Link do zewnętrznego obrazka
Przebrał się z ubrań podróżnych w wygodny garnitur z żabotem i usiadł przed laptopem, jednak nie za bardzo wiedział co zrobić, bo siedział na internecie przez całą drogę.
Położył klatkę z Afekiem na komodzie i wypuścił go, by polatał sobie po komnacie. Spędził jeszcze parę minut, na patrzenie jak lata. Chyba nic go tak nie uspokajało.
W końcu stwierdził, że trzeba by zobaczyć, czy jego nowy sąsiad już dotarł. Dobrze pamiętał, że ostatnio był tam okropny senior, który całe dnie się uczył i płakał żeby przyciszać muzykę. Jednak on skończył szkołę i teraz musi tam być jakiś uroczy pierwszoklasista.
Wyszedł z pokoju i zamknął go na klucz, nie zdejmując tabliczki z przekleństwami. Tego by mu brakowało - żeby mu jakiś lokaj tam wlazł i sprzątał. Przecież jeszcze syfu nie narobił.
Zapukał do drzwi obok, jednak nie czekał na żadne "proszę", tylko wpakował się do pokoju z butami, jak do siebie.
- Oto spotkał Cię zaszczyt spotkania z Zajebistym Mną.
Stanął na środku pokoju i zaprezentował się w pełnej krasie, nawet nie spoglądając na granatowowłosego chłopaka na łóżku.
Ostatnio zmieniony przez Yoshiko (27-10-2013 o 20h04)