Strona główna

Forum - Missfashion.pl, gra o modzie dla dziewczyn!

Dyskusja zamknięta

Strony : 1 2 3 4 ... 11

#26 19-02-2014 o 16h39

Miss'gadułka
Sszyszka
...
Miejsce: Okolice Jeleniej Góry
Wiadomości: 3 443

Link do zewnętrznego obrazka
Wypuściłam uspokojona powietrze. Usiadłam obok Josha i oparłam się o stół.
-Powtórzę pytanie. Czy są już wszyscy? Gdzie jest Jayce?
Rozglądnęłam się po sali nie widząc pana wiecznie niezadowolonego na sali. Znów się spóźnia? Znów wypuściłam głośno powietrze.
-Ktoś coś wie na jego temat? Spotkanie powinniśmy już zacząć.
Znów się spóźnia. Niech ja go dorwę po lekcjach. Zobaczy tylko, za dużo razy już się spóźnił. Rozglądnęłam się po sali. Nie ma go no. Oparłam głowę o rękę. Wykończą mnie oni.


|Ask|Blog|Instagram|

WRÓCIŁAM~~

https://45.media.tumblr.com/5e1ed6549c0d6ceeb4a08a5434504f7b/tumblr_nxw2qxPJIa1up7gxfo5_400.gifhttps://45.media.tumblr.com/57397f448f8e7f4e15ba1dba6d386309/tumblr_nxw2qxPJIa1up7gxfo1_400.gif

Offline

#27 19-02-2014 o 18h26

Miss'Sensei
Minwet
Rosier - jedna z postaci mojej współpisarki, którą narysowałam
Miejsce: My own world
Wiadomości: 1 216



https://scontent-a-vie.xx.fbcdn.net/hphotos-frc1/t1/1979674_517273531726975_2093086076_n.jpg

Joshua dochodził powoli do siebie. Gdy mnie rozpoznał powiedział do mnie "Moriś". Myślałem, że po odejściu Ryutaro już więcej tego nie usłyszę, a bynajmniej nie w szkole. Moja ręka raptownie wylądowała na jego łbie, przez co strzykło mi coś w nadgarstku. Opierając się nadal o łeb Kamio'ego wstałem i ruszyłem w stronę stołu.
- Amnezji nie ma, nic mu nie będzie - rozmasowując nadgarstek zasiadłem przy stole.
Joshua wstał. Słabiej się poczuł, widać było po jego minie. Pewnie brakło mu sił, gdyby grzecznie jadł nie miałby tego problemu. Dodatkowo jeszcze wstał za szybko nie do końca dochodząc do siebie.
Okazało się, że brakuje nam kilka osób, ale najbardziej wkurzył mnie brak jednej osoby - Jayce'a Wright. Jest on zastępcą przewodniczącej. Kompletnie nie rozumiem, czemu dyrektor osadził go na tym stanowisku.

Ostatnio zmieniony przez Minwet (10-03-2014 o 10h41)



https://media.giphy.com/media/OcXfhCkD8sPa8/giphy.gif

Offline

#28 19-02-2014 o 18h44

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Link do zewnętrznego obrazka

Kiedy usiadła na krześle, od razu włączyła telefon. Może i nie powinnam, ale co z tego, pomyślała. Zastanawiała się, czemu nie ma przewodniczącej, no bo ona powinna być pierwsza tutaj i tylko wrzeszczeć na wszystkich, którzy się spóźnili.
Zabawa telefonem, nie trwała długo. Przewodnicząca, chwilę później weszła do sali.
- Hej. - szepnęła z niechęcią. W ciszy obserwowała te całe wygłupy. - Żałosne. - szepnęła, tak, że nikt jej nie usłyszał. I tak w końcu nikt jej nie widział.

Offline

#29 20-02-2014 o 11h04

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0



https://imagizer.imageshack.us/v2/413x90q90/580/3ppl.png


Usiadłam na swoim miejscu i na raz zaczęłam wypakowywać wszystkie swoje rzeczy. Teczki z kosztorysem festiwalu, wszelkie propozycje odnośnie niego oraz inne sprawy, które przewodnicząca wraz z całym Samorządem powinna rozpatrzyć. Zmartwiona spojrzałam na kwotę jaką aktualnie posiadamy, a ile będzie po imprezie. Na moim czole pojawiła się pionowa bruzda. Kątem oka spojrzałam na biednego Mushi'ego. Wyciągnęłam Ketonal z torby podając mu.
- Chcesz? Pomaga na stłuczenia... - powiedziałam cicho podsuwając mu tubkę z nie najlepiej pachnącą mazią. Jednocześnie zaczęłam się rozglądać za nieobecnym wice-przewodniczącym. Dziwne, powinien już być na zebraniu.

