Link do zewnętrznego obrazka

Link do zewnętrznego obrazka
Była pewna gra...
Gra na Xboxa 360
Do tej gry dołączony był pamiętnik,
Magiczny pamiętnik...

Pewnego dnia, pewnego miesiąca
Grupka nieznających się ludzi kupiła tą grę,
Nie wiedząc co ich spotka...

Zaczęli grać nałogowo w grę,
I zapisywali każdy moment życia w pamiętniku
Dołączonego do gry.
Gdy pewnego dnia...

Pewnego dnia obudzili się w zupełnie innej krainie,
W opustoszałej krainie pełnej głodnej zwierzyny.
Z innymi graczami gry...

Od teraz żyją w grze,
Mają za zadanie się z niej wydostać,
Co nie jest łatwe...
Gra składa się z 10 poziomów i jest piekielnie trudna...

W każdym etapie trzeba wykazać się umiejętnością pracy w grupie
I sprytem, aby nie zginąć,
Bo wtedy będzie GAME OVER
I już nigdy nie zobaczysz świata żywych...

Czy naszym bohaterom uda się wydostać z gry?
I przeżyć?
A może narodzi się coś więcej niż przyjaźń?
To wszystko zależy od ciebie!

Link do zewnętrznego obrazka
1. Nie ignorujemy siebie nawzajem! Gdy ktoś woła o pomoc, udzielamy jej jemu.
2. Całkowity zakaz przeklinania!
3. Za KP zabieramy się od razy od klepnięcia postaci!
4. Piszemy zrozumiale i wyczerpująco! Chcemy coś poczytać.
5. Jak masz jakiś pomysł w związku z fabułą pisz na PW, chętnie poczytam.
6. Nie kłócimy się! Ale nasz postacie mają to tego pełne prawo
7. Nie ma czegoś takiego, że "dwa posty i poziom zaliczony", wysilcie się.
8. Na końcu KP napisz ''Jestem mądra. Umiem czytać regulamin i się do niego przystosuję", tylko że od tyłu. Jak tego nie będzie, nie zaakceptuję KP.
9. Można wziąć dwie postacie, ale jak już, to niech nie spędzają czasu tylko ze sobą.


Link do zewnętrznego obrazka

Dziewczyna:@Diduś-Chan
Dziewczyna:Paululusia
Dziewczyna:Eminaria
Dziewczyna:Dream

Chłopak:Olga31082000
Chłopak:Ekaterina



Link do zewnętrznego obrazka

~Imię i Nazwisko
~Godność w grze
~Wiek, Płeć i Orientacja
~Specjalizuję się w...
(Z jakiej umiejętności będę przydatna/przydatny w grupie. Proszę aby się nie powtarzały. Możecie wymyślić wszystko, w końcu to gra.)
~Wygląd
~Strój w grze

(Inne nieobowiązkowe. Proszę, nie piszcie charakteru i historii. Dowiemy się w trakcie pisania)

Link do zewnętrznego obrazka

Link do zewnętrznego obrazka


Link do zewnętrznego obrazka
Witaj! Och, pytasz mnie jak mam na imię? Oczywiście, mam na imię Jannet. Nazwisko odziedziczyłam po tatusiu, a brzmi ono McCalling. Jak byłam młodsza myślałam, że mam na nazwisko "Mc'Calling" jak w dawnych czasach ci bogaci ludzie.

Link do zewnętrznego obrazka
Na początku gry miałam dostać imię Elie, ale przebłagałam tych "wyższych" i otrzymałam imię Rosette, nazwiska nie chciałam zmieniać.

Link do zewnętrznego obrazka

Link do zewnętrznego obrazka
Jestem najmłodszą osobą w grze. W tym roku skończyłam całe 14 lat.
Ja, ja nie wiedziałam, że przypominam mężczyznę, oczywiście, że jestem kobietą, młodą ale jednak.
Heh, nie jestem wybredna, więc gustuję tylko w chłopaczkach.

