Link do zewnętrznego obrazka

Link do zewnętrznego obrazka

Para 17-latków. Za kochani w sobie na zabój. Są razem od ponad roku. Chodzą do jednej klasy w liceum. W szkole zjawia się nowa uczennica, która chce zdobyć serce zakochanego chłopaka.
Czy miłość przetrwa ? Zostaną razem ? Czy intrygantka skłóci ich ze sobą i zdobędzie serce chłopaka ?

Role:
~Dziewczyna - Sooyoung ;>
~Chłopak - Ja we własnej osobie ;>
~Intrygantka - Pauline6 ;>

>Na KP mamy 24 godziny
>Przestrzegamy regulaminu
>Nie przeklinamy
>Wszelkie kłótnie załatwiamy na PW
>W karcie tylko podstawowe informacje, minimum dwa zdjęcia postaci, wygląd REALNY!

To co ? Zgłaszać się ! ;>

Ostatnio zmieniony przez Agata112403 (01-04-2014 o 18h02)

Link do zewnętrznego obrazka

Link do zewnętrznego obrazka

Link do zewnętrznego obrazka

Link do zewnętrznego obrazka

Imię | Tiffany
Ksywka | Pink Princess , Tiff
Nazwisko | Hwang
Wiek | 16
Data Urodzenia | 10 grudnia
Znak zodiaku | strzelec
Płeć | Lady~
Status społeczny | W związku
Orientacja | Bi [seksualny]
Rola | 1.1  

Link do zewnętrznego obrazka

Link do zewnętrznego obrazka

Link do zewnętrznego obrazka

Link do zewnętrznego obrazka

Kolor włosów | Normalnie czerwone ale w odpowiednim świetle czarne
Kolor oczu | Czarniuteńkie
Wzrost | coś koło 168 cm
Waga | Prawidłowa
Sylwetka | Szczupła
Cera | Jasna jak śnieg~
Znaki szczególne | Często sobie coś maluje przy oku

Link do zewnętrznego obrazka

Link do zewnętrznego obrazka

Link do zewnętrznego obrazka

Link do zewnętrznego obrazka


Charakter | Tiffany jest osobą optymistyczną i dość wesołą gdy się ją pozna bliżej. Przy obcych jest nieśmiała i cicha. Jest też osobą bardzo wrażliwą i wszystko strasznie przeżywa.

Lubi/Nie lubi |
Kwiaty/sztuczne rośliny
Różowy i pastelowe kolor/kolory metaliczne
Słodycze/gorzką czekolade
Słońce/pioruny
Deszcz/burze
Swojego chłopaka/nowej dziewczyny

Ciekawostki |
~Bardzo kocha swojego chłopaka
~Ma obsesje na punkcie różowego
~Bardzo lubi eksperymentować z kolorem włosów i fryzurą
~Nie lubi ogórków
~Kocha wszelkie owoce
~Jest bardzo strachliwa. Boi się głośnych dźwięków.
~Bardzo dobrze maluje paznokcie (patrz pierwszy obrazem w karcie)
~Uwielbia ubrania. Ma ich mnóstwo i potrafi się przebierać 3 razy dziennie w coś innego.
~Ma swój własny styl
~Kocha kokardki i czapki z daszkiem
~Uwielbia wszelkiego rodzaju naszyjniki i pierścionki
~Ma mnóstwo dodatków.
~Uwielbia grać w gry komputerowe
~Bardzo dobrze gra w piłkę nożną (oczywiście w uroczym stroju~)


Link do zewnętrznego obrazka

Link do zewnętrznego obrazka

Link do zewnętrznego obrazka

Ostatnio zmieniony przez Sooyoung (03-04-2014 o 19h20)

---

Jeżeli chcesz pisać dwuosobowe RPG lub brakuje ci jakiejś postaci - pisz.

Link do zewnętrznego obrazka
Link do zewnętrznego obrazka
Imię |Cristian
Przezwisko |Cris
Nazwisko |Brown
Wiek |17 lat
Płeć |Mężczyzna
Orientacja |100% Hetero
Status społeczny |W związku
Rola |Chłopak

Link do zewnętrznego obrazka

Wzrost |175 centymetrów
Sylwetka |Wysportowany
Znaki szczególne |Niewielki tatuaż na klatce piersiowej, blizna na ramieniu
Wygląd |
Link do zewnętrznego obrazka



A więc zaczynamy ! Para jak codziennie idzie razem do szkoły.
Link do zewnętrznego obrazka
Razem z Tiffany szliśmy jak zwykle za rączkę do szkoły. Gadałem jak najęty, paplałem bez sensu jak zwykle. Dobra stój dziób wreszcie pomyślałem. Zająłem się Tiffany
~No dobra ale co u ciebie kotku ? Co tam ? Jak tam ?