Ostatnio zmieniony przez Ragnarei (20-02-2014 o 11h06)

Offline

#30 20-02-2014 o 12h04

Miss'OK
Sniezyczka
...
Wiadomości: 1 278

Link do zewnętrznego obrazka

Która to była sala?! Że też sobie tego nie napisał... W końcu stanął przed drzwiami odpowiedniej sali. Skąd wiedział, że to tu? Wrzaski Mio słychać było na końcu korytarza. Jest urocza kiedy się złości... Zacisnął palce na klamce i powolni pchnął drzwi. Trafił. Był na odpowiednim miejscu. Spóźniony jak zwykle. Wpatrując się w podłogę i nie mówiąc ani słowa usiadł z boku, nie chcąc narażać się na rozmowę. Będzie zła? Przestań o niej myśleć... Głoś w jego głowie wydawał się krzyczeć. Skrzyżował ręce i usiadł wygodnie. Dużo go raczej nie ominęło.


Link do zewnętrznego obrazka
Jeśli masz niższy poziom MN bardzo proszę rzuć mi dwa wyzwania bez zakładu /vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/smile.png

Offline

#31 20-02-2014 o 12h49

Miss'gadułka
Sszyszka
...
Miejsce: Okolice Jeleniej Góry
Wiadomości: 3 443

Link do zewnętrznego obrazka
I przyszedł. Niech ja go tylko dorwę po spotkaniu, wtedy zobaczy. Zresztą chyba są już wszyscy. 
-Skoro są już chyba wszyscy to zaczynajmy.
Wstałam i stanęłam na podwyższeniu.
-Zacznijmy od tego, że do naszego festiwalu jest tydzień. Prawie nic nie mamy zaczęte. No może i to też moja wina bo tego nie dopilnowałam. Tak więc może przypomnę wam plan.
Rozdałam wszystkim kartki. Jest tam napisany cały rozkład tych trzech dni.
-Pierwszy dzień rozpoczniemy o 10:00. Jako pierwszy punkt w programie mamy oficjalne przywitanie wszystkich gości. Około 12:00 zostanie otwarta kawiarenka w , której pomogą uczniowie szkoły. Przedstawicielem ich jest Patryk. Kawiarenka będzie czynna do 20:00. Przez resztę dnia będą czynne inne atrakcje: m.in. pokaz taneczny. O 21:00 pierwszy dzień się kończy.
Rozglądnęłam się po sali.
-Ktoś ma jakieś zastrzeżenia?
Przy okazji spojrzałam na pana spóźnialskiego, którego próbowałam zabić wzrokiem.


|Ask|Blog|Instagram|

WRÓCIŁAM~~

https://45.media.tumblr.com/5e1ed6549c0d6ceeb4a08a5434504f7b/tumblr_nxw2qxPJIa1up7gxfo5_400.gifhttps://45.media.tumblr.com/57397f448f8e7f4e15ba1dba6d386309/tumblr_nxw2qxPJIa1up7gxfo1_400.gif

Offline

#32 20-02-2014 o 12h58

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Link do zewnętrznego obrazka

Znudzona patrzyła, jak przewodnicząca, wchodzi na swoje podwyższenie. Każdy ją przecież widzi, pomyślała.
- Nie ma jeszcze wszystkich, ale co z tego? - mruknęła, znów niedosłyszalnie dla innych. Sama czasem dziwiła się sobie, że gdy śpiewa, każdy ją dosłyszy, ale gdy mówi nikt nie zwraca na nią uwagi.
Gdy Mio rozdała kartki, Trixy tylko zaczęła ją miętolić i zaginać rogi. Doskonale wiedziała co ma robić, którego dnia i o której godzinie. Zresztą, każdy kto już bierze w tym udział, powinien to wiedzieć.
Zwróciła się do pana spóźnialskiego.
- Masz przechlapane. Powodzenia z Mio. - starała się zrobić współczujący uśmiech, ale wyszedł jej tylko grymas.

