Witajcie drogie koleżanki!

No cóż.. jeszcze z miesiąc temu nie pomyślałabym, że zawitam na polskiej wersji MB. Pamiętam jak parę lat temu grało się w wersję angielską..
Ale wracając do mojej osoby - studiuję jakże wdzięczną japonistykę w Poznaniu, a mam nadzieję, że za parę lat zrobię jeszcze magisterkę z filologii fińskiej. Chwilowo to odległa przyszłość..
*Jak mnie pamieć nie myli, to kulturą Japonii interesowałam się od początków gimnazjum, także śmieszą mnie dziewuszki, które tak straszliwie podkreślają jak to kochają anime, mangi, japońskie słówka i jakie to są obeznane :3 to takie tru i słag. Krótko pisząc nie znoszę tego sztucznego nawału kinderów nagle zakochanych w Japonii/Korei/Czymkolwiekzewschodu.. Dobra, dobra, już nie skrzeczę.
*Od roku namiętnie grywam na gitarze (takamine 320, którą polecam wszystkim początkującym - coś pięknego.) Może w końcu zagram tak idealnie kawałek Big Bangu - Haru Haru jakbym chciała.
*Jestem uzależniona od piercingu i tuneli, ciągle mi mało! Obecnie tunele tylko po 6mm, mam nadzieję, że będę mieć cierpliwość, żeby do 16mm wytrwać. Również nie przepuszczam żadnego konwentu tattoo. Na konwentach fantasy czy konwentach ściśle związanych z kulturą Japonii też staram się bywać jak najczęściej, niestety studia i praca często powodują, że z wyjazdów muszę rezygnować..:C
*Dla wielu jestem co najmniej dziwna, ponieważ uwielbiam zabawki - kolekcjonuję Barbie (mattel) od rocznika 1980 i MLP (hasbro) od 1990. Ciężko to wszystko dostać, ale od czego jest ebay.

Ogólnie chętnie poznam jak najwięcej osób o podobnych zainteresowaniach/pasjach, także śmiało pisać, cokolwiek.

Cześć witamy cię u nas na polskiej stronie.
Powiem coś na temat tych "niby kochających Japonię otaku". Sama jestem otaku i jestem zakochana w mandze, anime i J-Rocku. Według ciebie mogę być tą "psełdo", ale my kochamy Japonię na swój i inny sposób.
Jakie sporty uprawiasz?

Dziękuję za miłe przyjęcie!

Minionko, rozumiem co chcesz mi przekazać, jednak nie jestem w stanie pojąc jak można ograniczyć się do jednego, małego 'rozdziału' w tak obszernym temacie jakim jest Japonia. Nie, to nie jest kochanie Japonii, a ubóstwianie produktów, które z niej pochodzą. Uwierz mi, że taki Japończyk spojrzy na kogoś takiego z niechęcią.. Ale to tylko moje zdanie! Nikomu nie zabraniam być otaku i od razu nie biczuję jak ktoś nie zna opasłej Historii Japonii.. jednak nietaktem jest mówić, że się coś kocha nie mając większego pojęcia na dany temat.
Co do sportów, to ostatnio z chłopakiem wyczyniamy aerobik każdego dnia. Po tych świętach to z 10kg dojdzie..

Ewangelin nie tyle co interesuję się, a pasjonuję.. Tak, a jakie obyczaje i specyficzność kulturowa Cię interesują? Również miło poznać.

OokamiShoujo Hej, hej.
Japonistyka jest szalenie ciekawa..i OGROMNIE trudna!! Dobrze PRZEMYŚL czy iść na taki kierunek, ponieważ tylko pasjonat przetrwa nawał nauki jaki tam jest..
wkuwanie jest na okrągło, nie można najmniejszej zaległości zrobić bo będzie z Tobą kiepsko. W ogóle przed zaczęciem studiów najmądrzejszą rzeczą jaką możesz zrobić to opanować perfekcyjnie katakanę i hiraganę oraz podstawowe kanji, baaaaaardzo ułatwi Ci to życie, uwierz mi. U mnie na pierwszym roku katakanę i hiraganę musieliśmy umieć na następny dzień i czytać w niej płynnie...więc..no.<___< Jednak mimo wszystko, Japończycy to wspaniali i kompetentni wykładowcy. Ja studiuję na UAMie w Poznaniu i mój wydział reprezentuje wysoki poziom, który zrobi ze studentów profesjonalnych japonistów. ^^
*Tylko pamiętaj, żeby się dostać na filologię japońską należy zdawać na maturze: rozszerzony polski, angielski i np. historię, geografię oraz uzyskać min. 80pkt..niestety..  Ale wszystko jest do zrobienia!

Taiteilijan napisał

[ Po tych świętach to z 10kg dojdzie..

Oj skąd ja to znam
W każdym razie według mnie gejsze są śmiertelnie piękne. Stamtąd wywodzi się również karate i inne... Oraz samuraje i tp. Oraz ta muzyka...
I J-Rock <3