Ja za to Growl uwielbiam. Bez żalu stwierdzam, że moja ulubiona piosenka od Exo. Podoba mi się wszystko. Wokale, choreografia, nawet rap! Co u mnie w przypadku SM nie jest częste. No i nie irytowało mnie to całe "e.x.o" szeptane w pewnym momencie, czemu sama się dziwię, bo takie wstawki zazwyczaj mnie mocno zniechęcały. Całe MV nakręcone jest jednym ujęciem, co też zasługuje na uwagę. Pudełko mnie trochę zawiodło, ale cóż... Można się było tego spodziewać, bo Super Junior wreszcie było gdzieś na świeżym powietrzu xD Jak się okazało kosztem Exo, ale trudno. Mam bardzo pozytywne wrażenia po Growl. Według mnie jest dużo lepsze od Wolf.
Hero od Super Junior jest przyjemne, ale jakoś nie przypadło mi do gustu... Sama nie wiem czemu. Ogółem ciężko mi się słucha piosenek po japońsku od kpopowych zespołów... Może dlatego, że śpiewają pop? Nie wiem. Może to wina tego, że z Japonii ubóstwiam j-rockowe zespoły, więc pop w tym języku mi nie podchodzi. Jedyny zespół z Korei, którego japońskie piosenki lubię to DBSK, kiedy jeszcze było w piątkę... Ale to osobny temat.
W Shinee ostatnio się zapuściłam. Wiem, że jakaś piosenka niedługo ma wyjść, więc czekam.