Offline

#33 20-02-2014 o 13h06

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

https://imagizer.imageshack.us/v2/413x90q90/580/3ppl.png

Podniosłam wzrok na przewodniczącą, która rozdała nam kartki i skinęłam głową w podziękowaniu. Spojrzałam na swoje kosztorysy i na rozkład. Podniosłam rękę uporczywie wpatrując się w napis : "Kawiarenka".
- A no... Obawiam się, że może nie starczyć funduszy na organizację kawiarenki - jeszcze raz przeleciałam wzrokiem po kosztorysach i wstałam podając je przewodniczącej - jednocześnie pokazując palcem mój powód do obaw. Osoby które zorganizowały kawiarenkę albo będą musiały zrezygnować z większości planowanych dekoracji albo jakimś cudem je zdobyć za o wiele niższą kwotę, aby starczyło na inne zaplanowane wydarzenia. Zastanawiałam się czy nie rzucić pomysłu z przygotowaniem niektórych dekoracji własnoręcznie z grupą ochotników, ale zaczęłam lekko miętolić brzeg spódnicy. 

Ostatnio zmieniony przez Ragnarei (20-02-2014 o 13h08)

Offline

#34 20-02-2014 o 13h24

Miss'OK
Sniezyczka
...
Wiadomości: 1 278

Link do zewnętrznego obrazka

Spojrzał na spojrzał i był zdumiony, że sama z siebie coś do niego powiedziała.
-Dzięki Trixy-Powiedział i uśmiechnął się blado. Uśmiech szybko znikł z jego twarzy gdy dostał do rąk kartę.Nawet na mnie nie spojrzała... Otrząsnął się z niepotrzebnych myśli i wbił wzrok w kartkę niewiele rozumiejąc.
-Na co to komu...-Wyszeptał tak, że tylko Trixy mogła go usłyszeć. Większość z nich bardzo się angażowała, za to ona wyglądała, jakby była tu za karę-zupełnie jak Jayce. Kątem oka przyglądał się Mio, która stała na podwyższeniu i omawiała wszystko z dzikim zainteresowaniem. Teraz miał chociaż pretekst by patrzeć na nią bez zbędnych komentarzy...

Ostatnio zmieniony przez Sniezyczka (20-02-2014 o 13h24)


Link do zewnętrznego obrazka
Jeśli masz niższy poziom MN bardzo proszę rzuć mi dwa wyzwania bez zakładu /vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/smile.png

Offline

#35 20-02-2014 o 13h38

Miss'gadułka
Sszyszka
...
Miejsce: Okolice Jeleniej Góry
Wiadomości: 3 443

Link do zewnętrznego obrazka
Yukiko podała mi kosztorysy. Miała rację trochę zabraknie. Trzeba coś zrobić. Kawiarenka jest ważnym punktem całego festiwalu. Oddałam jej kartki.
-Patryk co ty na to? Może dałoby się załatwić jakoś inaczej te dekoracje. Yukiko ma racje, to trochę za drogo.
Powiedziałam patrząc na chłopaka. W końcu to on jest tu jako przedstawiciel naszej kawiarenki. Powinien coś zaproponować.
Z zamyślonego chłopaka przeniosłam wzrok na Jayca. On też się na mnie patrzył. Zarumieniona odwróciłam głowę. Znów spojrzałam na Patryka, który najwyraźniej chciał coś powiedzieć.

Link do zewnętrznego obrazka
Kurczę, przecież kawiarenka to taki dobry pomysł. Dlaczego akurat na nas brakuje funduszy. Przewodnicząca zwróciła się do mnie. Trzeba serio pomyśleć nad tym wszystkim.
-No mogę poprosić znajomą taty-dekoratorkę o pomoc. Poproszę ją aby nam to wypożyczyła. Raczej nie będzie z tym problemu.
Pani Monica na pewno nam pomoże. Tak, a jak się dowie o festiwalu to na pewno pomoże. A na dodatek jeszcze może przyjdzie. A jak się okaże, że nie będziemy musieli zapłacić to jeszcze lepiej. To musi być dobry pomysł.


