" Słońce uśmie­cha się do mnie, ty uśmie­chasz się do niej. No tak, wakacje!"


O co chodzi?
Jesteśmy paczką przyjaciół, która wybrała się wspólnie na wakacje. Polecieli do Miami. Mieszkamy w hotelu po 2 osoby w pokoju. Zwiedzamy,szalejemy itp.

Zasady:
Wygląd realny.
Min 5 zdań w poście.
Nieobecności zgłaszamy do mnie na priv.
Dziewczyn i chłopaków ma być tyle samo jak będzie to pomyślę nad większa ilością osób.
Bez przekleństw jak już bardzo musisz to napisz " !@#$" wtedy każdy będzie wiedział o co chodzi.
Romanse może nie od pierwszej strony
W pokojach girl+girl lub boy+boy.
U mnie jak zajmujesz to masz 24h na zrobienie karty no chyba że napiszesz mi na priv że nie możesz.


W karcie musi się znajdować: Imię,Nazwisko,wiek[18-20],wygląd. Reszta według uznania ale lepiej nie rozpisywać się w kracie aby w praktyce się dowiedzieć.


Miejsca:
1. Nieve
2. Rosemary 5
3. Rachel8
4.Ja
5.Ikuna
6.Rosemary5


Moja karta:
♥ Imię : Elizabeth  ♥
♥ Nazwisko: Sherman ♥
♥ Ksywki: Eli,Liz,Lisa  ♥
♥ Wiek: 19  wiosen  ♥
♥ Hobby: Przyjaciele,walki wręcz(do obrony), muzyka,taniec.
♥ Wygląd: ma 3 kolczyki w prawym i 2 w lewym uchu  ♥

Ostatnio zmieniony przez majkel325 (17-11-2013 o 19h08)

---

Poproszę girl^^

Chłopak. Link do zewnętrznego obrazka

Link do zewnętrznego obrazka

Link do zewnętrznego obrazka

|| Godność || James Arthur Taylor
|| Ksywka || Jamie
|| Wiek || 18 lat
|| Data Urodzin || 11 Wrzesień
|| Znak Zodiaku || Panna
|| Orientacja || Homo
|| Wzrost || 181 cm
|| Waga || 60 kg
|| Naturalny Kolor Włosów || Blond
|| Kolor Oczu || Błękitne
|| Znaki Szczególne || Kolczyki w uszach

Link do zewnętrznego obrazka

|| I TAK DALEJ, I TAK DALEJ... ||
❆ Zawsze nosi dwa kolczyki w lewym uchu i trzy w prawym. ❆
♱ Prawie zawsze jest uśmiechnięty. ♱
❆ Lubi nosić wisiorki i bransoletki. ❆
♱ Nie lubi gdy ktoś w pobliżu jest smutny i zawsze stara się wtedy taką osobę pocieszyć. ♱
❆ Dość często sam robi sobie biżuterie. ❆
♱ Nie ma żadnych zwierząt. ♱
❆ Cały dzień mógłby jeść tylko słodycze. ❆
♱ Boi się dużych psów i zawsze omija je szerokim łukiem, nawet jak są na smyczy. ♱
❆ Nie posiada rodzeństwa. ❆
♱ Lubi robić innym makijaż. ♱
❆ Nie słucha żadnego konkretnego typu muzyki. ❆
♱ Wszystko, co przypomina Mode na Sukces jest dla niego zabawne. ♱
❆ Ma mało znajomych, a jeszcze mniej tych mu bliskich. ❆
♱ Dość często rozdaje zrobioną prze siebie biżuterie. ♱
❆ Zdarza mu się zapalić, choć zwykle woli mieć wtedy towarzystwo. ❆
♱ W wolnym czasie, prócz wyżej wymienionych czynności, jak uciekanie przed psami, czyta książki fantasy. ♱

Link do zewnętrznego obrazka

Ostatnio zmieniony przez Nieve (17-11-2013 o 21h57)

