Strona główna

Forum - Missfashion.pl, gra o modzie dla dziewczyn!

Dyskusja zamknięta

Strony : 1 2

#1 01-07-2013 o 15h48

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Link do zewnętrznego obrazka

Nie ma już miejsc, a chcesz zagrać? Napisz dorobię jakieś.

Czy kiedykolwiek zastanawialiście się jak to jest odizolować się od świata realnego i przenieść się do świata naszych fantazji, marzeń? Tam gdzie ból nie może was spotkać, gdzie lęk zamienia się w największe dobro. Świat, który jest ciągle otwarty.


Link do zewnętrznego obrazka


Link do zewnętrznego obrazka

Wcielamy się w nastolatków, którzy mają różne kłopoty, nieważne czy sercowe czy rodzinne. Każdy z nich buja głową w chmurach. Pewnego dnia spotykają się w świcie marzeń. Czemu? Nie jest to wyjaśnione. Podoba im się tam, ale po kilku dniach nudzi ich ten spokój. Nudzi ich to, że mogą mieć wszystko. Chcą uciec. Jest kilka dróg. Wszystkie są ukryte i prowadzą przez różne wyrzeczenia. Jak sobie poradzą? To zależy od was!


Link do zewnętrznego obrazka

Link do zewnętrznego obrazka

1. Przestrzegamy ogólnego regulaminu.
2. Wygląd A&M
3. Przekleństwa są zakazane, nawet cenzurowane gwiazdkami bądź symbolami
4. Na końcu karty postaci napisz swój nick.
5. Zgłaszasz się? Piszesz do końca!
6. Klepiesz postać? Czekam na kartę postaci 48h w innym przypadku nie będziesz miał/a swojej postaci.
7. Sceny +18 przenosimy na Pw, lub w ogóle ich nie piszemy.
8. Proszę o dziennie dodanie przynajmniej 3 postów.
9. RPG rozpoczynam ja lub osoba do tego wyznaczona.
10. Punkt 4 to podpucha, na końcu karty postaci napisz: Śmierć ma oczy jak ogień. Chce się upewnić, że przeczytałeś/aś regulamin!
11. Orientacja jedynie hetero.
12. Dłuższe nieobecności usprawiedliwiamy.
13. Odchodzisz? Znajdź osobę, które cię zastąpi lub wymyśl przyczynę np. śmierć.
14. Powtarzam, bo to ważne. Przestrzegamy ogólnego regulaminu.
15. Tzw. cisza nocna zaczyna się u nas o 23:00 a kończy o 9:00
16. Dla ułatwienia komunikacji i tak dalej, prosiłabym byście dodali mnie do znajomych.

Link do zewnętrznego obrazka

Link do zewnętrznego obrazka

Imiona do własnego wyboru!

Dziewczyna 1 - @misiasta jako Ofelia Black
Dziewczyna 2 - Arwen jako Dysnomia Kselash
Dziewczyna 3 - Asuu jako Anastazja Jonson
Dziewczyna 4 - iHachimitsu jako Bounty Scarlet
Chłopak 1 - Olga31082000 jako Alexander Mustang
Chłopak 2 - Sherry jako Chester Grimm

Link do zewnętrznego obrazka

Link do zewnętrznego obrazka

Imię:
Nazwisko:
Wiek: (od 16 lat do 19)
Charakter:
Wygląd: (Zdjęcie bądź dokładny opis)
Cechy szczególne:
I co tam jeszcze chcecie /vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/smile.png


Moja KP


Imię: Ofelia
Nazwisko: Black
Wiek: 17 lat
Charakter: Małomówna, ale potrafi być wygadana! Jest również specyficzna.
Wygląd: Blond loki do ramion z białymi refleksami, niebieskie oczy szeroko otwarte na świat, lekko zadarty mały nosek, pełne usta.
Cechy szczególne: Pieprzyk nad górną wargą.

Śmierć ma oczy jak ogień.

Ostatnio zmieniony przez misiasta (16-07-2013 o 16h22)

Offline

#2 01-07-2013 o 20h05

Miss'Sensei
Arwen
...
Wiadomości: 802

Link do zewnętrznego obrazka
Link do zewnętrznego obrazka
Link do zewnętrznego obrazka


I M I Ę

Dysnomia


N A Z W I S K O

Kselash


W I E K

18 lat


Z N A K   Z O D I A K U

Strzelec


C H A R A K T E R

To nie życie jest skomplikowane... To ty jesteś skomplikowany...
Wyobraź sobie, że idziesz chodnikiem. Jesteś zwykłym przechodnią i mijają cię zwykli przechodnie. Widzisz ich, lecz czy im się przyglądasz? Czy pod czas tej krótkiej chwili, kiedy wymijają ciebie, zauważasz najmniejszy szczegół w ich wyglądzie, ruchach...? Czy twój umysł jest na tyle pojemny, by te wszystkie informację pomieścić? Czy jest w stanie to wszystko zapamiętać? Nie? A Dysnomia tak. Ty widzisz zwykłych ludzi, ona pełno informacji, które analizuje i zapamiętuje, by potem móc szybko i sprawnie wyciągnąć wnioski, gdy znów się z tym spotka. Kim ona zatem jest? Szpiegiem, psychopatą, seryjnym mordercą... Nie. Jest po prostu obserwatorem. Pod czas gdy inni próbują wybić się z tłumu, czy to strojem, czy innymi rzeczami, ona chowa się w nim. Cicho stąpa wśród innych, nie zwracając na siebie uwagi. Gdy ty chcesz się znaleźć w centrum uwagi, być na twarzach wszystkich, ona za żadne skarby tego by nie chciała, bo wtedy role by się zamieniły. To ją by obserwowali, to z jej wyglądu i zachowania wyciągaliby wnioski. Łowca stałby się zwierzyną...