Link do zewnętrznego obrazka
Pewnie trudno w to uwierzyć, ale umiem czarować! Niestety to mnie wyczerpuje, ale ta umiejętność jest bardzo przydatna, na przykład, gdy inni są głodni.

Link do zewnętrznego obrazka

Link do zewnętrznego obrazka

Link do zewnętrznego obrazka

Link do zewnętrznego obrazka

Zawsze marzyłam, aby mieć strój rodem z gwiazdy.


Swój własny regulamin to ja znam, ale:
"ęjusotsyzrp ogein od ęis i nimaluger ćatyzc meimU. ardąm metseJ"

Ostatnio zmieniony przez Diduś-Chan (15-08-2013 o 13h04)

---

Imię: Nazywam się Shino.
Nazwisko: Moje nazwisko to Ichiro.
Wiek: Mam 18 lat. Więc pełnoletność mi sprzyja..
Godność w grze: Na początku gry miałam dostać imię Ren, ale mi się to imię nie podobało więc prosiłam ich wszystkich o imię Rose, i co? Dostałam to imię a nazwiska nie chciałam zmieniać.



Płeć i orientacja: Nie widać? Jestem kobietą. Orientuję się w chłopakach, bo nie jestem jakąś wredotą!
Specjalizuje się w...: Czarnej magi, jest to bardzo pomocne bo mam dwie najważniejsze moce! Czyli takie jak: Ból pomyślę o tym a zadaje przeciwnikowi ból i widzenie przyszłości przez to widzę wszystkie zdarzenia które mają się odbyć. Jest to dla nas bardzo pomocne!
Wygląd:



Strój w grze:



"ęjusotsyzrp ogein od ęis i nimaluger ćatyzc meimU. ardąm metseJ"

Ostatnio zmieniony przez Eminaria (13-08-2013 o 17h55)

---

~Imię i Nazwisko
Cóż tu pisać? Na imię mam Layla. Nigdy mi się nie podobało. Za delikatne jak na mnie. Nazwisko? Po co ci? I tak go nie mówisz.

~Godność w grze
Nadano mi imię Rayne. O wiele bardziej mi się podoba niż prawdziwe.

~Wiek, Płeć i Orientacja
Niedawno skończyłam 17. Jestem kobietą, choć nie kożdy to zauważa. Mało kto w ogóle mnie zauważa. Nie interesuję się nikim, jak coś to facetami. Jednak częściej nikim.

~Specjalizuję się w...
Hackerstwie. Potrafię też dostrzec każdy błąd w grze. Jakieś miejsce, do którego nikt nie wszedł, które w grze jest wręcz niemożliwe.
~Wygląd
Nie widzisz? Ślepy jesteś, czy co? Jedne co ci powiem, to to, że często się farbuję.
~Strój w grze

Podoba mi się. To jest mój styl.
___________________
"ęjusotsyzrp ogein od ęis i nimaluger ćatyzc meimU. ardąm metseJ"

Ostatnio zmieniony przez Paululusia (12-08-2013 o 21h29)

Link do zewnętrznego obrazka
Link do zewnętrznego obrazka
Imię| Alexander "Sasha" Nikolaevich
Nazwisko| Hell
Płeć| Mężczyzna
Lat| 17
Orientacja| Najzwyczajniej hetero ale któż to wie.
Godność w grze| Sashan
Specjalizacja| Gadanie tylko o złych rzeczach w taktyce oraz walka wręcz.
Wygląd|
Link do zewnętrznego obrazka
*Śnieżnobiałe włosy oraz zielone oczy*
Strój|

Spoiler (kliknij, aby zobaczyć)

Link do zewnętrznego obrazka

Ostatnio zmieniony przez Ekaterina (13-08-2013 o 00h46)

