No, Wesołych wszystkim nocnym markom. Uśmiechu na pyszczkach i cudów na każdy dzień.
I dużo MM
Forum - Missfashion.pl, gra o modzie dla dziewczyn!
Strony : 1 ... 5 6 7 8 9 ... 29
#151 24-12-2013 o 00h36
#152 25-12-2013 o 02h52
Ja nie śpię bo, u mnie wichura za oknem, nie pozwala spać. No to Wesołych
#153 27-12-2013 o 01h04
Nie śpię, bo skończyłam licencjat i jestem zbyt szczęśliwa, żeby się położyć.
#154 27-12-2013 o 01h31
Lillchen, cieszę się Twoim szczęściem
Nie śpię, bo lubię mieć wymówkę na spanie do południa i budzić się przy dźwiękach gitary brata <3
Miss Fashion Info – Misje Halloween 2017 | Instagram
#155 27-12-2013 o 01h40
Ja dziś spałam do 15 ... i raczej nie chce mi się spać xD .. To się nazywa zmiana zegara biologicznego xD Przestawiłam się inne godziny, a wrócić to do stanu wcześniejszego to będzie katorga xD
#156 27-12-2013 o 01h43
Mój zegar biologiczny zażyczył sobie na zmianę - jedna noc przespana w wymiarze dwunastu godzin, druga przehulana... Teraz mogę, bo nawet zajęcia na uczelni mam raz na rano, raz na popołudnie albo w ogóle.
eufrozyma: Dzięki )
Nie wiecie, jaka jestem szczęśliwa wreszcie mogę spokojnie zająć się planowaniem dzieła mojego życia...
#157 27-12-2013 o 01h54
Ja też gratuluje ... Nie ma to jak napisać taką pracę ... mnie rozprawka męczy na polski, a co dopiero licencjat O_o ... szok jak dla mnie.
#158 27-12-2013 o 01h57
Dzięki, Scarlet. Nie martw się, to wszystko przychodzi z czasem Z rozprawkami też się męczyłam.
A teraz miałam dodatkową motywację - obiecaną nagrodę od samej siebie, jeżeli misja się powiedzie i napiszę do 31 grudnia. A że jutro wyjeżdżam... Trzeba było skrócić termin.
#159 27-12-2013 o 02h02
Jaką nagrodę dla siebie wymyśliłaś? Jestem ciekawa co cię tak zmotywowało O_o
Dobra jestem jeszcze zbyt mloda, aby zrozumieć to pisanie xD Jednak to dopiero druga klasa High School xD
#160 27-12-2013 o 02h05
Masz jeszcze masę czasu Ja się w drugiej liceum pociłam nad pracą na olimpiadę o kulturze popularnej (całe dziesięć stron, z przypisami!). Ostatnio pomagałam znajomej przygotować prezentację maturalną i nieustannie mnie zdumiewało, że jak to, tak bez przypisów? Wszystko jest kwestią przyzwyczajenia
Nagroda jest dość kosztowna - zamówiłam portret mojego bohatera u pewnej rysowniczki, która genialnie umie oddawać emocje. Chcę, żeby morda mojego W. patrzyła na mnie ze ściany tymi strasznymi i cudownymi oczami jak sztylety. I będzie patrzeć Chyba że rysowniczka wymyśli dla mnie i moich fanaberii specjalny cennik ;P
#161 27-12-2013 o 02h06
O matko, to mnie rozprawki zupełnie nie męczą, jak już napiszę wstęp to leeecęęęęę. I tak na przynajmniej cztery strony A4, z łatwością jestem w stanie dobić do sześciu Ale z kolei za pracę maturalną to mi się tak bardzo nie chce zabrać... Nawet z interesującym mnie tematem
Miss Fashion Info – Misje Halloween 2017 | Instagram
#162 27-12-2013 o 02h11
Kobieto ja mam umysł matematyczny, kocham wszystko co można policzyć - jestem na Ekonomii więc muszę sobie dawać radę nawet z różnymi papierkami które trzeba wypełniać w firmie a tego jest sporo no i cudowne Aktywa i Pasywa xD
Co do języków to z polskiego 4, a reszta na 3 ... jakoś mnie to zbyt nie interesuje xD
#163 27-12-2013 o 02h13
eufrozyma: A na temat piszesz? Bo jak na temat, to gratulacje, a jak nie, to wyrazy współczucia, słowotoki dryfujące bywają męczące, prawda?
Maturalnej nigdy nie spisałam, tylko zapisałam najważniejsze punkty i powtarzałam do znudzenia. Wciąż mam gdzieś te nagrania, bo niechcący zrzuciłam je na komputer razem z wywiadami i piosenkami...