C E C H Y   S Z C Z E G Ó L N E

Panicznie boi się ostrych przedmiotów...
...Wystarczy wyciągnąć przy niej nożyczki, by zastygła jak kamień i całą swoją uwagę poświęciła ów przedmiotowi. Jakby się bała, że gdy choć na chwilę oderwie od nich wzrok, to znikną. Zupełnie jak z pająkiem - człowiek najbardziej boi się ów stworzenia, gdy nie wie gdzie jest.

Zawsze chodzi jak najciszej i się garbi...
...Gdyż nie chce by ktokolwiek zwrócił na nią uwagę. W końcu, czy nie bardziej zwraca się uwagę na dziewczynę w szpilkach, wyprostowaną z uśmiechem na twarzy, niż na szarą myszkę, nie różniącą się od innych?


Śmierć ma oczy jak ogień.

Ostatnio zmieniony przez Arwen (02-07-2013 o 20h09)


https://i.imgur.com/c2OaL3K.png

Offline

#3 01-07-2013 o 20h11

Miss'wtajemniczona
Asuu
"Nie księżniczko, nie oddam ci mojego Fiata"
Miejsce: Karpacz (Jelenia Góra)
Wiadomości: 2 247

Link do zewnętrznego obrazka
Imię
Anastazja

Nazwisko
Jonson

Wiek
19 lat

Link do zewnętrznego obrazka

Charakter
Anastazja jak prawdopodobnie wszyscy w tym miejscu, jest typem marzyciela. Kocha rozmyślać jakby to było żyć we własnym świecie, gdzie wszyscy są szczęśliwi. Niestety jej problemem jest branie sobie wszystkiego do serca. Każda krytyka i złe słowo skierowane w jej stronę, są dla niej wielkim ciosem. Może właśnie z tego powodu tutaj się znalazła?
Oprócz tego wszystkiego jest miłą dziewczyną, która uwielbia się uśmiechać. Kocha zabawę i dobry humor, więc jest wspaniałą towarzyszką. Trzeba tylko docenić jej wrażliwe serduszko. Często się ekscytuje byle błahostkami, ale to nie jej wina, że docenia każdą zwyczajną chwilę, która jest bezwartościowa dla innych. Wstyd jest dla niej czymś obcym! Uwielbia poznawać nowe osoby, chociaż trochę się boi, że mogą ją zranić. Jednak wierzy w lepsze jutro. Chociaż nie raz jest to dla niej bardzo trudne. By zostać zaakceptowaną przez nową grupę potrafi zmienić swoje zachowanie by nie być tylko odrzuconą.


Link do zewnętrznego obrazka

Wygląd
Link do zewnętrznego obrazka

Anastazja posiada długie włosy, które są zafarbowane na pastelowy róż. Naturalnie była blondynką. Nie jest zbyt wysoką dziewczyną o błękitnych oczach. Często ubiera się w sukienki, a najbardziej kocha swoją białą.
Link do zewnętrznego obrazka

Cechy szczególne
-Różowe zafarbowane włosy
- biała sukienka i niepasujące do niej czarne kozaki
- paniczny lęk przed ogniem

Link do zewnętrznego obrazka

Grupa krwi
RH-

Kraj pochodzenia
Stany Zjednoczone Ameryki, L.A.

Czy wiecie, że śmierć ma oczy jak ogień?

Ostatnio zmieniony przez Asuu (02-07-2013 o 21h45)


Zapraszam na mojego bloga *Klik*
//photo.missfashion.pl/pl/1/68/moy/54052.jpg  //photo.missfashion.pl/pl/1/68/moy/54053.jpg

Offline

#4 01-07-2013 o 21h20

Miss'na całego
Erzsebet
...
Wiadomości: 280

Poproszę chłopaka~


https://31.media.tumblr.com/17ae7c65eec0420bfaba512421d537e5/tumblr_inline_naeycjg12a1r3nulj.gif

Offline

#5 04-07-2013 o 16h58

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Erzsebet napisał

Poproszę chłopaka~

Karty Postaci nadal nie ma. Stwierdzam, że wypadasz.