Imię i Nazwisko
Cóż, moje imię jest dosyć popularne w kraju, z którego się wywodzę. Aaa, wy nie wiecie, skąd jestem, prawda? Otóż, greckie imiona potrafią być skomplikowane jak diabli, ale moje są chyba jeszcze dobre do wymowy. Nazwisko też jest znośne. Ajaks Parys Detras. No bez śmiechów, no! Przecież to wcale nie jest takie śmieszne! Ja was kompletnie nie ogarniam! Przecież z nazw po ojcach trzeba być dumnym, prawda? A zresztą, po co sobie zdzieram gardło? I tak chichotacie pod nosem.
Godność w grze
Tak, tak, w grze nazywam się już bardziej... normalnie. I w żadnym wypadku nie jest to godność grecka, po moim trupie! Na serio wolałbym wywodzić się z Anglii i mieć na imię Alexander niż łazić po wykopaliskach, gdzie wołają na mnie Ajaks. Pff... A więc, w grze moja godność jest całkiem niezła. Riv Silenzio. Możecie sobie tylko zgadywać, z jakich to dwóch różnych języków, haha...
Wiek, Płeć i Orientacja
Aaaa, czyli czas na formalności? Męczące, pełne sztywności konkrety, które przyprawiają mnie nie o szybsze bicie serca a o uczucie senności? No niech będzie, a więc zaczynamy... Ach, ten entuzjazm! Mam dokładnie 18 lat, więc pełnoletność nie jest mi już obca. Płeć? No nie widać? Czyżbym aż tak bardzo przypominał wam panienkę? Boże, zaczynam się bać o wasze zdrowie i o swój wygląd... Jestem mężczyzną. Płcią męską, więc dziewczynki nie będą miały we mnie wiernej przyjaciółki a faceci mogą się spodziewać niespodzianki pod spódniczką... Ale to nie to, że ja kiecki noszę! Dobra, zmieńmy temat... Co do orientacji... Chyba jestem biseksualny. Tak, napewno jestem. Mam za sobą kilka tych mniej i bardziej udanych związków z obiema płciami, więc możecie klaskać. Bo tak czy tak, nieważne, czy masz dwa atuty czy jeden, i tak spojrzę ci się na tyłek.


Specjalizuję się w...
...niczym? Nie no, żartuję. Nigdy nie dostałbym się do gry, kiedy byłbym Bóg wie jakim chłopaczkiem który potrafi tylko płakać! Otóż... Specjalizuję się przede wszystkim w walce bronią, co chyba nie jest zbytnio zaskakujące. Na plecach noszę dwa miecze. Jeden, czarny, stworzony z łusek smoka, dzięki któremu mogę używać szybkich i zwinnych ataków, które mogą na jakiś czas ogłuszyć przeciwnika. Na dodatek jest świetny do obrony. Drugi, o wiele bardziej wartościowy i ciężki, turkusowo-biały stworzony z kamieni szlachetnych ma o wiele większy zakres umiejętności, ale jeszcze nieodkryty. Póki co potrafię nim tylko zadawać ciosy ostateczne, więc nie jest jeszcze zbyt przydatny. Kiedy złącze dwa miecze ze sobą, stwarzają coś na podobieństwo ogromnego ostrza, który potrafi przebić nawet metal czy żelazo. Ale ataki tą kulą energii bardzo odbijają się na moim zdrowiu, więc staram się raczej używać ich osobno.
Po za tym, zawsze mam przy sobie jakiś tam nożyk ukryty w rękawie, gdyby ktoś zaatakował mnie znienacka a ja nie miałbym nawet czasu wyjąć mieczy. No i specjalizuję się w podkradaniu różnych rzeczy. Ale to tylko tyle. W sumie, nic wielkiego...
Wygląd
Wiele ludzi mówi mi, że wyglądam jak taki nieporadny dzieciak, który dopiero co skończył gimnazjum. No wypraszam sobie! Przecież nie jest ze mną tak źle. Posiadam ciemnobrązowe , lekko wpadające na oczy włosy, które ni diabła nie mogę ułożyć w jakąś ładniejszą fryzurę. Mam intensywnie czekoladowe, prawie, że czarne oczy o rozszerzonych źrenicach, kiedy odczuwam silnie jakieś emocje. Ogólnie jestem szczupły, wręcz drobny i niski. Tak na poważnie, to większość kobiet jest ode mnie grubsza i wyższa, co mnie bardzo martwi. A te, które są ode mnie chudsze to na serio anorektyczki, takie wieszaki. Mierzę dokładnie 155 cm a ważę jakieś...pff... 44 kilo? Nie wiem, ale chcę bardzo przytyć! Jestem mało męski przez mój wygląd, kurcze!