|Ask|Blog|Instagram|

WRÓCIŁAM~~

https://45.media.tumblr.com/5e1ed6549c0d6ceeb4a08a5434504f7b/tumblr_nxw2qxPJIa1up7gxfo5_400.gifhttps://45.media.tumblr.com/57397f448f8e7f4e15ba1dba6d386309/tumblr_nxw2qxPJIa1up7gxfo1_400.gif

Offline

#36 20-02-2014 o 14h08

Miss'Sensei
Minwet
Rosier - jedna z postaci mojej współpisarki, którą narysowałam
Miejsce: My own world
Wiadomości: 1 216



https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.net/hphotos-ak-frc3/t1/1655856_509912882463040_893542152_n.jpg

Yukiko zaproponowała mi ketonal. Nienawidzę tej mazi ona strasznie śmierdzi...
- Nie trzeba, już jest dobrze... jak będzie gorzej, to od razu przyjdę i go pożyczę, ale teraz naprawdę nie trzeba. - Uśmiechnąłem się do niej półgębkiem i oddałem ketonal.
Niedługo potem przyszedł Jayce, jedyny z głównych osób, których nam brakowało.
Spotkanie zaczęło się od reprymendy Mio, a potem rozdała nam kartki z planem przebiegu festynu. Ucieszyłem się, że wreszcie dowiem się co dokładnie i o której mam robić.
Przestraszyła mnie wiadomość o braku funduszy na kawiarenkę. To był fajny pomysł i sam miałem nadzieję na skorzystanie z niej - o ile będą mieli tam sok rabarbarowy, bo wszystko inne jest ohydne. Słyszałem też, że w takich kawiarenkach festynowych można fajnie rozmawiać i dowiedzieć się czegoś ciekawego, więc chciałem aby się taka pojawiła. Pomyślałem, że moglibyśmy zrobić składkę, w końcu nasze rodziny są bogate. Ale najpierw wolałem usłyszeć czy Patryk - odpowiedzialna za to osoba - coś na to zaradzi. Zaradził i to nieźle.

Ostatnio zmieniony przez Minwet (24-02-2014 o 22h05)



https://media.giphy.com/media/OcXfhCkD8sPa8/giphy.gif

Offline

#37 20-02-2014 o 14h13

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Link do zewnętrznego obrazka

Słuchała tych wywodów, ziewając w międzyczasie. Po co w ogóle jet ta kawiarenka? Jeżeli już o to chodzi, to ciekawe czy mają przygotowane menu, pomyślała.
Spojrzała na chłopaka. Po co on jej dziękuje?
- Żeby ktoś o czymś nie zapomniał i się nie spóźnił. - odpowiedziała ze zgryźliwym uśmiechem. - Przepraszam, że się wtrącam, ale czy macie już przygotowane menu? - możliwe, iż nie mają. Więc dlaczego Trixy, nie może poudawać dobrej duszyczki?

Ostatnio zmieniony przez Maruki (20-02-2014 o 14h14)

Offline

#38 20-02-2014 o 14h21

Miss'gadułka
Sszyszka
...
Miejsce: Okolice Jeleniej Góry
Wiadomości: 3 443

Link do zewnętrznego obrazka
OMG. Trixy się do mnie odezwała. OMG OMG OMG. Ja nie mogę, ja nie mogę.
STOP muszę się opanować. Menu? Ah no tak.
-Ten, yyyy, no... Tak mamy.
Jestem beznadziejny jak można tak się zacinać. Pewnie myśli, że jestem idiotą.
Wyciągnąłem z torby kartkę z przekąskami.
-Nie mamy potraw mięsnych. Głównie są to same słodkości: ciasta, babeczki i podobne.
Podałem jej kartkę. Może menu się jej spodoba. Oby tak. Oby tak. Oby tak.

