Strona główna

Forum - Missfashion.pl, gra o modzie dla dziewczyn!

Dyskusja zamknięta

Strony : 1

#1 03-11-2013 o 09h08

Miss'gadułka
Sszyszka
...
Miejsce: Okolice Jeleniej Góry
Wiadomości: 3 443

Lalki typu BJD czyli inaczej dollfie są coraz częściej popularne w Polsce jak i na świecie. Jednak wszystko zaczęło się w Japonii, a produkcja ich na dzień dzisiejszy obejmuje również oprócz Japonii - Korę i Chiny.

Lalki są zrobione z wysokiej jakości żywicy , która w dotyku przypomina porcelanę.Główne części ciała, ramiona, łokcie, nadgarstki, biodra, kolana i kostki, są połączone ze sobą okrągłymi stawami za pomocą specjalnej, bardzo mocnej gumy. Dzięki tej gumie lalki są bardzo mobilne oraz świetnie pozują.

W każdej lalce można zmienić perukę (wig) oraz samemu lub na zamówienie wykonać makijaż.

Ceny lalek różnią się między sobą : za lalkę 70 cm można zapłacić ok.1 800 zł , a za lalkę BB ok. 700 zł

TYPY BJD
- lalka ok 60 cm wzrostu (określana także jako "SD" lub lalka 1/3)
- lalka ok 45 cm wzrostu (określana także jako "MSD" lub lalka 1/4)
- lalka od 20-25 cm wzrostu (określana jako "tiny" lub 1/6, lub BB w przypadku Dollzone)
-lalka 70 cm (Dollzone)

Są tu jacyś kolekcjonerzy owych lalek, a może ktoś na taką zbiera. To jest dyskusja o wszystkim co z nimi ma coś wspólnego.

Ostatnio zmieniony przez Sszyszka (04-11-2013 o 13h15)


|Ask|Blog|Instagram|

WRÓCIŁAM~~

https://45.media.tumblr.com/5e1ed6549c0d6ceeb4a08a5434504f7b/tumblr_nxw2qxPJIa1up7gxfo5_400.gifhttps://45.media.tumblr.com/57397f448f8e7f4e15ba1dba6d386309/tumblr_nxw2qxPJIa1up7gxfo1_400.gif

Offline

#2 03-11-2013 o 14h02

Miss'Żółtodziób
Hikaru0
...
Miejsce: Bielsko-Biała
Wiadomości: 6

Co do tej żywicy to się uśmiałam. Plastik, a właściciele tych lalek nazywają je " żywicami " ponieważ są bardzo realistyczne ;3

----
Po za tym posiadam pullip Megurine Luka, ale też bardzo bym chciała BJD , szczególnie supiadoll rosy :3

Ostatnio zmieniony przez Hikaru0 (03-11-2013 o 14h08)

Offline

#3 03-11-2013 o 17h04

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Lalki są bardzo realistyczne, piękne ale i ciut przerażające. Jak dla mnie są one po prostu śliczne i mażę właśnie o dolfie lub o pulipie. W internecie nie mogę się napatrzeć na ich śliczne buźki i misternie wykonane ubranka.

Offline

#4 04-11-2013 o 00h04

Miss'całkiem całkiem
Kaede
Królewna z drewna.
Wiadomości: 139

Proszę o usunięcie linków oraz chowanie tak dużych grafik w spojlery.

Offline

#5 04-11-2013 o 09h37

Miss'na całego
Masakra
Leśna Nimfa
Wiadomości: 492

Fajnie by było mieć, ale ze względu na ceny to chyba prędzej sobie ulepię z jakiejś masy niż kupię. Nawet gdybym miała już kupić, to takie rzeczy jak peruka czy ubranka to już bym sama robiła.

Offline

#6 04-11-2013 o 14h25

Miss'Żółtodziób
Hikaru0
...
Miejsce: Bielsko-Biała
Wiadomości: 6

Masakra napisał

Fajnie by było mieć, ale ze względu na ceny to chyba prędzej sobie ulepię z jakiejś masy niż kupię. Nawet gdybym miała już kupić, to takie rzeczy jak peruka czy ubranka to już bym sama robiła.

