Obraźliwe komantarze lub prośby o głosy zakończą się karą (definitywny ban).
Hah! nie cierpiałam ich wrzasku. A darły się non stop. Moją ulubioną była Alex. Nigdy nie lubiłam "mądrych" rudych postaci (Sam, Jean Grey itp :P)
No właśnie do tego również sie przymierzam, na razie nie miałam czasu.
Do tej pory nie cierpię tej bajki, amen xD Dla mnie to bardziej Poison Ivy, przynajmniej jeśli chodzi o wyraz twarzy :>
Odlotowa stylizacja ;) od razu widać czym się inspirowałaś :) w dzieciństwie uwielbiałam ten serial, nawet pamiętam jak razem z dzieciakami z sąsiedztwa bawiłam się w odlotowe agentki :) oj wyobraźnia szła wtedy w ruch, kawałki sznurka, zużyte kosmetyki robiły za super sprzęty szpiegowskie :p a jeśli chodzi o ulubioną postać to na początku uwielbiałam Sam, ale po tym jak młodsza siostra mnie zmałpowała ,,zaklepałam" sobie Clover :D
Dziękuję za miłe słowa. Zajrzałam na profil i rzeczywiście pamiętałam, ze któraś z uzytkowniczek robiła cosplay ze Skip beat. Nie powiem naprawdę fajny pomysł również i u Ciebie z tymi różnymi wcieleniami Kyoko :D I co prawda to prawda z tymi trudami ale za to jaka frajda.
Ciekawa inspiracja, konwalie mają piękny zapach, ale są bardzo trujące ;)
Ho, ho, dzięki! :D Poczekane smakuje lepiej ;D
Lucy in the Sky with Diamonds Wonderland! :D :D
Widziałam Twój opis wiele razy, ale kolczyk rzucił mi się w oko dopiero teraz - fajny :) PS Jak zobaczyłam w sklepie tą koszulę w pasie od razu pomyślałam o tej bluzce co ją masz na sobie, idealnie pasują :)
Raczej inspiracja, dzięki :) co Ty masz w nosie, skąd takie coś O_O fajne :)
Spokojnie, przecież wiem, tylko na początku tego nie zauważyłam xD Co do tych ciastek, to prof który uczył mnie historii powiedział, że te słowa wcale nie są prawdą tzn. Maria Antonina niczego takiego nie powiedziała...I pozostaje pytanie jak było naprawdę?
Stylizacja jak zawsze po mistrzowsku :D Choć dopóki nie spojrzałam na opis, myślałam, że to biała dama ;)
Poważnie,ja tam żadnego podobieństwa nie widzę,ale to pewnie dlatego,że widzę się na codzień i nie dostrzegam tego. :D
Twoja miss przeuroczo wygląda. Drapierznie,a zarazem słodko :D