Strona główna

Forum - Missfashion.pl, gra o modzie dla dziewczyn!

Dyskusja zamknięta

Strony : 1 2

#1 18-04-2014 o 03h17

Miss'Sensei
Minwet
Rosier - jedna z postaci mojej współpisarki, którą narysowałam
Miejsce: My own world
Wiadomości: 1 216



Pomysłodawca : Vanitty i Oliwkaa
Poprzednia nazwa : Play with me
Zgoda na reaktywację : Jest od Oliwkaa
Zgoda na modyfikację : Jest od Oliwkaa

Link do zewnętrznego obrazka

https://fbcdn-sphotos-d-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/t1.0-9/10156114_536696589784669_4107842848466422645_n.jpg

Koniec pracy, koniec wieczorowej szkoły, koniec imprezy... co teraz?
Teraz, wracasz do domu. Kolejny, żmudny, wieczór. To wszystko jest już tak monotonne, że wręcz wykonujesz te czynności na co dzień, nawet o nich nie myśląc.
A co jeśli zatęsknisz za tą niezmiennością?

"Jam był wolny, dziś w klatce, i dlatego płaczę."

https://fbcdn-sphotos-e-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/t1.0-9/10247208_536696573118004_7554854373410797404_n.jpg

Z czym Ci się kojarzy mafia? Z strzelaniną, zapachem papierosów i narkotykami? W sumie dobrze Ci się kojarzy, ale czy tylko tyle? A nie słyszałaś może o "zaginionych w dziwnych okolicznościach"? Coś się obiło o uszy? Wracając do skojarzeń, nadal nic? W sumie, to logiczne, że o tym nie słyszałaś - inaczej nie miałoby to sensu. Zatajanie śladów.
Nawet nie masz pojęcia, ile osób zostało porwanych przez mafię. Że niby zabijają świadków? To tylko te głupie mafie. Mądre natomiast porywają kogoś, kiedy świadków nie ma.Następnie tylko wysyłają list do przyjaciół, rodziny... idealnie podrobionym pismem ofiary i już nie ma podejrzeń - bez zbędnego wysiłku. Jednego człowieka mniej z miasta, to co z tego? Ale nie zastanawia Cię po co ich porywają?
Masz trochę racji - niektórzy po prostu zadarli z mafią. Jednakże co z osobami, które są bogu ducha winne?
Hm? pytasz się, czemu w ogóle, ni z tego ni z owego, podszedłem do Ciebie i zacząłem ten temat, choć się nawet nie znamy? Chciałem Cię nieświadomie ściągnąć do tej uliczki, w której właśnie jesteśmy.
Bo widzisz ja... należę do porządnej mafii i muszę zdać... egzamin...

https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn2/t1.0-9/10273696_536696579784670_7508087211777275441_n.jpg

Wcielamy się w postać ofiary, która została porwana, lub w przestępcę, który musi zdać egzamin, aby stać się pełnoprawnym członkiem mafii. Oczywiście od kiedy to egzamin kończy się na samym porwaniu? Tak więc ofiara, czy jej się to podoba, czy nie, w obawie o swe życie musi słuchać się swojego porywacza. Ale nie martwcie się - im również nie będzie do uśmiechu...

https://scontent-a-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-frc3/t1.0-9/10264764_536696563118005_5378042885997786775_n.jpg

Ofiary
1.1 ~ Oliwkaa, jako kobieta, o nazwisku Carter Samantha ~ (+)
1.2 ~ Sszyszka, jako kobieta, o nazwisku Smith Sharon ~
1.3 ~ Rachel8, jako kobieta, o nazwisku Ross Victoria ~ (+)
1.4 ~ Ikuna, jako mężczyzna, o nazwisku Furey Kent ~ (+)
1.5 ~ Maruki, jako Kobieta, o nazwisku Sullivan Hadley ~ (+)
1.6 ~ Eleonour, jako kobieta, o nazwisku Blue Perrie ~ (+)
1.7 ~ Lorren, jako ..., o nazwisku ... ~ (Wylatujesz)
1.8 ~ Serafina16, jako kobieta, o nazwisku Bodino Alice ~
1.9 ~ Asuu, jako ..., o nazwisku ... ~ (Na razie napisałam to, co pewne, oke? /vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/wink.png )
1.10 ~ Ragnarei, jako mężczyzna, o nazwisku ... ~

Osoby, które zdają egzamin
2.1 ~ Lynn, jako kobieta, o nazwisku Orellana Aamira ~ (+)
2.2 ~ Asuu, jako mężczyzna, o nazwisku Varin Vincent ~ (+)
2.3 ~ Ragnarei, jako kobieta, o nazwisku Haunnen Razhel ~ (+)
2.4 ~ Paululusia, jako kobieta, o nazwisku Blood Raine ~ (+)
2.5 ~ Lynn, jako mężczyzna i chłopiec, o nazwisku Carlyle Velskud and Vegard ~
2.6 ~ Ragnarei, jako mężczyzna, o nazwisku Silve Kazuyoshi ~
2.7 ~ MInwet, jako mężczyzna, o nazwisku Pool Terry ~
2.8 ~ Minwet, jako mężczyzna, o nazwisku L. Henderson Mitchell ~
2.9 ~ Minwet, jako mężczyzna, o nazwisku ... ~

Nabór zakończony.

Nabór, do drugiej połowy :

Ofiary
1/2.1 ~ ... ~

Osoby, które zdają egzamin
2/2.1 ~ ... ~

Szef Gangu
3.1 ~ Minwet, jako mężczyzna, o nazwisku G. Pardo ~

https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-frc1/l/t1.0-9/1797582_536696599784668_5655802774528058795_n.jpg

Spoiler (kliknij, aby zobaczyć)



https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/t1.0-9/1011820_536696586451336_3028922893238418097_n.jpg

Przeczytaj uważnie każdy punkt! (Trudny regulamin? Przeczytaj jeszcze raz!)

1. Ogólny regulamin forum, regulamin działu RPG i ten tutejszy.
2. Jam jest szefem nie tylko mafii, ale też i rozgrywki.
3. Błagam... bez buziek... tylko w "komentarzach poza fabułą"
4. KP musi zostać zatwierdzone przez moją osobę.
5. Jestem miła i pomocna, pytajcie, i proście, a odpowiem/pomogę - nie bójcie się, pomimo tego co tam w nawiasach pisze.
6. Przekleństwa, oraz "mocne" słowa, chowamy pod takim cudeńkiem : "<cenzura>"
7. Wygląd Anime and Manga (Arty dozwolone)
8. Akcja rozgrywa się na Salwadorze, w tkzw. Ameryce środkowej. Kobiety mają tam pełnoletność od 17lat, a mężczyźni od 18lat.
9. Nabór wieczny, ale nie swobodny kochani... zapiszę ofiarę tylko wtedy, gdy będzie ich z Tobą góra jeden więcej, niż zbirów. Możesz się zgłosić, aby zaklepać miejsce, że jak pojawi się zbir, to Ciebie też dopiszę.
10. Można szukać sobie na własną rękę zbira, aby móc się dzięki niemu zgłosić na ofiarę, ale nie obiecuję, że wylądujecie w jednej parze.
11. Zarówno u porywaczy, jak i u ofiar, mogą być mężczyźni, jak i kobiety.
12. BBCode kochany, jeśli nie znany, to wytłumaczę.
13. Minimum sześć, rozbudowanych zdań na posta.
14. Nie radziłabym robić z faceta ofiary, ani z kobiety porywacza, bo zadania są niezmienne, a jak zrobią się pary damsko damskie, albo męsko męskie - to to ja tu będę mieć największy ubaw.
15. Od zaklepania postaci macie dwa tygodnie na zrobienie karty postaci.
16. Można robić kartę postaci kawałek po kawałku.
17. Poprawka do punktu piątego - na pytania/prośby o prawidłowe rozwiązanie zadane przez szefa, nie odpowiadam.
18. Dbamy o ojczysty język, no ale bez przesadyzmu... ani w jedną, ani w drugą.
19. Nie oczekuję, że od razu będziecie super hiper bola - od tego jest RPG, aby się uczyć i myślę, że to RPG bardzo się do tego nadaje. Jednakże oczekuję od was chęci i współpracy, bo bez tego nic nie zdziałamy. Zaś z tym, to już dużo, wystarczy poprosić - jestem na zawołanie.
20. Post raz na półtora tygodnia.
21. Miło by było, gdybyście jednak przy szybkich akcjach między postaciami (rozmowa, badanie reakcji ofiary/zbira, etc.), skrócili czas między postami, aby inni nie musieli na was czekać, ale nie jest to wymóg.
22. Zadania od szefa, będą dopiero wtedy, gdy wszyscy ukończą poprzednie (no chyba że coś szef doda do poprzedniego zadania, to może być to w środku), aby mogli wszyscy dostać je w tym samym czasie.
23. W KP co najmniej trzy zdjęcia! W wzorze na kartę postaci podałam tylko dwa miejsca, w których MUSI znaleźć się zdjęcie, resztę miejsc macie sobie wybrać, a co najmniej trzy obrazki muszą być, no chyba że ktoś mi się dobrze wytłumaczy.
24. Jeśli lubisz rezygnować szybko, to nawet się nie zapisuj - albo marnujesz, albo dajesz złudną nadzieję innym.
25. Nie będę poganiać - zapomniałaś? Trudno.
26. Czas na post nie liczy się od ostatniego posta, tylko od ostatniego posta szefa, lub Tej postaci!
27. Jeśli będę zmuszona stworzyć swoje postacie, to mają one dłuższy czas na posta - potem się dowiecie, dlaczego.
28. Można zmieniać kolejność punktów we wzorze KP, oraz coś jeszcze dodać, ale nie wolno usnąć nic, oprócz Kanshatry, czy przezwiska.
29. Ilość postaci do wzięcia jest nie ograniczona, ale mierzcie siły na zamiary...
30. Akceptując regulamin, dajesz mi zgodę na poniższy punkt.
31. Życie ofiary zależy od życia zbira i na odwrót. Jeśli zbir, nie napisze czegoś w terminie, wtedy ginie i zbir, i ofiara,tak więc pilnuj go sobie na PW, ofiareczko. Jeśli ofiara, nie napisze czegoś w terminie, wtedy ginie i ofiara, i zbir, tak więc pilnuj sobie ją na PW, porywaczu.
32. Szef jest wyjęty spod prawa.
33. Jeśli przeczytałaś/łeś regulamin... i akceptujesz jego warunki, napisz pod zgłoszeniem/KP, nazwisko oraz imię, w takiej kolejności, autora wiersza, którego tytuł, został wykorzystany jako nowa nazwa RPG.
34. Regulamin może w każdej chwili się zmienić, ale wtedy wyślę do wszystkich wiadomość, oraz będę ponownie oczekiwać akceptacji.

https://fbcdn-sphotos-a-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn2/t1.0-9/10258724_536696559784672_4618109243205991441_n.jpg

~ Myśląc o tym RPG, przypomniał mi się ten wiersz i tylko dla tego nadałam nową nazwę. ~
~ Szef gangu nie jest postacią NPC, tak więc swoją kartę będzie miał. ~
~ Później przedstawię sprawy techniczne, dotyczące miejsca, gdzie egzamin będzie się odbywał. ~
~ Na rozpoczęcie, porywacze dostaną ode mnie parę informacji. ~
~ Akcja rozgrywa się w wakacje - dokładna data jeszcze się pojawi? >.< ~
~ Nie wybierajcie sobie, kto kogo porwał - to mój przywilej ;*. ~
~ Wybaczcie za jakość, ale napisałam to wszystko od nowa ledwo z pamięci, ponieważ przez ten głupi event, post zamiast mi się wysłać, to się skasowała jego treść... ~

Ostatnio zmieniony przez Minwet (23-05-2014 o 14h16)



https://media.giphy.com/media/OcXfhCkD8sPa8/giphy.gif

Offline

#2 18-04-2014 o 09h44

Miss'wtajemniczona
Oliwkaa
Czuje moc~
Miejsce: Pomocnik Moderatora
Wiadomości: 1 797

Link do zewnętrznego obrazka
Link do zewnętrznego obrazka

Imię 
Samantha

Nazwisko 
Carter

  Przezwisko
Sammy

  Rola
1.1-Ofiara

  Praca
Kelnerka w kawiarni w centrum miasta

Wiek 
21.03.1993
Baran
18wiosen

  Pochodzenie
Ameryka Środkowa

Płeć
Kobieta

Wzrost 
ok. 170cm

  Waga
56kg

Grupa krwi 
B

Wygląd 
Link do zewnętrznego obrazka
Jak widać Sammy jest dziewczyna średniego wzrostu. Los obdarował ją jasno brązowymi włosami, które przefarbowała na róż, z własnej zachcianki. Kobieca sylwetka, którą utrzymuje ćwicząc codziennie rano.  Natura obdarzyła naszą Sam również obfitym biustem, niebieskimi oczyma, małymi różowymi ustami i małym lekko zadartym noskiem. Ubiera się raczej swobodnie, tak by było jej wygodnie, ale by wyglądać kobieco. Jedynym wyjątkiem jest jej praca, w której musi nosić strój pracowniczy.

Charakter 
Samantha jest dziewczyną niby miłą, słodką i uczynną, ale kiedy nadepniesz jej na odcisk stanie się wredną i chamską Sam. Mimo tej powierzchownej słodyczy i wewnętrznej goryczy Sammy dla swoich przyjaciół zrobi chyba wszystko, zapomni o strachu i lęku. Jest osobą impulsywną, najpierw robi a potem myśli. Często tego żałuje, jednak co się stało się nie odstanie. Powiem jeszcze jedno, jest kobieca co z tym idzie potrafi użyć swych walorów gdy trzeba. Cwana bestia.

Historia 
Cóż tu dużo mówić, nasza Sammy wychowała się w rodzinie bez ojca, z młodszą siostrą i załamaną matką. Starała się jak mogła by mała Lily nie płakała z tęsknoty, a matka nie popadała w większą depresję. W wieku mniej więcej 14lat, stała się bardziej samodzielna, to ona zajmowała się siostrą, sprzątała w domu, gotowała i zarazem uczyła sie do szkoły. Potem dopiero było trudniej bo miała więcej nauki, Lily więcej wymagań a matka była coraz bardziej chora, nie miała wyboru musiała poprosić ciotkę o pomoc i tak się stało. Samatha miała trochę mniej obowiązków i zajęła się nauką, ale dalej musiała robić sporo. Dopiero w 1klasie liceum stało się coś co zachwiało jej całą dotychczasową "swobodę"  życia. Jej ojciec wrócił po około 19latach, i mówił że więcej nie odejdzie, że tęsknił, że kochał, że to, że tamto. Na szczęście Sam nie dała się wyrolować, wywaliła go za drzwi z wyzwiskami. Do tej pory jest na niego za wszystko zła, nie miała czasu dla siebie. Wychodzenie do kina ze znajomymi czy flirtowanie z kimś, nie wchodziło w grę. Sammy nie miała na to czasu, zasuwała cały dzień, żeby jej rodzina nie rozleciała się do końca. Ale teraz jej matka ma faceta, a ona mieszka z nimi i cieszy się widząc swoją rodzicielkę uśmiechniętą a siostrę roześmianą. Jakiś czas temu, po prawie że skończeniu nauki znalazła pracę w małej kawiarence, jako kelnerka. Nie ma zmartwień, jest szczęśliwa i ma czas dla siebie. Mimo że musi łączyć naukę z pracą, jest jej łatwiej niż kiedyś.

Hobby 
Gotowanie, śpiewanie i czytanie książek.

Ulubiony zapach 
Wanilia

  Ulubiony kwiat
Fiołek

  Ulubiony przysmak
Zielone żelki

Ulubiony muzyka
Nie ma ulubionej, słucha każdej.

Ulubiony instrument 
Fortepian

Nie lubi / Lubi 
- Dwulicowości / +Czytać
- Krzywdy jej przyjaciół / + Bułki z budyniem
- Żółtych żelków / + Śpiewać

Ciekawostki 
-Nie ma ojca
-Zielone żelki może zjadać tonami i tak jej nie zbrzydną
-Miała urodzić się chłopcem, ale chyba nie wyszło jak miało...
-Codziennie rano biega, rozciąga się itp. Jednym słowem gimnastykuję przynajmniej godzinę.
-Lubi czasem mimo wszystko pooglądać jakieś star bajki
-Nosi okulary, bez nich widzi jedną wielką rozmazaną plamę.
-Gdy miała 9lat zabiła chomika, udusiła go w rękach
-Kiedyś chodziła do pewnej szkoły, została z niej wyrzucono ją z niej przez granie na gitarze na lekcji polskiego

Link do zewnętrznego obrazka

Krasicki Ignacy

Ostatnio zmieniony przez Oliwkaa (10-06-2014 o 17h40)

Offline

#3 18-04-2014 o 11h55

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Link do zewnętrznego obrazka
Link do zewnętrznego obrazka
Link do zewnętrznego obrazka
Link do zewnętrznego obrazka
Imię : Victoria

Nazwisko : Ross

Wiek : 18 lat

Data urodzenia : 28 maja

Praca : dziennikarka - felietonistka


Płeć : piękna

Orientacja : Heteroseksualna

Link do zewnętrznego obrazka
Link do zewnętrznego obrazka
Link do zewnętrznego obrazka
Kolor włosów : czarne

Kolor oczu : szare

Wzrost : 169cm

Waga : 50 kg

Sylwetka : drobna, smukła

Cera : bardzo jasna

Grupa krwi : 0Rh+

Link do zewnętrznego obrazka
Link do zewnętrznego obrazka
Link do zewnętrznego obrazka
Znaki szczególne : blizna na lewej łopatce

Znak zodiaku : wodnik

Rola : 1.3 - ofiara

Pochodzenie : Meanville, Anglia

Wygląd : Victoria jest dość drobną i smukłą kobietą. Kiedy się porusza można mieć wrażenie, iż zaraz się rozleci,  ale są to jedynie pozory. W rzeczywistości jest całkiem wysportowana. Nie została obdarzona przez los przesadnym wzrostem, jednak nieporozumieniem byłoby nazwać ją niską.
Posiada długie za łopatki, dość gęste, czarne włosy, które bardzo wyraźnie lśnią w naturalnym świetle. Grzywkę przycina nad czołem, sięga ona odrobinę ponad brwi. Ma także wielkie, szare oczy, okolone gęstymi, smolisto czarnymi rzęsami. Zarysy jej twarzy są raczej łagodne, łuki brwiowe i kości policzkowe zarysowane są jedynie delikatnie, co przy jej pełnych ustach nadaje jej wyglądu porcelanowej lalki.


