak od połowy ale zazwyczaj wyprostowane. Duże, brązowe oczy, a kolor skóry raczej przeciętny. Szybko się opalam, własciwie to czy i jak się opalę jest mi obojętne, a i tam zawsze opalę się najwięcej. Rozmiar buta mam 37-38, w sumie każdą parę butów mam inny rozmiar...
Ubieram się raczej luźno, a włosy praktycznie zawsze rozpuszczone (w szkole co prawda jest zakaz rozpuszczonych włosów chyba, że masz odgarnięte do tył) czasem robię sobię niski kucyk lub "kucyk zginany". Od czasu do czasu dwa warkocze.

Mam 15 lat, 163-164 cm wzrostu, ważę 65 kg, moje włosy sięgają ramion, moje lewe oko jest ciemno brązowe a drugie jest jaśniejsze (nie wiem czemu ale czasem mniej to widać a czasem bardzo) ale są średniej wielkości, mam sylwetkę czy figurę gruszki. Często chodzę ubrana w spodnie czy leginsy różnej maści i rodzaju a do tego koszulki lub bluzki z długim rękawem, włosy mam rozpuszczone albo spięte w kucyk a czasem zaplatam warkoczę.

Wątpię, żeby komuś chciało się czytać, ale...

Wiek: 16 lat
Wzrost: 157-158cm, różnie podają
Waga: ok. 55 kg (nie jestem gruba, waga jest idealna do figury)
Typ figury: klepsydra (z tego co pamiętam, to wymiary: 91-58-91cm)
Włosy: w kolorze złotego blondu, są bardzo długie, grube i proste, przypominają włosy Cersei z Gry o Tron i Roszpunki razem wziętych https://pbs.twimg.com/media/CPv06mIWIAESm9n.jpg i http://orig02.deviantart.net/8fd0/f/2011/239/5/a/rapunzel_hair_by_leo_2-d482kyu.jpg (jest to część ciała, z której jestem najbardziej dumna)
Oczy: duże, jest to bardzo jasna zieleń, a dokładnie to pomieszanie zieleni z żółcią
Karnacja: normalna, nie jestem ani trupia, ani opalona, ale łatwo się opalałam
Twarz: owalna z okrągłymi policzkami
Cera: ma skłonności do niedoskonałości, no ale to przez geny, ehh
Nos: zadarty, według większości osób i mnie jest całkiem słodki, ale znajdą się osoby, które nieprzyjemnie go komentują (np. że jest krzywy, ale zadarty to nie krzywy ._.)
Usta: średniej wielkości, nie są małe, ani duże (zdarzają się dni, kiedy robią się takie spuchnięte, ale nigdy nie maleją)
Brwi: jasnobrązowe
Uszy: malutkie, noszę proste kolczyki
Dłonie: bardzo małe z długimi i zdrowymi paznokciami. Nie maluję je często, a jak już to idę na hybrydę bądź zwykłym, bezbarwnym lakierem, i używam stonowanych kolorów. Noszę ładne bransoletki i zegarki, złote lub srebrne, ale nie często, ponieważ odcień ten jest chłodny i obmierza do mojego ciepłego typu urody.
Stopy: małe, nr. buta: 37
Zęby: białe i równe
Biust: dużo osób mówi mi, że jest duży, ale według mnie jest średni. totalnie nie znam się na wymiarówkach, więc nie powiem, jaki rozmiar. Jestem z niego zadowolona.
Talia: mam duże wcięcie
Inne: - skoro jestem klepsydrą, to i mam duże biodra. Bardzo je lubię, ale ta figura wiąże się z posiadaniem grubych ud i dodatkowych kilogramów. Eh.
- mam trochę piegów, ale niezbyt dużo, tylko na nosie; oraz pieprzyki, ale w normalnych ilościach
Makijaż: owszem, maluję się, jednak nie przesadnie. Normalnie, korektor czy podkład, puder, maluję rzęsy, praktycznie zawsze błyszczyk.
Styl ubierania się: właściwie to mam własny styl, ubieram się w to, co mi się podoba. Lubię minimalizm, rzeczy typu basic, z fajnymi dodatkami na ręce lub szyi.