---

Link do zewnętrznego obrazka

imię : Agata normalne imię ale wolę Aga
nazwisko : Carter
wiek : 19 latek
opis : Agata ma niewyparzony język ale umie dochować tajemnicy kocha zwierzęta jest pomocna i miła przyjaciele są dla niej bardzo ważni i nigdy by ich nie opuściła jest szczera wiele przeszła dlatego jest bardzo wytrwała i odważna musiała ciężko pracować na to wszystko co teraz ma przyjaciół dobrą szkołę wspaniałe oceny pieniądze i wielki talent ma to wszystko ale nie ma jednej rzeczy miłości i choć naprawdę chciała by się zakochać nie idzie jej to za dobrze i często pakuje się w kłopoty ale zawsze udaje jej się z nich wybrnąć z pomocą przyjaciół
hobby : Agata kocha śpiewać i grać na gitarze umie gotować i trzy języki i sztuki walki.
ciekawostki :
- chodzi z Kubą od piątej klasy
- zawsze ma truję z biologi
- ma psa husky o imieniu Brady ( czyt. Brejdi )
- jest uczulona na cynamon
- kocha lody cytrynowe
- zawsze ma przy sobie lusterko
- nie pije alkoholu nawet na imprezach
wygląd : 

Ostatnio zmieniony przez Rosemary5 (17-11-2013 o 14h56)

Moja karta:
Imię :Emma
Nazwisko: Collins
Ksywka: Em , Emi
Wiek: 20
Wygląd:

Ciekawostki;
- najlepsza przyjaciółka Liz, znają się od dziecka i traktują jak siostry
-strasznie uparta i wyszczekana
-tylko Liz wie jak poprawić jej nastrój
-wbrew pozorom jest strasznie nieśmiała w stosunku do chłopaków
- ma słabość do owoców i słodyczy, mogłaby żywić się tylko nimi
- łatwo przekupić ja czekoladą lub pomarańczami
-uwielbia książki fantasy i kryminały, słucha rocka ,metalu i metalu operowego

Ostatnio zmieniony przez Ikuna (17-11-2013 o 21h05)

Teraz czekamy na chłopców

---

klap klap jeszcze chłopca jeśli można zrobię parę mojej dziewczynie

imię : Jakub ale proszę mów mi Kuba
nazwisko : Jonson
wiek : 19 lat
hobby : gram na gitarze i to tyle
opis : No sam nie wiem może to że nie lubię pisać opisów wystarczy ?
ciekawostki :
- Chodzi z Agatą od piątej klasy
- uwielbia lody czekoladowe
- ma same piątki z matmy i wf a z reszty znajdą się jakieś pały
- nie pali ani nie pije
wygląd :

Ostatnio zmieniony przez Rosemary5 (17-11-2013 o 17h21)

Parmesan napisał

Czy byłaby szansa na miejsce dla jeszcze jednej dziewczynki? ^^

---

Tak

---

Uwaga oto ten moment werble proszę!
Zaczynamy to RPG! Rozpoczynamy od momentu kiedy siedzimy w samolocie.

-----------------------
Siedziałam spokojnie w samolocie ale wiedziałam że ten spokój zaraz ktoś przerwie. Miałam jedną słuchawkę w uchu podłączoną do mojego telefonu.
-Ej słuchajcie co robimy po przylocie i przybyciu do hotelu?-zapytłam ich dosyć głośno ale siedzieli za mną wszyscy więc odwróciłam się też. No super. Przerwałam tą cieszę. I nawet dobrze czułam się jak na pogrzebie.

---

Agata
Słuchałam muzyki na słuchawkach gdy nagle Liz spytała co robimy gdy dojedziemy lecz sama nie wiedziałam ja najchętniej poszłam bym spać albo coś gdyż będziemy lecieć jeszcze kilka godzin.
- nie wiem a chyba się zdrzemnę.
Kuba spojrzał po tym na mnie jak na dziwaka i wiedziałam że zaraz powie czemu Kuba już taki był i za to go kochałam.