Pamiętam dwa kwiatki z prezentacji, przy czym jeden w końcu załapał się do prezentacji właściwej: "Czy ktoś wyobraża sobie Hamleta bez czaszki?" oraz "Petersburg jest jak rewolucja i pożera własne dzieci". Pamiętam też, że na prezentacji właściwej miałam epizod biegania po sali z krzesłem w ramach odpowiedzi na pytanie.
#164 27-12-2013 o 02h21
Wyobraziłam sobie, że biegam po sali z krzesłem na maturze... xD
ScarletWitch: ja też jestem umysł matematyczny, na mat-geo siedzę I jako jedyna miałam raz na koniec roku piątkę z matematyki, w pełni zasłużoną, taką soczystą Zresztą, mój chłodny, analityczny umysł idealnie widać w moim wyborze ulubionej atrakcji na MF - układanie trudnych puzzli, które od samego początku nie sprawiały mi większych problemów xD
lillchen: na temat, na temat. Dzięki pisaniu na temat i prezentacji całego toku rozumowania przy interpretacjach próbne matury z polskiego na 80% piszę, bo za treść punkty zbieram Chociaż i lać wodę dobrze potrafię, dzięki temu w gimnazjum z kuratoryjnego z polskiego przeszłam do drugiego etapu xD Bez umiejętnego lania wody bym sobie z tematem wypracowania nie poradziła xD
Miss Fashion Info – Misje Halloween 2017 | Instagram
#165 27-12-2013 o 02h29
Czyli Eufrozyma to masz podobnie jak ja xD Też mam 5 z matmy, ale u mnie jeszcze z 3 osoby mają - jednak ekonomik ma dużo osób rozumiejący matmę xD
A co do puzzli to nie są wcale trudne wystarczy układać bok, góra, bok, góra itd xD
Hymm a ja lać wody tak nie umiem, bo chcę aby miało to ręce i nogi, a ostatnio się oczytałam jakiś wiktoriańskich pisemek i zaczynam pisać takim staropolskim językiem O_o ... I się boje co moja polonistka na to wszystko powie xD
#166 27-12-2013 o 02h29
Najlepsze, że nie pamiętam, po co biegałam. Ogólnie pamiętam, o co chodziło w akcji z krzesłem (na przykładzie krzesła przedstawiałam różnicę między opisem realistycznym i naturalistycznym), ale sensu biegania ni w ząb...
A swoją drogą... pierwszy raz faktycznie pomyślałam ciepło o konieczności wyprowadzki. Biegam po pokoju (bez krzesła!), ustawiam na półkach książki, kosym okiem patrzę na stosik na stole ("stosik" liczy 27 pozycji, liczyłby 28, gdyby Sturmer nie odjechał na półkę zaraz po otrzymaniu, doczytam go w bardziej sprzyjających warunkach, znam tę ksiązkę na pamięć). Ogólnie kończy mi się półka, co do ktorej byłam przekonana, że nie skończy się nigdy, że jest po prostu nieskończona i nieśmiertelna. Jestem rozczarowana, półka wykazuje śmiertelność, a jak wrócą do mnie stosy pożyczone przez matkę, "Złodziej dusz", którego przetrzymuje babcia, Anglicy zakoszeni przez wujka oraz "Bankiet w Blitwie"... Ojej. Bankiet w Blitwie przeważył. Ta książka jest... duża, a ja nie mam miejsca na duże książki.
Tak czy inaczej, wizja 100 m2 i pokoju wyłącznie na książki bardzo mnie uspokaja. Tym bardziej, że pokój na książki mam dzielić jedynie z Prawie Mężem, a Prawie Mąż posiada książki w ilościach niewielkich. To znaczy, jak na przeciętnego człowieka ma ich sporo, samych sportowych z pół setki, plus wszystko to, w co ja go osobiście wyposażyłam (a trochę tego było, przez wiele okazji uparcie kupowałam mu ksiązki, bo na niczym innym się nie znam xD). Ale konkurencji moim zbiorom robić nie bedize i jeden pokój wystarczy.
