Dzień Matki, Dzień Dziecka, Boże Narodzenie czy Wielkanoc, tu możecie rozmawiać o wszystkich zbliżających się świętach
Forum - Missfashion.pl, gra o modzie dla dziewczyn!
Strony : 1 2
#2 03-06-2013 o 06h59
Dzień Ojca-kupujecie prezenty dla tatusiów ?
#3 03-06-2013 o 18h27
Ja myślę kupić jego ulubioną grę komputerową. Tylko jak się ona nazywała... Coś z trójką na końcu, muszę sprawdzić.
#4 19-07-2013 o 09h58
Ech nie napisałaś nic o żadnym święcie. Niedługo zaczyna się rok szkolny, nie wiem czy to można nazwać jakimś świętem. Ale najbliższe moje tam święto oprócz imienin w tym tygodniu 2x, to święto niepodległości w listopadzie. Kocham piosenki Legiony i O mój rozmarynie.
#5 19-07-2013 o 17h38
Haha moi bracia maja dość gdy zaczynam specjalnie fauszować przy O mój rozmarynie (choć chodze do chóru)
A moim ulubionym świętem jest Wszystkich Świętych i Boże Narodzenie
#6 19-07-2013 o 18h35
DAKarina napisał
Ech nie napisałaś nic o żadnym święcie. Niedługo zaczyna się rok szkolny, nie wiem czy to można nazwać jakimś świętem. Ale najbliższe moje tam święto oprócz imienin w tym tygodniu 2x, to święto niepodległości w listopadzie. Kocham piosenki Legiony i O mój rozmarynie.
Niedługo? O.o Nie strasz, jeszcze ponad połowa wakacji... :C
Nie lubię świąt w ogóle. Trzeba siedzieć z rodziną i udawać, że obchodzi cię to, o czym mówią.
Albo są te paskudne szkolne apele. Wszystkie oczywiście porażająco smutne i podniosłe, bo jakżeby inaczej. Zastanawia mnie tylko, dlaczego np. Dzień Niepodległości jest obchodzony w taki przereklamowany sposób. Zamiast się cieszyć (Niepodległość przecie) to wszyscy są tacy tragicznie poważni.
#7 19-07-2013 o 19h00
A ja tam święta lubię. Te swoje, które ja obchodzę. Te wmuszane strasznie mnie też irytują... Zjeżdża się, właśnie, cała rodzina, musisz się idiotycznie ubierać, być przesadnie miłym, cały czas uśmiech nr 5 (a jakie zmarszczki są potem...) rozmawiać na nudne, bezsensowne tematy... Horror. Już apele w szkole, o ile są porządnie robione, są fajniejsze. Niektóre naprawdę są fajne, jeśli szkoła umie.
Zaś 11 listopada jest obchodzone tak a nie inaczej, bo my jesteśmy takim a nie innym narodem i lubimy ponarzekać. Nie wspominając, że przy listopadowej pogodzie rzadko kiedy jest komuś do śmiechu.
#8 20-07-2013 o 00h26
Dla mnie święta to czysta przyjemność, a szczególnie Boże Narodzenie.
Nie liczą się tu prezenty pod choinkę, ale ten klimat i kochająca rodzina.♥
To jest dla mnie najważniejsze.
#9 20-07-2013 o 12h10
Jeśli nadal odczuwasz coś takiego jak "klimat Bożego Narodzenia" - pozostaje ci tylko bardzo pogratulować.
#10 23-07-2013 o 08h12
Byakyath napisał
DAKarina napisał
Ech nie napisałaś nic o żadnym święcie. Niedługo zaczyna się rok szkolny, nie wiem czy to można nazwać jakimś świętem. Ale najbliższe moje tam święto oprócz imienin w tym tygodniu 2x, to święto niepodległości w listopadzie. Kocham piosenki Legiony i O mój rozmarynie.
Niedługo? O.o Nie strasz, jeszcze ponad połowa wakacji... :C
Nie lubię świąt w ogóle. Trzeba siedzieć z rodziną i udawać, że obchodzi cię to, o czym mówią.
Albo są te paskudne szkolne apele. Wszystkie oczywiście porażająco smutne i podniosłe, bo jakżeby inaczej. Zastanawia mnie tylko, dlaczego np. Dzień Niepodległości jest obchodzony w taki przereklamowany sposób. Zamiast się cieszyć (Niepodległość przecie) to wszyscy są tacy tragicznie poważni.
No może i jeszcze połowa wakacji, ale wiesz... To jest najbliższe święto. Co do tych szkolnych apeli to racja. My raz mieliśmy jasełka i panie postanowiły to nagrać na konkurs. Paskudnym trafem wygraliśmy pierwsze miejsce, a nagrodą był występ w teatrze przy czym jeden chłopak co stał obok mnie zemdlał. Na dzień Niepodległości (o którym jest tu mowa, niech nie zmylą was jasełka) śpiewaliśmy te piosenki właśnie i tam jeszcze takie inne... I panie znowu to nagrać nagrały i wysłały. Wszystkie mamy się za głowy łapały, że znowu dzieci na jakieś konkursy nagrywały. Całe szczęście nic nie wygraliśmy... Uff... I tak po tym prawie, że miesiącu głośnego śpiewania (mikrofonu nie było, a ja byłam na środku, bo pani mówi, że mam ładny głos i kazała mi najgłośniej śpiewać...) przez tydzień nie chodziłam do szkoły, bo miałam gardło zdarte... Jak ja nie cierpię apeli na 11 listopada... ^^
#11 15-10-2013 o 17h04
Święta.