Kuba
Rysowałem w zeszycie gdy nagle Liz zaczęła się wydzierać bo będziemy robić tak mnie przestraszyła że popsułem cały rysunek.
- Nie wiem ale muszę zacząć od nowa.
Gdy Agata powiedziała że chce jej się spać spojrzałem na nią ze zdziwieniem postanowiłem powiedzieć jej o co mi chodziło.
- No coś ty będziesz spać na wakacjach ?
Spojrzałem na nią uśmiechnąłem się dałem jej buziaka w policzek i wróciłem do rysowania myśląc o tym co będziemy robić miałem masę pomysłów ale nie wiedziałem co wybrać.

Emma

Zamiast siedzieć w tym samolocie wolałam zostać w domu, nie przepadałam za wyjazdami, wolałam pograć w gry, no ale moja ukochana Lizi musiała postawić na swoim.Moja kochana przyjaciółka nie pozwoliła by mi spędzić wakacji w spokoju, to ona wymyśliła te szaloną wycieczkę do Miami. Nie miałam ochoty z nikim gadać dlatego wyciągnęłam laptopa z torby, uzbrojona w 2 zapasowe baterie i 3 gry nie miałam szansy się zanudzić. Pomyślałam że było by miło coś przekąsić, oj łasuch ze mnie niesamowity, wcinam ile tylko się da, najlepsze w tym wszystkim jest to ze nie tyję ani grama.Nagle Lizi nie wytrzymała i zaczęła gadać, co za papla oderwała mnie od najciekawszego momentu w grze.
- Ja mam zamiar się wyspać i jak ktoś mi w tym przerwie to obiecuję że wykończę, chyba że zostanie mi pod nos podstawiona mocna i gorzka kawa Obdarowałam moim najsłodszym spojrzeniem Liz, wiedziałam że na pewno przerwie mi moją słodką drzemkę, ale wiedziała że zawsze wtedy trzeba mnie uraczyć mocną kawą,była jak siostra której nie urodziła mi mama.

Ostatnio zmieniony przez Ikuna (18-11-2013 o 23h32)

-Oj dobra uspokójcie sie wszyscy chciałam dobrze-powiedziałam i usiadłam wygodnie i wsłuchałam się w melodie lecącą z moich słuchawek. Mam wrażenie że każdy się mnie czepia że ich tu zabrałam. Zaraz mi się od razu znudzą te wakacje i po ptakach. Niech se marudzą najwyżej sama spędzę siedząc na plaży i opalając się na pięknym słońcu. Ach..To takie piękne. Zamknęłam oczy i czekałam aż im się humory poprawią. Od tego wszystkiego zmęczyłam się i zasnęłam. Wolałam być na baczności bo Emma  i Jamie lubili mnie drastycznie budzić.

Ostatnio zmieniony przez majkel325 (17-11-2013 o 19h18)

---

Agata

Nie mogłam się doczekać gdy dolecimy rozmarzyłam się o Miami nagle przyszedł mi genialny pomysł na jutrzejszy dzień gdyż dzisiaj się to może nie udać a może jednak nie jutro będzie lepiej.
- Ej a może jutro pójdziemy na plażę?
Nie miałam ochoty się opalać lecz popływać w tej cudowniej ciepłej wodzie ach ale teraz postanowiłam pograć w simsy włączyłam laptopa bateria była na 5 godzin i miałam dodatkową więc nie musiałam się niczym przejmować.

Kuba

Nagle Aga wystartowała z pomysłem byśmy jutro poszli na plażę był to nawet dobry pomysł gdyż u nas nie było takich plaż jak w Miami tam było by grzechem nie iść na plażę.
- Tak dobry pomysł.
Aga wyjęłam laptopa Emma też więc ja też postanowiłem włączyć laptopa i pograć w jakieś gdy albo obejrzeć jakiś film gdy zauważyłem jak Sky śpiewa pod nosem jakąś piosenkę i jak wpatruje się w Emma chyba ktoś tu się zakochał no cóż ja wracam do laptopa.

