Strona główna

Forum - Missfashion.pl, gra o modzie dla dziewczyn!

Dyskusja zamknięta

Strony : 1 2

#1 10-12-2013 o 21h05

Miss'gadułka
Lynn
Powinni zrobić anime o ojcu Boruto!
Miejsce: Gdzieś między sadyzmem a przerwą obiadową
Wiadomości: 3 258

Reaktywacja kolejnego nierozpoczętego RPG~ Cała fabuła zapożyczona od Natiri69 za co jej ślicznie dziękuję, i niejakiej Kyono, o której jak zauważyłam mowa, mam tylko nadzieję, że ona z kolei zła nie będzie...

Link do zewnętrznego obrazka

FABUŁA
Japonia Rok 2019
Rozpoczęto badania nad substancją zwaną R.G.Z
Wstrzykiwało się ją kobietą w ciąży, przez to ich dzieci posiadały niezwykłe możliwości, jednakże... szansa na to ,że przeżyją wynosiła ok 10 %. Została ona wstrzyknięta 100 kobietom, z czego tylko czwórka urodziła. Niestety matki nie miały czasy ,by nacieszyć się swymi pociechami. Zostały one odebrane rodzinom i przewiezione do specjalnej placówki, gdzie mieli zrobić z nich bezwładne marionetki. Udało im się...
Po 18 latach życia dostali pewne zadanie. Udać się do Ameryki i zabić dzieci bogatych osób, które sprawiają problemy Japonii.
Co z tego wyniknie? To zależy od nas...
(Fabuła zapożyczona od mojej kochanej Kyono)


LISTA POSTACI

(W razie czego pozwolę na dwie~)

Wybrani:
Dziewczyna- Ikuna - Iku Abe vel Tsunami
Dziewczyna- Satsuoki - Yuhi Kobayashi vel Czarna Wdowa

Chłopak- Lynn - Senri Sakamaki vel Szczur
Chłopak- dortnana - Krzyżyk

Normalne nastolatki:
Dziewczyna- @JuriNeko0 - Ellie Mardsen
Dziewczyna- majkel325 - Elsa Minght

Chłopak- @Hayate - Shinji Ishihara vel Shin
Chłopak- Sooyoung - Alibaba Saluja

REGULAMIN

Chyba każdy zna, a jeżeli nie zapraszam tu: //www.missfashion.pl/forum/t710,1-regulamin-forum.htm
Postacie tylko M&A/Art
Zezwalam na Homo i Bi
POSTY MINIMUM 4 LINIJKI

KARTA POSTACI

Zabójca
Imię/Pseudonim
Wiek (Mamy wszyscy 18 lat!)
Orientacja
Moc (nie jakaś moc wody czy nie wiadomo jakie Winx, tylko np. manipulacja myślami, jakieś wizje... Licze na kreatywność /vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/smile.png
Jak nie macie pewności/pomysłu piszcie na priv)
Charakter
Ciekawostki
Wygląd i opis

Bogacz
Imię i Nazwisko
Wiek (16 - 19 pamiętajcie że niepełnoletni chodzą do szkoły)
Orientacja
Czyim jest synem/córką
Charakter
Historia
Ciekawostki
Wygląd i opis

Link do zewnętrznego obrazka


Moja KP w następnym poście.

Ostatnio zmieniony przez Lynn (14-12-2013 o 21h15)



https://data.whicdn.com/images/302401948/original.gif

Offline

#2 10-12-2013 o 21h09

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Link do zewnętrznego obrazka
Link do zewnętrznego obrazka

Link do zewnętrznego obrazka
Link do zewnętrznego obrazka
Link do zewnętrznego obrazka

Link do zewnętrznego obrazka

☆ I m i ę ~ Ellie ☆
☆ N a z w i s k o ~ Mardsen ☆
☆ W i e k ~ 17 lat ☆
☆ D a t a  n a r o d z i n ~ 2 Sierpnia ☆
☆ P ł e ć ~ Kobieta ☆
☆ O r i e n t a c j a  s e k s u a l n a ~ Hetero ☆
☆ C z y j ą  j e s t  c ó r k ą ? ~ Rodzice są prawnikami ☆


Link do zewnętrznego obrazka
☆ C h a r a k t e r ~ Trudna we współżyciu. Zawdzięcza to swoim 'kochającym' rodzicom. Zawsze wygląda na twardą i niewzruszoną, ale prawda jest taka, że z każdym swym krokiem, boi się coraz bardziej. Nie zna uczucia 'miłość'. Jest dla niej to trudne, bo nigdy takowego nie doświadczyła, nawet ze strony najbliższych. Jednak zaskakuje swoimi tekstami nie na miejscu. ☆
☆ H i s t o r i a ~ Od narodzin traktowano ją chłodno. Przez co wielokrotnie próbowała popełnić samobójstwo. Ciągle przyciskano ją do nauki i gdy dostawała słabą ocenę, była bita. Wielokrotnie również uciekała z domu. Od niedawna rodzice przestali ja krzywdzić fizycznie. ☆
☆ C i e k a w o s t k i ~
~ Jej rodzice są dla niej nikim.
~ Pomimo stereotypów, nie jest nadęta.
~ Ma strasznie wysokie IQ
~ Podobno pięknie śpiewa, ale boi się występów  publicznych. ☆
☆ W y g l ą d  i  o p i s ~ Ellie jest przeciętnego wzrostu szatynką. Ma brązowe oczy, lekko wpadające w czerwień. Włosy  za zwykle związuje w dwie kitki. Ma mały nosek i wydatne usta. Jest dosyć wysportowana i ma zgrabną sylwetkę. ☆

Ostatnio zmieniony przez JuriNeko0 (10-12-2013 o 21h19)

