Na imię mi Adam i pochodzę z Małopolski. Mam 19 lat i sam się sobie dziwię co ja tutaj robię  Założyłem konto dla zabawy i mnie wciągnęło  Interesuję się militariami, historią (szczególnie II WŚ), sportem oraz muzyką. Słucham Sabatonu, czasem zagranicznego rapu oraz uwielbiam muzykę filmową. Jeśli chodzi o sport to wielbię skoki narciarskie. Sam nic konkretnego nie uprawiam ale staram się poprawić swoją siłę fizyczną (pompki itp.).
Jeśli chodzi o ulubione filmy to na pierwszym miejscu "Ojciec Chrzestny". Do tego seria "Piraci z Karaibów" chociaż coraz słabsze te najnowsze części. Polskie komedie to oczywiście "Killer" oraz "Killerów-2". Z zagranicznych to wszystkie głupkowate z Leslie Nielsenem, "Straszny Film" i wiele wiele innych. Oczywiście Jackie Chan również wchodzi w grę.
Cechy charakteru? Hmm jestem trochę nieśmiały szczególnie w stosunku do przedstawicielek płci przeciwnej 

Pozdrawiam 

Witaj u nas Adamie Miło widzieć jakiegoś faceta w naszym gronie bo ich tutaj niewielu, ale widzę to się powoli zmienia
Skoro lubisz takie filmy polecam Ci film "Wampiry i świry".
Słuchasz muzyki? ^^
Jeśli tak to jakie gatunki?

Hmm parodia Zmierzchu brzmi ciekawie  Oglądałem wszystkie części i okropnie się na nich męczyłem (no może poza pierwszą).
Co do muzyki to tak jak pisałem. Słucham "Sabatonu" czyli pogranicze power i heavy metal. Do tego czasem rap (Ice Cube, Snoop Dogg). Jeszcze pop i niektóre kawałki Jacksona. Także muzyka filmowa i wiele wiele innych. Właściwie to słucham tego co mi wpadnie w ucho bez zwracania uwagi na gatunki

Ja tam wolę mój J-Rock <3
Coś mi ptaszek wyćwierkał, że jesteś nieśmiały wobec dziewczyn. Więc co tu robisz na forum pełnym dziewczyn?
No, ale mówią, że internet to błogosławiony dar dla nieśmiałych...
Zgodzisz się z tym? ^^

No baa że dar dla nieśmiałych 
Ale chyba mnie tutaj nie zjecie 

Spokojnie nie zjemy cię
Prędzej zaliżemy na śmierć! Mvahaha! ^^
Dobra, a teraz tak na serio.
Wszyscy tu są mili i coś o tym wiem... Nie nie jestem chłopakiem. Ale czasami chciała bym nim być.
A ty nie masz czasem takich momentów, że chciał byś być dziewczyną?

Wszyscy tu są mili i coś o tym wiem... Nie nie jestem chłopakiem. Ale czasami chciała bym nim być.
A ty nie masz czasem takich momentów, że chciał byś być dziewczyną?

Ale mnie zmieszałaś tym pytaniem. Aż muszę się zastanowić  Na pewno rodzić dzieci bym nie chciał  No chyba że dziewczynom jest łatwiej bo to o nie walczą faceci a nie na odwrót (choć nie zawsze). Podobno nieśmiałej dziewczynie jest łatwiej niż nieśmiałemu chłopakowi. Jeśli to prawda to chciałbym być dziewczyną w takim przypadku.

No i dlaczego nieśmiałej dziewczynie jest łatwiej niż chłopakowi? Co masz na myśli? ;>

Raczej chodziło mi o te że nieśmiała dziewczyna nie musi (nie zawsze) podejmować ten pierwszy krok który zwykle jest najtrudniejszy. No a facet jeśli go nie podejmie to nie ma zbytnio na co liczyć 

To,żeby nie robić offtopu- jakich zagranicznych raperów słuchasz?
Których skoczków narciarskich najbardziej lubisz? Uprawiasz jakieś sporty?