Lubi : - muzykę, - książki, - wygrywać, - naukę, - włóczyć się po górach i okolicach, - pływać, - pisać teksty piosenek.

Nie lubi : - rozkazów, - ignorancji, - przesadnego "nadymania się", - kłamstwa, - donosicielstwa, - ucieczki, - kłótni.

Ciekawostki : -ma piękny głos, ale się do niego nie przyznaje - zna się na antykach, - zna ponad 10 języków, -uwielbia stare przedmioty, - jest bardzo nieufna, - strasznie rozsądna, - nie pamięta skąd ma bliznę na łopatce, -pracuje jako dziennikarka, - bardzo zżyta z siostrą - kiedyś uczęszczała do szkoły muzycznej, gdzie uczyła się gry na gitarze, ale nigdy jej nie skończyła, - nie cierpi brytyjskiego akcentu, - kiedyś miała wyimaginowanych przyjaciół : braci bliźniaków Slasha i Sama.

Hobby : grzebanie w archiwach i starych dokumentach, odnajdywanie kronik historycznych, pisanie piosenek, śpiewanie, taniec.

Ulubiony zapach : eukaliptus

Ulubiony kwiat : biały i czarny jaśmin.

Ulubiony przysmak : bakalie w karmelu.

Ulubiona muzyka : rock/grunge/rock alternatywny

Ulubiony instrument : gitara akustyczna/skrzypce elektryczne

Link do zewnętrznego obrazka
Link do zewnętrznego obrazka
Link do zewnętrznego obrazka
Charakter : Victoria jest dość ambitna i uparta. Za to zawsze zastanawia się nad konsekwencjami swoich wyborów. Jest pewna siebie, ale nieufna w stosunku do obcych ludzi, bo boi się zostać zraniona.. Popełnia błędy jak każdy i doskonale wie, że nie jest idealna, ale często nie godzi się ze zdaniem innych ludzi. Dorastała we własnym świecie, w którym tylko ona ustalała zasady i nie ma zamiaru tego zmieniać. Chciałaby żyć naprawdę, i poznać świat. Po wypadku rodziców czuje wewnętrzną pustkę, jakby była wybrakowana, sama już nie wie kim właściwie jest. Jedynie jej siostra daje jej jeszcze jakieś oparcie. To co przeżyła w dzieciństwie w jakiś sposób uodporniło ją na drastyczne wydarzenia, można powiedzieć, że praktycznie nie odczuwa strachu. Zanim zacznie cokolwiek odczuwać, najpierw dwa razy, logicznie przeanalizuje sytuację. Znajomi mówią o niej "twarda, jak skała" i "rock-girl".

Historia : Victoria wychowywała się w starej dzielnicy miasta,  gdzie często dochodziło do przepychanek i bójek różnego rodzaju. Kiedy miała pięć lat w sąsiedztwie jej domu zamordowano starego dłużnika dwóch innych mężczyzn. Od tamtej pory dziewczyna miała coraz częstsze problemy z zasypianiem. Uczyła się w miarę dobrze, nauka była zresztą jej odskocznią od brutalnej codzienności, w której na ulicach słychać było odgłosy strzelaniny i tłuczonego przez kamienie szkła. Mieszkała z rodzicami i starszą siostrą, Jackie w niewielkim domu jednorodzinnym. Bardzo kochała swoich bliskich. Pomimo niebezpieczeństw w domu panowała dobra atmosfera.
Kiedy Victoria miała niecałe piętnaście lat, rodzice jej i Jackie zginęli w upozorowanym wypadku samochodowym. Wtedy jej problemy ze snem gwałtownie pogorszyły się. Bardziej też pogrążyła się w nauce, która od tego momentu pochłonęła całe jej życie.
Kiedy skończyła siedemnaście lat, postanowiła rozpocząć pracę dziennikarki w niewielkim wydawnictwie "Faux pa!", gdzie szybko awansowała i otrzymała zadanie pisania felietonów do każdego numeru pisma.


Link do zewnętrznego obrazka
Link do zewnętrznego obrazka
Link do zewnętrznego obrazka

Krasicki Ignacy

Ostatnio zmieniony przez Rachel8 (11-06-2014 o 16h11)

Offline

#4 18-04-2014 o 19h08

Miss'OK
Ikuna
:>
Miejsce: Nibylandia
Wiadomości: 1 502


Link do zewnętrznego obrazka
Link do zewnętrznego obrazka

~Imię~
Kent

~Nazwisko~
Furey

~Przezwisko~
Ken

~Rola~
Ofiara

~Praca~
Sprzedawca w księgarni


~Wiek~
19/5 maj 1995/ Byk

~Pochodzenie~
Anglia

~Płeć~
Mężczyzna

~Wzrost~
193 cm

~Waga~
78

~Grupa Krwi~
A Rh-

~Wygląd~
Wysoki, dobrze zbudowany chłopak. Szerokie barki, muskularne ciało i całkiem niezła twarz sprawiają że uchodzi za przystojniaka na uczelni. On o tym wie jednak nie przywiązuje zbytniej wagi do swojego wyglądu.Jasne włosy zwykle pozostają w nieładzie, na nosie ciągle spoczywają okulary. Podobno lepiej wygląda w szkłach, które nie skrywają pięknej zielonej barwy jego tęczówek. Często widywany w swoim ulubionych czarno- zielonym płaszczu, w którego wewnętrznej kieszeni zawsze spoczywa ta sama książka. 

~Charakter~
Kenta idealnie opisują słowa cichy i spokojny. Wszyscy mówią, że jest oazą spokoju i nie da się go wyprowadzić z równowagi. Z pozoru uprzejmy i strasznie flegmatyczny, nie przejmuje się niczym i nikim. Gdy inni są przerażeni, on olewa sprawę. Jednak ma też swoją mroczną stronę która wychodzi gdy jakaś dziewczyna nie chce się z nim umówić. Będzie się nad taką znęcał psychicznie dopóki dziewczę nie skończy ze skrzywioną psychiką. Robi to tylko dla swojej wewnętrznej satysfakcji. Jednak reszta ludzi nie wierzy jego ofiarom, bo jak taki sympatyczny chłopak może być prześladowcą?

~Historia~
Urodzony w małej angielskiej wiosce, jego ojciec prowadził mały zajazd, a matka była gospodynią domową. Mieszkał w Anglii do dziesiątego roku życia.  Do czasu aż jego ojciec nie zginął w wypadku. Matka wtedy postanowiła przenieść się ze swoim jedynym synem do Ameryki i zamieszkała ze swoją siostrą. Tak więc przystosował się do życia w tamtejszej szkole. W wieku piętnastu lat zauroczył się dziewczyną ze swojej klasy, jednak ta odrzuciła jego uczucia. Nie muszę mówić jakie poniosła konsekwencje. Nikt, absolutnie nikt nie stanął po jej stronie, bo jak to by było gdyby cichy, spokojny i sympatyczny chłopak miał kogokolwiek prześladować? Tak więc skończył szkołę, poszedł do liceum ale ciągle pamięta o swojej ofierze. Zaczął studia i jednocześnie rozpoczął pracę w księgarni, ale o swojej ofierze ciągle pamięta, być może któregoś dnia znów ją spotka.
Link do zewnętrznego obrazka
~Hobby~
Czytane książek, oglądanie filmów i znęcanie się nad dziewczynami które go odrzuciły xD

~Ulubiony zapach~
Chlor

~Ulubiony kwiat~
Lilia

~Ulubiony przysmak~
Nachosy

~Ulubiona muzyka~
Rock/ Metal

~Ulubiony instrument~
Gitara elektryczna oraz nerwy Aamiry

~Lubi // Nie lubi~
+ książki// głupie seriale -
+ herbaty// zielonych oliwek -
+ naturalność// sylikonowych cycków (czyt. sztucznych dziewczyn)-

~Ciekawostki~
~ Gra na gitarze
~ Lubi ciastka cynamonowe
~ Nie znosi sztucznych dziewczyn, tępi je zawzięcie
~ Uwielbia wszystkie owoce i warzywa.
~ W szkole złamał nos pewnemu chłopakowi, niby przez przypadek na w-f. Jednak poszkodowany podrywał dziewczynę która mu się podobała.
Link do zewnętrznego obrazka

Krasicki Ignacy

Ostatnio zmieniony przez Ikuna (21-06-2014 o 21h50)

Offline

#5 18-04-2014 o 19h09

Miss'gadułka
Lynn
Powinni zrobić anime o ojcu Boruto!
Miejsce: Gdzieś między sadyzmem a przerwą obiadową
Wiadomości: 3 258

Tweety z dedykiem dla Iku, bo go chciała XD
Link do zewnętrznego obrazka



Link do zewnętrznego obrazka
Link do zewnętrznego obrazka


(Character Song)
Link do zewnętrznego obrazka


Link do zewnętrznego obrazka

Link do zewnętrznego obrazka



~Imię~
Aamira

~Nazwisko~
Orellana

~Przezwiska~
la Fantasma - obecnie
Tweety - z czasów gimnazjum


~Rola~
2.1.



Link do zewnętrznego obrazka

Link do zewnętrznego obrazka

Link do zewnętrznego obrazka



~Orientacja~
Przeważająco heteroseksualna

~Wiek / Data Urodzenia / Zodiak~
20 lat / 4 stycznia 1994 / Koziorożec

~Pochodzenie~
El Salvador, chyba że chodzi o jej genealogię... Bo choć i tu przeważają osoby tego obywatelstwa, większość i tak wywodzi się z Europy i Azji Mniejszej.

~Płeć~
Toć widać. Kobieta.



Link do zewnętrznego obrazka

Link do zewnętrznego obrazka

Link do zewnętrznego obrazka



~Praca~
Tak legalna, że aż wcale, polegająca na "delikatnym upominaniu" osób, które zalegają z długiem jej zleceniodawcom.

~Wzrost~
187 centymetrów, kawał baby...

~Waga~
75 kilogramów... Hm, jak wyżej!

~Grupa Krwi~
B Rh+



Link do zewnętrznego obrazka

Link do zewnętrznego obrazka

Link do zewnętrznego obrazka




~Wygląd~
Często trochę... Chaotyczny. Nie powinno nikogo jednak dziwić, iż długie, czarne włosy pozostają w nieładzie, a ciemnoniebieskie oczy ukrywane są pod krwistoczerwonymi soczewkami za każdym razem, gdy ta opuszcza swe miejsce zamieszkania. W końcu te właśnie cechy twarzy, połączone z pobladłą od ciągłego przebywania w zamknięciu przez dłuższy czas, a także ciemnym, dobrze maskującym ją w mroku ubiorem, pozwoliły jej zyskać miano Upiora, nękającego ludzi biednych i zadłużonych. Poza tym dość wysoka, a jej waga odpowiada wzrostowi, toteż nie jest ani otyła, ani nie jest też chodzącym szkieletem. Jej kobiecym atutem z pewnością nie są piersi - nie, żeby była płaską dechą, ale też nie można porównać jej biustu do tego aktorek filmów dla dorosłych. Za to jest dumną posiadaczką pary długich, zgrabnych nóg - to jest to, na czym płeć przeciwna zwykła w jej przypadku zawieszać oko. Oczywiście dopóki ta nie stała się postrachem okolicy...

~Charakter~
... Taka Mary Sue, pod tym względem można ją tak spokojnie nazwać, z racji tego, iż najprościej rzecz ujmując, jej zachowanie odpowiada jednemu z bardziej znanych wzorców. Aamira bowiem wydaje się nie tylko groźna i bezlitosna, ale też jest wojowniczo i agresywnie nastawiona w stosunku do obcych. Tymczasem jest to osoba kompletnie wyniszczona przez to, co działo się z nią pięć lat temu - dlatego też nie jest niezłomna i w niektórych przypadkach ukazuje swą żałośnie histeryczną naturę. Nie jest to jednak tak łatwe, jak mogłoby się wydawać... Do tej pory w końcu udało się to tylko jednej osobie, do tego takiej, której dziewczyna na oczy już od lat nie widziała. Jej maska działa więc skutecznie, a obecne nastawienie sieje postrach. Poza tym, przypomina jedną z tych osób, które nie zadają wiele pytań i tego też oczekują od innych. W jej przypadku - zwłaszcza, jeśli chodzi o przeszłość, jednak o tym mowa będzie zaraz...

~Historia~
Urodziła się ona w Santa Ana, które jest jednym z większych miast Salwadoru. Rodzina jej niestety do bogatych nie należała, a jak powszechnie wiadomo, w krajach Ameryki Łacińskiej nie ma zwykle czegoś takiego jak "klasa średnia", jest się więc albo bardzo zamożnym, albo okropnie biednym. Nie oznaczało to jednak, że tak, jak w stereotypowych rodzinach z tamtych regionów świata, żyło się tam głównie z kradzieży i nielegalnych interesów... Mowa tu przynajmniej o rodzinie Orellana, usiłującej żyć godnie i uczciwie. Aamira miała więc szczęśliwe dzieciństwo, nawet jeśli nadchodziły cięższe czasy. Pewnego dnia jednak ojciec jej nie wrócił do domu, a matka, gdy tylko zrozumiała, co się stało, zabrała ją i uciekła za granicę, do Stanów Zjednoczonych. Dziewczynka miała wówczas siedem lat. Potraktowała to jednak, jak jedną z podróży poszukiwaczy przygód, o których bajki słyszała od rodziców, nie czuła się więc zagubiona w nowym świecie, który - prawdę mówiąc - przyjął ją z otwartymi rękoma. Gdy bowiem jej matka znalazła taką podstawówkę, w której nie zadawano wiele pytań, mała emigrantka wzbudziła spore zainteresowanie wśród rówieśników. Nauczyło to ją przebojowości i pewności siebie, które z roku na rok pomagały jej coraz bardziej w stawaniu się szkolną gwiazdką. Wszystko jednak skończyło się już na samym początku ostatniej klasy gimnazjum, którą wspomina najgorzej. I pomyśleć, że to wszystko miało miejsce przez to, iż odrzuciła jednego ze swych najbardziej natrętnych adoratorów... Ale moment, zacznijmy jeszcze raz, co by to Wam wyjaśnić. Otóż pewien z pozoru cichy i zamknięty w sobie chłopak, gdy ta dała mu kosza, ujawnił swe drugie, mroczne oblicze. Nękał ją psychicznie, za każdym razem, gdy nadarzyła się sposobność, by zostać z nią samemu - w końcu głupi nie był i nie chciał żadnych świadków. A skoro ich nie było, nikt nie chciał jej uwierzyć... W końcu jakim cudem ten zwykły, szary chłopak, który nie wyróżnia się zbytnio w tłumie, mógł robić coś takiego?! Postanowiła być silna. W końcu to miał być już jej ostatni rok w tej, szkole, a potem już nigdy miała go więcej nie zobaczyć... Problem tkwił w tym, iż nie przewidziała tego, że chłopak pójdzie za nią do liceum, by tam kontynuować swe "dzieło". Przez to właśnie dziewczyna zaczęła zamykać się w sobie... Aż w końcu niemalże wcale nie wychodziła ze swojego pokoju. Opuszczała zajęcia w szkole, miała dość znęcania się nad nią przez chłopaka, który nie potrafił pogodzić się z faktem, iż ta go nie chce. I tak skończył się jej "amerykański sen". Przebudzenie nastąpiło w momencie, gdy ta zbyt długo nie pojawiała się w szkole, czym interesować się zaczęła policja. Odkryto sekret jej i jej matki, przez co krótko po tym deportowano je z powrotem do ojczyzny. Nie od razu jednak rozpoczęła tam swoją obecną działalność, zarabia w ten sposób dopiero od dwóch lat - od momentu, w którym na świecie została już całkiem sama i nie miała nic do stracenia. Cóż... Do wyboru miała albo to, albo prostytucję, wiadomo więc, skąd taka decyzja. A, że z roku na rok czasy są coraz bardziej wątpliwe, postanowiła wstąpić do jednej z potężniejszych mafii. W końcu posiadanie broni i umiejętne posługiwanie się nią to i tak nie to samo, co poczucie bezpieczeństwa, które nawet, jeśli dostanie się w szeregi gangu będzie wątpliwe, to i tak lepsze to, niż egzystencja samotnika wśród przestępczości zorganizowanej.