Offline

#3 10-12-2013 o 21h11

Miss'OK
Ikuna
:>
Miejsce: Nibylandia
Wiadomości: 1 502

Link do zewnętrznego obrazka

Godność
Iku Abe
Pseudonim
Tsunami
Wiek
18 lat
Orientacja
Bi
Moc;
Telekineza, transmutacja i manipulacja mentalna
Charakter
Iku to cicha spokojna dziewczyna. Mało mówi, nie jest agresywna i opryskliwa, ale zawsze trafi w czuły punkt jeśli ją zdenerwujesz. Jest jak niespodziewana burza, chociaż skutki jej zachowania są dużo gorsze, działa szybko i brutalnie. Dlatego nazwano ją pieszczotliwie tsunami. Często sprawia wrażenie osoby "wypranej" z emocji.
Ciekawostki
- Zawsze jest pod specjalnym nadzorem ponieważ może zmieniać wygląd
- Uwielbia czytać w myślach
- Ma heterchromię, która jest skutkiem substancji wstrzykniętych jej matce, mogła by mieć inny kolor oczu, ale je lubi

Link do zewnętrznego obrazka
Wygląd i opis

Zazwyczaj ma długie sięgające  za pośladki czarne włosy, zielono- fioletowe oczy i tatuaże, które sama stworzyła, na wzór tych które widziała u pewnego pracownika ośrodka, drobną sylwetkę wzrost 1,70. Iku jest chyba najcichszą spośród wybrańców. Posiada niespotykane moce mentalne, przenoszenie przedmiotów myślami, dzięki sile woli potrafi zmienić wygląd swój innych osób a także otaczających ją przedmiotów. Często czyta w myślach pracownikom ośrodka, nie robi tego zaś swoim towarzyszom. Wzbudza strach ze względu ze łatwo może wedrzeć się w czyjeś myśli i zmanipulować do zrobienia czego tylko zechce.

Ostatnio zmieniony przez Ikuna (12-12-2013 o 17h03)

Offline

#4 10-12-2013 o 21h16

Miss'na całego
Satsuoki
...
Wiadomości: 290


//photo.missfashion.pl/pl/1/17/moy/13117.jpg

~ Imię ~
Yuhi

~ Nazwisko ~
Kobayashi

~ Pseudonim ~
Czarna wdowa

~ Wiek ~
18

~ Orientacja ~
Hetero

~ Moc ~
Potrafi przenikać przez ściany i obiekty oraz jej specjalnością jest kontrola snów, potrafi zajrzeć w najgłębsze lęki i obawy swojej ofiary wywołując koszmary, które wywołują u osoby postradanie zmysłów na podłożu psychicznym i emocjonalnym. Koszmar potrafi wywołać nawet na jawie. Jej pocałunek powoduje śmierć po kilku minutach, ponieważ podobnie jak czarna wdowa posiada w ustach silny jad.

~ Charakter ~
Yuhi jest typową arogancką dziewczyną, jest strasznie leniwa i egoistyczna, widzi zaledwie czubek swojego nosa. Nie obchodzi ją los innych ludzi, lubi " deptać " po innych, sprawiać im ból, daje jej to dużą frajdę, można powiedzieć iż jest sadystką. Dodatkowo lubi bawić się swoją ofiarą, na początku sprawić jej cierpienie a na końcu bardzo powolna i męczącą śmierć. Jest również przebiegła i złośliwa, niczym czarna wdowa znajdzie najsłabszy punkt, "wejdzie w każdą dziurę". Czasami bywa bezczelna i próżna. Ludzie często ją irytują a wtedy nie powstrzymuje się od niepotrzebnych komentarzy.
Poświęca dużo czasu na swój wygląd; malowanie paznokci, make up, włosy i ubrania.

~ Ciekawostki ~
- Mimo swojego zepsutego charakteru jest inteligentna
- Jej paznokcie są niczym pazury kota
- Podobno przy zabijaniu swojej ofiary na jej ustach składa śmiertelny pocałunek, niczym jad czarnej wdowy
- Urzekająco tańczy, co wywołuje w sercach mężczyzn pożądanie
- Jest bardzo dobrze rozciągnięta

~ Wygląd ~
Długie jedwabiste w dotyku brąz włosy, zielone przeszywające spojrzeniem oczy, urzekający zadziorny uśmiech, długie paznokcie, duże piersi, niesamowicie zgrabna sylwetka ciała. Jej skóra delikatnie zaróżowiona i aksamitna. Ma skąpy styl ubierania.


Ostatnio zmieniony przez Satsuoki (16-12-2013 o 13h14)

Offline

#5 10-12-2013 o 21h23

Miss'gadułka
Lynn
Powinni zrobić anime o ojcu Boruto!
Miejsce: Gdzieś między sadyzmem a przerwą obiadową
Wiadomości: 3 258

https://fbcdn-sphotos-a-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/934660_205115752984873_390811815_n.jpg

|Imię i Nazwisko|

Senri Sakamaki
NIEZNANE NIKOMU POZA NIM I NAUKOWCAMI Z OŚRODKA

|Pseudonim|

Szczur

|Wiek|

18 lat

|Orientacja|

Homoseksualny

|Moc|

Manipulacja własną krwią. Polega to na tym, iż gdy gdzieś się zrani, jest w stanie kontrolować gęstość i przemieszczanie się swojej krwi, dzięki czemu może wykorzystać ją zarówno do walki, jak i do obrony. (idea zaczerpnięta z anime Deadman Wonderland, z kilkoma "podrasowanymi" szczegółami)

|Charakter|

W większości wypadków  jeśli chodzi o jego ofiary, bywa sadystyczny i brutalny, nie potrafi jednak sprawiać bólu
osobom już skrzywdzonym przez los. Innych Wybranych traktuje jak rodzinę, choć nie jest to konieczne to chce
ich chronić, bo czuje się jak ich starszy brat, nawet jeśli są w tym samym wieku. Nienawidzi naukowców,
którzy odebrali mu prawdziwą rodzinę, planuje zabić ich wszystkich i wydostać się z ośrodka. Przywdziewa przy nich jednak maskę posłusznego obiektu naukowego, a nawet pozbawionej mózgu maszyny do zabijania, zdolną wykonać każdy rozkaz. Jest przebiegły, inteligentny, a także całkiem zwinny, choć czasem zbyt zarozumiały i ciekawski... No, po prostu, Szczur.

