Strona główna

Forum - Missfashion.pl, gra o modzie dla dziewczyn!

Dyskusja zamknięta

Strony : 1

#1 23-07-2014 o 22h32

Miss'wtajemniczona
Asuu
"Nie księżniczko, nie oddam ci mojego Fiata"
Miejsce: Karpacz (Jelenia Góra)
Wiadomości: 2 247



//photo.missfashion.pl/pl/1/22/moy/17269.jpg
//photo.missfashion.pl/pl/1/32/moy/25572.jpg  //photo.missfashion.pl/pl/1/22/moy/17269.jpg

//photo.missfashion.pl/pl/1/21/moy/16478.jpg 

Jedna dziewczyna uwielbiała grywać w RPG. Mimo to chodziła normalnie do szkoły, pracowała, uczyła się. Lecz kiedy miała wolne całe dnie potrafiła spędzić na rozgrywce z innymi ludźmi w internecie. Pewnego dnia zapisała się do nowego RPG o tematyce komediowej z nutą fantasy. Utworzyła Kartę Postaci i poszła spać, mając nadzieję, że następnego dnia rozpocznie się rozgrywka. Jednak kiedy otworzyła oczy nie ujrzała swojego pokoju, tylko nieznane sobie miejsce. Zaskoczona wyszła na zewnątrz, a tam był świat niczym z bajki. Lekko różowe niebo, latające między chmurami smoki oraz niesłychane istoty.Cofnęła się i spojrzała w lustro, wyglądała jak jej postać w RPG. Wszystko stało się jasne - przeniosła się do rozgrywki. Jednak nie była sama, pewien chłopak zainteresował się dziewczyną. Jednak nic nie wskazywało na to, że pochodzi z "normalnego" świata. Prawdopodobnie był dla normalnych graczy czymś takim jak NPC. Ale dziewczyna nie ma wyboru i musi mu zaufać, by przystosować do reguł panujących w tym miejscu. Nie wie jednak, że to właśnie on ją ściągnął, by zabić tą samotność w świecie, którym on kieruje. Dziewczyna była czymś czego się nie spodziewał i nie mógł rządzić.

//photo.missfashion.pl/pl/1/21/moy/16481.jpg 

A więc chodzi tutaj o to, że mamy parę i to z dwóch różnych światów. Chłopak jest tutejszy i wie na czym świat polega. Dziewczyna jest w sumie zdana na jego łaskę, ponieważ chce jakoś wrócić do domu. Ale nie wie jak, a innych w sumie się boi. Czy odkryje jaką tajemnicę może skrywać chłopak na temat tego świata? Może jednak uda mu się zmusić ją by tutaj została. To zależy od nas. Mam nadzieję, że nie jest to zbyt zawiłe. c:

//photo.missfashion.pl/pl/1/21/moy/16483.jpg

1.1 Dziewczyna z normalnego świata~ @Maruki
1.2 Chłopak, pan świata RPG ~ Asuu

//photo.missfashion.pl/pl/1/21/moy/16482.jpg

Znamy i kochamy. Przestrzegamy ogólnego regulaminu forum, więc nie ma co więcej dopisywać.


Zapraszam na mojego bloga *Klik*
//photo.missfashion.pl/pl/1/68/moy/54052.jpg  //photo.missfashion.pl/pl/1/68/moy/54053.jpg

Offline

#2 23-07-2014 o 22h47

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Song And Voice

Link do zewnętrznego obrazkaLink do zewnętrznego obrazka
Link do zewnętrznego obrazka

Godność Normalnie: Natalie Shaw W Grze: Setsuka Shaw▲
Zdrobnienia Talia, Nattie, Nat▲
Ksywki Brak▲

Wiek 17 [lat]▲
Data Urodzenia 25.12▲
Znak Zodiaku Koziorożec▲

Narodowość Wielka Brytania▲
Obywatelstwo Stany Zjednoczone▲
Miejsce Zamieszkania Phoenix, Arizona, Stany zjednoczone▲

Płeć Kobieta▲
Orientacja Heteroseksualna▲
Stan Cywilny Samotna▲


Link do zewnętrznego obrazka

Wzrost 167 centymetrów▲
Waga 53 kilogramów▲

Oczy Normalnie: Żółte W Grze: Czerwone▲
Włosy Normalnie: Długie, czarne W Grze: Długie pasma włosów w kolorze jasnego blondu, podchodzącego pod biel▲