Link do zewnętrznego obrazka

Link do zewnętrznego obrazka
(Z dedykiem dla mojego kochanego braciszka, który to chciał XD)

Link do zewnętrznego obrazka



~Ulubiony zapach~
Cynamon

~Ulubiony kwiat~
Forsycja

~Ulubiony przysmak~
Paluszki z sezamem

~Ulubiona muzyka~
Punk rock/Post hardcore

~Ulubiony instrument~
Psi gwizdek - bo ona nie słyszy ale te "małe, zapchlone skurczybyki" już tak

~Ulubiony kolor~
Karmazynowy



Link do zewnętrznego obrazka

Link do zewnętrznego obrazka

Link do zewnętrznego obrazka



~Hobby~
Dziś nie posiada już chyba czegoś takiego... Ach, ale ileż tego miała,gdy jeszcze zamieszkiwała Stany Zjednoczone. A była tam fotografia, malowanie, muzyka i śpiew, a także książki, filmy i gry komputerowe. Wiele, naprawdę wiele...
Kiedy jednak przyszło jej stawić czoła rzeczywistości, jej jedyną "pasją" stała się jej praca. Teraz jedyne czym się interesuje to broń. I zarobek. Ewentualnie można jeszcze przytoczyć tę fotografię z dawna, jednak jest to wyłącznie jedna z metod szantażu, którego od czasu do czasu w robocie też zastosować musi.


~Przepada // Gardzi~
+ Motocykle, choć ogółem motoryzację // Psy, paskudne, niewdzięczne bestie -
+ Noce, o ile są chociaż w miarę ciepłe // Mrozy, nie znosiła ich w Stanach -
+ Dzieci, choć nie widuje ich często // Większość wspomnień -
+ Zapach krwi, owszem wyczuwa // Smak krwi, mdła obrzydliwość -
+ Niepoprawni optymiści, tak jakoś... // Tępych ludzi, choć lubi nimi pomiatać -


~Ciekawostki~
Imię otrzymała od babci, która była Arabką.
Jej obecne przezwisko oznacza Zjawę po hiszpańsku.
Posługuje się biegle zarówno ojczystym hiszpańskim, jak i amerykańskim angielskim.
Od małego nie lubi psów, nie pamięta czemu, ale... No, po prostu, denerwują ją jak cholera.
Jest jedynaczką - matka kilka lat po jej narodzeniu niemal zginęła w tragicznym wypadku, który uniemożliwił jej ponowne zajście w ciążę.




Link do zewnętrznego obrazka

Link do zewnętrznego obrazka
(Jej zdjęcie do legitymacji szkolnej w gimbazie)

Link do zewnętrznego obrazka



Krasicki Ignacy

Ostatnio zmieniony przez Lynn (04-05-2014 o 17h27)



https://data.whicdn.com/images/302401948/original.gif

Offline

#6 18-04-2014 o 19h29

Miss'wtajemniczona
Asuu
"Nie księżniczko, nie oddam ci mojego Fiata"
Miejsce: Karpacz (Jelenia Góra)
Wiadomości: 2 247

Klepam zbira <3

//photo.missfashion.pl/pl/1/27/moy/21024.jpg

//photo.missfashion.pl/pl/1/22/moy/17269.jpg
//photo.missfashion.pl/pl/1/27/moy/20965.jpg
//photo.missfashion.pl/pl/1/22/moy/17269.jpg

~Imię~
Jakże wspaniałe nosi imię ten facet. Nawet można powiedzieć imiona moi drodzy. Otóż nazywa się on Vincent Victor. Wspaniałe dwie literki „V”.

~Nazwisko~
Ten gościu nie wstydzi się swojego nazwiska. Niech wszyscy znają i słuchają: Varin

~Przezwisko~
Różnie go zwą i on sam nie może się zdecydować. Jedni wołają na niego Vinc inni po prostu ”V”. Są tacy którzy krzyczą coś o cholernych francuzach. Nie ważne jak go nazwiesz to ze dwa razy usłyszy i będzie reagował.

~Rola~
Jakże zacnego porywacza zwanego także zbirem, a systemem cyfrowym 2.2

~Praca~
Zawodowo jest historykiem, w teorii spadkobiercą firmy rodzinnej a w praktyce i tak obija się na tyłku i nic nie robi.

~Wiek~
Właśnie niedawno wszedł w ten wiek, kiedy nie można nazywać się nastolatkiem ani staruchem. Po prostu trwa w zawieszeniu, ze swymi 29 latami na karku.

~Pochodzenie~
Francuskie oczywiście.

~Płeć~
Nie pytajcie go wprost, bo zajrzy do spodni by się upewnić. Vincent jest stuprocentowym mężczyzną

~Wzrost~
Jego ego go przerasta, ale w rzeczywistości mało jest takich osób. Vinc mierzy aż 200 cm wzrostu.

~Waga~
Pierwsze co się nasuwa na myśl? Czemu pyta się o to faceta? Przecież po co stawać na wagę, jeśli to nie jest potrzebne? Jednak jeśli musi to być to będzie 85 kg.

~Grupa Krwi~
Królewska oczywiście. Prościej 0 RH-

~Wygląd~
Jak sobie wyobrażamy prawdziwego zbira? Ma kark jak hydrant, jest łysy i wozi się w dresie? Jeśli tak to jednak Vincent odbiega od takiego wyobrażenia. Jest to po pierwsze bardziej patyk niż drzewo, serio ten facet wygląda jakby żył na głodówce. Jednak o dziwo zachowuje jeszcze prawidłową wagę, chociaż taka masa ciała zabawnie wygląda przy jego wzroście. Ma czarne włosy i nawet baczki! Ubiera się jak mafios ze starego filmu, więc marynarka, krawacik i spineczka do krawatu są obowiązkowe. Na jego twarzy zazwyczaj gości wkurzający uśmiech, który dość rzadko schodzi. Oczęta ma brązowe, które podczas czytania spoglądają na świat znad okularów.

//photo.missfashion.pl/pl/1/22/moy/17269.jpg
//photo.missfashion.pl/pl/1/27/moy/21025.jpg
//photo.missfashion.pl/pl/1/22/moy/17269.jpg
~Charakter~
Ten facet wręcz tryska dziwnym optymizmem. Śmieje się nawet jeśli grozi mu niebezpieczeństwo, co nie raz wytrąca jego przeciwników z równowagi. Jednak robi tak bo jest cholernie pewny siebie, nie potrafi dopuścić do siebie informacji o porażce. Po prostu uważa siebie za najlepszego w swoim fachu. Nie lubi być poważny bo to jest po prostu nudne, więc większość zadań wykonuje z rozmachem. W końcu jest Francuzem skąd pochodzi sławny Arsene Lupin! Więc czemu nie można tak jak on wysłać liściku z uprzedzeniem? Jak na razie jeszcze go nie złapano, chociaż bądźmy szczerzy ten pajac ma szczęście. Lubi rządzić, więc prędzej czy później oberwie, ale go to nie obchodzi. Żyje się chwilą, więc nie szczędzi sobie romansów. Uwielbia kobiety i to jest jedną z jego słabostek, jeśli zakocha się w jakiejś dziewczynie to zrobi wszystko dla niej.
Ale mimo swojego optymizmu ten facet też ma swoją ciemną stronę. Nie brzydzi się zabijać ludzi i to nawet niewinnych. Jeśli dostanie za zadanie zabić zwykłą osobę to wykona to zadanie. Dobrze wie, że w tym zawodzie nie ma czasu na wahanie. Kiedy ktoś z jego kompanów jest w niebezpieczeństwie staje się cholernie poważny i jego wyraz twarzy jest ponoć przerażający. Nikt nie chce wpaść na niego kiedy cały optymizm z niego ucieka.

~Historia~
Co tu opowiadać o tym walniętym facecie? Urodził się w rodzinie, która zajmuje się handlem i wyrobem wina, więc mu niczego nie brakowało. Robił co chciał i gdzie chciał, a kochani rodzice rozpieszczali synka. Vinc zażądał Ferrai i je dostał. Wpadł na pomysł by jechać gdzieś za granicę i bilety już dla niego czekały. Uznał, że woli iść na historię niż pomóc rodzinie i nikt się nie sprzeciwił. Więc robił to co akurat mu się chciało. Pewnego razu do jego łapek dostała się jakże wspaniała seria „Arsene Lupin”. To całkowicie zmieniło jego światopogląd! Przecież życie takiego złodzieja dżentelmena jest czymś wspaniałym, wszyscy Ciebie znają, masz to co chcesz i te kobiety… Więc postanowił być taki sam. Poprosił ojca by zapisał go na kurs strzelania z broni palnej i nawet jeździł na różne obozy. Po prostu żył tak jak chciał.
W końcu udało mu się podłapać do jednej z lokalnych mafii. Była to jego chwilowa zachcianka, która szybko się skończyła, kiedy zaczęto go krytykować. Więc postanowił pracować na własną rękę jako złodziej i informator.  Pomagał mu przy tym jego kumpel z poprzedniej mafii. Większość czasu spędzali na zbieraniu informacji do tzw. Kontraktów, ale z czasem i to zaczęło mu się nudzić. Miał więcej zleceń niż czasu by pokazać jakim jest wspaniałym włamywaczem. Wyjechał za granicę i tak trafił do kolejnego gangu. Wyjątkowo postanowił wziąć to wszystko na serio i skupił się na prawdziwej pracy, chociaż i tak dalej robił to po swojemu. Spędził w tej mafii dwa lata i dopiero niedawno przypomniało się ich szefowi, że nie miał swojej próby. Chociaż pewnie jego kochany Boss miał nadzieję, że w końcu sam doprowadzi do swojej śmierci. Ale w rzeczywistości po prostu od razu wziął się za zbieranie informacji, w czym jest najlepszy, więc nie było czasu na jakąkolwiek próbę. Drugiego takiego „podglądacza” nie łatwo znaleźć.

~Hobby~
Czy do hobby zalicza się nic nie robienie? Bo jeśli tak to jest mistrzem. Ale w sumie bardzo rozkochał się w szybkiej jeździe i kolekcjonowaniu starych samochodów.

~Ulubiony zapach~
Każdy tylko nie jego skarpetek? A tak na serio to benzyna, bosko pachnie oraz proch strzelniczy.

~Ulubiony kwiat~
Storczyk, ponieważ te kwiaty przepełniały pokój jego pierwszej miłości.

~Ulubiony przysmak~
Sernik po wiedeńsku z świeżo parzoną kawą. Zawsze taki deser fundował sobie w kawiarniach paryskich.

~Ulubiona muzyka~
Operowa oraz filmowa.

~Ulubiony instrument~
Skrzypce

~Lubi // Nie lubi~
- Szybką jazdę // Wleczących się kierowców;
- Owczarki niemieckie // Małych piesków, które więcej szczekają;
- Klasyki kryminałów // Fantastyki
- Stary styl // Ułatwianie życia przez technologię

~Ciekawostki~
- Nie musi pomagać rodzinie, bo jego starszy brat dobrze sobie radzi;
- Nosi garnitury po to by ukryć te chude ciało;
- Pali papierosy i to dość nałogowo;
- Uwielbia gotować;
- Przywiązuje się do ludzi.

//photo.missfashion.pl/pl/1/22/moy/17269.jpg
//photo.missfashion.pl/pl/1/27/moy/21026.jpg
//photo.missfashion.pl/pl/1/22/moy/17269.jpg

Krasicki Ignacy

Ostatnio zmieniony przez Asuu (08-05-2014 o 06h14)


Zapraszam na mojego bloga *Klik*
//photo.missfashion.pl/pl/1/68/moy/54052.jpg  //photo.missfashion.pl/pl/1/68/moy/54053.jpg

Offline

#7 18-04-2014 o 19h56

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Link do zewnętrznego obrazka
https://24.media.tumblr.com/tumblr_lvr2k51dco1qm65fgo1_500.jpg
Link do zewnętrznego obrazka

Link do zewnętrznego obrazka

P i e r w s z e  i m i ę ~ Hadley ☆
D r u g i e  i m i ę ~ Reed ☆
N a z w i s k o ~ Sullivan ☆
I m i o n a  r o d z i c ó w ~ Mavis, Craig ☆
W i e k ~ 18 lat ☆
D a t a  u r o d z e n i a ~ 17 Luty ☆
Z n a k  z o d i a k u ~ Wodnik ☆
P ł e ć ~ Kobieta ☆
R o l a ~ 1.5 ☆
O r i e n t a c j a  s e k s u a l n a ~ Heteroseksualna ☆
P r a c a ~ Ekspedientka w sklepie odzieżowym ☆


Link do zewnętrznego obrazka
https://31.media.tumblr.com/tumblr_lv6ruvfi2a1qjwn5zo1_r1_500.gif
Link do zewnętrznego obrazka

Link do zewnętrznego obrazka

W z r o s t ~ 162 centymetry ☆
W a g a ~ 62 kilogramy ☆


W y g l ą d ~ Hadley, jest chudą, niską dziewczyną. Swoją opaleniznę zawdzięcza tygodniu w solarium.
Jej oczy są koloru brązowego. Czasem można odnieść złudne wrażenie, że są pomarańczowe.
Jej różane usta, są małe. Ta cecha jest dziedziczna w jej rodzinie.
Blond włosy sięgają do klatki piersiowej dziewczyny.
Hadley najczęściej ubiera się dziewczęco i w zwiewne ubrania ☆


Link do zewnętrznego obrazka
https://31.media.tumblr.com/tumblr_lraarprYFz1qakgi6o5_1280.jpg
Link do zewnętrznego obrazka

C h a r a k t e r ~ Hadley należy do osób, które dopóki cię nie poznają, patrzą się na ciebie krzywo. To znaczy, ona nie musi ciebie poznać, takim jakim jesteś naprawdę, bo do tego trzeba lat znajomości. Więc wystarczy, że schrzanisz coś na początku, a nie będziesz miał u niej przychylnej opinii. Gwarantuję ci to.
Ta blondyneczka, z pozoru wygląda na głupią. Jak jeszcze otworzy usta, jak to robię te puste dziewczyneczki, to naprawdę można ją z głupią pomylić. Ale gdzie tam. Próbujesz być od niej mądrzejszym? Prawda jest taka, że ona zawsze wie wszystko, albo tak ci na ściemnia, a ty i tak jej uwierzysz. Inteligencja i zdolność kłamania idą w parze, a Hadley jest tego przykładem.
No, ale ta dziewczyna ma jakieś pozytywy. Chyba jak każdy? Otóż jej pozytywną cechą jest dobroć. Tak, tak ona jest mieszanką wybuchową, ale to naprawdę nie jest zła kobieta. Zaufaj. A właśnie, jak już przy zaufaniu jesteśmy to musisz wiedzieć, że ona jest bardzo ufna. Może i ci nie okaże wprost, że ona ci ufa, le tam w głębi to to jest mocno ukazane.
Dlatego nie próbuj zawieść jej zaufania, bo jest ona też irytująca. Oj tak. Bardzo irytująca.
No i jeszcze trzeba dodać, że pod jej pancerzem kryje się wrażliwa osoba, która wszystko tłumi w sobie, a potem wybucha. ☆


H i s t o r i a ~ Co by tu dużo opowiadać. Normalna rodzina. Najnormalniejsza w świecie. Co prawda Hadley może się zupełnie inaczej wypowiedzieć.
Dziewczynie okres buntu się przedłużył. Rodzina miała jej dosyć i tak właściwie to z wzajemnością. Została wywalona na bruk w wieku szesnastu lat, a rodzina stwierdziła, że przez pięć pierwszy miesięcy będzie przesyłać jej pieniądze, ale w tym czasie ma szukać pracy, bo ani dnia dłużej ta "pożyczka" trwać nie będzie.
Także wynajęła sobie najtańsze mieszkanie i żyła. Chodziła jeszcze trochę do szkoły, a potem się poddała. Znalazła pracę w modnym sklepie odzieżowym, co wcale jej się nie podobała, ale płaca była wysoka. I dzięki temu, poszła na studia ☆


Link do zewnętrznego obrazka

L u b i ~ Swoją siostrę; Słodycze; Spacery; Słuchać muzyki ☆

N i e  l u b i ~ Nałogów; Poprawiania jej; Telewizji; Chamstwa ☆

H o b b y ~ Robienie biżuterii ☆

U l u b i o n y  z a p a c h ~ Kokosu ☆

U l u b i o n y  k w i a t ~ Orchidee ☆

U l u b i o n y  p r z y s m a k ~ Ciastka owsiane ☆

U l u b i o n a  m u z y k a ~ Różnych słucha ☆

U l u b i o n y  i n s t r u m e n t ~ Skrzypce ☆

C i e k a w o s t k i ~ Jest leworęczna; Nie potrafi ładnie pisać; Nie znosi brudu; Kawa zawsze jest dla niej za gorzka; Mówi z akcentem brytyjskim; Zdarza jej się rozmawiać ze sobą, ale tylko wtedy gdy jest zdenerwowana; Kiedyś paliła ☆

Link do zewnętrznego obrazka
https://31.media.tumblr.com/f837df2e7a4851b5a7a59ec264cb940c/tumblr_msu1hhrdGq1r922azo1_500.gif
Link do zewnętrznego obrazka

Krasicki Ignacy

Ostatnio zmieniony przez Maruki (22-04-2014 o 20h02)

Offline

#8 20-04-2014 o 22h08

Miss'nieobczajona
Eleonour
Chocoholic.
Wiadomości: 41

Kp skończone doszczętnie.

Link do zewnętrznego obrazka

https://31.media.tumblr.com/tumblr_m59hm4dBSr1qj00eyo1_500.jpg

~Imię~
Perrie

~Nazwisko~
Blue

~Przezwisko~
P.B - tak, osobom, którym nie ufa, by podać swoje imię i nazwisko, podaje inicjał. Czasem jednak, gdy ktoś szantażuje ją i pyta o prawdziwe dane, ona dalej kłamie, podając fałszywe imię i nazwisko, odpowiednie dla inicjału.
Zgadza się również, by mówiono na nią "Kukła", choć szczerze nie lubi, gdy ktoś tak na nią mówi. Dlaczego Kukła? Hm, przezwisko z końca podstawówki. Była wtedy dziecinnie naiwna, ale Perrie uczy się na błędach, więc już taka nie jest. Kukła, podobnie jak lalka, nie wyraża prawie żadnych uczuć i zwykle ma ten sam wyraz twarzy, czyli - wprzypadku Perrie - złośliwy uśmieszek, bądź wyraz twarzy wykrzywiony w pogardliwym spojrzeniu.