|Ciekawostki|

~ Jego pseudonim został nadany mu wyłącznie po to, by sprawdzić wpływ imienia na zachowanie i kształcenie
charakteru, nie ma to więc żadnego związku z jego cechami ~
~ Może i ciężko w to uwierzyć, ale ma bardzo wysoki iloraz inteligencji ~
~ Na jego drzwiach numer zakryty jest tabliczką z napisem "Nora Szczura"; Tak też wszyscy nazywają znajdujące się za nimi pomieszczenie; kiedyś próbowano się jej pozbyć, jednak wówczas trzeba było szukać dwóch nowych pracowników do ośrodka... ~
~ Ze względu na moc zawsze ma mnóstwo ran, głównie na rękach ~
~ Z tego samego powodu cały czas trzyma przy sobie cokolwiek ostrego, a w ostateczności używa
swoich paznokci (choć raczej powinny się zwać pazurami...) ~
~ W razie potrzeby będzie posiadać me poczucie humoru ;w; ~
~ Przed pierwszą misją dowiedział się, że ma siostrę, teraz robi wszystko, by dowiedzieć się o niej więcej;chciałby ją też kiedyś odnaleźć, jak i jego całą prawdziwą rodzinę ~

|Wygląd i opis|

Białe, wiecznie potargane włosy i ciemnobrązowe oczy, które gdy jest wściekły świecą czerwonym blaskiem.
Niewtajemniczeni mogliby uznać, że głównie dlatego zwany jest Szczurem. Jest najwyższy z Wybranych
i można wyróżnić u niego ostre niczym u wampira kły, a także jeszcze ostrzejsze, choć niezbyt długie paznokcie.

Ostatnio zmieniony przez Lynn (21-12-2013 o 00h46)



https://data.whicdn.com/images/302401948/original.gif

Offline

#6 10-12-2013 o 22h19

Miss'towarzyska
majkel325
...
Wiadomości: 2 365

Ja poproszę  o zwykłą dziewczynkę.


https://66.media.tumblr.com/af5c6afd4ae6fb4a1bb547722b6e0273/tumblr_pv0hjapxfY1s7xfipo4_400.gif https://66.media.tumblr.com/7a836bc64d679800a4138557c8885830/tumblr_pv0hjapxfY1s7xfipo6_400.gif

Offline

#7 10-12-2013 o 23h28

Miss'Sensei
dortnana
T.T
Miejsce: Czarna dziura...
Wiadomości: 870

Link do zewnętrznego obrazka

Imię Nazwisko:
Nie pamięta, nawet nie chce pamiętać

Pseudonim:
Krzyżyk

Orientacja
Hetero

Moc:
sonokineza - potrafi za pomocą dźwięku wytropić każdego. Także posiada audiokineza, czyli jego głos potrafi zabić każdego

Charakter:
Jest zamkniętym w sobie osobnikiem. Jest małomówny, głównie przez swoją moc. Trochę niezdarny. Nienawidzi siebie za to kim jest. Jest bardzo wrażliwy. Często płacze, głównie przez rany Szczura. Najbardziej ze wszystkich okazuje uczucia. Nienawidzi swoich rodziców, którzy nie starali się go odzyskać, ani też naukowców, których tak naprawdę się boi. Najbradziej się boi, że straci swoje miejsce wśród wybrańców, dlatego posłusznie wykonuje rozkazy. Posiada słuchawki, które wyciszają nie potrzebne dźwięki w jego otoczeniu. Dzięki nim jest w stanie precyzyjnie zlokalizować daną osobę czy rzecz. Ma także na szyi regulator dźwięku, ale używa go tylko w ostateczności.

Ciekawostki:
- kiedy był mały raz spróbował uciec z ośrodka, ale nie udało się. Od tamtej pory boi się naukowców
- jego pseudonim w muzyce oznacza podwyższenie dźwięku. Niektórzy tłumaczą jego ksywkę zachowniem wobec śmierci zabitych przez niego osób
- każdy z naukowców posiada słuchawki przeciw jego mocy
- regulator na szyi traktuje jak obrożę, która przypomina mu, że jest wieźniem
- jest bardzo przywiązany do wybrańców i nie boi się tego okazać
- często jest wykorzystywany przez innych z ośrodka do odnalezienia zguby
- po wytropieniu swej ofiary odrazu przechodzi do zabinia by nie widzieć jego cierpienia
- nad zabitą ofiarą zawsze skałada ręce w modlitwie

Wygląd i opis:
Sredniej długości bland włosy. Często spięte. Duże błekitne jak ocean oczy. Jest najniszy z wybrańców. Ma jasną cerę i znamię po prawej stronie biodra.

Ostatnio zmieniony przez dortnana (11-12-2013 o 02h14)

Offline

#8 11-12-2013 o 17h35

Miss'towarzyska
majkel325
...
Wiadomości: 2 365

//photo.missfashion.pl/pl/1/17/moy/13161.jpg

Imię i Nazwisko: Elsa Minght
Wiek: 17 lat
Orientacja: Hetero
Czyim jest synem/córką:  Rodzice są okulistami
Charakter: Cicha,skryta tajemnicza no przynajmniej przy rodzinie. Ciepła i miła jest przy swojej babci. Ona jedyna ją rozumie i potrafi z nią rozmawiać. Czasem jak ma naprawdę dobry dzień to staje się bardzo energiczna. z rodzicami prawie nie rozmawia. Oboje zajęci są swoją pracą więc bardziej opiekuje się ją i jej siostrą babcia. Z czego nawet się cieszy.
Historia: Jako mała dziewczynka zanim rodzicom strzeliła świetna kariera optyka i okulisty. Rok później  rodzice zaczeli więcej zarabiać i zaczęli jej unikać albo ona ich. Zanim babcia się przeprowadziła musiała się sama sobą zajmować. Po tych kilkunastu latach wyuczyła się pewnego wierszyka co do uczuć swoich: "Niech nie wie nikt, żadnych uczuć, nie zdradzaj nic, od teraz tak masz żyć. Bez snów bez słów, łzom nie daj się."
Ciekawostki: Kocha słodycze ale nie tyje od nich, ma młodszą siostrę
Wygląd i opis:
Elsa ma długie perłowe włosy. Są lekko kręcone. Karnacje ma jasną na tle których wyróżniają się wiśniowe usta. Oczy świecą jasnym niebieskim kolorem.  Sylwetkę ma zgrabną. Jest średniego wzrostu.