Link do zewnętrznego obrazka
Link do zewnętrznego obrazka
Link do zewnętrznego obrazka

Ostatnio zmieniony przez Maruki (24-07-2014 o 13h34)

Offline

#3 23-07-2014 o 23h53

Miss'wtajemniczona
Asuu
"Nie księżniczko, nie oddam ci mojego Fiata"
Miejsce: Karpacz (Jelenia Góra)
Wiadomości: 2 247



Link do zewnętrznego obrazka

//photo.missfashion.pl/pl/1/22/moy/17269.jpg  //photo.missfashion.pl/pl/1/32/moy/25578.jpg
//photo.missfashion.pl/pl/1/22/moy/17269.jpg 

|| Imię ||
Jasper

|| Nazwisko ||
Nie posiada, ale przedstawił się jako Lion

|| Wiek ||
Nieokreślony. Wygląda na 18.

|| Płeć ||
Mężczyzna

|| Rola ||
1.2 - chłopak, pan świata RPG

//photo.missfashion.pl/pl/1/22/moy/17269.jpg 
//photo.missfashion.pl/pl/1/32/moy/25579.jpg
//photo.missfashion.pl/pl/1/22/moy/17269.jpg

|| Włosy ||
Blond

|| Oczy ||
Zielone

|| Wzrost ||
198 cm


//photo.missfashion.pl/pl/1/22/moy/17269.jpg 
  //photo.missfashion.pl/pl/1/32/moy/25580.jpg
//photo.missfashion.pl/pl/1/22/moy/17269.jpg   

Ostatnio zmieniony przez Asuu (24-07-2014 o 00h35)


Zapraszam na mojego bloga *Klik*
//photo.missfashion.pl/pl/1/68/moy/54052.jpg  //photo.missfashion.pl/pl/1/68/moy/54053.jpg

Offline

#4 24-07-2014 o 01h17

Miss'wtajemniczona
Asuu
"Nie księżniczko, nie oddam ci mojego Fiata"
Miejsce: Karpacz (Jelenia Góra)
Wiadomości: 2 247


No to zaczynamy! Na początek informuję, że dopiero się poznają. Znajdują się w małej wiosce o nazwie Armer. Tutaj dziewczyna się obudziła, a na powitanie każda osoba wydaje się wrogo nastawiona i pozbawiona emocji. Dalej to już nasza inwencja twórcza

Link do zewnętrznego obrazka

W końcu po tak długim czasie nie będę sam. Znaczy się nigdy samotny nie byłem, ponieważ tyle istot żyje razem ze mną w tym świecie, ale oni nie mają wolnej woli. Wykonują każdy mój rozkaz, zachciankę i gdzie tutaj niby ma być jakaś spontaniczność? Wszystko wydaje się nudne i przepełnione brakiem emocji. Dlatego postanowiłem sięgnąć po radykalne środki. Ściągnąłem do tego świata dziewczynę, która w końcu jakoś rozbawi moje życie. Oczywiście pozostawiłem jej wolną wolę, więc może robić wszystko czego się nie będę spodziewać. No może nie wszystko... Spodnie chcę na razie pozostawić na swoim miejscu. Same oczekiwanie wprawiało mnie w podekscytowanie. Jeszcze parę chwil i będę mógł cieszyć się prawdziwą rozrywką!
Jeśli nie mogłem się doczekać ujrzenia dziewczyny, to podróż była nieznośna. Mój zamek leży w samym sercu tej krainy, a zaklęcie teleportacji jakby wyrzuciło ją na odległą granicę. Więc co mogłem zrobić jak nie wsiąść na wierzchowca i ruszyć galopem? Kiedy po mozolnej podróży znalazłem się na miejscu, daleko mi było do majestatu Pana. Cały w kurzu, zmęczony rozglądałem się za dziewczyną. Z tego co pisała miała mieć blond włosy. Oddałem konia do stajni, by idealnie wcielić się w swoją rolę. Teraz będę zwykłym człowiekiem, a nie Panem tego wszystkiego.
Przyglądałem się jak Setsuka próbuje zorientować się w sytuacji. Poczekam jeszcze chwilkę na odpowiedni moment. Niech będzie zdesperowana, a Ci mieszkańcy mogliby trochę bardziej być szorstcy jak stare spodnie jakiegoś dziadka.