Magiczny czas.Szykuję się.
#12 15-10-2013 o 17h55
Moje ulubione święto to... Wszystkich Świętych. Właśnie wtedy zjeżdża się cała rodzina, po mszy na cmentarzu idziemy do ciotki i wszystko jest takie... prawdziwe. Nieudawane.
Boże Narodzenie kochałam, dopóki żył dziadek.
#13 15-10-2013 o 18h07
prawdziwe święta są wtedy, gdy reprezentacja Polski wygrywa mecz xD
magia Bożego Narodzenia przestała dla mnie istnieć od czasu, gdy Coca-Cola zmieniła swoją reklamę
#14 15-10-2013 o 20h14
Nie lubię Bożego Narodzenia, bo przeżywam wtedy dramaty na którą wigilię iść (rodzice są rozwiedzeni). Wolę świętować urodziny, niekoniecznie swoje.
#16 30-10-2013 o 17h49
Imoth <3 Tsunshun (nie wiem czy dobrze napisałam) mam w tym roku problem podobnej natury, nie wynika on jednak z rozstania się rodziców tylko pomnożenia ich ilości... To moje pierwsze święta poza domem, nie mieszkam już z rodzicami. Obawiam się, że połowę Wigilii spędzę u nich, a drugą połowę u rodziców Łukasza. Kicha Poza tym nie wiem skąd wezmę kasę na prezenty, jakoś strasznie wiele zmartwień z tymi świętami w tym roku Ale tak poza tym... to bardzo lubię Boże Narodzenie, choć religijna nie jestem, ale bardziej chodzi o tradycję, rodzinę, barszcz z uszkami (tak! tak!) itd. Ogólnie święta mają jeszcze jedną zaletę - wolne dni.
#17 02-11-2013 o 14h57
A ja tam kocham Halloween choć go nie obchodzę. Kocham te stroje, wampirki i sama jeszcze do teraz rysuję rysunki z napisem Happy Halloween.
#18 18-11-2013 o 17h36
Ja ze wszystkich świąt najbardziej lubię Święta Bożego Narodzenia, ponieważ są bardzo rodzinne, ciepłe i ...hmmm....magiczne?
Wszechobecna radość, kolorowe światełka, życzenia i zapach choinki to jest to co kocham
Poza tym, wtedy odwiedzia mnie babcia i dziadek a nieczęsto to robią...
Mam też chyba wesołą wiadomość dla wszystkich uwielbiających te święta, a dokładniej... że zostało do nich jeszcze tylko 35 dni
Kto już odlicza razem ze mną?
Ostatnio zmieniony przez KupMiCiastko (18-11-2013 o 17h37)
"Milczenie nabiera nowej jakości, gdy jedynym dźwiękiem, jest odgłos końskich kopyt..." B. Leclair
#19 18-11-2013 o 17h55
Ja odliczam!
Nie wiem dlaczego, ale większość ludzi mówi, że magię świąt odczuwało się gdy było się dzieckiem, a teraz przestało się to czuć.
W każdym razie ja wciąż pomimo swojego wieku wieżę i czuję magię świąt
#20 19-11-2013 o 19h48
Heheh, od dzisiaj to już 34 dni ^^
Chyba nie wytrzymam ... ale przynajmniej nie jestem sama, moja przyjaciółka też już odlicza i nie może się doczekać
"Milczenie nabiera nowej jakości, gdy jedynym dźwiękiem, jest odgłos końskich kopyt..." B. Leclair
#21 19-11-2013 o 19h59
Ja nie poczuję, że to już czas póki nie będzie świątecznej reklamy cocacoli !
#22 19-11-2013 o 20h40
Fakt Mikołaj z cocacolą to jest coś
Nie bój się już produkują też reklamę
#23 20-11-2013 o 20h48
Hahah, muszę już powoli zacząć myśleć o prezentach dla najbliższych
w końcu, ten czas tak szybko leci, że ani się obejrzymy a tu już będzie Gwiazdka!
Ciekawa jestem też co sama dostanę...
Oczywiście nie chcę żeby ktoś pomyślał, że święta kojarzą mi się tylko z prezentami, ale zawsze miło jest coś komuś podarować, lub samemu coś dostać .
"Milczenie nabiera nowej jakości, gdy jedynym dźwiękiem, jest odgłos końskich kopyt..." B. Leclair
#24 21-11-2013 o 16h51
Spokojnie ja robię mydło, albumy metodą scrap bookingu i szyję torebeczki.
Uszyłam już dwie i muszę się wziąć za mydło, ale mi się tyłka przed kompa do sklepu o jakieś pięć metrów położonego nie chce iść.
#25 21-11-2013 o 17h35
Święta Bożego Narodzenia.24 25 26 .12 to magiczny czas.
Paulina
Strony : 1 2