https://66.media.tumblr.com/af5c6afd4ae6fb4a1bb547722b6e0273/tumblr_pv0hjapxfY1s7xfipo4_400.gif https://66.media.tumblr.com/7a836bc64d679800a4138557c8885830/tumblr_pv0hjapxfY1s7xfipo6_400.gif

Offline

#9 11-12-2013 o 18h31

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

To ja może poproszę o bogacza. ^^'

Link do zewnętrznego obrazka
Link do zewnętrznego obrazka
Link do zewnętrznego obrazka

Imię:Shinji
Zdrobnienie:Shin
Nazwisko:Ishihara
Wiek:17 lat
Znak zodiaku:Lew
Płeć:Mężczyzna
Orientacja:Error..
Czyim jest synem:Właścicieli największej firmy tworzącej bronie palne

•C h a r a k t e r•
Shinji uważa samego siebie za jakąś usterkę w swojej rodzinie.Nie przepada za swoją popularnością,przez którą czasem nie może spokojnie wyjść na ulice nie stykając się z kimś kto krzyknie "To jest ten młody Ishihara!'.Jakgby na ironię chłopak ten jest aspołeczny.Nie lubi tłumów i ciągłego hałasu wiążącego się z tym.Aczkolwiek Shinji wspaniale udaje dusze towarzystwa,w którą się wciela reprezentując na bankietach swoich rodziców.Dodatkowo jest wyuczony całkowicie wszystkich regułek,których kazała mu przestrzegać rodzina.
Mimo wszystko chłopak lubi się śmiać i wygłupiać.Aczkolwiek to zdarza się rzadko,dopiero w obecności osoby,do której ma pewne zaufanie.
Los nauczył go,żeby zakładać "maskę",która przemienia go całkowicie w innego człowieka.Nie lubi się odnosić ze swoimi uczuciami


•H i s t o r i a•

Wychował się w bardzo zamożnej rodzinie,w której obchodzi się pewne zasady.Najważniejsza jest taka,żeby nie przynieść hańby na swoją rodzinę.To tyczy się właśnie Shinji'ego.Jako jedyny potomek z rodu Ishihara w przyszłości to od niego będą zależeć dalsze losy firmy,w której aktualnie tworzą się najlepsze bronie palne na świecie,a jego rodzina jest jedną z najbogatrzych w Japonii.Co się z tym wiąże?Często przebywa sam w ogromnym domu,choć dla niego osobiście nie jest to wielkim problemem.Może pobyć sam niż znosić "kamienne twarze".

•C i e k a w o s t k i•

Bardzo dużo czyta

Jest jedynakiem

Ma słabość do wielu zwierząt i słodyczy

Nie umie pływać

Ma specjalny zeszyt,w którym znajdują się wszystkie jego szkice

Często śnią mu się koszmary

Ćwiczył kiedyś szermierkę i strzelanie z łuku

Ciągle jest mu zimno,a jego dłonie i stopy zawsze są lodowate


•W y g l ą d•

Chłopak ma jasnobrązowe włosy,które czasem za przyczyną światła wpadają w rdzawy odcień.Mierzy 178 centymetrów wzrostu,ma jednak lekką niedowage,a je dużo.Mimo to jest dobrze zbudowany.Jego oczy wyróżniają się tym od innych osób,że są złote.Choć są naturalne i z takimi się już urodził wielu sądzi,że nosi soczewki.

Ostatnio zmieniony przez Hayate (12-12-2013 o 15h46)

Offline

#10 14-12-2013 o 18h29

Miss'wow
Sooyoung
...
Wiadomości: 633

Link do zewnętrznego obrazka


Godność
Allibaba Saluja

Wiek
Lat 16

Grupa krwi
B

Wzrost
180 cm

Waga
Nie wiadomo



Link do zewnętrznego obrazka


Link do zewnętrznego obrazka

Krótko o historii
Alibaba Saluja,członek bogatej rodziny. Zrodzony z prostytutki oraz bogacza.  W młodości często był gnębiony podczas gdy mieszkał w slamsach. Gdy jego matka zmarła - pojawił się ojciec mówiąc kim jest.
Jego ród wywodzi się z królewskiej rodziny w Balbadd.
Trzeci książe Balbadd.

Link do zewnętrznego obrazka

Umiejętności:
Szlachetny styl walki przekazywany tylko tym z najlepszych rodzin.
No i takie rzeczy jak: świetna pamięć gra na instrumentach itp

Wygląd
Alibaba jest średniego wzrostu chłopcem, ma blond włosy i oczy koloru złotego. Zwykle nosi tradycyjny arabski strój z szarfą na biodrach, w której trzyma swój sztylet. Na jego szyi znajduje się czerwony sznur. Oczy i miękkie rysy twarzy odziedziczył po swej matce. Po wydarzeniach mających miejsce w Balbadd na lewym uchu Alibaby ukazane są dwa czerwone kolczyki, które prawdopodobnie należały do jego zmarłego przyjaciela Kassima i które są połączone z jego duchem.


https://31.media.tumblr.com/tumblr_lw04gr6YOq1r7tveho1_500.gif
Jeżeli chcesz pisać dwuosobowe RPG lub brakuje ci jakiejś postaci - pisz.

Offline

#11 15-12-2013 o 21h11

Miss'gadułka
Lynn
Powinni zrobić anime o ojcu Boruto!
Miejsce: Gdzieś między sadyzmem a przerwą obiadową
Wiadomości: 3 258