Strój w grze
Niezbyt wyszukany czy jakiś na maksa piękny i niesamowity. Normalny, tak jak powinien się ubierać gracz, który w każdej chwili może zginąć. Nic specjalnego. I na serio, nie będę świecił torsem, bo to dla mnie strasznie wyuzdane i zawstydzające! Chyba nie wspominałem o tym, że jestem strasznie wstydliwy, a ciuchy odkrywające za dużo ciała są dla mnie najgorszą rzeczą, jaka kiedykolwiek istniała. Nie? To już wiecie.



"ęjusotsyzrp ogein od ęis i nimaluger ćatyzc meimU. ardąm metseJ"

Ostatnio zmieniony przez Olga31082000 (13-08-2013 o 17h43)

Dołączajcie bo chcem grać ^^

Jejku! Nie spodziewałam się, że ktoś zawita w tym wątku, a co dopiero, że zaczniemy pisać!

Link do zewnętrznego obrazka
Słodki wschód słońca za górami i dolinami obódziła mnie ze snu. Ale... Zaraz, zaraz... Co? Za górami? Za prawdziwymi górami? Jej...
Szybko wstałam z trawy rozglądając się po sobie. Ubrana byłam w strój z mojej ulubionej gry... Jeszcze raz: co? Z gry? To jestem w mojej grze? Super! Zaczęłam biec, tak jakbym miała zaraz polecieć, piszcząc. Moja ukochana gra na żywo! Jeszcze piękniejsza niż z ekranu.
Biegnąc zauważyłam przepiękne drzewo. Ale nie było ono zwykłe, tylko calusieńkie złote! Podbiegłam do niego w podskokach i zerwałam jeden, złoty liść. Zaczęłam się mu przyglądać, a wtedy wyskoczył mi sam z ręki i wtedy pojawiła się zielony hologram.
-Aaa!!!-krzyknęłam chowając się za wielki głaz.
-Hej, Jannet! Czego się boisz? To ja!-krzyknął do mnie ktoś z hologramu. Wyjrzałam zza głazu i zobaczyłam... Królika!
-Jej, jesteś taki słodki! Króliczku, skąd się wziąłeś?- zapytałam podbiegając do zwierzaka. Ten patrzył się na mnie dziwnie.
-Myślisz, że jestem królikiem? Heh, dobre sobie... A, rozumiem! W tej grze, każdy widzi w hologramach to co lubi. Ty widziałaś królika, bo lubisz słodkie rzeczy, ja to bym widziała coś strasznego, na przykład pająki...
-Pająki, ble- pomyślałam, wzdygając się na słowo o strasznych rzeczach.
-...Jestem Louise.-dokończyła. Ja patrzyłam się na nią dziwnie, bo skoro jest w tej grze, to muszę ją przecież znać, prawda?-Nie znasz mnie?-zapytała. Ja pokiwałam przecząco.-Ech... Jestem administratorką gry o nicku Lou. Powitałam cię na poziomie 1. Na serio mnie nie znasz?-zapytała się jeszcze raz, a ja pokiwałam głową twierdząco. Potem przez jakiś czas mówiła mi o błędzie w grze, o dziesięciu poziomach na które mamy pięć żyć, o tym że jak je stracimy to już zostaniemy w grze na zawsze i o innych drobiazgach. Na koniec dała mi zegarek z wirtualną mapą, inwentarzem i sklepem, oraz poprosiła mnie o przekazanie reszty zegarków innym graczom, ale nikogo nie było oprócz mnie! Potem się pożegnałyśmy, a ja pognałam na łączkę, dzięki mapce w zegarku. Tam zastałam grupkę  leżących osób.
Aaa!-ponownie w tym dniu krzyknęłam, nie zdając sobie sprawy z tego, że mogłam kogoś obudzić.

