Miastem, z biegiem czasu stanie się nawet mała wioska.
,,Któregoś dnia uwierzyłam, że będzie pięknie, tego się trzymam i nigdy nie wymięknę! "
Strony : 1 ... 155 156 157 158 159 ... 166
Miastem, z biegiem czasu stanie się nawet mała wioska.
Wioska rybacka słynie z pięknych widoków i oczywiście dużym handlu rybami.
Rybami wypełnione były wszystkie błękitne stawy.
Stawy w okolicach tej małej wsi były bardzo zaniedbane.
Zaniedbane paznokcie z odżywką firmy ,,Szmelc" to już przeszłość.
Przeszłość Cię w końcu dopadnie, jeśli będziesz ciągle nią żyła.
Żyła teraźniejszością, śniła o jutrze, pamiętała błędy z wczoraj.
Wczoraj była bardzo ładna pogoda, w sam raz na spacer.
Spacer, był bardzo długi i męczący.
Męczący jest intensywny trening na siłowni.
Siłowni jest dużo w naszym mieście.
Miasto tętniło życiem.
Życie to taki dziwny teatr, gdzie tragedia miesza się z farsą, scenariusz piszą sami aktorzy, suflerem jest sumienie i nigdy nie wiadomo kiedy otworzy się zapadnia.
Zapadnia ta okazało się, że była w kuchni.
Kuchnia to moje ulubione pomieszczenie w całym domu, mogłabym tam spędzać długie godziny.
Godziny dłużyły się niemiłosiernie.
Niemiłosiernie chce mi się pić.
Pić mogła ona tylko herbatę.
Herbatę należy zalać gorącą wodą.
Wodą podlewa się wszystkie rośliny.
Rośliny to żywe organizmy.
Organizmy zmodyfikowane genetycznie są skutkiem działań człowieka na geny roślin i zwierząt.
Zwierząt w zoo nie należy karmić!
Karmić muszę moje kociaki dwa razy dziennie.
Dziennie, na polskich drogach ginie średnio 7 osób.