Strona główna

Forum - Missfashion.pl, gra o modzie dla dziewczyn!

Dyskusja zamknięta

Strony : 1 2

#1 30-11-2013 o 16h39

Miss'OK
Ikuna
:>
Miejsce: Nibylandia
Wiadomości: 1 502

Eksperyment


  Myślałeś kiedyś co stanie się gdy musiałbyś zamieszkać z obcymi osobami, o zupełnie różnych charakterach, osobowości i pasjach niż Twoje?Tej ósemce studentów właśnie się to przytrafiło, zgłosili się do pewnego naukowego eksperymentu. Zostali przeniesieni do jednego mieszkania, zmuszeni są żyć razem i przez miesiąc mają być dla siebie jedynym towarzystwem. Mają dostęp do TV, internetu i innych rzeczy, ale zabronione jest komunikowanie się z osobami z zewnątrz.Jak zareaguje na siebie ta ósemka młodych kompletnie różnych osób, w życiu codziennym nie zamienili by ze sobą słowa, wręcz unikali by się jak ognia. Czy uda im się sprostać wyzwaniu czy po kilku dniach nie wytrzymają i zrezygnują z udziału w eksperymencie, co za tym idzie zrezygnują też z pokaźnej sumki która obiecano im w zamian.


Dziewczyny
                   1.1- Cicha, spokojna, nigdy nie wyraża swojego zdania, zawsze przejmuje się zdaniem innych, najmłodsza z całej grupy.Łatwo ją zranić i dużo płacze, mimo że jest wielką beksą jest też wesoła i miła dla wszystkich.-Ewangelin jako Alice Rodrigez
                   1.2- Pyskata laska, która zawsze robi co chce, mimo otoczki wygadanej jest bardzo zdystansowana jeśli chodzi o facetów. Nie lubi się rozczulać nad nikim, ale w tak naprawdę chętnie pomoże każdemu.-Rosemary5 jako Zuza Carter
                   1.3-Dziewczyna z najlepszą średnią na uczelni( powiadają że przekupuje wykładowców), pochodząca z bogatej rodziny jedynaczka. Zadufana w sobie, uważa się za centrum świata. Pedantyczna, przesadnie dba o swój wygląd i wizerunek. Ocenia innych po stopniach i wyglądzie.-Oliwkaa jako
Erza Scarlet
                    1.4-Dziewczyna, która wydaje się nie znosić wszystkiego dookoła. Ma gdzieś zdanie innych i robi, co jej się tylko podoba. Potrafi odpowiedzieć na dogryzki, co w połączeniu z jej agresją i siłą fizyczną nie pozwala innym podejść do niej bez strachu. W przeciwieństwie do opinii nie lekceważy cudzych uczuć i wbrew pozorom potrafi pocieszyć jak nikt inny.-Lynn jako Candy Loveheart
 
Chłopcy
                   2.1- Zabawny i przyjacielski facet, nie zna słowa nieśmiały. Chętnie zagada do każdego i z każdym chce żyć w przyjacielskich stosunkach. Pierwszy chętny do wzięcia udziału w każdej imprezie.-Ikuna jako Arata Fujiwara
                   2.2- Zdolny chłopak, mógłby przewyższyć w stopniach i średniej 1.3, ale musi łączyć studia i pracę przez co nie ma tyle czasu na naukę i często opuszcza wykłady.Jest opiekuńczy  stosunku do innych ( zwłaszcza 1.1) Bardzo zależy mu na otrzymaniu pokaźnej sumki za eksperyment.-Paululusia jako Motoyuki Terauchi
                   2.3-Chłopak cichy , obojętny w stosunku do innych, nie szanuje ludzi którzy nie pracują ciężko na stopnie. Zna się z 1.3, ale za nią nie przepada.Na początku prawie cały czas spędza przy komputerze twierdząc że  się uczy.-Ikuna jakoChristopher Leo Grant
                    2.4- Facet dla którego liczy się tylko wygląd, nie obchodzi go czy będzie widywał się z największą zołzą na uczelni czy świecie byle by była ładna i zadbana. Nie pokaże się z byle kim, szpanuje kasą i muskulatura z siłowni, często dokucza 2.2. Jednak jest bardzo szarmancki i uczynny w stosunku do wszystkich dziewczyn.-JasmineRose jako Raito Suzuki

Regulamin
-Znamy, przestrzegamy, choć niekoniecznie kochamy
-Nie przeklinamy i nie kłócimy się. Kłócą się postacie nie my
-Na oddanie KP 48h, jeśli nie możesz napisz ma priv
- Post minimum 5 zdań

Karta Postaci
Imię Nazwisko
     Wiek (19-26)
     Data urodzin
     Wzrost
     Opis
     Ciekawostki
     Wygląd (Manga&Anime)

PS; Jak już dodacie KP usuńcie posty zaklepujące postać/vendor/beemoov/forum/../../../public/forum/smilies/wink.png


Karta Postaci
Link do zewnętrznego obrazka
Imię Nazwisko; Christopher Leo Grant
     Wiek 24
     Data urodzin 14.02
     Wzrost 1,95
     Opis Chris jest nieco arogancki i apodyktyczny...podobno gdzieś tam pod maską wiecznie marudnego i uszczypliwego faceta kryje się miły i sympatyczny gość. Jednak obserwując Chrisa, albo jak kto woli Leo nikt nie potrafi odgadnąć czy te plotki są prawdziwe, choć większość stwierdzi że to wyssane z palca brednie.Zachowuje się tak jak na prawdziwego Lwa przystało, dumny i samotny często wszystkich obserwuje wysnuwając wnioski.Nikt w domu nie wie, ale jest on obserwatorem, ma oceniać pozostałą siódemkę i ich relacje, choć sam nie wie jaki wpływ będą mieli na niego pozostali.
Link do zewnętrznego obrazka
     Ciekawostki;
                - ma heterochromię
                - studiuje jednocześnie dwa kierunki; informatykę i psychologię
                - mało kto wie że studiuje psychologię
                - nie przepada za Erzą ze względu na krążące o niej pogłoski
                - ma alergie na kocią sierść
                - nie lubi się do tego przyznawać, ale świetnie gotuje
                - uwielbia ostre potrawy
                - świetnie posługuje się niemieckim