Ostatnio zmieniony przez Diduś-Chan (15-08-2013 o 15h21)

---

Od kilku minut siedział ledwie przytomny na trawie, w otoczeniu śpiących osób. Próbował jakoś poukładać szalejące myśli, które nie dawały mu spokoju. Był w swojej ukochanej grze. Nie był ubrany w bokserki i podkoszulek (czyli swój standardowy strój do snu) i za to dziękował wszystkim bóstwom, jakie kiedykolwiek istniały. Na jego ciele znajdował się dosyć oryginalny strój, którego nawet nie umiał opisać. Dopiero rozmawiał z gadającym psem, administratorem gry o nicku Lou, który wyjaśnił mu zasady całej rozgrywki, ale ten mu nic nie dał, ponieważ ,,Już ktoś inny przekaże ci twój sprzęt, Ajaksie". Próbował się nie skrzywić na dźwięk swojego imienia.
Teraz, kiedy tak siedział na trawie i praktycznie nic nie robił, postanowił przyjrzeć się innym graczom. Obok niego leżał o oryginalnych włosach. Jasnofioletowe. Boże... Dla niego takie wyróżnianie się z tłumu byłoby istnym przekleństwem. Z drugiej strony spała sobie spokojnie dziewczyna, piękna i wysoka, mająca czuprynę w barwie piasku. Uśmiechnął się lekko na jej widok, po czym spostrzegł jeszcze dwie inne graczki, leżące nieopodal nich. Co tu się do cholery jasnej dzieje?
Niesamowicie głośny krzyk, pełen podekscytowania zmieszanego ze strachem, natychmiast podniósł go na nogi. Obrócił się do źródła hałasu z gotowością do bójki, ale kiedy zobaczył dziewczynę o czerwonych włosach, uspokoił oddech.
- Zamknij się - syknął w jej kierunku, wskazując ręką na śpiące osoby. - Możesz je obudzić.

Ostatnio zmieniony przez Olga31082000 (15-08-2013 o 15h37)

Jakaś krzycząca lalusia mnie obudziła.
Rozejrzałam się.
Byłam w mojej grze!
A obok leżały różne osoby.

Oddalona trochę od nas dziewczyna krzyczała.
- Uspokój się! - krzyknęłam do niej.
Na razie miałam gdzieś, że byłam w grze.
Chciałam tylko spać.
Lecz już nie mogłam.
Byłam zła na tą laleczkę.
- Po co się drzesz, laluniu? - zapytałam kpiąco.

Zobaczyłam czarnego kota, który coś do mnie mówił.
Zignorowałam to.

Ostatnio zmieniony przez Paululusia (15-08-2013 o 15h41)

Alexander "Sasha" Nikolaevich Hell

Obudziły mnie wrzaski i różne odgłosy obok. Jesu co to ma być!
- Możecie się zamknąć niby sama na nią krzyczycie a nie lepsi..- wymruczałem ledwo śpiący. Ale jednak było coś nie tak. Rozejrzałem się dookoła i to nie był mój pokój a ludzie których widzę... nie znam ich! Oczepiałem się z trawy która znajdowała się na mojej koszulce i wstałem. Spojrzałem przelotnie srogo na nich.
- Jeśli już macie się wydzierać to idźcie do mamy..- oddaliłem się do najbliższego drzewa i wyjąłem książkę.
- Nudzicie mnie- usiadłem i delektowałem się każdym słowem wymienionym.

Ostatnio zmieniony przez Ekaterina (15-08-2013 o 15h57)

Byłam zła.
Na wszystkich.
To na pewno ich wina.

- Gdzie jesteśmy?! - zapytałam. - Wiem  że w grze, ale czemu?!

Czekałam na wyjaśnienia.
Nienawidzę nie wiedzieć.
Zwłaszcza, jeśli ktoś mnie budzi.