Zapraszam na mojego bloga *Klik*
//photo.missfashion.pl/pl/1/68/moy/54052.jpg  //photo.missfashion.pl/pl/1/68/moy/54053.jpg

Offline

#5 24-07-2014 o 13h39

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Setsuka ♥

Dziewczyna otworzyła oczy i podniosła się do pozycji siedzącej, czując mrowienie na karku i kłucie w klatce piersiowej, Zaczęła niespokojnie kaszleć, nie mogąc się przyzwyczaić do zupełnie innego powietrza. Dopiero wtedy zorientowała się, że nie jest w domu. Wszystko co ją otaczało wyglądało jak z jakiejś nierealnej bajki. Przypomniał jej się opis nowego RPG, który pojawił się zupełnie niedawno i do którego dziewczyna oczywiście się zapisała. W pierwszych chwila pomyślała, że to tylko głupi sen, a ona jest na prawdę uzależniona od tych internetowych rozgrywek.
Wstała, chwiejąc się lekko. Potwornie kręciło się jej w głowie, ale w końcu zdołała ustać.
Dopiero teraz zauważyła jak inni ludzie patrzyli na nią z pogardą i niechęcią. Ich spojrzenia kąsały dziewczynę, a do oczu nieświadomie napłynęły łzy. Dziewczyna nie chciała pokazywać miejscowym swój ból, więc ukryła swoją twarz za włosami. Wtedy miała wrażenie, że to jakaś kpina. Kolor jej czupryny nie zgadzał się. Pasma w odcieniu strasznie jasnego blondu, uświadomiły ją, że coś tu jest nie tak.
Łzy zniknęły, a ona napełniła się odwagą, która przywędrowała nie wiadomo skąd. Podeszła do pierwszej lepszej osoby, zwracając po części uwagę na swój ubiór, który był bardzo podobny, wręcz taki sam, jak ubiór postaci, którą stworzyła w tamtym RPG'u.
- Przepra... - Przerwała, gdyż osoba odwróciła się i poszła dalej.
Bardzo mili, skomentowała w myślach, podchodząc do kolejnej osoby. Znów ten sam schemat, co przed chwilą.

Ostatnio zmieniony przez Maruki (24-07-2014 o 13h39)

Offline

#6 24-07-2014 o 14h09

Miss'wtajemniczona
Asuu
"Nie księżniczko, nie oddam ci mojego Fiata"
Miejsce: Karpacz (Jelenia Góra)
Wiadomości: 2 247



Link do zewnętrznego obrazka

W duchy byłem dumny z moich marionetek, które pięknie olewały nową istotkę. Przez jeszcze jakiś czas, przyglądałem się jak obracali się na pięcie i szli dalej, nie dając dać do słowa Setsuki. Jednak wieki nie można się przyglądać temu samemu, chociaż przyznam, że nie spodziewał się, iż dziewczyna tak szybko znajdzie w sobie jakąś odwagę. Wyszedłem na ulicę i postanowił znaleźć się tak blisko dziewczyny, by zostać przez nią zaczepiony. Będę odgrywał rolę wspaniałego bohatera, który wybawia niewiastę z wieży. No w tej sytuacji to z samotności, ale co tam.
Jednak dziewczyna jakoś mnie nie zaczepiała, więc sam postanowiłem wziąć sprawy w swoje ręce. Nie chce mi się już czekać, kiedy tak wiele czasu spędziłem w samotności. Podszedłem jeszcze bliżej, aż w końcu znalazłem się za jej plecami jak jakiś morderca czyhający na swoją ofiarę. Ale by tak nie odstraszać wzrostem, lekko się schyliłem i szepnąłem jej do ucha.
- Witaj... Widać, że masz problem z porozumieniem się z mieszkańcami. 1
Jak ona na to zareaguje? W końcu jakaś niewiadoma w moim życiu! To takie ekscytująca, ale nie dam tego po mnie zobaczyć. Lekki uśmieszek wystarczy, chociaż mam ochotę szczerzyć się jak psychopata.