Offline

#6 05-07-2013 o 13h59

Miss'nieobczajona
Olga31082000
...
Wiadomości: 46

//photo.missfashion.pl/pl/1/3/moy/1603.jpg
Imię: Alexander. Wiem, że moje imię jest dosyć typowe i popularne, ale skoro rodzice chcieli, aby całe społeczeństwo wołało do mnie ,,Alex-kun!", to chyba nie powinienem mieć co do tego żadnych zastrzeżeń, prawda?
Nazwisko: Mustang. Kojarzy mi się z takim brązowym koniem z tej całej animowanej bajki dla dzieci. Ale ja jestem jak konik! Słodki, rozkoszny, wolny i niezależny. I zawsze za bardzo siebie przeceniam. Taka wada.
//photo.missfashion.pl/pl/1/3/moy/1604.jpg
Wiek: Pełne 18 lat. O tak, pełnoletność jest niesamowita. Mogę robić wszystko, co mi się podoba! Pić alkohol, zrobić prawko, ożenić się... Co do tego ostatniego to nie jestem zbytnio pewien, ale dobra. Kiedyś w końcu trzeba sobie znaleźć tą jedyną. Albo jedynego... Nie no, żart! Dziewczyny, jestem w pełni hetero i możecie się ustawiać do mnie w kolejkę. Ja was wszystkie kocham!
Wygląd: Na prawdę chcecie mnie oglądać? No dobrze, skoro tak tego pragniecie, drogie panie (i panowie) to proszę bardzo. Oto małe zdjęcie ze mną. Skutki uboczne oglądania mojej mordy to wymioty, wzdęcia, mdłości, stracenie przytomności a w najgorszym przypadku śmierć.
//photo.missfashion.pl/pl/1/3/moy/1607.jpg
Charakter: Mogę się rozpisać? Mogę? No dobra, to czas opisać samego siebie. To nie będzie łatwe z racji tego, że jestem bardzo skromny... Nie no żart! Czas na prawdę!
Jestem wyjątkowo rozgadanym i energicznym nastolatkiem, który swoją pozytywną energią potrafi zarazić każdą osobę w zasięgu 100 metrów. Może nie jestem jakiś strasznie unikalny, raczej typowy dzieciak, dla którego życie to jedna, wielka zabawa. Lubię się śmiać, jestem wesoły i posiadam poczucie humoru. Głupkowate komentarze i zaczepki to moja specjalność. Kocham drażnić osoby nerwowe, które łatwo wpadają w szał. Adrenalina mi wtedy skacze. Potrafię być odważny i poświęcić się dla osoby, którą kocham. Jestem raczej wyluzowany, niczym się nie przejmuję, bo po co? Problemy zawsze były, są i będą, więc przesadne zwracanie na nie uwagi może mieć poważne skutki. Kiedy wpadnę w jakieś tarapaty, umiem się z nich wykręcić i jeszcze kogoś wrobić. Wszyscy mówią, że posiadam coś, co przyciąga innych. Potrafię być romantyczny i czarujący, uśmiechnąć się zalotnie i mrugnąć okiem do jakiejś pięknej pani. Kocham wyzwania i chętnie je przyjmuję. Niestety, mam swoje wady. Czasami zachowuję się arogancko, potrafię być próżny i złośliwy. Niekiedy mam chwile słabości i po prostu mam ochotę się do każdego przytulać (wtedy nie patrzę na płeć) oraz wypłakiwać się komuś w ramię. Co do uczuć, okazuję je dosyć często, nie umiem ich dobrze chować. Miłość? Dla mnie trudny temat. Nie jestem kochliwy, ale podoba mi się wiele kobiet. Ale czuję, że nie jestem jeszcze gotowy na coś poważnego. Flirty? Oczywiście, jak najbardziej wskazane. Prawdziwe uczucia i chodzenie? O nie, nie, nie. Jestem na to zbyt niedojrzały, a nie chcę zranić tak pięknej istoty, jaką jest kobieta. Jestem istną tajemnicą, którą każdy chce odkryć. Odważysz się?
Orientacja: Jak już mówiłem, gustuję wyłącznie w paniach, faceci ani trochę mnie nie przyciągają. W wieku młodszym (jeszcze nastoletnim} zdarzały mi się małe zauroczenia tą samą płcią, ale to była wina hormonów. Mama mówiła, że odkrywałem wtedy siebie i sprawdzałem, co mnie pociąga. Z wiekiem stwierdziłem, że to kobieta jest najpiękniejszą i najbardziej pożądaną istotą jak dla mnie, więc jestem w stu procentach heteroseksualny. Drogie Panie, możecie klaskać.
//photo.missfashion.pl/pl/1/3/moy/1606.jpg
Cechy szczególne: Teraz coś o mnie, tak? Dobrze, podam wam kilka innych faktów, które pomogą wam mnie odkryć.
- Miłość jest dla mnie najpiękniejszym uczuciem na świecie, które trzeba pielęgnować. Moja wybranka nie musi być mega piękna, szczupła i idealna. Ma mieć bogate wnętrze, które będę chciał odkrywać i to coś. Coś, co będzie mnie przyciągało jak magnez. 
- Charakter u płci pięknej, który mnie pociąga? Musi być... ostra. Pewna siebie. Chłodna i opanowana. Patrząca na siebie i świat z dystansem. Myśląca trzeźwo i realistycznie. Jeśli wymaga tego sytuacja, potrafiąca spojrzeć czule i z miłością.
- Nienawidzę zdrady. To najgorsza zbrodnia, jaką można popełnić względem i przyjaciela, i drugiej połówki. Zdrada jest dla mnie niewybaczalna.
- Muszę cały czas się pilnować z jedzeniem. Uwielbiam jeść, ale niestety, rodzina mojej mamy miała pewne skłonności do tycia i po prostu cały czas muszę być na diecie, aby wyglądać szczupło. Gdybym sobie dogodził z jedzeniem, wyglądałbym jak kula.
- Często choruję na różnorodne kaszelki, katarki i inne cuda niewidy. Boże, jak ja nienawidzę swojej odporności... Przed niczym nie mogę się uchronić. Jakaś epidemia? Alexander od razu choruje. Nic nowego...
- Irytuje mnie to, kiedy ktoś patrzy na mnie dłużej niż 10 sekund. Normalnie zaczynam być wtedy nerwowy i chce uciekać gdzie pieprz rośnie. Po prostu nie lubię być obserwowany jak zwierzyna.
- Jestem uzależniony od zielonej herbaty. Wiem, że to takie... babcine, ale bardzo lubię ten napój i piję go wręcz nałogowo! Po kilka filiżanek dziennie.
- Nienawidzę ludzi, którzy są zbyt puści i powierzchowni, oraz patrzą tylko na wygląd. Normalnie na stos z takimi! Liczy się również wnętrze, a nie tylko figura i uroda. A szpanowanie nowymi rzeczami? Grrr...
Pochodzenie: Niespodzianka - jestem mieszańcem. Mamusia była Polką, piękną i pulchną, która swoim dobrem i łagodnością zdobywała zaufanie każdego człowieka. Ojciec był dosyć przystojnym, szalonym Anglikiem, który swój majątek postanowił wydać na podróż po Europie. Kiedy przybył do Polski, zakochał się w mamie od pierwszego wejrzenia. Słodkie, prawda? Urodziłem się w ojczyźnie mamy, we Wrocławiu, ale wychowałem w Anglii. Oba kraje kocham, ale chyba większe przywiązanie czuję do tego słowiańskiego kraju.
//photo.missfashion.pl/pl/1/3/moy/1608.jpg
Zainteresowania: Mam wiele zainteresowań i pasji, które próbuję rozwijać.
Piłka nożna - uwielbiam ten sport. Mogę się wyszaleć na boisku, posłać przeciwnikom wrogie spojrzenie i odtańczyć taniec zwycięstwa ze swoją drużyną. A dziewczyny kochają sportowców... Mmm...
Sztuki walki - przede wszystkim judo. To najlepsza forma ochrony. Judo trenuję od 10 lat, zacząłem dosyć wcześnie. Teraz jestem bliski tytułu mistrza. Trenuję również karate, ale tylko 4 lata. Ale jestem w tym coraz lepszy. Mogę się wyszaleć i dać upust swoim emocjom. Kocham to.
Historia - wiem, że nie wyglądam jak jakiś wielki patriota i osoba interesująca się dawnymi czasami, ale na prawdę bardzo to lubię. Szczególnie historia Polski jest niesamowita. Uwielbiam czytać o tych wszystkich bohaterach narodowych. Mamusia ma cudowną ojczyznę, trzeba przyznać!
//photo.missfashion.pl/pl/1/3/moy/1610.jpg