Shino Ichiro

Leżałam a dokładnie spałam..
Słyszałam jak jakaś lala krzyczała, matko jaki krzyk normalnie można zwariować!
Wstałam i zobaczyłam że jestem w mojej ulubionej grze, tamta nadal krzyczała i potem zmniejszyła krzyk!
- Matko! Czy ty musisz się tak drzeć? - Spytałam szyderczo..
Zobaczyłam jak jakaś panda zaczęła do mnie mówić odwróciłam się i popatrzyłam się na tą pandę, administratorka gry o nicku Lou to była! Powiedziała że pewna osoba da mi jakiś sprzęt i już się domyślałam kto to może być..
- Ty, czerwonowłosa masz jakiś sprzęt dla nas? - Spytałam cicho z zdenerwowaniem..
Była taka dziwna jak zaczęła drzeć się na cały ten "świat".
Czekałam jak coś powie..

Ostatnio zmieniony przez Eminaria (15-08-2013 o 15h57)

---

Teraz zaczęłam się zastanawiać.
Co to jest?
O co chodzi?
Spojrzałam na kota, który wyraźnie się niecierpliwił.
Wysłuchałam tego samego co wszyscy.
Byłam w stroju z gry.
CZAD!
Byłam na luzie.
Nie przejęłam się.
Usiadłam obok jakiegoś chłopaka.
- Co czytasz? - zapytałam. Lubię czasem poczytać.
Nie pytam nikogo o imię.
Zapytam potem.

Link do zewnętrznego obrazka
Swoim krzykiem obudziłam prawie wszystkich. Podeszłam do nich.
-Wybaczcie- powiedziałam cicho-Po prostu wystraszyłam się was, bo gdy ja tu byłam nie było nikogo...-Gdy skończyłam spojrzałam na swój zegarek i wtedy przypomniało mi się, że miałam dać innym resztę. Użyłam więc mocy transportowania aby zegarki znalazły się na ręce właściciela. Uśmiechnęłam się do siebie, że też tak dobrze potrafię czarować co moja postać.-...Jestem Jannet...- powiedziałam głośno, żeby mnie usłyszeli-...I wcale nie jestem lalunią-dodałam patrząc się na dziewczynę o włosach w kolorze jasnego brązu.

Ostatnio zmieniony przez Diduś-Chan (15-08-2013 o 16h19)

---

Patrzył na tą całą szopkę z szeroko otwartymi ustami, nie mogąc myśleć racjonalnie. Co to za ludzie, do cholery? Irytujący idioci, którzy się albo fochają, albo drą, albo idą czytać książeczki pod drzewem!
Nagle w jego rękach pojawił się zegarek. Był cały brązowy, obsadzany złotymi kamyczkami wokół tarczy. Obejrzał go dokładnie, uśmiechając się pod nosem z całej sytuacji. Chyba jedyna ładna rzecz w tej samej grze...
- Dobra, uspokójmy się - powiedział na tyle głośno, aby wszyscy go usłyszeli. Spojrzał na nich srogo. - O co tu chodzi?

- Też się pytam. - przymknęłam oczy.
Nuda!
Koszmarna nuda.

W tym momencie zaczęła mnie głowa boleć, to był na prawdę jakiś dziwny ból tak straszny że nie mogłam aż stać! Usiadłam i zaczęłam walczyć z tym bólem, wiedziałam że nikt nie pomoże wszyscy byli dla mnie obcy a ja dla nich..
Wtedy zauważyłam że jestem w moim stroju od gry.. Ból nie ustawał nie wiedziałam co zrobić cały czas walczyłam to na nic, kiedy chciałam wstać to od razu musiałam usiąść bo traciłam równowagę.. To było straszne, jakby chciała głowa coś mi powiedzieć i właśnie przestałam walczyć pozwoliłam na ten ból a wtedy ukazało mi się że trafiliśmy do gry ze względu na jej błąd, i musimy przejść 10 poziomów żeby wyjść z niej a jak się straci 5 serc umierasz w realnym świecie a w grze zostajesz na zawsze..
- O matko, moja głowa! Ja już wiem dlaczego tu jesteśmy.. - Powiedziałam z szokowaniem..
Widać dziewczyna jest bardzo sympatyczna więc podeszłam dałam jej rękę i przywitałam się z nią..
- Cześć, jestem Shino. Miło mi Ciebie poznać! - Powiedziałam z uśmiechem.
Nie wiem jak to moja głowa zrobiła ale chyba to jest moja umiejętność..