Zaczynamy! \ (^3^) /
Możecie już zacząć pisać /vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/wink.png Ogłoszenia pastafarialne:
1. Wybrani piszą jeszcze w Ośrodku, przed otrzymaniem zlecenia, a normalni zajmują się swoim życiem jak gdyby nigdy nic.
2. Potem wybrani do swoich ofiar będą mogli zagadywać do woli.. Albo po prostu usiłować zabić na miejscu. Nie oznacza to, że ofiary mają się nie bronić czy nie uciekać!
3. To tyle, dobrej zabawy /vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/wink.png



https://data.whicdn.com/images/302401948/original.gif

Offline

#12 15-12-2013 o 21h30

Miss'OK
Ikuna
:>
Miejsce: Nibylandia
Wiadomości: 1 502

Iku Abe
Wstałam wcześnie rano, jak zawsze budzili nas skoro świt, wysyłali na ćwiczenia. Musieliśmy mieć wytrzymałe ciała, ja mimo iż wykazuję ogromną siłę mentalną mam chyba najsłabsze ciało z wybrańców. Rozejrzałam się po pokoju, puste ściany, biurko i łóżko, w porównaniu z norą Szczura mój pokój był sterylny jak szala szpitalna. Podniosłam się, przyjrzałam się moim ramionom, tatuaże które niedawno stworzyłam wyglądały idealnie, tak jak u tamtego sprzątacza, u którego je widziałam. Przeciągnęłam się, znów pewnie będą mnie męczyć ćwiczeniami na bieżni, jak wyczytałam własnie u kobiety która weszła do mojego pokoju. Przebrałam się, założyłam biały podkoszulek, czarne dresy i adidasy, skierowali mnie do sali ćwiczeń nie wiem ile będą mnie męczyć, czasem zmieniają zdanie w ostatniej chwili. Gdy skończyłam ćwiczyć próbowałam wpłynąć myślami na jednego z naukowców, wyczułam silną barierę, ciekawe co i podawali że nie mogę nimi sterować. Zaprowadzili mnie pod prysznic, potem kazali iść do naszego "salonu", pomieszczenia które jest pod ciągłym nadzorem kamer. Siedziałam przy ścianie i oglądałam jakąś głupią książkę, nie mogłam się skupić na czytaniu, naukowcy byli poddenerwowani a ja to wyczułam, coś nam szykowali.

Ostatnio zmieniony przez Ikuna (16-12-2013 o 14h35)

Offline

#13 15-12-2013 o 22h07

Miss'Sensei
dortnana
T.T
Miejsce: Czarna dziura...
Wiadomości: 870

Krzyżyk
Aaaałłłłłaaa... Moja głowa... Znowu spadłem z łóżka. Już łza zakręciła mi się w oku. Tak bardzo boli. Nagle drzwi się otworzyły i zobaczyłem człowieka w białym fartuchu. Tylko spokojnie nic ci nie zrobią jeżeli będziesz grzeczny. Podniosłem się z podłogi i ruszyłem za naukowcem. Kolejne ćwiczenia. Po drodze mijałem pokoje Tsunami, Czarnej Wdowy, Szczura... Chce ich zobaczyć i już miałęm skręcić do pokoju Tsunami, ale nagle usłyszałem głos "Nie teraz". Posmutniałem, ale grzecznie posłuchałem. Moje ćwiczenia wyglądały tak samo. Najpierw w specjalnie przystosowanej dla mnie sali ćwiczyłem móją audiokineze. Kolejny ptak stracił życie. Potem znajdowanie poszczególnych przedmiotów, przyokazji znalazłem kilka zgub, ale coś jest nie tak. Choć wykonuje te same ćwiczenia co każdego dnia widzę mniej naukowców. Nawet moje ćwiczenia są trochę luźniejsze... Gdybym miał moc Tsunami... Coś napewno jest nie tak... Boję się...

Ostatnio zmieniony przez dortnana (15-12-2013 o 22h09)

Offline

#14 15-12-2013 o 22h26

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Shinji Ishihara

Obudziłem się długo przed godziną,na którą ustawiłem budzik.Nie mogę zasnąć,a gdy już to zrobię to śnią mi się te chore koszmary.Niektóre są zbyt realistyczne.Wstałem powoli z łóżka i wziąwszy wcześniej mój mundurek szkolny ruszyłem do łazienki.Wskoczyłem pod prysznic i puściłem wodę,zimna,ale taka według mnie jest najlepsza na pobudkę rano.Później załatwiłem resztę spraw porannej toalety i ubrałem się w mundurek.
Słyszałem kroki z dołu.Zastanawiałem się przez chwilę czy to rodzice.Przełożyłem plecak przez ramię i zszedłem po schodach do kuchni.Nie ma nikogo.Minąłem się z nimi?Pewnie tak.Wspominali wczoraj chyba o jakimś wyjeździe za granicę.Nie wiem dokładnie gdzie.Przyzwyczaiłem się do ich wyjazdów i nie przeżywam tego tak jak za czasów gdy byłem jeszcze ośmiolatkiem.Dużo się zmieniło.
Znów sam w tym ogromnym domu.Oczywiście,że mi to nie przeszkadza.Dla mnie to jak takie mini wakacje.Dziwne?A prawdziwe.Cóż,raz na dzień przychodzi tu sprzątaczka,ale nią się nie przejmuje.Ma zakaz wejścia do mojego pokoju.
Położyłem plecak przy wejściu do kuchni i zacząłem robić sobie śniadanie.Gdy było już gotowe wziąłem się za jedzenie przy okazji zerkając na zegarek.Mam sporo czasu.Nie muszę się śpieszyć,choć szkoła prywatna, do której uczęszczam znajduje się dość daleko od mojego domu.Włożyłem naczynia do zmywarki i biorąc wszystko co potrzebne ruszyłem do szkoły.

Ostatnio zmieniony przez Hayate (15-12-2013 o 22h28)

Offline

#15 15-12-2013 o 22h30

Miss'gadułka
Lynn
Powinni zrobić anime o ojcu Boruto!
Miejsce: Gdzieś między sadyzmem a przerwą obiadową
Wiadomości: 3 258

