Odpowiedni demakijaż jest niezwykle ważnym etapem pielęgnacji skóry twarzy. Pominięcie go lub wykonanie nieprawidłowo sprawi, że dalsze czynności kosmetyczne nie przyniosą oczekiwanych efektów. Dlatego też z ekspertem, Elizą Modzelewską, wizażystką i ekspertką marki Cleanic oraz specjalistką od składu kosmetyków kolorowych i pielęgnacyjnych, przedstawimy łatwe i wygodne sposoby, żeby nasza cera zawsze była promienna oraz wyglądała zdrowo.
demakijaż
Zobacz też: Regulacja, pielęgnacja i makijaż brwi
Wykonując prawidłowy demakijaż twarzy, oczyszczamy skórę nie pozbawiając jej płaszcza hydrolipidowego, który chroni przed utratą wilgoci, a także zapobiega wnikaniu do niej szkodliwych czynników zewnętrznych. Dodatkowo zmywamy zanieczyszczenia i martwy naskórek, blokując rozwój bakterii wywołujących trądzik czy stany zapalne. – mówi Eliza Modzelewska – To właśnie odpowiednio wykonany demakijaż, najlepiej wykonany przed godziną 22., nim skóra rozpocznie proces regeneracji po całym dniu, sprawi, że składniki aktywne stosowanych kremów i maseczek, będą działały najskuteczniej.
Krok 1. Demakijaż i oczyszczanie
Starannie wykonany demakijaż to podstawa codziennej pielęgnacji skóry – mówi Eliza Modzelewska – Najpierw, na kilka sekund, nakładamy płatek z mleczkiem bądź chusteczkę nawilżoną, na przykład płynem micelarnym, na powieki, aby składniki aktywne rozpuściły tusz i cenie, a następnie delikatnie zmywamy makijaż. Pamiętajmy przy tym o łuku brwiowym i zewnętrznych kącikach oczu! Kolejny etap, to dokładne oczyszczenie twarzy, najlepiej lekko ją przy tym masując, z zanieczyszczeń i resztek podkładu, pudru, różu. Ważne, żeby stosować kosmetyki odpowiednio dostosowane do potrzeb skóry. Również płatki, wykorzystywane przy demakijażu, powinny być delikatne, dobrze zbierać i nie zostawiać pasm włókien.
Skąd wiadomo, że twoje oczy są blisko osadzone?
O ile określenie wielkości oczu opiera się na subiektywnej ocenie, o tyle ich rozstaw możemy określić według pewnych standardowych kryteriów. Modelowy rozstaw to taki, w którym odstęp pomiędzy oczami odpowiada długości oka. Jeśli jednak odległość ta jest wyraźnie mniejsza, można mówić wtedy o oczach blisko osadzonych.
fot. Fotolia
Nie martw się jednak - idealną symetrię możesz osiągnąć trzymając się bardzo prostych reguł.
Jak malować blisko osadzone oczy?
Paniom, które posiadają blisko osadzone oczy względem osi twarzy polecamy tzw. makijaż kocie oczy. - Wewnętrzne kąciki malujemy bardzo jasnym cieniem, który je rozświetli, zaś zewnętrzne mocno zaznaczamy ciemnymi cieniami wyciągniętymi poza obręb powieki i kreską zawiniętą ku górze. Tuszując rzęsy również pamiętajmy o tym, by mocniej podkreślić te bliżej zewnętrznego kącika - tłumaczy Agnieszka Sęczkowska, wizażystka marki Golden Rose. Dla posiadaczek wąskiego rozstawu oczu doskonale sprawdzi się makijaż, w którym kreskę na górnej i dolnej powiece robimy od połowy oka, wyciągając ją dość daleko. - Cienie warto nałożyć również na dolnej powiece - dodaje wizażystka.
fot. Golden Rose
Wskazówka wizażystki
Chcąc osiągnąć wydłużoną i ostro zakończoną linię cieni pomiędzy zewnętrznym kącikiem oka, a łukiem brwiowym naklejamy taśmę klejącą. Ciemnym cieniem rysujemy strzałkę, której jedno ramię wyznaczy taśma, zaś drugie przebiegać powinno przez załamanie powieki. Powiekę cieniujemy od połowy ku jej zewnętrznej stronie. Pamiętajmy, by po oderwaniu taśmy lekko rozetrzeć krawędź cieni.
Szeroko rozstawione oczy - czyli jakie?
Z definicji idealny rozstaw oczu to taki, w którym odstęp pomiędzy oczami odpowiada długości oka. Jeśli jednak odległość ta jest większa, możemy mówić wtedy o szeroko rozstawionych oczach. Nie musimy jednak załamywać rąk - idealną symetrię możesz osiągnąć trzymając się sprawdzonych makijażowych reguł.
fot. Fotolia
Jaki makijaż dla oczu szeroko rozstawionych?
Wydawać by się mogło, że wystarczy zastosować metodę odwrotną do metody malowania blisko osadzonych oczu, czyli ciemne cienie od strony nosa, jasne w zewnętrznych kącikach i gotowe! Otóż w praktyce taki makijaż nie wygląda zbyt korzystnie, oczy wydają się być zmęczone. Łatwo tu przesadzić i doprowadzić do stylistycznej katastrofy! Jaka jest więc rada dla posiadaczek zbyt daleko osadzonych oczu?