---

Link do zewnętrznego obrazka
Patrzyłam się na wszystkich po kolei myśląc, czy wcześniej nie spotkałam ich w grze. Nagle ciemnowłosy chłopak powiedział byśmy się uspokoili. No, choć jeden myślący tu.
Stanęłam na średniej wielości głazie, i krzyknęłam:
-Hej! Proszę was... Lou powiedziała mi, że żeby przejść grę musimy działać zespołowo, a krzycząc do siebie tego nie osiągniemy. Proponuję usiąść razem i zapoznać się, zanim wszyscy utkniemy tu na zawsze!-krzyknęłam mając nadzieję, że zrozumieją, a wtedy podeszła do mnie ciemnowłosa dziewczyna i... Przywitała się ze mną? Poczułam jakieś ciepło w środku, bo jeszcze nikt nie powiedział do mnie miłych słów. Widziałam, że dziewczyna trzyma się za głowę. Nie wyglądała najlepiej.
-Shino, wszystko w porządku?!-krzyknęłam widząc, że nie jest w najlepszym stanie.

Ostatnio zmieniony przez Diduś-Chan (15-08-2013 o 16h30)

---

- Nie za bardzo.. - Odpowiedziałam z miną pokazującą ból..
Czyli pierwsza osoba która będzie moją przyjaciółką, cieszę się z tego..
- Nie wiem, czy to moja umiejętność tak sprawia ból.. Ale wiem co wyczytałam z tego! - Powiedziałam normalnie..
Ból głowy powoli ustąpił, było mi lżej.. Wiem trochę ciężko powiedzieć jaka to umiejętność niech ja trochę pomyślę.. Chyba wiem to jest chyba "widzenie przyszłości", pewnie każde zdarzenie widzę i dlatego wiem dlaczego tu już jesteśmy..
- Chyba wiem dlaczego tu jesteśmy, domyślałam się że mam umiejętność widzenia przyszłości i przez to widzę każde zdarzenie.. - Powiedziałam niepokojąc się..
Nie wiem czy powinnam im to mówić bo zaraz mnie wyśmieją a chociażby tego nie chce.. Ale przełamie strach i powiem im, mam to gdzieś czy mnie wyśmieją lub obrażą chce to powiedzieć podzielić się informacją!
- Jesteśmy tu ze względu błędu w grze, jak zagraliśmy od razu wylądowaliśmy w tej o to grze, mamy 10 poziomów do przejścia żeby wyjść z tego świata ale za to mamy 5 żyć i jak je stracimy umieramy w realnym świecie a w grze zostajemy na zawsze.. - Powiedziałam to z trudem.
Co ja mam o tym myśleć, zostać tu na zawsze stracić swoje życie? Nie chce po prostu!

Ostatnio zmieniony przez Eminaria (15-08-2013 o 16h43)

---

Alexander "Sasha" Nikolaevich Hell


Dziewczynę przychodzącą do mnie po prostu zignorowałem. Kiedy usłyszałem podwód gry to od razu zrozumiałem.
- No to nieźle.. no wiecie bójki potwory i to jeszcze realnie!- pierwszy raz od wieków się uśmiechnąłem. Cóż za ironia losu. Wstałem i próbowałem jeszcze więcej się dowiedzieć na ten temat.
- No więc jestem z tego zadowolony że chociaż mogę pozbijać komuś tyłki i nic się nie stanie a to nawet lepiej..- zaczęłem znów gadać i paplać o jakichkolwiek bzdetach. Najchętniej to już by zaczął aby szybciej skończyć bo przebywanie z ludźmi mi na dobrze nie wpływa.