Umiesz bardzo dobrze szyć? Zazdroszczę! /modules/forum/img/smilies/bimbo/malheureuse.gif Dla mojego pullipa staram się coś ładnego uszyć ale ciągle widzę te niedociągnięcia, :c . Po za tym nie mam maszyny do szycia ... muszę jakąś skombinować...  /modules/forum/img/smilies/bimbo/goutte.gif

Ps: To moja Pullip ;3

Spoiler (kliknij, aby zobaczyć)

Offline

#7 04-11-2013 o 14h38

Miss'na całego
Masakra
Leśna Nimfa
Wiadomości: 492

Ależ skąd, nie umiem! xD Dopiero mam zamiar się nauczyć, bo kupiłam ostatnio dwie porcelanowe lalki i naszła mnie laleczna mania. Póki co uszyłam majtki jednej starej lalce, która ich nie miała, wymyłam i uczesałam ładnie peruki porcelanowych i poprawiłam makijaż jednej pastelami. Ale jeszcze się nauczę, bo pomyślałam, że fajnie by było przerabiać zwykłe stare lalki na postaci z anime.
Co prawda jeszcze nie szyłam inaczej niż w ręku, ale w domu mam maszynę zwykłą i overlocka, muszę się tylko nauczyć. Na pierwszy ogień idzie płaszcz i kaszkiet dla starej lalki(zwykła taka, ma rzadko włosy rozmieszczone i wyszła jej na czubku łysinka po uczesaniu xD).

A tak z ciekawości, korzystasz z jakichś wykrojów czy próbujesz sama od zera z szyciem?

Offline

#8 04-11-2013 o 14h55

Miss'Żółtodziób
Hikaru0
...
Miejsce: Bielsko-Biała
Wiadomości: 6

Masakra napisał

Ależ skąd, nie umiem! xD Dopiero mam zamiar się nauczyć, bo kupiłam ostatnio dwie porcelanowe lalki i naszła mnie laleczna mania. Póki co uszyłam majtki jednej starej lalce, która ich nie miała, wymyłam i uczesałam ładnie peruki porcelanowych i poprawiłam makijaż jednej pastelami. Ale jeszcze się nauczę, bo pomyślałam, że fajnie by było przerabiać zwykłe stare lalki na postaci z anime.
Co prawda jeszcze nie szyłam inaczej niż w ręku, ale w domu mam maszynę zwykłą i overlocka, muszę się tylko nauczyć. Na pierwszy ogień idzie płaszcz i kaszkiet dla starej lalki(zwykła taka, ma rzadko włosy rozmieszczone i wyszła jej na czubku łysinka po uczesaniu xD).

A tak z ciekawości, korzystasz z jakichś wykrojów czy próbujesz sama od zera z szyciem?

Od zera, kupuje ładną skarpetę i jedziemy z tym koksem XD

Ostatnio zmieniony przez Hikaru0 (04-11-2013 o 14h58)

Offline

#9 04-11-2013 o 16h18

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Nie rozumiem sensu kupowania kolekcjonowania tych laleczek... ok, są ładne, miło się na nie patrzy, ale po co wydawać aż 800 zł na coś takiego? Przecież z tym nic nie można zrobić, mimo że bajer z kończynami wyginającymi się w każdą stronę jest fajny. Taka laleczka tylko leży/stoi/siedzi na półce i od czasu do czasu się na nią zerknie. Szkoda pieniędzy.

Łojć, edit: nie 800, a 700 zł.

Ostatnio zmieniony przez tsunshun (04-11-2013 o 16h19)

Offline

#10 04-11-2013 o 16h21

Miss'OK
Shillo
Your eyes are empty like your bed...
Miejsce: Poznań
Wiadomości: 1 419

Po co dublowac tematy?
//www.missfashion.pl/forum/t1305,1-porcelanowe-i-nieporcelanowe-lalki.htm
Tu jest o lalkach porcalanowych jak i nieporcelanowych, czyli BJD tez, i moze ja sie nie znam, ale jeden o lalach chyba starczy ;x

Offline

#11 04-11-2013 o 17h18

Miss'Żółtodziób
Hikaru0
...
Miejsce: Bielsko-Biała
Wiadomości: 6

tsunshun napisał

Nie rozumiem sensu kupowania kolekcjonowania tych laleczek... ok, są ładne, miło się na nie patrzy, ale po co wydawać aż 800 zł na coś takiego? Przecież z tym nic nie można zrobić, mimo że bajer z kończynami wyginającymi się w każdą stronę jest fajny. Taka laleczka tylko leży/stoi/siedzi na półce i od czasu do czasu się na nią zerknie. Szkoda pieniędzy.

Łojć, edit: nie 800, a 700 zł.

Nie mogę się z tobą zgodzić, te lalki są do fotografii, przeznaczone dla osób powyżej 15 roku życia. I jak ktoś naprawdę ma na taką laleczkę ambicję to nie leży, stoi i siedzi ;D A co do tak wysokiej kwoty to po pierwsze, wysoka jakość, i po drugie taka kasa ma odstraszyć rodziców od kupowania owych lalek dla rozpieszczonych dzieci ;3

Offline

Dyskusja zamknięta

Strony : 1