Ostatnio zmieniony przez Agata112403 (02-04-2014 o 18h39)

Link do zewnętrznego obrazka

Każdego dnia lubię wyglądać idealne! Nie jestem jakąś szkolną gwiazdą ale uważam iż ubieram się lepiej niż inni. Na przykład dzisiaj. Jest bardzo ciepło więc postawiłam ma czarną rozkloszoną sukienkę z cekinowym dekoldem. Włożyłam naszyjnik,który wygląda jak czarnobiały kołnierzyk. Naprawdę go lubię! Pięknie dopasowywuje się do stroju! Na przed ramieniu widnieje moja kwiatowa ''bransoletka''. Na prawdą rękę włożyłam ciemną bransoletkę,a na palce kilka pierścionków. Całość wyglądała ślicznie! W dodatku wziązałam włosy w kucyki i lekko się umalowałam! Lubię wyglądać dobrze,a te fioletowe buty są moimi ulubionymi.
Szłam trzymając Crisa za rękę. Był taki kochany~ Paplał jak zawsze bez sensu ale to było słodziutkie~ Aw mój skarb! Byłam tak zasłuchana kiedy mówił,że nie zorientowałam się kiedy spytał o mnie...
-Wiesz kotek w sumie nic takiego. Mogłabym ci paplać o rzeczach jakie kupiłam ale chyba cię to nie interesuje co? - zaśmiałam się cicho i uśmiechnęłam promiennie.

Ostatnio zmieniony przez Sooyoung (03-04-2014 o 15h46)

---

Jeżeli chcesz pisać dwuosobowe RPG lub brakuje ci jakiejś postaci - pisz.

Link do zewnętrznego obrazka
Tiffany wyglądała na zamyśloną, pewnie za dużo mojej paplaniny jak na ta porę dnia. Przecież jest rano a ja zaśmiecam jej główkę moją paplaniną. Ale z czasem doczekałem się odpowiedzi. No faktycznie nie chcę słuchać paplaniny o zakupach. O nowych bucikach i tak dalej..
~Masz rację nie chcę słuchać o twoich nowych bucikach i tak dalej.- uśmiechnąłem się czule i dałem jej soczystego buziaka w usta.

Link do zewnętrznego obrazka

Zaśmiałam się cicho. Wiedziałam,że tak odpowie! Uśmiechnęłam się promiennie.
-Wzięłam strój do piłki nożnej więc możemy sobie po szkole pograć jak chcesz~ Wiesz jak to lubię! - powiedziałam z uśmiechem opierając głowę o jego ramię.
Może nie wyglądałam ale byłam wysportowana i to bardzo. Codziennie ćwiczę więc daje sobię radę i myślę,że jestem lepsza od chłopaków!

---

Jeżeli chcesz pisać dwuosobowe RPG lub brakuje ci jakiejś postaci - pisz.

Link do zewnętrznego obrazka
Między innymi kochałem Tiffany za to, że kocha sporty. A w szczególności piłkę nożną. To takie wspaniałe uczucie grać w nogę ze swoją dziewczyną. Do tego gra bardzo dobrze. Ubóstwiam ją za to.
~Oczywiście kochanie. Wiesz, że ja też kocham grać z tobą w piłkę.- uśmiechnąłem się do niej.
Musieliśmy trochę przyspieszyć kroku bo lekcje już się zaczęły. Wpadliśmy do klasy parę minut po dzwonku. Naszą ławkę zajęła jakaś dziewczyna. Widać, że jest nowa bo kompletnie jej nie kojarzę. Wolna była tylko druga ławka, nie zamierzałem tam siadać. Zawsze siedziałem z Tiffany w ostatniej ławce, tam gdzie ta nowa. Podszedłem do niej i powiedziałem :
~Hej, jestem Cristian. A to moja dziewczyna Tiffany. To nasza ławka. Zawsze tu siedzimy. Mogłabyś się przesiąść ?- spytałem ją grzecznie.

Link do zewnętrznego obrazka
Dziewczyna nie stawiała oporów i zmieniła miejsce. To dobrze, że nie wykłócała się, że była tu pierwsza. Razem z Tiffany zajęliśmy nasze miejsca. Lekcja zaczęła się na dobre. W przerwach między zapisywaniem kolejnych zdań do zeszytu łapałem Tiffany za nogi. Wiedziałem, że to uwielbia. Bo gdy ją łapałem to zawsze się uśmiechała. Moja kochana, uwielbiam ją ! <3 Jak nikt nie patrzył to dźgałem ją delikatnie w brzuch, aż podskoczyła. Wyglądała tak słodko. Kocham patrzeć w jej oczy, świecą się jak gwiazdy..

Link do zewnętrznego obrazka
Siedzieliśmy w ławce jak zwykle. Robiłem notatki. Nareszcie rozbrzmiał dzwonek na przerwę. Spakowałem się i odwróciłem w stronę Pink Princess.
~Pa kochanie. Idę na przerwę. Spotkamy się po dzwonku.- cmoknąłem ją w policzek i wyszedłem z klasy. Była ładna pogoda więc wyszedłem na boisko. Usiadłem na trawie, założyłem słuchawki na uszy i delektowałem się ciszą.