Ostatnio zmieniony przez Sszyszka (20-02-2014 o 14h21)


|Ask|Blog|Instagram|

WRÓCIŁAM~~

https://45.media.tumblr.com/5e1ed6549c0d6ceeb4a08a5434504f7b/tumblr_nxw2qxPJIa1up7gxfo5_400.gifhttps://45.media.tumblr.com/57397f448f8e7f4e15ba1dba6d386309/tumblr_nxw2qxPJIa1up7gxfo1_400.gif

Offline

#39 20-02-2014 o 14h29

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Link do zewnętrznego obrazka

Chłopak zachowywał się, jakby dostał ataku, co dla Trixy wyglądało komicznie.
- Patryk, mam dla ciebie dobrą radę. Ogarnij się. - słuchała jak chłopak, próbuje coś z siebie wydusić.
Przyjęła jego kartkę i wpatrywała się w napisy. Babeczki, ciasteczka, słodkości. Wszystko to było jakby specjalnie dla Trixy.
- Jezu, Patryk! Ty to masz dobrą głowę do wymyślania menu! - wrzasnęła, już sobie wyobrażając jak zajada się słodkościami.

Offline

#40 20-02-2014 o 14h30

Miss'OK
Sniezyczka
...
Wiadomości: 1 278

hahahah Sszyszka kocham Cie za tego posta xD

Link do zewnętrznego obrazka

Pewnie dlatego Jayce się nigdy nie udzielał... Żeby uniknąć głupich i przykrych komentarzy. Cholerna sala.. Gdyby znał jej numer od początku to nie spóźniłby się na zebranie. Zaraz, zaraz... Mio powiedziała, że policzy się z nim po zebraniu... Co oznacza wysłuchiwanie się jej darcia. Czy to nie cudowne? Od razu wyprostował się na krześle. Może ten dzień wcale nie był taki zły?
-Same słodycze?-Postanowił się wtrącić, choć nie miał pewności, czy ktokolwiek go usłyszał.-Uczniowie po całodniowych atrakcjach na pewno będą chcieli się czegoś napić i coś przekąsić... Mówiąc to mam na myśli... Em.. Prawdziwe jedzenie?-Tu spojrzał na Trixy, która pewnie za moment obdarzy go lodowatym spojrzenien.-Aczkolwiek nie mam nic przeciwko słodkościom, zwłaszcza jeśli są to babeczki.-Dodał pośpiesznie i położył rękę na burczącym brzuchu. Nie, nie teraz... Czemu zjadłem tylko jabłko... Przeklinał w myślach sam siebie.
M-Mio?-Spytał cicho-Co to tym myślisz?-Dodał chowając oczy za czarną grzywką.


Link do zewnętrznego obrazka
Jeśli masz niższy poziom MN bardzo proszę rzuć mi dwa wyzwania bez zakładu /vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/smile.png

Offline

#41 20-02-2014 o 14h41

Miss'gadułka
Sszyszka
...
Miejsce: Okolice Jeleniej Góry
Wiadomości: 3 443

Jak to powiedziała Maruki "Fejm mi skacze" xD
Link do zewnętrznego obrazka
Usłyszałam swoje imię. Jayce chyba jednak ma mózg. Już myślałam, że jest kompletnym idiotą.
-W sumie to nie taki zły pomysł. Może by tak dodać jakieś ryżowe danie do jadłospisu?
Tak. Ryż uwielbia każdy. Nie jest ani wymyślny ani nudny. Może by tak kulki ryżowe? Każdy je chyba lubi, a i brzuch potrafią dobrze napełnić. Zresztą sama bardzo je lubię więc uważam to za świetny pomysł.
-Co powiecie na kulki ryżowe?
Spojrzałam wymownie na Jayca, może i ma dobrze pomysły ale i tak oberwie.

Ostatnio zmieniony przez Sszyszka (20-02-2014 o 14h48)


|Ask|Blog|Instagram|

WRÓCIŁAM~~

https://45.media.tumblr.com/5e1ed6549c0d6ceeb4a08a5434504f7b/tumblr_nxw2qxPJIa1up7gxfo5_400.gifhttps://45.media.tumblr.com/57397f448f8e7f4e15ba1dba6d386309/tumblr_nxw2qxPJIa1up7gxfo1_400.gif

Offline

#42 20-02-2014 o 14h42

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Link do zewnętrznego obrazka

W jednej chwili, jedna osoba, zniszczyła cały dobry humor Trixy. Spojrzała na niego ze złością, a z jej oczów leciały iskry.
- A myślisz, że te babeczki będą z plastiku? Albo ze styropianu? I każdy będzie się nimi dławić? - fuknęła i spróbowała się uspokoić.
Przejrzała jeszcze raz menu i musiała się zgodzić.
- Faktycznie jest za dużo słodyczy. Trzeba trochę powykreślać. Dodać jakieś omlety i napoje, jak herbatę. Dobrze by było gdyby wasze kelnerki, wykańczały same potrawy. - mruknęła, odkładając kartkę.
Spojrzała na 'pana spóźnialskiego' i nadal wrogim wzrokiem, mierzyła jego twarz.