Śmierć ma oczy jak ogień

Ostatnio zmieniony przez Olga31082000 (05-07-2013 o 14h06)


Światem rządzi wyobraźnia ~ ♥

Chętna do wszystkich możliwych RPG - mogę być nawet drzewem ;-;

Offline

#7 06-07-2013 o 22h38

Miss'na całego
...
Miejsce: Bardzo ładne.
Wiadomości: 295

Ej, jest jeszcze miejsce dla dziewczyny? Nie chce być chłopakiem!


Kocham psy!
Pokochaj je i ty!

Offline

#8 06-07-2013 o 22h57

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Jula5656 napisał

Ej, jest jeszcze miejsce dla dziewczyny? Nie chce być chłopakiem!

Rozumiem, gdyby miejsca nie były zajęte. Ale w takiej sytuacji, raczej nie. Prosiłabym, aby takie prośby nie pojawiały się tutaj lecz na Pv~ Od tego to chyba jest.

Ostatnio zmieniony przez misiasta (06-07-2013 o 23h00)

Offline

#9 07-07-2013 o 16h46

Miss'Sensei
Arwen
...
Wiadomości: 802

Sądzę, że skoro nikt się nie zgłasza, to moglibyśmy zacząć. Może później ktoś doszedłby.


https://i.imgur.com/c2OaL3K.png

Offline

#10 07-07-2013 o 17h56

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Arwen napisał

Sądzę, że skoro nikt się nie zgłasza, to moglibyśmy zacząć. Może później ktoś doszedłby.

Masz rację.
Zaczynamy!

