Dziewczyny obiecuję, że na następnych dyplomach będę dodawać tematykę oraz pomyślimy z dziewczynami o stałych terminach wyborów
Spoiler (kliknij, aby zobaczyć)
Dziewczyny obiecuję, że na następnych dyplomach będę dodawać tematykę oraz pomyślimy z dziewczynami o stałych terminach wyborów
Spoiler (kliknij, aby zobaczyć)
Moja Miss jest burleskową gwiazdą z lat 50 ubiegłego wieku. Występowała na większych i mniejszych scenach. Grała zazwyczaj główne role chociaż nie omijały ją też te mniej znaczące. Na czerwonym dywanie pojawia się w odważnych oraz często krytykowanych stylizacjach, które sama tworzy. Stylizacje którą ukazuje w tej edycji wyborów zrobiła z tego co ma w szafie.
Obiecane chibiki!
Daję tak na szybko z własnego komputera, dla bezpieczeństwa polecam zapisać gdzieś indziej.
Drugie miejsce <3 Liczyłam na to, że wejdzie na podium!
Dziękujemy Masakro, chibki są przeurocze!
Spoiler (kliknij, aby zobaczyć)
Ja się bawiłam strojami które miałam w szafie mojej Miss I mi się podoba,ale nie wiem jak wam
Krótka Historyjka :
Moja Miss kocha Teatr. Gdy była mała, mama ją zabierała ze sobą, na występy teatralne. Malutka MaryKate zakochała się w teatrze i postanowiła gdy będzie duża, występować na scenie teatru. Jej marzenie się spełnia, a MaryKate jest dumna z tego co robi.
Aww, urocze! Masakro, dziękuję Ci przeogromnie! *-* wstawię na profil wieczorem, obowiązkowo! <3
Lillien napisał
Yoosti, mnie tak naprawdę brakuje jeszcze wyróżnienia właśnie Ciebie! No i wcale nie przez jakieś prywatne sympatie, ale podobnie jak Ty ukochałam stylizację Fox - cieszę się, że została wyróżniona!<3
Ostatnio zmieniony przez YooSti (13-08-2013 o 13h31)
Ja podobnie jak YooSti wpadłam na pomysł baletnicy,ale mój pomysł prezentuje się nieco inaczej
Moja Miss jest aktorką teatralną,która zazwyczaj grała w sztukach komediowych. Teraz dostała dwie propozycje ; zagrania w balecie lub w sztuce maskowo-kostiumowej.
Nie może się zdecydować i przymierza różne stroje,stąd strój baletnicy i maska wenecka w ręce:)
Ostatnio zmieniony przez Motionell (13-08-2013 o 13h55)
Łał! Prześwietny pomysł, dziewczyny! W końcu podium, które w pełni mnie zadowala.;D Gratuluję pomysłodawczyniom i gratuluję zwyciężczyniom! Gdyby nie brak czasu, bym się dołączył do pierwszej edycji, ech...
No, ale teraz to szybko nadrobię.
Podkład muzyczny : http://www.youtube.com/watch?v=yy5THitqPBw
Gdy światło w klubie przygasa, wraz z nim urywają się szeptem prowadzone szemrane interesy, fala głosów podnosi się po sali w podnieceniu i wszyscy ci twardzi, niebezpieczni mężczyźni zbiegają się jak wilki w jednym kierunku. Stuknięcie czerwonej szpilki wyłaniającej się zza kurtyny wydaje rozkaz do wstrzymania oddechu. Oto na scenę wkracza Dżes K. Król, niepodzielna władczyni ich marzeń. Aksamitnym głosem i płynnymi ruchami wyprężonego ciała przypomina im, o co jest ta gra. Aż zapominają, jak groźne jest igranie z dziewczyną, która jest "just drawn that way".
Czyli moja postapokaliptyczna wersja Jessici Rabbit.
c; Teatr zawsze kojarzył mi się z wielkimi, ciężkimi, ozdobnymi, bardzo kolorowymi, rzucającymi się w oczka sukniami stąd też nie codziennie połączenie kolorów oraz maskami.