Ostatnio zmieniony przez Maruki (20-02-2014 o 14h42)

Offline

#43 20-02-2014 o 14h48

Miss'gadułka
Sszyszka
...
Miejsce: Okolice Jeleniej Góry
Wiadomości: 3 443

Link do zewnętrznego obrazka
Podoba jej się? Oh jak fajnie. OMG OMG OMG Może się jej podobam.
Uderzyłem się sam w głowę. Jak ja mogę tak myśleć. Chyba zgłupiałem. Tak, jestem skończonym idiotą. Słysząc jej słowa wyprostowałem się. Złapałem kartkę i zacząłem notować.
-Herbata, omlety... Trixy jesteś genialna.
Tak ona jest genialna.
-Mówiłem już, że cię kocham.
Powiedziałem z uśmiechem. Tak, gdyby tylko wiedziała, że nie powiedziałem tego w żartach. 


|Ask|Blog|Instagram|

WRÓCIŁAM~~

https://45.media.tumblr.com/5e1ed6549c0d6ceeb4a08a5434504f7b/tumblr_nxw2qxPJIa1up7gxfo5_400.gifhttps://45.media.tumblr.com/57397f448f8e7f4e15ba1dba6d386309/tumblr_nxw2qxPJIa1up7gxfo1_400.gif

Offline

#44 20-02-2014 o 14h55

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Link do zewnętrznego obrazka

Spoglądała na chłopaka, który zabrał jej kartkę. On serio, jest dziwny, pomyślała.
- Nie jestem genialna, tylko myślę. Jakby nie patrzeć to nie jest trudne. - uśmiechnęła się złośliwie. Teraz zwróciła się do Mio. - Kulki ryżowe, to też dobry pomysł, biorąc pod uwagę, że dużo osób to lubi. Ale przez to jest to, zbyt pospolite. Jeżeli dobrze to przyrządzicie, to nie ma z mojej strony sprzeciwu. - powiedziała, patrząc teraz na Patryka.
On na serio jest chory, pomyślała.
- Tylko dlatego, że ratuję twoją skórę? Znaj mą dobroć. - znów zgryźliwie się uśmiechnęła i poprawiła sukienkę.

Ostatnio zmieniony przez Maruki (20-02-2014 o 14h55)

Offline

#45 20-02-2014 o 15h04

Miss'OK
Sniezyczka
...
Wiadomości: 1 278

Przed chwilą kazałam mamie zrobić te kulki na obiad *.*

Link do zewnętrznego obrazka

-Ja jestem za. Są smaczne, niedrogie i łatwe w przyrządzeniu.-Powiedział patrząc na Mio. Spojrzał tylko na Trixy, która wyglądała, jakby chciała go zabić. Pokręcił głową, darując sobie jednak wywracanie oczami i spojrzał na zebranych w sali.
Można jeszcze pomyśleć o kanapkach. Niewielkich, z różnymi składnikami. Lekka przekąska i każdy znajdzie coś dla siebie. Popieram też motyw z herbatą.-Był niezwykle gadatliwy, jednak nie miał ochoty jeść tylko jednego pseudo dania przez parę dni. No i może dzięki tym pomysłom Mio zwróci na niego uwagę. Złapał się na wpatrywaniu się w nią i od razu spuścił wzrok. Przynajmniej nie był taki jak Patryk-nie mówił i nie krzyczał jak bardzo ją kochał. Tego by jeszcze brakowało...