Link do zewnętrznego obrazka

Patrzyłam się w dal. Wszędzie różowo i cukierkowo... Jak w niektórych marzeniach. Tylko o co chodzi... Są inni ludzie, ale to nie są realia. Na pewno nie są. Świat jest szary... Usiadłam na ziemi... Była miękka jak chmura. I biała jak chmura. Jeżeli ktoś mi powie, że to chmura to chyba oszaleję.

Offline

#11 07-07-2013 o 22h38

Miss'wtajemniczona
Asuu
"Nie księżniczko, nie oddam ci mojego Fiata"
Miejsce: Karpacz (Jelenia Góra)
Wiadomości: 2 247

Link do zewnętrznego obrazka
Z niedowierzaniem rozglądałam się we wszystkie strony. Nie wiedziałam gdzie jestem, ale na pewno nie był to świat w którym żyłam. Może źle się wyraziłam. Świat w którym żyłam ciałem. To co widziałam było odzwierciedleniem moich marzeń. Był to świat, który miał być idealny dla wszystkich. Gdzie smutek i zło nie ma miejsca. Te kolory same poprawiały mi humor. Rozbawiona przykucnęłam przy czymś co przypominało kwiat, jednak wyglądał jakby był zrobiony z waty cukrowej. Może to przez kolor lub dziwny materiał. Jednak zadziwiająco pasował do moich włosów. Spojrzałam na pozostałych. Nigdy ich nie widziałam, więc byłam ciekawa jacy są. W ogóle dlaczego się tutaj znaleźliśmy i czy ktoś tu jest oprócz nas. Jak na razie to była sama pustka. Dotknęłam palcem jednego z płatków, który nerwowo się poruszył by w końcu pokazać, że jest w rzeczywistości jakimś stworzeniem. Wyprostowałam się i obróciłam twarzą do pozostałych.
- Nie wiem co jest grane, ale jestem Anastazja - uśmiechnęłam się przyjaźnie.
Przedstawienie się to podstawa każdej przyjaźni. Oby mnie polubili...


Zapraszam na mojego bloga *Klik*
//photo.missfashion.pl/pl/1/68/moy/54052.jpg  //photo.missfashion.pl/pl/1/68/moy/54053.jpg

Offline

#12 08-07-2013 o 00h17

Miss'Sensei
Arwen
...
Wiadomości: 802

Link do zewnętrznego obrazka

D y s n o m i a   K s e l a s h

Link do zewnętrznego obrazka


Sen już się skończył, lecz ona nie otwierała oczu. Czuła... Nie... Wiedziała, że coś jest nie tak. Ta miękkość pod jej dłońmi... ta słodka woń unosząca się w powietrzu. Dysnomia gwałtownie uniosła powieki, jednak to, co zobaczyła, zupełnie jej się nie podobało. To miejsce... ten świat... zupełnie wychodziły poza granicę jej umysłu. Ona... nie wiedziała. Czego? Wszystkiego. Informacje jak dotąd przydatne, zdobyte pod czas tych wszystkich obserwacji, teraz nie miały znaczenia. To nie była rzeczywistość w jakiej żyła. Była... radem z Alicji w Krainie Czarów.
Dziewczyna powoli zaczęła się rozglądać, uważnie obserwując każdy "przedmiot". Szczegóły aż kuły ją w oczy i wwiercały się w jej pamięć. Jednak jak oddzielić te z tej rzeczywistości, a tamtej? Wtedy jej wzrok zatrzymał się na postaciach. A więc los dal jej towarzyszy niedoli. Jedna z dziewcząt miała blond loki, niebieskie oczęta i pieprzyk nad pełnymi ustami. Było widać po jej zachowaniu, ze nie może oswoić się z tą sytuacją. Zaś reakcja drugiej była zupełnie inna. Anastazja o włosach barwy pastelowego różu, zapewne farbowanych, wyglądała jak dziecko, które właśnie dostało nową zabawkę. Rozbawiona, ciekawska... Gdyby porównać zachowanie obu dziewczyn, to aż razi fakt, że były zupełnie odwrotne. To właśnie widziała Dysnomia - szczegóły, informacje, wnioski...


https://i.imgur.com/c2OaL3K.png

Offline

#13 08-07-2013 o 12h17

Miss'nieobczajona
Olga31082000
...
Wiadomości: 46

Alexander Mustang


Stałem tak, patrząc na te wszystkie niesamowite przedmioty, krajobrazy i zwierzęta. Na moich ustach gościł ledwo dostrzegalny uśmiech. To wszystko... To wszystko było niesamowite! Wszędzie było coś niezwykłego, coś, co wbijało się w pamięć i serce. Głęboko wciągnąłem powietrze przez nos. Ten zapach... Przesycony czymś... słodkim i... rozkosznym? Moje źrenice powiększyły się nienaturalnie, kiedy dostrzegłem wokoło biały puch. Był dosłownie wszędzie.
Usiadłem na trawie, która również była spowita tym czymś puchatym. Te krajobrazy uzależniały. Zapachy też. Jak najlepsze narkotyki. Wbijały się w moją podświadomość i nie chciały wyjść. Westchnąłem ciężko i rozejrzałem się jeszcze raz. Wiedziałem, jak wyglądam. Rozmarzony, z powiększonymi źrenicami, rozczochranymi włosami. Jak obudzony ze snu. Nie. Ja dalej jestem w śnie. Bo to wszystko musi być wytworem mojej wyobraźni.
Niedaleko mnie byli jacyś ludzie. Nie znałem ich twarzy, osobowości. Same kobiety. Przerażone, smutne i zdezorientowane. Aż mi się ich żal zrobiło.
- Nie wiem co jest grane, ale jestem Anastazja - dziewczyna piękna niczym kwiat wiśni z przyjaznym uśmiechem na ustach spojrzała na mnie, a mi dosłownie serce zabiło szybciej. Momentalnie się zaczerwieniłem. Co za piękny, piękny sen..
- Jestem Alexander - uśmiechnąłem się lekko w jej stronę i wstałem na równe nogi. Podałem jej rękę w geście powitania. - Ale możesz mówić mi Alex.