Zapraszam na mojego bloga *Klik*
//photo.missfashion.pl/pl/1/68/moy/54052.jpg  //photo.missfashion.pl/pl/1/68/moy/54053.jpg

Offline

#7 24-07-2014 o 14h50

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Mam nadzieję, że nie przesadziłam... Zwalmy na to, że poszłam spać o trzeciej i teraz mam dziwne myśli xD

Setsuka ♥

Obcasy jej cielistych kozaków, sięgających do połowy ud, stukały o bruk. Dało się wyczuć, że jej kroki są niespokojne, a ciało z lekka drży. Ilekroć patrzyła na jakąkolwiek osobę, z błaganiem w oczach, ta nie okazywała jej jakiejkolwiek litości i tylko odwracała wzrok, próbując uciec od jej gorzkiego spojrzenia. Dziewczyna westchnęła, gdy kolejna osoba tak zrobiła. Nie wiedziała, co było z nią nie tak, że odstraszała tych ludzi. Faktem było, że jej wygląd wraz ze strojem był dość ekstrawagancki, ale to nie oznaczało, że mają na nią patrzyć jak na odmieńca.
Od kilku minut była pochłonięta przez swoje myśli. Po drodze zdarzyło jej się kopnąć kamyk, czy dwa. Jednak nie straciła czujności. Po kilkunastu minutach poczuła oddech na swoim karku. Lekko odwróciła głowę, na tyle, aby osoba, która za nią nie idzie nie zauważyła tego gestu, ale żeby dziewczyna mogła chociaż zlustrować swoimi czerwonymi oczkami kto za nią stoi. Po krótkiej chwili zatrzymała się i wbiła wzrok w dom na wprost niej. I wtedy poczuła jak tajemnicza postać pochyla się nad nią. Usłyszała tylko kilka pierwszych słów, bowiem przypomniała sobie, że postać, którą stworzyła, chowa sztylety w kaburze. Bez wahania wyciągnęła jeden z nich, podstawiając go pod gardło mężczyźnie.
- Czego chcesz? - Patrzyła się na niego z wrogością, niczym tutejsi na nią.

Offline

#8 24-07-2014 o 15h09

Miss'wtajemniczona
Asuu
"Nie księżniczko, nie oddam ci mojego Fiata"
Miejsce: Karpacz (Jelenia Góra)
Wiadomości: 2 247

Nie, jest dobrze, ja teraz mogę dziwnie pisać bo myłam łazienkę no i nawdychałam się różnych oparów. xD

Link do zewnętrznego obrazka

Kiedy przyłożyła sztylet do mojego gardła, nie mogłem powstrzymać uśmiechu. Na serio tego nigdy bym się nie spodziewał! Coś wspaniałego! Nie znać ruchu osoby naprzeciw Ciebie, jest czymś niesamowitym. By było naturalnie, spowodowałem, że kilka osób spojrzało na tą scenę pełni zaskoczenia. Kilka z moich marionetek szeptało, a nawet ktoś pobiegł prawdopodobnie po strażnika. Chociaż nie, nie prawdopodobnie. Wiem, że chłopiec pobiegł w tamtą stronę, ale nie wezwie nikogo. Chodzi tylko o pozory, chyba, że będę musiał wymusić taką sytuację.
- Jeśli traktujesz tak każdą osobę, która chce Ci pomóc to nic dziwnego, że nikt tego nie chce zrobić - powiedziałem i spokojnie odsunąłem ostrze od mojej szyi. - Ale skoro tak sobie świetnie radzisz to się oddalę... Powodzenia w uczeniu się języka tego królestwa! Bez tego nigdy się nie dogadasz.
Obróciłem się na pięcie i normalnym krokiem szedłem przed siebie. Czy zaciekawię dziewczynę, albo wręcz zmuszę by za mną poszła. W końcu nikt jej tutaj nie rozumie, oczywiście w tym sam pomogłem. Jestem jedyną osobą z jaką się dogada.