Link do zewnętrznego obrazka
Jeśli masz niższy poziom MN bardzo proszę rzuć mi dwa wyzwania bez zakładu /vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/smile.png

Offline

#46 20-02-2014 o 15h05

Miss'gadułka
Sszyszka
...
Miejsce: Okolice Jeleniej Góry
Wiadomości: 3 443

Link do zewnętrznego obrazka
W sumie to Trixy też ma dobre pomysły. Jednak po niej to się już tego spodziewałam.  Herbata to dobry pomysł-popularna i pyszna. Omlety też nie są złe.
W międzyczasie użerała się z Patrykiem, pomyślałam, że nie będę im przeszkadzać. Niech sobie gołąbeczki siedzą.
-Zróbmy sobie chwilę przerwy. Widzimy się z powrotem za dziesięć minut.
Powiedziałam odsyłając ruchem ręki wszystkich w stronę drzwi. Sama podeszłam do Jayca.
-Znów się spóźniłeś. Jak mogłeś. Wiesz przecież, że to ważne spotkanie. Zresztą mało co się angażujesz w to wszystko. Jeszcze jedno spóźnienie i cię zawieszą. Tak bardzo tego chcesz?
Nie żebym się martwiła. Po prostu co zrobi przewodniczący bez zastępcy.

Link do zewnętrznego obrazka
Ale ona jest słodka. Taka śliczna, taka słodka.
-Może...
Odpowiedziałem jej na najwyraźniej retoryczne pytanie. Kiedy nasza kochana przewodnicząca postanowiła zrobić przerwę ucieszyłem się. Wyszedłem z klasy mając nadzieję, że Trixy też wyjdzie. Tak bardzo chcę z nią spędzać czas. Ona jest taka słodka.
Chwila czy ja przypadkiem nie fangirluje?


|Ask|Blog|Instagram|

WRÓCIŁAM~~

https://45.media.tumblr.com/5e1ed6549c0d6ceeb4a08a5434504f7b/tumblr_nxw2qxPJIa1up7gxfo5_400.gifhttps://45.media.tumblr.com/57397f448f8e7f4e15ba1dba6d386309/tumblr_nxw2qxPJIa1up7gxfo1_400.gif

Offline

#47 20-02-2014 o 15h11

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Link do zewnętrznego obrazka

Spojrzała na Patryka. Gapił się na nią, jak ciele w malowane wrota. Uniosła brew. Może...?
Spojrzała na przewodniczącą, wstając i zasuwając krzesło.
- Mio, nie pobij go za mocno. - uśmiechnęła się i wyszła z sali. Wyciągnęła telefon i słuchawki.
Obejrzała się za siebie, czy przypadkiem nikt jej nie obserwuje. Czysto... Włączyła piosenkę Evanescene i czuła jak uzależnia się od tej melodii.
Piękny głos Amy Lee dobiegał do jej uszu, a ona nuciła cicho, dobrze znaną jej piosenkę.
-These wounds won't seem to heal, this pain is just too real, there's just too much that time cannot erase. - cichy śpiew wydobywał się z jej ust.

Ostatnio zmieniony przez Maruki (20-02-2014 o 15h47)

Offline

#48 20-02-2014 o 15h17

Miss'Sensei
Minwet
Rosier - jedna z postaci mojej współpisarki, którą narysowałam
Miejsce: My own world
Wiadomości: 1 216

/ Nie wyrabiam przy was ludzie xD /

https://scontent-a-vie.xx.fbcdn.net/hphotos-frc1/t1/1979674_517273531726975_2093086076_n.jpg

Gdy wreszcie przyszedł Jace Wright, pani przewodnicząca rozpoczęła zebranie. Dostałem kartkę z planem od Matsuzawy, szybko ją przeczytałem i położyłem na stole. Rozejrzałem się po sali, aby sprawdzić kto tu tak do końca jest. W pokoju oprócz mnie znajdowała się pani przewodnicząca, nastrojowy Kamio, dziewczyna z podstawówki, nadpobudliwy dzieciak, Wright z głową wiecznie w chmurach oraz skarbniczka i jeden uczeń, którzy jako jedyni wyglądali na przygotowanych i odpowiedzialnych. Dobra... a gdzie pozostali? Według moich danych powinny być jeszcze cztery dziewczyny i dwóch chłopaków - łącznie sześć osób... i oni chcą to organizować? To chyba jakieś kpiny! Pani sekretarz powiedziała o finansowym problemie. Został on rozwiązany i przeszliśmy do menu kawiarenki, a panna Redfox i pan Wright zaczęli się siłować na oczy jakby pozabierali sobie nawzajem zabawki, zaś Nishikawa została już jedyną odpowiedzialną osobą w tym pokoju, po wygłupie pana Patryka. Mio zarządziła dziesięcio minutową przerwę, a ja, jeszcze zanim ktokolwiek zdążył wyjść, zsumowałem pierwszą połowę spotkania na głos, tak aby wszyscy usłyszeli.
- Jeśli zabraknie szkole pieniędzy na tę całą imprezę, to może zrezygnujmy z tego pomysłu? Poza tym nie mamy tutaj paru osób o ile dobrze mi wiadomo. A większość zebranych, nie podchodzi do tego raczej poważnie. Skoro nawet organizatorzy są nieodpowiedzialni, to skąd mamy wiedzieć, czy normalni uczniowie nie zrobią jakichś wybryków podczas festiwalu? Do tej szkoły wystarczy, że jest się bogatym dzieckiem i już można się do niej dostać. Nie są brane pod uwagę wtedy takie rzeczy jak np. zachowanie... - i wyszedłem z sali.