Ostatnio zmieniony przez Ekaterina (15-08-2013 o 16h52)

Widziałam jak już jeden zrozumiał to się uśmiechnęłam! Tylko nadal nieswojo się czułam na tej łące myślałam że nadal coś nas obserwuję, jeszcze zapomniałam że mam na sobie piękny zegarek! Och, jaki on był piękny! Wstałam i podeszłam do jednych z drzew i przyłożyłam ucho, chciałam usłyszeć stamtąd jakieś odgłosy lecz cisza.. Tak, wiem patrzyli się na mnie jak na wariatkę! Użyłam widzenia przyszłości, patrzyłam i widziałam zagrożenie podeszłam do tego kamienia. Skończyłam patrzeć co się wydarzy przyłożyłam ucho i usłyszałam odgłosy! Oni nadal się na mnie patrzyli jakbym była pięknym obiektem na krajobrazie, podbiegłam do nich.
- Słuchajcie, wszystkie kamienie to są golemy! Nazywają się kamiennymi golemami! - Powiedziałam im bardzo spokojnie.
Po chwili kamienie stały się golemami i zaczęły biec w naszym kierunku! Użyłam swojej drugiej umiejętności widziałam jak golem się zaczął wić na trawie z bólu! Moja druga umiejętność, matko ona się nazywa "bólem", pomyślę o tym a od razu zadaję przeciwnikowi ból, super! No i zaczęliśmy teraz walczyć..

Ostatnio zmieniony przez Eminaria (15-08-2013 o 17h16)

---

Link do zewnętrznego obrazka
Shino zaczęła walczyć z kamiennymi potworami, których nazwała "kamiennymi golemami".
-Super, walka! To się przyłączę!-krzyknęłam biegnąc jednocześnie próbując coś wyczarować. Gdy już dobiegłam trzymałam w ręce strasznie długi miecz. Zaczęłam z nimi walczyć a niektórych przywróciłam w kamień. Resztę zagoniłam w jedno miejsce i spuściłam na nich klatkę. Myślałam, że to wszyscy, ale myliłam się.
-Ile tego czegoś jest?- zapytałam się Shino.

Ostatnio zmieniony przez Diduś-Chan (15-08-2013 o 17h38)

---

Walczyłam z tymi kamiennymi golemami i zobaczyłam jak dobiegła walczyć razem ze mną Jannet wyczarowała sobie miecz. Jak je zagoniła w grupę, to od razu spytała mnie ile tego jest..
- Wychodzi na to że 25 kamiennych golemów.. - Odpowiedziałam na jej pytanie..
Zdziwił mnie fakt że widziałam jedynie 15 kamieni, a z jednego kamienia wychodził 1 golem. Czyli te 10 innych golemów mogło się wziąć jeszcze z innych kamieni..
Tak, na pewno było ich 25.. Więcej ich nie widzę.. Walczyłyśmy aż zabiłyśmy wszystkie!
- Słuchaj Jannet, te które mogą być teraz zamienione w kamień to są one uśpione, po paru godzinach znów się obudzą i nas zaatakują więc nie wiem czy przypadkiem musisz swój miecz wbić w kamienie! - Powiedziałam stanowczo.
Zawsze wiem co mówię i raczej jak Jannet wbiję swój miecz w kamień to one zginą tak bo będą mieć gdzieś dziurę w swoim kamiennym cielę. Kiedy Jannet pozabijała wszystkie kamienie to pobiegłyśmy do reszty osób..
- A więc zapoznajmy, się wszyscy póki mamy czas! - Powiedziałam szyderczo..
Lepiej się zapoznać niż mówić do siebie kolorami włosów albo "Ej ty!" lub "Ty czarnowłosa, tak ty!". Warto znać czyjeś imienia..

Ostatnio zmieniony przez Eminaria (15-08-2013 o 17h54)

---