Finalnie wyglądam całkiem słowiańsko, posiadam ,,disney'owskie" rysy twarzy (mały, zadarty nosek; duże oczy, grube policzki etc.), niektórym się podoba, niektórzy mówią, że wyglądają nienaturalnie.

Cechy:
Jestem osobą specyficzną. Nie dziwną, ale taką, z którą nie wszyscy mogliby się dogadać. Jestem osobą, eh, jak to powiedzieć, niestabilną psychicznie (lepiej się nie zagłębiać). Cechuje mnie wielka wrażliwość i serce dla innych, ale także waleczność, odwaga i męstwo (wynik dobrego wychowania przez rodzinę i chodzenia na treningi HEMA [polecam google]), które mnie uspokaja i pomogło mi dać sobie radę z moimi problemami. Jestem dosyć nerwowa, porywcza.

Ostatnio zmieniony przez hellodaddy (28-12-2016 o 15h57)

Zacznijmy od koloru włosów: ciemny blond (jak ja nienawidzę tego określenia), a w zasadzie brązowy z blond refleksami. Długość mniej więcej do talii, oprócz grzywki (prostej, a jednak wiecznie krzywej) i kilku pasemek o długości do ramion. Uroki kombinowania nad długością włosów, cóž poradzić.
Oczy zielone, dość duże i okrągłe.
Duże usta, skromnie nie mówiąc.
Cera bardzo jasna, często różowa lub wręcz czerwona. Niewiele pryszczy, piegów właściwie brak, ale za to pieprzyków w jasną ciasną.
Wzrost: około 160 cm przy wadze 45 kg. Mocne wcięcie w talii, ale kobiecych kształtów - wręcz brak. No, może trochę przesadzam, bo mam niewielki biust.
Ubóstwiam ubrania w jasnych kolorach, w szczególności białe i niebieskie. Noszę spódnice i sukienki dość chętnie, oprócz tego na moich rękach często można zauważyć bransoletki, zwłaszcza różowe i złote. Ogółem mam dziewczęcy styl, który pasuje do mojej urody.
Rozmiar buta: 35/36, mogłabym nosić buty mojego brata, który jest o 4 lata młodszy ode mnie, he he.

Ostatnio zmieniony przez Pillz (23-01-2017 o 14h40)

Mam średniej długości lekko falowane, kasztanowe włosy. Około 170cm wzrostu i rocznikowo 17 lat. : ) Mam bladą karnację, duże niebieskie oczy. Ponoć kiedy jestem na dworze i świeci mocno słońce są koloru piwnego. Mam bliznę na prawym przedramieniu po zadrapaniu przez psa, szczupłą sylwetkę. Na codzień ubieram się w  ciemne ubrania. Głównie jakieś legginsy, T-shirt i bluzę.

Wiek: 19 lat
Wzrost: 185 cm
Waga: 76 kg
Włosy: Koloru brązowego, kręcone sięgają do obojczyków. Wyprostowane prawie za łopatki
Karnacja: Ciężko stwierdzić, aczkolwiek cerę mam dość ciemną, jak na typowego Polaka
Oczy:  Raczej małe, brązowe, podobno mam przy nich jakieś łapki.
Usta: Małe, z dużą blizną po prawej stronie.
Dłonie:  Duże dłonie, dość szerokie palce, krótkie paznokcie. Pomimo, że obgryzam, są zadbane, podobnie, jak skórki. Piłuję, kiedy tylko mam czas.
Stopy: Duże. Rozmiar 44.
Dodatkowe cechy charakterystyczne : Blizna na kolanie, (wbiłem sobie sierierę) blizna na kości ogonowej (od upadku z drzewa), mocno zarysowane kości jarzmowe, szeroka twarz, kły.