~Rola~
1.6, ofiara.

~Praca~
Bezrobocie

~Wiek, data urodzin i znak zodiaku~
18 lat, 10 sierpnia, Lew

~Pochodzenie~
Ameryka Południowa, California.

~Płeć~
Kobieta.

~Wzrost~
175cm


~Waga~
55kg

~Grupa Krwi~
0

~Wygląd~
Zacznijmy od włosów. Są białe, a gdzieniegdzie prześwitujące różowe refleksy. Idealnie pasują do jej dużych oczu w kolorze pięknego kamienia szlachetnego - turkusu, a także niebieskawych odcieni zielonego. Nos ma dosyć ładny, aczkolwiek ma małego garba, który jest niemalże niewidoczny; nadaje twarzy tylko niepowtarzalnego uroku. Częścią tej piękności są także małe usteczka w kolorze różanym, chuda szyja, szczupła sylwetka w kształcie klepsydry i idealne krągłości w odpowiednich miejscach. (Wat, stop. Dlaczego to napisałam? ;____;)
Link do zewnętrznego obrazka
~Charakter~
W sumie cały charakter opisany jest w historii, a przynajmniej osoba inteligentna może wywnioskować, że jest ona porywcza, głupia, ale też sprytna i za żadne skarby naiwna. Jak dotąd miłością darzyła tylko swoje rośliny, w tym czarne róże.
Perrie jest niby złym i dokuczliwym charakterkiem, ale miało to też swoje zalety. Otóż gdy pozna kogoś bliżej, zbada jego cechy, wady, lęki i choroby, odwzajemnia to, co ten ktoś do niej czuje. Inaczej: jesteś niemiły dla niej - ona dla Ciebie też. Jesteś miły - ona dla Ciebie też. Ale nie przesadzajmy.. Miłości i większych uczuć zwykle nie odwzajemnia.
Ma swoje dni, kiedy jest miła - najczęściej wtedy, gdy zje coś smacznego, lub kumple w barach jej nie wyzywają. Kiedy to się zdarza.. Powiedzmy kilka razy na miesiąc, chociaż wszystko zależy od dobrze dobranych składników i samopoczucia innych, nie?

~Historia~
Perrie już od małego dziecka była niegrzeczna i złośliwa, dlatego karano ją bolesnymi klapsami i nieprzyjemnymi rozmowami z rodzicami. Jaki był powód tego wszystkiego? Rodzina Perrie była znana w mieście, w którym mieszkali. Jej rodziców, dziadków, pradziadków chwalono za anielską dobroć, której właściwie wcale nie mieli. Perrie wiedziała o tym w przedszkolu, a im bardziej rosła, tym bardziej arogancka się stawała. Oczywiście szły za tym też coraz gorsze konsekwencje. Poprostu oni chcieli, żeby ród stracił dobrą opinię o sobie tylko z powodu jakiegoś głupiego dzieciaka. W końcu po kryjomu oddali ją staremu wujowi, który czegoś nieco jej nauczył i w miarę wychował, jednak ona i tak nie darzyła go większą sympatią.
Perrie zawsze była sprytna, jednak nigdy nie radziła sobie dobrze w szkole, więc po liceum ruszyła w kierunku dziennikarstwa. O dziwo przyjęli ją do jakiejś taniej roboty, jednak zwolnili po krótkim czasie, gdy na pewne pytanie odpowiedziała niecenzuralnie i złośliwie. Po wydarzeniu zaczęła szukać jakiejś pracy.

~Hobby~
Nie ma konkretnego hobby, chociaż fascynuje ją roślinność, natura, książki, ale także nocne bary. Dlaczego? Bo jest damską wersją pirata, z czego niektórzy się śmiali.

~Ulubiony zapach~
Pieprz, cynamon i pastylki na gardło o smaku miodowym.

~Ulubiony kwiat~
Ciemne Aeonium, róża jerychońska i Kapturnica.

~Ulubiony przysmak~
Kangurze mięso z konfiturą żurawinową.

~Ulubiona muzyka~
Rap, metal i muzyka klasyczna.

~Ulubiony instrument~
Nerwy. A tak serio - perkusja i własne usta w połączeniu z utalentowanymi strunami głosowymi. (ach te moje ładne stylistycznie zdania xD)

~Lubi~
• Sprawiać przykrość innym
• Być natrętna i uporczywa (strasznie ją to bawi..)
• Udawać kogoś, i/lub naśladować czyjeś błędy naśmiewając się z nich.
~Nie lubi~
• Objadania się, choć często jej się zdarza
• Fałszywych ludzi
• Miłości (choć moja zboczona wyobraźnia wymyśliła krótki scenariusz xD)

~Ciekawostki~
• No, jest sierotą, choć o tym nie wie.
• Jest również niezwykle tępa, jak i sprytna jednocześnie. Tak, to możliwe.
• Wierzy w swoją własną, wymyśloną religię, której nigdy, pod żadnym pozorem nikomu nie zdradzi.

Link do zewnętrznego obrazka
Krasicki Ignacy

Ostatnio zmieniony przez Eleonour (23-04-2014 o 21h08)

Offline

#9 20-04-2014 o 23h12

Miss'Sensei
Minwet
Rosier - jedna z postaci mojej współpisarki, którą narysowałam
Miejsce: My own world
Wiadomości: 1 216

Nie wiem czemu, ale właśnie naszła mnie ochota na zrobienie sobie księdza, jako zbira xD

https://scontent-a-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-frc3/t1.0-9/10269621_542712709183057_8492755620174769426_n.jpg

https://scontent-a-cdg.xx.fbcdn.net/hphotos-ash3/t1.0-9/10171908_539186236202371_8442243503374852407_n.jpg
/ Sorry memory, ale po prostu muszę wreszcie gdzieś wykorzystać to piękne zdjęcie /

~Imię~
John
Rebecca
Kenneth

~Nazwisko~
G. Pardo

~Przezwisko~
James Bond
Daisy
Sherlock | Holmes

~Praca/Rola~
Szef gangu i wszystko, co z tym związane.
Córka szefa, jego pupilek.
Syn szefa, tworzy zagadki | Twór szefa, tworzy zagadki

~Wiek~
Brak danych
8 latek
14 lat | Jakieś 9 lat.

~Pochodzenie~
Ameryka północna | Stany zjednoczone
Ameryka Centralna | Kostaryka
Ameryka północna | Kanada | Brak danych | Laboratorium

~Płeć~
Mężczyzna
Dziewczynka
Nastolatek

~Wzrost~
Brak danych
169 cm
172 cm

~Waga~
Brak danych
50,2 kg
52,8 kg

~Grupa Krwi~
0 | Rh występuje
Przy narodzeniu!
A | Rh nie występuje
AB | Rh występuje

~Wygląd~

Nieznany. Jedno co pewne, to że ma przylizane, brązowe włosy. Ja wiem też, że ma jedno oko koloru błękitu paryskiego, a drugie koloru malachitu. Nie jest to bynajmniej ta cała heterochromia, czyli uwarunkowanie genetyczne. Podczas jego eksperymentów, tęczówki podlegają po prostu zabarwieniom. Zawsze nakłada na te oko soczewkę, aby ukryć ten paskudny malachit. Zafarbowanie u tatuażysty niczego nie daje, a soczewki choć bardzo, bardzo mocne, to i tak nie zakrywają całkowicie malachitu. A i ma jeszcze pasemko w kolorze malachitu, również skutek uboczny eksperymentów, którego nie potrafi zakryć żadna farba. Ścinał go, ale im częściej to robił, tym szybciej on odrastał. Nawet jak wyrwał z cebulkami... Nie ma za wielu zmarszczek, oraz dba o figurę (kaloryferek i mięśnie ma).
~~
Długie, szczuplutkie nogi. Ogólnie to całe ciałko ma szczuplutkie. Mimo wszystko jest ono kobiecych kształtów, co świadczy, że ma coś koło pełnoletności. Jedynie jej twarzyczka przypomina dziecko, ale jest to od tej uroczej strony. Cera bielutka, jakby nigdy nie widziała słońca. Włosy jej, długie, naturalnie karbowane włosy, już dawno straciły swój naturalny kolor i teraz błyszczą czystą bielą. Oczy ma duże, ale... malachitowe. 
~~
Chudy chłopak, wzrostu siostry. Wygląda na siedemnastolatka. Ma posępną zazwyczaj minę, zamyśloną, jakby był gdzieś daleko, daleko. Cera bielutka, jakby nigdy nie widziała słońca. Włosy i oczy jego malachitem mienią się | U tego to nie dużo się zmienia, w końcu on jest w środku, a nie na zewnątrz. Jedyne co jest widoczne, to zmiana mimiki twarzy na jakiś okropny uśmiech, oraz że malachit jest lekko jaśniejszy.

Link do zewnętrznego obrazka

~Mutacje~

Próbował zdobyć nieśmiertelność i moce. W końcu jego wygląd zewnętrzny przestał się zmieniać. Jednakże nie środek. Starzał się... i to jeszcze szybciej, tylko nie było to widoczne, nie gołym okiem. Natychmiast przestał eksperymentować. Efekt starzenia się wrócił w końcu do normalnego, również na skórze. Jedno oko, oraz pasemko włosów, pozostało mu koloru malachitu. Na razie, przeniósł eksperymenty na dzieci...
~~
Postarzenie się ciała. Dziewczynka, choć ma osiem latek, wygląda na coś koło osiemnastu. Ma miesiączkę, urosły jej piersi, powiększył się wzrost, uwydatniły kobiece kształty. Co zostało zniszczone? Libido, płodność, pigment włosa. Jej oczy zabarwiły się malachitem. Jej życie zostało połączone z życiem pumy. Mutacje stałe.
~~
Jego ciało również dorosło szybciej dzięki eksperymentom. A libido i płodność również została zniszczona. Wcześniej od siostry były na nim przeprowadzane eksperymenty i posiada zarówno oczy, jak i włosy koloru malachitu. Tutaj również wykorzystali zwierzę. Kanarka. Stan ptaka, jest zależny od stanu Kennetha. Chłopak, posiada w sobie dwie osobowości. NIe jest to choroba psychiczna, a efekt eksperymentu. Mutacje stałe.

~Historia~


~Hobby~
- Eksperymentowanie
- Znęcanie się
- Zabawa z pumą
- Pisanie
- Logiczne łamigłówki

~Ulubiony zapach~
Zapach ryby
Perfumy taty
Zapach świeżego powietrza

~Ulubiony kwiat~
Iksja
Konwalia
Ciemiernik

~Ulubiony przysmak~
Czerwone wina cru
Winogrono
Makowiec

~Ulubiona muzyka~
Złowroga
Klasyczna
Szum wiatru

~Ulubiony instrument~
Saksofon
Fortepian
Okaryna

~Lubi // Nie lubi~


~Ciekawostki~


https://scontent-a-cdg.xx.fbcdn.net/hphotos-ash3/t1.0-9/10170873_539186756202319_7946711565828122027_n.jpg

~Zwierzaczki~
Więzi mnie Jonh
Rebecca - moje życie
Kenneth - moje powiązanie

~Rasa~
Syren
Pantera
Kanarek (Chyba, że ktoś wie co to za rasa)

~Mutacje~

Żadna, albo nie znana. W każdym razie John go po prostu zdobył, znalazł, jak zwał, tak zwał.
~~
Szmaragdowe oczy. Zwierze połączone z Rebeccą. Zranisz zwierze, zranisz dziewczynkę i na odwrót. Dziewczę posiada przez to coś z zwierzęcia, a zwierzę coś z dziewczynki.
~~
Przebarwienie piór, wydłużenie dzioba, upiększenie głosu. Podobnie jak dziewczyna z kotkiem, tak on z kanarkiem są połączeni. Odczuwają ból razem. Jednakże nie są wymienieni zachowaniami/instynktami/charakterem, jak zwał tak zwał, tylko kiedy jest drugi Kenneth, tedy kanarek jest trujący. Oczywiście cała rodzinka G. Pardo jest na to odporna.

Link do zewnętrznego obrazka

Krasicki Ignacy

LOADING...

Ostatnio zmieniony przez Minwet (29-04-2014 o 12h57)