________________________________________________
Link do zewnętrznego obrazka

Link do zewnętrznego obrazka


Imię Nazwisko
                                                                     Arata Fujiwara
     Wiek 20
     Data urodzin 05.05
     Wzrost 180
     Opis Wiecznie wesoły, często żartuje i nie odpuści żadnej imprezy, często bywa męczący z powodu jego wiecznie radosnego nastroju. Uwielbia dobre imprezy, bardzo często je rozkręca, ale równie często zakochuje się w nieodpowiednich dziewczynach.
     Ciekawostki
                  - nie wygląda na swój wiek
                  - jest uzależniony od napojów gazowanych
                  - z każdym chce być w przyjaznych stosunkach

Ostatnio zmieniony przez Ikuna (08-12-2013 o 12h39)

Offline

#2 30-11-2013 o 16h53

Miss'wtajemniczona
Ewangelin
We li­ve, as we dream – alo­ne.
Miejsce: Keizaal
Wiadomości: 2 136

//photo.missfashion.pl/pl/1/16/moy/12401.jpg

Imię
Alice

Nazwisko
Rodrigez
     
Wiek
19 lat

Płeć:
Kobieta

Data urodzin
27 sierpnia

Znak zodiaku:
Panna

Rola:
1.1

//photo.missfashion.pl/pl/1/16/moy/12402.jpg

Opis:
Alice jest wrażliwą dziewczyną. Bardzo przejmuje się opinią innych. Często płacze. Jest strasznie przewrażliwiona. Jednak jest też miła, pogodna i uśmiechnięta. Jej uśmiech potrafi rozchmurzyć każdy nawet najbardziej ponury dzień. Często się śmieje i nie potrafi nikogo obrazić.

Kolor oczu:
Niebieski

Kolor włosów:
Różowy

Wzrost:
1, 68

//photo.missfashion.pl/pl/1/16/moy/12403.jpg

Ciekawostki:
- Nienawidzi jogurtów naturalnych
- Pięknie śpiewa ale się tego wstydzi
- Przeżyła pięć operacji w swoim życiu
- Kocha zwierzęta
- Nigdy się nie rozstaje ze swoimi słuchawkami
- Uwielbia imprezy
- Słucha najczęściej remixów i dubstepu
- Potrafi zakochać się od pierwszego wejrzenia ale gdy tylko osoba która jej się podoba podejdzie do niej to albo się jąka albo ucieka a potem unika tą osobę
- Od 10 roku życia była w grupie tanecznej jednak rok temu musiała się przenieść i nie mogła kontynuować swojej pasji.

//photo.missfashion.pl/pl/1/16/moy/12404.jpg

Ostatnio zmieniony przez Ewangelin (04-12-2013 o 05h32)


//photo.missfashion.pl/pl/1/80/moy/63788.jpg   

Offline

#3 30-11-2013 o 16h56

Miss'wtajemniczona
Oliwkaa
Czuje moc~
Miejsce: Pomocnik Moderatora
Wiadomości: 1 797

Imię
Erza
     Nazwisko
Scarlet
     Wiek
22
     Rola
1.3
     Data urodzin
22Marca
     Wzrost
Około 178cm
     Opis
Erza jest osobą pedantyczną i zadufaną w sobie. Ocenia wszystkich po stopniach i wyglądzie. Strasznie dba o swój wygląd i wizerunek. W domu zawsze była oczkiem w głowie rodziców. Była rozpieszczana, mówiono jej że zadawanie się z byle kim źle wpłynie na ich reputację oraz że musi być ZAWSZE najlepsza.
     Ciekawostki
-Ma długie do połowy ud czerwone włosy
-Jej włosy są naturalnie czerwone.
-Lubi jeść ciasto truskawkowe.
-Uważa że osoby z słabymi ocenami są niegodne jej osoby.
-Kocha pić herbatę.
     
     Wygląd
Link do zewnętrznego obrazka

Ostatnio zmieniony przez Oliwkaa (30-11-2013 o 17h26)

Offline

#4 30-11-2013 o 17h01

Miss'Sensei
Rosemary5
Jeżeli ktoś potrzebuję pomocy w RPG mogę wziąć jakąś postac :3
Wiadomości: 1 051

//photo.missfashion.pl/pl/1/16/moy/12390.jpg imię : Zuzanna ale jak tak do mnie powiesz wybiję ci zęby więc Zuza
nazwisko : Carter
wiek : 21 lat
data urodzin : 12 grudzień
wzrost : 170 cm
opis : Jestem normalną dziewczyną może trochę zadziorną i złośliwą pyskatą i chamską nie miłą i wredną ale jestem tym kim jestem nie lubię jak chłopak próbuje mnie poderwać na jakieś gadki czy coś niech wali prosto z mostu niech mnie zaprosi jestem otwarta na każdą propozycję każdemu mogę dać szansę może nie jestem idealna ale dam się lubić to jestem po prostu ja i taką mnie musisz zaakceptować i tyle.
hobby : no nie wiem piszę własne piosenki rapuje śpiewam i gram na gitarze.
zwierzak : moja mała kotka ruda to jej imię przy niej mięknie mi serce
//photo.missfashion.pl/pl/1/16/moy/12389.jpg
ciekawostki :
- czasem pali papierosy czasem.
- jej ulubiony zespół to bangtan boys.
- nigdzie się nie rusza bez telefonu.
- Jej ulubione kolory to czarny biały i czerwony ( tak jak moje )
- znalazła rudą na śmietniku
- ma młodszego brata Dawida
- kocha lody waniliowe

wygląd : //photo.missfashion.pl/pl/1/16/moy/12391.jpg

Offline

#5 30-11-2013 o 17h13

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

Link do zewnętrznego obrazka
Imię Nazwisko: Raito Suzuki
Wiek: 19 lat
Data Urodzin: 30 sierpnia
Wzrost: 181
Rola: 2.4
Opis:
Raito, częściej nazywany ''Suzuki'' (z niewiadomych przyczyn, ludzie wolą mówić mu po nazwisku) jest osobą uwielbiającą panować nad innymi. Nie zna słowa umiar i miłosierdzie. Liczy się dla niego kasa, laski i władza. Szpanuje kasą i swoją siłą gdzie się tylko da - i doskonale mu to wychodzi. Jest impulsywny i agresywny.
Ciekawostki
>> W wieku 7 lat został potrącony przez samochód i cudem uniknął śmierci.
>> Przez cztery miesięcy siedział w pace za pobicie.
>> Nienawidzi kotów i k-popu.
>> Kocha mocne brzmienie, lubi j-rock i rock.
>> 90% swojego życia spędza słuchając muzyki
>> Jest biseksualny. Przez 3 lata był w związku z mężczyzną, ale to ukrywa.
>> Na plecach ma wytatuowanego smoka
>> Od czasu do czasu lubi zapalić.
>> Jego naturalny kolor włosów to szarawo czarny, nie rudawo czerwony.
Link do zewnętrznego obrazka

Ostatnio zmieniony przez JasmineRose (01-12-2013 o 00h33)

Offline

#6 30-11-2013 o 23h42

Miss'gadułka
Lynn
Powinni zrobić anime o ojcu Boruto!
Miejsce: Gdzieś między sadyzmem a przerwą obiadową
Wiadomości: 3 258

Link do zewnętrznego obrazka
Link do zewnętrznego obrazka

Urocza, przesłodka i grzeczna dziewczynka? Przykro mi, zły adres. A imię czy nazwisko mnie do niczego nie zobowiązuje.