Ostatnio zmieniony przez Olga31082000 (08-07-2013 o 12h20)


Światem rządzi wyobraźnia ~ ♥

Chętna do wszystkich możliwych RPG - mogę być nawet drzewem ;-;

Offline

#14 08-07-2013 o 13h06

Miss'Sensei
Arwen
...
Wiadomości: 802

Link do zewnętrznego obrazka

D y s n o m i a   K s e l a s h

Link do zewnętrznego obrazka


Kolejna postać. Lecz tym razem był to chłopak. Rozczochrana, blond czupryna, zielone oczy o powiększonych źrenicach i... rumieńce? Dysnomia powiodła za jego wzrokiem... i wszystko było się jasne. Eh... dla tej dwójki to miejsce było niezwykłe. Bo w sumie takie było. Kraina jak ze snów... Może to był sen? Cztery osoby mają ten sam sen... Świadomy sen... Lecz skoro był świadomy, czy to nie oznaczało, że mogą nad nim kontrolować, kształtować go jak chcą? Jeśli to jest sen, to mają władzę nad tym światem. Władza wiąże się z potęgą, potęga z mocą, a moc... Nieskończona w końcu ich samych zniszczy.

Ostatnio zmieniony przez Arwen (08-07-2013 o 13h12)


https://i.imgur.com/c2OaL3K.png

Offline

#15 08-07-2013 o 13h19

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Link do zewnętrznego obrazka

- Jestem Ofelia. Miło mi. - odpowiedziałam podnosząc delikatnie kąciki ust - Wydaję mi się, że można kształtować ten świat.
Szeptałam z niepewnością. Nie moja wina, że boję się tych ludzi i tego miejsca. Byłam bardzo głodna. Chciałam znaleźć coś do jedzenia.
- Ma, może ktoś coś do jedzenia? - zapytałam
Nagle moim oczom ukazał się stół z kanapkami. Zaraz co? Czy inni też to widzą. Co to jest za świat. Moi rodzice mogliby chociaż raz mnie obudzić. Na pewno śpię.

Offline

#16 08-07-2013 o 13h53

Miss'Sensei
Arwen
...
Wiadomości: 802

Link do zewnętrznego obrazka

D y s n o m i a   K s e l a s h

Link do zewnętrznego obrazka


A więc nie tylko ona miała takie podejrzenia. Dysnomia wbiła wzrok w dziewczynę, która zwała się Ofelia. W jej głosie słychać było niepewność. Czyżby się bała tej krainy... a może ich? Nie tylko ona widziała stół z kanapkami. Nie... to nie była żadna halucynacja, czy fatamorgana... Mebel, na którym leżało jedzenie był dla nich równie realny, jak ten świat.
- Nasze podświadomości tak kształtują sen, że dostajemy tu wszystko, czego zapragniemy. -mruknęła. Jak dotąd siedziała cicho, jednak to spostrzeżenie nie mogła zostawić tylko dla siebie. Wszystko co chcemy... Dla większości zdawałoby się to rajem, jednak Dysnomia miała doskonale wryte w swojej pamięci osoby, które miały wszystko i jakie się przez to stały... jak skończyły... Nic dobrego z tego nie wyjdzie. Nic...

Ostatnio zmieniony przez Arwen (08-07-2013 o 13h54)


https://i.imgur.com/c2OaL3K.png

Offline

#17 08-07-2013 o 14h00

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Link do zewnętrznego obrazka

Podeszła do stołu. Wzięła jedną kanapkę. Przecież nie stanie się nic złego, prawda?
- Jak masz na imię? - zapytała kierując się w stronę dziewczyny - Wydajesz wiedzieć, więcej niż my o tej krainie.

