Ja bym była za Skierniewicami i Wawą, still. A, jak w wakacje, to na spokojnie mogę się załapać i na Katowice, bo wątpię, by ciocia była mi w stanie odmówić takiego "prezentu", jak kilkudniowa wizyta u niej. C:
Mogłabym się też zastanawiać nad Poznaniem, ale to zależy, czy uda mi się załatwić jeszcze jeden wakacyjny wyjazd. ;-;''
No i na wszystko wpływają terminy. Bo o ile pierwsze dwa miasta bez przeszkód, o ile w weekend, tak przez 3/4 wakacji najpewniej będę w sanatorium, więc tylko 2 tygodnie, choć jeszcze nie wiem które, będą mi odpowiadały. D: Czyli Poznań i Katowice, na upartego i Wrocław, stoją u mnie pod znakiem zapytania. ^^' Za to Sosnowiec odpada, nawet jeśli trasa jak do pozostałych miast podobna. Bo tam nie miałabym do kogo przyjechać, a komuś na głowę to też tak niefajnie się zwalić, jak to nie ktoś bliski. ;-;
... I pewno żadne z powyższych zdań nie ma sensu, ale kto by się przejmował - to u mnie norma. C:
Ostatnio zmieniony przez Nieve (28-01-2015 o 01h15)