Godność | Candy Loveheart
Wiek | 20 lat... Za dużo jak na nią.
Data urodzin | 13 listopada (Zgadza się, piątek!)
Znak zodiaku | Skorpion
Wzrost | 192 cm, kawał baby
Rola | 1.4
Opis | Lekcja numer jeden - bez kija nie podchodź. Numer dwa - jeśli masz już kij, radzę Ci też w razie czego opanować Sztukę Ciętej Riposty. Inaczej nie przeżyjesz pod jednym dachem z Candy, jednak pogódź się z tym, ona taka już jest. Choć pewnie i tak nie odezwie się do Ciebie, dopóki sam tego nie zrobisz. Nienawidzi osób, którym wydaje się, że z jakiegoś powodu są lepsi od innych, chyba że uzna, iż faktycznie tak jest. Agresywna, silniejsza od niejednego chłopaka, nie będąca jednak obojętna wobec osób przygnębionych - nie da Ci za długo się smucić. Potrafi jednak rozgryźć nawet najlepszego aktora, więc nie próbuj brać jej na litość!

Link do zewnętrznego obrazka

Please, go away and die.

Ciekawostki | ❤ Rok temu dostała wyrok w zawiasach ❤ W szkole była niezwykle uzdolniona z przedmiotów ścisłych ❤ Wierzy w horoskopy i przesądy ❤ Nie znosi plotek ❤ W liceum miała dziewczynę ❤ Nie studiuje jak reszta, pracuje jako barmanka w klubie ❤ Nosi opaskę na oku, bez powodu, ot tak dla kaprysu ❤ Szanuje ludzi cichych, choć sama taka nie jest ❤ Skłonna do przemyśleń o życiu na głos ❤ Ma zwyczaj cholernie fałszować śpiewać pod prysznicem ❤ Naturalnie jest blondynką, sama mówi o sobie czasem "sztuczna inteligencja" ❤ Na wisiorku nosi piętnastoletni, od dawna już za mały pierścionek ❤ Nie uznaje wobec siebie zasady "Kobiet się nie bije" ❤ Lubi deszcz ❤ Przywykła już do muzyki klubowej, jednak tak naprawdę kocha ciężką muzykę i mocne brzmienia

Wygląd

Link do zewnętrznego obrazka

Nie próbuj mnie zrozumieć. Nie musimy się przyjaźnić, tak naprawdę nie musimy nawet ze sobą rozmawiać. Po prostu zaakceptuj moją egzystencję gdzieś w Twoim pobliżu, dobrze?



______
Coś mnie ostatnio na gify wzięło ;-;

PS. Z góry sorki, jeśli nie uda mi się nią pokierować jak trzeba, nigdy nie miałam postaci o charakterze tego typu.

Ostatnio zmieniony przez Lynn (03-12-2013 o 06h19)



https://data.whicdn.com/images/302401948/original.gif

Offline

#7 02-12-2013 o 20h23

Miss'Fuzja
Paululusia
~ As long as I have a want, I have reason for living. Satisfaction is dead. ~
Miejsce: Sosnowiec
Wiadomości: 5 632

→ Motoyuki Terauchi ←

//photo.missfashion.pl/pl/1/16/moy/12576.jpg




→ Imię ← Motoyuki

→ Nazwisko ← Terauchi

→ Wiek ← 23 lata

→ Wzrost ← 187, 5 cm

→ Znak zodiaku ← Strzelec

→ Rola ← 2.2

Offline

#8 02-12-2013 o 21h00

Miss'OK
Ikuna
:>
Miejsce: Nibylandia
Wiadomości: 1 502

Link do zewnętrznego obrazka

Wstałem wcześnie, dziś wszystko miało się zacząć w porównaniu do innych miałem jakiekolwiek pojęcie co będzie się tam działo. Nie wiedzieli że będą obserwowani przed kogoś z nadzorujących eksperyment, ale skąd mogą się spodziewać że ktoś w ich wieku jest powiązany z tym eksperymentem. Ahh wstałem zjadłem śniadanie, ubrałem się i pojechałem taksówką pod adres mieszkania, pojechałem windą na ostatnie piętro luksusowego apartamentowca położonego w centrum miasta. Wszedłem szybkim krokiem do mieszkania numer 16 w którym miałem spędzić miesiąc życia. Rozejrzałem się po wielkim salonie, miały być w nim zamontowane kamerki, tylko i wyłącznie salon, w końcu tu ma odgrywać się większość relacji między mieszkańcami. Skierowałem kroki w stronę sypialni, dwie dla facetów i dwie dla dziewczyn. Wszedłem do tej na końcu korytarza, położyłem walizkę na tej bliżej okna i wróciłem do salonu czekając na moich towarzyszy, luksusowe wnętrze miało w sobie coś przytulnego, duży telewizor robił wrażenie. Rozsiadłem się na sofie i odpaliłem laptopa, szkoda że nie dali mi przeczytać kart innych, ale wtedy istniało ryzyko że zostanę wydany.


Link do zewnętrznego obrazka

Zwlekłem się z łózka, chciało mi się pić, bolała mnie głowa, ostatnia impreza przed rozpoczęciem eksperymentu była genialna, co z tego że teraz miałem Saharę w ustach. Rozejrzałem się po pokoju w poszukiwaniu jakiegoś napoju, gdy zobaczyłem która godzina od razu zerwałem się z miejsca. Chwyciłem wielką torbę którą miałem pod łóżkiem i wrzucałem do niej w pośpiechu ubrania z szafy, chwyciłem miętówki z kieszeni i wrzuciłem do ust dwie. Nie miałem czasu, zadzwoniłem po taksówkę, która bardzo szybko zawiozła mnie do centrum miasta, dzielnicy luksusowych apartamentów. Nie ma co uczelnia umiała się rzucić dla dobra nauki niezłą sumką. Wysiadłem w windzie znów powróciło nieznośne uczucie suchości, ale co tam ostatnie piętro mieszkanie numer 16 jak głosił napis na kartce. Stałem przed drzwiami, nie wiedziałem co zrobić czy zapukać, czy po prostu wejść, co się będę cackał wchodzę. Nieźle się zaskoczyłem gdy zobaczyłem gości ana kanapie nie wyglądał jakoś sympatycznie, ale lepsze było otoczenie, wszystko nowiutkie, luksusowe.Przywitałem się z facetem i zapadła dość niezręczna cisza, modliłem się w myślach o coś do picia i inne towarzystwo.