Jeśli chodzi o wiek... hmmm....mam tyle na ile się czuje XD
Wygląd.... wzrost 179cm. Waga nie mam pojęcia od paru lat nie wchodziłam na wage xD ale obstawiam że przy moim wzroście i wyglądzie 70 powinno być. Nr. Buta nie wiem po co to komu ale 41...Oczy zawsze były niebieskie z żółtą domieszką dlatego z daleka czasem wyglądają jak zielone xD włosy ciemny blond do łokci. Karnacja raczej standardowa. Niektórzy twierdzą że mam łady uśmiech....i ładne zgrabne nogi....nieufała bym tym ludzią....
Jeśli chodzi o ubranie stawiam na wygodę a dopiero na drugim miejscu jest wygląd. ( nie chodzę w dresie! dla wielu może być to dziwne ale zdecydowanie jest mi wygodniej w jeansach niż w dresie....) w skrócie bym powiedziała że jestem przeciętna i jedyne co mnie wyróżnia to wzrost

Ostatnio zmieniony przez Foka10 (17-04-2017 o 23h39)

*Wielkie Wyzwanie*
"Nigdy nie oceniaj po wyglądzie. Bogate serce może ukrywać się pod nędznym płaszczem."
-Autor nieznany

8/10
Dawno już nie byłam u fryzjera na farbowaniu, więc mam jasne włosy i duże, ciemne odrosty.

Mam wyjątkowe, zalotne spojrzenie, a malowanie się uważam za nudne.

Nie zdradzę swojego wieku 
Waga: około 45 kg
Wzrost: chyba 160 cm
Ogólny wygląd: Mam myszate włosy i rude 'ombre', szare oczka lekko wpadające w zieleń, długie rzęsy, dosyć jasne brwi, wiecznie suche usta, dlatego ciągle używam balsamów, wyraźnie widoczne obojczyki.
Wszyscy mi mówią, że mam długie nogi, ale mi wydają się normalne.
Skórę mam niezbyt bladą, ale też niezbyt ciemną, po prostu standardową.

Ubieram się zależnie od humoru w danym dniu. Czasami jestem cała na czarno z podziurawionymi spodniami, a czasem w ubieram się w zwiewne spódniczki i sukienki. No cóż. Nie mam określonego stylu. W zimie zazwyczaj chodzę w swetrach przez cały czas, bo jest mi zimno.

Ciekawe czy komuś chciało się przeczytać to w całości.
Pozdrawiam. 

Kobiety o wiek się nie pyta... i o wagę. No zaczynamy!
Ogólny wygląd: Mam naturalne blond (nie takie jasne, ale bardziej podchodzące pod złoty, czy tam ciemny blond) włosy sięgające (aktualnie) za ramie. Mam zielone oczy i jasną cere (niczym wampir za dnia). Noszę okulary gdzieś od 7 roku życia.
Wzrost: Jestem wysoka (metr 70), niestety. Uwielbiam obcasy, a wzrost trochę przeszkadza.

Nie uważam się za kogoś ładnego, czy chudego, ale w pobliżu mojego kolegi zawsze czuję się jak patyczak. Z reguły jak on mówi ,,jestem głodny'' to moja koleżanka odpowiada ,,zjedz ją'', a on na to ,,ee za chuda''. To chyba jedyna rzecz, która jakoś poprawia mi samopoczucie.
Ogólnie to właściwie niczego w sobie nie lubię.
To chyba tyle

noo hej
154 cm wzrostu i 14 lat ... karzełek XDXD mimo to lubię swój wzrost
43 kg
spodnie z wysokim stanem - cudo!
zwykłe tshirty

a ty?  