Offline

#18 08-07-2013 o 14h27

Miss'Sensei
Arwen
...
Wiadomości: 802

Link do zewnętrznego obrazka

D y s n o m i a   K s e l a s h

Link do zewnętrznego obrazka


- Dysnomia... -mruknęła, jakby od niechcenia. Czy wiedziała więcej o tej krainie? Nie... A na pewno tak by tego nie nazwała. Nie wie więcej, tylko dostrzega więcej. To określenie już bardziej pasowało.
- Niezbyt odpowiedni dobór słów. -powiedziała, podnosząc się. Wolała do osoby stojącej nad nią, mówić również stojąc. Tak było dla niej lepiej...- Dostrzegam więcej szczegółów niż wy i wyciągam z nich wnioski. -wyjaśniła jej beznamiętnie. Taka była prawda. Obserwacja była jej konikiem. Nic tego nie zmieni... nawet ta kraina.


https://i.imgur.com/c2OaL3K.png

Offline

#19 08-07-2013 o 14h34

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Link do zewnętrznego obrazka

- Intrygujące imię. Dopasowane do właścicielki. - szepnęłam
Nie wiem czemu, ale wydawało mi się, że za mną nie przepada. Poszłam przed siebie. Chciałam się rozejrzeć. Rzadko widzę coś równie ciekawego.

Offline

#20 08-07-2013 o 14h53

Miss'Sensei
Arwen
...
Wiadomości: 802

Link do zewnętrznego obrazka

D y s n o m i a   K s e l a s h

Link do zewnętrznego obrazka


Intrygujące imię? Jak najbardziej. Trzeba przyznać, że jej rodzice mieli wyobraźnie, skoro tak ja nazwali. Dopasowane do niej? Zależy w jakim sensie... Jednak nie zależnie od tego, o co jej dokładnie chodziło, to mogła jej przyznać rację. Czy Dysnomia nie przepadała za Ofelią? Nie... zwykła ona tak traktować wszystkich, jednak nie jest to oznaka "nie przepadania" za nimi. Tak już była i nic nie mogła na to poradzić. Dysnomia powiodła za dziewczyną wzrokiem, po czym przerzuciła go na pozostałą dwójkę. A oni mają coś do powiedzenia Dysnomii...?


https://i.imgur.com/c2OaL3K.png

Offline

#21 08-07-2013 o 19h16

Miss'wtajemniczona
Asuu
"Nie księżniczko, nie oddam ci mojego Fiata"
Miejsce: Karpacz (Jelenia Góra)
Wiadomości: 2 247

Link do zewnętrznego obrazka
Czułam jak ogarnia mnie radość, kiedy nikt nie powiedział o mnie złego słowa. Tyle razy w życiu się nasłuchałam na temat moich włosów, a tym razem zero uwag. Jeszcze do tego poznałam imiona pozostałych osób. Ba! Jedyny chłopak o imieniu Alexander wyciągnął do mnie dłoń. Z radością ją lekko uścisnęłam.
- Miło mi się poznać Alex - uśmiech nie znikał z mej twarzy. - Ofelio i Dysnomio.
To ostatnie imię mnie intrygowało. Było takie oryginalne, że aż go zazdrościłam. W końcu imiona typu Anastazja są okropne... Coś niezwykłego jest najlepszego. W ogóle jak mowa o niezwykły rzeczach, to te kanapki się pod to wliczają. Czyżby ten świat miał nam podarować wszystko co chcemy. Czy na prawdę jest taki jak w moich marzeniach. Z radosnym śmiechem padłam na trawę i czułam się jakbym wylądowała w miękkiej, pachnącej pościeli. To jest raj, z którego nie mam zamiaru się ruszać.

Ostatnio zmieniony przez Asuu (08-07-2013 o 19h17)


Zapraszam na mojego bloga *Klik*
//photo.missfashion.pl/pl/1/68/moy/54052.jpg  //photo.missfashion.pl/pl/1/68/moy/54053.jpg

Offline

#22 08-07-2013 o 22h20

Miss'nieobczajona
Olga31082000
...
Wiadomości: 46

Alexander Mustang
Kiedy ta cudowna istota podała mi rękę pomyślałem, że to różowowłosy anioł zstąpił na Ziemię w postaci zwyczajnej kobiety. Jak jakiś idiota wpatrywałem się w to urocze stworzenie, którego uśmiech wręcz rozświetlał okolicę. Była słodsza niż ten zapach i bardziej niezwykła niż otoczenie.
Z racji tego, że byłem kulturalnym facetem, który każdą kobietę traktował z szacunkiem i nie ignorował, skinąłem głową w stronę innych dziewczyn, koleżanek Anastazji.
- Miło mi was poznać - powiedziałem, uśmiechając się przyjaźnie. Każdej z dziewczyn podałem rękę, patrząc prosto w oczy. - Jestem Alexander Mustang, ale możecie mówić mi Alex. A jak wy się nazywacie?


Światem rządzi wyobraźnia ~ ♥

Chętna do wszystkich możliwych RPG - mogę być nawet drzewem ;-;

Offline

#23 10-07-2013 o 18h23

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Link do zewnętrznego obrazka

Reszta rozmawiała o czymś. Ja jednak wolałam się rozejrzeć. Moim jedynym marzeniem na tą chwilę było, aby ten świat przypominał bardziej realny. Ktoś na górze chyba mnie wysłuchał, bo świat różowiutki zmienił się w bardziej szary. Nie wiem czy tylko w moich oczach. Może zażyczyć sobie coś jeszcze? Nie lepiej, nie. Nie będę wykorzystywała tego na górze.

