Za siedmioma górami, za siedmioma lasami i za siedmioma morzami w maleńkiej chatce z czerwonej cegły, której dach pokryty był strzechą, mieszkała pewna piękna i nieśmiertelna japonka, która bardzo lubiła dużo jeść i pić cole i jeszcze wiele innych przysmaków, pewnego dnia spotkała tajemniczego księcia arabskiego, który miał dla niej propozycję żeby została jego nową  sekretarką w firmie "Golimy lamy jak u mamy!", lecz Japonka była nie zadowolona z propozycji więc obrażona przywaliła mu w twarz, a on przywalił jej dechą w tyły, a ona na to, że nie lubi jogurtów i on ją zgwa****, ale ona była twarda i zaczęła uciekać, grożąc mu, że spuści ze smyczy swojego Yeti, który jest bardzo brudny, ponieważ tarzał się w błocie w którym oprócz niego..

Za siedmioma górami, za siedmioma lasami i za siedmioma morzami w maleńkiej chatce z czerwonej cegły, której dach pokryty był strzechą, mieszkała pewna piękna i nieśmiertelna japonka, która bardzo lubiła dużo jeść i pić cole i jeszcze wiele innych przysmaków, pewnego dnia spotkała tajemniczego księcia arabskiego, który miał dla niej propozycję żeby została jego nową  sekretarką w firmie "Golimy lamy jak u mamy!", lecz Japonka była nie zadowolona z propozycji więc obrażona przywaliła mu w twarz, a on przywalił jej dechą w tyły, a ona na to, że nie lubi jogurtów i on ją zgwa****, ale ona była twarda i zaczęła uciekać, grożąc mu, że spuści ze smyczy swojego Yeti, który jest bardzo brudny, ponieważ tarzał się w błocie w którym oprócz niego była świnia,która...

---

Za siedmioma górami, za siedmioma lasami i za siedmioma morzami w maleńkiej chatce z czerwonej cegły, której dach pokryty był strzechą, mieszkała pewna piękna i nieśmiertelna japonka, która bardzo lubiła dużo jeść i pić cole i jeszcze wiele innych przysmaków, pewnego dnia spotkała tajemniczego księcia arabskiego, który miał dla niej propozycję żeby została jego nową  sekretarką w firmie "Golimy lamy jak u mamy!", lecz Japonka była nie zadowolona z propozycji więc obrażona przywaliła mu w twarz, a on przywalił jej dechą w tyły, a ona na to, że nie lubi jogurtów i on ją zgwa****, ale ona była twarda i zaczęła uciekać, grożąc mu, że spuści ze smyczy swojego Yeti, który jest bardzo brudny, ponieważ tarzał się w błocie w którym oprócz niego była świnia,która... umiała zrobić grilla, ponieważ

Za siedmioma górami, za siedmioma lasami i za siedmioma morzami w maleńkiej chatce z czerwonej cegły, której dach pokryty był strzechą, mieszkała pewna piękna i nieśmiertelna japonka, która bardzo lubiła dużo jeść i pić cole i jeszcze wiele innych przysmaków, pewnego dnia spotkała tajemniczego księcia arabskiego, który miał dla niej propozycję żeby została jego nową  sekretarką w firmie "Golimy lamy jak u mamy!", lecz Japonka była nie zadowolona z propozycji więc obrażona przywaliła mu w twarz, a on przywalił jej dechą w tyły, a ona na to, że nie lubi jogurtów i on ją zgwa****, ale ona była twarda i zaczęła uciekać, grożąc mu, że spuści ze smyczy swojego Yeti, który jest bardzo brudny, ponieważ tarzał się w błocie w którym oprócz niego była świnia,która... umiała zrobić grilla, ponieważ miała magiczną moc, potrafiła ona również...

Za siedmioma górami, za siedmioma lasami i za siedmioma morzami w maleńkiej chatce z czerwonej cegły, której dach pokryty był żółtą strzechą, mieszkała pewna piękna i nieśmiertelna japonka, która bardzo lubiła dużo jeść i pić cole i jeszcze wiele innych przysmaków, pewnego dnia spotkała tajemniczego księcia arabskiego, który miał dla niej propozycję żeby została jego nową  sekretarką w firmie "Golimy lamy jak u mamy!", lecz Japonka była nie zadowolona z propozycji więc obrażona przywaliła mu w twarz, a on przywalił jej dechą w tyły, a ona na to, że nie lubi jogurtów i on ją zgwa****, ale ona była twarda i zaczęła uciekać, grożąc mu, że spuści ze smyczy swojego Yeti, który jest bardzo brudny, ponieważ tarzał się w błocie w którym oprócz niego była różowa świnia,która... umiała zrobić grilla, ponieważ miała magiczną moc, potrafiła ona również lewitować...