Ostatnio zmieniony przez Ikuna (02-12-2013 o 21h01)

Offline

#9 02-12-2013 o 21h11

Miss'wtajemniczona
Ewangelin
We li­ve, as we dream – alo­ne.
Miejsce: Keizaal
Wiadomości: 2 136

Alice Rodrigez

Wstałam rano około nie wiem może szóstej. Umyłam się i ubrałam w dżinsy i zwykłą białą koszulkę. Przygotowałam sobie na śniadanie ciastko które zrobiłam jakieś trzy dni temu. To były odtatnie kawałki. W końcu gdy skończyłam śniadanie zamówiłam taksówkę i wyszłam. Dojechałam w dość krótkim czasie do centrum. Apartenentowiec był wspaniały. Weszłam i pojechałam windą. Pokój numer 16... Znalazłam po chwili wachania zapukałam i weszłam. W środku już ktoś był.
- Hej. - to nie było zbyt przekonujące. Po chwili stania i przyglądania się osobom w pokoju odwróciłam wzrok i poszłam w stronę jednego z pokojów dla dziewczyn. Tam zostawiłam walizkę i usiadłam na łóżku. Z kim ja będę żyć cały miesiąc?


//photo.missfashion.pl/pl/1/80/moy/63788.jpg   

Offline

#10 02-12-2013 o 21h24

Miss'Fuzja
Paululusia
~ As long as I have a want, I have reason for living. Satisfaction is dead. ~
Miejsce: Sosnowiec
Wiadomości: 5 632

Motoyuki Terauchi

Drapałem się po głowie, usiłując przypomnieć sobie odpowiedź. Właśnie był test z biologii. Nie chciałem go oblać, ale pracowałem do nocy i nie miałem czasu na naukę. Ziewnąłem. Ledwie starczyło mi czasu na sen.
- Oddajemy testy - powiedziała beznamiętnie nauczycielka. - Już koniec czasu.
Cholera. Nie zrobiłem 1/3 zadań. Na szczęście, za niedługo moje problemy się skończą. Po "Eksperymencie" będę miał tyle pieniędzy, że nie będę musiał pracować. Jednak do tego czasu - czyli do jutra - muszę się męczyć.

Reszta dnia upłynęła dość spokojnie. Nic szczególnego się nie wydarzyło. Jak zwykle, o 16.00 ruszyłem w stronę miasta. Musiałem iść do pracy, nie mam wyjścia. Wróciłem tak zmęczony, że nie miałem czasu na nic. Zdejmując tylko kurtkę, wskoczyłem na łóżko i zasnąłem.

Następny dzień. Obudziłem się cały w skowronkach. Mimo zmęczenia szybko się ubrałem. Zjadłem moje ulubione płatki i jeszcze raz sprawdziłem, czy spakowałem wszystko. Tak, tak, tak, i jest. Kiedy już byłem gotowy, z uśmiechem na ustach ruszyłem na adres z ulotki. Droga była dość krótka, więc nawet się nie zmęczyłem. Powitał mnie piękny, luksusowy apartament. Gwizdnąłem z wrażenia.  Wchodząc, zauważyłem recepcjonistkę. Wyjaśniłem co i jak, a ona podała mi kluczyk do mieszkania. Numer 16. Pojechałem windą. Otwierając drzwi, zauważyłem kilka nieznajomych i Alice. Bardzo lubiłem Alice. Po chwili przyglądania się, zauważyłem, że jednak któryś skądś znam. Olśniło mnie. Są ze szkoły!
- Cześć - pomachałem do nich.
Może i nie wszystkich lubię, ale trzeba być miłym. Albo chociaż próbować być miłym.

Offline

#11 02-12-2013 o 22h44

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

~ Raito Suzuki

Trening na siłowni + Ostra impreza = Rano nie chce mi się nic.

No właśnie... Leżałem w łóżku całkowicie wypompowany. Była 4.57 a mi nie chciało się spać, podejrzane... Już od 10 minut leże tak bezczynnie... Spać poszedłem po 3, więc tym bardziej mnie to dziwiło.

"Dzisiaj ten dzień" - pomyślałem wzdychając ciężko. Jeden miesiąc z nieznajomym ludźmi - gdyby nie spora suma jaką oferują w nagrodę, w życiu bym się na to nie zgodził. Zegarek wskazywał 5:01.  Jeszcze półtorej godziny, litości - tak długo?! Sięgnąłem po telefon i słuchawki, po czym włączyłem jakiś remix. Półtorej godziny mija bardzo szybko z ulubionymi nutami. Wstałem, wziąłem szybki prysznic, ubrałem się i zjadłem śniadanie. Potem długa 'chwila' oglądania telewizji. Wszystko co potrzebne było juz naszykowane, więc wziąłem walizkę - wiadomo słuchawki i telefon również. Zamykając drzwi wybierałem nr. do kolegi który miał mnie odwieść. 10 minut później byłem juz przed apartamentowacem. ''Mieszkanie nr 16" - powiedziałem do siebie, wchodząc do windy. Minute później stałem już przed drzwiami mieszkania. Wprosiłem się jak do siebie. Rozejrzałem się po pomieszczeniu, nieźle tu. Skierowałem się do "swojego" pokoju, kątem oka dostrzegając jakaś dziewczyne.
Kiedy pozbyłem się balastu, wręcz musiałem się z nią zapoznać. Wyszedłem z pokoju i zapukałem do pół otwartych drzwi damskiego pokoju.
- Mogę prawda? - usmiechnąłem się do dziewczyny. Wygląda naprawdę sympatycznie.