Link do zewnętrznego obrazka

Słuchałem nucenia Sebastiana, gdy ta oto wspaniała melodia została brutalnie zakłócona przez wydarcie się Lizzy. Ludzie, czy tak trudno zachować ciszę? A potem ktoś zaproponował wypad na plażę, nie wiem kto, bo się nawet nie wsłuchiwałem. Cudem jest, że słowa do mnie dochodziły. Spojrzałem na mojego przyjaciela błagalnie, by odpowiedział za mnie i się nie zawiodłem, więc obdarzyłem go szerokim uśmiechem. Ach, czasem się jak niemowa czułem przez te ilości moje mówienia, a rzecz jasna są one skąpe.
Oparłem głowę na ramieniu chłopaka, po czym ziewnąłem. Ach, i ja bym się najchętniej przespał teraz. Albo nie~! Wystarczy mi chyba dobra impreza, albo coś takiego.
- Ne, kiedy dolecimy? - zapytałem szeptem, wiadomo kogo, bo wątpię by ktoś inny mnie teraz usłyszał. Impreza i... Alkohol i dużo, dużo nagich części ciał. A potem się pomyśli, o tak~.

---

Link do zewnętrznego obrazka

Emma

Ehh wypad na plażę no super  wygląda na to ze będę musiała przebrać się w strój i paradować tak przy facetach. Wyłączyłam laptopa, ściągnęłam kaptur, postanowiłam pozwolić odpocząć trochę moim oczom, może jakaś dobra książka, ehh była w torbie podręcznej, a ta była w schowku nad siedzeniami, no super teraz będę się z tym szarpać.Zarzuciłam moimi rudymi włosami, wstałam i zaczęłam szarpać się ze schowkiem, albo on się zaciął, lub był złośliwy, albo ja  jestem zbyt dużą gapą by go otworzyć. Szarpałam się tak chwilę i  już zbierało mi się na płacz, zwykle nie płaczę bo nie mogę czegoś otworzyć, jednak myśl że mam być w stroju przy chłopakach zaczęła mnie drażnić.Stałam tak przez chwilę szarpiąc się z tym głupim schowkiem i liczyłam ze Liz przyjdzie mi z odsieczą, jak zawsze miała w zwyczaju.

Usłyszałam jak ktoś szarpie się z bagażem. Domyślam się kto. Wstałam i otworzyłam spokojnie schowek i wyjęłam jej torbę.
- Nie ma za co kochana-powiedziałam i ponownie usiadłam.
Słyszałam komunikat że za chwilę będziemy lądować. Super-pomyślałam. Nie jest jeszcze tak ciemno więc dolecimy i szybko na plażę na jakąś imprezę.

_____
Dobra jeszcze jedne post i wtedy będzie lądowanie.

---

Emma

No i moja książka sobie poczeka i chyba dość długo zważywszy na to że zaraz zacznie się imprezowy szał. Znałam dokładnie zachowanie Agaty gdy chce iść potańczyć, obskoczymy chyba z 10 dyskotek, klubów i różnych takich. Moje biedne oszczędności. Pracowałam dość ciężko cały rok po to żeby wydać to wszystko w jednym miejscu, no nie.Nie powiem tego głośno żeby nie zepsuć wszystkim dobrego nastroju. Podczas lądowania zaczęłam myśleć o mojej powieści, zaczęłam pisać ją jakiś czas temu, nie mówiłam o tym nawet Liz. Zauważyłam że Sky na mnie zerka, zamiast się do niego uśmiechnąć zerknęłam w okno i w myślach prosiłam żeby przestał na mnie patrzeć to było takie krępujące.