---

Za siedmioma górami, za siedmioma lasami i za siedmioma morzami w maleńkiej chatce z czerwonej cegły, której dach pokryty był żółtą strzechą, mieszkała pewna piękna i nieśmiertelna japonka, która bardzo lubiła dużo jeść i pić cole i jeszcze wiele innych przysmaków, pewnego dnia spotkała tajemniczego księcia arabskiego, który miał dla niej propozycję żeby została jego nową  sekretarką w firmie "Golimy lamy jak u mamy!", lecz Japonka była nie zadowolona z propozycji więc obrażona przywaliła mu w twarz, a on przywalił jej dechą w tyły, a ona na to, że nie lubi jogurtów i on ją zgwa****, ale ona była twarda i zaczęła uciekać, grożąc mu, że spuści ze smyczy swojego Yeti, który jest bardzo brudny, ponieważ tarzał się w błocie w którym oprócz niego była różowa świnia,która... umiała zrobić grilla, ponieważ miała magiczną moc, potrafiła ona również lewitować...miała jednak ona więcej umiejętności takich jak:

Za siedmioma górami, za siedmioma lasami i za siedmioma morzami w maleńkiej chatce z czerwonej cegły, której dach pokryty był żółtą strzechą, mieszkała pewna piękna i nieśmiertelna japonka, która bardzo lubiła dużo jeść i pić cole i jeszcze wiele innych przysmaków, pewnego dnia spotkała tajemniczego księcia arabskiego, który miał dla niej propozycję żeby została jego nową  sekretarką w firmie "Golimy lamy jak u mamy!", lecz Japonka była nie zadowolona z propozycji więc obrażona przywaliła mu w twarz, a on przywalił jej dechą w tyły, a ona na to, że nie lubi jogurtów i on ją zgwa****, ale ona była twarda i zaczęła uciekać, grożąc mu, że spuści ze smyczy swojego Yeti, który jest bardzo brudny, ponieważ tarzał się w błocie w którym oprócz niego była różowa świnia,która... umiała zrobić grilla, ponieważ miała magiczną moc, potrafiła ona również lewitować...miała jednak ona więcej umiejętności takich jak: wymyślanie strasznie długich zdań kompletnie pozbawionych sensu.

Może zaczniemy od nowa? To się robi kompletnie bez sensu xD
Dawno, dawno temu...

---

Dawno,dawno temu w Nibylandii...

Dawno,dawno temu w Nibylandii żyła pewna starsza kobieta.

---

 

Dawno, dawno temu w bajecznej Nibylandii żyła pewna starsza kobieta, która miała krokodyla o imieniu...

---

Dawno, dawno temu w bajecznej i cudownej Nibylandii żyła pewna starsza kobieta, która miała krokodyla o imieniu Sherlock i lubiła grać w RPG oraz...

Dawno, dawno temu w bajecznej i cudownej Nibylandii żyła pewna starsza kobieta Aleksandra, która miała małego, uroczego krokodyla o imieniu Sherlock i lubiła grać w RPG oraz jeść szarlotkę ogórkową, a także chadzać na spacery ze swoim krokodylem. Pewnego dnia, gdy spacerowała z Sherlock`iem... Spotkała podejrzaną osobę.

To miało być jedno długie zdanie!
Dawno, dawno temu w bajecznej i cudownej Nibylandii żyła pewna starsza kobieta Aleksandra, która miała małego, uroczego krokodyla o imieniu Sherlock i lubiła grać w RPG oraz jeść szarlotkę ogórkową, a także chadzać na spacery ze swoim krokodylem, który był cały zielony i miał...

---

Dawno, dawno temu w bajecznej i cudownej Nibylandii żyła pewna starsza kobieta Aleksandra, która miała małego, uroczego krokodyla o imieniu Sherlock i lubiła grać w RPG oraz jeść szarlotkę ogórkową, a także chadzać na spacery ze swoim krokodylem, który był cały zielony i miał czarną torebkę w której ...

Dawno, dawno temu w bajecznej i cudownej Nibylandii żyła pewna starsza kobieta Aleksandra, która miała małego, uroczego krokodyla o imieniu Sherlock i lubiła grać w RPG oraz jeść szarlotkę ogórkową, a także chadzać na spacery ze swoim krokodylem, który był cały zielony i miał czarną torebkę w której trzymała yorka i krem do...

Dawno, dawno temu w bajecznej i cudownej Nibylandii żyła pewna starsza kobieta Aleksandra, która miała małego, uroczego krokodyla o imieniu Sherlock i lubiła grać w RPG oraz jeść szarlotkę ogórkową, a także chadzać na spacery ze swoim krokodylem, który był cały zielony i miał czarną torebkę w której trzymała yorka i krem do stóp ponieważ ma problem z ...

Dawno, dawno temu w bajecznej i cudownej Nibylandii żyła pewna starsza kobieta Aleksandra, która miała małego, uroczego krokodyla o imieniu Sherlock i lubiła grać w RPG oraz jeść szarlotkę ogórkową, a także chadzać na spacery ze swoim krokodylem, który był cały zielony i miał czarną torebkę w której trzymała yorka i krem do stóp ponieważ ma problem z ...swoimi zchorowanymi stopami

Dawno, dawno temu w bajecznej i cudownej Nibylandii żyła pewna starsza kobieta Aleksandra, która miała małego, uroczego krokodyla o imieniu Sherlock i lubiła grać w RPG oraz jeść szarlotkę ogórkową, a także chadzać na spacery ze swoim krokodylem, który był cały zielony i miał czarną torebkę w której trzymała yorka i krem do stóp ponieważ ma problem ze swoimi zchorowanymi stopami, w związku z czym mały Sherlock postanowił, aby ta tyle nie chodziła..

Dawno, dawno temu w bajecznej i cudownej Nibylandii żyła pewna starsza kobieta Aleksandra, która miała małego, uroczego krokodyla o imieniu Sherlock i lubiła grać w RPG oraz jeść szarlotkę ogórkową, a także chadzać na spacery ze swoim krokodylem, który był cały zielony i miał czarną torebkę w której trzymała yorka i krem do stóp ponieważ ma problem ze swoimi zchorowanymi stopami, w związku z czym mały Sherlock postanowił, aby ta tyle nie chodziła, dlatego podarował jej krzesło...

---