https://media.giphy.com/media/OcXfhCkD8sPa8/giphy.gif

Offline

#10 23-04-2014 o 13h03

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Dobra, zaklepię sobie zbira jako że nie ma ofiary (cholercia). Ale za to będzie "upośledzony" ^^. Chyba jak wszystkie moje postacie... Minwet, ten regulamin naprawdę musiał być aż tak długi? xD Postaram się wszystkie RPG ogarnąć do końca dnia dzisiejszego, a dopiero potem w kolejności będzie tu KP.

~~~~
Link do zewnętrznego obrazka
https://fbcdn-sphotos-e-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn2/t1.0-9/1972369_279619645532347_4389416333164087971_n.jpg
Link do zewnętrznego obrazka

D A N E   O S O B O W E

I m i o n a   II  Razhel Akira
N a z w i s k o  II  Haunnen - od angielskiego słowa haunted.
P ł e ć  II  Obie w zależności od dowodu osobistego.
O r i e n t a c j a  II  Heteroseksualna
P r a c a  II  Krótko mówiąc? Brudna robota wszelkiego rodzaju.
M i e j s c e   u r o d z e n i a  II  Phoenix w stanie Arizona
D a t a   u r o d z e n i a  II  22 listopada 1993 roku, stare bydlę.
Z n a k   z o d i a k u  II  Skorpion
G r u p a   k r w i  II  A Rh-
B r o ń   p r e f e r o w a n a  II  Trzydziestka ósemka z krótką lufą.

Link do zewnętrznego obrazka
Link do zewnętrznego obrazka
Link do zewnętrznego obrazka

C H A R A K T E R Y S T Y K A


O p i s  II

Osoba idąca własną drogą z dala od innych ludzi.
Patrząca na otaczający go świat z pogardą oraz pewnym znużeniem. Spoglądając w oczy Razhel zdawać się może, że wżera się w umysł niczym kwas aby wyciągnąć z niego potrzebne informacje, a samo spojrzenie tnie powietrze niczym lodowate ostrze.

Zdawałoby się, że jest typem osoby nie doceniającej życia. Wręcz przeciwnie. Idzie naprzód napierając na wszystkie przeszkody rozrywając je na strzępy i obracając w pył, nie bacząc na konsekwencje swoich czynów oraz innych ludzi. Jest w tym cień hipokryzji, gdyż cudzego życia nie waha się odebrać w jakikolwiek sposób. Jeśli już jednak ma skrócić czyjś żywot, robi to bez zbędnych tortur, szybko, a czy bezboleśnie to już kwestia sporna.

Rzadko dzieli się z kimkolwiek swoimi poglądami i opiniami w rozmowie, zazwyczaj w milczeniu wysłuchuje swoich towarzyszy lub ich ignoruje i zajmuje się kilkoma rzeczami, do których odczuwa słabość. Bywa arogancki i cyniczny.

Jeśli po tym wszystkim nasuwa Ci się na myśl że Razhel jest typem osoby pokroju cudzego sługusa nie możesz być w większym błędzie. Służenie innym jest dla niego największą możliwą obrazą i znosi to ostatkami swojej i tak mocno nadszarpanej cierpliwości. Chadza własnymi ścieżkami i nie toleruje narzucania czyjejkolwiek woli na swoją osobę.

Krótko mówiąc, nie pi**rzy się z niczym ani z nikim, wykonuje swoją robotę szybko, bez zbędnych formalności, a jojczenie o litość tylko go coraz bardziej i bardziej wpienia - tym samym przyspiesza proces ładowania kulki do trzydziestki ósemki. Więc nie denerwuj Razhel, dobrze?



Link do zewnętrznego obrazka

You only live once...

Link do zewnętrznego obrazka


U p o d o b a n i a  II

Co możemy powiedzieć o upodobaniach Razhel?

Na pewno to, że na zabój interesuje się wszelkimi dziedzinami związanymi z walką. Sztuki walki to jego konik, najczęściej stosuje brutalne Muay-thai, tj. boks tajski z zastosowaniem głównie uderzeń łokciami i kolanami, Kick-boxing, Taekwondo oraz Aikido. Powoli stara się zdobywać wiedzę na temat Judo. Do tego możemy dodać, że jego zabawką jest trzydziestka ósemka z krótką lufą oraz wysuwany nóż na osiem cali. Jeśli jednak ma wybierać między walką na broń i wręcz, preferuje tą drugą opcję.

Kolejną słabością Razhel jest motoryzacja. A dokładniej motory oraz samochody ścigacze. Nie raz znaleźć można tą osobę będącą zajętą w garażu przy pielęgnowaniu swoich maleństw.

Warto wspomnieć o jego guście muzycznym. Wiem czego się spodziewacie i najpewniej macie rację. Jeszcze nie słyszałam o gangsterze słuchającym Disco-polo, ale człowiek uczy się przez całe życie. Słucha głównie Metalu, Heavy Metalu oraz Screamo. Ulubionymi zespołami są Suicide Silence, System of a Down, Slipknot oraz Disturbed. Warto wspomnieć że uczy się gry na gitarze, swoim ukochanym instrumencie któremu zaprzedał duszę. Jeśli jakąś posiada, a nie wydarł jej Szatan...

Jeśli chodzi o ulubione sprawy... Nie posiada on ulubionego kwiatu, gdyż uważa je za przelotne, a przelotne za nietrwałe, a nietrwałe za słabe. Chyba że będzie nim kaktus. Rzucanie nim może być całkiem przydatne.
Przechodząc do tematu zapachu. Jest nim zapach jego garażu, czyli mieszanka prochu strzelniczego z smarami oraz zapachem benzyny. Z sekcji kulinarnej ma słabość do kałamarnic w tuszu z dodatkiem alkoholu oraz krabiego mięsa Surimi.

Cóż, nawet członek mafii ma prawo chcieć od czasu pograć sobie na konsoli, czyż nie? Pojedynek z Rahzel na gry komputerowe typu wyścigowe Need for Speed czy strzelanki jak na przykład Battlefield kończą się dla niego zwycięstwem w dziewięćdziesięciu dziewięciu procentach.



Link do zewnętrznego obrazka
Link do zewnętrznego obrazka
Link do zewnętrznego obrazka


W i e l b i  II  P o g a r d z a

Dźwięk łamanych kości  II  Disco-polo (zarżnie każdego kto go włączy)
Swoje maleństwa na dwóch i czterech kołach  II  Roślinożerców
Drapieżnictwo  II  Sztuczności
Mięso zawsze i wszędzie oraz w każdej ilości  II  Pomidorów
Prywatność, ciszę i spokój - trójca przenajświętsza.  II  Zbędnego hałasu.
Karmazynową czerwień oraz czerń, w każdej postaci. II Dzieci, ukręciłby im karki.
Większe psowate, w tym wilki II Jojczenia



H i s t o r i a  II

Cóż. Od czego by tu zacząć. Może od samego początku?
Urodziła się w mało zamożnej rodzinie w niewielkiej mieścinie. Jednakże nie skrajnie ubogiej. Ojciec zajmował się szkółką karate, którą sam założył oraz prowadził z swoimi przyjaciółmi. Matka zaś była kucharką. Była jedynaczką, toteż była oczkiem w głowie rodziców. Jednakże od małego była uczona zasady "Oko za oko, ząb za ząb" oraz podstawowych chwytów samoobrony, wbrew sprzeciwom matki, która uznawała to za nieodpowiednie dla dziewięcioletniej dziewczynki. Wraz z wiekiem okazywało się to przydatne, gdyż chłopcy którzy stawali się dla niej zbyt natrętni, uciekali z połamanym nosem.
Kłopoty zaczęły się kiedy skończyła równe piętnaście lat. Zaczęło brakować pieniędzy, gdyż szkółka ojca zaczęła podupadać, a on sam popadać w uzależnienie od alkoholu. Niestety, pijany nie kontrolował siebie oraz swojej siły, a agresję wyładowywał na matce oraz Razhel. Nie raz musiała się tłumaczyć przed nauczycielami, skąd na jej ciele tyle siniaków. Najczęstszą i bardzo prawdopodobną wymówką były częste bójki, w których brała udział.
Rok później ojciec w ataku szału zabił jej matkę. Udusił ją, i gdyby nie jej zimna krew, która nakazała jej uciekać zapewne skończyłaby tak samo. Ojca zamknięto. Jednakże z powodu długów, których narobił wylądowała w domu dziecka, a wkrótce z niego w poprawczaku z powodu jej niebywałej agresji w stosunku do rówieśników.
Jej zasada "Oko za oko" przerodziła się w atakowanie bez przyczyny oraz zadawania zbędnych pytań.
Uciekła z placówki i wkrótce wplątała się w jeden gangów z własnej woli. Uznawała, że będzie to lepszy sposób na wykorzystanie w pełni jej umiejętności oraz zdolności, a w pewnym również sensie jej tok rozumowania biegł torem. iż w zorganizowanej grupie nawet jeśli zostanie odkryta, to znacznie później niż gdyby "polowała" w pojedynkę. Tym samym czuła się bezpieczniej, a swoją pracę wykonuje znacznie skuteczniej.


Link do zewnętrznego obrazka
Link do zewnętrznego obrazka
Link do zewnętrznego obrazka


A P A R Y C J A


P ł e ć   r z e c z y w i s t a  II

Zapewne zastanawialiście się kim jest Razhel, a dokładniej czy jest kobietą czy może mężczyzną. Pozwolę sobie więc zdradzić, że należy do przedstawicieli płci żeńskiej. Tak, to dziewczyna. Jednakże wiele cech jej organizmu pozwala Razhel podszywać się pod mężczyznę. Ale o tym w następnych podpunktach.


S y l w e t k a  II

Przejdźmy do zarysów jej sylwetki. Dlaczego może podszywać się pod mężczyznę?
Powodów jest kilka, między innymi jej nienaturalny wzrost bliski granicy metra dziewięćdziesięciu, sposób ubierania się, chodzenia oraz typ urody. Ale skoro jesteśmy przy sylwetce skupmy się na niej.
Głupcem jest ten kto nazywa kobiety słabszą płcią. Mięśnie rysujące się pod jej skórą zadają kłam tym słowom. Pomimo iż nie są zabójczo widoczne jest się świadomym, że nie miałaby problemu z przetrąceniem czyjegoś karku.
Posiada kobiece atrybuty, ale zasłonięte luźnymi ubraniami nie są widoczne. Talia osy oraz długie smukłe nogi. Piersi są znikome, ale dodatkowo obwiązywane bandażem tworzą iluzję płaskiej, męskiej klatki piersiowej. Dłonie z długimi i smukłymi palcami, które nie raz miały na sobie krew oraz jej wąskie barki są jedynymi zewnętrznymi cechami mogącymi zdradzić jej prawdziwą płeć.



W ł o s y  /  O c z y  / T w a r z II

Gęste włosy zmiennej długości o kruczoczarnej barwie otaczają twarz Razhel niczym lwia grzywa. Spod niej zauważymy twarz zarazem piękną jak i przystojną. Ciężko bowiem określić czy należy do dziewczyny o nader surowych rysach, czy do mężczyzny o lekko zniewieściałej twarzy. Stąd też nieporozumienia odnośnie jej płci, które często wykorzystuje aby skuteczniej wykonywać swoje zlecenia. Ostro zarysowany podbródek jest kontrastem dla delikatnych ust, a czarno-brązowe oczy otoczone gęstymi, ciemnymi rzęsami spoglądają na świat z cieniem pogardy oraz znużeniem.

Link do zewnętrznego obrazka
Link do zewnętrznego obrazka
Link do zewnętrznego obrazka

Krasicki Ignacy. 

Ostatnio zmieniony przez Ragnarei (08-05-2014 o 16h06)

Offline

#11 23-04-2014 o 16h04

Miss'całkiem całkiem
Lorren
Kiedy nie odpisujecie w rpgu dostaje nerwicy !!
Wiadomości: 153

1.7


//photo.missfashion.pl/pl/1/19/moy/14725.jpg

Offline

#12 25-04-2014 o 22h43

Miss'Fuzja
Paululusia
~ As long as I have a want, I have reason for living. Satisfaction is dead. ~
Miejsce: Sosnowiec
Wiadomości: 5 632



//photo.missfashion.pl/pl/1/26/moy/20777.jpg

//photo.missfashion.pl/pl/1/26/moy/20778.jpg

Imię

Raine, no i co z tego?

Nazwisko

Blood, (co za ironia losu) ale i tak nikogo to nie obchodzi...

Przezwisko

Czarna, lub po nazwisku - Blood.

Rola

2.4

Praca

Zależy jak na to spojrzeć... Powiedzmy, że obecnie nie pracuję.

Data Urodzenia, Wiek, Zodiak

Urodzona 16 lutego 1997 roku
Ma 17 lat
Wodnik

Pochodzenie

Ameryka Środkowa.

Płeć

Piękna, nie widać? Raine jest w pełni kobietą.

Wzrost

162 cm. Sama uważa, że w porządku. Ale czasami myśli, że mogło być lepiej.

Waga

48, 5 kg

Grupa Krwi

0 Rh-

Wygląd

Ciemnobrązowe, wręcz czarne włosy, długie i proste. Nigdy nie układają się tak, jak powinny. Oczy są duże i szaroniebieskie. Czasem tylko szare. Długie rzęsy dodatkowo podkreślają nieprzeciętną urodę. Czarne lub po prostu ciemne ubrania są powodem nadania przezwiska. Najczęściej są to potargane rurki i długie, porozciągane swetry, a na nie założona krótka skórzana kurtka.

Charakter

Częste huśtawki nastrojów. Jest bardzo sentymentalna. Czasem buntownicza, czasem potulna jak koteczek. Nigdy nie ma własnego zdania, a nawet jeśli je ma, nikogo to nie obchodzi. Często płacze po nocach. Często zgrywa silną, ale tak naprawdę jest słaba. Mimo, że tego nie okazuje, nienawidzi przemocy. Musi jednak ją zadawać, aby żyć.

Historia

Rodzice Raine zmarli w wypadku samochodowym kiedy miała 11 lat. Wtedy straciła wszystko. Zajął się nią starszy brat. Szukali pomocy u dalszej rodziny. Niestety. Pomocy nie otrzymali. Dlatego musieli żyć na ulicy. Było im bardzo ciężko, dlatego dołączyli do pewnego gangu. Wszystko było "w porządku", do czasu...
Jej brat został zamordowany podczas porachunków z sąsiednią mafią. Przed jego śmiercią była członkinią tamtego gangu. Jednakże już wtedy była traktowana jak powietrze, lub nawet gorzej. Po jego śmierci była wykorzystywana przez resztę gangu. Dla nich była zwykłą dziwką. Zdarzało jej się wtedy płakać. Miesiąc później zaczęła jednak znowu trafiać na miejsce członkini. Niektórzy jednak dalej traktują ją jak szmatę. Nigdy nie była dla nich zbirem. Dlatego pewnego dnia po prostu uciekła. Znalazła ten gang i do niego dołączyła. Z początku nie była do końca przekona, przez wspomnienia z poprzedniej mafii. Teraz jednak miała swoją szansę i zamierzała ją wykorzystać jak należy.

//photo.missfashion.pl/pl/1/27/moy/21475.jpg

Hobby

Rysunek. Ma prawdziwy talent plastyczny. Mało kto jednak o tym wie, ponieważ ukrywa ona swoje rysunki i szkicownik.
Umie również pięknie śpiewać, z czego sama nie zdaje sobie sprawy.

Ulubiony zapach

Wanilia. Kojarzy jej się z perfumami matki.

Ulubiony kwiat

Orchidea. Najpiękniejsze białe. Takie dostała mama na ślubie. Storczyki były również złożone na grobie rodziców.

Ulubiony przysmak

Kiedy jeszcze żyli rodzice, uwielbiała kuchnię francuską. Najchętniej jadła wtedy serowe fondue. Teraz mogła jeść byle co, tylko żeby dało się strawić.

Ulubiona muzyka

Zależy, czy naprawdę, czy dla gangu. Naprawdę: uwielbia muzykę klasyczną. Zwłaszcza Wolfganga Amadeusza Mozarta. Jednak ukrywa się z tym. Dla gangu: Rock. Tyle że od tej muzyki chce jej się wymiotować.

Ulubiony instrument

Pianino. Kiedyś sama nawet umiała trochę grać.

Lubi // Nie lubi

+ Koty // Psy -
+ Słodycze // Fast Foody -
+ Paski // Kratka -
+ Książki // Komputery -
+ Prawdziwa miłość // Przelotny romans -

Ciekawostki


► Jej rodzice byli bardzo bogaci.

► Kiedyś miała kota perskiego. Ale niestety, pewnego dnia zagryzł go pies sąsiadki. Bardzo płakała z tego powodu. Odtąd nienawidzi psów.

► Przed śmiercią rodziców była trochę bardziej pewna siebie.

► Często pociesza ofiary zbirów, przychodząc do nich w nocy. Zawsze wtedy zakłada czarną maskę, aby nikt jej nie rozpoznał.

//photo.missfashion.pl/pl/1/26/moy/20779.jpg

Ignacy Krasicki

Ostatnio zmieniony przez Paululusia (08-05-2014 o 20h14)

Offline

#13 30-04-2014 o 16h56

Miss'ujdzie
Serafina16
...
Wiadomości: 171


Link do zewnętrznego obrazka
Link do zewnętrznego obrazka

~Imię~
Alice
~Nazwisko~
Bodine
~Przezwisko~
Al,Ali
~Rola
1.8-Ofiara       
~Praca~
Korepetytorka z języka francuskiego
~Wiek~
18 lat,28 czerwiec,Rak
~Pochodzenie~
Doncaster,Anglia
~Płeć~
Piękna
~Wzrost~
169 cm
~Waga~
55 kg
~Grupa Krwi~
A RH+
~Orientacja~
Heteroseksualna
Link do zewnętrznego obrazka
~Wygląd~

Alice jest dziewczyną średniego wzrostu.To jedyna cecha,która jest u niej aktualnie stała,bowiem często eksperymentuje z włosami,poczynając od długich falowanych blond kosmyków po niebieską "szopę"na głowie.Jej naturalnym kolorem jest jednak ciemny brąz,do którego na razie wróciła.Również jej oczy niepozostają bez uwagi.Zamiast okularów(które jednak czasami zakłada)nosi soczewki przez co jej brązowe oczy czasem są pomarańczowe,bordowe lub fioletowe.Jeśli chodzi o cerę jest ona blada,jedynie lekko zaróżowiona.Ubiera się swobodnie,często dziecinnie,ale na swój sposób także kobieco.
                                     
~Charakter~

Ali jest z pozoru niewinną,małą,dziecinną dziewczynką,ale niech ktoś spróbuję ją zdenerwować.Wtedy na światło dzienne wyjdzie tak zwane "diablątko".Objawia się to tym,że Alice staje się sarkastyczną,przesłodzoną do granic możliwości,denerwującą osóbką.Jeśli jednak ktoś nie zauważy,że "zapaliło się żółte światło"wówczas nie omieszka przywalić temu komuś lewym sierpowym.Wbrew temu jest jednak dość przyjaźnie nastawioną do życia dziewczyną.Ma duszę artystki przez co często była i jest nierozumiana przez otaczających ją ludzi.Czy jej to przeszkadza?Powiedzmy,że przyzwyczaiła się już do tego,co nie zmienia faktu,że często fantazjuje i żyje "we własnym świecie".

~Historia~

Cóż można rzec o dzieciństwie Alice?Na pewno to,że było ono burzliwe.Kiedy miała zaledwie 6 lat,a jej bracia bliźniacy 8 ich rodzice zginęli w "tragicznych okolicznościach"Oficjalna wersja policji mówi:"Dnia 26.11.2002 roku o godz.21.43 znaleziono ciała dwojga ludzi.Po zbadaniu zwłok ustalono,że para prawdopodobnie została napadnięta,okradziona a następnie zamordowana".Tak,wersja policji to dobre określenie,ponieważ prawda jest zupełnie inna.Otóż właśnie tego dnia,kiedy wracali oni z kolacji,aby szybciej dostać się do domu,skręcili w jakąś boczną uliczkę...I to był ten zasadniczy błąd.Otóż natrafili przypadkiem na porachunki pewnej mafii i co się stało dalej łatwo się domyślić.Chciało by się rzec,że byli w złym miejscu,w złym dniu i o złym czasie.Po tym zajściu dzieci trafiły pod opiekę starszej siostry swojej matki,wdowy po mężu,która nie miała również dzieci.Można więc powiedzieć iż ich życie przez pewien okres wróciło do normy.Niestety,po kilku latach ich ciotka ciężko zachorowała i w następstwie tego zmarła.Mogło by się wydawać,że dzieci trafią po tym do Domu Dziecka,ale tak się nie stało.Dlaczego?Bo żaden z urzędników nie raczył o tym sobie przypomnieć.Na szczęście bliźniacy,którzy zaczynali naukę w liceum otrzymali wysokie stypendium oraz pracowali dorywczo(legalnie lub nielegalnie) aby jakoś funkcjonować.Wszyscy uważali,że Alice kiedy dorośnie będzie nieufna,agresywna w stosunku do innych ludzi.Jakże wielkie było ich zdziwienie gdy okazało się wręcz przeciwnie.Niestety,nikt nie wie,że ta powierzchowna wesołość to tylko zwykła maska,której dziewczyna nigdy nie zdejmuje z twarzy.
Link do zewnętrznego obrazka
~Hobby~
Rysowanie,czytanie,muzyka oraz nauka języków obcych
~Ulubiony zapach~
Cynamon
~Ulubiony kwiat~
Lilia
~Ulubiony przysmak~
Kurczak sauté z sosem ponzu
~Ulubiona muzyka~
Nie ma ulubionej.Z każdego gatunku znajdzie się jakaś piosenka,którą lubi
~Ulubiony instrument~
Gitara
~Ulubiony kolor~
Czerwony
~Lubi // Nie lubi~
Malować//Tańczyć
Uwielbia błyskawice//wody
Poznawać nowych ludzi//Osób,które myślą,że wszystko wiedzą
                                   
~Ciekawostki~
Na prawym ramieniu ma dość długą bliznę,ciągnącą się do łokcia.Nie chce powiedzieć skąd ją ma
Często udaje kogoś kim nie jest
Lubi być sama,ale nie samotna
Uwielbia wszelkiego rodzaju horrory,ale w odpowiednim towarzystwie
Ma braci bliźniaków,którzy są od niej o dwa lata starsi

Link do zewnętrznego obrazka
Ignacy Krasicki

Ostatnio zmieniony przez Serafina16 (16-05-2014 o 19h56)



Jak pech to pech.Internet raz jest,raz nie ma.Za utrudnianie RPG przepraszam.
Link do zewnętrznego obrazka

Offline

#14 04-05-2014 o 21h05

Miss'gadułka
Sszyszka
...
Miejsce: Okolice Jeleniej Góry
Wiadomości: 3 443

https://24.media.tumblr.com/d3ae578ee0acf2d2e87e12af09139841/tumblr_n2jtv6ELK51qer4qpo1_500.jpg
Link do zewnętrznego obrazka

~Imię~
Sharon


~Nazwisko~
Smith


~Przezwisko~
Cycolina


~Rola~
1.2~Ofiara


~Praca~
Pomocnica szkolnej pielęgniarki


~Wiek~
18 lat, ur. 12.12.1996 r, Strzelec


~Pochodzenie~
Anglia, Londyn

~Płeć~
Kobieta

~Wzrost~
172 cm

~Waga~
53 kg

~Grupa Krwi~
A Rh-

https://31.media.tumblr.com/bf9778035c241ca10a9ee92ef49ebc41/tumblr_n38qhhOWzO1qj5jqso1_500.gif


~Wygląd~
Sharon ma długie blond włosy sięgające jej tuż za pupę, które są zazwyczaj związane luźno na końcu buraczkową tasiemką. Ma duży biust, który wręcz przyciąga uwagę. Niektórzy zastanawiają się dlaczego ona jeszcze nie chodzi na czworaka z takimi ciężarami, ale otóż nie-ona jest prosta jak drut. Do swojej pracy zawsze ale to zawsze ubiera brązową spódniczkę, baletki w tym samym kolorze oraz białą koszulę, a pod szyją ma zawiązaną kokardę z w kolorze podobnym do tej na włosach. Na co dzień ubiera zwykłe, przetarte dżinsy, podkoszulki z dużym dekoltem i jeśli jest zimniej to koszulę, która i tak jest rozpięta.   

~Charakter~
Typowa blondynka, serio. Kolor jej włosów mówi sam za siebie. Chociaż nie tyle co głupiutka to nigdy nie zdająca sobie powagi sytuacji. Myśli jak blondynka, wszystko jest dobre i nie ma niczego złego na tym świecie, a jak już coś złego jest to i tak w jakiejś części musi być dobre, no bo jak inaczej? Zazwyczaj nie potrafi powiedzieć nic więcej jak ''ach'', ''oh'', ''eh'', ''ooo'', ''eee'' i podobne. Wszystko dla niej jest urocze, słodkie, kochane. ''Nigdy nie ma tego złego''-ona po prostu źle zrozumiała to pojęcie i od tamtego czasu wszystko jest dobre a aniołki po niebie fru fru i świecą majteczkami.
Mimo wszystko wydaje się być opiekuńcza, jednak dziecka ani niczego innego co jest dla ciebie cenne pod jej okiem-po prostu to zepsuje lub zgubi. 


~Historia~
Co by tu za dużo pisać? Sharon raczej miała spokojne dzieciństwo. Pochodzi z średniozamożnej rodziny-nigdy niczego nie brakowało ale też nigdy nie było niczego więcej niż powinno. Gdy miała 10 lat urodził jej się braciszek, który zawsze ale to zawsze wszędzie chodził z swoją siostrzyczką. Sharon bardzo lubiła się nim zajmować i z nim bawić. Nie wychodziło jej to jednak za dobrze. Pozwalała mu chodzić spać późno w nocy, potrafiła zamiast obiadu dawać mu słodycze. Bardzo ale to bardzo go rozpieszczała. W szkole nawet dawała sobie radę, może nie była prymuską ale też nie była najgorsza. Można rzec, że jej oceny były raczej średnie i bazowały na 3.
Gdy skończyła liceum postanowiła przeprowadzić się na swoje. Rodzice oczywiście na początku niezbyt byli temu przychylni ale po długim namawianiu ich przeniosła się ona z Anglii do Ameryki. W sumie to nie zamieszkała do końca na swoim bo u swojej przyjaciółki, która bądź co bądź była o 6 lat starsza. W dodatku wygląda to tak jakby mieszkała sama-jej przyjaciółka pracuje w CIA i praktycznie nigdy nie ma jej w domu.