Rapu słucham tylko od czasu do czasu i to tylko ze względu na wszechobecny basior  Ice Cube albo niektóre kawałki Snoop Dogga. Na Polski nigdy nie zwróciłem uwagi (jakoś mam złe skojarzenia). Co do skoków to właściwie pozostał mi sentyment po Małyszu którego wielbiłem. Są Polacy i jest Kamil Stoch ale nie ma co ukrywać że prawdziwy następca z nich się raczej nie wyłoni. Sukcesy będą ale już nie takie. Co do zagranicznych to Simon Ammann i Noriaki Kasai (za wytrwałość). Także Schmitt i Ahonen za ich ogromne sukcesy (choć ten pierwszy już nie skacze).

O a ja widzę tu skoki się wplątały i nawet Małamysz się pojawił jak to bywało z tym bakusiem to nie ma łatwo
A tak już do skoków nawiązując to jeździsz na nartach?
Serce i rozum? ^^
Tsa chodzi mi o tą reklamę... >.<
Renia? Szybka? Która?

A z młodych zagranicznych skoczków darzysz jakiegoś szczególną sympatią? /libs/php/pun/views/smilies/smile)
I czemu uważasz, że prawdziwy następca Małysza się nie wyłoni? /libs/php/pun/views/smilies/wink)

Może nie tyle co się nie wyłoni ale nikt nie da równej satysfakcji. Małysz rozpuścił nas regularnymi zwycięstwami. Kto pamięta co tygodniowe telenowele z Adamem na czele temu chwała. Myślę że nawet gdyby Kamil Stoch jakimś cudem wygrał puchar świata to nie będzie to ten sam styl. Już nie wspominam o jego wieku (ma już prawie 30'). Oby jak najwięcej sukcesów Polskiej kadry. Szkoda że ja już nie potrafię cieszyć się skokami tak jak dawniej. No cóż może to wina wspomnień beztroskiego okresu dzieciństwa 

lillchen napisał

Rozumiem Cię Wychowałam się na trochę innych skoczkach i cieszę się jak głupia, kiedy widzę na ekranie Ahonena czy Kasai, bo to jakby wspomnienie dzieciństwa.
Dlatego też pytam, czy przypadł Ci do gustu/serca ktoś z młodszego pokolenia, niekoniecznie Polak, ale skoczek, który zachwyca jak starzy mistrzowie.

No nie wiem. To może zwycięzca Turnieju Czterech Skoczni. Thomas Diethart - aż musiałem sprawdzić jak to się pisze  Młody jest więc sukces bardzo znaczny. Nikt inny nie przychodzi mi na myśl. Teraz oglądam dla sentymentu bo nawet nie ogarniam tych nowych nazwisk.

Jeśli chodzi o te narty to ostatnio tata krzyczał do telewizora iż ktoś pobił rekord Adama Małysza i to podobno znowu nasz polski polak. Masło maślane bo klej się klei ... Ech dobra przejdźmy dalej.
Tak z tych naszych polaków to wolisz Stocha, Żyłę czy Kota?
Jeździsz na nartach?

Jeśli chodzi o te narty to ostatnio tata krzyczał do telewizora iż ktoś pobił rekord Adama Małysza i to podobno znowu nasz polski polak. Masło maślane bo klej się klei ... Ech dobra przejdźmy dalej.
Tak z tych naszych polaków to wolisz Stocha, Żyłę czy Kota?
Jeździsz na nartach?

Na nartach jeżdżę ale bardzo rzadko i okrutnie amatorsko 
Co do lubienia naszych skoczków to nie mam konkretnych upodobań. Od kiedy Małysz skończył karierę traktuję ich jak jedną dłoń z podobnymi palcami.

No cóż każdy ma na ten temat swoje zdanie...
Widziałeś upadek Mongersteina czy jak mu tam?
To już chyba drugi w tym sezonie, ale ja sądzę iż się po tym nie pozbiera i nie skoczy już więcej...

No widziałem szkoda chłopaka. Ale to nie pierwszy raz. Pokazywali w TV podobny jego upadek z chyba 2003 roku. Wtedy się pozbierał więc i teraz da radę. No ale z Soczi chyba już się pożegnał 

Niestety. W sumie to mocny jest pamiętam w grudniu też się wywalił tylko palce sobie potłukł i wrócił więc może jeszcze go zobaczymy... ^^
W sumie oby...
Uprawiasz jakieś inne sporty?