Osłabione jest moje serce po twoim oddaleniu się ode mnie.
Miłość boli, szczególnie jeśli chodzi o pewną rudowłosą piękność, mówię tu o Annie Shirley-Cuthbert~
Strony : 1 ... 158 159 160 161 162 ... 166
Osłabione jest moje serce po twoim oddaleniu się ode mnie.
Mnie nie interesuje to co masz mi do powiedzenia.
Powiedzenia są nam potrzebne w codziennym życiu.
Życiu tej dziewczyny nie zagrażało nic złego.
Złego, czarnego psa sąsiada bała się najbardziej.
Najbardziej lubię spędzać czas z przyjaciółmi.
Przyjaciółmi nazywamy często osoby które nam nawet szkodzą.
Szkodzą mi te nowe kosmetyki, mam po nich na twarzy pełno krost.
Krost bez liku na tej jej słodkiej twarzy.
Twarzy tak naprawdę nie ma nikt!
Nikt nie będzie mi mówił co mam robić!
Robić te naleśniki!
Naleśniki z dżemem to mój ulubiony napój!
Napój musi być zimny!
Zimny drań do mnie nie pasuje.
Pasuje mi ten szalik do tej torebki?
Torebki nie posiadam, ale za to mam plecak.
Plecak szkolny waży tyle co mały słonik.
Słonik, którego dostałam na szczęście, stoi sobie teraz na najwyższej półce.
Półce, umieszczonej na środku stojącego pod ścianą regału, zdecydowanie brakowało jakiejś ozdoby.
Ozdoby świąteczne, które można kupić w sklepie są teraz bardzo tandetne.
Tandetne klawiatury są do niczego!
Niczego nie możesz przewidzieć.
Przewidzieć można wszystko!!!
Wszystko szybko się zmienia.