Po czasie postanowiła wrócić do ''opieki'' nad dziećmi i gdy zauważyła w gazecie ogłoszenie o pracę jako pomocnica szkolnej pielęgniarki. Zgłosiła się i nie wiem jakim cudem ją przyjęli. Tak czy siak ma pracę. W sumie na tym na razie można się zatrzymać, a więc jest to i koniec tej krótkiej historii.


~Hobby~
Granie na pianinie, kaligrafia

~Ulubiony zapach~
Rękawiczek lekarskich

~Ulubiony kwiat~
Żółte gerbery

~Ulubiony przysmak~
Pączki z marmoladą

~Ulubiona muzyka~
Klasyczna

~Ulubiony instrument~
Pianino

~Lubi // Nie lubi~
+Kotki są takie urocze/-Gadów, gdzin
+Pączki i inne słodkości/-Kwaśnego jedzenia
+Poduszki/-Niemiłych osób


~Ciekawostki~
~Nie potrafi grać w siatkówkę~
~Niektórzy sądzą, że jej piersi gdy śpi wyglądają jak kolana~



https://24.media.tumblr.com/708223350ad712dbd95e2bb42cf47db2/tumblr_myqq2l1grA1qer4qpo1_500.jpg

Krasicki Ignacy

Ostatnio zmieniony przez Sszyszka (23-05-2014 o 14h43)


|Ask|Blog|Instagram|

WRÓCIŁAM~~

https://45.media.tumblr.com/5e1ed6549c0d6ceeb4a08a5434504f7b/tumblr_nxw2qxPJIa1up7gxfo5_400.gifhttps://45.media.tumblr.com/57397f448f8e7f4e15ba1dba6d386309/tumblr_nxw2qxPJIa1up7gxfo1_400.gif

Offline

#15 08-05-2014 o 00h01

Miss'Sensei
Minwet
Rosier - jedna z postaci mojej współpisarki, którą narysowałam
Miejsce: My own world
Wiadomości: 1 216

Dobra, lecą ocenki, ale były spisywane na komórce, więc mogłam gdzieś coś pomylić... jak będę miała kiedyś czas na kompie, to przeczytam wasze karty jeszcze raz od nowa i ponownie dam ocenkę.

1.1. Oliwkaa :
- Zrób coś z charakterem - musi być sześć zdań.
- Proszę, przeczytaj ponownie regulamin.
- Masz czas do 10 maja.

1.3. Rachel8 :
- Dokładnej daty urodzenia brakuje, a tak to szósteczka /vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/wink.png
- Czas do 9 maja

1.4. Iku :
- O bogini, siostro żony mojej, oczywiście, że szósteczka! ^*^

2.1. Lynn (postać pierwsza) :
- Żono moja, no siódemeczka, no bo co może być innego? ;*

2.2. Assu :
- Eee... WTH? xD Królewska grupa krwi, to 0, tak? xD
- Szczerze? Na początku - dawno temu, jak zobaczyłam zdjęcia, to się załamałam. Teraz przeczytałam - mua!
- Proszę jednak, uzupełnij tę grupę krwi jak najszybciej.

1.5. Maruki :
- Twa historia mnie rozśmieszyła w którymś tam momencie.
- Szósteczka dzieweczko /vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/wink.png

1.6. Eleonour :
- Sweet! ;3

2.3. Rei :
- O tak - te łokcie, to ja czuję na własnej twarzy -_- ...
- O poprawkach pogadamy w szkole.

1.7. Lorren :
- Czas Ci się skończył. Jutro, czyli 8 maja - ostatni termin!

2.4. Paululusia :
- Nie zgadzam się, aby coś takiego było w mojej mafii (prostytucja członka), ale wystarczy, że napiszesz iż zmieniłaś po prostu mafię przez to wszystko i będzie giciosek ^*^
- Proszę, przeczytaj ponownie regulamin.
- Na swoją kartę jeszcze masz czas, tak więc niema dodatkowego terminu. Ja po prostu się zagapiłam i nie zobaczyłam, że masz jeszcze dwa dni i napisałam ocenę, to myślę, że chciałabyś ją znać.

Jak ktoś chce zaklepywać miejsca na ofiarę, raczej nie widzę problemu. Też mam pytanie... kto ma mnóstwo wolnego czasu, jakiś środek komunikacji werbalnej, wirtualnej i simsy 3, z jak największą ilością dodatków? Oraz kto lubi tworzyć rymowanki, wiersze, etc? Najlepiej jakby byli to jacyś wasi pośredni, bezpośredni znajomi, ale Wy też możecie być xD.
To tyle na razie, dziękuję za uwagę.

Ostatnio zmieniony przez Minwet (08-05-2014 o 00h10)



https://media.giphy.com/media/OcXfhCkD8sPa8/giphy.gif

Offline

#16 08-05-2014 o 19h23

Miss'gadułka
Lynn
Powinni zrobić anime o ojcu Boruto!
Miejsce: Gdzieś między sadyzmem a przerwą obiadową
Wiadomości: 3 258

Link do zewnętrznego obrazka

Link do zewnętrznego obrazka

Link do zewnętrznego obrazka

Link do zewnętrznego obrazka



~Imię~
Nawet, jeżeli spotkasz ich obydwóch, pierwszy w oczy rzuci Ci się Velskud. Nie jest to jego prawdziwe imię, jednak takowe widnieje na jego obecnym dowodzie tożsamości. Z kolei ten mniejszy, pozornie wydać się może, iż tchórzliwie za nim ukryty, na imię ma Vegard. Co do tego imienia nie mamy pewności.

~Nazwisko~
W chwili obecnej Carlyle, jednak o ile ktoś zechciałby być bardziej dociekliwy, rodziciele ich nosili nazwisko Ness.

~Przezwiska~
Obydwóch zwą Biały, ze względu na zadziwiający kolor włosów i odcień karnacji. Co prawda nikt nie jest na tyle głupi, by pomyśleć, iż są oni faktycznie jedną osobą, jednak zawdzięczają to oni swemu sposobowi działania.

~Rola~
2.5., choć tak naprawdę ofiara winna być przydzielona tylko jednemu z nich, ze względu na wiek pełnoletni, nie przeszkadza to drugiemu w pomocy bratu.

~Praca~
Płatny zabójca? Handlarz bronią, narkotykami? Nie, tym razem wyobraźnia Kingi nie zaszła aż tak daleko. Starszy do tej pory robił za magazyniera, młodszy, jak idzie się domyśleć po wieku, jest bezrobotny.



Link do zewnętrznego obrazka

Link do zewnętrznego obrazka

Link do zewnętrznego obrazka



~Wiek / Data Urodzenia / Zodiak / Nakszatra~
19 lat / 31 maja 1995 / Bliźnięta / Rohinṇī
11 lat / 20 listopada 2002 / Skorpion / Anurādhā


~Pochodzenie~
Obydwaj bracia wywodzą się z Norwegii, nawet jeśli obecnie nie mają tego w papierach.

~Płeć~
Nie, tu nie ma żadnego gender i bracia są faktycznie braćmi - a więc męska, jeden i drugi.

~Wzrost / Waga~
188cm / 81 kg
140cm / 35 kg


~Grupa Krwi~
0 Rh-



Link do zewnętrznego obrazka

Link do zewnętrznego obrazka

Link do zewnętrznego obrazka



~Wygląd~
Są jak... Jak jedna osoba w dwóch miejscach na osi czasu. Ten sam człowiek, tylko przedstawiony w wersji starszej i młodszej. Naprawdę, ich podobieństwo jest tak zadziwiające, iż tylko ze względu na różnicę wieku idzie ich odróżnić. A poza tym w końcu widać - bracia mają takie same włosy, białą, lub też bladą wręcz karnację, a ich twarze obsypane są odrobiną piegów.
Obydwaj posiadają lekko zadarty nos, a niemalże jadowicie zielony kolor oczu odziedziczyli po ojcu. Jeśli chodzi natomiast o ubiór, nie ma się o co martwić, nawet patrząc na załączone tu zdjęcia. Normalnie noszą oni stroje, które nie odróżniłyby ich od reszty ludności Stanów Zjednoczonych, w których żyli do tej pory. Od tego przecież mają wygląd zewnętrzny... Tyle wystarczy!



~Charakter~
Ciężko jest stwierdzić, czy winno się to nazywać osobowością, czy też jej zaburzeniem... W końcu jeśli okazałoby się, że jednak ta druga opcja, odpowiedź można by było odnaleźć w przeszłości Velskuda. Wydaje się on bowiem osobą aspołeczną, choć niektórzy już zaczęli go określać jako psychopatę. Nic jednak dziwnego - jeśli nie traktuje kogoś z wyrachowanym chłodem, drugą opcją jest agresywne zachowane wobec tej osoby. Warto także wspomnieć, iż jak widać w historii, nie zawaha się też jeśli chodzi o popełnienie morderstwa. Ba, zrobi z zimną krwią, bez jakiegokolwiek zawahania. Nie potrafi on bowiem do końca odróżnić dobra od zła, od małego sam musiał to oceniać. Innymi słowy - idealna maszyna do zabijania. No, prawie idealna. Jego jedną, jedyną słabością jest bowiem młodszy brat, który nie odstępuje go na krok. Od dawna w końcu był dla niego najważniejszą osobą na świecie. Pomyślelibyście? Toć to paradoks, że ktoś taki jak on... Oczywiście nie, żeby zachowywał się przy nim, jakby miał jakiś niespełniony instynkt macierzyński. Owszem, dba o niego, jednak nawet, jeśli czuje się za niego odpowiedzialny, traktuje go zupełnie tak, jak został nauczony. No, może z tą różnicą, że do głowy mu w życiu nie przyszło, by zrobić małemu krzywdę.
Z pozoru milczek, może się wydawać, iż boi się każdego poza swoim bratem. Nie jest to jednak prawdą, wręcz przeciwnie - interesują go ludzie, choć tak naprawdę czas woli spędzać z bratem. Tak samo, jak i on, wychowywany był w taki sposób, że jego zachowanie zdecydowanie odbiega od norm. Niekoniecznie mam tu na myśli agresję, choć i takie jego zachowanie jest prawdopodobne. Mam raczej na myśli fakt, iż gdy spędzi z kimś choć odrobinę więcej czasu, ciężko mu utrzymać język za zębami, czy to chodzi o przedrzeźnianie, czy też zwyczajną, dziecięcą ciekawość świata, którą zaspokaja upierdliwie zadając pytania. Taki właśnie jest, nawet jeśli wydaje się, że już tak robić nie powinien... Poniekąd też sam podświadomie nie chce być ani trochę starszy, ze względu na przywiązanie do brata, któremu notabene, jako jedynemu jest całkowicie posłuszny.


~Historia~
(Jak Ci nie pasuje, że jedna, to napisz... Ale moim zdaniem to trochu bez sensu skoro ich historie i tak są niemal całkowicie z sobą połączone)
Nim urodził się jego młodszy brat, Velskud był... Cóż, może to zabrzmi dziwnie, z racji tego, iż miał wówczas góra siedem lat z kawałkiem, jednak naprawdę był on osobą zagubioną. Rodzice jego bowiem byli obrzydliwie bogaci, a zawdzięczali to swoim karierom, którym poświęcili się całkowicie... Przez co nie było czasu dla dziecka. Właściwie to traktowali go jak taki mało istotny dodatek, o którego dbać trzeba tylko w zakresie edukacji, w końcu dziecko to miało przecież w przyszłości odziedziczyć wszystko to, czego oni się dorobią. Jako, że jednak ktoś musiał zająć się wychowaniem dziecka, zadanie to zostało powierzone opiekunce. Ta jednak również zachowywała dystans - traktowała dziecko wyłącznie jako, hm... Narzędzie pracy? Tak, to chyba dobre, nawet jeśli okrutne określenie. W każdym razie, jak widać od niej także nie był w stanie otrzymać matczynej miłości, zmusiło go to więc do dorastania bez tego. Kiedy skończył siedem lat, potrafił już grać na czterech instrumentach, a także biegle posługiwać się językiem angielskim i francuskim. Wygrywał konkurs za konkursem. Rodziców widział góra dwa razy do roku. Wtedy jednak na świat przyszedł jego brat, który choć z początku wydawał mu się niewygodnym utrapieniem, z czasem okazał się świetnym towarzyszem. Z czasem zacieśniająca się między nimi więź osiągnęła taki stopień, że stali się niemal nierozłączni. Nie oznacza to jednak, że starszy brat się zmienił. Jako, że wcześniej traktowano go bez uczuć, on również ich nie okazywał, o ile w ogóle jakieś posiadał. Zachowanie młodszego natomiast, jako że od urodzenia miał już towarzystwo członka rodziny, wyglądało nieco inaczej. Interesowali go ludzie w miejscach, do których zabierał go brat, ciekawiło go ich zachowanie, zupełnie odmienne od chłodnego brata, którego mimo to kochał jako jedyną osobę na świecie. I tak samo było właśnie z nim, nawet jeżeli nie zdawał sobie z tego sprawy. Za Vegardem wskoczyłby w ogień, ochroniłby go w każdej sytuacji. Dowodem na to okazuje się moment, gdy opiekunka w ramach zdyscyplinowania chciała użyć na młodszym z braci przemocy fizycznej w ramach kary za... Właściwie, to mało istotne, a bracia i tak już nie do końca to pamiętają. W każdym razie, pomijając już, że nie jest to zachowanie godne osoby mającej za zadanie wychowywać dzieci, chłopcy i tak nie wiedzieli, czy wolno im to komukolwiek powiedzieć, w końcu rodziców i tak widzieli ledwo kilkanaście razy w życiu, nie rozumieli więc do końca ich roli. Wtedy w Velskudzie odezwało się nagle coś... Nietypowego. Poczuł wtedy, że z całego serca nienawidzi tej kobiety, która całe życie traktowała go jak przedmiot, nad którym musi mieć nadzór. Do tamtej pory w końcu był wyprany z uczuć, więc wydało mu się to na tyle intrygujące, że wzięło nad nim górę. Wtedy dokonał swojego pierwszego morderstwa, w wieku czternastu lat. Resztki zdrowego rozsądku dały mu do zrozumienia, że popełnił czyn okrutny i karalny, zszokowany uciekł więc z domu. Nie wytrzymał jednak długo rozłąki z rodzeństwem. Porwał go, jednak zanim to nastąpiło, zabił także własnych rodziców - jedyne osoby, które wiedziały o fakcie, iż to on jest sprawcą skandalu, który pół roku temu usilnie zatuszowali, by sami nie musieli czuć się zagrożeni na swych stanowiskach. Tym razem jednak zrobił to bez jakichkolwiek skrupułów, ba, poczuł, iż postępuje jak najbardziej właściwie. Chciał ich śmierci, jakby było to coś jak najbardziej normalnego. Mimo to jednak chłopak wciąż czuł się zagrożony, więc razem z bratem uciekł za ocean, gdzie obaj zmienili tożsamość. Łapał pierwsze lepsze prace, by tylko być w stanie utrzymać ich obu. Wiadomo, czternastolatkowi łatwo nie jest znaleźć pracy, toteż gdy skończyły im się pieniądze z domu, żyli dosyć skromnie. Dopiero gdy niecałe dwa lata temu Velskuda zatrudniono na stałe w magazynie, ich sytuacja nieco się poprawiła. Starszy brat nie musiał, a nawet nie chciał myśleć o mrocznej przeszłości... Wszystko jednak legło w gruzach, gdy ktoś jakiś czas temu go rozpoznał, chcąc oskarżyć o morderstwo. A choć oficjalnie zarówno on, jak i jego brat, byli już w Norwegii uznani za martwych, to jednak o tym nie wiedział, nie podobała mu się więc ta sytuacja. Nie oznaczało to jednak, że by z niej wybrnąć postanowił zapłacić żądany w zamian za milczenie okup. Ponownie wróciły mu wspomnienia, żądza krwi. Kiedy jednak przybył do nieznajomego z ów podłymi zamiarami, na jaw wyszło, iż ten nie bez powodu potrzebował pieniędzy. Ścigali go członkowie mafii, w której od dawna był zadłużony. Tam właśnie się z nimi spotkał, a po serii zdecydowanie nietypowych wydarzeń postanowił dołączyć do gangu.



Link do zewnętrznego obrazka

Link do zewnętrznego obrazka

Link do zewnętrznego obrazka



~Ulubiony zapach~
Pomarańczy
Sosu słodko-kwaśnego


~Ulubiony kwiat~
Przebiśnieg
Niezapominajka


~Ulubiony przysmak~
Śmietanka do kawy w proszku
Masło orzechowe


~Ulubiona muzyka~
Kojące dźwięki... Ciszy. No, nie przeszkadza mu też, jak młody coś zanuci.
Nie ma czego faworyzować, bo się zwyczajnie na tym nie zna.


~Ulubiony instrument~
Gitara bez strun, fortepian bez klawiszy, flet bez ustnika... Zrozumiano czy wymieniać dalej?
Struny głosowe. Lubi nucić sobie od czasu do czasu, jak i słuchać innych.




Link do zewnętrznego obrazka

Link do zewnętrznego obrazka

Link do zewnętrznego obrazka



~Hobby~
Obydwaj nieświadomie interesują się psychologią.
Ciekawią ich zachowania normalnych członków społeczeństwa, w końcu z
niektórymi oni sami mieli styczność jeśli nie żadną, to jedynie znikomą.
Obydwóch fascynują ludzkie uczucia, reakcje, a nawet choroby psychiczne.
Poza tym? Trochę grają na komputerze, od czasu do czasu film obejrzą.
W końcu nie samym mordowaniem człowiek żyje.


~Lubi~
Deszcz, nawet, gdy leje jak z cebra.
Gwiazdy, odkąd przeczytał jedną z książek o astronomii...
Nutellę, no bo kto, ja się pytam, nie lubi?!
Usuwanie odcisków palców, tak jakoś traktuje to jak rozrywkę.
Zamknięte przestrzenie, coś jak przeciwieństwo klaustrofobii.
Rozmawiać o "planach na przyszłość", innymi słowy tak sobie siedzą i marzą, o.


~Nie lubi~
Telefonów komórkowych, irytujące urządzenia.
Chorować, choć sam sobie diagnozować choroby z kolei lubi. Dziwne, nie?
Komplikacji, albo raczej tych, co je tworzą. Życie i bez tego jest wystarczająco trudne.
Słodziutkich, rozpiszczanych panienek... Cholera T^T
Porzeczek, każdej odmiany i w każdej postaci.
Rozmów o swojej ojczyźnie, starają się ich unikać.


~Ciekawostki~
Nie pamięta, kiedy ostatnio się uśmiechał. Jego brat w sumie chyba też.
Jego postać miała być z początku głuchoniema.

Między sobą posługują się ojczystym językiem.
Jak idzie zauważyć, obydwa imiona zaczynają się na 'v' i kończą na 'd'.

Ten wąż, trzymany przez Vegarda, zwie się Pandora. Bywa, że młody z nim rozmawia udając, że ten odpowiada.
Jest hipochondrykiem. Starczy, że się dowie o czymś nowym, a już szuka u siebie objawów.




Link do zewnętrznego obrazka

Link do zewnętrznego obrazka

Link do zewnętrznego obrazka


Możesz nosem pokręcić, bo... Ja sama jakoś tak czuję się niepewna z tą KP ;=;'' I jak Ci przeszkadza, że oni dwaj mają jedną rolę, to wpisz tylko Velskuda, w ogóle to napisz mi czy takie coś, o, wymyśleństwo jedno, Ci pasuje ;w;

Krasicki Ignacy



https://data.whicdn.com/images/302401948/original.gif

Offline

#17 11-05-2014 o 09h14

Miss'Sensei
Minwet
Rosier - jedna z postaci mojej współpisarki, którą narysowałam
Miejsce: My own world
Wiadomości: 1 216

/ Em... wiecie co? Mamy zapotrzebowanie na ofiary... to wgl możliwe?! xD /

https://scontent-b-cdg.xx.fbcdn.net/hphotos-prn1/t1.0-9/10307231_555715794549415_3297368153276385516_n.jpg

https://scontent-a-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-frc3/t1.0-9/10170728_547769628677365_1304764833807696922_n.jpg

~Imię~
Terry Robert

~Nazwisko~
Pool

~Przezwisko~
Tori

~Rola~
2.7

~Praca~
Teraz bezrobocie, ale do niedawna kelner - gdyby tylko z Kaze nie rozwalili całego lokalu, przez głupią sprzeczkę...

https://scontent-a-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-frc3/t1.0-9/10155860_547769588677369_4450566813270566906_n.jpg

~Wiek~
18 lat | ur. 5 sierpnia | Lew | Nakszatra Āshleshā - Obejmująca

~Pochodzenie~
Ameryka północna | Stany zjednoczone

~Płeć~
Mężczyzna

~Orientacja~
Biseksualny

~Wzrost~
190 cm

~Waga~
82 kg

~Grupa Krwi~
A | Rh występuje

https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.net/hphotos-ak-frc1/t1.0-9/10259944_549433521844309_5347801220386061507_n.jpg
/ Zapomniałam - to zdjęcie wygrało... /

~Wygląd~
Rdzawe (wiśniowe), krótkie, rozwalone włosy. W podobnym odcieniu są również jego wąskie oczy. Sylwetkę, to on ma zdrowo umięśnioną i nie w zdrowym tego słowa znaczeniu. Jasna, nieopalona cera jest mu prawie zawsze znana, pomimo tego, iż prawie ciągle na świeżym powietrzu przebywa. Zawsze ma na szyi wisiorek z srebrnym, w miarę szerokim pierścieniem - symbol obietnicy i nigdy go nie ściąga i radzę nie próbować.

Powiem wprost i jest to skierowane do osób, które tegoż pana znają - on NIE MA poziomowych brwi, jak w anime...

~Charakter~
Tori, owszem, lubi być w centrum uwagi. Też wielką przyjemnością dla niego, byłoby gdyby ktoś powiedział, iż jest on jego autorytetem. (Byłoby coś takiego - *q* - nie no, jaja se robię xD). Nieduży jest krok, od uzależnienia się u niego od pochwał.
Terry jest pewnym siebie optymistą.  We wszystko, co robi, angażuje się bardzo silnie, a jego poczynania charakteryzuje wielki idealizm, graniczący czasem z łatwowiernością. Po prostu ma z reguły dobre intencje i nie potrafi uwierzyć, że kimś mogłyby kierować inne, bardziej pokrętne motywy. (No może oprócz Mitu, ale on go po prostu nie ogarnia i tyle xD) Woli myśleć i działać w sposób globalny zamiast koncentrować się na detalach - łatwiej, prościej i szybciej. Tak... to idiota.
Jest zdecydowany i ma wielką wiarę we własne siły, i przekonania. Beztroska, idiotyzm, prostolinijność, lenistwo umysłowe... nie są mu obce~? (xD)
Nie no... wnikliwy też często jest. Jest poważny (nie powaga, a raczej brak poczucia humoru >.<). Niektórzy twierdzą, że jego głupota hipnotyzuje (O.O'')
Owszem, lubi błyszczeć, ale nie w sposób, że będzie komuś o swym życiu lamentował... Może mieć trudności w odróżnieniu tego, co robi wrażenie, ale jest powierzchowne i błahe, od tego, co naprawdę istotne, ale chyba nie jest z nim jeszcze tak źle >.< (Chyba O.o''...)
Ale jedno dobre ma - głęboką intuicję.
Robert jest ambitny, oraz głęboko przekonany o swoich racjach, przez co bardzo źle znosi krytykę i upokorzenie. Czasami uda mu się być trochę chytry, przebiegły, kontrolujący i mściwy... czasami.

https://fbcdn-sphotos-e-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/t1.0-9/1625506_547769462010715_8511791847620243984_n.jpg

~Historia~
O rety... Rei, trzeba wreszcie się na skype ugadać i to napisać xDDD

Trochę się znają

Spoiler (kliknij, aby zobaczyć)


Bardziej się znają

Spoiler (kliknij, aby zobaczyć)


Znacznie się znają

Spoiler (kliknij, aby zobaczyć)



~Hobby~
~ Koszykówka
~ Jazda i opieka nad swoim Chopper'em
~ Bieganie
~ Jedzenie

https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-prn1/t1.0-9/10310960_548895268564801_661976861376659533_n.jpg

~Ulubiony zapach~
Liatris

~Ulubiony kwiat~
Leucocoryne

~Ulubiony przysmak~
Physalis

~Ulubiona muzyka~
House

~Ulubiony instrument~
Suzafon - Mit to w nim zamiłował

https://scontent-a-lga.xx.fbcdn.net/hphotos-frc3/t1.0-9/969417_548893851898276_8549532809651117711_n.jpg
/ Choppery - Tori'ego i Kazego. /

~Lubi // Nie lubi~
Motoryzacja // Samoloty
Przebywanie w towarzystwie Mitu // Jak podrywa on na szeroką skalę laski
Bekon // Jak kobieta płacze
Rowery // Jak ktoś ściąga mu jego pierścień
Głos Mitu // Jak Kaze jest zbyt natarczywy, lub nie zwraca uwagi na otoczenie...
Pochwały, popisywać się // Kiedy go ktoś olewa

~Ciekawostki~
~ Potrafi serfować.
~ Jak najbardziej potrafi gotować i to lepiej niż dobrze.
~ Chodzi za głosem żołądka. (xDDD)
~ Nie raz miał bójki z Kaze, ale ponieważ mają równe siły, to o wyniku decydowała siła determinacji, lub gniewu.

https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn1/t1.0-9/10247257_547769525344042_4558766264758363423_n.jpg
/ Tutaj akurat Kaze był bardziej zdeterminowany... /

Ostatnio zmieniony przez Minwet (24-05-2014 o 17h34)



https://media.giphy.com/media/OcXfhCkD8sPa8/giphy.gif

Offline

#18 11-05-2014 o 20h23

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Specjalnie z dedykacją dla Minweci z podziękowaniami dla Lynnci, która muzyką mnie zainspirowała do zrobienia kolejnego zbira xD
Minweciu, nie mogę się doczekać *^*