Offline

#24 11-07-2013 o 08h48

Miss'Sensei
Arwen
...
Wiadomości: 802

Link do zewnętrznego obrazka

D y s n o m i a   K s e l a s h

Link do zewnętrznego obrazka


Dziewczyna nieznacznie uniosła lewą brew, gdy chłopak się z nią powitał, wyciągając w jej stronę rękę. W końcu wszystkie słyszały, jak miał na imię, kiedy witał się z różowowłosą i raczej też powinien usłyszeć jej imię. Zatem było to trochę bezsensu... Widać chłopak nade wszystko chciał być w ich oczach mężczyzną, który każdą kobietę traktuje z szacunkiem i nie ignoruje żadnej. A raczej w oczach jednej z nich...
- Dysnomia. -powiedziała, ignorując wyciągniętą w jej stronę rękę, czekającą aż ją uściśnie. Ona tak nie dba o swoją opinie w oczach innych. Niech myślą o niej co chcą, a najlepiej niech nic nie myślą.
Ten słodki świat źle działał na jej oczy, które były przystosowane do bardziej ponurych, przydymionych kolorów, gdzie żaden aż tak bardzo nie wyróżniał się od drugiego. A tutaj wszystkie takie wyraziste i mocne, jakby walczyły ze sobą o uwagę, choć na żadnym nie dało się skupić wzroku dłużej, niż na parę sekund. Wszystkie te barw wręcz raziły jej oczy. Jeśli już ma tu być, to chciała żeby ta "rzeczywistość" była bardziej podobna do tamtej... I jak za sprawą czarodziejskiej różdżki wszystko zaczęło szarzeć. No tak... Ta podświadomość...


https://i.imgur.com/c2OaL3K.png

Offline

#25 14-07-2013 o 18h56

Miss'nieobczajona
Sherry
Kot lunatyk.
Miejsce: Kraina Czarów
Wiadomości: 35

Imię: Chester

Nazwisko: Grimm

Wiek: 19 lat

Charakter:
Zdecydowanie nie jest on człowiekiem, który lubi spokój i nudę. Jest pewny siebie i zawsze wie czego chce. Pochodzi z rodziny, którą nie zwykł się chwalić. Nigdy nie prowadził bogatego i szczęśliwego życia, prawdę mówiąc jego matka ledwo wiązała koniec z końcem, a ojciec nie umiał odmówić sobie kolejnego kieliszka po raz enty dziwiąc się, że pracodawcy zawsze omijają jego podania o pracę szerokim łukiem. Chester od początku był dzieckiem przypadkowym i nigdy nieplanowanym, w domu zastawał jedynie awantury dlatego do chwili obecnej starał się przebywać poza mieszkaniem włócząc po ulicach miasta z podejrzanym towarzystwem. Od małego bujał w obłokach wyobrażając sobie kochającą rodzinę, prawdziwych przyjaciół, dostatek i szczęśliwe chwile, których w życiu doznawał stanowczo za mało.

Wygląd:
//photo.missfashion.pl/pl/1/3/moy/2116.jpg
Chester ma farbowane, krwistoczerwone włosy, często układane ale w efekcie końcowym i tak zawsze opadają w nieładzie na policzki. Ciemnobrązowe tęczówki i wąskie źrenice. Zwykle nosi ciężkie wojskowe glany, a ubiór dobiera kierując się jedną prostą zasadą: klamry i łańcuchy wszędzie.

Cechy szczególne:
Klucz wiolinowy wytatuowany na całej lewej łopatce.

Śmierć ma oczy jak ogień.

~*~*~*~

Chester mknął przez pastelowo różowe pole obłoczków siedząc w wielkiej, połyskującej czarnym lakierem maszynie, motorze, którego w prawdziwym świecie zapewne nigdy nawet nie zobaczyłby z bliska, nie mówiąc już nic o korzystaniu z niego. Czerwone włosy łapały każdy podmuch wiatru wirując w powietrzu. Chester obudził się niecałą godzinę temu, z początku miał ochotę puścić zdrowego pawia przechadzając się po cukierkowym świecie, jednak w momencie gdy uświadomił sobie potencjał, który kryła w sobie kraina, wstręt wyparował niezauważony. W pewnej chwili z rozmarzenia wyrwał go dziwny jak na tę krainę widok, mała, szara rzeczywistość, po środku której znajdował się otoczony ludźmi, prawdziwymi ludźmi stół. Chester zdębiał, ludzie, tutaj? W tym cukierkowym świecie. Postanowił skręcić w ich stronę, w końcu co to za przyjemność spędzać czas samotnie. Opony wydały dziwny pisk, co wydawało się być niemożliwe w tym pastelowym puchu, a jednak. Zatrzymał się przed zgrupowaniem i jednym, szybkim ruchem zeskoczył z maszyny, która w mgnieniu oka rozpłynęła się w powietrzu pozostawiając po sobie szarą, rozmazaną chmurkę.
- Co tu taka grobowa atmosfera? - Uśmiechnął się do wszystkich unosząc jedną brew.

Ostatnio zmieniony przez Sherry (14-07-2013 o 19h16)

Offline

Dyskusja zamknięta

Strony : 1 2