Link do zewnętrznego obrazka
Siedziałem sobie zasłuchany w muzyce gdy nagle koło mnie wylądowała jakaś karteczka. Przeczytałem. Była od Tiffany. Dziwne przecież nigdy tak nie robiła..Wolała sama przyjść do mnie lub napisać esa. To pismo też nie wyglądało na jej..Hmm...ciekawe. Wstałem, spakowałem słuchawki, zabrałem ta karteczkę i ruszyłem za szkołę. Stanąłem i rozejrzałem się ale Tiffany nie było. Co jest ? Czemu jej nie ma ? Czy ta karteczka na pewno była od niej ?

Link do zewnętrznego obrazka

Po chwili znaleźliśmy się w klasie. Ta nowa zajeła naszą ławkę ale grzecznie sobie poszła. Pogadam z nią kiedyś. Wydaje się całkiem miła.
Lekcja przebiegła jak zwykle. Co chwile dźgał mnie w brzuch,a ja tylko się z tego śmiałam. Oczywiscie nie mogłam też olać lekcji więc zapisywałam niektóre wiadomości. Wreszcie zadzwonił dzwonek. Cris jak zawsze poszedł gdzieś. No nic musi mieć chwile spokoju prawda? Patrzyłam na inne dziewczyny. Kilka z nich miały całkiem fajne stylizacje chodź dodałabym pare bransoletek i naszyjników. Wysłałam do Crisa sms z nudów ''Gdzie jesteś? Nudzę się sama...''.

---

Jeżeli chcesz pisać dwuosobowe RPG lub brakuje ci jakiejś postaci - pisz.

Link do zewnętrznego obrazka\
Byłem rozczarowany. Ale w końcu tamto pismo było inne niż to Tiffany. Może ktoś chciał mnie tylko wkręcić. Tak czy siak muszę o tym pogadać z Pink Princess i to jak najszybciej. Myślałem tak sobie i dostałem Sms-a. Był od Tiffany. Wyglądało na to, że nic nie wiedziała o tej karteczce...Odpisałem jej:
"Jestem za szkołą, czekam na ciebie. Musimy pogadać i to jak najszybciej ! <3"
Usiadłem na ławce przed szkołą i czekałem na moją księżniczkę.

Link do zewnętrznego obrazka

Spojrzałam na dziewczynę,która do mnie podeszła.
-Dzięki. - powiedziałam i uśmiechnęłam się pogodnie. Poprawiłam swoje słodkie kucyki i przejechałam dłońmi po sukience - Za to twoja sukienka jest ge-nia-lna! - powiedziałam z uśmiechem. Ugh biblioteka? -Chyba na trzecim piętrze ale nie jestem pewna. - powiedziałam i spojrzałam na wyświetlacz. Cris chce się spotkać mój skarb!
-Przeproszę cię na chwilę kochana. Mój chłopak pisze do mnie sms żebym przyszła na chwilę. - powiedziałam i wstałam,radosnym krokiem kierując się do wyznaczonego miejsca.

---

Jeżeli chcesz pisać dwuosobowe RPG lub brakuje ci jakiejś postaci - pisz.

Link do zewnętrznego obrazka
Siedziałam na ławce i patrzałem na tą karteczkę. Kurcze to pismo nie przypominało pisma Tiffany. No ale jednak...Nie wiem co myśleć..Ktoś mnie wkręcił czy Tiffany mnie wystawiła. Dręczyłem się tym pytaniem aż usłyszałem czyjeś kroki. To była Tiffany. Wskazałem miejsce na ławce żeby usiadła i powiedziałem:
~Kochanie dostałem dziś taką karteczkę.- podałem jej ją.-Pismo chyba nie twoje ale pewien nie jestem. Kotku spytam wprost..Ktoś mnie wkręcił czy mnie wystawiłaś ?
Liczyłem na to, że ktoś mnie wkręcił dla żartu ale musiałem się upewnić.

Link do zewnętrznego obrazka

Usiadłam obok niego i dałam mu buziaka w policzek. Był uroczy. Jaką karteczkę? Wzięłam w dłonie papierek. Boże można aż tak brzydko pisać?! Nie mogę co to ma być.
-Ja zawsze piszę zamiast kropek małe serduszka. Poza tym piszę ładniej i to nie ja to napisałam. - powiedziałem drąc karteczkę na pół i wyrzucajac do kosza. -Ktoś ci zrobił kawał skarbie. - zaśmiałam się cicho

---

Jeżeli chcesz pisać dwuosobowe RPG lub brakuje ci jakiejś postaci - pisz.

Link do zewnętrznego obrazka
Wiedziałem ! To nie było jej pismo i ona nigdy by mnie nie wystawiła. Wiem, że mnie kocha a ja ją. I to bardzo.
~Tak myślałem, że to nie ty. Wiem, że nigdy byś mnie nie wystawiła. Kocham cię skarbie.- szepnąłem jej do ucha i namiętnie pocałowałem.
Jestem tylko ciekawy kto mnie wkręcił. Ale dobra już..Nie ważne.