~~~~~~

Link do zewnętrznego obrazka

Charakter Song

Tu będzie Cooltext.

Link do zewnętrznego obrazka

https://scontent-a-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-ash3/t1.0-9/10246707_548346121953049_850289855561506316_n.jpg

Link do zewnętrznego obrazka

D A N E   O S O B O W E

I m i o n a  II  Kazuyoshi Davi
N a z w i s k o  II  Silve
P r z y d o m k i II Kaze (skrót od imienia, znacz. wiatr)
P ł e ć  II  Mężczyzna, zdecydowanie.
O r i e n t a c j a  II  Biseksualna z znacznym skrzywieniem w stronę bycia homoseksualistą.
D a t a   u r o d z e n i a  II 1 stycznia 1995
Z n a k i  II  Zodiak : Koziorożec  I  Nakszatra : Ashadha (Niepokonana)
G r u p a   k r w i  II  B Rh -
M i e j s c e   u r o d z e n i a II Phoenix w stanie Arizona.
P o c h o d z e n i e II Brazylijczyk z domieszką krwi japońskiej.
P r a c a  II Poza uczestnictwem w gangu był kelnerem, ale teraz bezrobotny przez swoją porywczość względem Terry'ego...

Link do zewnętrznego obrazka

https://fbcdn-sphotos-e-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/t1.0-9/10245349_284275805066731_274756310688202394_n.jpg

Link do zewnętrznego obrazka

C H A R A K T E R Y S T Y K A

O s o b o w o ś ć

Kaze jest osobą niebywale dumną oraz niezależną od innych, nienawidzi być uzależnionym w jakikolwiek sposób od drugiej osoby. Sam posiada silny charakter, niezwykle wpływowy oraz pozwalający mu zdobyć władzę nad innymi.
Jego obojętny, może nawet oziębły stosunek do świata pozwala mu stać na gruncie twardo obiema nogami, a gdy takowy ma, jego wzrok jest zwrócony tylko i wyłącznie ku objętemu celowi. Ogólnie można powiedzieć, że jego życiem rządzi zasada celowości – często wyrzeka się spraw, z których nie ma konkretnego pożytku. Jego podejście do życia jest realistyczne – wie czego chce i jak ma to osiągnąć. Jedyną osobą zdolną go wyprowadzić z dotąd niezachwianej równowagi jest Terry. Tylko on potrafi go poirytować, iż zaczyna szukać jakiejkolwiek zaczepki oraz mówić w sposób znacznie bardziej niż tylko opryskliwy. Zaczyna się rzucać i nie radzę wtedy się do niego zbliżać, gdyż nie kontroluje się w takim stanie.
Natomiast tylko kilkoro osób zna go z innej perspektywy niż z tej, którą ukazuje zwykłym przechodniom czy znajomym.
Tej, w której objawia się jego ognisty i zaborczy temperament. Wpada w furię, kiedy ktoś narusza jego terytorium lub chce rządzić jego własnością. Bierze co chce i kiedy chce - nie patrząc na zdanie drugiej osoby. Patrząc na sprawy bardziej przyziemne, które tworzą z Kaze mężczyznę...
Cóż, został niejednokrotnie nazwany "ognistym, niewyżytym seksualnie ogierem" przez pewnego czerwonowłosego młodzieńca, z którym zna się od czasów trzeciej klasy podstawówki, który przy okazji zdołał tego doświadczyć na własnej skórze - i to niejednokrotnie.
Nie radzę prowokować tego osobnika, gdyż zaczepiany i irytowany staje się agresywny, brutalny oraz mściwy. Wyjątkiem, do którego ma anielską, wręcz nieludzką cierpliwość jest Mitchell. Nie zwraca uwagi na jakiekolwiek prowokacje z jego strony, traktuje go niczym dziecko, do którego trzeba mieć łagodne podejście - co jest w sumie jak na niego niezwykle zaskakujące.

Link do zewnętrznego obrazka

https://scontent-b-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/t1.0-9/1920482_284624095031902_1379641289119876760_n.jpg

Link do zewnętrznego obrazka

U p o d o b a n i a

Zacznijmy od motoryzacji. Jego konikiem są choppery, harleye oraz inne dwukołowe cudeńka. Nie raz można znaleźć go pielęgnującego swoje maleństwa wraz z Terry'm czy Razhel.
Sam ma smykałkę do wykonywania własnoręcznych broni - sztyletów, tasaków oraz innych przydatnych ostrzy.
Cóż, wspominając o upodobaniach, można do nich zaliczyć molestowanie seksualne o każdej porze dnia i nocy Terry'ego, który musi znosić jego wieczną "ochotę".
Pomijając tą część której poświęcił jedną trzecią okresu dojrzewania i który akurat jemu dawał się niebywale we znaki - spędził kolejną część na graniu w koszykówkę z czerwonowłosym. Sam osobiście uznaje ich wyniki za więcej niż zadowalające.
Dzięki swoim niezwykle zręcznym palcom ma niebywałe zdolności manualne - a w szczególności artystyczne. Umie wykonywać tatuaże, szkice, obrazy oraz grać na instrumencie strunowym zwanym gitarą.
Ostatnią część swojej młodości poświęcił treningom. Ciężkim treningom, do których namówił Terry'ego. Dzięki temu oboje mają niesamowitą masę mięśniową, nie raz ją wykorzystując w przypadku bójek w celu ustalenia, kto tym razem będzie decydował.
Preferuje mocne brzmienia, Heavy Metal i Screamo. Jego niebywale potężny wokal, na który mówiły nastolatki "seksowny" zwalił wiele kobiet z nóg. Mimo wszystko nie śpiewa nikomu, kto nie jest tego wart. Wyjątkiem jest Terry, któremu pozwala słuchać brzmienia swojego głosu zawsze i o każdej porze.
Patrząc dalej można zauważyć, że spożywa znaczne ilości pożywienia. Nie wybrzydza w tej kwestii, co mu dadzą to zje, jednakże jeśli ma wybierać między dobrze wypieczonymi roladkami, a takimi na wpół surowymi, to rzecz jasna wybierze smaczniejszą opcję. Sam nie umie gotować, dlatego podziwia osoby które mają do tego naturalny talent.