Polecamy naturalny makijaż, który optycznie zredukuje odległość między oczami.
fot. Golden Rose
- Wewnętrzne kąciki należy oprószyć cielistym cieniem, koniecznie matowym. Perłowy niepotrzebnie wyeksponuje odległość między oczami. Pozostałe ¾ powieki pokrywamy ciemniejszym beżowym cieniem, a następnie akcentujemy ciemniejszym brązem linię załamania powieki. Pamiętajmy jednak, by nie wykraczać poza granicę powiek. Delikatnie podkreślamy cieniami również dolną powiekę, nie domykając linii w zewnętrznych kącikach oczu. Brązową kredką wykonujemy lekko rozmytą kreskę obrysowując wewnętrzny kącik - tłumaczy Agnieszka Sęczkowska, wizażystka marki Golden Rose.
Jaki makijaż dla małych oczu?
fot. Fotolia
Wydawać by się mogło, że zaznaczenie konturu dodaje oczom wyrazu. W przypadku jednak małych oczu zbyt mocna kreska może nam tylko zaszkodzić! - Dlatego też właścicielki oczu małych lub głęboko osadzonych powinny zaopatrzyć kosmetyczki w konturówki w odcieniach brązu lub szarości. Nie może w niej zabraknąć również barwnych palet połyskujących cieni, które powiększą optycznie oczy - tłumaczy Agnieszka Sęczkowska, wizażystka marki Golden Rose.
Rozświetl małe oczy
fot. Golden Rose
- Zewnętrzny kącik oka cieniujemy wyraźnym kolorem wykraczając poza linię załamania powieki górnej. W centralnej części powieki dodajemy perłowy akcent w jasnym odcieniu, który uwypukli oko, zaś wewnętrzny kącik rozświetlamy by otworzyć spojrzenie. Szarą lub brązową kredką rysujemy cienką, ledwo widoczną kreskę, którą delikatnie wyciągamy ku górze. Zaś linię wodną dolnej powieki podkreślamy cielistą lub bardzo jasną kredką. Rzęsy tuszujemy przede wszystkim na górnej powiece - mówi Agnieszka Sęczkowska.
Propozycja pierwsza to nowoczesny, odważny, pełen blasku look przygotowany przez makijażystów Sephory. Kluczową rolę odgrywają w nim trójkolorowe, połyskujące cienie na powiekach: turkusowy, niebieski i srebrny.
Propozycja karnawałowego looku od Sephory
Aby go wykonać, potrzebna jest niewątpliwie precyzja i odwaga. Cienie sięgają tu aż pod samą linię brwi!
Pamiętajcie, że przy tak efektownych powiekach rezygnujemy już z mocnego makijażu ust oraz biżuterii na uszach.
Zachęcamy także do minimalizmu na paznokciach - wystarczy tylko nabłyszczacz lub lakier w kolorze nude. Niech połyskująca, niebieska powieka gra tego wieczoru pierwsze skrzypce.
Niebieska powieka z nutą fioletu
W karnawale skończ z nudą i rutyną - eksperymentuj - na każdą okazję wybieraj inny look. Może sięgniesz po propozycję makijażystów marki L'Oréal Paris - niebieską powiekę z tajemniczym fioletem?
Na zdjęciu znana włoska modelka Bianca Balti w makijażu L'Oréal Paris
W tym makijażu mamy dwa punkty centralne - mocno podkreślone oczy oraz usta. A wszystko na tle nieskazitelnej, jasnej cery z delikatnie tylko zaznaczonymi kościami policzkowymi.
Oczy podkreślone są niebieskim i fioletowym cieniem, rozświetlone w kącikach białym oraz obrysowane dookoła czarną kredką. Zwróćcie także uwagę na rzęsy, które pomalowane są maskarą z srebrnymi drobinkami.
Wykonując ten makijaż precyzyjnie maluj cieniem niebieską linię na górnej powiece - ma zadziornie wychodzić poza zewnętrzne kąciki oczu.
Usta podkreśl połyskującą szminką lub błyszczykiem w jednym z odcieni fuksji.
Pamiętaj także o paznokciach - makijażyści L'Oréal Paris proponują do tego looku brokatowy, niebieski manicure. Do dzieła!
Niebieska powieka - lista zakupów
1. Turkusowy cień do powiek Color tattoo Maybelline New York (21 zł), 2. Metaliczny tusz do kresek Very Me Oriflame w odcieniu blue (22 zł), 3. Brokatowy, niebieski lakier do paznokci Las Vegas Delia Cosmetics (6,50 zł), 4. Niebieski cień do powiek Max Factor Wild (29,99 zł), 5. Niebiesko-srebrne cienie do powiek Very Me Soft
Forum - Missfashion.pl, gra o modzie dla dziewczyn!
Strony : 1
#1 27-01-2014 o 16h34
#2 27-01-2014 o 16h45
//www.missfashion.pl/forum/t174,1-make-up.htm
Polecam zapoznanie się z regulaminem ^-^
Strony : 1