Ostatnio zmieniony przez JasmineRose (02-12-2013 o 22h46)

Offline

#12 03-12-2013 o 05h21

Miss'wtajemniczona
Ewangelin
We li­ve, as we dream – alo­ne.
Miejsce: Keizaal
Wiadomości: 2 136

Alice Rodrigez

Zaczęłam się rozpakowywać. Cały miesiąc tylko z ciuchami które sobie wybrałam. Będę tęsknić za moją szafą. Dobijało mnie to że jest tak cicho. Wzięłam swoje słuchawki. Kupiłam je niedawno i kosztowały fortunę ale warto było. Założyłam je i odtworzyłam najnowsze remixy z Ibizy. Kocham te klimaty. Teraz układanie ciuchów szło o wiele szybciej. Gdybym mogła to bym zaczeła tańczyć ale jest za dużo ludzi. Gdy skończyłam usiadłam ponownie na łóżku. Chwila... Ile to trwa? Aż siedem godzin? No nie to jakaś porażka. Nagle ktoś zapukał do drzwi. Nie znałam go chyba... Ach nie! Znam go ale z widzenia. Na mojej twarzy pojawił się delikatny rumieniec. Skinęłam głową i się uśmiechnęłam:
- Oczywiście że możesz.  - zdjęłam słuchawki dzięki czemu lepiej go słyszałam. Podgłośniłam na tyle abym mogła słyszeć dźwięki muzyki. Mam nadzieję że nie ma nic przeciwko tego rodzaju muzyce.
- Jestem Alice a ty? - leciała w tej chwili naprawdę fajna nuta. Nie mogłam się powstrzymać więc delikatnie stukałam palcami w takt.


//photo.missfashion.pl/pl/1/80/moy/63788.jpg   

Offline

#13 03-12-2013 o 06h23

Miss'gadułka
Lynn
Powinni zrobić anime o ojcu Boruto!
Miejsce: Gdzieś między sadyzmem a przerwą obiadową
Wiadomości: 3 258

Link do zewnętrznego obrazka
Tak, szefie, oczywiście że mogę posprzątać ten syf, nie ważne, że mamy sprzątaczkę. Wskoczyła Ci do łóżka i może się obijać, a ja muszę robić i za nią, i za samą siebie. Oczywiście, szefie, że mogę zostać po godzinach, choć nie spałam już od trzech dni. Jasne, nie ma sprawy, szefie, po co mi ten urlop, faktycznie mogę harować jeszcze te dwa tygodnie. Masz rację, szefie, nie potrzebuję tej podwyżki, najwyżej wywalą mnie z mieszkania.
Tak, szefie.
Oczywiście, szefie.
Nie ma sprawy, szefie.
Masz rację, szefie.
Wal się, szefie.
Niedługo nie będę potrzebować całej tej cholernej roboty. Nie dość, że miesiąc będę mieszkać gdzieś bez potrzeby opłacania czegokolwiek, to jeszcze dostanę za to tyle forsy, że starczy mi do końca życia, a nawet dłużej.
Wróciłam do domu około czwartej nad ranem. Była to skromna kawalerka, która zdołała do tej pory przenocować dwanaście osób, na codzień jednak mieszkało ich tu tylko pięć, jeśli liczyć bachora Wendy. Teraz wszyscy zajęci byli spaniem na swoich łóżkach, które gdyby nie antresola, w życiu by się tu nie pomieściły.
Wiedziałam, że zdążę przespać się tak jeszcze z godzinę, jednak obawiałam się, że moje lenistwo nie pozwoli mi podnieść tyłka o stosownej godzinie, więc zaczęłam pakować cały swój dobytek (bo tak naprawdę za dużo tego nie było) do jednej walizki, po czym opuściłam mieszkanie. Nie musiałam się z nimi żegnać, doskonale wiedzieli, dokąd się wybieram, do tego już od dawna. Nie wspominając, że cholernie mi tego zazdrościli.
Na miejsce dojechałam tramwajem, w którym ucięłam sobie pogawędkę z kanarem na temat "Dlaczego akurat mój bilet nie powinien go interesować". Stanęłam przed budynkiem, którego adres podali mi sztywniacy z uniwerka. Fajna chata w sumie, zobaczmy jak w środku.
Okazało się, że wewnątrz było już kilka osób... Co za kurduple! ...A nie, to ja taka wysoka. Zapominasz się, Candy. Haha, no właśnie, ciekawe jak zareagują, gdy się im przedstawię. Na razie tylko rzuciłam tym z salonu krótkie "Siema" i, poprawiając opaskę na oku, ruszyłam w stronę pokoi. W jednym były już dwie osoby, jednak jedna z nich z pewnością tam nie mieszkała, mam na myśli czerwonowłosego chłopaka w słuchawkach. A drugą osobę, jaką była różowowłosa dziewczyna, po chwili rozpoznałam. Tak, dwa lub trzy razy pojawiła się w klubie, takiej zagubionej twarzy się nie zapomina. Dopiero, kiedy na mnie spojrzała zorientowałam się, że na jej widok nawet się uśmiechnęłam. Nie przejęłam się tym jednak zbytnio, co, zawsze miło jest spotkać znajomą mordkę.
- A witam. - mruknęłam i walnęłam walizkę na łóżko. Będę tu mieszkać, czy jej się to podoba czy nie. Nie znam jej do końca, ale nie wydaje się być jedną z tych panienek z wyższych sfer udających nie wiadomo, co. A nawet jeśli, to jak jej się nie podobam może przecież w razie czego się przenieść, mamy cztery cholerne pokoje, a ja dla byle snobki tyłka stąd nie ruszę.



https://data.whicdn.com/images/302401948/original.gif

Offline

#14 03-12-2013 o 07h51

Miss'wtajemniczona
Oliwkaa
Czuje moc~
Miejsce: Pomocnik Moderatora
Wiadomości: 1 797

Erza Scarlet

Wstałam bardzo wcześnie by naszykować się na Eksperyment. Długie włosy rozczesałam, ubrałam ładną elegancką sukienkę przed kolano. A do tego również czarne rajstopy i szpilki. Zrobiłam sobie lekki makijaż by nie wyglądać sztucznie. Dodatki dobrałam kolorystycznie (białe) naszyjnik i długie kolczyki. Wzięłam swoje walizki i poszłam przed dom do taksówki. Podałam adres mężczyźnie i czekałam aż dojadę.
Byłam w szoku. Taki apartament. No nie spodziewałam się. Wjechałam windą na ostatnie piętro, otworzyłam drzwi pokoju nr 16. Zacisnęłam usta widząc osoby będące w nim. Może i nie były jakieś ohydne ale wstrętne owszem. Brzydziłam się że muszę z nimi mieszkać. Ohyda. Dumnym i dostojnym krokiem ruszyłam do pokoju. W jednym słychać było muzykę i wiedziałam że tam nie będę mieszkać, weszłam do tego obok gdzie szybko się rozpakowałam. Gdy tylko skończyłam poszłam do salonu. Usiadłam na fotelu, założyłam nogę na noge i oparłam dłonie na udach. Mierzyłam wszystkich wzrokiem.