Link do zewnętrznego obrazka
Jajogłowy przyszedł punktualnie, jak zawsze. Rzygać mi się chciało od tej ich dokładności. Bynajmniej od mojego pokoju trzymali z dala te swoje zdezynfekowane co do mikrometra łapska, inaczej zwariowałbym, w ogóle, nie potrafię zrozumieć, jak reszta może żyć w takich pozbawionych czegokolwiek pokojach...
Wstałem i ubrałem się w dżinsy wytarte niemal w takim stopniu, co buty, i jeszcze wyglądającą na nową (jeszcze) koszulkę z napisem "Szef wszystkich szefów" - prezent na urodziny od Tsunami. Heh, żeby ona tylko wiedziała, ilu szefów jest nad tym szefem... Oczywiście wiem, że ta koszulka była wyłącznie żartem, w końcu to samo zrobiłem, zamawiając dla niej kubek z napisem "Stąd czerpię mą moc". Ta... Bynajmniej przed urodzinami pozwalali nam korzystać z Internetu, a i tak co krok nas tam kontrolowali. Cóż, przynajmniej wiedzieli o tym, że z niego korzystamy, nie to co jeszcze kilka lat temu!
Zaprowadzili mnie do jednej z sal ćwiczeń. Oj, ze mną to oni się mieli remontowania... Zwłaszcza, że ćwiczenia polegały na wydostaniu się z pomieszczenia za pomocą mocy w dowolny sposób. Ale dzisiaj... Dzisiaj było tak jakoś dziwnie, jakby nikt nie zwracał na mnie uwagi. Wykorzystałem więc moją specjalność - ucieczkę szybem wentylacyjnym. Przebiłem swoją skórę, a już po chwili moja krew zgniotła wieko wylotu. Zmanipulowałem ją tak, by była gęsta i lepiła się do ściany, co wykorzystałem do wspinaczki w tamto miejsce i po chwili już szedłem szybem w stronę "salonu". W sumie to zastanawiało mnie, po co uczą mnie ucieczki. Chcą sprawdzić, czy przez treningi zdołam zwiać także im? Ech, nieważne. Kopnąłem pokrywę, która znajdowała się na suficie salonu i zaraz po niej zeskoczyłem do środka. Zobaczyłem tylko Iku.
- Siemka, Tsun - powitałem ją i rozejrzałem się jeszcze raz. Faktycznie, ni żywej duszy. - Reszta jeszcze nie wróciła? - spytałem, otrzepując się z kurzu.

_____
Mam nadzieję, że nie macie nic do tej jego pogardy naukowcami ^^'''



https://data.whicdn.com/images/302401948/original.gif

Offline

#16 15-12-2013 o 22h45

Miss'OK
Ikuna
:>
Miejsce: Nibylandia
Wiadomości: 1 502

Iku Abe

Mój spokój przerwało nadejście a właściwie wtargnięcie tu szczura, chyba zawsze lubił robić szum. Wstałam z podłogi otrzepałam się, choć podłoga była tak czysta że spokojnie można było z niej zjeść cokolwiek. Zerknęłam na pokrywę od wentylacji i uniosłam ją siłą woli po tym jak chłopak z niej zszedł. Przymocowałam ją i popatrzyłam na niego.
- Nie, ale naukowcy są poddenerwowani, coś nam szykują, dziś chyba zażyli podwójną dawkę tego co zawsze bo nie mogłam wbić się w myśli dowodzących ścierw.
Odłożyłam książkę na stolik, miałam ochotę zniszczyć kamerki,ale po co znów by tu wpadli narobili rabanu i podali mi jakieś środki zamulające.
- A ty chyba znów pomyliłeś zakręty? Jak by mnie wpuścili do wentylacji zwiałabym gdzie pieprz rośnie, szefuńciu.
Usiadłam na czerwonej kanapie, Szczur uparł się na ten kolor i naukowcy musieli zmienić białe ohydne kanapy z jakiejś sztucznej skóry na te które on wybrał inaczej wymieniali by je codziennie. Ciekawiło mnie jak dziś będą męczyć Krzyżyka, mam nadzieję że nie nie każą mu znów ćwiczyć do upadłego.

Offline

#17 15-12-2013 o 22h57

Miss'gadułka
Lynn
Powinni zrobić anime o ojcu Boruto!
Miejsce: Gdzieś między sadyzmem a przerwą obiadową
Wiadomości: 3 258

Link do zewnętrznego obrazka
Parsknąłem śmiechem.
- Myślisz, że nie próbowałem?! - spytałem, jednak nie mówiłem więcej. O moich próbach ucieczki było już niejednokrotnie głośno, więc mogłem jej to powiedzieć. Jednak reszty informacji powierzyć jej nie mogłem, z racji tego, że w salonie pełno było kamer i podsłuchów. Jeszcze by uznali, że wiem za dużo. Ale stwierdziłem, że zacznę o tym myśleć. Może Tsun zachce się czytać mi w myślach i lepiej zrozumie sytuację.
Otóż to, zewnętrznych wyjść wentylacji jest dużo, ale mają za małe wyloty, do tego nie wiem, z jakiego gówna je złożyli, ale było cholernie mocne, nawet moja krew się nie przebiła, nie ważne, ile razy bym nie próbował, a usiłowałem to zrobić nie raz. A gdyby mi się z resztą udało, z pewnością nie uciekłbym sam. Nie mógłbym zostawić tam żadnego z nich.
Usiadłem na oparciu czerwonej kanapy. Niby średnio mi ten kolor pasował, ale Krzyżyk kiedyś marudził na moją moc, a na białych kanapach widać ją było aż nadto. Z resztą, wystarczyło już tej bieli na korytarzach. I mojej skórze. I włosach. Przynajmniej to pomieszczenie jakoś wyglądało.

Ostatnio zmieniony przez Lynn (15-12-2013 o 22h58)



https://data.whicdn.com/images/302401948/original.gif

Offline

#18 15-12-2013 o 23h16

Miss'Sensei
dortnana
T.T
Miejsce: Czarna dziura...
Wiadomości: 870

Krzyżyk
Chciało mi się płakać... Te ćwiczenia to nie dla mnie. Znów mnie musieli przypilnować w drodzę do salonu. Zapewne ich to bawi... Wiedzą, że ich się boję, więc nie powinni tego robić. Gdy tylko drzwi otworzyły się nie wytrzymałem. Widząc Tsunami i Szczura odrazu wpadłęm w płacz. Poczułem z jednej strony ulgę, że znów ich widzę, z drugiej te biedne istoty. Łzy leciały i leciały. Nie mogłem przestać. Chciałem się uspokoić, ale gdy tylko zerknołem na Szczura zauważyłem kolejną ranę, która jeszcze się nie zagoniła. Nic tylko ruszyłem w jego stronę, wciąż płacząc, by tylko go objąć.