Przedstawiam państwu jedną z mniej znanych aktorek teatralnych, która szykuje się do przedstawienia, a której to marzeniem jest móc wystąpić wraz z innymi aktorami w przedstawieniu muzycznym, francuskim musicalu pod tytułem Mozart, l'opéra rock w reżyserii Oliviera Dahana.
Link do zewnętrznego obrazka
(Tak, wiem, że jest kolorowo c;
Ostatnio zmieniony przez Solelei (13-08-2013 o 14h01)
OJEJ NAJSŁODSZY CHIBIK EVER. Dziękuję! Leci do opisu na profilu.
Dżesika Rabit. <3
Ostatnio zmieniony przez nivata (13-08-2013 o 14h09)
Pomysł na konkurs jest po prostu genialny. Gratuluję zwycięzcom w wyróżnionym, naprawdę wspaniałe kreacje
Pochłonęła go zimna mogiła,
Pieszczoty moje, nie ma was już!
I na grób jego ściekło łez siła.
Bądź zdrów, mój gołąbku!
Akt IV, scena 5
Link do zewnętrznego obrazka
Oto Ofelia ukochana Hamleta. Wzrok ma smutny, ojciec odszedł, kochanek porwany...
Na głowie nosi wianek z fiołków, jej wierności, a w ręku ściska bukiet ruty, żalu. Zabrakło jedynie rozmarynu i bratków. Ale cóż, oddała je bratu by zachował ją w pamięci i wiedział że się o niego troszczyła.
Duma i uprzedzenie. Elizabeth Bennet Wybrałam ją ze względu na charakter który jest bardzo podobny do mojego.
...;Przyjelam jego dłoń niepewnie kładac na niej swoja wykonałam krok ku niemu kiedy objał mnie w imadło menueta. Zaczerpnelam głebokiego tchu patrząc w jego oczy szukajac czegoś co mogło by mnie upewnić że ten człowiek jest zły, zeby moje uprzedzenie co do dumnego Pana Darcy nie bylo tylko przypuszczeniem. Uniosłam podbródek chcąc ukazać swoja siłe tak jak róża ma swoje kolce tak i ja nie zamierzam się poddac do ostatniego tchu dawałam się prowadzić w tańcu ale nasze spojrzenia mierzyły się w równej sobie sile.;..
Nastąpiła drobna zmiana! Zgłoszenia przyjmujemy do poniedziałku, zawsze we wtorek będą pojawiać się wyniki.
Pozdrawiamy
Ostatnio zmieniony przez rkwcz (13-08-2013 o 15h33)
Spoiler (kliknij, aby zobaczyć)
Hej, aktorzy, a nie potrzebujecie wsparcia finansowego? >: D
"Mecenasem sztuki może zostać każdy, kto ma pieniądze - a wdowa po Pułkowniku miała dużo pieniędzy. Nie było być może zbyt inteligentna i nie znała się zbyt na etykiecie, wszak cudem niemal udało jej się wyrwać z pracy w szwalni, ale zawsze pasjonował ją teatr. Nie, nie była aktorką, broń nas Panie! Jak na złość Wszechmocny wolał obdarować ją większym rozmiarem biustu niż jakimkolwiek talentem, ale wdówka nie rozpaczała. Eksponowała swoje wdzięki, trzepotała długimi rzęsami i kręciła złote pukle na smukłym paluszku przecierając sobie drogę w trudnych sytuacjach. Niejeden upadający teatr przywróciła na nogi dzięki pieniądzom zmarłego męża i odpowiednim umiejętnościom negocjacyjnym... W ramach podziękowania zapraszana była na każdy spektakl wystawiany czy to przez przydrożną trupę grająca na zbitym koślawo podeście czy przez światowych aktorów na deskach znamienitych przybytków sztuki. A ona chodziła na każde przedstawienie bez wyjątku."