Offline

#15 03-12-2013 o 08h27

Miss'wtajemniczona
Ewangelin
We li­ve, as we dream – alo­ne.
Miejsce: Keizaal
Wiadomości: 2 136

Alice Rodrigez

Nagle do pokoju weszła jakaś wysoka dziewczyna. Po chwili ją rozpoznałam. Oh nie. Byłam cała czerwona. Jeśli ona się wygada to wszyscy się dowiedzą że ta grzeczna, urocza Alice wałęsa się po klubach. Jednak pomimo zdenerwowania powiedziałam:
- Hej miło ciebie widzieć. - uśmiechnęłam się do niej nieśmiało. Tylko aby nic nikomu nie powiedziała. Wszyscy by się ze mnie nabijali. Szczerze? Nigdy się nie zapomina osób o takim wzroście. Pamiętam ją jeszcze z imprezy która odbyła się w sobotę. Był naprawdę świetny DJ. Eh i przyczepił się do mnie jakiś facet, strasznie jechało od niego alkoholem. Nie chciał się odczepić i wtedy przyszła ona. Dała mu w pysk tak że się zatoczył i chyba zemdlał bo ktoś go wyniósł. Potem zapytała czy nic mi nie jest. Oczywiście mowę mi odjeło i skinęłam tylko głową. Reszte imprezy spędziłam spokojnie bez podobnych incydentów. Miała na imię Candy jęśli dobrze pamiętam. Wydaje się fajna. Dobrze że jestem z nią w pokoju.

Ostatnio zmieniony przez Ewangelin (03-12-2013 o 10h03)


//photo.missfashion.pl/pl/1/80/moy/63788.jpg   

Offline

#16 03-12-2013 o 15h07

Miss'Sensei
Rosemary5
Jeżeli ktoś potrzebuję pomocy w RPG mogę wziąć jakąś postac :3
Wiadomości: 1 051

Wstałam a raczej spadłam z łóżka ał moja głowa ale nie ważne wstałam spojrzałam w lustro i wywnioskowałam że muszę ogarnąć włosy ale odkrycie godne einsteina czy jak tam mu była.
Poszłam do łazienki wyprostowałam włosy i grzywkę no i spoko ale jeszcze ubrania hmm może niech będą glany czarna bluzka z szarym krzyżem i podartymi plecami i czarne podarte rurki no naszyjnik szary krzyż na czarnym rzemyczku i jestem prawie gotowa.
Jeszcze oczy czarny ajlajner ( nie wiem jak się pisze ) i poprawiłam czarnym tuszem do rzęs czyli że wszystko zrobione teraz walizki są w samochodzie kot w nosidełku czy jak czyli wszystko zrobione.
Dobra jestem już na miejscu ktoś już jest spojrzałam na wszystkich i powiedziałam tylko marne hej.
- Hej.
Poszłam na górę i rozpakowałam się było tam dość dużo osób i znane twarze najbardziej kojarzyłam Arato z klubów w których zastępowałam przez jakiś czas barmankę.

Ostatnio zmieniony przez Rosemary5 (03-12-2013 o 17h50)

Offline

#17 03-12-2013 o 15h55

Miss'wtajemniczona
Oliwkaa
Czuje moc~
Miejsce: Pomocnik Moderatora
Wiadomości: 1 797

Erza Scarlet

Zmarszczyłam brwi te osoby mi się nie podobały. Mimo że wyglądały dobrze były ohydne i po prostu fujj. Nie wiem jak wytrzymam z tymi osobnikami płci nie określonej miesiąc. I ten bałagan po nich. Eh czemu akurat ja?! Ale zarobie pieniądze na nowe ubrania. Na szczęście. Plotki plotki wszędzie plotki.  A te o mnie to przesada. Że niby ja przekupuje nauczycieli. No proszę. Jestem za inteligentna na takie coś.
Zmierzyłam ich zimnym spojrzeniem i prychnęłam odwracając głowę w bok.

Offline

#18 03-12-2013 o 17h11

Miss'gadułka
Lynn
Powinni zrobić anime o ojcu Boruto!
Miejsce: Gdzieś między sadyzmem a przerwą obiadową
Wiadomości: 3 258

Link do zewnętrznego obrazka
Moje powieki rozszerzyły się nieco bardziej niż dotychczas na stwierdzenie dziewczyny.
- Nawzajem - powiedziałam, a na moich ustach igrał lekki uśmiech. Miło, że kojarzy, choć na jej miejscu po sobotnim incydencie też bym nie zapomniała osoby, która w czyjejś obronie obiła pysk kolesiowi z odpowiednią ilością krwi w alkoholu, by twierdzić, iż jest najprzystojniejszym na świecie mistrzem podrywu. Cóż, takie sytuacje zdarzały się dość często, nawet jeśli byli to stali bywalcy wiedzący, że w pewnych sytuacjach posiadam władzę większą od kierownika i z dziką chęcią spiorę kilka zapijaczonych mordek.
Widziałam jednak z początku, że jest też mą osobą nieco zakłopotana... No tak, widać od razu że to raczej grzeczna dziewczynka i nie chce, żeby niektóre sprawy ujrzały światło dzienne. W porządku, jednak stwierdzenie "Miło Cię widzieć" do kogoś, kto znany jest jako barman, niespecjalnie jej pomoże. Cóż... Najwyżej coś wymyślę, jeśli ktoś będzie mieć z tym problem.
Teraz obserwowałam jej, a teraz raczej naszego gościa. Miał czerwone włosy i twarz, którą już gdzieś widziałam... Nie kojarzyła mi się ona niestety dobrze. Wolałam jednak nie działać pochopnie, żeby nie mieć problemów przynajmniej na samym początku.
Zmieniłam zdanie wchodząc do salonu. Od razu w duchu ucieszyłam się, że jestem w pokoju z tą całą Alice. Czemu? Na fotelu siedziała dziewczyna, która wzrokiem usiłowała ukazać mi moje miejsce w społeczeństwie (Pfff, jakbym bez niej nie wiedziała...), a trochę obok - panienka, której wydawało się, że jest albo mroczna, albo tajemnicza, albo zbuntowana. Albo wszystko w jednym, tak, na to bym stawiała. W każdym razie, poza nimi siedziało tam też dwóch chłopaków - jednego wcale nie kojarzyłam, ale póki się nie odzywał, wydawał się w porządku, a drugi... Cholera, nie wierzę no! Same znajome twarze!
- Arato?! - niemal krzyknęłam.
Czy go znam?! Pewnie, że tak! Przychodzi do baru w każdy piątek... I sobotę, i niedzielę. I we wtorki też czasem. Dobra, trochę częściej niż czasem.