Offline

#19 15-12-2013 o 23h32

Miss'gadułka
Lynn
Powinni zrobić anime o ojcu Boruto!
Miejsce: Gdzieś między sadyzmem a przerwą obiadową
Wiadomości: 3 258

Link do zewnętrznego obrazka
Przyprowadzili Krzyżyka, którego mina doprowadziła mnie do furii. Pognałem za zamykającymi się drzwiami, a moja krew była o wiele bliżej nich ode mnie. Strzeliłem nią w stronę drzwi, jednak zamknęły się one szybciej, niż bym chciał i moja krew rozbryzgała się na nich tylko. Pieprzone, tytanowe drzwi. Krzyżyk zaraz przybiegł do mnie i objął. Biedne stworzenie, doprawdy...
Ale muszę być silnym, starszym bratem, czyż nie?
- Hej, spokojnie... Już po wszystkim, nie ma ich tu. - szepnąłem, po czym uśmiechnąłem się i poczochrałem go po głowie. Dopiero wtedy zrozumiałem, że chodzi mu o moje skaleczenie. - Nie przejmuj się mną, przecież się zagoi. No już, rozchmurz się. Chłopaki nie płaczą, a Tsun patrzy. - po czym posłałem jej błagalne spojrzenie, mówiące "No już, dopomóż jakoś". Może i byłem "starszym bratem", ale nie to nie oznaczało, że sam mam sobie ze wszystkim radzić, co to to nie.



https://data.whicdn.com/images/302401948/original.gif

Offline

#20 15-12-2013 o 23h43

Miss'OK
Ikuna
:>
Miejsce: Nibylandia
Wiadomości: 1 502

Iku Abe

Podeszłam do nich, złapałam rękę szczura i sprawiłam że rana się zagoiła, przysięgam że kiedyś te ścierwa padną moją ofiarą, niech tylko któryś zapomni się naszprycować. Pogłaskałam Krzyżyka po głowie.
- No już nie płacz, zobaczysz będzie dobrze
Kogo ja oszukuje, nie będzie dobrze, oni nas trzymają jak jakieś zwierzątka w klatce, głaskałam go i patrzyłam w kamerki, gdybym tylko mogła dorwać jednego z nich, chociaż jeden.
- Jak się nie uspokoisz oni będą mieć satysfakcję, no już nie dajmy tym sztywniakom powodu do radości.
Zerknęłam na Szczura doskonale wiedział o co mi chodzi, jesteśmy jak małe myszki laboratoryjne na ich łasce, ale za to silnie do siebie przywiązani. Wysłałam Szczurowi wiadomość mentalną Nie patrz na mnie, musimy coś w końcu zaplanować i stąd zwiać inaczej nas wykończą. Może to planują pozbyć się nas.Bałam się chyba pierwszy raz od dawna, ale muszę być silna, jestem na tyle mocna by nas ochronić i to muszę robić, chronić naszą czwórkę. Wybrani, albo raczej przeklęci zdani na łaskę ośrodka, wyczuwałam coraz większe napięcie psychiczne ze strony pracowników ośrodka, co te białe kitle zaplanowały?

Ostatnio zmieniony przez Ikuna (15-12-2013 o 23h45)

Offline

#21 15-12-2013 o 23h59

Miss'Sensei
dortnana
T.T
Miejsce: Czarna dziura...
Wiadomości: 870

Krzyżyk
Ty tylko poczułem rękę Szczura na mej głowie odrazu zrobiło się mi lepiej. Tsunami jeszcze bardziej złagodziła ten smutek. Jeszcze tylko kilka łez i patrząc na ich gniewne spojrzenia, które wędrowały z kamery do kamery uśmiechnołem się by im pokazać, że wszystko porządku. Choć mogę mówić to wolę tego nie używać a tym bardziej kiedy jestem z nimi. Moja ręka sama powędrowała by dotknąć tego co sprawia, że nienawidzę siebie za to kim jestem. Moja "obroża", regulator głosu...
Nie mogę być smutny. Musze być silny tak jak mówił Szczur. Bądź silny, bądź silny... Tylko to sobie powtarzałem, ale jak? I znów ogarnoł mnie smutek. Dzisiejszy dzień jest do bani. Nie chcąc już sprawiać więcej kłopotu moim ukochanym osobą postanowiłem usiąść na kanapie, która jedyna mi sie podobała w tym ośrodku.

Ostatnio zmieniony przez dortnana (16-12-2013 o 00h00)

Offline

#22 16-12-2013 o 00h45

Miss'na całego
Satsuoki
...
Wiadomości: 290


~ Czarna Wdowa ~

Dziś jak nigdy obudziłam się wcześnie rano, przeczuwałam kłopoty. Zdjęłam z oczu chłodzącą opaskę, abym rano nie miała spuchniętych oczu i poszłam się ubrać. założyłam fioletową bluzkę na długi rękaw, z dużym dekoltem sięgającą do pępka, które spodenki, jedwabną podwiązkę na nogę, czarne podkolanówki z bambusa oraz czarne kozaki na wysokim obcasie. Następnie uczesałam się i umalowałam, po czym usiadłam na swoim łóżku wyjęłam spod poduszki pilnik i zaczęłam poprawiać swoje paznokcie. Po chwili do mojego pokoju wtargnęło dwóch białych, podniosłam gniewny wzrok.
~ Czego chcecie, myślicie że możecie tu wchodzić jak do siebie, nawet przez chwilę nie mogę mieć chwili dla siebie! ~ warknęłam. Jednak nic sobie z tego  nie zrobili tylko kazali mi wstać i się nie ociągać. Zawsze tak było ignorowali moje potrzeby bo ich były najważniejsze.
~ Przysięgam wam, pewnego dnia każdy z was posmakuje jadu Czarnej Wdowy ~ Zmierzyłam ich i wyszłam, znowu te beznadziejne ćwiczenia, zmęczę się na nich i spocę. Myślałam, że prowadzą mnie do sal ćwiczebnych, jednak okazało się, iż ot to pomieszczanie było salonem.
~ Ej nie masz prawa mnie dotykać tymi wstrętnymi łapami !~ zaczęłam się rzucać, po czym rozejrzałam się po pomieszczeniu siedział tam Szczur, Tsunami oraz...no bez komentarza i mazgaj Krzyżyk
~ czego to znowu wyje ~- mruknęłam zirytowana i oparłam się o ścianę krzyżując ręce na piersiach
~ Ktoś wie po co nas tu przywlekli ? ~- Spojrzałam na nich