#167 27-12-2013 o 02h35
Ja z kolei mam problem z książkami w drugą stronę. W styczniu prawdopodobnie wywalalam z pokoju jeden regał, żeby zrobić miejsce na większą szafę (trzy razy większą <3) i nie mam bladego pojęcia, gdzie moje książki pochowam. Już teraz zazwyczaj walają się po podłodze, bo zwyczajnie chciałabym widzieć te, które kryją się w dalszych rzędach i móc wyciągać niektóre tomy bez konieczności mocowania się z szafką (bo są tak ściśle ułożone, że mam problem z wyjmowaniem xD). Biedactwa, muszę im poszukać nowego miejsca, a zupełnie nie wiem, co mogłoby się kwalifikować na ich nowy dom :<
Miss Fashion Info – Misje Halloween 2017 | Instagram
#168 27-12-2013 o 02h38
Chciałam Cię poprosić o oddanie regału potrzebującym (czyli mnie), ale... to bez sensu. Ja i tak nie mam miejsca. Ewentualnie mogę wywalić z szafy kochanków i wstawić na ich miejsce ksiązki, ale co z moją legendą? Wedle legendy mam 21 kochanków zamieszkujących szafę, wśród nich Meblarza, ktory szafę montował (jedyna osoba w historii wszechświata, która dostała pozwolenie na zapalenie papierosa w moim pokoju) oraz Iwana Groźnego. Nie mogę się ich pozbyć... Ale ksiązki! Dużo książek!
#169 27-12-2013 o 02h43
Musisz zdecydować, co ważniejsze - książki czy kochankowie Chociaż... Przepraszam bardzo, a czy kochankowie nie mogą się trochę ukulturalnić? Tylko tak bezproduktywnie w tej szafie siedzą! Daj im po latarce i niech książki czytają, przy okazji część magazynując (no przecież nie będziesz co chwila im nowych tomów donosiła! ).
Miss Fashion Info – Misje Halloween 2017 | Instagram
#170 27-12-2013 o 02h48
Dobre! Iwan Groźny może sam o sobie poczytać, od razu szpan-półka się trochę opróżni. Swoją drogą... epic fail. Moja szpan-półka w zamyśle miała ukazywać mnie jako osobę inteligentną, wszechstronną i o szerokich horyzontach. Stąd miejsce na literaturę faktu, kryminały i biografie.
Obecnie mam tam kryminały... ale tylko rosyjskie, bo ich ekspansja wypchnęła na inne półki resztę kryminałów. Biografie się zgadzają, ale z literatury faktu została tylko ta dotycząca Rosji, reszta dokonała emigracji na (nie)kończącą się półkę nr 20.
Ooo... ziewam. Nie wierzę. Moja radość zaczęła mnie męczyć. Pójdę śnić o W. przesłuchującym siostrę swojej kochanki. To takie ekscytujące x>
#171 27-12-2013 o 02h59
To leć śnić. Ja chyba też powinnam, skoro nastawiłam sobie budzik na jedenastą. Za jakie grzechy? Przecież spanie do trzynastej jest takie piękne! Czemu jestem tak głupia i uważam, że powinnam wstać przynajmniej dwie godziny przed wyjściem z domu, hmm? Przecież w pół też się wyrobię! Ale nie. Moja głowa zaprogramowana jest inaczej xD
Miss Fashion Info – Misje Halloween 2017 | Instagram
#172 29-12-2013 o 00h38
Czy Nocne Marki żyją? Gdyż ja żyję i staram się nauczyć Lil grać na PlayStation2. Przyznam szczerze, że jak na nowicjusza, który klika na gamepadzie co się, da idzie jej całkiem nieźle, zważywszy na fakt, że gra jest wredna i trudna
#173 29-12-2013 o 00h48
Życz jej ode mnie powodzenia xD Początkującej się ono przyda, nawet jeśli nieźle jej idzie~
Swoją drogą dopiero za dziesięć pierwsza, to chyba za wczesna pora jak na ożycie tego tematu xDD Chyba że to ja mam inne pojęcie czasu i jestem dziwna (wersja bardziej prawdopodobna) ó-ó
#174 29-12-2013 o 00h54
Foxglove , teraz mi narobiłas ochoty na pogranie <3
Niestety w domu tylko PS1 i zero gier
Ostatnio zmieniony przez Motionell (29-12-2013 o 00h54)
Geralt, nie będąc pewien, czy czarodziejka magicznie czyta w myślach, czy wyłącznie trafnie zgaduje, milczał, uśmiechając się krzywo. Magia wymaga czasu.
#175 29-12-2013 o 00h55
Nie no, po północy jest, to podpada pod nocnomarkowanie
Sen generalnie, jest dla słabych. Więc trzeba tłuc się w X-menach i nie spać, bo w końcu jutro wciąż jest wolne
Moje PS1 zostało sprzedane dawno temu. Dwójka została dziś reanimowana bo zdałam sobie sprawę, że odnalazłam pilota do telewizora i umiem włączyć funkcję AV i wreszcie zagrać XD I nagle mnie naszła ochota na kupienie sobie X-men Legends II, bo teraz idzie za jakiś totalny bezcen na allegro, bo wszyscy mają nowe PlayStation i tylko stare ramole bawią się w Jedynki i Dwójki
Ostatnio zmieniony przez Foxglove (29-12-2013 o 00h56)