https://data.whicdn.com/images/302401948/original.gif

Offline

#19 03-12-2013 o 21h35

Miss'OK
Ikuna
:>
Miejsce: Nibylandia
Wiadomości: 1 502

//photo.missfashion.pl/pl/1/16/moy/12648.jpg

Kojarzyłem dziewczynę w czarnym które weszła niedawno, ale prawdziwie przeżyłem gdy zobaczyłem Candy. Moja ulubiona barmanka!
Candy!Złociutka Ty tutaj, świetnie chociaż wiem że drinki będą wyborne!
Przywitałem się z moją ulubioną barmanką i osobą z którą serio mogłem sobie pogadać. Pracowała w moim ulubionym barze i potrafiła nieźle dokopać, ostatnio sama obiła jakiegoś gościa za pijackie zaczepki. Nie przeszkadzało mi że jest ode mnie sporo wyższa, lubiłem ją, zresztą kogo ja nie lubię? Obok mnie siedział ten dość sztywny facet, przydało by mu się kilka drinków od Candy, tak na rozruszanie. Tej panience z czerwonymi włosami też, ładna była, ale w życiu bym do takiej nie podszedł. Ni z tego ni z owego facet z laptopem się do niej odezwał, nie był zbyt przyjazny, ale to nie moja sprawa.Ona też nie wyglądała na taką co to lubi sobie od tak pogadać.

//photo.missfashion.pl/pl/1/16/moy/12585.jpg

Chyba przybyli już wszyscy,  zapisałem to na moim laptopie, wszystkie spostrzeżenia ich styl przywitania, bycia. Gdy weszła dziewczyna którą, jak mu tam Arata nazywał Candy oniemiałem. W życiu nie widziałem tak wysokiej dziewczyny, jednak nie mogłem już wytrzymać obserwując Erzę. Chyba każdemu działał na nerwy jej wzrok mówiący ja tu jestem władcą, już wiem czemu nie mogłem zobaczyć kart  innych obiektów testu. Dobrze wiedzieli że za nią nie przepadam, gdybym wiedział że ona tu będzie nie zgodził bym się brać udziału w tym cyrku.
-Erza, co Ty tu robisz?Czyżbyś rozwinęła naukowe pasje, czy rodzice zakręcili kurek z pieniędzmi?
Posłałem jej dość wymuszony uśmiech, plotki o niej okrążyły całą społeczność akademicką szybciej niż informacja o wypłacie za eksperyment. Nie obchodziło mnie za bardzo czy to prawda czy nie, chyba jest jedyną dziewczyną dla której nie próbuje być miły.Zresztą po co mam się starać jak każdego próbuje zmieszać z błotem.

Ostatnio zmieniony przez Ikuna (03-12-2013 o 21h35)

Offline

#20 03-12-2013 o 21h43

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

~ Raito Suzuki

- Raito - uśmiechnąłem się - Ale wolę kiedy mówi się do mnie Suzuki.
Dziewczyna widać miała dobry gust. Od razu poznałem czego słuchała. O dziwo, to samo leciało w moich słuchawkach zanim tu wszedłem. Zauważyłem że dziewczyna się rumieni, hmm... To z powodu mojego towarzystwa? Obawiam się że też się rumienie - podoba mi się nawet ta laska.

Offline

#21 03-12-2013 o 22h50

Miss'gadułka
Lynn
Powinni zrobić anime o ojcu Boruto!
Miejsce: Gdzieś między sadyzmem a przerwą obiadową
Wiadomości: 3 258

Link do zewnętrznego obrazka
Wyszczerzyłam się. A sądziłam, że będzie gorzej. Nie spodziewałam się, że będą tu ludzie wprawiający mnie w dobry humor...
- Mordo ty moja! Jak ja się cieszę, że Cię widzę! Ale po drinki wypad do klubu... Żartuję! - zaśmiałam się na widok jego miny. Ale fakt, co on sobie wyobrażał, alkoholik jeden! Haha, żart, w przeciwieństwie do innych stałych bywalców, Arata był wyjątkowo znośny i... Wyjątkowo długo trzeźwy, aż podejrzewałam go o polskie* korzenie.
Naglemoją uwagę przykuł ten chłopak z laptopem. Co on tam z nim, do cholery robił?! Póki nie byłam obiektem jego zainteresowania, przemknęłam tuż przy nim, z nadzieją ujrzenia choćby znikającego okienka fap folderu. Rozczarowałam się jednak, ale co się było spodziewać, skoro był w towarzystwie?! Nagle odezwał się do czerwonowłosej, co mnie zirytowało. Odezwałam się przed nią.
-  - Chłopcze, nie oszukujmy się - jęknęłam. - Przynajmniej połowa z nas jest tu dla pieniędzy... No, przynajmniej ja, ja się mogę otwarcie przyznać. - powiedziałam i uniosłam dłonie w górę. Co oni sobie wyobrażają? Że nikt nie wie, że to tak naprawdę nie "dla dobra nauki". Mówiąc "przynajmniej połowa" miałam na myśli wszystkich, jednak mało kto się przyzna.

*Jak ja kocham te stereotypy o Polakach, wiecie ^^''' ...Nie wiecie? ;-; To teraz już tak xD



https://data.whicdn.com/images/302401948/original.gif

Offline

#22 03-12-2013 o 23h04

Miss'OK
Ikuna
:>
Miejsce: Nibylandia
Wiadomości: 1 502

//photo.missfashion.pl/pl/1/16/moy/12585.jpg

Hmm przerwała mi laska z opaską na oku, wyłączyłem laptopa miałem na nim takie hasło że nikt nie ma prawa go odgadnąć. Ta wysoka była ciekawsza niż myślałem, lubiłem szczerych ludzi. Wyciągnąłem do niej rękę.
-Miło mi Christopher Leo Grant, możesz mi mówić Leo. Widzisz zastanawia mnie po co osobie która ma tyle kasy żeby wykupić pół firm w kraju zajęła miejsce komuś kto serio potrzebuje kasy.
Pierwszy raz spotkałem dziewczynę do której nie muszę się nachylić choćby parę centymetrów, szczerze robiła wrażenie. Jednak nie mogłem do końca rozgryźć jaką jest osobą.  Pocieszające było że mam na to cały miesiąc, będzie chyba najciekawszym obiektem testowym ze wszystkich. Do tego wyglądało na to że zna Arato, może od niego uda mi się wyciągnąć więcej na jej temat.