Ostatnio zmieniony przez Satsuoki (16-12-2013 o 13h13)

Offline

#23 16-12-2013 o 08h22

Miss'wow
Sooyoung
...
Wiadomości: 633

Alibaba Saluja

Dzień jak co dzień. Obudziłem się wcześnie rano. Było tak koło piątej rano. Wygrzebałem się z łóżka włączając przez przypadek alarm,który zwoływał służbę.
Naprawdę tego nie lubiłem. Tylko wystawie nogę z łóżka,oni już o tym wiedzą i biegną aby w czymś pomóc. Po co ojciec i wynajął?! A no tak... Przecież ja mu tylko wadzę w ''wielkich planach''.
Nie obchodzę go...
Westchnąłem kiedy do pokoju wbiegła zdyszana pokojówka niosąc ubrania.
-Potrafię się sam ubrać. - zaśmiałem się cicho i odebrałem od niej ubrania. Tak znowu arabskie stroje. Już się przyzwyczaiłem,że wszyscy się na mnie patrzą gdy się tak ubieram. I tak nikt mnie nie lubi przez mojego ojca więc jakoś mi tam na tym nie zależy. Już dawno byłbym pobity gdyby nie to,że wszyscy się go boją. Jest bardzo wpływowy i może praktycznie wszystko. To jest straszne. On jest straszny.
Ruszyłem w stronę łazienki. Umyłem się oraz ubrałem. Wychodząc zerknąłem na zegarek. Była już 6:30. Lekcję mam na 7:30 ale chyba nie chce znowu jechać samochodem z ojcem. Chwyciłem w rękę plecak,który w żadnym stopniu nie pasował do mojego stroju. Tak to już jest jak każą mi się ubierać zgodnie z pochodzeniem ojca. Zresztą on też tak chodził i wszyscy w domu.
Nie rozumiałem tylko po co. Żyjemy w 2037 roku! Heloł to nie starożytność!
Zanim przeszedłem przez cały dom (a zajęło mi to 15 minut bo to coś jest ogromne ,a mój pokój jest na samym końcu i jest najdalej od drzwi wyjściowych) zaczepiła mnie jeszcze pokojówka dając kanapkę. Ojciec sie chyba nad nimi znęcał ale ja starałem się je pocieszać i zawsze się uśmiechałem i dziękowałem.
Szedłem w słońcu spoglądając przed siebie. Jak wrócę to mi się oberwie za chodzenie samemu. Trudno się mówi. Kiedyś obrywałem codziennie jak żyłem z matką w slamsach.
Westchnąłem. Byłem już blisko szkoły,a była dopiero 7:06. Usiadłem na ławce przed nią i nuciłem jedną z piosenek,które napisałem.

Ostatnio zmieniony przez Sooyoung (16-12-2013 o 08h23)


https://31.media.tumblr.com/tumblr_lw04gr6YOq1r7tveho1_500.gif
Jeżeli chcesz pisać dwuosobowe RPG lub brakuje ci jakiejś postaci - pisz.

Offline

#24 16-12-2013 o 12h34

Miss'towarzyska
majkel325
...
Wiadomości: 2 365

ELSA

Wstałam wcześnie rano ok 6.05. Nikogo nie słyszałam w domu. Może jeszcze śpią. Nie rodzice pewnie na jakimś zjeździe. Wygramoliłam się z łóżka. Podreptałam powoli do łazienki. Przemyłam twarz. Spojrzałam się w lustro. Związałam włosy w kłosa. Wyszłam z łazienki i ubrałam się w : http://stylowi.pl/15630178.
Wzięłam torbę, która leżała na ziemi. Wyszłam ze swojego pokoju i poszłam do kuchni. Moja siostra siłowała się z otwarciem słoika z dżemem.
-Daj to-powiedziałam i odkręciłam słoik. Wyjęłam z lodówki ser. Szybko zrobiłam sobie i siostrze kanapki do szkoły. A na śniadanie obie zjadłyśmy płatki z jogurtem. Pomogłam jej się uczesać i ubrać. Kiedy obie byłyśmy gotowe wyszłyśmy z domu. Wolnym krokiem doszłyśmy do jej przedszkola. Pożegnałam się z nią i  sama pobiegłam do szkoły. Zostało mi jeszcze 5 minut do rozpoczęcia lekcji. Uf upiekło mi się. Usiadłam pod klasą. Zaczęłam pisać na kartce co dziś muszę zrobić. Czasem wolę mieć wszystko zaplanowane.


https://66.media.tumblr.com/af5c6afd4ae6fb4a1bb547722b6e0273/tumblr_pv0hjapxfY1s7xfipo4_400.gif https://66.media.tumblr.com/7a836bc64d679800a4138557c8885830/tumblr_pv0hjapxfY1s7xfipo6_400.gif

Offline

#25 16-12-2013 o 15h16

Miss'Sensei
dortnana
T.T
Miejsce: Czarna dziura...
Wiadomości: 870

Krzyżyk
Siedziałem na kanapie spoglądając na nią. Jedyna rzecz, która była innego koloru. Wszędzie tylko białe ściany. Czasami można było zobaczyć krew Szczura. Powinnenem już się przyzwyczaić, że wciąż widzę krew, ale nie mogę. Boli mnie gdy widzę jak toś cierpi. Od urodzenia każą nam wykonywać te same ćwiczenia. Wciąż nas kontrolują i nie pozwalją byśmy mieli większy dostęp do świata zewnętrznego. Nigdy nie widziałem oceanu czy innych ludzi poza ośrodkiem. Nawet nie wiem w jakim celu tacy się urodziliśmy.
Głąszcząc kanapę znów posmutniałem. Czasami jeszcze pociągałem nosem po mojej wcześniejszej histerii. Nagle usłyszałem głos Czarnej Wdowy. Odrazu moja głowa zwruciła się ku niej. Już uśmiechnięty od ucha do ucha miałem ruszyć w jej stronę, ale zatrzymałem się. Usłyszałem tylko :  "Ktoś wie po co nas tu przywlekli?" Odrazu zrozumiałem co ma na mśli. Więc i ona czuje, że coś jest nie tak.

Offline

Dyskusja zamknięta

Strony : 1 2