Nie mam co robić, więc opiszę swój wygląd ludziom z internetu

Zaczynając od twarzy i wszystkiego, co się na niej znajduje:
Oczy trochę jak przyćpanej hiszpanki - duże, ciemnobrązowe, a w worki pod nimi mogę spakować rzeczy na ok. 2/3 dniową wycieczkę. Brwi i krótkie włosy w kolorze ciemnoczekoladowym (tak poetyckim wyrażeniem nazwała je moja fryzjerka). Ostatnio nawet udało mi się ładnie wyregulować brwi, mam nadzieję, że przy następnym wyrywaniu nie popsuję sobie kształtu...Włosy do ramion, z częścią przerzuconą na lewą stronę głowy. Przechodząc do nosa - tu zaczyna się prawdziwa wiksa genów - lekko garbaty na środku, ale prosty po bokach, delikatnie opuszczony w dół, jak stanę pod dobrym kątem to może wydawać się orli. Kto, co miał w genotypie to mi oddał. Dzięki przodkowie, na pewno przekażę dalej...Jeśli chodzi o sam kształt twarzy - owalno-trójkątna. Cera bardzo jasna, tak jak cała moja skóra, ale to wynika bardziej z tego, że rzadko wychodzę z domu. Przynajmniej nie mam problemów z trądzikiem, to jeden z nielicznych plusów. Przechodząc do ust, dolna warga odrobinę większa od górnej, ale to w niewielkim stopniu.

Od jakiegoś czasu zastanawiam się nad typem swojej sylwetki i chyba najbliżej mi do kręgla, chociaż gruszka też by odpowiadała...Jeśli chodzi o wzrost to całkiem sporo - 173 cm. Jak chcę wejść pod stół to już muszę kucnąć, bo inaczej nie przejdę...Waga to coś pomiędzy 62-65 - w zależności od tego, czy to święta, czy dzień roboczy.

Od miesiąca staram się zapuścić paznokcie, ale jakoś mi nie idzie. Chęć obgryzania jest silniejsza. Ale jakby pewnego dnia udało mi się zapuścić, to by to fajnie było, bo mam długie, chude palce i ogólnie ładne dłonie, więc z ładnymi paznokciami i może nawet delikatnie pomalowane wyglądałyby, jak z katalogu Rossmana.

Mogę jeszcze dodać, że mam uszy przebite w 5 miejscach, ale i tak noszę nausznicę, więc mój ból przy przebijaniu był w sumie daremny...I znamię na lewym ramieniu, w razie czego tak można mnie rozpoznać, w razie ewentualnego podszycia się pod moją jakże ciekawą i godną naśladowania osobę.

Czasem ubieram się, jak hipis do remizy na sylwestra, a czasem zdarza mi się przypominać metala na pogrzebie. Jedno jest pewne - nie lubię swetrów.

Wiek: za tydzień 12 lat
Kolor oczu: Zależy XD Niektórzy mówią, iż mam zielone, choć ja uważam, ze mam niebieskie
Kolor włosów: Blond
Wzrost: 146cm
Waga: 28 kg.
Twarz: trójkątna
Noszę okulary,
Długość włosów: Do końca żeber
Styl ubioru: Może to i obciach, ale lubię sukienki, kolor różowy i cukierkowe dodatki, czyli typowa księżniczka.
Karnacja: wyglądam jakbym chodziła ciągle opalona XDD
Numer buta: 33

W tym roku mam 17 lat
159 cm i wątpię że urosnę  ;(
Chudzinka ^^
Włosy: blond, długość aż do tyłka 
Oczy: jedno całe niebieskie i drugie połowa niebieska, połowa brązowa
Czy ktoś ma takie dziwne oczy jak ja? Jak tak to niech napisze, chcę wiedzieć, że nie jestem sama na tym świecie 

Włosy: Do szczęki turkusowe, dalej ładnie przechodzą w zimny niebieski kolor. Jeśli chodzi o długość to sięgają mi do wcięcia w talii.
Karnacja: Jestem bladziochem z nadwrażliwością na promieniowanie słoneczne, posiadam zimną tonacje skóry.
Twarz: Posiadam ostre rysy twarzy, symetryczne i pełne usta. Naturalna czarna oprawa oka, mam heterochromie centralną (niebieska obwódka, trawiasto zielone wypełnienie i odcinający się piwny przy źrenicy).
Wzrost: 170cm wzrostu.
Znaki szczególne: Blizna na twarzy zaczynająca się tuż pod nosem idąca łukiem, kończąca się 1cm od kącika ust.
Typ figury: Klepsydra.

Siemka nazywam się Sandra mam 15lat mam czarne oczy ❤