P.S. - chętnie dam się porwać panu Upiorowi. >: D
Ostatnio zmieniony przez nivata (13-08-2013 o 15h45)
Bardzo dobra idea drogie pomysłodawczynie.^^ Może i ja się dołączę, skoro temat taki fajny?
Pozornie najprostsze i najbardziej oczywiste role bywają najtrudniejsze do zagrania. Okrutna pani, krwawa władczyni, kobieta, o której własny mąż mówił, że serce jej pełne skorpionów - a kiedy nastaje piąty akt, pęka to serce i pęka świadomość, nie wytrzymując ciężaru własnych grzechów; niełatwa to rola.
Jak to jest, kiedy poczucie dławi i zabiera oddech, kiedy z każdego kąta błyszczą oczy tych, których krew splamiła jej - moje! - ręce? Straszna, smutna Lady Makbet, ofiaro własnej chciwości i żądzy, Lady Makbet o pustych oczach, któraś wołała: "Przybądźcie, o wy duchy, karmiciele zabójczych myśli, z płci mej mię wyzujcie i napełnijcie mię od stóp do głowy Nieubłaganym okrucieństwem!"... Kim więc teraz jesteś? Kobietą? Człowiekiem?
Zimne, kruche dłonie pocierają jedna drugą w bezwiednym ruchu, próbując zmyć plamy krwi, które - są czy ich nie ma?
"Ciągle ten zapach krwi!
Wszystkie wonie Arabii nie odejmą tego zapachu z tej małej ręki.
Och! och! och!"
Ostatnio zmieniony przez Verite (13-08-2013 o 17h47)
Dziękuję pięknie, ależ cudny chibik <3 będzie na profilu, ale nad stylizacją popracuję na spokojnie, dziś już nie mam siły.
Moim pierwszym pomysłem był Upiór z Opery, ale Foxglove już mistrzowsko wykorzystała tę postać, więc postanowiłam skupić się na samych początkach teatru - a gdzie, jak nie w Grecji, miał on swój znakomity początek? Koturny, maski oraz jasne, powiewające szaty sprawiały, że Aktorzy występujący w Teatrze Dionizosa jawili się publice jako istoty nadnaturalne, wzbudzając zachwyt i uwielbienie... Oto moja miss, aktorka ze starożytnej Grecji*, gotowa do odegrania tragedii:
*Tak, wiem, że podówczas na scenę wstęp mieli jedynie mężczyźni, ale moja miss świetnie by sobie z tym poradziła (^v^)
Crewedka miałam podobny pomysł na początku, ale zero kasy na białe zwiewne szaty. <3
A ja chcę wiedzieć skąd Verite ma krew bo założę się, że mi się kiedyś przyda do jakiejś stylizacji czy do konkursu, czy żeby straszyć na defiladzie
Foxglove napisał
A ja chcę wiedzieć skąd Verite ma krew bo założę się, że mi się kiedyś przyda do jakiejś stylizacji czy do konkursu, czy żeby straszyć na defiladzie
Spoiler (kliknij, aby zobaczyć)
Od gwiazdki, tyle że takiej, która się chyba pojawia tylko w okolicach Halloween - stylizację robiłam na francuskiej wersji, bo tutaj trzymam się swojego laleczkowego stylu, i tam wypatrzyłam krew, zanim się zorientowałam, że ona nie jest od gwiazdki dostępnej przez cały rok.^^' Jennifer Zbodi bodajże się nazywa ta istota, widać ją Tajemnicach (w sensie, że na blożku dziewczyn z Mafii), o tu: //static.ma-bimbo.com/modules/star/img/corps/c-18~1366621794.png.
Z tego, co pamiętam, była właśnie na Halloween, razem z Bellatrix, Wednesday Adams i tak dalej. ^^
Ostatnio zmieniony przez Verite (13-08-2013 o 21h31)
kicia68 napisał
??/
Spoiler (kliknij, aby zobaczyć)