L u b i   II  N i e   l u b i

Obojczyki Terry'ego. II Zakłócania jego spokoju.
Szyję Terry'ego II Naruszania jego prywatności.
Klatkę Terry'ego. II Naruszania jego własności.
Kobiety o dużych walorach. II Wspominając o naruszaniu własności miał na myśli również podrywanie Terry'ego.
Nocne niebo. II Celibatu. (nie wytrzyma dłużej niż trzy dni)
Wysiłek fizyczny w każdej postaci. II Dotykania okolic jego kości ogonowej.

U l u b i o n e :

R o ś l i n a. II Kaktus oraz marihuana.
Z a p a c h. II Skóra Terry'ego oraz zapach garażu (mieszanka smaru, prochu strzelniczego i asfaltu)
P r z y s m a k . II Tabasco. Pozostałych wolę nie wymieniać gdyż opierają się głównie na nieszczęsnym Terry'm.
I n s t r u m e n t. II Gitara basowa bądź elektryczna.
D ź w i ę k i. II Heavy Metal, Screamo, głos - lub jęki - Terry'ego.
Z w i e r z ę. II Wilki. Psy. Ptaszki...

Link do zewnętrznego obrazka

A P A R Y C J A

W z r o s t. II  192 centymetry.
W a g a.  II  85 kilogramów.
S y l w e t k a

Poddana licznym treningom nabrała niebywałej muskulatury - masy mięśniowej. Idealne wyrzeźbione umięśnienie jest doskonale widoczne pod ciemną skórą - kryje w sobie olbrzymią siłę fizyczną, która często jest wykorzystywana.

W ł o s y. II  Krucze, granatowo-czarne.
O c z y II  Błękitne

Link do zewnętrznego obrazka

https://scontent-b-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-frc1/t1.0-9/q71/s720x720/1891161_548346235286371_3983859952105273432_n.jpg

Link do zewnętrznego obrazka

Krasicki Ignacy.

Ostatnio zmieniony przez Ragnarei (24-05-2014 o 18h08)

Offline

#19 11-05-2014 o 20h24

Miss'Sensei
Minwet
Rosier - jedna z postaci mojej współpisarki, którą narysowałam
Miejsce: My own world
Wiadomości: 1 216



https://fbcdn-sphotos-g-a.akamaihd.net/hphotos-ak-frc3/t1.0-9/10365895_555762507878077_7215119252556145669_n.jpg

https://fbcdn-sphotos-a-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn1/t1.0-9/10325532_555799314541063_3409100176607223795_n.jpg

https://scontent-b-cdg.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/t1.0-9/10374510_555761904544804_7367753775540997771_n.jpg

~Imię~
Mitchell Joel

~Nazwisko~
L. Henderson

~Przezwisko~
Mit (wiecie - taki grecki, rzymski, indiański, czy jakiś inny mit)

https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn2/t1.0-9/p417x417/10402953_555762281211433_8149817640068756302_n.jpg

~Rola~
2.8

~Praca~
Ogólnie, to on załatwia pracę naszemu wiaterku i ptaszkowi, więc jeśli oni coś <cenzura>, to on za nich obrywa i jeździ na tym samym wózku, co oni - aktualne bezrobocie.

~Wiek~
21 lat

~Pochodzenie~
Ameryka północna | Kanada

~Płeć~
Mężczyzna

~Orientacja~
Heteroseksualny

~Wzrost~
183 cm

~Waga~
70 kg

~Grupa Krwi~
0 | Rh nie występuje

https://scontent-b-cdg.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/t1.0-9/1920071_555762071211454_871723742144287253_n.jpg

~Wygląd~
Czarne, długie (jak na chłopaka), puszyste włosy zaczesane na lewą stronę, które przykrywają jego lewe oko. Mit ma mały pieprzyk pod prawym okiem.
Jest wybrykiem mutacji (ma heterochromię xD). Jedno jego oko [prawe] jest niebieskie, drugie [lewe] fioletowe. Sylwetkę nie ma jakoś zbytnio umięśnioną [no jeśli patrząc na Kazego, czy na Tori'ego...], ale nie jest też i tak do końca gładka. Cera jego jest zazwyczaj tylko lekko opalona.
Kocha mieć coś założonego na nadgarstkach, więc ma, gdy tylko to nie przeszkadza.
Zawsze ma na szyi wisiorek z srebrnym, w miarę szerokim pierścieniem - symbol obietnicy i nigdy go nie ściąga i radzę nie próbować.

~Charakter~


https://fbcdn-sphotos-a-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn1/t1.0-9/10370452_555761957878132_4067007468070924685_n.jpg

~Historia~


https://fbcdn-sphotos-g-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn2/t1.0-9/10382721_555762807878047_2519626067711588122_n.jpg

Trochę się znają

Spoiler (kliknij, aby zobaczyć)


Bardziej się znają

Spoiler (kliknij, aby zobaczyć)


Znacznie się znają

Spoiler (kliknij, aby zobaczyć)


Totalnie się znają

Spoiler (kliknij, aby zobaczyć)



~Hobby~
~ Gra w koszykówkę
~ Nurkowanie
~ Bilard

https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash4/t1.0-9/10262271_555761787878149_6129123611731766340_n.jpg

~Ulubiony zapach~
Pret a porter

~Ulubiony kwiat~
Lilia, oraz Królowa jednej nocy

~Ulubiony przysmak~
Prawdziwa gorąca czekolada z likierem i ogórki konserwowe

~Ulubiona muzyka~
Post Hardcore i dupstep/techno

~Ulubiony instrument~
Saksofon

https://scontent-b-cdg.xx.fbcdn.net/hphotos-frc3/t1.0-9/1920156_555761981211463_6368180033903725106_n.jpg

~Lubi // Nie lubi~
Bursztyny i kamienie // wodorosty i glony

~Ciekawostki~
~ Mit posiada dwa motocykle. Czarnego, firmy Suzuki, oraz bordowego Harleya sportster.
~ Jest świetny w żonglerce.
~ Pali... no dobra - jest uzależniony.

https://scontent-b-cdg.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/t1.0-9/p417x417/10294520_555761734544821_3131065340143272710_n.jpg

Ostatnio zmieniony przez Minwet (28-05-2014 o 15h55)



https://media.giphy.com/media/OcXfhCkD8sPa8/giphy.gif

Offline

#20 11-05-2014 o 22h06

Miss'wtajemniczona
Asuu
"Nie księżniczko, nie oddam ci mojego Fiata"
Miejsce: Karpacz (Jelenia Góra)
Wiadomości: 2 247

Dobra klepam zbira i jedną ofiarę. <3 A jak trzeba to mogą być tylko dwie ofiary.




//photo.missfashion.pl/pl/1/30/moy/23798.jpg 

Link do zewnętrznego obrazka

~Imię~
Posiada piękne i wspanile brzmiące imię, które nie raz potrafi zwrócić na nią uwagę podczas przedstawienia sie. Otóż ta kobieta ma na imię Lizawieta

~Nazwisko~
Cóż jeśli jej imię jest dość oryginalne to nazwisko niestety nie. Widzicie trochę trudność o oryginalność godności w jej kraju, więc się nie dziwcie, że nazwisko Pietrowicz posiada tak wiele osób.

~Przezwisko~
Cóż trudno w tym kraju jak i w jej ojczyźnie o zdrobnienie jej imienia, które nie jest oklepane. Ale sporo osób poszło na skróty i woła na nią Liza.

~Rola~
Odgrywa rolę jakże pięknej ofiary, czyli 1.9

~Praca~
Na chwilę obecną jest korepetytorką języka rosyjskiego, ale dorabia jako tancerka w klubie nocnym.

Link do zewnętrznego obrazka

~Wiek~
Urodziła się 25 sierpnia dziewiętnaście lat temu, więc jest także zodiakalną panną.

~Pochodzenie~
Urodziła się w Petersburgu czyli łatwo się domyślić, że pochodzi z Rosji.

~Płeć~
Oczywiście, że ta piekna. Jednak jeśli ktoś nie rozumie to jej płeć jest żeńska, czyli jest kobietą.

~Wzrost~
Nie należy do najwyższych osób , ale także nie za niskich. Jej wzrost wynosi 176 cm

~Waga~
Jak najbardziej prawidłowa czyli utrzymuje się w 65 kg

~Grupa Krwi~
0 RH +

~Wygląd~
Lizawieta jest z wyglądu przeciętna dziewczyną. Nie za brzydką, ale także nie oszałamiająco piękną. Utrzymuje się pomiędzy tymi kategoriami i może dzięki temu jakoś sobie daje radę. Wygląda na owiele starszą niż jest, ale się tym nie przejmuje. Wręcz z tego korzysta. Posiada nawet długie brązowe włosy, które są lekko falowane i układane w najróżniejsze fryzury. Jej niebieskie oczy patrzą na ten świat z pewną nutą ciekawości. Ubiera się w to co jest korzystne w danej sytuacji, w końcu nie pójdzie na korepetycje w stroju tancerki z klubu.

//photo.missfashion.pl/pl/1/30/moy/23800.jpg

~Charakter~
Trudno opisać jej charakter, ponieważ często go zmienia w zależności od sytuacji w jakiej się znajduje. Ciężkie dzieciństwo nauczyło ją samodzielności i niemożności polegania na innych. Nie przepada gdy ktoś się nad nią lituje i oferuje swoją pomoc. Odrzuci ją, ponieważ chce sobie sama dać radę. Nie tylko z wyglądu można uznać ją za starszą niż jest, Lizawieta ma także taki charakter. Wyprzedza swoich rówieśników odnośnie dorosłości decyzji. Jeśli nie ma pieniędzy na czynsz to pójdzie pracować w nocnym klubie, by wraz z drugą pracą zarobić by mieć co jeszcze włożyć do garnka. Ale mimo to nie posunie się do radykalnych środków, zna swoją wartość i nie poświęci siebie, ani swojego ciała.

//photo.missfashion.pl/pl/1/30/moy/23799.jpg

~Historia~
Urodziła się w Petersburgu w bardzo wielodzietnej rodzinie. Można nawet powiedzieć, że jej rodzice prawdopodobnie czym jest zabezpieczanie się. Lizawieta urodziła się jako dziesiąte dziecko i na szcczescie ostatnie. Była najmłodsza w rodzinie i mimo wszystko zawsze na nią zwalano winę. Od kiedy rozumiała mowę, słyszała tylko, że jest ciężarem, kolejna gęba do wykarmienia. Jej rodzinie się nie przelewalo, a więc kolejne dziecko było naprawdę ciężarem i żyła z tą świadomością. Kiedy miała siedem lat jak w geście łaski, przyjechał do nich brat jej matki. Mieszkał on w Ameryce i chciał pokazać jaki jest wspaniały, więc zaoferował, że weźmie ze sobą Lizawiete. Nikt się nie sprzeciwiał, więc opuściła rodzinną Rosję.
Uczyła się chcąc wynagrodzić swojemu wujowi jego gest. Jednak kiedy odkryła, że ten chciał jedynie dzięki niej zgarnąć przychylność umierającego ojca, uciekła. Właśnie wtedy odkryła, że nie ma nic bezinteresownie. Zaczęła zarabiać na swoje utrzymanie i robić wszystko by wyjść na prostą.

~Hobby~
Czytanie książek, jazda na motocyklu oraz taniec.

Link do zewnętrznego obrazka

~Ulubiony zapach~
Męskie perfumy

~Ulubiony kwiat~
Lilia wodna

~Ulubiony przysmak~
Szarlotka oraz dobre wino

//photo.missfashion.pl/pl/1/30/moy/23802.jpg

~Ulubiona muzyka~
Wszystko co wpadnie w ucho i da się przy tym bawić.

~Ulubiony instrument~
Gitara akustyczna

~Lubi // Nie lubi~
- Domową kuchnię // Fałszywych samarytaninów
- Literaturę // Pseudo pisarzy
- Herbatę // Kotów

//photo.missfashion.pl/pl/1/30/moy/23801.jpg

~Ciekawostki~
- Na ludzi lubi mówić "lamy"
- Nikomu nie przyznała się do prawdziwego wieku
- Nie przepada za przemocą, ale kiedy trzeba to przywali
- Rosja to dla niej przeszłość do której niechce wracać
- W klubie mówią na nią Olena i klienci uważają, że jest z Ukrainy
- Lubi czasami palić, ale nie lubi kiedy ktoś zbyt się z tym nałogiem obnosi.
- Jako dziecko po przeprowadzce ciągle goniła motyle, aż w końcu się zgubiła.

//photo.missfashion.pl/pl/1/30/moy/23797.jpg




Krasicki Ignacy

Ostatnio zmieniony przez Asuu (24-06-2014 o 19h09)


Zapraszam na mojego bloga *Klik*
//photo.missfashion.pl/pl/1/68/moy/54052.jpg  //photo.missfashion.pl/pl/1/68/moy/54053.jpg

Offline

#21 16-05-2014 o 19h44

Miss'Sensei
Minwet
Rosier - jedna z postaci mojej współpisarki, którą narysowałam
Miejsce: My own world
Wiadomości: 1 216



Na dwudziestu osobach - po dziesięć z każdej strony, zakończę rekrutację do pierwszej części (czekamy na dwie ofiary). Dalej można się zgłaszać, ale do mnie na PW (albo wgl, ale wtedy musicie pilnować terminu wrzucenia postaci). KP osoby, które zgłoszą się do drugiej części, robią na razie na komputerze. Kiedy dojdzie do przełomu, będzie parę dni, aby wszyscy mogli po prostu wrzucić swoją Kartę. Też Ci, którzy pomrą w pierwszej części, również mogą dołączyć w drugiej. Jednakże wtedy muszą stworzyć NOWĄ postać i NIE podobną do poprzedniej.

Ostatnio zmieniony przez Minwet (21-05-2014 o 19h21)



https://media.giphy.com/media/OcXfhCkD8sPa8/giphy.gif

Offline

#22 23-05-2014 o 14h00

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0



Minwet, klepię sobie jeszcze jedną ofiarę bo widzę, że nabór idzie na nie żółwim tempem (wow o.o Zazwyczaj jest niedobór zbirów, a nie odwrotnie o.o). Za "szlifowanie" na picuś glancuś posesji zabieram się dziś wieczór i postaram się najpóźniej pojutrze Ci je dostarczyć. I żeby była jakakolwiek równowaga płci biorę na ofiarę młodzieńca, a cu.

Ostatnio zmieniony przez Ragnarei (23-05-2014 o 14h02)

Offline

#23 08-06-2014 o 12h53

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Minwet, będziesz jutro w szkole?
Rysunki gotowe (acha, masz mniej więcej ujęte na rysunku <--- podkreślam, na rysunku (no chyba, że będziesz mówiła mi o i jak mam ująć na kartce podczas lekcji) u siebie rozkład pomieszczeń?), przyniosę je jutro do szkoły.

I takie pytanie niezwiązane z RPG... Będziesz miała dwa nowe kociaki?! Kotki, czy kocury? Jakiej maści? Jak będą miały na imię? A, i chcesz linka do bloga, czy nie? Przy okazji co poprawiasz w szkole? <sześćsetinnychpytańwramachnadrobieniainformacji,którestraciłakującestry>...

PS: Nie oczekuj ode mnie że będę trzeźwa umysłowo, bo przez cały weekend kułam estry, aminy, aminokwasy i kwasy karboksylowe na blachę, więc do wtorku z pisaniem zabójczych postów mnie nie męcz ;-;

Ostatnio zmieniony przez Ragnarei (08-06-2014 o 12h58)

Offline

#24 17-06-2014 o 21h55

Miss'Sensei
Minwet
Rosier - jedna z postaci mojej współpisarki, którą narysowałam
Miejsce: My own world
Wiadomości: 1 216



Dobra, no to kończę nabór - Asuu... z tą drugą postacią, to Cię wpuszczę do drugiej części, dobra? ; ) Jeśli do niej dojdziemy xD Chętnie przyjmę rysuneczki, a potem podaruję Ci informacje, o pozostałych pomieszczeniach, które też potrzebuję do narysowania ^*^ Ewentualnie coś (rysunek), może uda mi się wyżebrać od siostry Bernardetki, jeśli to dla Ciebie za dużo. No i to oznacza, że muszę się się już brać za przekroje techniczne? O rety, czekają mnie następne noce nieprzespane xD Prosiłabym ofiary, o szybsze dokończenie kart, bo mam dla was zadanko ;* .

Wybaczcie, że to tak długo trwa, ale mam też jedno jeszcze usprawiedliwienie. Jeśli teraz zacznę, to raz dwa wszyscy zostaniemy zabici, bo nie oszukujmy się - coś tu ostatnio mało ludzi się zrobiło...

Rei... serio, ponawiam pytanie - co z obrazkami? Jak wrócę z wycieczki, to chciałabym je mieć w poniedziałek, chociaż te frontalne... Pokojami zajmiesz się jak wrócę, ale to co już ustaliłyśmy, to możesz mi przeż narysować...



https://media.giphy.com/media/OcXfhCkD8sPa8/giphy.gif

Offline

#25 24-06-2014 o 21h57

Miss'wtajemniczona
Asuu
"Nie księżniczko, nie oddam ci mojego Fiata"
Miejsce: Karpacz (Jelenia Góra)
Wiadomości: 2 247

Tu będzie kp zbiera do drugiej części c:
a nawiasem kiedy zaczynamy?


Zapraszam na mojego bloga *Klik*
//photo.missfashion.pl/pl/1/68/moy/54052.jpg  //photo.missfashion.pl/pl/1/68/moy/54053.jpg

Offline

Dyskusja zamknięta

Strony : 1 2