Ostatnio zmieniony przez Asuu (24-07-2014 o 15h13)


Zapraszam na mojego bloga *Klik*
//photo.missfashion.pl/pl/1/68/moy/54052.jpg  //photo.missfashion.pl/pl/1/68/moy/54053.jpg

Offline

#9 24-07-2014 o 19h41

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Setsuka ♥

Gdy zauważyła, że na twarzy mężczyzny pojawił się uśmiech, jej ręka, w której trzymała sztylet, zaczęła nerwowo drgać. Przez chwilę była pewna, że popełniła kategoryczny błąd. Zawsze czytała, że nie powinno się tak reagować, bo nigdy nie wiadomo na co się porwie taki szaleniec, a z tym uśmiechem ten facet nie wyglądał normalnie. Zaraz potem jednak przypomniała sobie, że to tylko sen, z którego nie wiedzieć czemu nie może się obudzić. Była uzależniona i tyle.
Zaczęła rozglądać wokoło. Widziała przerażenie na twarzach wieśniaków, nerwowe szepty i uciekających ludzi. Przez tą chwile nieuwagi, blondyn odsunął od siebie sztylet, a dziewczyna była gotowa do ataku. Jednak słowa wypowiedziane przez tajemniczego mężczyznę dały jej do zrozumienia, że nie chce jej nic zrobić.
Przez chwilę patrzyła jak on się oddala, ale kilka chwil potem podbiegła do niego i zatarasowała mu drogę, po czym ukłoniła się w geście skruchy.
- Bardzo przepraszam za moje zachowanie - po tych słowach wyprostowała się i wbiła swój wzrok pełen powagi w jego twarz. Delikatnie się uśmiechnęła. - Jestem bardzo wyczulona na takie rzeczy. Więc... Chcesz mi pomóc, czy tak?
Jej nastawienie zmieniało się z każdym jego słowem. Nic dziwnego, zawsze była taką osobą. Nieznajomych traktowała wrogo, lecz z każdym słowem stawała się albo coraz to bardziej przyjazna, albo coraz to bardziej wroga.

Ostatnio zmieniony przez Maruki (24-07-2014 o 19h42)

Offline

#10 24-07-2014 o 20h01

Miss'wtajemniczona
Asuu
"Nie księżniczko, nie oddam ci mojego Fiata"
Miejsce: Karpacz (Jelenia Góra)
Wiadomości: 2 247

Link do zewnętrznego obrazka

Nie musiałem długo czekać, aż mnie dogoniła. Przyglądałem się jej kiedy zagrodziła mi drogę. Wyglądała jakby rzeczywiście żałowała swojego czynu, ale nawet nie wie jak mnie to ucieszyło. Nikt kto nie żył tyle lat w samotności nie zrozumie tego co trawi moją duszę. Niby wydaje się czymś fajnym, kiedy kontrolujesz wszystko, ale to jest takie nudne. Po paru dniach odkrywa się, że nie ma co robić. Zmuszanie ludzi, a raczej marionetek do zabawnych sytuacji nie wydaje się tak ciekawe po paru razach.
Ponownie się uśmiechnąłem. Byłem już głodny kolejnych szokujących reakcji tej dziewczyny. Chociaż trochę mogłem się domyślić co zrobi jak w przypadku dogonienia mnie, ale nie wiedziałem na pewno. Rozejrzałem się, by udać, że czegoś się obawiam. Bez słowa chwyciłem dziewczynę za ramię i pociągnąłem w sobie znanym kierunku. Chłopiec, który pobiegł po strażnika poinformował go o zajściu. Jednak tylko po to, by bardziej przekonać dziewczynę do siebie. Gdzieś za nami Strażnik wołał gdzie jest ta dziewczyna.
- Załóż to na siebie - podałem jej mój płaszcz.
Jak trudno ukryć narastające we mnie emocje. Teraz muszę być poważny, ale w głębi śmieję się! To jest tak zabawne.
W końcu zobaczyłem gospodę. Idealne miejsce na rozmowę. Wprowadziłem dziewczynę do środka i posadziłem w najciemniejszym kącie.
- Teraz możemy porozmawiać... Niezbyt mądrze wyciągnęłaś broń na środku ulicy - westchnąłem i poprosiłem przechodzącą pracownicę o napitek.
Dziwnie jest mówić coś do tych marionetek... Zazwyczaj wystarczy, że trochę sie skupię i robią wszystko co zechcę. Ale ta dziewczyna nie musi wiedzieć kim jestem. Nie będzie zabawnie, kiedy dowie się, że to ja ją ściągnąłem.
- Chcę Ci pomóc, ponieważ nie mówisz językiem tego królestwa. Ale stawiam jeden warunek... Trzymaj swoje sztylety z dala od mej osoby - uśmiechnąłem się promiennie. - A... Jestem Jasper, a ty?