Ostatnio zmieniony przez Minwet (10-03-2014 o 10h41)



https://media.giphy.com/media/OcXfhCkD8sPa8/giphy.gif

Offline

#49 20-02-2014 o 15h23

Miss'OK
Sniezyczka
...
Wiadomości: 1 278

Link do zewnętrznego obrazka

Odetchnął z ulgą, kiedy Mio zarządziła przerwę. Już miał się zrywać z krzesła, kiedy ona podeszła do niego. Poczuł, jak jego serce bije szybciej-Nie chciał się przed nią zbłaźnić. Nie odważył się na nią patrzeć, kiedy do niego mówiła.
Dla Ciebie byłby to jeden problem z głowy. Nie musiałabyś się użerać z idiotą, który nie fascynuje się festiwalem.-Powiedział szorstkim tonem. Dlaczego to powiedziałeś, idioto? Podeszła do Ciebie, a Ty ją odpychasz..
-Zapomniałem numeru sali...-Wymamrotał po dłuższej chwili milczenia. Kretyński powód, ale jednak prawdziwy. W końcu wstał z miejsca i spojrzał na nią. Był wyższy o ponad głowę. Patrzył na nią z zaciekłym spojrzeniem spod czarnej grzywki. Szare oczy błyszczały jak zwykle. Oddychaj, Jayce. Oddychaj.

Ostatnio zmieniony przez Sniezyczka (20-02-2014 o 18h00)


Link do zewnętrznego obrazka
Jeśli masz niższy poziom MN bardzo proszę rzuć mi dwa wyzwania bez zakładu /vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/smile.png

Offline

#50 20-02-2014 o 15h53

Miss'Sensei
Minwet
Rosier - jedna z postaci mojej współpisarki, którą narysowałam
Miejsce: My own world
Wiadomości: 1 216



https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.net/hphotos-ak-frc3/t1/1655856_509912882463040_893542152_n.jpg

Słuchałem tej niekończącej się wymiany zdań, ale nikt nie powiedział słowa o soku rabarbarowym... Wtedy, gdy chciałem go zaproponować, Mio zarządziła przerwę. Wstrzymałem się z wypowiedzią propozycji i wysłuchałem Morimasy. Inni też chcą coś powiedzieć, wiesz? Ciekawe czy nadal się spotyka z Ryutaro - teraz są w innych szkołach, więc już nie musi tego robić... Gdy Mori skończył, wszyscy poza przewodniczącą i jej zastępcą wyszli z sali na korytarz. Szybko dogoniłem Patryka i wreszcie przedstawiłem mój pomysł.
- A może dodamy sok rabarbarowy do napojów? - powiedziałem wybiegając mu na przeciw.
Potem przypomniałem sobie o JEGO ulubionym przysmaku, więc dodałem
- A będą też makaroniki? Zwłaszcza te niebieskie i pomarańczowe?  - zapytałem z nadzieją w głosie. Jeśli będą to może uda mi się namówić Yoichi'ego na przyjście. Byłem wniebowzięty tym pomysłem, więc z niecierpliwością i wyszczerzem na twarzy wyczekiwałem odpowiedzi Patryka.

Ostatnio zmieniony przez Minwet (24-02-2014 o 22h05)



https://media.giphy.com/media/OcXfhCkD8sPa8/giphy.gif

Offline

Dyskusja zamknięta

Strony : 1 2 3 4 ... 11