//photo.missfashion.pl/pl/1/16/moy/12648.jpg

Klub jak ja chętnie bym się napił, ale przez miesiąc nie wolno nam stad wychodzić, jaka szkoda.
-Słonko Ty moje chętnie bym się z Tobą wybrał do klubu, po tym eksperymencie będziemy balowali przez dwa miesiące bez przerwy co Ty na to?
Nagle oświeciło mnie, mieli nam dostarczyć wszystkiego czego potrzebujemy, skoczyłem do kuchni, otworzyłem lodówkę a tam pełno napoi i tych gazowanych i tych oprocentowanych. Wziąłem kilka puszek i wróciłem do salonu
-Candy zobacz co mamy
Zatkało mnie jak zobaczyłem że ten cały Chris, Leo czy jak mu tam rodzice dali stoi przed Candi z wyciągniętą ręką i się przedstawia. Kurcze czyżby lubił ostre dziewczyny, może nie jest takim sztywniakiem na jakiego wyglądał, w końcu każdy ma jakieś swoje zboczenia.

Ostatnio zmieniony przez Ikuna (03-12-2013 o 23h05)

Offline

#23 03-12-2013 o 23h23

Miss'gadułka
Lynn
Powinni zrobić anime o ojcu Boruto!
Miejsce: Gdzieś między sadyzmem a przerwą obiadową
Wiadomości: 3 258

Link do zewnętrznego obrazka
Na jego propozycję dzikiego szastania forsą po eksperymencie odpowiedziałam tylko i wyłącznie uśmiechem. Ta kasa miała mi przecież starczyć na utrzymanie, nie? Ale kogo ja oszukuję, jak nie wydam na siebie, to na jakiegoś szajbusa mojego pokroju.
Nagle ciemnowłosy wstał, odkładając laptopa. Nierozważnie, bardzo nierozważnie. Widziałam bowiem, które klawisze były w większości starte, przez co mogłam mu się włamać... Ale w sumie to po co? Ogarnij się, Candy, to już nie liceum, żeby robić komuś takie żarty.
Popatrzyłam na niego jeszcze raz, gdy stanął przede mną. Do trzech wyższych ode mnie osób, jakie w życiu poznałam, doszła jeszcze czwarta. Czy mi to przeszkadzało? Ani trochę, zwłaszcza jeśli chodzi o taką różnicę paru centymetrów.
- A witam, Leośku. Pewnie już słyszałeś, jestem Candy, a nazwiska Ci nie podam, bo i tak byś nie uwierzył - powiedziałam i uścisnęłam pewnie jego dłoń. No tak, już niejedna osoba wyznawała mi, że słysząc "Candy Loveheart" w głowie wyobrażała sobie drobną, uroczą blondyneczkę z piskliwym głosem, tymczasem, niczym w żarcie z dobrą puentą, ów Candy okazywała się niemal dwumetrową barmanką udającą, że nie ma oka.
Zza mnie wydarł się Arata, trzymając w rękach puszki z piwem. Piwo, dobre dla dzieciaków, ale zawsze coś.
- No i git majonez! - rzuciłam przestarzałym, acz w moich ustach wciąż jakoś dziwnie normalnie brzmiącym tekstem i machnęłam w jego kierunku ręką, co w tym wypadku nie było to oznaką zignorowania, a aprobaty. Arata, kochana, jeszcze trzeźwa mordka, wiedział jak mi humor poprawić, nawet jeśli nie było to potrzebne. Miałam tylko nadzieję, że są tam też i inne procenty, żebym miała pole do popisu... 

Ostatnio zmieniony przez Lynn (04-12-2013 o 05h31)



https://data.whicdn.com/images/302401948/original.gif

Offline

#24 04-12-2013 o 05h28

Miss'wtajemniczona
Ewangelin
We li­ve, as we dream – alo­ne.
Miejsce: Keizaal
Wiadomości: 2 136

Alice Rodrigez

Uśmiechnęłam się do chłopaka. No przynajmniej wiem jak ma na imię. Jednak nie mogłam się pozbyć rumieńców. Niezbyt często gadam z chłopakami jego pokroju. Ciekawe czemu to właśnie ze mną chciał się zapoznać. Usłyszałam w salonie głos Candy i Arato. Jedyne osoby które wiedzą że od piątku do niedzieli imprezuje w klubach. Jak ja tęsknie za moją grupą taneczną. Przynajmniej kiedy byłam na imprezach z nimi to wiedziała o tym cała szkoła ale się tym nie przejmowałam. No a teraz to zupełnie inna placówka. Musiałam się przenieść rok temu bo dostałam dorywczą pracę jako dublerka w jakimś filmie. Dostałam za to sporo kasy bo co chwila prawie że musiałam być na planie. Eh... to były czasy.
- Przeszkadza ci muzyka? Jeśli tak to mogę ściszyć. - warto się zapytać przecież nie wiem co lubi. Jeszcze normalnie mówie no po prostu szaleństwo jednak rumieńce na policzkach są w kolorze szkarłatu. Dlaczego ja muszę się tak wstydzić?


//photo.missfashion.pl/pl/1/80/moy/63788.jpg   

Offline

#25 04-12-2013 o 07h41

Miss'Żółtodziób
...
Wiadomości: 0

~ Raito Suzuki

- Nie, może sobie lecieć - uśmiechnąłem się lekko - Wstydzisz się mnie? - zapytałem prosto z mostu widząc jej rumieńce.
Chociaż sam przyznam że trudno mi było z nią rozmawiać. Zazwyczaj rozmawiałem z dziewczynami bardzo śmiałymi - a teraz mam do czynienia z przeciwnością nich.
Ciągle nie mogłem pozbyć się wrażenia, że ten miesiąc będzie baaaardzo dziwny, nie wiem czy słusznie, ale mogę się spodziewać że odbije się to na każdym z nas.
Hah, co ja gadam... Skoro dają niezłą sumę kasy, to ''mogę (tzn. postaram się) z nimi wytrzymać''.

Offline

Dyskusja zamknięta

Strony : 1 2