Zapraszam na mojego bloga *Klik*
//photo.missfashion.pl/pl/1/68/moy/54052.jpg  //photo.missfashion.pl/pl/1/68/moy/54053.jpg

Offline

#11 25-07-2014 o 22h59

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Setsuka ♥

Nim zdążyła cokolwiek powiedzieć, biegła za blondynem, który sekundę temu chwycił ją za ramie i pociągnął za sobą. Zaczęła się rozglądać w obawie czy nikt ich nie goni. Mieszkańcy z jednej strony wyglądali jakby zapomnieli o całym zajściu, chociaż z drugiej na jej osobę padały nieliczne spojrzenia rozzłoszczonych i zaniepokojonych kobiet. Dopiero teraz dziewczyna zauważyła, ze strażnik rozgląda się za nią.
Spojrzała na mężczyznę, które podsunął jej płaszcz pod nos. Szybko go na siebie założyła. Nasunęła kaptur tak, że było widać tylko jej krwiste ślepia.
Blondyn wprowadził ją do najbliższej gospody i posadził w miejscu, gdzie ledwo docierało światło. Idealne miejsce, aby mogła wtopić się w tło.
- Niezbyt mądrym było straszenie damy na środku ulicy - odparła przyglądając się słabo widocznym rysom twarzy mężczyzny.
Naciągnęła na siebie bardziej kaptur, gdy zauważyła jak podchodzi pracownica. Ostrożności nigdy za wiele.
- Zrozumiałam, będę trzymać zabawki z dala od twojej buźki - odpowiedziała lekko kpiącym tonem. Nie wiedziała jeszcze jakie miał zamiary, a czytać w myślach to ona niestety nie umiała. - Jednak dziękuję za okazaną mi łaskę, jak i pomoc. Nazywam się Setsuka, miło mi poznać - odpowiedziała, nie wiedząc czy dobrze zrobiła. Ona nie była Setsuką. Była Natalie, chociaż w to po części straciła wiarę.

Offline

#12 26-07-2014 o 10h25

Miss'wtajemniczona
Asuu
"Nie księżniczko, nie oddam ci mojego Fiata"
Miejsce: Karpacz (Jelenia Góra)
Wiadomości: 2 247



Link do zewnętrznego obrazka

Kiwnąłem głową do pracownicy, która postawiła przed nami dwa kufle. Teraz powinniśmy mieć spokój, ale jak wiadomo to nigdy nic nie wiadomo. Na chwilę obecną nie widzę sensu bawienia się marionetkami, więc wszystko powinno toczyć się normalnie. Chociaż nie koniecznie, ponieważ dziewczyna nie miała schematu działania. Teraz była miła i potulna jak baranek, ale ciekawe jak na długo. Na wspomnienie o damach, uśmiechnąłem się szerzej.
- Jeśli damy noszą przy sobie broń, to wolę nie wnikać co mają przestępcy.
Na kpiący ton, upiłem łyk piwa. Pewnie do końca mi nie ufała, chociaż jako jedyny z nią rozmawiam. Jednak spokojnie, jeszcze się poprawi i nie będzie mieć przy mnie pohamowań. Wszystkie swoje myśli mi wyjawi, ale nie teraz. To byłoby zbyt nudne, gdyby zaufała mi od razu.
- Mi także miło Panienkę poznać - przy tym lekko się skłoniłem, chociaż siedziałem. - A teraz odpocznijmy i trochę porozmawiajmy. Skąd przybyłaś? Język którym się posługujesz, jest uznawany tutaj za wymarły.
Uśmiechałem się przy tym lekko, co jakiś czas upijając trochę napoju z kufla.


Zapraszam na mojego bloga *Klik*
//photo.missfashion.pl/pl/1/68/moy/54052.jpg  //photo.missfashion.pl/pl/1/68/moy/54053.jpg

Offline

#13 26-07-2014 o 23h08

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Setsuka ♥

Krytycznym wzrokiem spojrzała na kufel wypełniony piwem. Nie była zbyt skora do picia, więc tylko odsunęła od siebie naczynie. Spojrzała na Jasper'a, który zaczął się uśmiechać. Jego komentarz wywołał na jej twarz równie promienny uśmiech. zaraz też wróciła jej kamienna mina.
- Nie jestem damą, taką jak każda inna - odparła, z niewidocznym uśmieszkiem.
Odetchnęła cichutko i zaczęła się zastanawiać jakim cudem tutaj trafiła. I co to za świat, w którym wygląda jak bohaterka niedawno powstałego RPG'a. Przecież to jest niemożliwe, pomyślała opierając głowę na ręce. Dziewczyna wróciła na ziemię, gdy usłyszała pytanie Jasper'a. Przez dłuższą chwilę zastanawiała się co mu powiedzieć i jak to powiedzieć.
- Nie wiem gdzie dokładnie się znajdujemy, ale urodziłam się w Japonii. Jest to kraj znajdujący się na planecie Ziemia - wyjaśniła krótko, naciągając ponownie kaptur. - A teraz, czy ty mógłbyś mi powiedzieć, gdzie się znajdujemy?

Offline

#14 27-07-2014 o 11h13

Miss'wtajemniczona
Asuu
"Nie księżniczko, nie oddam ci mojego Fiata"
Miejsce: Karpacz (Jelenia Góra)
Wiadomości: 2 247



Link do zewnętrznego obrazka


Obserwowałem jak Setsuka odsuwa od siebie kufel. Przyznam, że było to dla mnie dziwne. Zwłaszcza, że piwo było napitkiem powszednim i chętniej się je piło niż brudną wodę. Oczywiście w miejscach jak to, bo w lepszych domach jest dostęp do win, nalewek oraz czystej wody. Osoby niższym stanem, musiały zadowalać się piwem i kompotami, jeśli zbiory były na tyle obfite by sobie na to pozwolić. Jak się nie powodziło to po prostu gotowało się wodę ze studni lub rzeki i kilka razy się odcedzało, by pozbyć się niechcianych robaków oraz brudów.
- Właśnie widzę. Gdyby nie sytuacja to bym powiedział, że mam do czynienia z kimś wysoko postawionym, a to przez to, że odsunęłaś od siebie kufel... Pewnie jesteś przyzwyczajona do czystej wody, którą można spokojnie pić. Tutaj bezpieczniej jest nawarzyć piwa, niż spróbować bezpośrednio wodę z rzeki.
Jestem cholernie, ups przepraszam to ponoć brzydkie słowo. Więc jestem bardzo ciekawy jak wygląda świat Setsuki. Czy wszyscy są tacy nieprzewidywalni? Może jednak ktoś nimi rządzi? Jednego jestem pewien, posiadają dziwne maszyny. Dzięki pomocy jednej z nich nawiązałem "kontakt" z dziewczyną. Chociaż w sumie nie wiem o co dokładniej w tym chodziło, ale kontakt był więc zaklęcie przyzwania mogło działać.
Kiedy odpowiedziała na moje pytanie, spojrzałem na nią zaskoczony. Żadna nazwa nic mi nie mówiła. Planeta, Japonia? Co to w ogóle jest? Ziemię to kojarzę, bo chodzimy po niej. Ale planeta Ziemia? Chciałem o to wszystko wypytać, ale się powstrzymałem. Będę miał nie jedną okazję, a teraz wypada odpowiedzieć na pytanie 'damy'.
- A więc moja Pani, teraz znajdujemy się w wiosce Armer, która należy do królestwa Etnar - wyciągnąłem z kieszeni kawałek złożonego papieru, który rozłożyłem i położyłem na stole, wskazując na największy kontynent z mapy - Nasza wioska leży na zachodniej granicy królestwa, jak wejdzie się na jeden z pagórków można dostrzec niekończącą się taflę oceanu potworów - mój palec przesunął się przez ocean i zatrzymał na kolejnej wyspie/kontynencie - To jest naturalną granicą z królestwem Deef, odwiecznym wrogiem władcy.
Odruchowo swoje myśli skierowałem do tamtego królestwa. Było to jedno z tych, gdzie uciekli moje marionetki, ciesząc się, że tam nie mam nad nimi władzy. Gdybym od początku, był świadom tego co potrafię.
W skrócie opisałem dziewczynie, że królestwo w którym się znajdujemy jest otoczone morzami i oceanami, a na sąsiednich wyspach/kontynentach są wrogie państwa.


Mam nadzieję, że nie było to zbyt skomplikowane ; ;


Zapraszam na mojego bloga *Klik*
//photo.missfashion.pl/pl/1/68/moy/54052.jpg  //photo.missfashion.pl/pl/1/68/moy/54053.jpg

Offline

Dyskusja zamknięta

Strony : 1